Skocz do zawartości
IGNORED

Focal Diablo Utopa


Danielburdz

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie.....

Poprosze ludzi kto posiada badz posiadal Diablo Utopie o opinie,wrazenia.

Czym najlepiej napedzic male potworki (Posiadam Manley,a Stingray) by dzwiek byl przyjazny i naturalny...

Zasatanawialem sie nad Focal 1038 a Diablo Utopia mysle ze Utopia bedzie tu znacznie lepszym faworytem nie chodzi mi by Korniki z szaf pouciekaby od halasu,basu itp... a raczej oczekuje linii dzieku i doskonalego krystalicznego brzmienia by wszystko bylo na swom miejscu.

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem okazję słuchać Diablo z elektroniką firmy BAT (każdy element po kilkadziesią tysięcy złotych). Kable Cardas. Dla mnie to brzmienie w pokoju o powierzchni z 35 metrów było po prostu kiepskie...nie wiem co zawiodło...nienaturalny fortepian, przerysowane tony wysokie...BAT to lampa a grał beznadziejnie z Diablo...jak potem do tej samej elektroniki podłączono kolejną Utopię, to dalej było kiepsko. Na koniec zaś podłączono kolumny za kilka tysięcy złotych włoskiej firmy OPERA to zagrało to wreszcie normalnie...tak więc dla mnie przygoda z serią Utopia była nie miłym rozczarowaniem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem okazję słuchać Diablo z elektroniką firmy BAT (każdy element po kilkadziesią tysięcy złotych). Kable Cardas. Dla mnie to brzmienie w pokoju o powierzchni z 35 metrów było po prostu kiepskie...nie wiem co zawiodło...nienaturalny fortepian, przerysowane tony wysokie...BAT to lampa a grał beznadziejnie z Diablo...jak potem do tej samej elektroniki podłączono kolejną Utopię, to dalej było kiepsko. Na koniec zaś podłączono kolumny za kilka tysięcy złotych włoskiej firmy OPERA to zagrało to wreszcie normalnie...tak więc dla mnie przygoda z serią Utopia była nie miłym rozczarowaniem.

 

Elektronika BAT choć lampowa to gra zimno, sucho i nie pasuje do Utopii.

Zresztą BAT już padło jako firma.

Podpięcie innych Utopii pod tą samą elektronikę nic nie zmieniło bo przyczyna leżała w elektronice.

Oczywiście podpięcie bardzo "ciepło" grających kolumn do BAT-a pomogło ale nie Utopii które są dość neutralne i potrzebują właśnie ciepłej elektroniki.

To że Utopie mogły być nie wygrzane i pewnie były jeśli to był sklep lub jakieś audio show to swoją drogą jeszcze pogorszyło sytuację.

Pewnie miały wygrane 50h a to o wiele za mało.

Ale nawet gdyby były wygrzane to i tak w zestawieniu z zimną, suchą elektroniką nie byłoby dobrze.

Poza elektroniką potrzebne są ciepłe kable jak MIT, Tara Labs czy Purist Audio Design.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem na odsłuchu domowym Diablo Utopie i wypadły bardzo słabo. Dźwięk był kompletnie niewciągający, nie było żadnej ciekawej cechy. Zagrały zupełnie nieadekwatnie do ceny. Na pewno były niewygrzane, ale grały z ciepłą elektroniką (Jadis). To było dla mnie o tyle zaskakujące, że słyszałem kiedyś w Artis Audio Mini Utopie (te pomarańczowe) z Jadis Defy 7 i grało to wspaniale. Po odsłuchu Diablo Utopia trafiły do mnie Sonus Faber Guarneri Memento i te zostały na prawie trzy lata.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Egzemplarz, który do mnie trafił był jeszcze w foliach, więc na pewno nie były dużo grane. Poza tym do Jadisa stylistyka Guarneri pasowała mi znacznie bardziej.

Na jakich kablach wtedy grałem nie pamiętam.

Mini Utopie u Mietka Kałuskiego grały na pierwszej serii Transparentów Ultra. Z Defy 7 to było na prawdę super brzmienie. Podobnie było z głośnikiem PS 5.1. Niestety nowsze JM Laby mniej trafiały w mój gust.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, masz rację. Transparenty to jak najbardziej dobre kable do wszelkich Focali.

