Skocz do zawartości
IGNORED

Charlie (Hebdo) is my darling


skynyrd

Rekomendowane odpowiedzi

i nie oszukujmy sie.Zaczadzeni sa z kazdej strony.Zaczadzony jest skynek tyle ze jemu jeszcze zaden immam nie pokazał wroga i co z nim ma zrobic.Zaczadzeni sa tamci ale generalnie boj nie idzie o boga.Idzie o wladze.Tyle samo pewnie zgineło we Francji od napadów z bronia w reku w ciagu miesiaca.Napad na redakcje to jest dalsza funkcja obcinania głow.i nie ma to nic wspolnego z mahometem jakby chcieli widziec zaczadzeni.Ma byc strach i panika a wtedy łatwiej sie manipuluje i poszerza władze.

Obrażanie uczuć religijnych mogłoby być gdyby te rysunki ktoś narysował np. na meczecie.

 

Tylko patrzeć jak u nas pojawią się oskarżenia o obrazę uczuć w stosunku do Mleczki.W jego rysunkach często pojawia się Pan Bóg wyglądajacy zza chmurki.Może już należy przydzielić mu ochronę?

a zakazy na malcie w poznaniu.Impreza ani koscielna ani panstwowa a co sie działo.

 

a gdyby podkrecic paru frustratów przez pogadanki rydzyka czy kurdupla.Chetny sie nie znajdzie?

Obrażanie uczuć religijnych mogłoby być gdyby te rysunki ktoś narysował np. na meczecie.

 

Tylko patrzeć jak u nas pojawią się oskarżenia o obrazę uczuć w stosunku do Mleczki.W jego rysunkach często pojawia się Pan Bóg wyglądajacy zza chmurki.Może już należy przydzielić mu ochronę?

 

Zupełnie kulą w płot, jakbyś nie rozumiał podstawowych rzeczy.

 

Otóż Boskie wizerunki znajdziesz i w Kaplicy Sykstyńskiej natomiast tradycyjny islam zakazuje przedstawiania ludzkich czy boskich postaci w sztuce sakralnej a zdaje mi się że i w jakiejkolwiek.

Zajrzyj do meczetu - tylko abstrakcyjne zdobienia i wersety z Koranu. Nic figuralnego.

 

Jezzar_Pasha_Mosque_Interior.jpg

 

Dlatego przedstawianie wizerunku Boga jest powszechne w chrześcijańskiej kulturze zaś w muzułmańskiej - zakazane i wyklęte. Jest bluźnierstwem.

Charlie Hebdo jest pismem ukazującym się w przestrzeni publicznej. Leży na wystawach w kioskach a obok przechodzą muzułmanie.

No i któryś w końcu stracił cierpliwość.

Ale nie ma tego złego... teraz lewacka gazetka ma wyjść w 2 milionach(!!!) egzemplarzy tłumaczona na wiele języków. Lewaki w końcu zarobią upragnioną kaskę.

A kto na okładce? Tak! Zgadłeś! Mahomet we własnej osobie!

To się nazywa wyczucie! :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

doktorku

 

To ty nie rozumiesz albo udajesz,że nie rozumiesz.Islam to zakazuje muzułmanom.To nie muzułmanie rysowali te karykatury i nie były one zamieszczone w piśmie islamskim.Dlatego nic im do tego.

Ale jeśli jakieś pismo narusza regularnie uczucia religijne

 

 

zdefiniuj te "uczucia religijne" niewierząca konserwo i wytłumacz, czemu jakoś nikt nie próbuje stanąć w obronie moich "uczuć świeckich"? A chociażby określenia takie, jak "cywilizacja śmierci" zdecydowanie zajmują się poniżaniem właśnie świeckości.

z drugiej strony katolicy wyrażają zrozumienie dla tych morderstw na tle religijnym.

 

 

A mógłbyś konkretnie?

 

Napisałem wyraźnie - bluźnierstwa względem każdej religii są niegodne szanującego się Europejczyka.

Tylko patentowany lewak nic sobie z tego nie robi a potem wielki krzyk gdy wyznawcy Proroka w końcu się wpienią...

Było ich zniszczyć sądowo zanim doszło doszło do tragedii.

Byliby zadłużeni ale przynajmniej żywi.

 

Widzisz problem w redakcji Charlie Hebdo, a nie w zamachowcach?

 

Wy...olić?

A jak?

Araba z dzieciakami i (niejednokrotnie) - białą babą? Jedną, dodam.

