Skocz do zawartości
IGNORED

STEREOFONIA / SCENA MUZYCZNA / ZNIKANIE KOLUMN


Therion
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

jarkog, 6 Cze 2010, 12:54

 

>L3VY, 6 Cze 2010, 12:43

>

>>>"Jakie są właściwie idealne (poprawne) warunki odsłuchowe?"

>>

>>W wolnej przestrzeni, zawieszeni wysoko nad ziemią.

>

>O fajnie. Dzięki za szybką odpowiedź.

>Zakładając teraz, że to właśnie tak jest, to jak przygotowany pokój najbardziej przypominałby

>właśnie te warunki?

 

Komora bezechowa. Ale to nie są idealne warunki, to są mocno specyficzne warunki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

absinth3, 6 Cze 2010, 12:21

>Drogie jak diabli. Za parę 410 Eu + Vat + transport

 

 

Cena nie dotyczy pary, tylko 10 sztuk, są pakowane po 10.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się za 10 szt. 2kzł. 60x60cm

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

L3VY, 6 Cze 2010, 13:12

 

>Znam odpowiedzi, ale póki co ich nie udzielę, bo znowu przybędzie kolejna strona i po raz kolejny

>będą się pojawiać te same pytania.

 

No to możnaby już zamknąć w zasadzie wątek. Rozumiem, że niektórym może przeszkadzać to, że za dużo może tu światła paść na przedstawiony temat. :)

 

Ale nie poddawajmy się. Wiem że teorii adaptacji jest sporo i każda lepsza od drugiej. Ale co one TAK NAPRAWDĘ mają na celu? :) Gdyby te świeczniki miały jedynie na celu poprawę przyjemności w odsłuchach to dlaczego jej "zabraniają" tak wysoką ceną? ;)

 

Micke 13, 6 Cze 2010, 13:00

 

>Nie napisałem że należy walić wszelkie ustroje jakie tylko znajdziemy w necie i gdzie popadnie.

 

To prawda, dlatego napisałem, że to już wyższa szkoła jazdy.

 

 

>Jestem ciekaw tak jak autor wątku, czy są jakieś ustroje które wpływają na stereofonię, scenę i

>znikanie kolumn.

 

Ja również, bo scena 3D z dwóch kolumn to mój priorytet. :)

Ale i jestem ciekaw czy kolumny potrafiłyby zniknąć np. właśnie w komorze bezechowej i w sytuacji opisanej przez L3VY'go. I nie ważne że podobno wtedy słychać ciemniejszy(?) dźwięk. To można "wyprostować" odpowiednim zestawieniem sprzętu przecież. :)

 

 

>słuchanie muzyki w komorze bezechowej to nic przyjemnego :]

 

A masz może gdzieś opis odsłuchu sprzętu HI-FI/HI-END w komorze bezechowej? Z ciekawością zapoznałbym się.

 

Co do linkowanego przez Ciebie 3x artykułu, to znam go o oczywiście. Ale jak ma coś brzmieć ciekawie skoro nagrywano najczęściej w tak samo mocno wytłumionych pomieszczeniach jak i w podobnie mocno wytłumionych potem to odsłuchiwano? :)

 

>O znacznym wytłumianiu pomieszczeń jest tam również napisane. Dokładniej, to jedna z pierwszych

>koncepcji adaptacyjnych

 

To zagadnienie i co o podobnej sytuacji myślę częściowo poruszałem we wpisie z 16 Maj 2010, 11:45 (temat 63491)

Moim zdaniem jak by nie kombinować, to powinno dążyć się właśnie do zmniejszania bałaganu dźwiękowego w pomieszczeniu a więc raczej wytłumianiu. A że sprzęty w czymś takim nieciekawie grają, to może przyczyna tego stanu leży w tym, że to one lub same nagrania nie są odpowiednio przygotowane? Gdyby tak wszystko było na tyle ujednolicone (zoptymalizowane) tzn. sprzęt i nagrania, tak aby wszystko brzmiało odpowiednio dobrze w wygłuszonym pomieszczeniu, to łatwo byłoby o powtarzalność warunków odsłuchowych u każdego. Bo wygłuszenie jest najłatwiejsze. :) Ale pewnie nie o to chodzi bo jak wiadomo, że nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o... :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szukaj swojego dźwięku ale... nie wciskaj na siłę go innym :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filut, 6 Cze 2010, 13:30

