Na jakim sprzęcie sie zawiedliście?

[Shrek777]

Sony TA-530 ES, porażka, nigdy więcej 5xx z serii ES.

Mam 770es i może za dużo oczekiwałem, nie wiem, nie będę się na siłę doszukiwać zalet.

Sprzedałem za tyle co kupiłem, doświadczenie mam za darmo, straty finansowej i żalu nie mam......

[Kyle]

Yamaha RX-V350 - ja wiem że to "tylko ampli kina" ... ale to była na prawdę porażka ... teraz mam Yamaha RX-V661 i to inny, lepszy świat. Model co prawda wyższy i nowszy ... ale już pomijając to, to jednak przepaść pomiędzy RX-V350 a RX-V661 jest zadziwiająca. Może te najniższe ampli są po prostu tak robione ("by działały", nie istotne z jakim efektem dźwiękowym).

[Gość masza1968]

Advance Acoustic

MAP407, MCD204, MDA503, MAT605

Wszystko razem i każde z osobna - MASAKRA! Od tamtego czasu trzymam się z daleka od chińskich wytworów.

[Genesis]

Kolumny Genesis APM-1: dobre do kina, do stereo nie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Genesis]

Kolumny Genesis APM-1: dobre do kina, do stereo nie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[HM69]

Miałem wiele nietrafionych zakupów. Dziś może opiszę dwa przypadki.

Na początku lat 80 kupiłem NAD 3020+ zestaw towarzszących klocków. Po kilku miesiącach sprzedałem wzmacniacz. Byłem niezadowolony. Wówczas nie miałem pojęcia o skuteczności kolumn, impedancji czy wydajności prądowej wzmacniacza. Po kilku latach dotarło do mnie, że to nie była wina wzmacniacza tylko kolumn z f.Tonsil kupionych o dziwo w firmowym sklepie we Wrześni po nieprzespanej nocy pod sklepem. Ale stało się.

Pod koniec lat 80 kupiłem sobie wymarzony amplituner Radmor 5201 z czarną płytą i niebieskimi wskaźnikami. Miałem już zestaw oparty o Rotela RA840BX4 ale Radmor mi się bardzo podobał i chciałem go mieć. Niestety okazał się soniczą porażką!!!

[Dreamer_1]

SL-PS7 Technicsa ale wtedy byłem jeszcze małolat i nie pomyślałem,że był prawie nówka nie wygrzany ale generalnie wydał mi się zamulony.

 

W podobnym okresie zobaczyłem środek SH-GE90 (procesor dźwięku Technicsa) i czar prysł...

 

Yamaha seria 2000 - ostrzej to się chyba nie dało.

 

MF-E11 - przyjemna słodycz ale bardzo szybko zaczynało być mdło.

 

Ogólnie w ostatnim czasie na sporej ilości sprzętu za grube pieniądze, a wszystko przez kilka odsłuchów i porównań (w tym cen). Czasem to wiedza boli :/

[bemol]

Denon PMA S10,ostro ,jazgotliwie,słaba przestrzeń.

[futu]

"" Może te najniższe ampli są po prostu tak robione ("by działały", nie istotne z jakim efektem dźwiękowym). "" - nie one sa robione tak zeby zle graly, mialem do czynienia jakis czas temu z osoba, ktora pracowala kiedys w korporacji audio - popularna marka pracowal tam za osobe po czesci projektujaca tego typu sprzet i on twierdzi ze ze wzgledu na kase sprzet jest po prostu ugarszany - a wiec najslabszy model ma po prostu zle grac celem jest oczywioscie promowanie wyzszych modeli - gdyz produkcja kazdego z modeli jest minimalnie wyzsza a kasa jest juz wyraznie wyzsza - przy najwyzszym modelu jest najwieksza kasa gdyz produkcja najwyzszy-najnizszy model bedzie cenowo okolo 2-3 razy drozsza a kase biora kilka-kilkanascie razy wyzsza - wiec jest produkt pewnej serii ktory zostal porzadnie opracowany i jest to model referencyjny w tej chwili - nastepnie wypuszcza sie kilka coraz tanszych modeli - poprzez ugorszenie danego produktu - wiec czesto najtanszy produkt ma juz tak duze ugorszenie ze audiofil moze pomyslec ze to jest porazka dzwiekowa - tak nawet potrafia nadszarpnac marke zeby tylko wydrzec kase

