co zamiast transportu cd? serwer?

[001bogdan]

Sly30, Zn21

wierzcie mi że to gra to wyśmienicie bo głównie decyduje DAC (oczywiście pomijam resztę toru).

Sam użytkuję od ponad roku w takiej konfiguracji i kolega zakochany w Nadzie od razu sprawił sobie Nasa.

Jeżeli sam DAC kosztuje 10 000zł to gra na poziomie przynajmniej takim jak CD za 15 000zł.

różnica wynikająca z jakości samego transportu (jeżeli ktoś ją słyszy) jest praktycznie pomijalna,

dlatego można kupić transporty znacznie "tańsze" a wszystkie będą grały w jakości DACa praktycznie w HiEnd.

Dodatkowo! wygoda użytkowania jest tak duża, że nie pamiętam kiedy mi się chciało wkładać płytę do napędu.

pozdr, Bogdan

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

Benek,lepiej odtwarzać po sieci LAN kabel niż USB,

zamiast Nada kup:

- Onkyo CN7050 lub TEAC CD-P800NT(ok.2000zł),

- do tego bardzo dobry DAC np. Bryston BDA1 lub 2, lub Naim DAC,(od7000do 9000zł)

- jakiś przyzwoity serwer plików, będziesz miał muzykę, filmy i dane w sieci domowej

(bardzo dobry 2 dyskowy do 6TB -np. QNAP lub SYNOLOGY, na bardzo dobrych dyskach to ok. 1800zł)

Razem około 12000zł,

zalety:

- gra lepiej niż CD za 15000zł,

-w sumie niski koszt, Daca możesz wykorzystać do innych transportów co znacznie polepszy jakość dźwięku,

-duże bezpieczeństwo plików przy zapisie w Raid1,

polecam, Bogdan

 

Onkyo CN-7050 jest kiepskim urządzeniem budżetowym, dobrym dla kogoś kto zaczyna swoją przygodę z audio i jest niegodne tego aby być napędem do dobrego przetwornika. A niestety czym wyższy poziom tym napęd ma coraz większe znaczenie. Podobnie rzecz ma się z w/w klockiem Teac'a.

 

 

benek1313 w Wadii 22 siedzi PEA1030 - jest to laser do zdobycia bez żadnego problemu. Podobnie cały napęd z odwróconą tacką. Pomogę Ci w reanimowaniu tego napędu bo naprawdę warto. Fantazja kolegów ponosi i musisz mieć większy dystans do tego co piszą. To że im się wydaje że jest wyśmienicie nie znaczy że Tobie się spodoba. A jak wiesz zwycięskiej drużyny się nie zmienia ;-) Napisz na PW. Pozdrawiam. R

 

różnica wynikająca z jakości samego transportu (jeżeli ktoś ją słyszy) jest praktycznie pomijalna,

 

Kiedyś dojdziesz do tego że to bzdura. Póki co daleka droga jeszcze przed Tobą.

[001bogdan]

Discomaniak 71,

1. zgadza się, że są to oba urządzenia budżetowe, nawet chyba klony,

ale proponowałbym zrobić ślepy odsłuch z bardzo dobrym DAC, bo podejrzewam,

że fakt "niegodności" wynika z opinii zasłyszanych :),a ja jestem w stanie

postawić stary alkohol Temu Kto wyłapie różnicę rozsądnego urządzenia "godnego i niegodnego" :),

2. te budżetówki zapewniają niesamowitą wygodę w postaci dodatkowych funkcji odtwarzacza sieciowego,

naprawdę proponuję wielu Kolegom spróbować, powrót do przekładania płyt CD będzie wątpliwy,

wszystko w zasięgu kanapy i bez zabierania dodatkowego miejsca :)

3. z naprawy WADI bym nie rezygnował,

4. piszę to z perspektywy posiadacza kilkuset płyt CD (bliżej tysiąca),

5. każdy ma swoje preferencje, jedni lubią pliki, drudzy CD jeszcze inni winyl, lampę, itp

poza dźwiękiem jaki się nam podoba zabawa w audio ma nam sprawiać radość i słyszalną satysfakcję :)

pozdr, Bogdan,

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

Ślepe odsłuchy to nie ta zakładka.

[Gość jarek&ania]

różnica wynikająca z jakości samego transportu (jeżeli ktoś ją słyszy) jest praktycznie pomijalna,

dlatego można kupić transporty znacznie "tańsze" a wszystkie będą grały w jakości DACa praktycznie w HiEnd

To jest co najmniej odkrycie roku.

