Skocz do zawartości
IGNORED

Audio Tekne - high-end to za mało...


moreno1973

Rekomendowane odpowiedzi

Gość jamówię

(Konto usunięte)

Sprawdziłem męski wokal z cd, był zniekształcony i wyostrzony, dziwny jakby obcięty od dołu.Tak nie brzmi ludzki głos. Proponuję zaczynać testy od głosu. Wszyscy wiemy kiedy jest ok.

Ale to tylko na Harbeths:):):)

Ale to tylko na Harbeths:):):)

To jest minimum wymagań i od tego powinno się zaczynać a potem powinno być już tylko lepiej... zwłaszcza przy kasie którą życzą sobie za te klocki.
Gość jamówię

(Konto usunięte)

To jest minimum wymagań i od tego powinno się zaczynać a potem powinno być już tylko lepiej... zwłaszcza przy kasie którą życzą sobie za te klocki.

A może to monitory Shawa są po prostu uczciwie wycenione?BTW jak widać i dobrze, jest wiele pomysłów na dzwięk:)

A może to monitory Shawa są po prostu uczciwie wycenione?BTW jak widać i dobrze, jest wiele pomysłów na dzwięk:)

Od systemu opartego na 300B oczekuję realistycznego wokalu a nie zniekształconego, czy to za dużo ?

Sprawdziłem męski wokal z cd, był zniekształcony i wyostrzony, dziwny jakby obcięty od dołu.Tak nie brzmi ludzki głos. Proponuję zaczynać testy od głosu. Wszyscy wiemy kiedy jest ok. Może to wina CD Marantza, niby przerobiony a jednak...

 

Sprawdziłem damski wokal,raz z CD,raz z winyla.

Z obydwu nośników brzmiał fenomenalnie,dziękuję :).

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Gość jamówię

(Konto usunięte)

Od systemu opartego na 300B oczekuję realistycznego wokalu a nie zniekształconego, czy to za dużo ?

Nie wiem nie słuchałem tego 300B ale słuchał stefek, Milimetr i ja im obu wierzę:)

Sprawdziłem damski wokal,raz z CD,raz z winyla.

Z obydwu nośników brzmiał fenomenalnie,dziękuję :).

Sprawdziłem damski wokal,raz z CD,raz z winyla.

Z obydwu nośników brzmiał fenomenalnie,dziękuję :).

Z damskim jest łatwiej. Staroangielska szkoła mówi żeby zaczynać od męskiego. Wszystko słychać jak na dłoni.

 

Nie wiem nie słuchałem tego 300B ale słuchał stefek, Milimetr i ja im obu wierzę:)

Nie ma to jak mocna wiara: czyni cuda.

 

Z damskim jest łatwiej. Staroangielska szkoła mówi żeby zaczynać od męskiego. wszystko słychać jak na dłoni.

 

Nie ma to jak mocna wiara: czyni cuda.

Tak , zapewne rowniez gatunek whisky, jaki spiewak pil poprzedniego wieczoru - single malt , czy nie daj Boze blendowana. A jak odroznic, czy jest abstynentem ?:)

Konto w trakcie usuwania

Gość jamówię

(Konto usunięte)

Nie ma to jak mocna wiara: czyni cuda.

Dziękuję faktycznie czyni:)tylko akurat w przypadku tych obu Gentelmanów widziałem ich pokoje odsłuchowe i sprzęt w nich zaparkowany i tam wiara się kończy a zaczynają fakty, które dla wielu na tym forum są nieosiągalne,obaj grają na lampie przy czym Stefan na 300B-dziękuję:)

Dziękuję faktycznie czyni:)tylko akurat w przypadku tych obu Gentelmanów widziałem ich pokoje odsłuchowe i sprzęt w nich zaparkowany i tam wiara się kończy a zaczynają fakty, które dla wielu na tym forum są nieosiągalne,obaj grają na lampie przy czym Stefan na 300B-dziękuję:)

I tego właśnie nie rozumiem bo system Reimyo grał w tym roku dobrze ( jeszcze lepiej niż w poprzednim ) i w/g mnie bardziej prawidłowo niż Audio Tekne, a więc jak widać " można lubić i blondynki i brunetki a i rude też... "

A nie jest tak, że jednak odbiór tego Audio Tekne jest bardziej subiektywny niź odbiór innych systemów przez to że ten system tak jakby czarował? Pytam nie stwierdzam bo tego systemu nie znam. Może on jest aź za bardzo "lampowy"? A może taki bardzo specyficzny ?

