Skocz do zawartości
IGNORED

Pieniądze a brzmienie


stachukubik

Czy aby grało dobrze musi kosztować?  

381 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy aby grało dobrze musi kosztować?



Rekomendowane odpowiedzi

Cała nadzieja w przemyśle drzewnym jesteśmy na 5 miejscu na świecie w produkcji mebli a 25% PKB to eksport mebli. odstawilismy na boczny tor zarówno świetnych Włochów jak i pracowitych Czechów. Wic jednak polega na tym że pracownicy w tej branży maja bardzo niskie apanaże. tak że globalnie nie wiadomo czy sie cieszyć czy jednak smucić!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cała nadzieja w przemyśle drzewnym jesteśmy na 5 miejscu na świecie w produkcji mebli a 25% PKB to eksport mebli. odstawilismy na boczny tor zarówno świetnych Włochów jak i pracowitych Czechów. Wic jednak polega na tym że pracownicy w tej branży maja bardzo niskie apanaże. tak że globalnie nie wiadomo czy sie cieszyć czy jednak smucić!

Bo robimy meble dla ikei. Placa slabo a kaza robic duzo. To znaczy dalej robimy za cieci. Gdyby nie to, ze chiny daleko to nawet tych mebli bysmy nie robili.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

server unreachable;--

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

 

Robimy dla wszystkich i pod ich znakami towarowymi i to jest najlepsza oznaka naszej głupoty! Sama produkcja mebli to bardzo ciekawe zajęcie; kiedyś pracowałem w takiej firmie parę lat za "człowieka orkiestrę" być może z tak szerokiej perspektywy było fajnie, gorzej jak się robiło tylko przy jednej maszynie jedną operację zamiast manipulatora robota.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem jednak pewien czy chcialbym zebysmy byli kojarzeni z jakoscia jaka prezentuje ikea. Na ilosc przebic duzych marek nie mamy szansy wiec mozna by na jakosc. Tylko, ze zanim zaatakuje sie rynki zagraniczne trzeba zdobyc pewna renome w kraju. A u nas dalej kupuje sie byle tansze czyli ikeowa jakosc i kolko sie zamyka. W audio mamy to samo co w meblach - ludzie wola kupic boomboxa niz uczciwy sprzet bo taniej. I co gorsza wcale nie duzo taniej ale duzo gorzej. I jak ty bys sie chcial przebic na rynku jak nie idzie sie przebic do glow konsumenta?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

server unreachable;--

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak ty bys sie chcial przebic na rynku jak nie idzie sie przebic do glow konsumenta?

 

Ludzie na buty nie mają, a tu każda branża by chciała, żeby porzestali kupować najtańsze produkty, tylko wyskrobali parę złotych na solidną robotę. Audiofile się dziwią, czemu lud prosty nie dołoży paru tyśków do wzmacniacza, meblaże się dziwią, czemu łożka najtańsze z ikei tylko schodzą, samochody też bajtańsze używki poniemieckie. Jakby ten bidny człowiek wziął tak i do wszystkiego dołożył te parę stówek do produktu przynajmniej średniej klasy, to by co miesiąc przekraczał swoją pensję trzykrotnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie na buty nie mają...

Dobrze że przynajmniej na internet mają i w każdym wątku mogą pier**lić jak to im jest źle i niedobrze zamiast do roboty się wziąć,

a nie całymi dniami leżeć przed komputerem, mieszać jaja i biadolić na forum jakie wszystko drogie jest i niesprawiedliwe...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze że przynajmniej na internet mają i w każdym wątku mogą pier**lić jak to im jest źle i niedobrze zamiast do roboty się wziąć,

a nie całymi dniami leżeć przed komputerem, mieszać jaja i biadolić na forum jakie wszystko drogie jest i niesprawiedliwe...