Zjadłeś pisanki z zeszłego roku ? ;)

[Lucky]

Kup sobie Wadie 121 będziesz miał transport cyfrowy i Wadie :)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

To jest co najmniej odkrycie roku.

Zjadłeś pisanki z zeszłego roku ? ;)

 

Raczej wynika to z braku doświadczenia ale jest co najmniej zabawne ;-)

[Sentinel44]

Wygoda wielka - na pewno. No, i jeszcze dodatkowo pliki w wysokiej jakości. Popatrzyłem nawet co oferują serwisy, i jest dostępne sporo muzyki w jakości 24/192, którą bym chętnie posiadł :)

 

...

 

różnica wynikająca z jakości samego transportu (jeżeli ktoś ją słyszy) jest praktycznie pomijalna,

dlatego można kupić transporty znacznie "tańsze" a wszystkie będą grały w jakości DACa praktycznie w HiEnd.

Dodatkowo! wygoda użytkowania jest tak duża, że nie pamiętam kiedy mi się chciało wkładać płytę do napędu.

pozdr, Bogdan

 

Ja jednak przed zakupem Wadii używałem z przetwornikiem w roli napędu odtwarzacz Micromega Stage 5. Po zmianie różnica w dźwięku była naprawdę istotna, słyszalna na pierwszy "rzut ucha". To dlatego dla mnie jakość napędu jest krytyczna.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zn21]

niestety ale napęd jest nie mniej ważny od daca choć wydaje się to irracjonalne.

Wiele osób, które zagłębiło się w temacie nawet transport stawiają wyżej niż dac. Coś w tym chyba jest...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Sentinel44]

...

poza dźwiękiem jaki się nam podoba zabawa w audio ma nam sprawiać radość i słyszalną satysfakcję :)

pozdr, Bogdan,

 

o to się właśnie głównie rozchodzi :)

Moja wiedza z zakresu odtwarzania sieciowego jest minimalna. Niechciałbym wydać pieniędzy, i cały czas mieć uczucie, że to nie to jednak,a stara Wadia grała jednak lepiej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BoDeX]

Moja wiedza z zakresu odtwarzania sieciowego jest minimalna.

Niechciałbym wydać pieniędzy, i cały czas mieć uczucie, że to nie to jednak,a stara Wadia grała jednak lepiej.

 

Nigdy, przenigdy nie kupuje się pewnych rzeczy w ciemno. Owszem, można podpytać, poszukać opisów wrażeń,

ale decyzję należy podejmować świadomie, po samodzielnej ocenie komponentu w swoim systemie. Ustawodawca

daje Ci prawo do zapoznania się z urządzeniem jak i rezygnacji z jego zakupu w okresie 14 dni (zakup via internet)

Korzystaj z tego prawa, ono jest stworzone min. dla Ciebie. :) Wyobraź sobie Koncertmistrza dokonującego zakupu

swojego instrumentu na podstawie fotek i opisu w sklepie internetowym - to ten sam poziom abstrakcji ... :)

 

niestety ale napęd jest nie mniej ważny od daca choć wydaje się to irracjonalne.

 

Szczególnie gdy korzysta z połączenia SPDIF z DAC-iem. Jakość splątania tego strumienia z sygnałem zegara

(także wysokiej jakości) to krytyczny parametr, który ma duży wpływ na efekt końcowy. Mniej krytyczne jest połączenie

z asynchronicznym wejściem USB DAC-a , choć tutaj nie mam wielkiego doświadczenia z większą ilością transportów,

ale nie zaszkodzi posłuchać fachowców - takie transporty także różnią się od siebie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bubusia]

Po prostu pewne dacki sa mniej podatne na transport, inne bardziej, np taki NAD m51 gra calkiem dobrze juz ze slabym transportem, chociaz z lepszym zagra lepiej, wynika to z jego konstrukcji, inne urzadzenia sa duzo bardziej podatne na transport

 

A moze transport kolegi z forum, zawsze mozna pozyczyc i porownac?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zn21]

BoDeX - a czy przy połączeniu między napędem a daciem po AES / EBU coś się zyskuje? To połączenie jest mniej wrażliwe niż SPDIF?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

SPDIF w wielu sprzętach jest dopracowany na 100% podczas gdy USB ciagle jeszcze jest niedopracowane. Być może teoretycznie jest czy powinno być lepsze ale w praktyce tak dobrze to nie wygląda. Dla przykładu cyfrowe wyjście BNC w Linn Akurate okazuje się być lepsze niż USB w wielu innych sprzętach.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[001bogdan]