 

 

Ceny za paczkę

Super Bass Extreme .......................................................................................................................................................... 410 EUR netto*

2 pułapki basowe w paczce (do wyboru kolory: Cherry, White, Nordik, Black, Light Brown)

 

 

To skopiowałem z cennika w PDF-ie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ale i jestem ciekaw czy kolumny potrafiłyby zniknąć np. właśnie w komorze bezechowej i w sytuacji opisanej przez L3VY'go. I nie ważne że podobno wtedy słychać ciemniejszy(?) dźwięk. To można "wyprostować" odpowiednim zestawieniem sprzętu przecież. :)"

 

Nie można. Jak McGyver słusznie zauważył w przestrzeni czy w komorze bezechowej panują bardzo specyficzne warunki, nie ma odbić, więc nie występują podbicia częstotliwości wywołane różnymi zjawiskami fizycznym (o tym za jakiś czas), natomiast ten dźwięk też jest raczej nie do zaakceptowania. To fale odbite nadają bardziej żywe brzmienie. W pomieszczeniu mocno przetłumionym źródła dźwięku są bardzo punktowe, a wątpię żeby komuś się spodobał kontrabas czy fortepian o wymiarze kilka centymetrów. Dodatkowo zachodzą inne zjawiska i efekty uboczne w brzmieniu i prezentacji sceny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam Mirosław Andrejuk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja raczej w ostatnich latach zauważam,że jednak umiarkowane tłumienie,i większe rozpraszanie jest bardziej popularne,albo inaczej,odpowiedni stosunek jednego do drugiego gra największą rolę,ale raczej więcej rozpraszania.Pewnie zależne jest to także od samych warunków lokalowych,i jak umieszczone są głośniki.Sam po własnych doświadczeniach,w moim pokoju (20m2,prostokąt),zdecydowanie lepsze jest rozpraszanie i zaledwie delikatne tłumienie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

McGyver, 6 Cze 2010, 13:29

 

>Komora bezechowa. Ale to nie są idealne warunki, to są mocno specyficzne warunki.

 

"Komora bezechowa, stosowana w akustyce komora symulująca warunki panujące w nieograniczonym ośrodku. Ściany, sufit i podłoga pokryte są materiałami dźwiękochłonnymi (np. klinami z porowatych, lekkich materiałów), co eliminuje odbicia fal akustycznych."

 

CZy to nie jest naśladowanie właśnie warunków przestrzeni otwartej które opisał L3VY?

 

Jak możesz, to wymień proszę czynniki komory bezechowej, które sprawiają tę jej specyficzność w porównaniu do otwartej przestrzeni.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szukaj swojego dźwięku ale... nie wciskaj na siłę go innym :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jarkog, 6 Cze 2010, 15:01

 

>McGyver, 6 Cze 2010, 13:29

>

>>Komora bezechowa. Ale to nie są idealne warunki, to są mocno specyficzne warunki.

>

>"Komora bezechowa, stosowana w akustyce komora symulująca warunki panujące w nieograniczonym

>ośrodku. Ściany, sufit i podłoga pokryte są materiałami dźwiękochłonnymi (np. klinami z porowatych,

>lekkich materiałów), co eliminuje odbicia fal akustycznych."

>

>CZy to nie jest naśladowanie właśnie warunków przestrzeni otwartej które opisał L3VY?

>

>Jak możesz, to wymień proszę czynniki komory bezechowej, które sprawiają tę jej specyficzność w

>porównaniu do otwartej przestrzeni.

 

komora bezechowa nie służy do "badania" brzmienia sprzętu audio i efektów nagranych na płycie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zrozumiałeś. Warunki akustyczne komory bezechowej są właśnie bardzo podobne do warunków w przestrzeni otwartej z każdej strony (również w dół).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś stosowano tylko pochłanianie. Potem powstała koncepcja LEDE, czyli tłumienie jednej strony. Potem RFZ. W międzyczasie Manfred Schroeder skonstruował rozpraszacz. W każdych warunkach coś dzieje się inaczej. Jest więcej czegoś a czegoś mniej. Nie chce to wchodzić w szczegóły i opisywać zachodzące zjawiska fizyczne, ich wpływ na aspekty brzmienia i prezentowania sceny. Opiszę to w artykule. Jak zostanie opublikowany to na pewno dam znać w tym wątku.

