Skocz do zawartości
IGNORED

Magnepan, Martin Logan, Dipole + McIntosh


ecamel

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem jak nisko schodzi kontrabas bo tu teoria mnie nie interesowała.

Faktem jest że na żywo nie schodzą bardzo nisko z basem ale wiem też że systemy które mają słaby kiepski bas mają problem nie tylko z tym najniższym ponižej 50hz ale również z tym 50-150hz.

Kolumny które potrafią zejść nisko i dobrze kontrolować bas potrafią też pięknie i bez wysiłku odtwarzać te wyższe zakresy basowe i to w piękny, precyzyjny sposób czego nie można powiedzieć o kolumnach które mają problemy z niskim basem.

Wiadomo że poniżej 50hz to już nie wiele się dzieje ale jedna kolumny które chodzą od 20 czy 30hz lepiej moim zdaniem radzą sobie z 50-150hz.

kolejna bzdura, zmyślasz, gro kolumn z 20-30Hz maja wyżej dziurę w basie a te z 50Hz, wyżej dają drugi rezonans z jakąś górka

a skoro Cie teoria nie interesuje pisz bajki ale nie na AS

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

kolejna bzdura, zmyślasz, gro kolumn z 20-30Hz maja wyżej dziurę w basie a te z 50Hz, wyżej dają drugi rezonans z jakąś górka

a skoro Cie teoria nie interesuje pisz bajki ale nie na AS

 

Teoria teorią a praktyka praktyką. Wiem co słyszę a ty dalej możesz sobie wmawiać że lepsze są kolumny bez niskiego basu bo pewnie takie masz I jakoś trzeba siebie przekonać że tak właśnie jest najlepiej.

Możesz lubić co chcesz, to jeszcze wolny kraj ale wejdź do jakiegoś salonu audio i posłuchaj sobie różnych konstrukcji. Ja słuchałem kilkudziesięciu.

Może i jest tak jak mówisz że w niektórych modelach są jakieś dziury w basie ale wiem że kolumny z dużym, niskim basem dobrze sobie radzą a te ze słabym basem równieź bez rewelacji odtwarzają wyższe częstotliwości basowe a przynajmniej takie jest wrażenie.

 

Ostatnio słuchałem jakieś modele ESA i Jamo 907. Jakie ESA to nie wiem bo one wszystkie są podobne i już po wielkości oraz zastosowanych głośnikach było wiadomo że nisko nie zejdą ale reszta basu jak i niska średnica były również mizerne.

 

Potem puszczono mi te Jamo które prezentują się fajnie i mają duże, porządne membrany i tu moje oczekiwania były już znacznie większe i...dupa.

Ani niskiego basu ani tego wyższego, wszystko grało mizernie i bez emocji. Ponoć to wina konstrukcji tych kolumn.

w takim tempie przyswajania wiedz, minie jeszcze ładnych parę lat zanim pojmiesz, że są f-my które gwarantują, że nie zagra i zaczniesz słuchać uszami nie tekstami z gazetek

wiem to nie znaczy słyszę

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

w takim tempie przyswajania wiedz, minie jeszcze ładnych parę lat zanim pojmiesz, że są f-my które gwarantują, że nie zagra i zaczniesz słuchać uszami nie tekstami z gazetek

wiem to nie znaczy słyszę

 

No właśnie potwierdzasz moją tezę bo może dużo wiesz ale nie slyszych. To co mówię oparlem nie na wiedzy która być może mam mniejszą ale na tym co słyszałem i to wielokrotnie.

Zresztą ta dyskusja nie ma sensu.Jeśli ktoś lubi systemy z małym, płytkim basem to tym lepiej dla niego.Wyda mniej kasy, rynek zawalony jest przeróżnymi kolumnami tego typu, nie trzeba dużo wydawać a pozostałe aspekty może akurat będą się komuś podobały.

Poza tym z reguły takie kolumny są mniejsze, łatwiej je wstawić do mniejszych pomieszczeń, żona nie będzie się awanturować że facet przytargał wielkie klamoty i że wydał aż tyle kasy.

Wilk syty i owca cała.

Ja należę do miłośników szybkiego, mocnego basu ale oczywiście dobrze kontrolowanego i najwyższej klasy.

