Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  141 członków

QED Klub kabli
IGNORED

Klub kabli QED


Rekomendowane odpowiedzi

Niedługo będę miał do sprzedania 2x2m QED Ruby Anniversary Evolution z konfekcją na bananach. Gdyby ktoś/coś... 120 zł plus koszt wysyłki

że tak zacytuję samego siebie... dzień nadszedł - jak ktoś potrzebuje/szuka - pozbywam się

Sprzedam VITUS RI100

  • Moderatorzy

Panowie jak zakokonfekcjonowac samemu ten kabel qed ruby evo?normalnie sciagnac ze wszystkich pieciu kabelkow izolacjie i je wszystkie skrecic i do banana ............?

 

Tak

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

<br />Napisz jak posłuchasz<br />

Od paru dni mam te kabelki na stanie w zestawie z

music hall a35.2,cambridge audio azur 350C, Dali zensor 7,wireworld luna 7

Na wstępie chce powiedzieć że nie jestem jakimś zapalonym kablarzem

aczkolwiek uważam że byle jakie druty to nie jest sposób

na łączenie nawet budżetowego audio.Porównam tylko do posiadanych

wcześniej klotzów i generalnie jest dobrze więcej średnicy,może ciut

słabszy bas ale za to bardziej zwarty nie rozlazły największym

atutem to góra która się po prostu pojawiła i której Mi

najbardziej brakowało,minusem niestety bo jest jeden to sztywność

kabla ale i tak w swojej cenie jestem bardzo zadowolony

zakupiony egzemplarz to QED Ruby Anniversary Evolution z wtykami

bananowymi nakamichi.Na koniec chciał bym podziękować koledze

Melepeta za nakierowanie poszukiwań oraz koledze Muda44 za ten wątek

Pozdrawiam

Cieszę się że ci przypasowały te kabelki - u mnie wrażenia z odsłuchu były wręcz odwrotne Poniżej moja opinia (jest to moje zdanie i moje odczucia słuchowe) oraz porównanie z innymi kabelkami – zwykłymi miedziakami 6 mm i przewodami Melodika 2400 (ten zakupiłem okazyjnie i ten został u mnie).

Po podłączeniu QED – ów zasiadłem w swoim foteliku nastawiony na współmierne do ceny wrażenia słuchowe – przecież wywaliłem zwykłe kable za 5 zł. Puszczam muzę – czegoś w niej brakuje?? Co jest!! Bas jest do zaakceptowania, środek również możliwy ale gdzie jest góra – zatraciła się.

Góra zniknęła – jest - ale gdzieś tam …… daleko, spłaszczona, brak wielu detali. Poprzez zanik góry stereofonia nie uległa poprawie, wręcz się straciła. Próbowałem przekonać się do brzmienia tych przewodów ale nic z tego – dla mnie zakup tych przewodów okazał się stratą pieniędzy.

Z ciekawości i okazyjnie kupiłem inne – Melodika 2400 - sprzęt ponownie zagrał – powróciła przyjemność słuchania muzyki – bas świetny, środek, góra i stereofonia jak dla mnie idealna – te kabelki u mnie zostały. Sprzęt - Elac FS 147, Yamaha 775, adapter thorens 159 (wkładka ortofon OMB10E)

zakupiony egzemplarz to QED Ruby Anniversary Evolution z wtykami

bananowymi nakamichi.

Wymień jeszcze te wtyki na bananki Eagle ;)

Wtyki SĄ też ważne .

oraz koledze Muda44 za ten wątek

Cieszę się że i Tobie mogłem w ten sposób pomóc :)

 

Cieszę się że ci przypasowały te kabelki - u mnie wrażenia z odsłuchu były wręcz odwrotne Poniżej moja opinia (jest to moje zdanie i moje odczucia słuchowe) oraz porównanie z innymi kabelkami – zwykłymi miedziakami 6 mm i przewodami Melodika 2400 (ten zakupiłem okazyjnie i ten został u mnie).

Po podłączeniu QED – ów zasiadłem w swoim foteliku nastawiony na współmierne do ceny wrażenia słuchowe – przecież wywaliłem zwykłe kable za 5 zł. Puszczam muzę – czegoś w niej brakuje?? Co jest!! Bas jest do zaakceptowania, środek również możliwy ale gdzie jest góra – zatraciła się.

Góra zniknęła – jest - ale gdzieś tam …… daleko, spłaszczona, brak wielu detali. Poprzez zanik góry stereofonia nie uległa poprawie, wręcz się straciła. Próbowałem przekonać się do brzmienia tych przewodów ale nic z tego – dla mnie zakup tych przewodów okazał się stratą pieniędzy.

