Skocz do zawartości
IGNORED

Jaka sieciówka - gesty, kremowy, ciepły dźwięk..?


adamgdansk

Rekomendowane odpowiedzi

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Z tego co doczytałem to masz wzmacniacz lampowy.

W takim razie nie do końca rozumiem po co szukasz "docieplenia dżwięku" za pomocą kabla sieciowego?

Myśle , że nie tędy droga.

Zamiast kabla zmień po prostu lampę/-y.

Zmiany dżwięku gwarantowane i na dodatek takie jakie nie uzyskasz żadnym kablem (nawet tym od betoniarki).

Cenowo również nieporównywalnie taniej niż dobry kabel sieciowy.

 

pozdrawiam

Jarek,

 

Czy Ty mnie tu piszesz spod pieknego wloskiego nieba?:)

To nie ja szukam kabla "cieplego i kremowego" , tylko kolega z Twojej eki - adamgdansk.

Ja tu tylko doradzałem Vovoxa, który jest muzykalny , ale nie zanadto kremowy i cieply.

O lampach do wzmaka wlasnie dyskutujemy w watku " Najlepsszy wzmacniacz do Avantgarde Acoustic " - zapraszam.

Je generalnie nie lubie zbyt cieplego i kremowego dzwieku, wole raczej przezroczystosc i

transparencje ale z wypelnieniem.

 

BTW, Vivaldi DAC i Aurender W20 w drodze, odsłuchy po południu:)

Konto w trakcie usuwania

Przez ostatnie dwa dni walczyłem ze sprzętem. Misiowaty, powolny dźwięk bez barwy, precyzji oddechu tak w skrócie mogę opisać zmiany, które doprowadzały mnie do szału.Wymieniałem lampy przekładałem kable i nic. I wreszcie znalazłem winowajcę. POLARYZACJA. Przed burzą odłączyłem listwę fadela z gniazdka. Potem podłączyłem ale nie zwróciłem uwagi na polaryzację. Jestem zaskoczonym tym jak wiele wnosi poprawne podłączenie.

Lucky, dobrze by było abyś napisał tutaj na forum jaki dżwięk miałeś z systemu przy n i e w ł a ś c i w e j polaryzacji

listwy a jaki po korekcie.

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Jeszcze w PRL-u.

Ale jutro już na innym końcu Europy ;)

 

Ja też lubię bardziej przestrzeń i transparentność niż ciepłe kluchy.

U mnie jest 20 różnych lamp w torze + tranzystory.

Sztuka polega na tym aby tak dobrać ich konfigurację i kolejność w torze aby uzyskać oczekiwany efekt.

A to długa i żmudna praca ( i nie zawsze tania).

 

Jestem ciekaw twoich spostrzeżeń na temat Vivaldiego (szkoda że bierzesz tylko DAC-a bo to nie da pełni jego możliwości).

Ja zdecydowałem się jednak na inne żródło ;)

Ale o tym w innym wątku.

Tak , napisze o wrażeniach w Twoim watku. Mysle , ze Aurender i Bada zrobia to , co reszta elementow Vivaldiego, albo poważnie się zbliza za duza mniejsza cene.

Ja odpalam w niedziele:)

Sorry Adam , koniec offtopa.

Konto w trakcie usuwania

Fajnie, że pojawił się w tym wątku temat polaryzacji, bo dyskusja o brzmieniu kabli sieciowych z pominięciem tego aspektu jest delikatnie mówiąc mało sensowna. Czystość przewodnika, typ izolacji, czy rodzaj wtyków - to wszystko jest mało istotne jeśli użytkownik kabla nie wie na który styk w danym urządzeniu powinna być poprowadzona faza. Na szczęście możliwości są tylko 2 (co daje na starcie 4 możliwe scenariusze)*, więc szansa przypadkowego prawidłowego podłączenia całkiem spora. Przy większej ilości urządzeń rzecz się już niestety "trochę" komplikuje i tu już bez zestawu próbnik + woltomierz ani rusz.

 

*scenariusze (wszystkie sieciówki użyte do porównań są technicznie prawidłowo wykonane i właściwie dobrane do rodzaju urządzenia):

1. stara sieciówka jest prawidłowo spolaryzowana, nowa ma tę samą polaryzację co stara - po odsłuchu porównawczym słuchacz stwierdza brak wpływu kabli sieciowych na dźwięk

2. stara sieciówka jest źle spolaryzowana, nowa jest spolaryzowana odwrotnie (czyli w tym przypadku prawidłowo) - porównując je słuchacz doznaje olśnienia, ekstazy, nirwany i natychmiast staje się gorliwym wyznawcą brzmienia kabli sieciowych.