Do tego muszą być odpowiednie kolumny, najczęściej duże klamoty ale nie koniecznie.Można mniejsze kolumny wesprzeć np Torusem Wilson Benescha i też będzie rewelacja.

Wolno ci Tomku w swoim domku a możliwości jest wiele.

"Wiem co słyszę a ty dalej możesz sobie wmawiać że lepsze są kolumny bez niskiego basu bo pewnie takie masz I jakoś trzeba siebie przekonać że tak właśnie jest najlepiej."

"ale wiem że kolumny z dużym, niskim basem dobrze sobie radzą a te ze słabym basem równieź bez rewelacji odtwarzają wyższe częstotliwości basowe a przynajmniej takie jest wrażenie."

"Ja należę do miłośników szybkiego, mocnego basu ale oczywiście dobrze kontrolowanego i najwyższej klasy."

ale

"żona nie będzie się awanturować że facet przytargał wielkie klamoty i że wydał aż tyle kasy. Wilk syty i owca cała."

 

 

- a ja bynajmniej nadal mam nieodparte wrażenie, poparte treścią twórczości, że póki co podstaw nie ogarniasz a słuchasz nie muzyki lecz dźwięków

ale, audiofile (in spe) często tak mają

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

"Wiem co słyszę a ty dalej możesz sobie wmawiać że lepsze są kolumny bez niskiego basu bo pewnie takie masz I jakoś trzeba siebie przekonać że tak właśnie jest najlepiej."

"ale wiem że kolumny z dużym, niskim basem dobrze sobie radzą a te ze słabym basem równieź bez rewelacji odtwarzają wyższe częstotliwości basowe a przynajmniej takie jest wrażenie."

"Ja należę do miłośników szybkiego, mocnego basu ale oczywiście dobrze kontrolowanego i najwyższej klasy."

ale

"żona nie będzie się awanturować że facet przytargał wielkie klamoty i że wydał aż tyle kasy. Wilk syty i owca cała."

 

 

- a ja bynajmniej nadal mam nieodparte wrażenie, poparte treścią twórczości, że póki co podstaw nie ogarniasz a słuchasz nie muzyki lecz dźwięków

ale, audiofile (in spe) często tak mają

nie będę się sprzeczał, ale ja wolę muzykę czytelną a nia przykrytą męczącym basem , ten bas z Magneapanów jest wpełni wystarczającym dla normalnych melomanów, a nie dla wypaczonych

nie będę się sprzeczał, ale ja wolę muzykę czytelną a nia przykrytą męczącym basem , ten bas z Magneapanów jest wpełni wystarczającym dla normalnych melomanów, a nie dla wypaczonych

 

Kolego Ted, widzę że mama i tata nie nauczyli ciebie kultury a poziom inteligencji społecznej nie pozwolił zrozumieć iż w ten sposób nie prowadzi się dyskusji.

Tu na forum często są ostre wymiany argumentów, czasem nawet za ostre czy zajadłe ale znaczy to że ty również musisz taki być.

Napisałeś że ten który lubi mocny bas ma nie czytelny przekaz, przykrą męczącą muzykę i w ogole jest wypaczony czyli głupi, głuchy i nie jest normalnym melomanem.

 

To po 1-bardzo nie ładnie bo ja nigdy, nigdzie nie napisałem nic pejoratywnego o tych którzy wolą przekaz muzyczny z małym basem.

Każdy ma prawo mieć swój gust i swoje preferencje, szczególnie gdy jest bardziej melomanem niż audiofilem.

Do muzyki klasycznej aż tak mocny i głęboki bas potrzebny nie jest, ale już do wielu innych gatunków jest wręcz niezbędny.

 

Po 2- najwyraźniej nigdy nie słyszałeś systemu high end z mocnym basem a w zasadzie z pełnym basem bo system powinien pokazywać całe pasmo w miarę równo w tym rownież najnższe częstotliwości jeśli takie są na materiale muzycznym. Możesz mi wierzyć że bas nic nie przykrywa a muzyka nie jest męczącą.