 

Jakby ktoś chciał poczytać więcej zagadnień dotyczących akustyki to możliwe, że opublikuję fragmenty z mojej pracy dyplomowej którą piszę. Może za kilka/kilkanaście lat przerzucę się filharmonie i opery to papierek się przyda. ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam Mirosław Andrejuk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

L3VY, 6 Cze 2010, 15:20

Pisz pisz pisz pracę

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

L3VY, 6 Cze 2010, 14:47

 

>... w przestrzeni czy w komorze bezechowej panują bardzo

>specyficzne warunki, nie ma odbić, więc nie występują podbicia częstotliwości wywołane różnymi

>zjawiskami fizycznym (o tym za jakiś czas), natomiast ten dźwięk też jest raczej nie do

>zaakceptowania. To fale odbite nadają bardziej żywe brzmienie. W pomieszczeniu mocno przetłumionym

>źródła dźwięku są bardzo punktowe, a wątpię żeby komuś się spodobał kontrabas czy fortepian o

>wymiarze kilka centymetrów. Dodatkowo zachodzą inne zjawiska i efekty uboczne w brzmieniu i

>prezentacji sceny.

 

Z tego co piszesz możnaby wnosić, że podobnie nieciekawie odbieralibyśmy dźwięk na żywo z kontrabasu w komorze bezechowej jak i w otwartej przestrzeni. Bo warunki przecież takie same praktycznie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szukaj swojego dźwięku ale... nie wciskaj na siłę go innym :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jarkog, 6 Cze 2010, 14:31

>A masz może gdzieś opis odsłuchu sprzętu HI-FI/HI-END w komorze bezechowej? Z ciekawością

>zapoznałbym się.

 

Niestety nie mam, nigdy też nie słuchałem żadnego systemu w komorze bezechowej, byłem tylko przez chwilę w tej która jest na Politechnice we Wrocku. Słychać tam tylko kiedy mówiący jest skierowany twarzą w kierunku słuchającego, no i po dłuższej chwili zaczyna boleć łeb, po za tym towarzyszy jakieś takie nieprzyjemne wrażenie niepokoju. Po prostu organizm ludzki nie jest przystosowany do przebywania w takich ekstremalnych warunkach.

 

Znalazłem fajny opis jednego z takich pomieszczeń, jeśli ktoś jeszcze nie był warto poczytać:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Możliwe (ale to tylko moje przypuszczenia), że dźwięk z systemu stereo będzie w takiej komorze głuchy, suchy i bezbarwny, choć o precyzyjnie zarysowanych konturach.

 

 

> McGyver

Może miałeś okazję testować jakieś sprzęta w takiej komorze ? Podzieliłbyś się wrażeniami ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I love the sound of crashing guitars

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jarkog, 6 Cze 2010, 14:31

 

Ja również, bo scena 3D z dwóch kolumn to mój priorytet. :)

Ale i jestem ciekaw czy kolumny potrafiłyby zniknąć np. właśnie w komorze bezechowej i w sytuacji opisanej przez L3VY'go. I nie ważne że podobno wtedy słychać ciemniejszy(?) dźwięk. To można "wyprostować" odpowiednim zestawieniem sprzętu przecież. :)

 

 

Scenę 3D możesz usłyszeć za pośrednictwem radialstrahlera(prawdziwe 3D,z głębokością pozornego zródła).

Kolumny nie znikną w komorze bezechowej,powodem jest docieranie do słuchacza tylko bezpośredniego dzwięku z kolumn w takim pomieszczeniu i z tego powodu słychac właśnie tylko dzwięk z głośnika.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jarkog, 6 Cze 2010, 12:27

 

>CZy ktoś potrafi odpowiedzieć na pytanie... Jakie są właściwie idealne (poprawne) warunki

>odsłuchowe? I nie przyjmuję tu do wiadomości odpowiedzi typu poprawnie adaptowany pokój. Powiedzmy

>że nie mamy pokoju, ustrojów itp. Mamy wskazać te idealne warunki. Czy to będzie kosmos hehe, czy

>las, czy nicość, czy cokolwiek. Po prostu WARUNKI w których nie musimy używać ŻADNYCH poprawiaczy