Poza tym jeśli były w foliach to w ogóle nie były grane. Nowa linia utopii, ta którą teraz mamy

ma najnowsze przetworniki z serii W, kolejna, ulepszona edycja, twardo zawieszone i po prostu wymagają bardzo długiego

wygrzewania. Ludzie z Focala mówią że 500h. Wiem że niektórzy tu się z tego śmieją ale wielokrotnie rozmawiałem z różnymi

osobami ze świata high end, którzy siedzą w temacie od lat i mają wiedzę 20x większą od mojej i zawsze w szczerej rozmowie

powtarzali że w ogóle najdłużej to muszą się rozegrać kolumny, wszelkiej maści a szczególnie długo te z twardymi zawieszeniami,

Oczywiście w miarę grania będzie coraz lepiej i nie jest tak że nagle po długim czasie zagrają a wcześniej nie,

Po prostu z czasem coraz bardziej miękną i stają się przyjemniejsze, cieplejsze itd.

Nie zmienia to faktu że nowa linia Utopii jest bardzo energetyczna, przestrzenna w brzmieniu, szybka i raczej neutralna i nie czuje się dobrze

ze sprzętem "zimnym", sterylnym, suchym a lubi się ze sprzętem ciepłym mięsistym, nasyconym w średnicy i w dole.

 

Inną rzeczą jest że oczekiwania w basie wobec monitorów też trzeba mieć racjonalne.Mały przetwornik nie zagra tak basu jak potężny 27cm czy 33 w dużej skrzyni.

To jest wiadome.

Moje Utopie na początku po wyjęciu ze skrzyń grały dość słabo, dziwne rezonanse powstawały w pokoju, jakieś drgania szyb, a po czasie to wszystko zniknęło a bas zrobił się

bardziej miękki, taki przyjemniejszy, inne aspekty brzmienia również.

Ale to są generalnie szybkie kolumny i nigdy bas nie będzie rozmemłany, taki aż nadto rozmiękczony co niektórzy też lubią.

Ale przez to Utopie potrafią grać metal, hip hop, soul, i wszystkie inne gatunki a takie rozmemłane na basie kolumny już nie zagrają rocka, soul, rnb itd.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Utopiami jest jeszcze dziwnie że mimo iż posiadają

dużą skuteczność i wydawałoby się zagrają z każdym,

nawet słabym wzmacniaczem to jednak potrzebują mocny

piec. Muszą dostać konkretny prąd.

Pewnie źe byłoby lepiej gdyby dobrze grały z każdym piecem

a nie tylko z mocnymi ale taki juź ich urok.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, że elektronika BATa to raczej przeciętny sprzęt...ciekawe, że 10 lat temu była na to pewna moda w naszym kraju...Diablo były Ex-Demo ale miały już z rok i grały w salonie u dilera...

Z drugiej strony to z Utopiami jest dla mnie problem, bo sprzęt nawet nowy powinien brzmieć po prostu dobrze... sprzęt za taką kasę i od renomowanego producenta...oczywiście wygranie to konieczność i wtedy dźwięk zmienia się na bardzo dobry albo po prostu na wspaniały...

Drugie kolumny jakie słuchałem wtedy to były..DIVA BE...wygrzane bo kilka lat już grające...i było równie marnie co z Diablo...marnie jeśli chodzi o barwę, wyrafinowanie i muzykalność...

I jedne i drugie mogłem kupić za okazyjną cenę...Diablo za jakieś 20 tyś z aktualną gwarancją i z podstawkami...jednak to co słyszałem mnie po prostu odrzuciło...nie moja to bajka;-)

Prawdopodobnie to również wynik moich przyzwyczajeń...całe życie słucham kolumn z kopułką jedwabną...