 

Są priorytety jak widać, ja np. sam zaświadczam, że rocznie kupuję 3 markowe pary butów mniej, żeby mieć dobre łącze :) Pewnie boli to producentów butów, audio i mebli, którzy tego priorytetu pojąć nie mogą, więc wiecznie biadolą jak to im się produkty nie sprzedają, jaki to klient zły, że nie chce kupować, a wystarczy przestać biadolić i się przebranżowić, np. zamiast szyć onuce, sprzedawać routery, i już nie trzeba będzie jęczeć na forum, jakie to niesprawiedliwe, że ludzie nie chcą kupować.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Arek__45

(Konto usunięte)

a wystarczy przestać biadolić i się przebranżowić, np. zamiast szyć onuce, sprzedawać routery, i już nie trzeba będzie jęczeć na forum, jakie to niesprawiedliwe, że ludzie nie chcą kupować.

 

..zacznij od siebie ....stań się...."dotatni"....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale ja nie nażekam, że mój produkt się nie sprzedaje, więc chyba obaj nie zrozumieliście mojego posta. A stwierdzenie, ze ludzi na buty nie stać, to jest akurat statystyczny fakt, który bardzo dobrze tłumaczy, dlaczego dobra nie pierwszej potrzeby sprzedają się słabiej niż ich producenci by sobie życzyli, nie ma to nic wspólnego z nażekaniem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Arek__45

(Konto usunięte)

ale ja nie nażekam, że mój produkt się nie sprzedaje, więc chyba obaj nie zrozumieliście mojego posta. A stwierdzenie, ze ludzi na buty nie stać, to jest akurat statystyczny fakt, który bardzo dobrze tłumaczy, dlaczego dobra nie pierwszej potrzeby sprzedają się słabiej niż ich producenci by sobie życzyli, nie ma to nic wspólnego z nażekaniem.

 

.....pisz poprawnie bo tracisz wiarygodność i szacunek....lub nie pisz więcej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, zagłosowałem że da się do 5k załatwić dobre brzmienie. A da się, nie trzeba kupować, tylko zrobić samemu, za 500~800zł (zależnie od miejsca zamieszkania, a co za tym idzie dostępności elementów) można sobie złożyć świetny tranzystorowy wzmacniacz z lampowym przedwzmacniaczem. Kawałek listwy, deski itd. na kolumny to grosze. Dobre wytłumienie to około 50zł za m^2 gąbki wytłumiającej. Najgorzej z przetwornikami ale można kupić uszkodzone, do tego zestawy naprawcze (tylko oryginalne!) i za grosze mieć coś porządnego. Takiego jestem zdania.

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.....pisz poprawnie bo tracisz wiarygodność i szacunek....lub nie pisz więcej...

 

Jeśli o wiarygodności i szacunku decyduje posiadanie słownika w przeglądarce to jakoś chyba przeżyję bez tego.

 

Przypadkiem też jakoś mimo tej drobnej trudności udało mi się uzbierać 6 razy więcej drinków przy 7-krotnie mniejszej ilości postów i ponad 4 lata krótszym stażu na forum, więc chyba to ty powinieneś skorzystać ze swojej rady i nie pisać więcej, bo najwyraźniej ciebie w przeciwieństwie do mnie niekt czytać nie lubi...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie na buty nie mają, a tu każda branża by chciała, żeby porzestali kupować najtańsze produkty, tylko wyskrobali parę złotych na solidną robotę. Audiofile się dziwią, czemu lud prosty nie dołoży paru tyśków do wzmacniacza, meblaże się dziwią, czemu łożka najtańsze z ikei tylko schodzą, samochody też bajtańsze używki poniemieckie. Jakby ten bidny człowiek wziął tak i do wszystkiego dołożył te parę stówek do produktu przynajmniej średniej klasy, to by co miesiąc przekraczał swoją pensję trzykrotnie.