3. stara sieciówka jest źle spolaryzowana, nowa jest spolaryzowana tak samo (czyli nadal źle) - porównując je słuchacz z rozczarowaniem stwierdza brak wpływu kabli sieciowych na dźwięk (liczył na poprawę)

4. stara sieciówka jest prawidłowo spolaryzowana, nowa jest spolaryzowana odwrotnie (czyli w tym przypadku źle) - porównując je słuchacz z satysfakcją stwierdza przewagę swojej starej sieciówki nad pretendentem i tym samym uznaje wpływ kabli sieciowych na dźwięk.

 

Jak widać bez wzięcia pod uwagę polaryzacji szansa na zostanie sieciówko-entuzjastą i sieciówko-sceptykiem jest zazwyczaj dziełem przypadku i wynosi 50%, czyli dokładnie tyle samo, co szansa na przypadkowe podpięcie sieciówki do gniazda zgodnie z polaryzacją urządzenia... ;)

Lucky, dobrze by było abyś napisał tutaj na forum jaki dżwięk miałeś z systemu przy n i e w ł a ś c i w e j polaryzacji

listwy a jaki po korekcie.

Już wcześniej to opisałem...misiowaty, powolny dźwięk bez barwy, precyzji, oddechu. Mogę jeszcze dodać że wszystko grało strasznie liniowo bez blasku. A teraz mam wszystko odwrotnie :)

Tranzystor to ciemna strona mocy... strzeżcie się jej... I nie dajcie się zwieść, jakoby mocniejsza była... bo jest tylko szybsza... łatwiejsza... a przez to pociągająca tak bardzo... Podczas gdy jasna, lampowa strona trudna jest... cięższa... wyrzeczeń licznych wymaga... ale bać się jej nie musicie... by Twonk

Jak wy wszyscy polaryzujecie te sieciówki, skoro we wszystkch w miarę nowych wzmakach ze złączem "komputerowym" jest tylko jedna możliwość podłączenia kabla. To samo z gniazdkami 3 bolcowymi, jest tylko jedna możliwość.

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Wystarczy gniazdko shuko,

W zwykłym podwójnym gniazdu wystarczy przepiać z jednego gniazda do drugiego.

----------------------------------------------------

Jak wy wszyscy polaryzujecie te sieciówki, skoro we wszystkch w miarę nowych wzmakach ze złączem "komputerowym" jest tylko jedna możliwość podłączenia kabla. To samo z gniazdkami 3 bolcowymi, jest tylko jedna możliwość.

 

Ale listwę do ściany wpinasz do pojedynczego lub podwójnego gniazda w ścianie. Przy tym podwójnym faza lubi być albo po lewej albo po prawej stronie (prostota rozwiązania konstrukcyjnego obniżająca koszt produkcji) i wynika to z bałaganu a raczej zaniechania w krajowych przepisach które tego nie określają dokładnie.

 

Szanujący się elektrycy dają fazę gdy bolec jest na górze po lewej jego stronie no ale to u nas pobożne życzenia :)

 

W sumie to dziwne kupując sieciówki za Kzł nie stać nas na próbnik fazy za 1 złotówkę?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • Użytkownicy+

Fajnie, że pojawił się w tym wątku temat polaryzacji, bo dyskusja o brzmieniu kabli sieciowych z pominięciem tego aspektu jest delikatnie mówiąc mało sensowna. Czystość przewodnika, typ izolacji, czy rodzaj wtyków - to wszystko jest mało istotne jeśli użytkownik kabla nie wie na który styk w danym urządzeniu powinna być poprowadzona faza. Na szczęście możliwości są tylko 2 (co daje na starcie 4 możliwe scenariusze)*, więc szansa przypadkowego prawidłowego podłączenia całkiem spora. Przy większej ilości urządzeń rzecz się już niestety "trochę" komplikuje i tu już bez zestawu próbnik + woltomierz ani rusz.

 

*scenariusze (wszystkie sieciówki użyte do porównań są technicznie prawidłowo wykonane i właściwie dobrane do rodzaju urządzenia):

1. stara sieciówka jest prawidłowo spolaryzowana, nowa ma tę samą polaryzację co stara - po odsłuchu porównawczym słuchacz stwierdza brak wpływu kabli sieciowych na dźwięk

2. stara sieciówka jest źle spolaryzowana, nowa jest spolaryzowana odwrotnie (czyli w tym przypadku prawidłowo) - porównując je słuchacz doznaje olśnienia, ekstazy, nirwany i natychmiast staje się gorliwym wyznawcą brzmienia kabli sieciowych.

