Skocz do zawartości
IGNORED

Rock progresywny i pochodne - dobre płyty.


Rekomendowane odpowiedzi

9 godzin temu, soundchaser napisał:

Ja myślałem, że Ty tak celowo.

Właściwie...to tak, bowiem chodziło o ...vehicle bez kół 🤣

20 godzin temu, soundchaser napisał:

Dla mnie to były najpiękniejsze czasy. Jako nastolatek z czystą kartą poznawałem te wspaniałe płyty. Jakaż to była radość z łażenia po tych wszystkich giełdach płytowych, kupowanie, sprzedawanie i wymiana winyli, a po powrocie do domu - muzyczna uczta. Te czasy już nie wrócą, ale wspomnienia pozostaną. 

Mnie w tych najpiękniejszych czasach ,było stać na kupno małego plakatu Kiss,sprzedawanego po wyjęciu z najbardziej opiniotwórczego periodyka czyli Bravo.

15 godzin temu, mdavis napisał:

Dla fanów Pink Floyd zdjęcie 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fotka znana z okładki live Umma Gumma, tyle, że tu zespół w komplecie a na okładce dwóch, no właśnie kto? Techniczni?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
W dniu 14.07.2022 o 10:27, Peter75 napisał:

słucham lockdown trilogy Dudy, odnoszę wrażenie że trochę za dużo inspiracji Tangerine Dream, no zobaczymy....

W dniu 14.07.2022 o 20:25, aryman napisał:

Sam autor przyznawał, że ta trylogia to trochę taki ukłon w stronę jego wczesnych, pierwotnych inspiracji typu tangerine dream.

Przesłuchałem na razie pierwszą płytę z tej trylogii. Bardzo ciekawa muzyka elektroniczna. Do mnie trafia...dużo ciekawsza niż np. nudne jak flaki z olejem i przydługie płyty Klausa Schulze. Na Lockdown Spaces wpływów Tangerine Dream nie zaobserwowałem. Jest podobno i czwarta EPka "Let's Meet Outside". 

 

Przesłuchałem następne dwie. Moim zdaniem są gorsze od debiutu i tu faktycznie słychać mniej kreatywności twórczej, a więcej zapożyczeń od Tangerine Dream.
Myślę sobie, że Duda nie do końca przyłożył się do tego tryptyku. O ile pierwsza płyta była naprawdę dobra i nagrana pod wpływem pozytywnego (negatywnego) impulsu związanego z wybuchem plandemii, to kolejne dwie zostały zrobione trochę na siłę - nie wnoszą nic nowego, muzycznie są gorsze. Chodziło chyba o to by nagrać tryptyk bez względu na wenę twórczą.

8 godzin temu, soundchaser napisał:

Przesłuchałem następne dwie. Moim zdaniem są gorsze od debiutu i tu faktycznie słychać mniej kreatywności twórczej, a więcej zapożyczeń od Tangerine Dream.
Myślę sobie, że Duda nie do końca przyłożył się do tego tryptyku. O ile pierwsza płyta była naprawdę dobra i nagrana pod wpływem pozytywnego (negatywnego) impulsu związanego z wybuchem plandemii, to kolejne dwie zostały zrobione trochę na siłę - nie wnoszą nic nowego, muzycznie są gorsze. Chodziło chyba o to by nagrać tryptyk bez względu na wenę twórczą.

I teraz będę brutalny ale.... no muzycy to też ludzie 😀 i też planują rodzinne/ domowe budżety....  nagranie takiego,, pitu pitu"  w pojedynkę,  w zaprzyjaźnionym studio, to stosunkowo niewielkie koszta. Potem wydanie w formie elektronicznej , teraz na nośnikach fizycznych to przypływ jakiejś tam kwoty. Oczywiście to nie stoi o nie musi stać w opozycji do dobrych, pozytywnych intencji artystycznych.

Impulsem byla zaraza, chęć zagospodarowania czasu wolnego od koncertów.  Nie mogę się jednak pozbyć wrażenia,  że takie ,, planowanie z ołówkiem w reku" też tu miało miejsce i to w większym stopniu....

Ale spoko,  koniec madrzenia się😀Niech się sprzedaje jak najwięcej.  Jestem dumny, że polski band ( riverside ) sprzedaje płyty na każdym kontynencie i gra własne trasy koncertowe po Ameryce ( własne, nie jako support kogoś innego!).

