Devialet - pierwsze odsłuchy

[McGege]

no i Devialet oficjalnie już jest w dystrybucji Audioklanu .

[moreno1973]

no i Devialet oficjalnie już jest w dystrybucji Audioklanu .

 

Poczekajmy na wyprzedaże za pół roku. Może być ciekawie...

[McGege]

A co to ma do tego ze jest w audioklanie ? Przynajmniej bedzie szerzej dostepny . Sam zamierzam sie umowiec na odsluch jeszcze w paxdzierniku.

Moreno mam wrazenie ze po prostu nie lubusz tego dystrybutora , tylko wlasnie czego oczekujesz. To ze sprzet moze byc szerzej dostepny, zle , ze moze go kupisz taniej na wyprzedazy , tez zle , to co maja rozdawac za darmo ?

[moreno1973]

Kocham Audioklan...dzięki nim kupiłem zaledwie kilkumiesieczne klejnoty Sonus Fabera w wyjątkowo okazyjnej cenie...więc STO LAT Audioklanie!

 

Kolejne sprzęty będę kupował tylko w taki sposób... może trafi się i Devialeta?

[sly30]

Fajnie. Oby tak było. Z tego co wiem to sprzedaż w Polsce zerowa dlatego poprzedni dystrybutor zrezygnował.Co nie znaczy że sprzęt jest zły.

[moreno1973]

Fajnie. Oby tak było. Z tego co wiem to sprzedaż w Polsce zerowa dlatego poprzedni dystrybutor zrezygnował.Co nie znaczy że sprzęt jest zły.

 

No cóż. Ceny jakie podał Audioklan na wejście swojej dystrybucji były wyższe niż u Pana Jasika. Zainteresowani mogli kupować sprzęt SF w Nieporęcie, kupowali magazynowe sztuki w dobrych cenach. Nie dziwne, że nikt nie chciał kupować w Audioklanie po wysokich cenach. Potem jednak w Audioklanie spuścili z tonu i zaczęły się lekkie promocje, a potem... Voice przejął dystrybucję i jeszcze bardziej podniósł ceny. Wtedy Audioklan obnizył swoje, a miał sporo towaru. Więc ludzie zaczęli kupować w Audio Klanie a nie w Voice:-)...

 

Kto kolejny do przejęcia dystrybucji Sonusa?:-)

[mirek10]

Devialet-jakie Audioklan ma ceny na te nowosci? bo nie moge znalesc!moze ktos poda.

[McGege]

Po przeliczeniu euro do zlotowki wcale nie wychodzi tak zle .

Co do poprzedniego dystrybutora ta sie nie dziwe ze sprzedaz byla prawie zerowa .

Po mo ch doswiadczeniach z poszukiwaniem koncowek mocy , moge jedno stwierdzic . Wszyscy Ci moga sorzedac , tyle ze sprzetu nie ma bo jest jedynie na papierze .

Jak ktos chce tak sorzedawac sprzet za kilkadziesta tysiecy zlotych ....... i mysli ze ktos zamowi w ciemno bo ma dobre recenzje , to gratuluje ;)

 

Tu masz ceny

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mirek10]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

dzieki,slyszalem ze najlepszy jest ten model ktory tu zamiescilem,oczywiscie biorac po uwage parametry jak jakosc-ceny!!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[moreno1973]

TAK...170 jest podobno najlepsza. Lepsza od pierwszej wersji Devialeta która kosztowała dużoooo więcej...

Czytałem dokładną recenzję w brytyjskiej prasie gdzie recenzent stwierdził że to wybitne urządzenie, a firma stworzyła muzykalne urządzenie które brzmi lepiej od ich orygniału.

[johny]

.Co nie znaczy że sprzęt jest zły.

Dokładnie.

To bardzo dobre urządzenie. Mamy 3 w 1 za stosunkową ,,niską,,cenę. Miałem go u siebie i uważam że jest wyceniony bardzo atrakcyjnie, zakładając że pracuje jako dac, pre i wzmak no i unikamy wielu połączeń kabli. Aspekt wizualny pozostawiam indywidualnym ocenom a pilot to prawdziwy Mercedes klasy S

[mirek10]

Dokładnie.