 

jak to zmienic - spopularyzowac audio i dazyc do najwyzszej jakosci za najnizsza cene - niestety malo jest audiofilow wiec to jest nierealne wiec bedziemy miec taka sytuacje zawsze w audio

 

przyklad komputery: sa spopularyzowane oraz uzytkownik dazy do najwyzszej jakosci za najnizsza cene I JEST SKLONNY CIAGLE SZUKAC TEJ JAKOSCI - a wiec ciagle wymieniac komponent - konsekwencja? procesor high-end za 4 lata nie nadaje sie nawet do klasy low-end gdyz sprzet low-end jest juz wyzszej klasy - tutaj jest rozwoj dazenie do najwyzszej klasy i do tego mamy stale podobna cene i nizsza

w spzecie audio wygladalo by to tak: sprzet hi-end dzisiejszy za 5 lat bylby budzetowka pojawily by sie nowe rozwiazania - ale jako ze nie ma chetnych na ciagle dazenie do najwyzszej jakoisci bez wzrostu kosztow a wrecz przez konkurencyjne obnizanie (poza garstka - ale zorientowana na jakos ktora dodatkowo w wiekszosci mierza cena - tak paradoks im drozej tym wieksza nadzieja ze lepiej) wiec mamy jak mamy - jednym slowej porazka dla audiofila

[Gość discomaniac71]

Temat jest kolejna prowokacja. Nie mozna powiedziec ze cos jest obiektywnie zle dokad nie przeanalizuje sie konfiguracji w ktorej gralo. Inna sprawa ze o gustach sie nie dyskutuje. Gdybym wychodzil z tego samego zalozenia co bardzo czesto szukajacy prowokacji autor watku napisalbym: Krell FPB 200. Tyle ze musze dopisac ze zestawiony byl z kolumnami Triangle do ktorych kompletnie nie pasuje. Jednak po podlaczeniu Vienna Acoustic Beethoven Baby Grand mozna calkowicie zmienic zdanie. Podobnie bylo z klockami Accuphase ktore dystrybutor laczyl nie wiadomo po co z Kefem Reference 203. Czy na tej podstawie moge napisac ze Krell piaszczy dzwiek a Accuphase gra plastikowo? Nie. Jednak niektorzy forumowicze to czynia. Potem mamy durne wpisy o tym ze dobry dzwiek konczy sie na budzetowce.

[Gość discomaniac71]

Spekulacje futu mnie rozbrajaja :-) I jeszcze ten jezyk :-) Co to znaczy "ugarszane"? Wskaz mi to slowo w slowniku.

Najczesciej jest tak ze przy niezmiennej topologii w nizszych modelach sa stosowane gorsze podzespoly i rezygnuje sie z pewnych rozwiazan poprawiajacych dzwiek stad np puste miejsca na plytce. Choc zdarzaja sie czasem kompletnie nowe oszczednosciowe projekty. Te teksty o rewolucji w audio gdzie high-end staje sie w ciagu 4 lat (sic!) low-endem nadaja sie do watku o najglupszych wpisach audio. Typowe myslenie laika zaczytanego w gazetkach i prasie pseudo branzowej. Jakie to nowe rozwiazania pojawia sie za 5 lat ktore w znaczacy sposob zrewolucjonizuja audio skoro nie pojawily sie w ciagu ostatnich 25 lat? Ostatnia taka rzecza byla plyta CD. Jestes jakims wizjonerem? Faktycznie plyta CD moze byc pomalu zastepowana serwerami choc niekoniecznie tak sie stanie. Moze nastapic wzrost sprzedazy wzmacniaczy w klasie D i znaczne ich udoskonalenie. Byc moze cos jeszcze ale na pewno nie na tyle zeby rzecz ktora jest dzis obiektywnie dobra stala sie za kilka lat obiektywnie zla.

[jozwa maryn]

"Ugorszanie" (nie przez "a", nie ma słowa "garszy", jest tylko "gorszy") lub po prostu pogorszanie nie jest złym określeniem. Samo zjawisko występuje ponad wszelkką wątpliwość w całym sektorze produkcji przemysłowej. Pamiętam anonimowy wywiad z projektantem samochodów, który projektuje nowy model optymalnie, a potem zręcznie pogarsza jego wygląd na potrzeby pierwszej wersji, żeby mieć co wypuścić jako kolejne liftingi. Koronnym przykładem był ford Mondeo - wersja, która ukazała się jako druga czy trzecia była pierwszą zaprojektowaną - pokazano kiedyś ich szkice studyjne.

