Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

No mam taka zabawke na cwiartke...

Wyprute wnetrze, wyciete co sie da, poliweglan zamiast szyb.

Spore auto z motorem 3.0tdi z napedem 4x4 wazy ze mna ok 1100kg :)

Daje to wymierne efekty...na rozrzanych dragowych slickach ponizej 4 sek

spokojnie do paczki startuje...

Niestety jezdzic na co dzien sie nie da...chyba ze ktos jest hardcorem :)

No mam taka zabawke na cwiartke...

Wyprute wnetrze, wyciete co sie da, poliweglan zamiast szyb.

Spore auto z motorem 3.0tdi z napedem 4x4 wazy ze mna ok 1100kg :)

Daje to wymierne efekty...na rozrzanych dragowych slickach ponizej 4 sek

spokojnie do paczki startuje...

Niestety jezdzic na co dzien sie nie da...chyba ze ktos jest hardcorem :)

Robert, czyżby była mowa o ex-Mastersowym Audi 200? :) Co później do Tune-up trafilo? :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) przyklad wiejskiego tuningu 1.6silnik i ten wlot na masce, reszta tez smiech.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) przyklad wiejskiego tuningu 1.6silnik i ten wlot na masce, reszta tez smiech.

 

 

Wiejski tuning - wnioskujesz po kurze w tle ? ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

To jest VIPERO-LAMBORGHINI w skorze Golfa!

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) przyklad wiejskiego tuningu 1.6silnik i ten wlot na masce, reszta tez smiech.

Nawet i gdyby tam siedzialo V8 to nadal wies.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?👈

Wiejski tjunink nie jest IMO w temacie wątku - to że ktoś jeździ padliną poobwieszaną plastixem, siatexem i rurexem to jego sprawa, poza może głośnością wydechu, ale na to policja ma mierniki SPL. Co najwyżej wystawia taki osobnik świadectwo sobie i w mniejszym stopniu marce jak spycha ze skrzyżowania szpachlowóz ozdobiony dumnie nakleją "BMW Club ..tu_wpisz_nazwę_mieściny..". Wątek miał raczej służyć omawianiu idiotyzmów które poważnie utrudniają nam normalne poruszanie się samochodem.

W IRL to jest tak: idziesz na test, z puli powszechnie dostępnych 400 pytań dostajesz 40, musisz odpowiedzieć na 36. Koleżanka uczyła się 2 godziny - starczyło.

No i potem dostaje się prawo jazdy - tymczasowe. Z różnymi tam obostrzeniami oczywiście ale nikt na to nie zwraca w sumie uwagi. Z tym prawkiem można się bujać 2 lata a potem należy przystąpić do praktycznego. Jeśli ktoś przeżył 2 lata za kółkiem to chyba zda praktyczny - nie?

Na kurs można chodzić, można nie chodzić.

Do niedawna była grupa ludzi dla których 2 lata jazdy to za mało by zdać praktyczny. I oni po 2 latach występowali o wtórnik prawka tymczasowego. I wydawano im od ręki! :) Niektórzy tak się bujali po 10 lat, teraz mają podobno tego zakazać.

I jak to działa? Ano tak, że w IRL jeździ się 100x lepiej i bezpieczniej niż w PL. Oczywiście trzeba uważać na oszołomów różnych (przez 3 lata wjechano mi w d*** 3 razy - w sumie na wakacje zawsze jeżdżę z całą rodziną na koszt różnych firm ubezpieczeniowych ;) ) ale nikt nie jest złośliwy, zaś każdy jest uprzejmy. I to wystarcza do jazdy w pełnym komforcie.

A w PL jak wyjeżdżam na drogę to mam takie paranoiczne wrażenie że każdy czyha na moje życie... :)

Na poważnie dużo się zmieniło na lepsze ale wciąż za dużo chamstwa i agresji.

Edytowane przez il Dottore

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

W IRL to jest tak: idziesz na test, z puli powszechnie dostępnych 400 pytań dostajesz 40, musisz odpowiedzieć na 36. Koleżanka uczyła się 2 godziny - starczyło.

No i potem dostaje się prawo jazdy - tymczasowe. Z różnymi tam obostrzeniami oczywiście ale nikt na to nie zwraca w sumie uwagi. Z tym prawkiem można się bujać 2 lata a potem należy przystąpić do praktycznego. Jeśli ktoś przeżył 2 lata za kółkiem to chyba zda praktyczny - nie?