Z ciekawości i okazyjnie kupiłem inne – Melodika 2400 - sprzęt ponownie zagrał – powróciła przyjemność słuchania muzyki – bas świetny, środek, góra i stereofonia jak dla mnie idealna – te kabelki u mnie zostały. Sprzęt - Elac FS 147, Yamaha 775, adapter thorens 159 (wkładka ortofon OMB10E)

Jaka fajna reklama kabli Melodika ;)

 

Kable najpierw muszą pograć kilka dni a dopiero później słuchamy . Wtyki też są ważne jak to wyżej napisałem .

Ruby to nie sa kable korygujące niedostatki elektroniki .

Najważniejsze że znalazłeś kable do swojego systemu i jesteś zadowolony . U mnie w dobrej klasie KD do kolumn mam Klotz 2x1,5mm i nie widzę potrzeby wymiany na coś lepszego .

Witajcie, mam kable qed rubby anniversary, wzmacniacz z wyjściem na bi ware i kolumny z terminalami do bi ware. Jest sens dokupywac kolejną parę kabli i bawić się w bi ware, czy to pic na wode?

Witajcie, mam kable qed rubby anniversary, wzmacniacz z wyjściem na bi ware i kolumny z terminalami do bi ware. Jest sens dokupywac kolejną parę kabli i bawić się w bi ware, czy to pic na wode?

Chyba bi-amp...

Witajcie, mam kable qed rubby anniversary, wzmacniacz z wyjściem na bi ware i kolumny z terminalami do bi ware. Jest sens dokupywac kolejną parę kabli i bawić się w bi ware, czy to pic na wode?

Tu masz stanowisko Tannoya:

ca3cdf8790218b718c61198c37f6e22b.jpg

 

I pamiętaj aby nie puszczać jedną parą wysokich i drugą parą niskich, tylko jedną plusy i drugą minusy.

 

2e161e441aa94b69c7d42930d0bc6bae.jpg

Edytowane przez partick

I pamiętaj aby nie puszczać jedną parą wysokich i drugą parą niskich, tylko jedną plusy i drugą minusy.

 

To chyba ma sens tylko wtedy gdy mamy 2 pary takich samych przewodów bo ja mam inne na dół i inne na górę więc takie połączenie u mnie się nie sprawdzi . Edytowane przez sebolx

Jeszcze dopowiem, że przy czterożyłowym płaskim, niskie na zewnątrz, a wysokie wewnątrz.

Fizyka się kłania :)

 

I jeszcze mi powiedz że Ty słyszysz różnicę między takim połączeniem :D

Ps. a podkładki pod kable też masz ? FIZYKA :D

I jeszcze mi powiedz że Ty słyszysz różnicę między takim połączeniem :D

 

Wiesz, kiedyś jak byłem młodszy, to usłyszałem i od tego czasu mam niezmiennie QED 79 Strand w bi-wire - dokładnie te same od lat :)

Wiesz, kiedyś jak byłem młodszy, to usłyszałem i od tego czasu mam niezmiennie QED 79 Strand w bi-wire - dokładnie te same od lat :)

Ok już sam nie wiem czy to był jakiś żart czy poważnie to napisałeś ale nie dajmy się zwariować o to mi tylko chodziło ;)

Jestem zwolennikiem pojedynczego okablowania . W gniazdach kolumn z tyłu połączyć kable i zamiast kasy na drugi komplet kabli kupić lepszy interkonekt czy chociażby gniazda WBT . Ale widziałem nawet w drogich systemach gdzie do średnicy i góry szedł bardzo drogi Kimber a na bas zwykła gruba linka . W ten sposób można sobie nieco " ustawić " brzmienie .

Słuchaj, ja już mam swoje lata. Czy teraz bym to samo usłyszał? Obawiam się że nie.

Ale wyborów dokonałem i cieszę się muzyką :)

 

Do sebolx odpowiadałem.

Rozumiem każdy musi sam wybrać i się przekonać czy warto coś zmieniać czy nie ja też już nie bawię się w "słuchanie" kabli itp. bo muzyka jest ważniejsza a ta cała pogoń za idealnym dźwiękiem dawno mi się znudziła bo to trochę bez sensu .

Tydzień temu byłem na koncercie Joe Bonamassa w Poznaniu i jakoś mało mnie obchodziło to że dźwięk nie jest idealny było super mega fajnie i o to chodzi pełna radość z muzyki :) Czasami się zastanawiam czy Audiofile chodzą na koncerty ? Nie powinni bo nic tam nie usłyszą ;) Ok koniec bo miało być o kablach bi-wire ;)

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.