3. stara sieciówka jest źle spolaryzowana, nowa jest spolaryzowana tak samo (czyli nadal źle) - porównując je słuchacz z rozczarowaniem stwierdza brak wpływu kabli sieciowych na dźwięk (liczył na poprawę)

4. stara sieciówka jest prawidłowo spolaryzowana, nowa jest spolaryzowana odwrotnie (czyli w tym przypadku źle) - porównując je słuchacz z satysfakcją stwierdza przewagę swojej starej sieciówki nad pretendentem i tym samym uznaje wpływ kabli sieciowych na dźwięk.

 

Jak widać bez wzięcia pod uwagę polaryzacji szansa na zostanie sieciówko-entuzjastą i sieciówko-sceptykiem jest zazwyczaj dziełem przypadku i wynosi 50%, czyli dokładnie tyle samo, co szansa na przypadkowe podpięcie sieciówki do gniazda zgodnie z polaryzacją urządzenia... ;)

 

Scenariuszy jest znacznie więcej, przede wszystkim pominąłeś te, w których słyszymy różnice przy tej samej polaryzacji. Są jeszcze inne zależności, czyli wzajemne oddziaływanie na siebie poszczególnych klocków, pętla masy. Tutaj nie ma dla mnie pewników, trzeba próbować. Nie zawsze wszystko wpięte zgodnie z polaryzacją brzmi najlepiej.

 

To tyle gwoli wyjaśnienia, skupmy się na temacie wątku. Jeśli ktoś chce dyskutować o tym, czy sieciówki wpływają na dźwięk, to są inne odpowiednie tematy.

Pytanie pewnie z serii oczywistych, ale jak sprawdzę, czy prawidłowo podłączyłem kabel, nawet po sprawdzeniu w gniazdku próbnikiem fazy? W Ayon'ach podpowiada w tym zakresie czerwona lampka. A bez niej?

No dobra ale to powiedzmy, że są gniazdka i gniazdka, ja mam np. teraz pojedyńcze i nie da się odwrócić fazy przez zamianę dolnego gniazdka na górne. Ale to jasna sprawa, jak ktoś się zaweźmie to sobie wymieni na takie gniazdka które to umożliwiają w taki czy inny sposób, ale skąd wiedzieć na króty bolec we wzmacniaczu ma to być podane, one mają jakieś oznaczenia?

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Przecież kabel wchodzący do wzmacniacza też można pomierzyć; poza tym gniazda w urządzeniach audio gdzie wpinamy sieciówkę też mają często oznaczenia i i znaczek L.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

I to się właśnie rozchodzi:

mają często oznaczenia i i znaczek L

 

Jeśli jednak nie mają, a instrukcja też tego nie podaje, przynajmniej ja jako zielony technicznie, nie wiem czy prawidłowo wpinam.

 

 

Ale listwę do ściany wpinasz do pojedynczego lub podwójnego gniazda w ścianie. Przy tym podwójnym faza lubi być albo po lewej albo po prawej stronie (prostota rozwiązania konstrukcyjnego obniżająca koszt produkcji) i wynika to z bałaganu a raczej zaniechania w krajowych przepisach które tego nie określają dokładnie.

 

Szanujący się elektrycy dają fazę gdy bolec jest na górze po lewej jego stronie no ale to u nas pobożne życzenia :)

 

W sumie to dziwne kupując sieciówki za Kzł nie stać nas na próbnik fazy za 1 złotówkę?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ja mam na Acro 7300 czerwona kropke przy prawym pinie patrzac na wtyk , bolec na gorze . Tak mam podpięty serwer i Dac'a. Wszystko idzie z listwy z gniazdami Schuco i Transparent który zasila wzmaka tez ma prawy pin cieply - lampka w Ayonie badajaca polarazycje się nie pali , czyli jest ok. Sadze wiec, ze prawy pin powinien być cieply. Slyszalem , ze w Japonii i USA maja odmienne standardy, wiec jeśli prawy jest cieply w Japonii, to w USA pewno lewy. Niektorzy producenci sprzętu podaja , który pin w gnieździe ICE powinien być cieply .

Tak czy inaczej warto na to zwracać uwagę. Wiekszoc firm ma support, gdzie powiedzą, jak powinno być. Dostalem już kiedys jednak odpowiedz - " wszystko jedno ":)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Konto w trakcie usuwania

Ale listwę do ściany wpinasz do pojedynczego lub podwójnego gniazda w ścianie. Przy tym podwójnym faza lubi być albo po lewej albo po prawej stronie (prostota rozwiązania konstrukcyjnego obniżająca koszt produkcji) i wynika to z bałaganu a raczej zaniechania w krajowych przepisach które tego nie określają dokładnie.