>czegokolwiek a odbiór będzie ten idealny. Takie proste pytanie. :)

 

Na początek proponowałbym odpowiedziec na inne pytanie, a mianowicie takie czy mój sprzęt jest taki idealny jak mi się wydaje (pewności nikt nie może miec, bo niby skąd, pomijając komorę bezechową). No a jeśli już jest, a przynajmniej tak mi się wydaje, to po co coś zmieniac (pytanie dodatkowe) i na koniec warto sobie uzmysłowic, że producent na przykład kolumn w fazie projektowania zespołu nie uwzględnia takich spraw jak chociażby fakt, że u każdego (w domu, w sklepie, w redakcji gazety, na wystawie, gdziekolwiek indziej...) zagrają one nieco inaczej i raczej średnio się tym przejmuje, bo musiałby produkowac nieskończenie wiele wersji tego samego modelu, żeby wszystkich albo przynajmniej połowę zadowolic. Biorąc to wszystko (i mniej ważne sprawy) pod uwagę, szukanie mitycznych IDEALNYCH WARUNKÓW ODSŁUCHOWYCH może zając co najmniej tyle samo czasu (i kosztowac pieniędzy) co szukanie Atlantydy, albo i więcej, a i tak pewności nie ma, że kiedykolwiek się uda.

Celowo pomijam, żeby już nie gmatwac sprawy, ile zmiennych każdego dnia wnosi sam słuchacz oraz jego otoczenie. To co jeszcze wczoraj wieczorem było ideałem, dzisiaj rano może wylądowac na allegro, bo nie da się tego spokojnie słuchac i tango zaczyna się od nowa, może jakiś kabelek, może ustrój, a może nowe głośniczki albo wzmacniaczyk, bo te co mam to jakieś takie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Micke 13, 6 Cze 2010, 15:53

 

>

>Możliwe (ale to tylko moje przypuszczenia), że dźwięk z systemu stereo będzie w takiej komorze

>głuchy, suchy i bezbarwny, choć o precyzyjnie zarysowanych konturach.

>

 

Możliwe więc, że współczesne techniki nagraniowe nie potrafią jednak poprawnie zapisać informacji płynących z instrumentów. Skąd taki wniosek? A no stąd, że przecież każdy z nas pewnie słyszał grającą jakaś orkiestrę np. na stadionie z okazji np, jakiś dożynek czy dnia górnika itp. :) Ja słyszałem taką na szczerym pustym polu i wg. pewnych opisywanych tu przesłanek powinno mi się nie podobać to co słyszałem, bo nie było odbić? To prawda, że bęben, talerze czy orkiestra inaczej brzmi gdy gra idąc wąskimi uliczkami między budynkami. A inaczej gdy to się dzieje w szczerym polu.

 

To zapytam, kiedy będzie bardziej właściwy odsłuch tego zdarzenia?

 

Czy wtedy gdy będziemy odtwarzać orkiestrę grającą w szczerym polu (a więc nagraną bez odbić/pogłosów) w pokoju o średnio wytłumionej akustyce czy o mocno wytłumionej akustyce?

 

A jak nagramy tę samą orkiestrę grającą na ciasnym rynku wśród kamieniczek z ogromną ilością odbić i pogłosów?

 

Czy wtedy będzie poprawnie to odtworzyć w średnio wytłumionym pokoju czy może w bardzo wytłumionym?

 

Dlaczego tak pytam? Bo orkiestra nagrana z wieloma odbiciami i pogłosami a odtwarzana w pokoju, w którym też dochodzi do kolejnego takiego zjawiska, to ma prawo wtedy się to wszystko poprzekłamywać przecież.