Panowie nie zlinczujcie mnie :)

Tematem wątku było " Co zamiast napędu CD"

Benek Wadię bym naprawiał, a jak już uruchomisz odtwarzanie z sieci to płyty

do Wadii i tak już nie będziesz wkładał :)

Onkyo i Teac zaproponowałem głównie jako odtwarzacz strumieniowy -faktycznie budżetowy-

plików z Nas (serwera), plus bardzo dobry DAC i po sieci przewodowej LAN,

to gra naprawdę bardzo dobrze. Oczywiście można zastosować lepsze odtwarzacze strumieniowe

tylko w większości przypadków zaczynamy płacić w nich właśnie za wbudowany coraz lepszy DAC, lepszy

wyświetlacz (z którego praktycznie się nie korzysta). W takiej konfiguracji dla nas przede wszystkim

ważny jest zegar. Przy odtwarzaczu strumieniowym znaczenie też ma aplikacja sterująca, to ona stanowi

o wygodzie użytkowania. Napęd CD i DSD można traktować jako bonus lub wyjście awaryjne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość jarek&ania]

W takiej konfiguracji dla nas przede wszystkim ważny jest zegar.

 

Niestety mylisz się po raz kolejny.

Zegar nie jest bardziej ważny niż dobry transport.

Przeceniasz i równocześnie nie doceniasz pewnych rzeczy.

Sam zegar i mnożenie kHz nic Tobie nie da.

Od pewnego poziomu to tylko zabieg marketingowy , moim zdaniem oczywiście ;)

[kichanadeta]

witam.

 

Wraz z dackiem Electrocompanieta ECD1 używam transportu Wadia 22, z mechanizmem Pioneera. Zauważyłem ostatnio, że przy włączeniu czasem się zawiesza - nie wysuwa tacy. To rocznik 1995 i choć zbudowany pancernie, ma już prawo...

 

Zacząłem się zastanawiać co dalej?

 

Mógłbym przeznaczyć na używany transport jakieś 6 max. 8 tysięcy, tak że w moim zasięgu byłaby np. jakaś nowsza Wadia, lub coś innego z podobnego poziomu.

 

Pomyślałem jednak, że jeśli miałby byc to znowu zakup na lata to może serwer plików? Zgrałbym sobie moją płytotekę. Dodatkowo mógłbym kupować pliki hires. Mój dac obsługuje 24/192. Pogrzebałem w necie i idealny dla mnie byłby Bryston BDP-1.

 

Podoba mi się też CoctailAudio X40, taki mógłbym kupić nowy, tylko czy to dobrze będzie grało?

 

Mam dwa wymagania: po pierwsze jakość dźwięku nie gorsza od mojej Wadii, po drugie wyjście cyfrowe xlr.

 

Czy to ma szanse powodzenia?

 

Linn Majik DS ale brakuje mu cyfrowego XLRa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Elberoth]

benek1313 - rozwiązaniem, które mogę ci z czystym sumieniem polecić ze swojego 4+ letniego doświadczenia z plikami, jest dedykowany komputer do audio. Rozwiązanie to zapewnia bardzo wysoką jakość dźwięku (a w rozwiązaniach najbardziej rozbudowanych prawdopodobnie najwyższą z aktualnie dostępnych), w zasadzie nieograniczone możliwości upgrade'u oprogramowania, bardzo duże mozliwości upgrade'u sprzętu i najbardziej dopracowany software.

 

Kupując serwer, masz dwie możliwości: zainwestować w Maca (Mac Booka lub Maca Mini) lub złożyć własny komputer PC.

 

Zdecydowanie polecam to drugie rozwiązanie. Mac przegrywa z komputerem PC na każdym polu: droższy, głośny (wentylator; komputery PC robi się bez wentylatorów), mniej opcji upgradów sprzętowych (m.in. brak dostępnych audiofilskich kart USB), gorszy soft (wielu userów Maca instaluje Windowsa po to aby móc uzywac windowsowego programu do odtwarzania muzyki - Jriver). Nawet aplikacja sterująca na iPada jest gorsza na Macu !

 

Godnym polecenia projektem audiofilskiego komputera jest CAPS v3 (Computer Audiophile Pocket Server) autorstwa Chrisa Connakera z portalu Computer Audiophile.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mały, bezgłośny (brak wentylatorów), względnie tani, z dużą ilością dostępnych opcji (m.in. zasilacze liniowe i bateryjne, audiofilskie karty USB itd), doskonale współpracujący z NASem (dyskiem sieciowym) i bardzo łatwy w obsłudze.