Na kurs można chodzić, można nie chodzić.

Do niedawna była grupa ludzi dla których 2 lata jazdy to za mało by zdać praktyczny. I oni po 2 latach występowali o wtórnik prawka tymczasowego. I wydawano im od ręki! :) Niektórzy tak się bujali po 10 lat, teraz mają podobno tego zakazać.

I jak to działa? Ano tak, że w IRL jeździ się 100x lepiej i bezpieczniej niż w PL. Oczywiście trzeba uważać na oszołomów różnych (przez 3 lata wjechano mi w d*** 3 razy - w sumie na wakacje zawsze jeżdżę z całą rodziną na koszt różnych firm ubezpieczeniowych ;) ) ale nikt nie jest złośliwy, zaś każdy jest uprzejmy. I to wystarcza do jazdy w pełnym komforcie.

A w PL jak wyjeżdżam na drogę to mam takie paranoiczne wrażenie że każdy czyha na moje życie... :)

Na poważnie dużo się zmieniło na lepsze ale wciąż za dużo chamstwa i agresji.

 

 

W Belgii jest b. podobnie z bujaniem się na tymczasowym prawku. Tyle, że co do reszty to zupełnie odmienne mam doświadczenia: tak 'wykształceni' kierowcy sa zagrożeniem na drodze. Objeżdżanie całego ronda zewnętrznym pasem, nagminne nieużywanie kierunkowskazu, niekorzystanie z lusterek (wiele razy widziałem, jak ktoś ruszył ze złozonymi i jechało takie ciele nie zauważają nawet tego - bo przecież z luster nie korzysta). Szczytem jest policja jeżdżąca tak samo jak ogół belgijskich matołków...

 

W PL jeździ się agresywniej, szybciej, ale znowu wrażenia, że ktoś chce mnie zabić nei mam. Wolę jeździć w Wawie niż w Belgii. Bez dwóch zdań.

Powrót po dłuższej przerwie...

Słyszałem, że dawniej w Belgii urząd gminny wydawał prawo jazdy na podstawie OŚWIADCZENIA zainteresowanego, że umie on jeździć. ;) Ponoć Belgowie cieszą się zasłużoną sławą najgorszych kierowców w Europie. Jak byłem kiedyś w Belgii to na autostradach nie widziałem różnicy, ale w ruchu miejskim - Jezusie! Chamstwo jak w Polsce, tyle że bez agresji. Najlepiej mi się jeździ po szwabskich autobahnach - też dużo chamstwa ze strony szwabów ale za to brak speed limitów.

A najlepiej by się jeździło autostradach w UK. Kultura jazdy niebywała, niestety speed limit powoduje, że nie da się pojeździć.

Hiszpania - to osobny rozdział. Widać, że motoryzacyjnie to oni dopiero niedawno z drzewa zeszli.

Ale ponoć największy hardkor to są południowe Włochy... Jazda autem po Neapolu to - jeśli wierzyć tym, co przeżyli - specjalne doświadczenie. Muszę kiedyś spróbować... :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Słyszałem, że dawniej w Belgii urząd gminny wydawał prawo jazdy na podstawie OŚWIADCZENIA zainteresowanego, że umie on jeździć. ;) Ponoć Belgowie cieszą się zasłużoną sławą najgorszych kierowców w Europie. Jak byłem kiedyś w Belgii to na autostradach nie widziałem różnicy, ale w ruchu miejskim - Jezusie! Chamstwo jak w Polsce, tyle że bez agresji. Najlepiej mi się jeździ po szwabskich autobahnach - też dużo chamstwa ze strony szwabów ale za to brak speed limitów.

A najlepiej by się jeździło autostradach w UK. Kultura jazdy niebywała, niestety speed limit powoduje, że nie da się pojeździć.

Hiszpania - to osobny rozdział. Widać, że motoryzacyjnie to oni dopiero niedawno z drzewa zeszli.

Ale ponoć największy hardkor to są południowe Włochy... Jazda autem po Neapolu to - jeśli wierzyć tym, co przeżyli - specjalne doświadczenie. Muszę kiedyś spróbować... :)

 

W BE było tak do 1976 r. Niestety ci 'kierowcy' którzy tak otrzymali prawko mają prawo 'nauczać' swoje dzieci przez te 2 lata... Najgorsze jest to, że jak zatrąbisz na Belga, że np. objeżdża całe rondo po zewnętrznej, to on nie wie o co chodzi! Patrzy na Ciebie jak ciele w malowane wrota i rozdziawia gębę; najgorsze to są asfalty... Ci to już w ogóle porażka.