A gdy to nagranie puścimy w pokoju mocno wytłumionym, to otrzymamy chyba dużo prawdziwszy obraz tego co działo się na tym ryneczku wśród kamienic. Dlaczego? Dlatego, że nie będziemy słyszeć pomieszanych pogłosów pokoju z pogłosami od kamieniczek, tylko dotrą do naszych uszu jedynie pogłosy te zarejestrowane odbite faktycznie od budynków. Czy dopiero wtedy nie będziemy odbierać poprawnie informacji o przestrzenności ryneczku na którym był koncert?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szukaj swojego dźwięku ale... nie wciskaj na siłę go innym :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak komuś tak strasznie przeszkadza pokój odsłuchowy to może słuchać na słuchawkach. Wtedy to i kolumny znikają. Czy przestrzeń w słuchawkach jest wierna - owszem w przypadku nagrań binaural.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eliminacja z toru muzycznego pomieszczenia odsłuchowego to jedna z podstaw teorii reprodukcji dźwięku, ale życie , życiem. Gdyby chcieć mieć w domu jak najwierniejsze odtworzenie dźwięku ze źródła przygotowanego przez realizatora nagrania, to wystarczy odtworzyć warunki w jakich materiał nam go przygotował. A więc wystarczy zrobić wierną kopię studia i sprzętu no i jeszcze siedzieć na jego miejscu. Potem jeszcze drobna operacja małżowin usznych realizatora i jesteśmy już blisko tego co chciał nam przekazać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jarkog

Mylisz pojęcia. Komora bezechowa to nie symulacja warunków jak w wolnej przestrzeni na polu, gdzie występuje co najmniej jedna, bardzo duża powierzchnia odbijająca - ziemia. A sprzęt audio może bez problemu odtworzyć równie wiernie dźwięk zarówno w małym pokoju jak i w wolnej przestrzeni, bo w końcu koncerty wzmacniane wzmacniaczami i głośnikami estradowymi to jakby właśnie taki sprzęt do słuchania na wolnym powietrzu. Wiadomo, na koncercie jest zazwyczaj scena, która promieniuje w stronę widowni, ale np. wiele koncertów obywało się i bez jej wspomagania, np. słynne Desert Sessions zespołu Kyuss, goście po prostu porozstawiali sprzęt na środku pustyni i zagrali, z tego co mi wiadomo nikt nie narzekała akustykę ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I love the sound of crashing guitars

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Pompejach pewnie też.

 

Tylko jakie to ma przełożenie na warunki domowe, gdzie dzieci biegają, psy, koty, jak kto ma to i żona(y), kochanki, nie mówiąc o teśćiowych lub przyszłych teściowych...czyli ludzie zejdźcie na ziemię bo tam nikt nie woła....

 

...komora bezechowa ma się do tematu jak...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Realizator nagrania też prowadzi odsłuch w pomieszczeniu, w którym dźwięk wchodzi w interakcje z akustyką pomieszczenia i nie jest to komora bezechowa. W swojej pracy bierze m. in. pod uwagę to, że utwór będzie odsłuchiwany w różnych pomieszczeniach, na różnej klasy sprzęcie, ewentualnie na słuchawkach czy w samochodzie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie warto przywiązywać wagi do utworów granych na świeżym powietrzu, bo ilość utworów do tak specyficznego odtwarzania jest znikoma.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>greenme

Eliminacja z toru muzycznego pomieszczenia odsłuchowego to też nie jest rozsądne rozwiązanie. Bardziej skłaniałbym się do teorii że pomieszczenie powinno wspomagać swoimi właściwościami reprodukcję dźwięku ;) Wszelkie wymyślne ustroje które się projektuje i oblicza w adaptacjach takich pomieszczeń, nie mają powodować pochłanianie wszelkich dźwięków (jak w komorze bezechowej), tylko takie ich zniekształcenie by zsumowany dźwięk bezpośredni z kolumn + odbicia dawał w sumie jak najbardziej wiarygodny obraz stereofoniczny. Przykład z słuchawkami jest bardzo dobry, dźwięk z słuchawek jest pod wieloma względami bardziej detaliczny, może barwny, ale raczej wrażenie sceny, głębi i przestrzeni będzie zawsze lepsze (pomijam klasę sprzętu) na kolumnach w prawidłowo zaadoptowanym pomieszczeniu.