To bardzo dobre urządzenie. Mamy 3 w 1 za stosunkową ,,niską,,cenę. Miałem go u siebie i uważam że jest wyceniony bardzo atrakcyjnie, zakładając że pracuje jako dac, pre i wzmak no i unikamy wielu połączeń kabli. Aspekt wizualny pozostawiam indywidualnym ocenom a pilot to prawdziwy Mercedes klasy S

Sprawdzalem ceny i wszystkie na calym swiecie sa prawie jednakowe,w USA tez 10000$, tak ze polska cena jest OK!!! w UK kosztuje 6300fun tez podobnie!

Moze koledzy wiedza jakie kolumny(znane) najlepiej moze napedzic model Devialet -170, z tymi jego parametrami wzmacniacza w srodku i jego charakterystyka brzmienia.

[sly30]

A po co o to pytasz? Przecież nie ma Devialeta na 300B !

[mirek10]

A po co o to pytasz? Przecież nie ma Devialeta na 300B !

dobrze wiesz ze ma on w srodku wzmacniacz,dac itd ,tylko potrzebna sa mu kolumny!na forach zagranicznych duzo sie mowi o kolumnach z ktorymi devialet-170 bylby najlepszy,dlatego chcem wiedziec co koledzy o tym mysla.Devialet ze wzgledu na swoja budowe(wszystko ma w sobie),nie potrzebne okablowanie itd. bylby swietny do pomieszczen takich jak np. sypialnia,switny 2-zestaw w domu!czy da rade napedzic dobrze kolumny

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ????

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[McGege]

wg. opinii HI Fi News , podobno świetnie gra z Bowersami . Mam nadzieję się o tym przekonać już niedługo :D.

[marslo]

Czytalem test tej 170 we francuskiej prasie, recenzent pial z zachwytu. Myslalem , ze to wynik ich fracuskiego egocentryzmu, a tu patrz, koledzy tez uwazaja, ze to dobre urzadzenie.

W kazdym razie dlla mnie koncepcja i wykonanie zasluguja na uznanie.

Dzwiekim Devialeta na zeszlorocznym AS bylem rozczarowany, ale mysle z zestaw nie byl najlepiej dobrany.

[Elberoth]

Moim zdaniem po prostu ten poprzedni Devialet to była kiszka. Miałem u siebie przez kilka dni. Szary i suchy dźwięk. Do tego do tej pory nie rozwiązali problemu strumieniowania muzyki po WiFi, mimo wersji firmware numer pięć miliardów osiemset tysięcy - dobrze, że przynajmniej ten nowy może grac po USB.

 

Jeżeli ten najtańszy, za 22kzł, gra tak jak ten stary za 55kzł, to jest to oferta godna rozważenia, szczególnie do sypialni czy do salonu. Sam się zastanawiam czy sobie kie kupić i nie walnąć na ścianie w salonie - a niech wisi !

[pal55]

Co prawda tych nowych modeli nie słuchałem, ale w Monachium chłopaki twierdzili, że zdecydowanie poprawili protokół wifi. No i przede wszystkim można także korzystać z kabla. A co do "szarego i suchego" dźwięku to kompletnie się nie zgadzam.

[sly30]

A dlaczego kolega pal55 nie ma dopisku Branźa? Czy moźe się mylę, że jest redaktorem i płatnym recenzentem pewnego portalu audio?

Bo gdyby tak było...to w nieco nowym świetle stawiałoby pewne oceny i wpisu kolegi.

Poza tym nasuwa się wtedy pytanie czy to jest uczciwe, etyczne?

[moreno1973]

Natomiast ja zgadzam się z opinią o szarym i bezbarwnym dźwięku pierwszego Devialeta. Brakowało zdecydowanie barw i wypełnienia dźwięku tzw. ,,body". Słuchałem go na spokojnie w dwóch wysokiej klasy systemach i to ci się rzucało w uszy to jego duża moc i dynamika w skali makro. Kompletnie jednak nie potrafił wywołać wrażenia muzykalności dźwięku, przyjemności z odsłuchu, potrzeby zmieniania kolejnych płyt. Niemniej jednak jeśli faktycznie zrobili postęp w tych kierunkunkach, a wielu recenzentów na to wskazuje i do tego zeszli cenowo na poziom niemal 20 tyś PLN to robi się bardziej interesująca propozycja. To w końcu cena dwóch siecówek u niektórych z kolegów, a nawet jednej:-). Poza tym Devialet to nade wszystko wygoda, wzornictwo i wizualny gadżet do nowoczesnych wnętrz. Projektanci wnętrz mają wreszcie coś co mogą polecać swym zamoznym klientom zamiast nieśmiertelnego Bang Olufsena.