[jozwa maryn]

"Ugorszanie" (nie przez "a", nie ma słowa "garszy", jest tylko "gorszy") lub po prostu pogorszanie nie jest złym określeniem. Samo zjawisko występuje ponad wszelkką wątpliwość w całym sektorze produkcji przemysłowej. Pamiętam anonimowy wywiad z projektantem samochodów, który projektuje nowy model optymalnie, a potem zręcznie psuje jego wygląd na potrzeby pierwszej wersji, żeby mieć co wypuścić jako kolejne liftingi. Koronnym przykładem był ford Mondeo - wersja, która ukazała się jako druga czy trzecia była pierwszą zaprojektowaną - pokazano kiedyś ich szkice studyjne.

[Gość discomaniac71]

Zgoda jozwa. Ale to pogarszanie w audio przejawia sie - jak mi sie wydaje - mniej wiecej w sposob ktory opisalem.

[Baele]

na pre AVM (tzw."lustereczko") - ostro, jazgotliwie, krew z uszu, zero basu, fatalna średnica

[piter z]

niema sprzętu złego jest tylko źle zestawiony - każdy producent jakoś tam sprzęt stroi i każdy słuchający lubi co innego - nic niegra bez charakteru praktycznie - cudów niema niewszystko razem zagra a nawet zdażają się takie cuda jak niespasowanie elektryczne które powodują że sprzęt niechce grać wogóle ( brumienia i inne cuda ) także mówienie kategoryczne że coś jest złe jak niezestawiło się tego w kilku/nastu zestawach to przesada - przykład - vsa-e08 niegrał mi wogóle z focalami ( tragicznie ostrawa nijaka góra i przycięcie na basie ) - sprzedałem go i facet podłączył pod dali grand coupe chyba ( takie fajne monitorki z jedwabną kopółką ) i ... cud - zagrało z dobrym basem i piękną góra - zdarzały mi się różne rzeczy przy mieszaniu sprzętem ale to było najdobitniejsze

[czolgista778]

Tonsil Voyager 350 , Technics VX720.

 

I akustyka, przez zly pokoj prawie sprzedalem Audiostatici, w mniejszym, okolo 16m2 i wytlumionym graja swietnie (narazie sluchalem drozszych MA, i Final-i i moje ES-200 dalej sa dla mnie punktem odniesienia

[parantulla]

Według mnie większośc normalnych... no, powiedzmy "normalnych inaczej" osobników tutaj obecnych, doskonale zdaje sobie sprawę z faktu, że za darmo nikt niczego nigdzie nie rozdaje i wydając 1.000 czy 2.000 nikt nie spodziewa się dźwięku za 10.000 czy 20.000 to chyba jest logiczne. Także pogarszanie czy pogorszanie, to temat na osobny wątek, bo bzdeceniom nie będzie końca i zaraz się zacznie porównywanie do samochodów, że ktoś tam się zawiódł na Mercedesie klasy C, bo w klasie S to wszystko jest o wiele lepsze. No jest, ale chyba nie za darmo jest, no nie?

[Aconitum]

Już był wpisany, ale ja też się dopiszę:) CEC TL51Z Mk II - porażka na całej linii.

[stary audiofil]

disco

Nie krytykuj Pana Futu-bo jestes dla niego taki najgorsiejszy przeciez.

Proponuje ,aby Pan Futu opisal na ktorym wzmaku najbardziej sie zawiodl-chodzi o te,ktore chcial miec.

[meloman 62]

parantulla, 18 Maj 2010, 14:03

 

>Według mnie większośc normalnych... no, powiedzmy "normalnych inaczej" osobników tutaj obecnych,

>doskonale zdaje sobie sprawę z faktu, że za darmo nikt niczego nigdzie nie rozdaje i wydając 1.000

>czy 2.000 nikt nie spodziewa się dźwięku za 10.000 czy 20.000 to chyba jest logiczne. Także

>pogarszanie czy pogorszanie, to temat na osobny wątek, bo bzdeceniom nie będzie końca i zaraz się

>zacznie porównywanie do samochodów, że ktoś tam się zawiódł na Mercedesie klasy C, bo w klasie S to

>wszystko jest o wiele lepsze. No jest, ale chyba nie za darmo jest, no nie?