 

Również pomieszczenia do słuchania muzyki zaprojektowane z głową mają mieć swój określony czas pogłosu, bynajmniej nie jak najkrótszy. Np. spotkałem się z zaleceniami by do spokojnej, akustycznej muzyki na niewielką ilość instrumentów czas pogłosu był nieco dłuższy (żywsza akustyka), dopala to bardzo wybrzmienia, barwę i muzykalność zestawu. Do głośniejszej, szybszej i gęściejszej muzyki z prądem, ale również aranżacji symfonicznych, czas pogłosu zalecany był jednak mniejszy, dzięki temu poprawia się przejrzystość, szybkość i czytelność brzmienia. Nie można jednak przesadzić w obie strony.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I love the sound of crashing guitars

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyeliminowanie środkowego elementu jednak zbliża nas do oryginału

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwróć uwagę, że jeśli chodzi o przestrzeń w słuchawkach to napisałem o bardzo specyficznym sposobie nagrywania, który wiernością odwzorowania przestrzeni np. sali koncertowej jest najbliższy warunków realnych. Natomiast słuchanie nagrania przeznaczonego stricte do prezentacji na zestawie stereo z głośnikami w zaadoptowanym pomieszczeniu i tego samego typu nagrania na słuchawkach w drugim przypadku tą przestrzeń przekłamie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Micke 13, 6 Cze 2010, 21:07

 

>Wszelkie wymyślne ustroje które się projektuje i oblicza w adaptacjach takich

>pomieszczeń, nie mają powodować pochłanianie wszelkich dźwięków (jak w komorze bezechowej), tylko

>takie ich zniekształcenie by zsumowany dźwięk bezpośredni z kolumn + odbicia dawał w sumie jak

>najbardziej wiarygodny obraz stereofoniczny.

 

"Wszelkie wymyślne ustroje które się projektuje i oblicza w adaptacjach takich pomieszczeń, nie mają powodować pochłanianie wszelkich dźwięków..." tylko pochłanianie jak największej kwoty z kieszeni zamożnego audiofila, któremu ktoś wmówił, że 2dB podbicia zakresu 400-700Hz i 4dB spadku na 8-9kHz są jego jedynymi problemami i największymi zmartwieniami. Większośc z nas ma dużo większe góry i doliny na charakterystyce przenoszenia w swoich mieszkaniach nawet o tym nie wiedząc i jakoś z tym żyją, bo zwykle jest to kwestia trafienia mniej więcej (niekiedy zupełnie przypadkowego) z kolumnami.

Według mnie to często gęsto jest pospolite nabijanie ludzi w butelkę (poparte "profesjonalnym" bełkotem) i zwyczajny przerost formy nad treścią ("profesjonalne" ustroje za niebotyczne pieniądze) które wnoszą mniej więcej tyle samo zmian co postawienie w tym samym miejscu podobnego rozmiarami regału z płytami CD lub czymkolwiek innym. Rozpływanie się nad tymi dziwadłami też ma się nijak do "wierności przekazu" samego sprzętu, który mamy w tym hipotetycznym cudownym i dopieszczonym akustycznie pomieszczeniu ustawiony. Praktycznie każda jedna kolumna gra inaczej, niektóre bardziej inne mniej, ale wszystkie czymś tam się od siebie różnią, więc kto i na jakich podstawach może opierac przypuszczenia, że akurat te czy tamte grają z taką czy siaką "wiernością przekazu" zwłaszcza nie mając nawet mglistego pojęcia o warunkach realizacji konkretnego utworu?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że głośniki są najsłabszym elementem sprzętu audio chyba wszystkim jasne. Natomiast w całym torze audio to właśnie pokój wprowadzi najwięcej zniekształceń. Takie fale stojące czy rezonanse własne pomieszczenia wprowadzają o wiele większe zniekształcenia na basie niż 2db. Oczywiście, że elementy wystroju wnętrza są ustrojami akustycznymi wpływającymi na jego akustykę i też możemy świadomie je rozmieszczać, aby tą akustykę poprawić. Każdy z nas usłyszy różnicę między pokojem wykończonym, a takim z kompletnie gołymi ścianami sufitem i podłogą (np w płytkach) bez mebli. Oczywiście można negować przydatność dziedziny nauki jaką jest akustyka do poprawy warunków odsłuchowych w pomieszczeniu i jeżdzić na czuja po pokoju z kolumnami aż się trafi. Sęk w tym że przy wyjątkowo niesprzyjających warunkach można nie trafić nigdy.

 

Akustykę można także próbować wykorzystać do "upiększania" tego co zrobił realizator nagrania do własnych upodobań np. fanowi symfoniki może np. zależeć na tym aby miał w pokoju jak najwiecej dźwięków rozproszonych, fanowi trasha może może wogóle wisieć przestrzenność dźwięku bo np. lubi dobry łomot.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.