 

Po 3- elektostaty słyną ze słabego basu i właśnie dlatego Martin Logan w swoich konstrukcjach "dokłada" subwoofer bo takie są fakty choć ponoć te najwyższe modele np Magnepana radzą sobie niezłe z basem. Mówię ponoć bo tych najwyższych modeli nie słuchałem uważnie a jedynie na pokazie a to nie jest miarodajne.

 

Po 4- z przekąsem powiem tobie że najlepsze, wysokie i nawet topowe modele chyba wszystkich firm produkujących kolumny mają mocne sekcje basowe, czasem nawet aktywne, które pokazują mocny, głęboki, nisko schodzący bas ale oczywiście dobrze konrolowany i precyzyjny.

Posłuchaj kiedyś jak grają Wilsony, Acoustic Avangard, Focal Utopie, Gryphony, Legacy, Sonus Faber Stradivarii, McIntosh XRT2K itd.

Sądzisz że te firmy i ich projektanci są głupi,głusi i wypaczeni? Czy może klientela wydajaca za kolumn od 100 000zł w górę jest wypaczona?

 

A na koniec podam przykład motoryzacyjny. Właściciel Skody czy Passata 1.9TDI nigdy nie zrozumie tego który mija go mruczacym V8

i choć często ten w Skodzie uważa tego z V8 za jak mówisz wypaczonego ale to tak nie jest, tyle że ten w Skodzie i tak nigdy tego nie zrozumie więc dyskusja nie ma sensu.

 

Pozdrawiam i miłego słuchania muzyki która to ponoć łagodzi obyczaje.

ted ma racje ze sie w koncu obruszył podobaja mu sie same magnepany a niektorzy namawiaja go do sklejania z tym suba

bzdura dla znudzonych koneserów techniawki i urządzen pneumatycznych

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

ted ma racje ze sie w koncu obruszył podobaja mu sie same magnepany a niektorzy namawiaja go do sklejania z tym suba

bzdura dla znudzonych koneserów techniawki i urządzen pneumatycznych

 

Nikt go nie namawia. Niech sobie słucha jak chce. Ktoś rzucił temat basu w elektrostatach i jeśli jest go za mało to można go wspomóc subwooferem a najlepiej Torusem który jest najszybszy.

Ale nikt go nie namawia.

Jak nie lubi mocnego basu to tym lepiej dla niego bo taniej...hehehe

nie będę się sprzeczał, ale ja wolę muzykę czytelną a nia przykrytą męczącym basem , ten bas z Magneapanów jest wpełni wystarczającym dla normalnych melomanów, a nie dla wypaczonych

Im wyższy model magnepanów tym mniej basu brakuje ;-)

 

model MG1.2 - brak basu

model 1.6 - da się słuchać bez basu (np. w połączeniu z budżetowym Krellem), jednak porządny subik dodaje głębi i jest znacznie lepiej

model 3.6 - bez suba grają komfortowo, sub tylko męczy basem ;-)

 

modele serii x.7 - jest lepiej niż w serii x.6

 

pozdrawiam

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Im wyższy model magnepanów tym mniej basu brakuje ;-)

 

model MG1.2 - brak basu

model 1.6 - da się słuchać bez basu (np. w połączeniu z budżetowym Krellem), jednak porządny subik dodaje głębi i jest znacznie lepiej

model 3.6 - bez suba grają komfortowo, sub tylko męczy basem ;-)

 

modele serii x.7 - jest lepiej niż w serii x.6

 

pozdrawiam

 

Witam

Przez ponad rok użytkowałem MG 1.6 i w odsłuchach stereo nie brakowało mi nigdy basu, no chyba że nagranie było wyjątkowo skopane, ale tutaj nawet najlepszy sub by nie pomógł. Kino to co innego - lubię jak czasami popcorn sam z kubeczka wyskoczy ;-) Pamiętam jak sprzedawałem Magnepany i przyjeżdżali goście z własnymi wzmacniaczami na odsłuch. Po podłączeniu Krella - jakiś model z oznaczeniem 400 - totalne rozczarowanie pod względem przekazu: płaski i bas jak z bazarowego jamnika. Jak przełączyłem Maggies na swoją konfigurację gość chodził po pokoju i szukał suba - wierzcie lub nie ale przy dobrze zrealizowanych płytach szklane półki latały wpadały w rezonans jak przy głośnikach dynamicznych. Powiem tylko tyle: całe życie wychowywałem się na głośnikach dynamicznych a z Maggies miałem roczny epizod. Zaślepiony pogonią za lepszym dźwiękiem sprzedałem MG1.6 i to był bardzo duży błąd. Ale i to mi na dobre wyjdzie bo niebawem 1.7 będą u mnie - może na gwiazdkę;-) Wzmacniacz już czeka... PS. Być może brak basu spowodowany jest wstawieniem Magnepanów do zbyt dużego pomieszczenia i zbytnim odsunięciem ich od ścian??? Taką sobie filozofię dorobiłem do ww. wpisów.