 

Sam komputer kosztuje ok 1400zł w częściach. Jego złożenie jest bardzo proste - w najgorszym przypadku możesz oddać do lokalnego sklepu komputerowego, to zrobią to za 100-200zł. Do komputera musisz dołożyć dwie opcje: audiofilską kartę USB (SOtM, Jcat, PPA) oraz zasilacz liniowy. Bez tego też będzie działał, ale nie osiągnie pełni możliwości.

 

Sam zasilacz liniowy zrobi z CAPSa ekwiwalent Brystona BDP-1USB. BDP-1USB to nic innego jak prosta płyta ITX w ładnej obudowie, zasilana liniowym PSU i chodząca pod Linuxem. Zwykły CAPS v3 z zasilaczem tak naprawdę będzie lepszy, ponieważ posiada szybszy procesor i więcej pamięci RAM, co pozwala skorzystać ze znacznie lepszego oprogramowania jakim jest Jriver z aplikacją Jremote.

 

Jeżeli do takiego CAPSa v3 dołożysz kartę ESI Juli@, to zrobisz z niego ekwiwalent Brystona BDP-2 (wyjście SPDIF).

 

Tak naprawdę interesuje cię jednak dodanie audiofilskiej karty USB, która wnosi bardzo dużą poprawę (a której Bryston nie posada). Taka karta to koszt ok 600zł (PPA2), 1600zł (Jcat, SOtM) lub 2100zł (PPA3). Osobiście używam karty Jcat i mogę ją z czystym sumieniem polecić. W następnym etapie, do karty możesz dokupić osobny zasilacz (Tomanek, Teddy Pardo, bateryjny Jcat), co przyniesie kolejną poprawę.

 

Koszt takiego wypasionego CAPSa v3 jest następujący:

1400zł - komputer w częściach

1600zł - karta USB Jcat

600zł x 2 - zasilacz liniowy Tomanek

Razem: 4200zł

 

Do tego kompletu bardzo polecam ci zakup dobrego dysku sieciowego, takiego jak np Synology 214se za 579zł:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Oczywiście możesz też kupić droższe dyski, z większą ilością kieszeni i mocniejszym procesorem (np do filmów HD). Ten do muzyki wystarczy.

 

Za początek możesz do niego włożyć jeden dysk np. 2TB (polecam WD Red), a potem dla bezpieczeństwa dołożyć drugi, pracujący jako odbicie lustrzane (RAID 1).

 

Koszt całkowity to ok 5500zł i da ci to kompletny, świetnie grający serwer. CAPS v3 może odtwarzać wszelkie pliki PCM i DSD. Jedyne czego nie potrafi, to resampling (zamiana) w locie PCM do DSD lub DSD do PCM. Funkcja ta może być potrzebna jeżeli masz DACa, który nie gra DSD a masz dużo nagrań DSD i chciałbyś ich słuchać (bo jak masz 10 płyt DSD to zawsze można je skonwertować do PCM offline i po problemie) lub odwrotnie - masz DACa DSD-only i musisz konwertować PCM do DSD.

 

Ja jestem w tej drugiej sytuacji. Mój Lampizator DSD DAC odtwarza tylko DSD, dlatego po 2 latach przesiadłem się z CAPS v3 na CAPS v4 Pipeline. Różnica brzmienia pomiędzy tymi serwerami jest raczej niewielka, natomiast koszt CAPS v4 jest ok 2.5x wyższy (mój CAPS v4 kosztował w częściach 14tys zł - i to nie licząc kosztów NASa Synology 214play). Z tego powodu, projekt CAPS v4 Pipeline polecam TYLKO jeżeli ktoś potrzebuje dużej mocy obliczeniowej do resamplingu w czasie rzeczywistym.

 

Na drugim końcu skali znajdują się rozwiązania typu serwery na bazie płyty BeagleBone, które można złożyć za ok 1100zł (500zł serwerek + 600zł zasilacz Tomanka; do tego dochodzi oczywiście koszt NASa)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Serwery tego typu nie mogą jednak być wzbogacone o odpowiednią kartę USB i maja wszystkie ograniczenia związane z Linuxowym odtwarzaczem, o których pisałem w przypadku Brystona (słaby interface użytkownika, mało opcji dodatkowych, słaba aplikacja na iPada i problemy ze współpracy z NASem) - kupować tylko jeżeli budżet jest bardzo ograniczony !

