Skocz do zawartości

944 płyty

Incubus - crow left of the murder

Chociaż naprawdę Brandon Boyd jest przystojny to naprawdę należy tu pominąć kwestię wyglądu.Całej płyty nie miałam jeszcze przyjemności posłuchać ale już niedługo mam zamiar.A po kawałku MEGALOMANIAC należy się spodziewać jeszcze lepszych.Uważam że Incubus są naprawdę dobrzy i poradzą sobie z łatwością.A Branod ma świetny głos i wcale nie jest za cichy,śpiewać głośno( a właściwie ryczeć) to też nieżadna sztuka.

Metallica - Load

płyta nie dla każdego. mi osobiscie srednio do gustu przypadła.Płyta ta jest bardzo ugładzona powiedział bym nawet ze komercyjna troszke(tak jak jej następczyni reload). Chłopaki jakby zapomnieli o swym dotychczasowym dorobku i stylu jaki sobie przez lata wypracowali.gdy 1 raz przesłuchałem tą płyte byłem troche zawiedziony i tak zostało mi do dzis.spodziewałem sie czegos mocniejszego a tu klops. uważąm ze jest to płyta dla ludzi albo zaczynających przygode z metalem albo lubiących bardziej lajtowe granie.

Jacintha - Jacintha Is Her Name (dedicated to Julie London)

najpierw trochę danych o płycie: Jacintha - Vocals Ron Eschete - Guitar, Guitar (7 String Acoustic) Harry Allen - Sax (Tenor) Larry Bunker - Conga, Vibraphone Bill Cunliffe - Piano, Arranger Holly Hofmann - Flute Larance Marable - Drums Darek Oleszkiewicz - Bass 1. Willow Weep for Me (Ronell) - 5:32 2. The Thrill Is Gone (Brown/Henderson) - 5:20 3. Something Cool (Barnes) - 6:07 4. Don`t Smoke in Bed (Robison) - 4:06 5. Light My Fire (Densmoore/Krieger/Manzarek/Morrison) - 4:03 6. I`m in the Mood for Love (Fields/McHugh) - 4:14 7. God Bless the Child (Herzog/Holiday) - 5:42 8. Round Midnight (Monk/Williams) - 6:14 9. I`ll Never Smile Again (Lowe) - 4:05 10. Gone With the Wind (Magidson/Wrubel) - 3:17 11. Cry Me a River (Hamilton) - 4:40 Groove Note Records, GRV 1014 Dzięki uprzejmości jednego z Kolegów z Forum, poznałem muzykę Jacinthy za sprawą płyty "Heres To Ben". Tak mi się spodobało, że najnowszą płytę kupiłem kompletnie w ciemno (rzadko zdarza mi się takie zaufanie do artysty, ze poniżej pewnego poziomu nie zejdzie, a chyba takich przypadków, że nabrałem takiego przekonania po jednej płycie, miałem chyba 2, może 3 razy) I nie zawiodłem się - bo "Heres To Ben" podobała mi się, a muzycznie obie płyty są do siebie bardzo podobne. Tutaj jest jeszcze spokojniej, praktycznie wszystkie utwory są utrzymane w bardzo spokojnym, delikatnym, nastrojowym klimacie. Trudno wyróżnić mi tutaj jakiś konkretny utwór - może kolejna, ciekawa interpretacja "Light My Fire" , czy kołyszący "Cry Me a River ".... cała płyta jest muzycznie bardzo jednolita i równa. Bardzo mi się podoba. Ciepły, miły głos wokalistki, oszczędne aranżacje. Idealna płyta na zimowy wieczór, aby odpocząć i wyciszyć się po ciężkim w dniu w pracy, przygaszone światła, w ręku .... filiżanka dobrej herbarty ;-). Jedyne czego mi troszę brakuje to jednego-dwóch ciut żywszych aranżacji.... chociaż może wtedy płyta nie miałaby tyle uroku?

McDonald and Giles - McDonald and Giles

Spotykam zbyt wielu kiwających głową na nazwę King Crimson, a nie znających mojej ulubionej płyty z ulubionego okresu. Jasna strona wczesnego KC dała nam właściwie jedną rzecz, ale za to przedniej marki. Pytanie ile jest KC w McD&G jest nie na miejscu - szkoda, że w KC później nie było już tyle McD&G... Na początek 'Suite in C' McDonalda: wieloczęściowy progresywny pasaż, solo Mistrza na flecie i Winwooda na keyboardach w drugiej, gęstej części, trochę "dętych" eksperymentów. Całość trzyma w ryzach Pete Giles ze swoim basem. Piękny stylistyczny misz-masz, świadectwo epoki. Potem poziom trochę spada: 'Flight Of The Ibis': chwilka na relaks z nutką akustyczną. 'Is She Waiting': wszak wszyscy lubimy Beatlesów, nie? 'Tomorrow's People': moje ulubione. Autorskie dziełko Michaela z czasów Giles, Giles & Fripp, świetna nietuzinkowa melodia z fletem i Blakesleyem na puzonie, trochę przesłodzony tekst (może odtrutka na '21st Century Schizoid Man' ?). I na koniec (cała druga strona winyla): 'Birdman' McDonalda do słów Sinfielda, znów wieloczęściowy korowód styli, faktur i temp. Polecam. To nie jest płyta, która odmieniła świat. To po prostu świetna muzyka i tyle. Nie potrafię znaleźć odpowiednich słów na określenie okładki... dobrze, że nie muszę jej oceniać ;-)

  • faq


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.