 

Ja tam w DE agresji nie zaznałem - uważam, że jeżdżą tam relatywnie dobrze i naprawdę nie mają się czego wstydzić.

 

W UK jest fajnie, ale wszędzie kamery - to odbiera przyjemność faktycznie.

 

W Neapolu bylem, jeździłem... powiem krótko: żart, że tam czerwone światło jest jedynie delikatną sugestią dla kierowcy nie jest żartem, a anegdotą znajdującą potwierdzenie na codzień. To był naprawdę hardkor dla mnie.

Powrót po dłuższej przerwie...

W zachodniej europie są znakomite drogi. Nawet ciapa pojedzie swoim pasem na wielopasmówce nikomu nie zagrażając.

Nie wolno tego porównywać do polskich warunków.

 

Z racji zamieszkania w Szczecinie, sporo jeżdżę po niemieckich drogach i po naszych słynnych szczecińskich rondach ;). No bo co tu o polskich drogach pozamiejskich powiedzieć? Po prostu ich nie ma ;).

 

Nie uważam aby Niemiec był lepszym kierowcą od Polaka.

 

Chamstwo w Polsce po trosze wymusza jakość dróg, ich przepustowość oraz mimo wszystko nieumiejętność poruszania się.

Na czym ona polega?

Widać to właśnie w Szczecinie. Rondo trzypasmowe, ulice dojazdowe dwupasmowe i jest problem. Kierowcy wjeżdżający na rondo z prawego pasa nie zwracają uwagi na kierunkowskazy samochodów zjeżdżających z wewnętrznych pasm na zewnętrzny pas aby zjechać w prawo w następną ulicę.

 

Rzucam tezę: Kierowcy nie dowidzą!

I to jest podstawowe zagrożenie na drogach a nie żadne tam prędkości... ;)

Podstawowym zagrożeniem na drodze nie jest absolutnie prędkość.

Podstawowym zagrożeniem na polskich drogach jest polski rząd.

Bo to on jest odpowiedzialny za to, że infrastruktura drogowa wygląda tak, jak wygląda.

Tymczasem jedyne prężnie rozwijające się w PL inwestycje drogowe to radary. Nic więcej.

Tzw. "budowa autostrad" to tylko przykrywka dla gigantycznych megaprzekrętów finansowych.

Zaangażowanie syna Tuska w skandal z COVEX'em wyraźnie wskazuje że zamieszane są w proceder najwyższe czynniki rządowe.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Podstawowym zagrożeniem na drodze nie jest absolutnie prędkość.

Podstawowym zagrożeniem na polskich drogach jest polski rząd.

Bo to on jest odpowiedzialny za to, że infrastruktura drogowa wygląda tak, jak wygląda.

Tymczasem jedyne prężnie rozwijające się w PL inwestycje drogowe to radary. Nic więcej.

Tzw. "budowa autostrad" to tylko przykrywka dla gigantycznych megaprzekrętów finansowych.

Zaangażowanie syna Tuska w skandal z COVEX'em wyraźnie wskazuje że zamieszane są w proceder najwyższe czynniki rządowe.

 

 

Pomimo całej należnej krytyki coś się jednak w PL buduje. Nie było mnie 2 lata w domu i powiem szczerze, że ostatnio nieźle się zdziwiłem jak zmieniły się niektóre drogi. Oczywiście euforii nie ma, ale to nie jest też znowu katastrofa... choć z innej perspektywy wygląda to pewnie inaczej.