Paszporty im zabierzesz?

Dzieci ze szkoły porwiesz?

Auta i domy/mieszkania - na licytację oddasz?

Porządnych ludzi, a takich jest większość - tylko za kolor skóry i wyznanie - do gazu???

 

 

Pytań jest mnóstwo.

 

 

Stronę, czy dwie wcześniej zwracałem na to właśnie uwagę. problem jest skomplikowany, i nie ma prostych rozwiązań, bo w tej chwili oni są już częścią naszych społeczeństw i w świetle prawa mają takie same prawa i ochronę, jak Ty czy ja, czy sąsiad. A Francja zgodnie z tradycją republikańską dzieli ludzi na obywateli i obcych - Francuzem jest każdy, kto ma francuskie obywatelstwo (przynajmniej tak głosi ideologia republiki). Więc również ponownie pytam - jak?

 

teraz lewacka gazetka ma wyjść w 2 milionach(!!!) egzemplarzy tłumaczona na wiele języków.

 

w 3 milionach, w 16 językach

Powrót po dłuższej przerwie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

z niewiadomego powodu ktoś niewiadomy zbanował abece na cacy

A mógłbyś konkretnie?

 

Mógłbym, ale po co? Wystarczy posłuchać Terliq'a, a nawet Kolegów tu, na forum. Kompletnie tego nie rozumiem, ale to fakt.

Jestem Europejczykiem.

 

Może należałoby napisać pseudokatolicy.

 

romekjagoda

 

Zgadzam się,że Francja ma problem,sprawa jest bardzo skomplikowana i nie ma tu łatwych rozwiązań.Muzułmanie z francuskim obywatelstwem maja takie same prawa jak pozostali Francuzi bo Francja jest państwem prawa.Ale oni mają nie tylko same prawa czy przywileje ale również i obowiązki.Też takie jak pozostali Francuzi.Czyli muszą podporządkować sie prawu francuskiemu.W sprawach obyczajowych problem jest bardziej skomplikowany.W kwestiach ubioru,kultu religijnego,stosunków męsko-damskich nie wszystko da się zadekretować prawem.Niemniej państwo powinno częściej interweniowac w przypadkach prób wprowadzaniu szariatu do relacji pomiędzy płciami,w sprawach edukacji czy przemocy w rodzinie.To nie powinno być tematem tabu.Osobne zagadnienie to aspekt socjologiczny i ekonomiczny wykluczenia społeczności muzułmańskich z reszty społ. francuskiego.Na to składają się zaszłości jeszcze z lat 70,z lat prosperity gospodarki gdy potrzebowano taniej siły roboczej.To wtedy powstały blokowiska na obrzezach miast w których obecnie wegetują tysiące skazanych na margines i wściekłych młodych ludzi z których rekrutowani są kolejni "bojownicy".Coś z tym trzeba zrobić a pomysłów nie ma.Same metody policyjne nie wystarczą.Oczywiście należy śledzić,inwigilować,uprzedzać,czasami prowokować,uszczelniać granice UE ale to nie wystarczy!

 

 

Bardzo celne spostrzeżenie !

Przy okazji , uczucia religijne były dla Żydów ważniejsze , niż Prawo Boże ,i niestety w przeważającej większości wyznawców (wszystkich religii) tak jest do dziś , czego jaskrawym przykładem są ostatnie wydarzenia we Francji.

Trochę sie polepszylo z tymi religiami ale muzułmanie nie sa tak rozwinieci jak zachód to wciąż dzikusy więc dla nich to normalne zaxhowania seedniowieczne. Jedyne co dziwi to to ze zachód nie oddziela dzikusow od siebie ryzykując swoją cywilizację.

chwilowy brak działalności w audio.

Prawda jest taka iż Europa zrobiła potężna głupotę przyjmując miliony kolorowych (nie tylko islamistów) a nie mając żadnego pomysłu na ich zagospodarowanie. Wszedł globalizm, światem zaczęły rządzić koncerny produkcja przeniosła się do Azji.

W Europie rdzenni Europejczycy nie mają pracy. Kolorowych nikt nie chce - owszem część z nich ma mentalność amerykańskich murzynów. Ale część by się chętnie zasymilowała, tylko nie ma żadnych perspektyw.

 

I teraz jest kwadratura koła, trzeba się przyznać iż polityka emigracyjna UE jest g***no warta - do tego by się politycy przyznali - można rozmydlić odpowiedzialność.