Jest takie powiedzenie, ze biednego na tanie rzeczy nie stac. Trzeba myslec perespektywicznie a nie na pale kupowac co tansze. Kupujac dziadostwo srednio na jednostke czasu wydajesz wiecej niz kupujac produkt trwaly.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

server unreachable;--

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze to mojej mamie powtarzałem, że lepiej, żeby mi kupiła jedne adidasy za 300 zł w których pochodzę dwa lata i dzieci w szkole nie będą się ze mnie śmiały, niż ma mi kupować co trzy miesiące buty za 50 zł, w których nie będę chciał chodzić, bo się ze mnie dzieci śmieją.

Jakiś czas temu kupiłem sobie adidasy za 250 zł w przecenie i po pół roku się rozkleiły, a w butach ze straganu na rynku tańszych 2 razy śmigam już ze 4 lata ;)

 

Ale oczywiście, to co mówisz jest przeważnie prawdą, ale np. dozbierać do lepszego produktu można kupując wzmacniacz czy komputer, ale kiedy np. potrzebujesz łóżka do spania, to kupujesz takie na jakie cię stać, bo opcja spania na podłodze przez 3 miesiące żeby kupić lepsze wyrko jest raczej średnia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest takie powiedzenie, ze biednego na tanie rzeczy nie stac. Trzeba myslec perespektywicznie a nie na pale kupowac co tansze. Kupujac dziadostwo srednio na jednostke czasu wydajesz wiecej niz kupujac produkt trwaly.

... Moja zona uzywa tego argumentu ze lepiej kupic cos raz a dobrze za kazdym razem kiedy kupuje garderobe i agd.

W pelni sie z ta teza zgadzam, szczególnie kiedy idzie o zakupy sprzetu audio :-)

Co do tematu, wydaje sie ze brzmienie systemu nie powinno byc w prsot proporcjonalne do jego ceny, jednak w zasadzie za kazdym razem, kiedy to przewija sie przez moj system jakies urzadzenie audio, albo jakies diy wykonane na szybko, aby taniej, ewidentnie dochodze do wniosków ze jednak w pewien sposób brzmienie systemu musi byc skorelowane z jego cena.

Diy - tutaj szczególnie, jesli popelnimy jakis uklad, na szybko, aby do przodu okaze sie ze mamy spaprany projekt, którego brzmienia nie mozemy byc pewni, dolozyc do tego tanie komponenty i tanie wykonanie i przepis na spaprane brzmienie gotowy,

Poza tak zwanym hi-endem w zasadzie tweirdze ze do pewnego pulapu cenowego brzmienie systemu bedzie dosc mocno skorelowane z jego cena, przekonalem sie o tym przy wielu okazjach, co jeszcze bardziej uswiadcza mnie o slusznosci tej tezy, oczywiscie sami ponosimy koszty swoich decyzji...

Tak oto kólko sie zamyka, i wracamy do punktu wyjscia ... to co wymieniamy w systemie w nastepnej kolejnosci ?

Kazdy pewnie w wiekszym lub mniejszym stopniu zna juz odpowiedz na to pytanie :-)

Uprzedze coniektórych strazników polskiej pisowni i przeprosze za brak ogonków oraz ew. bledy w pisowni... wiec prosze z tego faktu nie popelniac kolejnego skoku w bok od tematu ...

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie da się ukryć że lepsze brzmienie idzie z parą z większymi pieniędzmi. A to ile jesteśmy w stanie na nie wydać zależy tylko od naszego portfela. Jeżeli ktoś tego nie słyszy to powinien poprzestać na tym co ma. Oczywiście też mogą się zdążyć źle dobrane poszczególne elementy systemu. Które ze sobą po prostu nie mogą zagrać. I wtedy wydatek mimo że wysoki jest nie uzasadniony. Ale najważniejszy jest według mnie priorytet a co się z nim często wiąże (tam gdzie jest chudszy portfel) to charyzma w dążeniu do celu. A wtedy może się okazać że sprzęty z wysokiej półki które wydawały nam się nie dostępne mogą być w naszym zasięgu. Tylko że trzeba z czegoś zrezygnować. I tyle. Priorytet rządzi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie to dobre co jest dobre, tylko co się komu podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie da się ukryć że lepsze brzmienie idzie z parą z większymi pieniędzmi.

