Skocz do zawartości
IGNORED

Dlaczego winyl NIE BRZMI lepiej od CD?


Accu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

nie rozumiesz czym różni się impuls krótkoczasowy od stacjonarnej sinusoidy

'purple2' ja rozumiem to co wyżej napisałeś (inni pewnie też), ale udowodnij że człowiek jest w stanie rozróżnić, w domenie słuchu, dwa impulsy o różnych nachyleniach zbocza. Podaj jakiś przykład umożliwiający stwierdzenie tego technicznego faktu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja rozumiem

chyba tylko wydaje Ci się, że rozumiesz, człowiek nie usłyszy pojedyńczego impulsu, a dźwięk składa się z wielu takich impulsów o róznym czasie trwania amplitudzie i czestotliwości, pojedyńczy impuls jest tylko modelem matematycznym impulsu dźwiękowego i dlatego tłumaczę Ci, że w obliczu stanu współczesnej fonografii daję Ci klasyczne porównanie dźwięku na żywo w filharmonii z jego rejestracją na płycie cd, i to jest przykład 2 różnych nachyleń zboczy transjentów, bo to właśnie nachylenie zbocza decyduje o pełnej przestrzeni stereofonicznej i słyszeniu przestrzennym człowieka, czyli jeśli w torze audio zachowasz odpowiednie nachylenia zboczy transjentów, to będziesz miał wrażenie autentycznego pobytu w filharmonii

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez purple2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba tylko wydaje Ci się, że rozumiesz, człowiek nie usłyszy pojedyńczego impulsu, a dźwięk składa się z wielu takich impulsów o róznym czasie trwania amplitudzie i czestotliwości,

Jest mi wszystko jedno, możesz pokazać (praktycznie) jak słyszysz wiele impulsów o róznym czasie trwania amplitudzie i czestotliwości, :-).

 

pojedyńczy impuls jest tylko modelem matematycznym impulsu dźwiękowego i dlatego tłumaczę Ci, że w obliczu stanu współczesnej fonografii daję Ci klasyczne porównanie dźwięku na żywo w filharmonii z jego rejestracją na płycie cd, i to jest przykład 2 różnych nachyleń zboczy transjentów, bo to właśnie nachylenie zbocza decyduje o pełnej przestrzeni stereofonicznej i słyszeniu przestrzennym człowieka

Dobra, daj przykład nagrania nie CD (może być np. DSD), które udowodni że nachylenie zbocza to jest to co przeniesie filharmonię do naszego domu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

daj przykład nagrania nie CD (może być np. DSD

daj przykład realizatora, który używa w nagraniach z filharmonii mikrofonów szerokopasmowych?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

daj przykład realizatora, który używa w nagraniach z filharmonii mikrofonów szerokopasmowych?

To chyba Ty się tym interesujesz, dlaczego ja mam dać ? Może Twój profesor, z którym często rozmawiasz, coś podpowie. W końcu jak robił badania nad tym problemem to musi mieć jakieś materiały badawcze. Niech się z nami nimi podzieli żeby przekonać o słuszności jego idei.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....jak tak dalej pójdzie, to trzeba się będzie samemu przebadać.....ja tam wolę czegoś posłuchać (z cd, taśmy, gramofonu, mc, telefonu i wszelakich innych ustrojstw przekazujących dźwięki) Wam też to polecam, nie dajcie się zwariować - teoria ma się nijak do emocji...no chyba , że "I robot"..... ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....jak tak dalej pójdzie, to trzeba się będzie samemu przebadać.....ja tam wolę czegoś posłuchać (z cd, taśmy, gramofonu, mc, telefonu i wszelakich innych ustrojstw przekazujących dźwięki) Wam też to polecam, nie dajcie się zwariować - teoria ma się nijak do emocji...no chyba , że "I robot"..... ;)

Zgadzam się za wyjątkiem tego "telefonu" ;-).

 

i dyrygentem ;)

Na BD i jeszcze do tego w 3D to nawet z dyrygentem ;-).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W związku z zaistniałą sytuacją wnoszę o wydanie oświadczenia o następującej treści:

 

" Wszyscy słuchamy z tego co akurat mamy, lubimy "

i.......

" Od czasu do czasu wybieramy się na jakiś koncert "

i.......

" Kochajmy się... Życie jest zbyt krótkie by je tracić "

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest chcemy filharmonie wraz z dyrygentem !