 

A jeśli ktoś słucha monitorów (ja;-)) i szuka czegoś interesującego to polecam zainteresować się dziełem Serblina pod nazwą Accordo...nie nalezy przejmować się negatywną recenzją Pana Pacuły...moim zdaniem to kolumna, która ma dobry bas, ciekawe brzmienie góry...w porównaniu do słynnych Guarneri Homage - lepszy bas, nowocześniejsze brzmienie w stylistyce roku 2012 (wszystko bardziej przejrzyste, detaliczne)... niestety brak magii średnicy...kłania się jedwabna kopułka Dynaudio;-). Ale wiele przeciez można zrobiić kablami i elektroniką...tak czy owak dużo tańsze od Diablo, zgrabniejsze i fajnie brzmią...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasatanawialem sie nad Focal 1038 a Diablo Utopia mysle ze Utopia bedzie tu znacznie lepszym faworytem

 

Twoim wzmacniaczem nie napędzisz 1038 i pewnie też Diablo.

Praktycznie każda lampa, która nie ma wykonanych traf wyjściowych pod pod te kolumny nie da sobie rady.

Będzie jasno, suchawo i bez barwy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoim wzmacniaczem nie napędzisz 1038 i pewnie też Diablo.

Praktycznie każda lampa, która nie ma wykonanych traf wyjściowych pod pod te kolumny nie da sobie rady.

Będzie jasno, suchawo i bez barwy.

Twoim wzmacniaczem nie napędzisz 1038 i pewnie też Diablo.

Praktycznie każda lampa, która nie ma wykonanych traf wyjściowych pod pod te kolumny nie da sobie rady.

Będzie jasno, suchawo i bez barwy.

 

No tak sie sklada ze Manley Stingray bez klopotu napedzi 1038 czytalem i ludziska opisywali ze juz robili takowe experymenty a jak nie pojdzie tak to kupie McIntosha i po krzyku...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawym, gdzie w IRL tak łatwo kupisz sobie McIntosha... :) Przecie u nas na wsi pustynia...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawym, gdzie w IRL tak łatwo kupisz sobie McIntosha... :) Przecie u nas na wsi pustynia...

 

hehehe...fakt że to "ciekawy" kraj. Podziwiam Polaków którzy tam żyją na stałe. Za żadne pieniądze bym tam nie został ale z McIntoshem chyba aż tak źle nie będzie?

A jeśli nawet to zaraz obok jest nieco bardziej cywilizowany kraj wyspiarski.

Jakoś sobie poradzi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

syl30

nie jest tak źle mieszkam już tu 7 lat prócz pogody i małych nieudogodnień jest git .. w PL niestety anie było mnie stać na zabawę w hi fi czy kupno domu

wiec każdy żyje gdzie mu lepiej .. co p[rawda wolał bym Grecji czy Hiszpanie ale ze względów oczywistych mieszkam na zielnej wyspie a tam latam na wakacje :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"...Wolność albo jest pełna albo jej w ogóle nie ma, bez wolności nie ma rozumu, nie ma sprawiedliwości, nie ma dobrobytu, nie ma człowieczeństwa..."Michał Bakunin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem tam 2 czy 3 razy i mniej więcej wiem jak jest.

Paru znajomych było po kilka lat, zarobili trochę kasy i tu w Polsce za to założyli firmy.

Jeden ma pizzerie, drugi w reklamie robi, jeszcze inna para ma biuro wystroju wnętrz i ogrodów.

Myślę że są szczęśliwsi od Polaków w Irlandii i żyją na wyższym poziomie.

Taka opcja była sensowna ale zostanie na tej wyspie do końca życia to za żadne pieniądze.

Ale to nie temat na ten wątek.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kwestia gustu .. poza tym nie wiesz kto jak jest szczęśliwy ..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"...Wolność albo jest pełna albo jej w ogóle nie ma, bez wolności nie ma rozumu, nie ma sprawiedliwości, nie ma dobrobytu, nie ma człowieczeństwa..."Michał Bakunin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ja mysle ze jesli jest kilka Guldenow w kieszeni to i na pustyni wode kupisz a z McIntoshem klopotu nie bedzie juz sie rozgaladam po Ebay,u co prawda clo dowala ale i tak Taniej niz w Polsce poniewaz tam Clo i Podatek i Vat i Podatek od Tego i podatek od Tamtego i robi sie sumka calkiem Spora a tu mi w Ie z tego Przedsiewziecia zostanie jeszcze na utopie diablo :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kwestia gustu .. poza tym nie wiesz kto jak jest szczęśliwy ..