Co do prędkości na drogach - jej ciągłe ograniczanie prowadzi do tego, że ludzie jadą jak zahipnotyzowani - bo prędkość 50kmh jest po prostu śmieszna. Drakońskie kary za przekroczenie (w BE dostałem 2x mandat za przekroczenie prędkości o 3kmh - nie żartuję - przecież tego do cholery nie da się zobaczyć na liczniku nawet, tym bardziej wyskalowanym w milach!) sa tylko formą opresji, a nie dbania o bezpieczeństwo. niedługo dojdziemy do 40kmh w miastach i wtedy w ogóle nie opłacać się będzie posiadanie czegokolwiek poza rowerem - choć przy limicie 40kmh to i rowery mogą się spokojnie załapać na radary, podobnie jak łyżworolki... Zamiast ograniczać prędkość należałoby częściej karać małymi sumami za niby niewielkie zaniedbania typu parkowanie na awaryjnych na pasie drogi, gdzie jest linia ciągła, nieużywanie kierunkowskazów, jeżdżenie po rondach po zewnętrznym pasie przy skręcie w lewo, etc.

Wszystko to piszę, bo jestem cholernie sfrustrowany - jeżdżę po mieście na moto i osiągnięcie 50kmh to kwestia podniesienia nogi i jednej sekundy na pierwszym biegu... Jadąc przepisowo ciąle musze uważać w lustrach na debili, którzy starym golfem albo passatem próbują udowodnić, że są szybsi, że są lepszymi kierowcami, etc. Najgorzej jest z trzymaniem pasa ruchu przy jakikolwiek s-kach, czy zakrętach - tutaj spychanie to normalka - trzeba myśleć za innych, i to duuużo.

Powrót po dłuższej przerwie...

Frank!

Ciekawa fotka!:) (Choć to nic nowego:)

 

 

Rząd taki czy inny,drogi lepsze czy gorsze,a samochody mniej lub bardziej doskonałe,to i tak "wyobraźnia za kółkiem" w moim rozumieniu jest kluczowa!

Co będzie za zakrętem,wzniesieniem,gdy nam noga "ciężką się stała"?

Jak zachowam się,gdy dziecko,które w pogoni za piłką wbiega na ulicę?

Czy warto "przydusić" na "pierwszym deszczu"?

Czy jesienne liście na drodze,to tylko barwny,nic nie znaczący dywanik?

Czy zdążę wyprzedzić,bo jadący z przeciwka,to być może bratni audiofil?

Czy jestem sam na drodze,a inni to intruzi?

I setki innych...

 

romekjagoda!

Dobrze to ująłeś"trzeba myśleć za innych"!!!

"Podstawowym zagrożeniem na polskich drogach jest polski rząd. "

 

A,co ma "rząd" do debilnych zachowań w trakcie jazdy?

Mamy drogi,jakie mamy i każdy wybierający się w trasę powinien o tym wiedzieć!

Wiemy, wiemy,...

 

Dlatego do Wrocławia jedzie się z 7 godzin, a przez Niemcy nadkładając drogi z 5 godzin (sic).

 

Szybkość kontaktu w biznesie i nie tylko to podstawa.

Uniemożliwiając nam szybkie podróżowanie polski rząd popełnia przestępstwo przeciwko społeczeństwu, gospodarce, turystyce,...

Istny nierząd.

"Podstawowym zagrożeniem na polskich drogach jest polski rząd. "

 

A,co ma "rząd" do debilnych zachowań w trakcie jazdy?

Mamy drogi,jakie mamy i każdy wybierający się w trasę powinien o tym wiedzieć!

I zakupic HUMMERA. Najlepiej H1, bo H2 juz se nie poradzi.

?👈

Właśnie oglądam TVN24 i pokazują jak zamontowali do poboru opłat (Kapsch) hałasujące agregaty prądotwórcze. Ludzie w wioskach nie mogą spać...

 

Jak obywatelu lekko nagniesz prawo to zjawią się całe tabuny urzędasów.

Dadzą nakaz rozbiórki, bandycką kwotę za tzw. legalizację, w najlepszym przypadku podatek...

 

Tu (Kapsch) jawnie pogwałcono prawo i nikt nic nie może zrobić (Policja, urzędasy z gminy,...).

Ktoś rządzi w tym kraju?

 

A pisał ktoś o remontach w miastach?

W Szczecinie niedojdy z odpowiednich urzędów maja małe móżdżki.

Oto dowód:

Jakiś remont. Nie widać czego, w każdym razie wjazd z Wojska Polskiego w Mickiewicza zamknięty.

Oczywiście nikt nie ustawił świateł.

Nie muszę pisać, że w remontowanym kierunku świeci się niepotrzebnie "zielone"...

 

Efekt?

Dziś stałem w potężnym korku m. in. z tego powodu...

 

Nie czepiajmy się kierowców, czepiajmy się tych band urzędasów, każdego szczebla...