To trzeba iść na koncert do filharmonii. Najlepiej w najbliższy weekend. Dyrygent z orkiestrą w domu może się nie sprawdzić, chyba że jakiś mały skład lub solista. Ewentualnie ersatz w postaci dobrego nagrania na BD odtworzonego na dobrym sprzęcie i dużym TV.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim pójdziemy do filharmonii, o jeju, trzeba już będzie lecieć !

jeszcze tylko dwa przykłady impulsów aby raz na zawsze dokończyć sprawę "narastania sinusów". , oscylogramy i próbki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-31634-0-41526800-1457198017_thumb.jpg

post-31634-0-51784100-1457198025_thumb.jpg

post-31634-0-80391300-1457198034_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Dzius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co dokładnie widać?

Co dokładnie widać?

dokładnie widać, że Dziusowi spodobało się zadawać filtrowi nadpróbkującemu bezsensownych konfiguracji próbek w niewiadomym celu?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Purple ma rację to już nudne jest. Ale widać dwie rzeczy:

1) Nawet przy tak niewielkiej ilości próbek nie wychodzą jakieś schody, czy siekane kotlety, jak to wielu winylowców ciągle twierdzi, lecz gładkie przebiegi.

2) Widać że poprzednim razem się pomyliłem w umiejcowianiu próbek. Prawidłowe wersje poniżej - próbki na żółto.

Jak się zrobi błąd trzeba się poprawić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-31634-0-89943100-1457210854_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Dzius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet przy tak niewielkiej ilości próbek nie wychodzą jakieś schody

Dzius za filtrem nadpróbkującym nie ma schodów ale przed filtrem są schody zamiast tych Twoich dziwnych przebiegów piłokształtnych, schody są efektem zliczania wartości próbek z szesnastobitowych słów, nie zachwycałbym się pracą oversamplingu, bo Twoje ostatnie konfiguracje nie występują w dźwięku, są abstrakcyjne, a rzeczywiste konfiguracje czyli paczki sinusów wyglądają marnie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

schody są efektem zliczania wartości próbek z szesnastobitowych słów, nie zachwycałbym się pracą oversamplingu, bo Twoje ostatnie konfiguracje nie występują w dźwięku, są abstrakcyjne, a rzeczywiste konfiguracje czyli paczki sinusów wyglądają marnie

Może byś tak w końcu przestał "kłapać paszczą" bez sensu. Czekamy na żywy dowód że strome zbocza transjentów teleportują filharmonię do pokoju odsłuchowego. Inaczej mówiąc że jest to w ogóle możliwe. Do czasu aż to udowodnisz możesz siedzieć cicho. Na pewno Ci to nie zaszkodzi.

 

Kolejną próbę dowiedzenia wyższości winylu można znaleźć na kilku stronach pokazujących pewne praktyczne testy tutaj:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Dzius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekamy

Ty i Twój brat bliźniak? już myślałem, że to Ty zapaliłeś się do tego? już modyfikowałeś mikrofony? i co? słomiany ogień? pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lech, Radmruś, Bejnik, Discomaniac oraz wielu, wielu innych czekają na cokolwiek praktycznego z Twojej strony. Już to wiele razy mówili.

A jak nie masz, to nie zadręczaj innych "kłapaniem paszczą" !!!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przepraszam za kłapanie paszczą od tej pory grzecznie będę przyglądał się popisom Twojej erudycji

Obawiam się, że się nie doczekamy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem po co dowodzić wyższości [technicznej] "vinylu". Nie słucha się "vinylu" z powodu jego wyższości technicznej. Pewna grupa "recenzentow" w pewnym wieku z okreslonymi przyzwyczajeniami sfabrykowała dla siebie takie pojęcie jak idealne "vinylowe" brzmienie. I potem próbowała to tłumaczyć na gruncie technicznym.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To przysłowie też znaczy zupełnie coś odwrotnego ja to co wiekszosć ludzi z niego rozumie.

Dokładnie je odnoszac do problemu znaczy, że CD brzmi lepiej i nie podlega dyskusji ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o mnie, luźno sie przyglądam. Rozłożenie zagadnienia dźwięku na takie malutkie kawałeczki mnie przerasta ;) Bardziej interesuje mnie pewne ciekawe zjawisko występujące głównie przy odsłuchu niektórych dobrze zrealizowanych płyt winylowych / niektórych transmisji na żywo ( np. z radia czy TV ). Te " ekstra " dźwięki których teoretycznie nie powinno się słyszeć, gdyż nie są istotną częścią wydarzenia artystycznego, ale jednak zostały wyłapane przez mikrofony...

W przypadku szerokiego pasma przenoszenia i stabilnej pracy obu kanałów + bardzo dużego odstępu od szumów własnych wzmacniacza + ustawiając wszystkich możliwych pokręteł w okolice - na max, zaczyna się otwierać nieco inna rzeczywistość. Mam namyśli oczywiście odsłuch z różnicy międzykanałowej.