 

pewnie że nie siedzę w czyjejś głowie ale mimo prozy życia które jest jaka jest to widzę banan na twarzach tych ludzi i poczucie sukcesu

jaki mimo kryzysu odnoszą teraz tu w Polsce i są na swoim. Dobrze sobie radzą. Fakt że sporo pracują ale w Irlandii nie pracowali mniej i strasznie dostali popalić.

Nie wspominają miło tamtego czasu ale trzeba było zarobić kasę więc zaciskali zęby i dali radę.

Ale na stałe nigdy by tam nie zostali.

Ja byłem turystycznie, Dublin, Achill Island, Cork, Kilerney, przejechał wyspę autem a drugim razem na Harleyu.

Nawet przyjemnościowo nie specjalnie fajnie tam było a na stałe to broń Boże.

Ale nie ważne.Los różnie się układa. Rzuca ludzi raz tu raz tam. Tak bywa.

 

Panowie ja mysle ze jesli jest kilka Guldenow w kieszeni to i na pustyni wode kupisz a z McIntoshem klopotu nie bedzie juz sie rozgaladam po Ebay,u co prawda clo dowala ale i tak Taniej niz w Polsce poniewaz tam Clo i Podatek i Vat i Podatek od Tego i podatek od Tamtego i robi sie sumka calkiem Spora a tu mi w Ie z tego Przedsiewziecia zostanie jeszcze na utopie diablo :)

 

Przez ostatnie kilka lat w kwestii cen w Polsce na wiele sprzętów sytuacja bardzo się zmieniła.

Właściwie to zawsze sprzet z zachodu był tańszy a teraz w Polsce jest tańszy.

Pewnie mniejszy, trudny rynek zmusił dystrybutorów do rozsądniejszej polityki cenowej a i sklepy też są "do rozmowy".

Nowego McIntosha w Polsce kupisz taniej niż w UE. Z używkami powinno być podobnie tylko pewnie ofert mniej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie że nie siedzę w czyjejś głowie ale mimo prozy życia które jest jaka jest to widzę banan na twarzach tych ludzi i poczucie sukcesu

jaki mimo kryzysu odnoszą teraz tu w Polsce i są na swoim. Dobrze sobie radzą. Fakt że sporo pracują ale w Irlandii nie pracowali mniej i strasznie dostali popalić.

Nie wspominają miło tamtego czasu ale trzeba było zarobić kasę więc zaciskali zęby i dali radę.

Ale na stałe nigdy by tam nie zostali.

Ja byłem turystycznie, Dublin, Achill Island, Cork, Kilerney, przejechał wyspę autem a drugim razem na Harleyu.

Nawet przyjemnościowo nie specjalnie fajnie tam było a na stałe to broń Boże.

Ale nie ważne.Los różnie się układa. Rzuca ludzi raz tu raz tam. Tak bywa.

 

 

 

Przez ostatnie kilka lat w kwestii cen w Polsce na wiele sprzętów sytuacja bardzo się zmieniła.

Właściwie to zawsze sprzet z zachodu był tańszy a teraz w Polsce jest tańszy.

Pewnie mniejszy, trudny rynek zmusił dystrybutorów do rozsądniejszej polityki cenowej a i sklepy też są "do rozmowy".

Nowego McIntosha w Polsce kupisz taniej niż w UE. Z używkami powinno być podobnie tylko pewnie ofert mniej.

pewnie że nie siedzę w czyjejś głowie ale mimo prozy życia które jest jaka jest to widzę banan na twarzach tych ludzi i poczucie sukcesu

jaki mimo kryzysu odnoszą teraz tu w Polsce i są na swoim. Dobrze sobie radzą. Fakt że sporo pracują ale w Irlandii nie pracowali mniej i strasznie dostali popalić.

Nie wspominają miło tamtego czasu ale trzeba było zarobić kasę więc zaciskali zęby i dali radę.

Ale na stałe nigdy by tam nie zostali.