Byłem na stronie Magnepana i te 3.7 wyglądają imponująco. Pewnie nieźle grają, Pasmo przenoszenia co prawda od 35hz ale to zupełnie wystarczy.Co ciekawe są tam też subwoofery Magnepana.

Z tego co widać w necie to są dość tanie kolumny jak na dobrą jakość jaką prezentują.W USA cena ok 6000 brutto to u nas pewnie ok 6000 euro czyli ok 27000zł co jak na high end nie jest dużo.

Niestety, większość dobrego basu nie słyszała. A jak sie już usłyszy, to powrotu do grania bez realnej podstawy basowej nie ma.

Chyba wszystkie dobre kolumny są odpowiednio duże. Dlaczego?

 

Nie moje słowa, ale padły i warto z nich skorzystać, bo szkoda życia na atrapy muzyki:

 

"Ja do MG 1.7 dodałem pasywne suby i jak dla mnie jest ok. Magnepany nie mają dołu i dla osób przyzwyczajonych do niskich dźwięków jest to nie do przyjęcia. A dlaczego pasywny? bo mam audiomatusy a te na dole radzą sobie dobrze i szkoda psuć je innym wzmakiem. Muzykę słuchamy uszami ale niskie tony odbieramy dodatkowo dosłownie "ciałem", np. organy w kościele słyszymy jakby mury drgały. Najgorzej wychodzą na tym sąsiedzi."

 

Miałem MG 1.6. Bez suba, dla mnie, są bez sensu (sub nie poprawi za wiele wokalu, który również...). Estetyka dla wielbicieli tej szkoły.

Słuchałem MG 3.6 w Audiofotrte z końcówką Simadio 5.3, pre moim Klyne i CD Simaudio Supernova. Okablowanie systemu MIT Magnum MA , sieciówki MIT Oracle AC2 1 sztuka i Oracle bez puszek 2 szt.

Pomieszczenie 27 m kw. Basu absolutnie nie brakowało, w nagraniach gdzie jest go dużo wręcz nie mieścił się w pokoju (sporadycznie). Grało to generalnie wyśmienicie, bardzo naturalnie, muzykalnie, relaksacyjnie. Mógł w tym systemie trochę tracić Ramstein, ale fortepian, jazz palce lizać. Bardzo mi się podobało i bardzo mnie parawany kusiły mimo iż mam 30 m kw. a im przydało by się ze 40 m kw. Gdyby nie to że słucham tesz progresu , i czasami czegoś ostrzejszego i szukałem kolumn które mają więcej adreanliny to jużby u mnie stały. Miomo wszytko wciąż mam do nich sentyment i czasami myślę czy jednak bym ich nie chciał. Tym bardziej ciekaw jestem nowych 3.7, co siezmieniło w odniesieniu do 3.6.

Jako były posiadacz Magnepanów 1.6 muszę stwierdzić że basu to im wcale nie brakowało,może nie było go w nadmiarze ale za to był szybki,zwarty i rożnorodny.Jak czytam posty powyżej to nie wiem o co wam z tym basem chodzi(może macie zbyt duże pokoje lub złe ustawienie).Ogólnie świetne paczki bardzo miło je wspominam.

ted - jeśli to do mnie ta powyższa uwaga to słucham ich codziennie a zaraziłem się u Piopio

Razem z zn21 przez wiele godzin słuchaliśmy 1.6, 1.7 i 3.6. Odnośnie wysokich tonów to nasze zdania są podzielone ale w dziedzienie basu to mówimy jednym głosem ;-)

Volkswagen Polo !