Ale nie zawsze. Mozna kupic dziadostwo za wielka kase. Pozniej beda pewnie tlumaczenia, ze sie niezgralo z reszta sprzetu itp ale prawda jest taka, ze na padline mozna trafic na kazdym poziomie cenowym. Mniej prawdopodobne jest to na wyzszym ale za to bardziej bolesne. :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

server unreachable;--

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy omijać szerokim łukiem egzotyczne dziwolągi no name za zyliony złotych

w których najczęściej siedzą flaki wydłubane z budżetowej "japońszczyzny" made in china,

przepakowane do oczojebnej obudowy z naklejoną ceną wydłubaną z nosa garażowego dłubacza... tzn audiofilskiej manufaktury.

Przecież wytrawny audiofil nie postawi sobie na stoliku jakiegoś tam Marantza za jakieś śmieszne pieniądze,

bo to największy obciach i szczyt tandety, nie to co Pierdolinio Audio Cupa za cztery razy tyle

w którym jest trzy razy mniej elementów, dwa razy mniej waży, jeden kanał gra głośniej, a gniazda z tyłu się trzymają na słowo honoru.

To to jest konkretny sprzęt i prawdziwy hajend, a nie tam jakiś wieśniacki Marantz dla hołoty za marne kilkanaście patoli...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Oczywiście - np. taki dartZeel to precież najlepszy hiend jest....

Albo taki Puccini, Scarlatti, Wilsony Sasza ;-))))

No i oczywiście serwer MUSE!

 

Nie da się ukryć że lepsze brzmienie idzie z parą z większymi pieniędzmi. Priorytet rządzi.

 

Zwłaszcza u niebieskich ;-))))

 

I zwłaszcza wtedy, gdy nie chodzi o własne pieniadze, wtedy ślicznie się doradza. Tak, rzekłbym nirwanowo.....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze to mojej mamie powtarzałem, że lepiej, żeby mi kupiła jedne adidasy za 300 zł w których pochodzę dwa lata i dzieci w szkole nie będą się ze mnie śmiały, niż ma mi kupować co trzy miesiące buty za 50 zł, w których nie będę chciał chodzić, bo się ze mnie dzieci śmieją.

Jakiś czas temu kupiłem sobie adidasy za 250 zł w przecenie i po pół roku się rozkleiły, a w butach ze straganu na rynku tańszych 2 razy śmigam już ze 4 lata ;)

 

 

A ja od kilku lat zadnego "Adidasa" nie mialem, bo to zaden synonim porzadnego buta, a raczej przereklamowanego. Te Nike, Reeboki, i inne Pumy. Kupuje tylko buty Polskich manufaktur z dobrych materiałow. A taki but nie musi byc drogi. Wystarczy 200zl za pare i mamy mega wygodne i mocne buty na lata. Np Neex.

 

Mi tam akurat niebiescy nie przeszkadzaja. Nie trafilem jeszcze na zbytnia nahalnosc.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żałosny jesteś. Ty chyba zazdrościsz tej niebieskości że tak ciągle ją przywołujesz. Jak masz czas to poproś kogoś z administracji nie Ciebie też zrobią na niebiesko. Bo już masz milion drinków. To jesteś autorytet. Bierz opłaty za swoje porady.

I proszę cię nie sr** tak już na niebieskich bo to są wbrew Twoim pozorom też ludzie którzy nie rzadko wypowiadają się tu zupełnie prywatnie na podstawie własnych doświadczeń. I tyle.

 

W tym miejscu miałbym prośbę do administracji o przerzuceniu ze mnie niebieskiego koloru na użytkownika: bum1234 . Bo Mu Się Należy. Za zasługi.

Co chcesz tym wpisem udowodnić?

I po co te wulgaryzmy? dodaje Ci to powagi?

Obawiam się, że wystawia Ci to odpowiednią laurkę.