Ja byłem turystycznie, Dublin, Achill Island, Cork, Kilerney, przejechał wyspę autem a drugim razem na Harleyu.

Nawet przyjemnościowo nie specjalnie fajnie tam było a na stałe to broń Boże.

Ale nie ważne.Los różnie się układa. Rzuca ludzi raz tu raz tam. Tak bywa.

 

 

 

Przez ostatnie kilka lat w kwestii cen w Polsce na wiele sprzętów sytuacja bardzo się zmieniła.

Właściwie to zawsze sprzet z zachodu był tańszy a teraz w Polsce jest tańszy.

Pewnie mniejszy, trudny rynek zmusił dystrybutorów do rozsądniejszej polityki cenowej a i sklepy też są "do rozmowy".

Nowego McIntosha w Polsce kupisz taniej niż w UE. Z używkami powinno być podobnie tylko pewnie ofert mniej.

 

To ma byc zart?tanszy w Polsce?Prosze uwaznie sledzic rynek cen sprzetu w polsce i po za nia Poniewaz Polska to raczej nas odstrasza niz zacheca do kupna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykładów można by mnożyć. Esoteric K-01 ma w EU cenę 20000€ czyli 88000zł a u nas detal 80000zł,

zestaw Accustic Arts Tube DACIImk2 + DriveII ma u nas cenę 60000zł a w UE 10-15% wiecej.

Krell FBI u nas był po 77000zł a w UE 19500€ to wtedy było 85000zł.

Kabel Acrolonk 7N-DA6300 w UE 8000€ a u nas 28000zł czyli znacznie mniej.

Przykładów można szukać wiele. Na pewno są wyjątki ale z moich obserwacji wynika że większość sprzętów jest teraz tańszych w Polsce.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może jakiś mądrala weźmie pod uwagę zarobki człowieka pracującego np. w banku w niedużym mieście Norwegii, w Niemczech, Szwajcarii i w Rzeszowie... a teraz niech sobie przeliczy po ilu miesiącach pracy może kupić sobie taka osoba pracująca za granicą Acrolinka za 8000 EURO a po ilu jej odpowiednik z Rzeszowa za 28000 tyś...

 

A co do Irlandii i dlaczego ktoś nie wraca...to może po prostu ten ktoś lubi normalne życie, normalne relacje w pracy...a nie zawiść sąsiadów, głupotę urzędników, szpan dorobkiewiczów, chamstwo na drodze...itp...

 

Są tacy co tylko marzą aby się dorobić i czuć się królem wśród bieda POlaków, a inni preferują spokojne życie wśród podobnych sobie średniaczków z normalnym podejściem do życia...gdzieś na zadupiu w beznadziejnej Irlandii..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może jakiś mądrala weźmie pod uwagę zarobki człowieka pracującego np. w banku w niedużym mieście Norwegii, w Niemczech, Szwajcarii i w Rzeszowie... a teraz niech sobie przeliczy po ilu miesiącach pracy może kupić sobie taka osoba pracująca za granicą Acrolinka za 8000 EURO a po ilu jej odpowiednik z Rzeszowa za 28000 tyś...

 

A co do Irlandii i dlaczego ktoś nie wraca...to może po prostu ten ktoś lubi normalne życie, normalne relacje w pracy...a nie zawiść sąsiadów, głupotę urzędników, szpan dorobkiewiczów, chamstwo na drodze...itp...

 

Są tacy co tylko marzą aby się dorobić i czuć się królem wśród bieda POlaków, a inni preferują spokojne życie wśród podobnych sobie średniaczków z normalnym podejściem do życia...gdzieś na zadupiu w beznadziejnej Irlandii..

A może jakiś mądrala weźmie pod uwagę zarobki człowieka pracującego np. w banku w niedużym mieście Norwegii, w Niemczech, Szwajcarii i w Rzeszowie... a teraz niech sobie przeliczy po ilu miesiącach pracy może kupić sobie taka osoba pracująca za granicą Acrolinka za 8000 EURO a po ilu jej odpowiednik z Rzeszowa za 28000 tyś...