Nie dziwota, jak taki wyprowadzony z równowagi kierowca w końcu gdzieś wyjedzie z tych absurdów to jest wkurzony...

 

Acha:

Dodam, ze te remonty w Szczecinie trwają po kilka miesięcy, bywa 2 lata... ;)

wrażenia z trasy Kostrzyń/Rzepin - Warszawa:

usunięte wszystkie drogowskazy na W-we przez Poznań, Konin, Kutno, są tylko na autostradę gdzie po opłaceniu 4-ch bramek lądujesz w koooorku pod Sochczewem, koniec ...strady

Poznań - Konin - rondo za rondem na prostej drodze, tak około siedmiu na 20km, niektórych i czołgiem by nie sforsował - kopiec 4m wysoki omurowany kamieniami

dalej co 300-400m betonowy pachoł - to początek wysepki z 25-30cm krawężnikiem, przeważnie bez żadnego rozwidlenia, skrętu czy jakiegokolwiek powodu (wyprzedzanie kolumny siedmiu tirów - 30 min), co jakiś czas w czystym polu pasy i fotoradar

wynik (jazda no stop, jedno tankowanie, równo lało) - 490km w 8.5 godz

Edytowane przez mamel

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Z tym viaToll-em są niezłe jajca :D TIR-y jeżdżą objazdami i wkurzają okolicznych mieszkańców, którzy i tak nie śpią przez dieslowskie agregaty zasilające bramki :D Kolejna zajefajna sprawa to oklejanie fotoradarowej foto-bzdury okleinami żółtymi zgodnie z aktualnie obowiązującymi przepisami będące w powijakach i mające się zakończyć za 3 lata :D W tym kraju wszystko się robi od du.. strony :D

Właśnie oglądam TVN24 i pokazują jak zamontowali do poboru opłat (Kapsch) hałasujące agregaty prądotwórcze. Ludzie w wioskach nie mogą spać...

 

Jak obywatelu lekko nagniesz prawo to zjawią się całe tabuny urzędasów.

Dadzą nakaz rozbiórki, bandycką kwotę za tzw. legalizację, w najlepszym przypadku podatek...

 

Moze i nie dotyczny to drog, ale ostatnio bylo w TV jak IKEA postawila se megafabryke gdzies w polu i postanowili doprowadzic do niej prad poprzez pole jednego rolnika. Oczywiscie nikt nie zapytal go nawet o zdanie. Wjechal ciezki sprzet i poprostu zaczeli stawiac slupy. Gosc zlapal sie kierownicy w swoim aucie i nie pozwolil wjechac im na SWOJĄ ziemie. To przyjechala Policja, wykrecila mu lapy do tylu jak bandycie i zapakowiali do radiowozu.

To sa dopiero jaja. IKEA musiala ladnie posmarowac komus i to nie jednemu. I gdzie tu jest jakiekolwiek prawo? Cofamy sie panowie do czasow starozytnosci.

?👈

A no...cofamy

Niedlugo w kazdym miescie bedziesz mial 30km/h i pelno coraz mniejszych radarow wiec...

Wyjdzie ze konno w XVIII wieku bylo szybciej

 

Ale to jest tendencja swiatowa...nie musze pisac ze w skali globalnej auta przemieszczajace sie w zołwim tempie pala wiecej, bardziej sie zuzywaja (napewno w korkach), itd itd...

 

Jak w DE postawia limity na autobahnach to juz po prostu bedzie zal.eu

A no...cofamy

Niedlugo w kazdym miescie bedziesz mial 30km/h i pelno coraz mniejszych radarow wiec...

Wyjdzie ze konno w XVIII wieku bylo szybciej

 

Ale to jest tendencja swiatowa...nie musze pisac ze w skali globalnej auta przemieszczajace sie w zołwim tempie pala wiecej, bardziej sie zuzywaja (napewno w korkach), itd itd...