 

Wypowiadaja się prywatnie? A i owszem przecież o prywate tu chodzi.

 

I o doświadczenia również - np. metodologia sprzedaży a szeptany marketing.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma już chyba polskich manufaktur obuwniczych.To wszystko co polskie co z Azji jest.

Jest na przyklad firma wojas. Jest tez pare innych ale to sa male firmy nie majace kasy na promocje marki jak chinscy giganci.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

server unreachable;--

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W byłym warszawskim KDT chyba królowały tego typu marki, w ogóle są chyba bardzo popularne wśród straganiarzy , to by tłumaczyło, czemu buty ze straganu trzymały 4 lata :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i w końcu doszliśmy do momentu w którym się okazuje, że wszystko to przereklamowana tandeta i bezwartościowa ściema,

a najlepsze buty na świecie, to gumofilce ze stomilu, które bez problemu wytrzymają trzy albo i cztery pokolenia.

Obojętnie jaki tytuł ma wątek, obojętnie na jaki byłby temat, obojętnie w jakiej zakładce by się znajdował...

za każdym razem jest ta sama śpiewka, te same pseudo argumenty, te same niby wnioski i wszystko sprowadza się do tego,

że jak mnie na coś nie stać, to na pewno jest do d**y, nieważne czy to będzie audio, video, rower, zegarek czy samochód,

to chociaż g**o w życiu miałem i tak wiem, że moje jest najmojsze i lepszego nie potrzebuję, bo po co przepłacać, bla bla bla...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kawałek listwy, deski itd. na kolumny to grosze.

 

Na elektronice się nie znam, nie potrafię zbudować wzmacniacza. Ale z paru listew i kawałka deski raczej nie zbudujesz rzetelnej skrzyni/budy dla głosników. Nawet te proste będa wymagac jednak sztywności, czyli materiałów, i narzędzi, bo piłką ręczną sobie tego raczej nie powycinasz.

 

Jakiś czas temu kupiłem sobie adidasy za 250 zł w przecenie i po pół roku się rozkleiły, a w butach ze straganu na rynku tańszych 2 razy śmigam już ze 4 lata ;)

 

To jest probelm obecnych czasów: kiedyś faktycznie markowe ciuchy czy obuwie było droższe, ale starczało na dłużej. Obecnie, wraz z ceną nie idzie jakość i gwarancja. Dlatego ograniczam kupowanie markowych ciuchów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

 

No i w końcu doszliśmy do momentu w którym się okazuje, że wszystko to przereklamowana tandeta i bezwartościowa ściema,

a najlepsze buty na świecie, to gumofilce ze stomilu, które bez problemu wytrzymają trzy albo i cztery pokolenia.

Obojętnie jaki tytuł ma wątek, obojętnie na jaki byłby temat, obojętnie w jakiej zakładce by się znajdował...

za każdym razem jest ta sama śpiewka, te same pseudo argumenty, te same niby wnioski i wszystko sprowadza się do tego,

że jak mnie na coś nie stać, to na pewno jest do dupy, nieważne czy to będzie audio, video, rower, zegarek czy samochód,

to chociaż xxx w życiu miałem i tak wiem, że moje jest najmojsze i lepszego nie potrzebuję, bo po co przepłacać, bla bla bla...

Pod ta wypowiedzią się jak najbardziej podpisuje. Niemożna o niczym pogadać bo wpada jeden xxx z drugim co im słoń na uch nadepną. I biadolą że niemożliwe.. że ślepe testy. No i ze za klocka to już da się góry przenosić dźwięk jak ze sprzętu za 10 000. Ja to mogę tylko podsumować tak : " W dxxx byli gxxx widzieli" czyli słyszeli.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie to dobre co jest dobre, tylko co się komu podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę, jaką wściekłośc wywołuje pisanie merytoryczne i z sensem, już sobie dziadki nie mogą p*****ć spokojnie jak im bezpieczniki grają :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.