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

jeżeli twirdzisz że Magnepany 1.7 nie mają basu to ja twierdzę że niemasz pojęcia o muzyce jak te z w ogóle jest tobie ciężko zrozumieć wiele innych rzeczy , ale jedo tobie wyjaśnię dzwięk Magnepanów jest jednorodny jak w naturze bez ekspozycji i wypychania poszczególnych pasm dzięku jak to jest w kolumnach dynamicznych , aby uzyskać podobny z gł. dynamicznych stosuje się głośniki współosiowe. i nie pisz więcej bzdur jak niemasz o tym pojęcia

ted, nie wzbudzaj się :))

wprawdzie muzyka jedno ma imię ale sposobów na słuchanie jest wiele

wystarczy słuchać tylko jednego gatunku, innego niż adwersarz i już po kompromisie

 

taka śmiesznostka - w multikinie na "po 12 w Paryżu" kankana usłyszałem jak nigdzie, nigdy dotąd (talerz,bas,barwa,nasycenie,ekspresja)

- na audio nie ma mądrych

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

i nie pisz więcej bzdur jak niemasz o tym pojęcia

He,he

Akurat jeśli chodzi o kolumny Magnepan to można wręcz powiedzieć, że jestem specjalistą ;-) a na dodatek wiernym fanem ;-)

Przerabiałem większosć współczesnych modeli oprócz 3.7 i najwyższego modelu ;-)

Magnepany to znakomite kolumny ale nie są też bez wad. Bas jest ich słabym punktem i trzeba z tym żyć. Ale z tą wadą można żyć komfortowo ;-) i ja to od ładnych paru lat robię.

 

pozdrawiam

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

  • 1 miesiąc później...

A ja odnośnie AUDIOSTATICA, ale myślę że tyczy to i innych elektrostatów.

Eksperymentalnie zrobiłem takie horny dokładane do elektrostatów.

Potem znalazłem, w necie podobny projekt, a więc nie byłem pierwszy:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak to działa. Hmmm... jak ten lekki dżwięk nabiera masy, a detal wyrazistości.

Moje elektrostaty AUDIOSTATIC WING A wcale nie stare jednak membrany już straciły swą pierwotną jakość.

Ale po dołożeniu Hornów o sprawdzonych przeze mnie wymiarach teraz chcę zregenerować membrany i grać nimi na zawsze. :)))

To jest świetny dźwięk !!!

Z osobami zainteresowanym podzielę się doświadczeniami. Mieszkam w Poznaniu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 1 rok później...

Aktualnie słucham pożyczonych już dziadków Magneplanarów modelu Magnepan 1,5 QR i chylę czoła, nad smakowitym i wybornym dźwiękiem z tych kolumn. Prądożerne kolumny. Wydaje się, że tylko amerykańska brać wzmacniająca jest w stanie je prawidłowo wysterować ( może jeszcze Gryphony). Oczywiście basisko tam raczej nie występuje, ale nie ma żadnych problemów z resztą (bas sprężysty, wielobarwny i dość dokładny - po prostu superrrrprzyjemny).Przejrzystość i barwy są kapitalne, lekkość ścielenia muzyki przed słuchaczem i szybkość z jaką są podawane dźwięki, przestrzenność jest na najwyższym poziomie.

Jestem niezmiernie ciekaw jak grają jego następcy, czyli 1,6 QR i 1,7 QR w stosunku do tego modelu? Czy postęp w kierunku basu jest aż tak mocno zauważalny.

I jeszcze jedno - jeżeli np takie trójdrożne 3,6-tki, 3,7 - mki ( ze wstęgą na wysokich) - czy ich spójność na całym paśmie jest tak dobra co tych półtorówek? Nie miałem jeszcze okazji ich posłuchać a tym bardziej porównać.

Indygo witaj w klubie użytkowników Magneplanarów / Magnepanów.