 

Jak w DE postawia limity na autobahnach to juz po prostu bedzie zal.eu

A jak - 30 km/h w mieście (średnia prędkość z uwzględnieniem korków 10-15 km/h), 70 km/h poza miastem (średnia 40 km/h) i mamy bezpieczeństwo przez duże B :-))))) Niedługo galopik na ogierku będzie karany, zresztą już mamy fotki rowerzystów złapanych przez fotoradary :D

 

Jak w DE postawia limity na autobahnach to juz po prostu bedzie zal.eu

Coraz więcej autobahn ma ograniczenie do 120 km/h....nawiasem mówiąc nie wiem jakim cudem przy takim demonizowaniu prędkości w Polsce mamy 140 km/h na autostradzie...dziwny ten nasz kraj....oj dziwny :D

Coraz więcej autobahn ma ograniczenie do 120 km/h....nawiasem mówiąc nie wiem jakim cudem przy takim demonizowaniu prędkości w Polsce mamy 140 km/h na autostradzie...dziwny ten nasz kraj....oj dziwny :D

 

Ciiiichoooooo!!!!

Dla mnie (i wielu innych) optymalna predkosc poruszania sie po autostradzie to okolice 160km/h (jak sie ma normalne auto). Nie mam efektu zasypiania (znuzenia) jak przy ok 130km/h nie ma tez szalenstwa jak powyzej 200km/h. Nie oszukujmy sie 80% wspolczesnych samochodow jest wrecz obliczonych na taka predkosc autostradowo (wystarczy popatrzec na obr silnika ktore zazwyczaj sa w optymalnym ulozeniu przebiegu krzywych Nm i KM).

Wiec ludziska sobie jezdza te 150-160 i sa w sumie bezkarni dla tych z videorejestratorami...

wiec nie ma zyskow.

czekaj tylko jak Ci dadza dla Twojego i Naszego bezpieczenstwa 110km/h. Wtedy 160km/h bedzie idealne na 500zl wiec .....

 

wiec cichoooo by nikt na to nie wpadl!

Może nie wpadnie skoro przeszło to 140 :))) Faktycznie od razu liczba nieoznakowanych z video na autostradach zmalała :-)))) Dawniej co rusz mijałem Vectry na A4, a teraz ze świecą szukać, bo mogliby podskoczyć z mandacikiem jedynie powyżej tych 150-160 km/h, z jaką to prędkością większość sunie, przenieśli się więc na trasy na Bielsko, Częstochowę, Warszawę gdzie co chwilkę znak z 50-tką czy 70-tką wyrasta i można przetrzepać społeczeństwo z tych ostatnich grosików :)))

 

czekaj tylko jak Ci dadza dla Twojego i Naszego bezpieczenstwa 110km/h. Wtedy 160km/h bedzie idealne na 500zl wiec .....

Jakie 500 ? :D Chcą podnieść mandaty, dla bezpieczeństwa oczywiście, nie by do żłoba sobie dołożyć :))))

Moze i nie dotyczny to drog, ale ostatnio bylo w TV jak IKEA postawila se megafabryke gdzies w polu i postanowili doprowadzic do niej prad poprzez pole jednego rolnika. Oczywiscie nikt nie zapytal go nawet o zdanie. Wjechal ciezki sprzet i poprostu zaczeli stawiac slupy. Gosc zlapal sie kierownicy w swoim aucie i nie pozwolil wjechac im na SWOJĄ ziemie. To przyjechala Policja, wykrecila mu lapy do tylu jak bandycie i zapakowiali do radiowozu.

To sa dopiero jaja. IKEA musiala ladnie posmarowac komus i to nie jednemu. I gdzie tu jest jakiekolwiek prawo? Cofamy sie panowie do czasow starozytnosci.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Poczytajcie komentarze- ludzie nie widzą bezprawia tylko to, że rolnik ma s klase, ech

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Poczytajcie komentarze- ludzie nie widzą bezprawia tylko to, że rolnik ma s klase, ech

Beznadziejne forum. Po co tracic czas na takie pierdoly?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?👈

Marcin899!

"Poczytajcie komentarze- ludzie nie widzą bezprawia tylko to, że rolnik ma s klase, ech "

 

 

 

 

Ludzi zawsze bolało,to co stało(lepszego) u sąsiada za płotem,a wspomniane bezprawie??!

To nie dotyczy bezpośrednio ich samych,więc najczęściej maja zlewkę.

wiesz, mam 22 lata i też mnie nie stać na S-klase --> jeżdżę 13 letnią corollą, ale mimo to potrafiłem zobaczyć walkę rolnika o swoje dobro, a nie to jakim samochodem jeździ.

Polska to piękny kraj, ale spora część ludzi to...

szkoda gadać/pisać...

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.