A nie jest tak, że jednak odbiór tego Audio Tekne jest bardziej subiektywny niź odbiór innych systemów przez to że ten system tak jakby czarował? Pytam nie stwierdzam bo tego systemu nie znam. Może on jest aź za bardzo "lampowy"? A może taki bardzo specyficzny ?

 

Kogo czarował mów za siebie :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

A nie jest tak, że jednak odbiór tego Audio Tekne jest bardziej subiektywny niź odbiór innych systemów przez to że ten system tak jakby czarował? Pytam nie stwierdzam bo tego systemu nie znam. Może on jest aź za bardzo "lampowy"? A może taki bardzo specyficzny ?

Wyglada to tak z przodu spiewa piosenkarka jest namacalna a z tylu stoi Ci duzy fortepian...to co tu dalej dyskutowac??? ;)

Gość jamówię

(Konto usunięte)

A nie jest tak, że jednak odbiór tego Audio Tekne jest bardziej subiektywny niź odbiór innych systemów przez to że ten system tak jakby czarował? Pytam nie stwierdzam bo tego systemu nie znam. Może on jest aź za bardzo "lampowy"? A może taki bardzo specyficzny ?

Moim zdaniem nie ma takiego stanu,że coś jest bardziej lampowe lub tranowe, istnieje za to z pewnością masa hiendu i masa szajsu po obu stronach technologii i ja do tego tak podchodzę,choć sam oddany jestem lampie:)

Wyglada to tak z przodu spiewa piosenkarka jest namacalna a z tylu stoi Ci duzy fortepian...to co tu dalej dyskutowac??? ;)

 

I ten fortepian tak sobie od tyłu gra? :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

I tego właśnie nie rozumiem bo system Reimyo grał w tym roku dobrze ( jeszcze lepiej niż w poprzednim ) i w/g mnie bardziej prawidłowo niż Audio Tekne, a więc jak widać " można lubić i blondynki i brunetki a i rude też... "

 

Reimyo faktycznie grał lepiej niż w zeszłym roku,to zasługa przygotowanego pokoju i nowego DACa,który muszę "niestety" przyznać jest fantastyczny,o czym przekonuję się od kilku dni słuchając go we własnym systemie (pożyczyłem).

 

Przeczytałem kilka Twoich opinii z Audio Show,i w większości pokrywają się z moimi,ciekawe więc dlaczego tak bardzo różnimy się w ocenie Tekne Audio :).

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Moim zdaniem nie ma takiego stanu,że coś jest bardziej lampowe lub tranowe, istnieje za to z pewnością masa hiendu i masa szajsu po obu stronach technologii i ja do tego tak podchodzę,choć sam oddany jestem lampie:)

Niektóre systemy naprawdę pięknie grają ale za dużo w nich bajki a niektórzy tu na forum lubią brutalną grę żywych instrumentów :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Reimyo faktycznie grał lepiej niż w zeszłym roku,to zasługa przygotowanego pokoju i nowego DACa,który muszę "niestety" przyznać jest fantastyczny,o czym przekonuję się od kilku dni słuchając go we własnym systemie (pożyczyłem).

 

Przeczytałem kilka Twoich opinii z Audio Show,i w większości pokrywają się z moimi,ciekawe więc dlaczego tak bardzo różnimy się w ocenie Tekne Audio :).

Zaznaczam że słuchałem swojej płyty z Marantza prezentera (dystrybutora ). Być może system lepiej współpracuje z gramofonem. Swoją drogą dziwne że do zestawu za tak grubą kasę ( gigantyczną ! ) używa się starego, przerobionego Marantza - cóż za oszczędność. Marantze były ok, ale bez przesady...

 

Niektóre systemy naprawdę pięknie grają ale za dużo w nich bajki a niektórzy tu na forum lubią brutalną grę żywych instrumentów :)

Ja bym chciał tylko żeby wokal brzmiał bardziej po ludzku :)

pozwolę sobie powielić olane przez wszystkich informacje dot. Audio Tekne.

a mianowicie:

link do katalogu po Polsku ze strony Suonarte

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

cennik jest nieaktualny i są puste kartki, oto link do cennika z cenami z 2011roku, najprawdopodobniej nic się nie zmieniło przy tym poziomie cenowym to nie dziwne...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

filozofia firmy mocno posunięta w używanie wszędzie gdzie się da grafitu / carbonu.