 

A co do Irlandii i dlaczego ktoś nie wraca...to może po prostu ten ktoś lubi normalne życie, normalne relacje w pracy...a nie zawiść sąsiadów, głupotę urzędników, szpan dorobkiewiczów, chamstwo na drodze...itp...

 

Są tacy co tylko marzą aby się dorobić i czuć się królem wśród bieda POlaków, a inni preferują spokojne życie wśród podobnych sobie średniaczków z normalnym podejściem do życia...gdzieś na zadupiu w beznadziejnej Irlandii..

Nic do dodania,kolega najlepiej opisal cala zaistniala sytuacje...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
A może jakiś mądrala weźmie pod uwagę zarobki człowieka pracującego np. w banku w niedużym mieście Norwegii, w Niemczech, Szwajcarii i w Rzeszowie... a teraz niech sobie przeliczy po ilu miesiącach pracy może kupić sobie taka osoba pracująca za granicą Acrolinka za 8000 EURO a po ilu jej odpowiednik z Rzeszowa za 28000 tyś... A co do Irlandii i dlaczego ktoś nie wraca...to może po prostu ten ktoś lubi normalne życie, normalne relacje w pracy...a nie zawiść sąsiadów, głupotę urzędników, szpan dorobkiewiczów, chamstwo na drodze...itp... Są tacy co tylko marzą aby się dorobić i czuć się królem wśród bieda POlaków, a inni preferują spokojne życie wśród podobnych sobie średniaczków z normalnym podejściem do życia...gdzieś na zadupiu w beznadziejnej Irlandii..

 

Masz oczywiście rację w kwestii porównania do zarobków ale nie ma to teraz znaczenia bo gdzie byś nie zarabiał to chcąc kupić jakiś sprzęt musisz za niego zapłacić rynkową cenę.

Kiedyś zawsze w Polsce było drożej niż na zachodzie a teraz jest już nieco taniej.Nie zawsze ale coraz częściej.

Przecież chyba lepiej zapłacić 9000euro zamiast 10000 bez względu gdzie i ile zarabiasz.

A co do mentalności w Polsce, urzędników, biurokracji i zawiści to jest jak jest. Tu też trudno się z tym nie zgodzić.

Ale zapominasz jak jest między Polakami na emigracji. Nasłuchałem się sporo na ten temat i i nie mało widziałem szczególnie w USA.

Tam poznałem powiedzenie że największym wrogim Polaka jest drugi Polak.

Poza tym nie zapominaj że ci którzy wyjechali nie wyjechali żeby mieć spokój tylko żeby się po prostu dorobić a więc motyw był tylko i wyłącznie finansowy.

Nie czyń więc zarzutu że ci którzy nie wyjechali to tacy materialiści a ci co wyjechali to miłośnicy spokoju i fajnego sąsiedztwa.

Bądź realistą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sly30

 

Masz rację...że Polak, Polakowi często wilkiem jest i basta...najlepiej widać to po tzw. organizacjach polonijnych. Ale tak już jest od czasów dinozaurów;-)...jak zawiść niszczy to najlepiej widać z historii po tym jak wyglądało funkcjonowanie tzw. rządu londyńskiego w Wielkiej Brytanii po II Wojnie Światowej.

 

Troszkę opacznie zrozumiałeś mój wpis...chodziło mi, że ten który pozostaje TAM szuka spokoju i normalności, nie wśród RODAKÓW ale wśród lokalnych mieszkańców, urzędników...ciągłe przebywanie wśród Rodaków w USA lub gdzie indziej może tylko wywołać efekty znane z filmu Szczęśliwego Nowego Jorku;-)

 

A co do tych co wyjechali to akurat ja znam takich co wyjechali aby żyć po prostu normalnie nie tylko pod względem materialnym ale i psychicznym;-)

 

A wracając do Audio to uważam, że w Polsce jest ok jeśli masz pieniądze, bowiem rynek jest mały i generalnie jest to rynek klienta, wśród High-Endu można dostać dobre oferty cenowe od dystrybutorów oraz coraz lepszą obsługę...można też kupić coraz więcej fajnych urządzeń z drugiej ręki za normalną kasę...i w normalnym stanie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.