[sly30]

Mam podobne odczucia bo ktoś jako osoba prywatna i jak rozumiem amatorsko zajmująca się audio hobby nawołuje do wyrzucania lub banowania innych a tu nagle okazuje się, że za takim prywatnym nickiem ukrywa się NIE prywatna osoba a człowiek z branży, płatny recenzent portalu audio, redaktor tegoż portalu i osoba siłą rzeczy zainteresowana audio zawodowo a nie amatorsko i bezstronnie.Zapewne również nieobojętna zawodowo wobec krytykowanego Elba.

To w ogóle ciekawe zjawisko że tak wiele osób z branży audio ukrywa się na forum udając amatorów. Czy to jest uczciwe? Dlaczego tak się ukrywają?

Panie Marku z nickiem pal55 nie jest Panu wstyd? Nawołuje Pan do sankcji wobec innych a braku etyki w swoim zachowaniu Pan nie widzi?

Moralność Kalego? A może Audio-Kalego? Jak to powiedział Kwinto w filmie Vabank?...Zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz czy inny prezes lepiej już kraść par-excellence – ...jako złodziej, tak jest chyba uczciwiej...a więc czy nie lepiej krytykować jak i wpisywać się na forum jako branżysta niż ukrywać tego i udawać osobę prywatną? Nie byłoby tak uczciwiej?

[Elberoth]

Natomiast ja zgadzam się z opinią o szarym i bezbarwnym dźwięku pierwszego Devialeta. Brakowało zdecydowanie barw i wypełnienia dźwięku tzw. ,,body". Słuchałem go na spokojnie w dwóch wysokiej klasy systemach i to ci się rzucało w uszy to jego duża moc i dynamika w skali makro. Kompletnie jednak nie potrafił wywołać wrażenia muzykalności dźwięku, przyjemności z odsłuchu, potrzeby zmieniania kolejnych płyt. Niemniej jednak jeśli faktycznie zrobili postęp w tych kierunkunkach, a wielu recenzentów na to wskazuje i do tego zeszli cenowo na poziom niemal 20 tyś PLN to robi się bardziej interesująca propozycja. To w końcu cena dwóch siecówek u niektórych z kolegów, a nawet jednej:-). Poza tym Devialet to nade wszystko wygoda, wzornictwo i wizualny gadżet do nowoczesnych wnętrz. Projektanci wnętrz mają wreszcie coś co mogą polecać swym zamoznym klientom zamiast nieśmiertelnego Bang Olufsena.

 

Mam identyczne spostrzeżenia. Co ciekawe, czytając zagraniczne fora gdzie Devialet jest bardziej popularny, można zauważyć że bardzo dużej większości osób zajęło 2-3 lata aby dojść do podobnych konkluzji. Magia recenzji jest wielka ...

 

Co prawda tych nowych modeli nie słuchałem, ale w Monachium chłopaki twierdzili, że zdecydowanie poprawili protokół wifi. No i przede wszystkim można także korzystać z kabla. A co do "szarego i suchego" dźwięku to kompletnie się nie zgadzam.

 

Być może poprawili (tzn. było jeszcze gorzej) ale obecna wersja softu także nie działa jak należy. Watek o problemach z Devialetem ma na WBF już chyba 130 stron ... i ciągle rośnie. Tak to już jest z Francuska myślą techniczną.

[stary audiofil]

Mam identyczne spostrzeżenia. Co ciekawe, czytając zagraniczne fora gdzie Devialet jest bardziej popularny, można zauważyć że bardzo dużej większości osób zajęło 2-3 lata aby dojść do podobnych konkluzji. Magia recenzji jest wielka ...

 

 

 

Być może poprawili (tzn. było jeszcze gorzej) ale obecna wersja softu także nie działa jak należy. Watek o problemach z Devialetem ma na WBF już chyba 130 stron ... i ciągle rośnie. Tak to już jest z Francuska myślą techniczną.

 

Elb

Co Ty wiesz o devialecie??