 

oto linki do filmików na temat firmy (oczywiście są po Japońsku ale oczy nacieszyć można min. tym jak wygląda firma i sklep pana Kiyoaki Imai.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zaznaczam że słuchałem swojej płyty z Marantza prezentera (dystrybutora ). Być może system lepiej współpracuje z gramofonem. Swoją drogą dziwne że do zestawu za tak grubą kasę ( gigantyczną ! ) używa się starego, przerobionego Marantza - cóż za oszczędność. Marantze były ok, ale bez przesady...

 

Ja bym chciał tylko żeby wokal brzmiał bardziej po ludzku :)

 

Masz bardzo małe wymagania :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Wyglada to tak z przodu spiewa piosenkarka jest namacalna a z tylu stoi Ci duzy fortepian...to co tu dalej dyskutowac??? ;)

To źle jak stoi Ci z tyłu;-) zwłaszcza tak niebezpieczny instrument...

 

Może coś przegapiłem ale poza wyglądem z czasów wojennych (kolumny) nic mnie nie poruszyło. (ale nie słuchałem długo i nie swoich nagrań, więc ryzyko błędu jest b. duże)

 

Sprawdziłem damski wokal,raz z CD,raz z winyla.

Z obydwu nośników brzmiał fenomenalnie,dziękuję :).

 

Od momentu skompletowania systemu Reimyo, słuchałem kilku dobrych systemów, ale dopiero ten "brzydal" pokazał mi, że świat można postrzegać jeszcze piękniej niż obecnie.

Na moich głośnikach Creative przy kompie jakoś nie słychać ;)

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

A tu dla porownania System Jadis z Ktema

 

Akuratnie jak nagrywany byl filmik bylem w pokoju, zagralo basniowo i bardzo bardzo dobrze!

 

 

Na moich głośnikach Creative przy kompie jakoś nie słychać ;)

Musisz zakupic od Ancient Audio audiofilskie glosniczki komputerowe...;) wtedy uslyszysz ;)

Audio Tekne słuchałem kilka razy i nie zdarzyło mi się na wystawie, gdzie większość rzeczy cyka,

szeleści, pompuje, by małe monitory zagrały takim realizmem na średnicy i kulturą przekazu.

Większość producentów i nabywców w pogoni za efekciarstwem, jeszcze dokładniejszym,

bardziej precyzyjnym i rozdzielczym dźwiękiem zapomina o analogowości, realizmie i naturalności brzmienia.

Ten system przypomniał wielu branżowcom o co w tej zabawie chodzi i to było widać po ich twarzach.

Mały panel akustyczny, dwie poduchy w rogach pokoju, ślady tasmy na podłodze, dowodzą, że przy umiejętnym

ustawieniu to są klocki do zwykłego salonu, a nie światyni audiofilskiego dumania w bunkrze wyłożonym

boazerią z bejcowanej sklejki.

 

Audio Tekne podaje wokale z niesamowitą intymnością i czystością.

Wyobrażam sobie, że na Tekne można słuchać wokali a capella lub naprawdę

zniewalającego naturalną barwą fortepianu GODZINAMI bez zmęczenia i z pełnym zaangażowaniem....

 

Ktoś kto kupuje taki system nie szuka sprzętu uniwersalnego i efekciarskiego,

powalającego skalą i sceną, zejściem basu. Jeśli zajdzie potrzeba posiadania

sprzętu do łojenia, w co osobiście wątpię, to go pewnie kupi.

Poczekajmy jednak na prezentację większych paczek na kolejnym AS, bo może być ciekawiej.

Obecność tego producenta mówiąc szczerze przywraca wiarę w sensowność odwiedzania tej imprezy.

 

Teraz minusy.

Moim zdaniem najsłabszym elementem tego systemu był analog, można dużo lepiej.

Był moment, kiedy utwór skrzypcowy, na tłoczeniu Decci, Decca miewa ostrość niestety,

wymiótł ludzi z pokoju. Ella i Louis stworzyli niesłychany klimat a barwa trąbki

była po prostu idealna, ani za zimna ani za ciepła. Widać z jakim pietyzmem jest ten cały system strojony.

Z drugiej strony nie podobała mi się Chie Ayado.

Ten system na pewno nie "zagra" wszystkiego i jest duże pole dla modyfikacji toru analogowego.