Ale nikt nie ma pomysłu co dalej, jest tego tatałajstwa dobrych kilkadziesiąt milionów, większość może głosować. Społeczeństwa UE jeszcze się nie połapały iż idzie potężna bida i chude dziesięciolecia i będą bronić wartości, bo tak im wbijano do łbów. Nie zmieni się ustaw emigracyjnych bez silnego poparcia swoich rdzennych obywateli.

Czyli będzie płynąc rzeka kolorowych, która będzie wegetować w slamsach i polować na białych - nawet już nie z pobudek terrorystycznych a ekonomicznych - będzie coraz gorzej. Aż dojdzie go granicy bólu, ale wtedy białych może być mniej niż kolorowych w Europie....

 

Polska mogłaby - bo już powoli to zaczyna i nas dotykać wprowadzić maksymalnie restrykcyjne prawo emigracyjne - maksymalnie restrykcyjne na jakie pozwala prawodawstwo UE... Ale to pobożne życzenie...

Polak głupi przed i po szkodzie - a można się uczyć za free na błędach innych.

 

Wszystkie urażone lemingi proszę pisać skargi na Berdyczów - dziękuje..

Gruba przesada.Nie płynie do UE "rzeka kolorowych",imigrcja jest znacznie ograniczona.Największy napływ był w okresie boomu gospodarczego Europy Zach. w latach 60-70.Do Francji przybywali Algierczycy i Marokańczycy,do NRFu Jugosłowianie i Turcy a do W.Brytanii Hindusi i Pakistańczycy.Potrzebna była siła robocza.I to nie tylko lewica do tego doprowadzila ale i rządy prawicowe.Potrzebni byli ludzie do brudnej roboty,której nie chcieli miejscowi.Najlepszy dowód,że ci dwaj bracia to potomkowie Algierczyków,urodzeni we Francji.Skoro mają po trzydzieści parę lat to ich rodzice musieli przybyć właśnie wtedy.

Oczywiście imigrację należy ograniczyć do minimum ale trzeba też mieć pomysł jak ich zintegrować.Same metody policyjne nie wystarczą.Alternatywą może być tylko eksterminacja.

Na razie sensownych pomysłów nie widać.

Na razie euro-socjaliści za dobrze zarabiają na rozdzielaniu pomocy socjalnej tropikalnym imigrantom. Więc nie mają interesu w ich integrowaniu tak, żeby przestali być zależni od tej pomocy. A jak piramida finansowa się zawali, wtedy euro-socjaliści raz dwa zmienią się w / ustąpią miejsca narodowym socjalistom.

 

Integrować przybyszów / koegzystować z nimi to potrafiła Rzeczpospolita Obojga Narodów. Tylko z Kozakami się nie udało, z dość skomplikowanych przyczyn.

Z pańszczyźnianymi Najjaśniejszej też nie wyszło.

 

Zobaczymy co zrobią euro-liberałowie jak zabraknie ludzi do czyszczenia kibli.Sami zakaszą rękawy?

Eksperyment z oddzielnymi populacjami, jedna od kibli, druga od rzeczy wzniosłych to trwa w Indiach od tysięcy lat, ze skutkami dość nieciekawymi w sensie sanitarno - epidemiologicznym.

 

Natomiast faktem jest że napływ obcych do RON i pokojowa ich koegzystencja / integracja wynikały głównie z tego, że mentalność zarówno herbowych jak i pańszczyźnianych wykluczała zajęcie nisz ekologicznych do których ciągnęli obcy.

Mieszanie do tego RON ( jak to określiłeś) nie ma sensu.To zupełnie co innego.Tak jak i systemu kastowego w Indiach,który wynikał z istoty hinduizmu czyli reinkarnacji.

Niemniej oba przykłady pokazują pewną prawidłowość.Systemy społeczne oparte na segregacji są mało mobilne i małoinnowacyjne co prowadzi do skostnienia i stagnacji.

Oczywiście imigrację należy ograniczyć do minimum.

Niech się topią w tych łódkach, giną od kul snajperów w Syrii itd. W latach 30-ych Zachód nie chciał przyjmować uchodźców z Rzeszy , pamiętacie słynny statek z Żydami, który opłynął pół świata i wrócił z nimi do Antwerpii? Nikt nie emigruje z radością, to jest ludzka tragedia.

 

Uważacie się za lepszych Europejczyków, bo się tutaj - przypadkowo - urodziliście?