[Szymon]

Devialet to jeszcze nic, ostatnio słuchałem MSB i to jest dopiero kiszka. Paskudne to jak stary wzmacniacz samochodowy, cena kosmiczna a dźwięk komórkowy. Szarzyzna i jazgotnik aż głowa boli. W sam raz do słuchania samplerów. Ponoć są nawet frajerzy, którzy kupują do tego zegar za 5000$ wart 30 dolców. To jest dopiero przekręt.

[pal55]

Mam podobne odczucia bo ktoś jako osoba prywatna i jak rozumiem amatorsko zajmująca się audio hobby nawołuje do wyrzucania lub banowania innych a tu nagle okazuje się, że za takim prywatnym nickiem ukrywa się NIE prywatna osoba a człowiek z branży, płatny recenzent portalu audio, redaktor tegoż portalu i osoba siłą rzeczy zainteresowana audio zawodowo a nie amatorsko i bezstronnie.Zapewne również nieobojętna zawodowo wobec krytykowanego Elba.

No zniżę się na chwilę do tego poziomu - kim jestem, nigdy nie ukrywałem, acz na forum wyrażam prywatne opinie - byłem tu na długo przed tym, jak zostałem "płatnym" recenzentem (samo stwierdzenie jest śmieszne, zważywszy na owe gigantyczne "płatności", ale to już inna bajka). Wystarczy wejść do profilu by zobaczyć branża: prasa, a że z jakiejś przyczyny przy wpisach wyświetla się klubowicz - tu już pretensje należy skierować do administratora forum.

A porównywanie tego, że cenię sobie prywatność do publikowania treści antysemickich (ja wiem, że je już z forum wykasowano, więc teraz można udawać wielkiego pokrzywdzonego, co nie zmienia faktu, że część osób miała przykrą okazję do przeczytania wpisów Sly30 i Szymona)... no cóż - szkoda czasu na komentarz, aż tak bardzo się nie zniżę. Nie pozdrawiam i żegnam obu panów.

PS Choć nie, jeszcze jedna kwestia - byłoby miło, gdyby Szymon "branża" zdradził, kim konkretnie w tejże branży jest, żebym mógł omijać tą część branży bardzo szerokim łukiem.

[grynio]

Ktoś może porównywał 170 z Calyx CTI ?

[BoDeX]

Idźcie z tymi Waszymi wojenkami na bocznicę, albo na ubitą ziemię, bo już tego czytać nie można.

 

Tak jak i takich rodzynków :

 

Miałem u siebie w domu, i faktycznie jest to bardzo dobre źródło (czy w zasadzie zestaw DAC/wzmacniacz).

 

Moim zdaniem po prostu ten poprzedni Devialet to była kiszka.

 

Mr.Jackyl i Dr. Hyde ?

[tatomek]

Trochę zaskakujące są wpisy o szarym, sztucznym czy tez bezbarwnym dźwięku. Słuchałem tego sprzętu na Magico, Wilson Benesch, B&W i Wilson Audio. Jedynie z Wilson'ami grał słabo, choć i z nimi miewał bardzo dobre momenty :), które wskazywały na potencjał. Z pozostałymi kolumnami zgrywał się swietnie i brzmiał muzykalnie z genialną sceną, drivem. Nadal uważam, że do 100k pln trudno znaleźć ( poza DIY ) kompletny system o porównywalnym potencjale i jakości odtwarzania rożnych gatunków muzycznych

 

Osobnym tematem jest streaming przez WiFi, który może powodować problemy, ale czy powodem jest Devialet, router, czy tez komputer? Kto to rozsądzi ? Dlatego najlepszą nadal opcją jest kabel Ethernet. W przypadku D Premiera Sneaky, czy tez inny transport załatwia sprawę. A że po 3 latach ludzie chcą odmiany? Znam takich na tym forum co częściej wymieniają sprzęt i nadal szukają pomimo, że każdy kupiony sprzęt jest The Best :) Czy to takie dziwne ?

[moreno1973]

Jedno jest pewne, te nowe Devialety strasznie się brudzą od dotykania. Powierzchnia starego modelu była o niebo wygodniejsza pod tym względem. Najlepiej dotykać w rękawiczkach, które zresztą są w komplecie!

[johny]

Devialet nie jest suchy. Wszystko zalezy od konfiguracji. To dość barwne i naturalne urzadzenie.