Czy po takim kontrolowanym wzbudzeniu jest możliwe zmierzenie tych ekstra dźwięków. Pomimo przeprowadzonego nagrania, niektóre pogaduszki na zapleczu w jakimś studio lub mruczenie ( raczej nucenie... ) pod nosem prawdopodobnie pana perkusisty, w samym odsłuchu stereo jest to niesłyszalne! Lub niezwykle rzadko - bardzooooooo śladowe. Dopiero przy tej nieco dziwacznej formie odsłuchu w przeciw fazie zaczyna się robić ciekawie, zazwyczaj dowiaduje się nieco więcej o aranżacji wnętrza, można też dosłyszeć niewybredne pogaduszki obsługi technicznej ;) - szczególnie przy transmisjach live. Mimo wszystko jest to bardzo przyjemne doznanie ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten artykuł

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jest naprawdę ciekawie i rzeczowo napisany. W tym interesujące są również wnioski z pomiarów zamieszczone w podsumowaniu na stronie 6.

 

 

Radmruś bez wątpienia jesteś detektywem nagrań, mało kto ma tyle zapału do znajdywania tego "planktonu".

" Wszyscy słuchamy z tego co akurat mamy, lubimy "

A propo tej wypowiedzi w nowym pisemku Focus Medycyna nr 2/2016 znalazłem artykuł na temat stosowania muzyki podczas operacji chirurgicznych (aut. Ewa Niecuła) a w nim taki oto fragment na samym końcu:

post-31634-0-73982400-1457255397_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa ze nie muszę sie zbytnio wysilać by to wyłapywać, koło sofy stoją sobie kolumienki do odsłuchu " tyłów " bez szumów i zniekształceń mam podane te wrażenia na tacy ;)

Wniosek:

Sieczka i papka dla " nieświadomych " brzmi jak śmiecie dla słyszących i wrażliwych na sztukę. Co mam namyśli (???) Gatunek muzyczny niema tu żadnego znaczenia. Porządna praca pochodząca nawet z małych lokalnych / prywatnych studiów nagrań potrafi przyciągnąć ucho... Ogólnie to powinno się prawnie zakazać w cywilizowanych krajach majstrowania przy nagraniach PUSZCZANYCH PUBLICZNIE. O tym jak i ewentualnie czy coś udoskonalić powinien decydować artysta / zespół a nie " przygłusi idioci " w korporacjach telewizyjno-radiowych. Powinno sie dążyć do zachowania oryginalnego brzmienia - " I jeszcze raz ;) żaden buraczany ulepszacz " nie powinien majstrować w nagraniach puszczanych w rozgłośniach publicznych. Przez takich przygłuchych idiotów tacy jak ja muszą wracać do odsłuchiwania winylu... Coraz częściej inaczej sie nie da.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Radmruś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tym jak i ewentualnie czy coś udoskonalić powinien decydować artysta / zespół a nie " przygłusi idioci " w korporacjach telewizyjno-radiowych

Niestety to artyści najczęściej mają ubytki słuchu i to czasem poważne. To efekt koncertów na żywo, szczególnie tych dla dużej widowni np. na stadionach lub w dużych halach. Małe kluby też potrafią demolować słuch artysty (duże ciśnienia w małej objętości).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to prawda tyle, że bardziej mam namyśli ludenes war i inne wyrafinowane formy podbicia. Ingerencje w dynamikę itd. Samo przepuszczenie przez rozbudowane miksery nazywałbym " psujką " at tego kto to robi " psujkiem ".... Nawet niektóre stacje są na tyle bezczelne, że przepuszczają prawdziwą klasykę / ikony dobrego brzmienia przez jakieś dziwne programy. Dzieła sztuki się nie dotyka. Są wyjątki gdzie można nieco uratować historię konserwując ją np. Louis Armstrong został " odrestaurowany " przez pewnego Polaka, chodziło o wypełnienie ubytków i likwidacje uszkodzeń zapisu z oryginałów. To są wyjątki gdzie można a nawet trzeba coś zrobić. Normalnie artysta / zespół wchodzi do studia, nagrywają, dopracowują i tyle. Potem oświeceni doradcy sugerują by było lepiej słychać zaczynają demolkę - loudnass war, i po co ??? Wszystko brzmi na jedno kopyto. ....... Jeśli ma ktoś z Was znajomości w Studiach nagrań lub jakiekolwiek kontakty " TAM NA GÓŻE " Pokażcie im moje i innych krytyczne oceny takiego traktowania sztuki ( podobne zdanie jak ja ma wiele milionów ludzi. )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.