Dlatego przedstawianie wizerunku Boga jest powszechne w chrześcijańskiej kulturze zaś w muzułmańskiej - zakazane i wyklęte. Jest bluźnierstwem.

 

Ale nie ma tego złego... teraz lewacka gazetka ma wyjść w 2 milionach(!!!)

 

A jakby była prawicowa to byłoby wszystko w porządku i kaska byłaby już zasłużona? :-)

 

Muzułmanom we łbach się poprzewalało. Już widzę w Jemenie kościół i modlących się katolików. Obcięty łeb, spalona świątynia, rozwleczone flaki i wyrżnięta cała familia. A obok nich jak gdyby nic modlący się Muślimy.

 

W Europie jak na razie to nie islam jest wiodącą religią, tak więc wchodząc na obcy teren muszą liczyć się z tym, że zwyczaje są inne, które muszą respektować i nie wszystko będzie tak jakby chcieli. Nie podoba się? To jazda z powrotem do siebie, tam mogą robić co chcą.

 

Agresywna ekspansja islamu na Europę jest już faktem, dlatego póki jeszcze czas musimy się bronić, choćby taką postawą jak to dzieje się z Charlie we Francji.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Systemy społeczne oparte na segregacji są mało mobilne i małoinnowacyjne co prowadzi do skostnienia i stagnacji.

 

Nie zgadzam się.

W dobrych czasach RPA to było cudowne miejsce do życia. Większość Afrykanerów z którymi rozmawiam PŁACZE przy wspominkach.

No i OK - przyszedł św. Mandela, zniesiono segregację i zaczęła się rozpierducha na epicką skalę,która trwa do dziś.

Zamiast dobrobytu i rozwoju mamy gigantyczną przestępczość, bezprawie, korupcję, choroby, upadek całego kraju.

Doszło do tego, że czarni obywatele RPA bez żenady przyznają że za apartheidu mieli lepiej. :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

doktorku

 

To ty nie rozumiesz albo udajesz,że nie rozumiesz.Islam to zakazuje muzułmanom.To nie muzułmanie rysowali te karykatury i nie były one zamieszczone w piśmie islamskim.Dlatego nic im do tego.

 

Nie mogę polemizować z tym co napisałeś, ponieważ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A może latem będę we Francji, więc musze uważać na słowa. :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Nie chodziło mi o segregację rasową jak w RPA a o społeczeństwo klasowe jak w dawnej Polsce i system kastowy w Indiach.Bo na te przykłady powoływał się misiomor.I właśnie w obu tych przypadkach doprowadziło to do stagnacji i upadku.W przypadku Polski do rozbiorów a w przypadku Indii do kolonializmu.

W RON nie segregacja doprowadziła do nieszczęść, tylko niestety rozleniwienie bogactwem i totalna dewaluacja elity (szlachty) poprzez jej nadmierne rozmnożenie. Szlachectwo dziedziczyli wszyscy synowie szlachcica. Najśmieszniejsze jest to, że jak w jakimś rodzie ktoś dostał tytuł hrabiowski od ościennego władcy, zaraz wszyscy jego potomkowie tytułowali się hrabiami, a bywały i przypadki że tytuł przywłaszczały sobie inne rodziny o tym samym nazwisku. Prawda jest taka, że tytuł hrabiowski to jakby król czy książe w miniaturze, więc władca feudalny, a władzę w danym momencie może sprawować tylko jeden człowiek, a odziedziczyć - tylko jeden z jego potomków. Polacy w swoim pędzie do wywyższania się zupełnie o tym nie pamiętali, chyba że tytuł miał realne przełożenie na status pod zaborami, i porządku pilnował władca który tytuł nadał.

 

Przejmowanie nisz rynkowych przez obcych i segregacja (nie dotycząca zresztą wszystkich grup narodowościowych - segregowały się tylko te które tego chciały, Niemcy przykładowo tak nie robili, tylko się asymilowali) były tylko przejawem anty-merytorycznej natury autochtonów, a to ona była główną przyczyną stagnacji i upadku.

toptwenty

 

Porównywanie emigracji politycznej czy wojennej z ekonomiczną jest demagogią i nadużyciem.

Ja niczego nie porównywałem.

 

Stwierdzenie: - "emigrację należy wstrzymać do minimum" wklada wszelkie formy i powody emigracji do jednego worka. Zarówno wojenną, polityczną jak i ekonomiczną. Emigracji, podobnie jak aborcji, nie da się ograniczyć ustawami. Powstanie emigracja nielegalna ze wszystkimi jej tragicznymi skutkami. Europa powinna pomóc zniwelować przyczyny emigracji - zwłaszcza z państw ogarniętych działaniami wojennymi.