Zagadką jest dla mnie reprodukcja gorzej zrealizowanych płyt, bo moja płyta CD zagrała średnio, a nie jest źle zrealizowana.

Poza tym, bardzo zaskoczyła mnie analogowość i gładkość brzmienia mod. Marantza.

 

Odnosząc się do wcześniejszych postów, AT nie ma nic wspólnego z Harbethami czy Reimyo.

Ten dźwięk analogowością, swobodą i niewymuszoną naturalnością b. przypomina Kondo.

Byłem z kumplem, który prywatnie gra na klockach Kondo i coś w tym jest,

że Tekne może zauroczyć fanów tego dźwięku.

 

Bardzo liczyłem na pozytywne zaskoczenie w pokoju Reimyo, ale kumpel,

pozbawił mnie, po krótkim czasie złudzeń, że coś się wydarzy. Naszym zdaniem PRATU i emocji brakowało.

Sympatyczny gospodarz, wybijał rytm bucikiem, ale zdradzało to raczej lekką nerwowość spowodowaną

być może wizytą w ATekne, niż objaw zadowolenia. Może filozofia Reimyo nie trafia do wszystkich i tyle.

Nie ukrywam, że lansowanie na tym forum Reimyo jako sprzętu dla melomana, podostrzyło apetyt

na konfrontację z muzykalnym przekazem.

Na pewno w Reimyo drzemie potencjał, jest gładko na górze, jest scena, przestrzeń,

oderwanie od głośnika, ale brakuje materializacji wydarzeń w obrębie sceny.

Pozbawiony wypełnienia bas hulał jak halny po Kościelisku.

Oczekiwałbym po tym zestawie solidnego fundamentu, lepszej integracji ze średnicą, generalnie wypełnienia,

i emocji, a przecież to grał firmowy set i pomieszczenie było odpowiednie...

Wydaje mi się, że błąd leży w robieniu na siłę z tych kolumn efektownych mocarzy.

Wyrafinowany dandys nie będzie nigdy kulturystą.

Dziękuję za uwagę.

Panowie (i Panie, jeśli są), nie ma o co kruszyć kopii.

Audio Tekne (podobnie jak i Kondo), to jest pewna świadomie zbudowana estetyka brzmienia. O tym brzmieniu można powiedzieć wszystko, oprócz tego, że jest to brzmienie całkowicie uniwersalne, czy neutralne.

 

Jest to pewien sposób na kreację brzmienia, przy którym pewne gatunki muzyki zagrają wybitnie, czarująco, zniewalająco itd., a inne gatunki muzyki mogą wypaść słabo.

 

I teraz albo komuś się ta estetyka podoba i "kupuje" całość, ze świadomością wszelich ograniczeń takiego systemu, albo szuka dalej.

 

Ja osobiście bardzo lubię dać się ponieść zniewalającym wokalom, ale na codzień wolę jednak system ciut bardziej uniwersalny. Z doświadczenia wiem, że system, który ma zbyt mocną własną manierę grania po pewnym czasie się nudzi i wszystko na nim brzmi tak samo.

 

Audio Tekne słuchałem kilka razy i nie zdarzyło mi się na wystawie, gdzie większość rzeczy cyka,

szeleści, pompuje, by małe monitory zagrały takim realizmem na średnicy i kulturą przekazu.

Większość producentów i nabywców w pogoni za efekciarstwem, jeszcze dokładniejszym,

bardziej precyzyjnym i rozdzielczym dźwiękiem zapomina o analogowości, realizmie i naturalności brzmienia.

Ten system przypomniał wielu branżowcom o co w tej zabawie chodzi i to było widać po ich twarzach.

Mały panel akustyczny, dwie poduchy w rogach pokoju, ślady tasmy na podłodze, dowodzą, że przy umiejętnym

ustawieniu to są klocki do zwykłego salonu, a nie światyni audiofilskiego dumania w bunkrze wyłożonym

boazerią z bejcowanej sklejki.

 

Audio Tekne podaje wokale z niesamowitą intymnością i czystością.

Wyobrażam sobie, że na Tekne można słuchać wokali a capella lub naprawdę

zniewalającego naturalną barwą fortepianu GODZINAMI bez zmęczenia i z pełnym zaangażowaniem....

 

Ktoś kto kupuje taki system nie szuka sprzętu uniwersalnego i efekciarskiego,

powalającego skalą i sceną, zejściem basu. Jeśli zajdzie potrzeba posiadania

sprzętu do łojenia, w co osobiście wątpię, to go pewnie kupi.