 

11 godzin temu, soundchaser napisał:

nudne jak flaki z olejem i przydługie płyty Klausa Schulze.

Nie wszystkie, nie wszystkie, bardzo proszę nie wrzucać wszystkich do jednego wora. Dla przykładu, znasz ostatnią?

26 minut temu, iro III napisał:

Dla przykładu, znasz ostatnią?

Znam. Posłuchałem pod wpływem Twojego wpisu i jest ciekawsza niż wiele tych starych kanonów, które zawsze mnie nudziły, ale tak naprawdę to ja wracam tylko do boxów "Contemporary Works I & II", a w szczególności do płyty "Androgyn".

Dziś mnie coś "najszło" i po przesłuchaniu wczoraj trylogii Mariusza Dudy odkurzyłem sobie płytę Riverside - Love, Fear And The Time Machine. Muszę przyznać, że z ogromną przyjemnością się tego słucha. W ogóle wolę to późniejsze wcielenie zespołu - bardziej pastelowe, niż wcześniejsze metalowo-progresywne. Chyba sobie jeszcze włączę Wasteland.

W dniu 31.07.2022 o 12:55, soundchaser napisał:

Dziś mnie coś "najszło" i po przesłuchaniu wczoraj trylogii Mariusza Dudy odkurzyłem sobie płytę Riverside - Love, Fear And The Time Machine. Muszę przyznać, że z ogromną przyjemnością się tego słucha. W ogóle wolę to późniejsze wcielenie zespołu - bardziej pastelowe, niż wcześniejsze metalowo-progresywne. Chyba sobie jeszcze włączę Wasteland.

I do tego świetnie brzmi. Jesteśmy na forum audio więc trzeba o tym wspomnieć 😀

Fragment z newslettera od GAD

"Wracamy do współpracy z Warner Music Poland, dbającego o katalog Polskich Nagrań. Kontynuując nasze przygody w świecie SBB przygotowaliśmy obowiązkową lekturę dodatkową: album "Ojciec chrzestny Dominika" Józefa Skrzeka. Wybitny, progresywny album z 1979 roku po raz pierwszy ukazuje się zremasterowany z oryginalnej taśmy-matki, wzbogacony o unikatowe nagrania z sesji do płyty."

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A że konsekwentnie zamawiam wszystkie płyty SBB i Skrzeka, także ta trafi mojego zbioru. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
W dniu 31.07.2022 o 12:55, soundchaser napisał:

Dziś mnie coś "najszło" i po przesłuchaniu wczoraj trylogii Mariusza Dudy odkurzyłem sobie płytę Riverside - Love, Fear And The Time Machine.

mam z tą płytą lekki problem, jak to cudownie ujął kolega Chicago w sąsiednim wątku - myślę ze nie lubię, potem jednak lubię, następnie znowu nie ale budzę się rano i chodzi po głowie. Tak samo mam np. z Believe Mirka Gila.

reasumując wolę jednak anno domini HD i Wasteland, ten drugi jest pięknie pomiędzy pastelami a metal-progiem.

....a tak w ogóle to dzisiaj mnie naszło na ELP 😉, łyknę sobie całą dyskografię, niektórych późniejszych rzeczy typu works 100 lat nie słuchałem.

Edytowane przez Peter75
W dniu 4.08.2022 o 17:40, piotrek7 napisał:

A że konsekwentnie zamawiam wszystkie płyty SBB i Skrzeka, także ta trafi mojego zbioru.

Dzięki za informację, przesłuchałem na Tidalu i ... nie było już chemii. Tym razem nie zamówię. Mam gdzieś w piwnicy LP z tamtych lat.

Wszystkie.

Napisałem wcześniej, że jak mam ochotę na tego typu muzykę elektroniczną i w dodatku to ma być Schulze, to jedynie wracam do Contemporary Works.

W dniu 11.08.2022 o 10:07, payong napisał:

przesłuchałem na Tidalu i ... nie było już chemii.

Tidal kastruje tą muzykę. Da się tego słuchać ale magii brak. 

Wybaczcie jeśli zejdę zbytnio z toru...
Ja co jakiś czas wracam do genialnego koncertu wydanego na 3CD poświęconemu Ryśkowi R. Chodzi o koncert List do R na 12 głosów. Coś genialnego do czego co jakiś czas wracam. Skład artystów długo by wymieniać zatem odsyłam do:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mnie najbardziej podobał się Czesław Niemen (niestety tylko w dwóch utworach -
na 3CD "Cała w trawie" i "Obłuda")
Cholernie polecam ten koncert.



Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mahogany Frog - współczesna kanadyjska formacja grająca moim zdaniem bardzo ciekawą instrumentalną muzykę będącą połączeniem rocka progresywnego, fusion, psychodelii, elektroniki z domieszką sampli, a także muzyki eksperymentalnej. Dominują długie, rozbudowane kompozycje, bogate w improwizacje.

Ostatnio odkurzam sobie i słucham po dłuższej przerwie dyskografie polskiego zespołu tides from nebula. Nie kojarze zeby byla mowa o tym bandzie więc przy okazji bardzo polecam. Gitarowe, przestrzenne ,mocno odjechane granie. Taki mocno zakrecony, gitarowy kosmos. Projekt instrumentalny, który naprawdę może przenieść człowieka w inne wymiary. Nie uciekniemy oczywiście od porównań, więc pierwsze skojarzenia biegną w stronę mogwai i radiohead. 

Ciekawostka jest to, że zespół super sobie radzi na zachodnich rynkach, regularnie wydając tam swoje płyty i grając trasy koncertowe.  Nie bez znaczenia dla ich popularnosci w innych krajach były  wspólne trasy koncertowe po Europie zachodniej u boku rodzimego riverside. 

I rzeczywiście na żywca brzmią rewelacyjnie.

 

Edytowane przez aryman
2 minuty temu, aryman napisał:

Ostatnio odkurzam sobie i słucham po dłuższej przerwie dyskografie polskiego zespołu tides from nebula. Nie kojarze zeby byla mowa o tym bandzie więc przy okazji bardzo polecam.

Nie było mowy o tym bandzie, bo to zespół post-rockowy😉. Więc nie ta zakładka.

,,Żyj prawdziwie, kochaj szczerze zanim wszystko śmierć zabierze".

Słuchałem Tides from  Nebula na żywo i śmiem twierdzić że to band  mocno progresywny a tytuł wątku to "rock progresywny i pochodne".  Do tego bardzo dbają o brzmienie na koncertach i swoich  płytach, co zresztą nie dziwi bo maja swoje doskonałe studio nagraniowe.

33 minuty temu, cortes napisał:

Nie było mowy o tym bandzie, bo to zespół post-rockowy😉. Więc nie ta zakładka.

Pewnie , że to nie zespół progresywny sensu stricte ale....   jednocześnie dużo pochodnych i ech progresywnej muzy jest  w ich twórczości.  No  i wątek traktuje o rocku progresywnym i różnych,, okolicach ".

Tak czy siak zajebiste granie, zajebiste studio chłopaki mają i zayebisty kanał na Youtube traktujący o różnych,  przeróżnych aspektach muzycznego życia😀

24 minuty temu, chick napisał:

Słuchałem Tides from  Nebula na żywo i śmiem twierdzić że to band  mocno progresywny

Oj , ściana dźwięku jaka ,, produkują " na żywca ,niejednego starego wyjadacza wprowadzilaby w kompleksy.😀

Ten band na żywo, to po prostu koncertowa extraliga. Kolejny polski ,,muzyczny towar exportowy".

 

Tides from Nebula spokojnie "łapie się" w temacie wątku, skoro jest nawet na najlepszej stronie poświęconej rockowi progresywnemu wraz z okolicami. 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Podaję za Wikipedią: ,,Tides From Nebula – polski zespół post-rockowy utworzony w 2008 roku w Warszawie[1]".  Natomiast zgodzę się co do tego, że jakieś elementy rocka progresywnego się znajdą 😉.

,,Żyj prawdziwie, kochaj szczerze zanim wszystko śmierć zabierze".

Niedawno kupiłem w Empiku te dwie pozycje za śmieszny pieniądz                                    

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )           fajne granie👍

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
54 minuty temu, szeekin napisał:

Niedawno kupiłem w Empiku te dwie pozycje za śmieszny pieniądz

dzięki za cynk, już zamówiłem.

Płyty Tides from Nebula nadają się również do wątku Najlepiej nagrane płyty moim zdaniem....


Wysłane z mojego moto g(30) przy użyciu Tapatalka

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.