Kluczem do dobrego dżwięku jest w miarę mocny wzmacniacz który da Ci około 300W/4 omach na kanał..Im wiecej mocy tym lepiej i wyzsze modele MG 3.6 R lub 3.7 R lub 20's potrzebują już około 500W / 4 omach [ to takie minimum ].Przy takiej mocy magnetostat da pełnię swoich możliwości sonicznych we wszystkich zakresach pasma i co ważne z doskonałą definicją basu bez konieczności sięgania po sub - bo użycie sub'a to jak dla mnie to czysta profanacja dobrego brzmienia.

cóż słuchałem modelu 3.6 z moon P5.3 (chyba ok 150W/8ohm; 300W/4ohm) i absolutnie nie brakowało prądu. Grało wyśmienicie, co do basu również mi go nie brakowało, a najniższy zakres nie mieścił się w pokoju odsłuchowym salonyu Audioforte (mają jakieś 25-27 m kw,), okablowanie MIT Magnum MA komplet, siecówki MIT Oracle ZII - Brzmienie relaksacyjne, bardzo muzykalne i szczegułowe. Jak poszukasz wyszukiwarką forumową to znajdziesz więcej o tym, pisałem na ten temat.

PMD mogło się Tobie tylko wydawać że gra dobrze i poprawnie ale tak naprawdę 300W/4 to za mało aby MG 3.6R grały optymalnie dobrze.500W/4 to jest takie minimum i w sam raz aby doświadczyć pełnię możliwości magnepanów.Przy takiej mocy pieca kolumny grają EKSCYTUJĄCO i WSPANIALE na tyle że już sięgasz po kartę lub kombinujesz jak je zdobyć jeszcze dzisiaj.To jest bardzo ważny argument przy graniu na magnepanach i zauważyłem że ten podstawowy [ ale ważny ] element nie jest przestrzegany do końca przez sklepowych ' fachowców '.

PMD mogło się Tobie tylko wydawać że gra dobrze i poprawnie ale tak naprawdę 300W/4 to za mało aby MG 3.6R grały optymalnie dobrze.500W/4 to jest takie minimum i w sam raz aby doświadczyć pełnię możliwości magnepanów.Przy takiej mocy pieca kolumny grają EKSCYTUJĄCO i WSPANIALE na tyle że już sięgasz po kartę lub kombinujesz jak je zdobyć jeszcze dzisiaj.To jest bardzo ważny argument przy graniu na magnepanach i zauważyłem że ten podstawowy [ ale ważny ] element nie jest przestrzegany do końca przez sklepowych ' fachowców '.

 

Sądzę, że nieco przeceniasz "ilość" mocy, kosztem "jakości". Wiadomo przecież nie od dziś, że od ilości W, ważniejsza jest wydajność prądowa, zdolność oddawania potężnych impulsów przez wzmacniacz przy znacznych spadkach impedanncji...

Mniemam, że stary, poczciwy Antileon, dysponujący jedynymi 100 W w klasie A jest w stanie z "palcem w nosie" odkryć ich "wspaniałość i ekscytację".

Ale tego póki co nie dowiem się...

 

Panowie!

Można gdzieś się wprosić na odsłuch Maggies na linii Poznań -Wrocław?

 

Pozdrawiam!

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Sądzę, że nieco przeceniasz "ilość" mocy, kosztem "jakości". Wiadomo przecież nie od dziś, że od ilości W, ważniejsza jest wydajność prądowa, zdolność oddawania potężnych impulsów przez wzmacniacz przy znacznych spadkach impedanncji...

Mniemam, że stary, poczciwy Antileon, dysponujący jedynymi 100 W w klasie A jest w stanie z "palcem w nosie" odkryć ich "wspaniałość i ekscytację".

Ale tego póki co nie dowiem się...

 

Panowie!

Można gdzieś się wprosić na odsłuch Maggies na linii Poznań -Wrocław?

 

Pozdrawiam!

Zuk, moc idzie w parze z wartościami o których piszesz ale wydajność prądowa nie załatwi wszystkiego.

Dla przykładu w niektórych modelach 20 zalecane jest używanie 2 wzmacniaczy na kolumnę: dla panelu mid/bass x1

i do panelu wysokotonowego x1 może byc słabszy. Z praktyki wiem że 500W/4 + wystarczy dla 20 chociaż najlepiej pracuje

pod 750W/4 wzmocnieniem a wtedy nie ma tłumaczenia - wszystko jest tak jak powinno być na 100%.

Tak do końca to nie wiem czy 100W w klasie A wystarczy do napędzenia 3.6 R - należałoby najlepiej sprawdzić aby się

przekonać.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.