 

Ale wydając np. 10 000 za klocek możesz spodziewać się, że na tym poziomie cenowym będzie już raczej dyskusja o gustach, a nie o jakości. Tymczasem z moich skromnych obserwacji wynika, że w audio takiej granicy cenowej nie ma - słyszałem klocki z przedziału 50 tysięcy grające bardzo kiepsko.

[ortadragon]

Witam .

 

Marantz PM15S1 i Marantz 15S1. Nie grało , piszcząca góra , za jasny dzwięk , mało dynamiczny , zle kontrolowany bas - itd. . Miałem w domu tydzień ( sprzedałem ) . Z wielką ulgą podłączyłem znowu Rotela RA-1070 i RCD-1072 ach! teraz gra jak nalezy ;)

[czolgista778]

masza1968,

Jak to , przecież Advance Acoustic to czysto francuski wyrób ? :) Dobrze że przestrzegłeś, chciałem kiedyś kupić.

[miki150]

Wzmacniacze Philps FA 960II i Sony F570es Koszmar, porażka po całości. Pierwszy nie miał w ogóle basu a sony nie powinien był powstać. Nawet bardzo stary amplituner sansui 4000 rozjechał te forumowe legendy.

Cd : denon 1015, philips 304 analogowe brzmienie :) Ochoczo kupiłem, jeszcze szybciej sprzedałem.

 

Trzeba oparzyć się żeby poczuć

[Jakew]

Odtwarzacz Cambridge Audio (za dużo szczegółów z góry pasma i w ogóle za dużo nieuporządkowanych jakoś muzykalnie szczegółów nagrania, nap...to tak że po pół godzinie ma się dość wszystkiego).

 

IC Monster (za mało szczegółów, jakby wszystko oprócz basu tłumił)

 

Gdy te dwa połączyłem zagrało jak lubię i trwający dłuższy czas zawód minął bez śladu.

[Gość BlueMax]

Ps. Dodam jeszcze, chociaż nigdy nawet nie chciałem go kupić: ten czarny, włoski DAC, nad którym Pacuła zwykła piać - dla mnie wynaturzenie.

[parantulla]

meloman 62, 18 Maj 2010, 14:26

 

>Ale wydając np. 10 000 za klocek możesz spodziewać się, że na tym poziomie cenowym będzie już raczej

>dyskusja o gustach, a nie o jakości.

 

No dokładnie. Ale dyskusja raczej zmierzała w kierunku stęków jęków i biadolenia że "taniocha nie chce grac jak hajend, to najlepiej wezmę i się obrażę, bo jestem zawiedziony"

[jerry30]

1) Marantz PM66 KI -suchotnik i anemik

2) Marantz PM17 - zdecydowanie za ostry

3) Advance Acoustic MAP 407 - jedyna zaleta tego wzmacniacza to bas i wykop,średnica taka sobie, góra zgaszona i bez wyrazu ,bardzo kiepska stereofonia

[abtman]

Roksan Caspian CD (chyba Mk I) - jak za te pieniadze przecietny. ot poprawny player

Dynaudio Audience 42 - nigdy nie mialy basu, a sztucznej i plaskiej barwy w nadmiarze

QUAD 21L2 - totalna porazka, jak dla mnie plastikowy dzwiek

 

kable:

DNM Reson (glosnikowe) - ot przecietne kable do 'stepienia' wybrzmien oraz przestrzeni

QED Silver Ann - jazgotniki jakich malo, kastrowaly dol pasma

[skyrobin]

1. Amplitunery w stereo. Brzmienie na bardzo niskim poziomie odbierające muzyce elementy wpływające na odbiór emocjonalny. Szkoda czasu i pieniędzy na nudę. Kupiłem nowego NADa 302 za 700zł a przyjemność większa niż z ampli z dekoderami za ok. 5000zł.

2. CEC TL51Z Mk II - tłusty, powolny, bułowaty bas. Brak chęci do grania, pomimo że średnica i wysokie są całkiem całkiem. Jak na budżetowy sprzęt brak mu uniwersalności.

3. Sieciówki poniżej ceny sklepowej 1000zł - więcej popsują niż naprawią. Za to niektóre bardzo ładnie wyglądają.

4. IC AntiCable (być może oprócz najwyższego, którego nie słuchałem) - porażająco przereklamowane (w przekonaniu wielu to już hi-end), przybrudzona średnica, mało zróżnicowany, "łomoczący" bas. W kategorii cena/jakość wypadają dobrze.