 

Szanujący się elektrycy dają fazę gdy bolec jest na górze po lewej jego stronie no ale to u nas pobożne życzenia :)

 

W sumie to dziwne kupując sieciówki za Kzł nie stać nas na próbnik fazy za 1 złotówkę?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Chyba na odwrót.SCHEMA_PHASE.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W sumie to dziwne kupując sieciówki za Kzł nie stać nas na próbnik fazy za 1 złotówkę?

Ja nie widzę w tym nic dziwnego. Mierniki, próbniki i inne elementy technicznie wspomagające nasze hobby u audiofila są na cenzurowanym. Liczą się tylko dwa - ucho i wyobraźnia. Reszta to jakieś wymysły "chorej i niedorozwiniętej nauki" ;-).

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Ale listwę do ściany wpinasz do pojedynczego lub podwójnego gniazda w ścianie. Przy tym podwójnym faza lubi być albo po lewej albo po prawej stronie (prostota rozwiązania konstrukcyjnego obniżająca koszt produkcji) i wynika to z bałaganu a raczej zaniechania w krajowych przepisach które tego nie określają dokładnie.

 

Szanujący się elektrycy dają fazę gdy bolec jest na górze po lewej jego stronie no ale to u nas pobożne życzenia :)

 

W sumie to dziwne kupując sieciówki za Kzł nie stać nas na próbnik fazy za 1 złotówkę?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Rafaello, fajnie to opisałeś że w Europie z fazą mamy bałagan.Jedynie anglicy ustalili zdrowe zasady i wtyczkę do gniazdka możemy włożyć tylko na jeden sposób - bolec uziemniający na górze a faza zawsze jest po lewej stronie.Masz +

Ps.Ostatnio zaczął jeżdzić po Tobie koleś z nickiem ' jamówię ' i wziąłem ciebie w obronę pomimo że sobie i tak poradziłeś. Jest to szczególnie upierdliwy user czepiający się wielu użytkowników AS.Pozdrawiam.

 

 

Chyba na odwrót.

A to dlaczego na odwrót ? nawet rysunek pokazuje że jest tak jak mówi Rafaello.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

kolor232,

rafael opisał gniazdo, ty wkleiłeś zdjęcie wtyczki dokładnie to potwierdzające.

 

Przeważnie:

W gniazdku gdy bolec jest na górze, faza jest z lewej

We wtyku schuko, gdy "dziura" na bolec jest u góry, faza jest z prawej (tak jak po lewej na załączonym rysunku)

----------------------------------------------------

milion razy było. nie patrzcie na budowę kabla bo są z tzw przeplotem (odwracające w swoim biegu logikę równoległości przewodów :) ) i bez. Nas interesują 2 rzeczy: 1 - gdzie w gnieździe wejścia do urządzenia ma być faza. 2 - gdzie w związku z tym ma faza "wyjść" z kabla żeby spotkać się z tym czym ma w sprzęcie. I to wszystko. Żeby znać odpowiedź na pkt 1 - na ogół trzeba rozebrać sprzęt i wiedzieć na co się paczy :)

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

milion razy było. nie patrzcie na budowę kabla bo są z tzw przeplotem (odwracające w swoim biegu logikę równoległości przewodów :) ) i bez. Nas interesują 2 rzeczy: 1 - gdzie w gnieździe wejścia do urządzenia ma być faza. 2 - gdzie w związku z tym ma faza "wyjść" z kabla żeby spotkać się z tym czym ma w sprzęcie. I to wszystko. Żeby znać odpowiedź na pkt 1 - na ogół trzeba rozebrać sprzęt i wiedzieć na co się paczy :)

Sorry audiograde, nie zdzierzylem : " patrzy " pls.

Konto w trakcie usuwania

kolor232,

rafael opisał gniazdo, ty wkleiłeś zdjęcie wtyczki dokładnie to potwierdzające.

 

Przeważnie:

W gniazdku gdy bolec jest na górze, faza jest z lewej

We wtyku schuko, gdy "dziura" na bolec jest u góry, faza jest z prawej (tak jak po lewej na załączonym rysunku)

"Szanujący się elektrycy dają fazę gdy bolec jest na górze po lewej jego stronie" tak napisał Rafaell,na rysunku bolec jest na dole.Chyba że we wtyczce kable są pozamieniane miejscami.ja mam tak że gdy bolec uziemiający jest na górze to faze mam zawsze po prawej stronie.

"Szanujący się elektrycy dają fazę gdy bolec jest na górze po lewej jego stronie" tak napisał Rafaell,na rysunku bolec jest na dole.Chyba że we wtyczce kable są pozamieniane miejscami.ja mam tak że gdy bolec uziemiający jest na górze to faze mam zawsze po prawej stronie.

Elektrycy dają fazę w gniazdku ściennym! które jest na stałe w ścianie; rysunek kolor232 pokazuje wtyczkę a więc jest to lustrzane odbicie.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.