Poczekajmy jednak na prezentację większych paczek na kolejnym AS, bo może być ciekawiej.

Obecność tego producenta mówiąc szczerze przywraca wiarę w sensowność odwiedzania tej imprezy.

 

Teraz minusy.

Moim zdaniem najsłabszym elementem tego systemu był analog, można dużo lepiej.

Był moment, kiedy utwór skrzypcowy, na tłoczeniu Decci, Decca miewa ostrość niestety,

wymiótł ludzi z pokoju. Ella i Louis stworzyli niesłychany klimat a barwa trąbki

była po prostu idealna, ani za zimna ani za ciepła. Widać z jakim pietyzmem jest ten cały system strojony.

Z drugiej strony nie podobała mi się Chie Ayado.

Ten system na pewno nie "zagra" wszystkiego i jest duże pole dla modyfikacji toru analogowego.

Zagadką jest dla mnie reprodukcja gorzej zrealizowanych płyt, bo moja płyta CD zagrała średnio, a nie jest źle zrealizowana.

Poza tym, bardzo zaskoczyła mnie analogowość i gładkość brzmienia mod. Marantza.

 

Odnosząc się do wcześniejszych postów, AT nie ma nic wspólnego z Harbethami czy Reimyo.

Ten dźwięk analogowością, swobodą i niewymuszoną naturalnością b. przypomina Kondo.

Byłem z kumplem, który prywatnie gra na klockach Kondo i coś w tym jest,

że Tekne może zauroczyć fanów tego dźwięku.

 

Bardzo liczyłem na pozytywne zaskoczenie w pokoju Reimyo, ale kumpel,

pozbawił mnie, po krótkim czasie złudzeń, że coś się wydarzy. Naszym zdaniem PRATU i emocji brakowało.

Sympatyczny gospodarz, wybijał rytm bucikiem, ale zdradzało to raczej lekką nerwowość spowodowaną

być może wizytą w ATekne, niż objaw zadowolenia. Może filozofia Reimyo nie trafia do wszystkich i tyle.

Nie ukrywam, że lansowanie na tym forum Reimyo jako sprzętu dla melomana, podostrzyło apetyt

na konfrontację z muzykalnym przekazem.

Na pewno w Reimyo drzemie potencjał, jest gładko na górze, jest scena, przestrzeń,

oderwanie od głośnika, ale brakuje materializacji wydarzeń w obrębie sceny.

Pozbawiony wypełnienia bas hulał jak halny po Kościelisku.

Oczekiwałbym po tym zestawie solidnego fundamentu, lepszej integracji ze średnicą, generalnie wypełnienia,

i emocji, a przecież to grał firmowy set i pomieszczenie było odpowiednie...

Wydaje mi się, że błąd leży w robieniu na siłę z tych kolumn efektownych mocarzy.

Wyrafinowany dandys nie będzie nigdy kulturystą.

Dziękuję za uwagę.

 

Z przyjemnością przeczytałem tę opinię. Czy byłeś może w pokoju Jadisa i mógłbyś odnieść się do tego brzmienia?

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Audio Tekne (podobnie jak i Kondo), to jest pewna świadomie zbudowana estetyka brzmienia. O tym brzmieniu można powiedzieć wszystko, oprócz tego, że jest to brzmienie całkowicie uniwersalne, czy neutralne.

 

Jest to pewien sposób na kreację brzmienia, przy którym pewne gatunki muzyki zagrają wybitnie, czarująco, zniewalająco itd., a inne gatunki muzyki mogą wypaść słabo.

 

I teraz albo komuś się ta estetyka podoba i "kupuje" całość, ze świadomością wszelich ograniczeń takiego systemu, albo szuka dalej.

 

Ja osobiście bardzo lubię dać się ponieść zniewalającym wokalom, ale na codzień wolę jednak system ciut bardziej uniwersalny. Z doświadczenia wiem, że system, który ma zbyt mocną własną manierę grania po pewnym czasie się nudzi i wszystko na nim brzmi tak samo.

Milimetr trafiłeś w samo sedno problemu. Oceniam ten system identycznie jak Ty.

...bo świadomość jest poszukiwana w naszym świecie /patrz Reimyo :-)/ - prosta zamiana tych kolumn Tekne na stare Altec 604 i świadomość może się zmienić? - imho może i to bardzo...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.