 

Pozdrawiam

Europa powinna pomóc zniwelować przyczyny emigracji - zwłaszcza z państw ogarniętych działaniami wojennymi.

Europa obecnie nie umie nawet powstrzymać utraty swojego znacznia ekonomicznego na świecie. Czasy miażdżącej przewagi się skończyły, a jakikolwiek wpływ na kraje z których jest napływ imigracji to mrzonka.

 

Przyjmowanie uchodźców uciekających przed śmiercią - idea szczytna, jednak żeby to działało, powinno być spełnionych kilka warunków. Po pierwsze jakaś weryfikacja ich historyjek, żeby nie wpuszczać tzw. freeloaders. Po drugie ocaleńcy powinni wykazywac się jakąś wdzięcznością względem kraju przyjmującego, a nie kontynuować zachowania będące przyczyną wojny domowej w kraju z którego przyjechali (i np. uciekli bo należeli do strony przegrywającej).

Przyjmowanie uchodźców uciekających przed śmiercią - idea szczytna, jednak żeby to działało, powinno być spełnionych kilka warunków. Po pierwsze jakaś weryfikacja ich historyjek, żeby nie wpuszczać tzw. freeloaders. Po drugie ocaleńcy powinni wykazywac się jakąś wdzięcznością względem kraju przyjmującego, a nie kontynuować zachowania będące przyczyną wojny domowej w kraju z którego przyjechali (i np. uciekli bo należeli do strony przegrywającej).

Tak zazwyczaj mówiono w latach 30-ych w ambasadach i MSZ państw Zachodnich i USA, odmawiając wiz wjazdowych. Dzisiaj światli przedstawiciele tych państw ze wstydem przepraszają za taką postawę.

Dla uchodźców z państw ogarniętych wojną Europa jeszcze długo będzie rajem wymarzonem.

W przypadku Polski do rozbiorów

Pała z historii Wojtuś, ja Cię lubię, ale po raz n-ty chcesz robić za guru, a brak wiedzy choćby z podstawówki.

 

A i tak po cichu Ci powiem, ze Ci co nas "rozbierali" mieli też taki sam system klasowy co RP - tylko ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

 

Serdeczności...

 

A co do uchodźców - sam widziałem w Afryce jak się robi placki z.... błota - kilkadziesiąt milionów Afrykanów chętnie się przeniesie do Europy, dla nich socjal (nawet najgorszy, to raj). W pierwszym pokoleniu, drugie uważa się już nie za Afrykanów, a za europejczyków, a tu zonk kasza z nieba się skończyła, zostaje getto. Także werbownicy mają w czym wybierać. A elity na zachodzie są jak kiedyś szlachta - dziedziczne że tak powiem, we Francji to wręcz niepisana tradycja..

 

Podobną mentalność do europejskich kolorowych mają murzyni w USA, całkiem inną natomiast Azjaci.... Ci pierwsi uważają że im się wszystko należy, a to że g...o mają to wina rasistów - nawet jak wystarczy tłusta d*pę ruszyć z kanapy. Ci drudzy zasuwają jak ....Polacy.

W stanach też niedługo biały, chrześcijanin, mówiący po angielsku będzie mniejszością i to wcale nie dlatego iż Indianie kopulują na potęgę...

 

Ja jestem za pomocą, ale pomagać należy im tam, a nie ściągać ich tu. W tej drugiej opcji za lat kilka my będziemy potrzebować pomocy...

 

A i jak zawsze ciekawostka: ONZ uznała iż za 30 lat Szwecja ma dużą szansę zostać państwem 3-świata (finansowo)

Tak zazwyczaj mówiono w latach 30-ych w ambasadach i MSZ państw Zachodnich i USA, odmawiając wiz wjazdowych. Dzisiaj światli przedstawiciele tych państw ze wstydem przepraszają za taką postawę.

Dla uchodźców z państw ogarniętych wojną Europa jeszcze długo będzie rajem wymarzonem.

Istnieje pewna subtelna różnica - kanadyjski premier powiedział bez ogródek, że Kanada nie potrzebuje ludzi jacy przypłynęli, tylko farmerów itd. Natomiast w przypadku imigracji do Europy wiadomo, że przyjadą podpalacze samochodów.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.