 

Podobny, tyle że gotowy serwerek ma w swojej ofercie SOtM - nazywa się to sMS-100 i ZTCW jest już w ofercie Audio Systemu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[will66]

@Elebertoth

 

wow,wow, przetestowana receptura :)

Pozwolisz, ze przy okazji skorzystam i przetestuje jak 'smakuje'.

 

Pozdrawiam swiatecznie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Elb, a są przetestowane i sprawdzone jeszcze lepsze opcje niż Caps 4 ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Elberoth]

Na tą chwilę nie znam. Tylko aby było jasne - najlepszy dźwięk udało mi się uzyskać po wzbogaceniu projektu CAPS v4 o zasilacz liniowy Teradaka, kartę Jcat USB, zasilacz bateryjny Jcat do dysku twardego, zasilacz liniowy Teddy Pardo do karty USB i kabel SATA Jcat.

 

Wydaje mi się, że taki zwykły CAPS v4 Pipeline jaki opisany jest na stronie Computer Audiophile gra gorzej niż taki wypasiony CAPS v3 jaki opisałem powyżej. Sprawdzało by się to co zawsze twierdził Marcin z Jplaya/Jcata, że słabsze procesory brzmią lepiej. Tak jakby ze wzrostem mocy obliczeniowej wzrastała ilość zakłóceń jakie generuje taki serwer. Mimo wszystko, po wpompowaniu 14kzł w projekt, CAPS v4 ostatecznie gra trochę lepiej niż w/w CAPS v3. Gdybym robił to dla jakości dźwięku, to musiałbym chyba przyznać, że efekt rozczarował biorąc pod uwagę dodatkowe nakłady. Ale ponieważ zrobiłem to aby zyskać możliwość upsamplingu PCM do DSD w czasie rzeczywistym, to nie narzekam.

 

Następnym wynalazkiem, który zamierzam przetestować jest' kondycjoner sygnału USB' Upton Audio Regen.

 

To przynajmniej tani gadget - $220.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Rzuciłem temat super kompa do audio kilku osobom. Cash no limit, wszystko co może być najlepsze. Temat skierowałem łącznie do 5 osób, jak teraz sprawdziłem, a w zasadzie do 6. Jedna podjęła temat ale nie na poziomie jaki mnie interesuje, 3 od razu się poddały nie podejmując rękawicy, dwie podjęły po czym już się nie odezwali. Wniosek jest prosty. W Polsce o PC Audio na high endowym poziomie nikt nie ma pojęcia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

Jeśli w ogóle coś takiego istnieje.

[sly30]

Myślę, że potencjał jest ale do tego muszą być ludzie z doświadczeniem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piopio]

W Polsce o PC Audio na high endowym poziomie nikt nie ma pojęcia.

 

Elberoth ma pojęcie. Podał dokładny przepis na high-endowy PC.

Jednakże poniesione koszty nie odzwierciedlają przyrostu jakości ponad standardowy (karta USB, zasilacz linowy) PC do audio.

 

Mogę podpisać się obiema rękami pod tym co napisał Elb.

 

Jeśli chodzi o BeagleBone to jest to świetne rozwiązanie do tańszych systemów. Przetestowałem to rozwiązanie z zasilaczem liniowym od Tomanka i w porównaniu z PC z kartą USB (zasilanie liniowe karty i PC) gorzej wypada w kategorii wokali i przejrzystości. Różnica wynika pewnie z lepszego zegara w karcie USB PPA w którą wyposażony był PC. Różnica jest podobna jak po włączeniu zegara femto w Auralic Vega jednak bez odchudzenia dźwięku. BeagleBone z zasilaniem liniowym gra zaskakująco wypełnionym dźwiękiem jak na takie komputerowe rozwiązanie. Na pewno przewyższa wszelkie standardowe CD podpięte jako transport do DAC. Nie mówiąc już o zwykłym PC bez modyfikacji.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[artuku]

Godnym polecenia projektem audiofilskiego komputera jest CAPS v3 (

Witaj, a czy porównywałeś tego CAPS v3 (z tymi dobrymi kartami i zasilaczami) do Auralic Aries z zasilaniem liniowym? Jak nie, to może ktoś inny ma takie doświadczenia? Jak dodamy te wszystkie karty i zasilacze, plus oprogramowanie to ceny obu rozwiązań są porównywalne, a może i Aries będzie tańszy (a na pewno wygodniejszy). Mam laptopa do plików którego na pewno wymienię albo na takiego CAPS v3 lub Ariesa lub może inne rozwiązanie oferowane przez jednego z userów (zobaczymy po odsłuchach). Jak na razie to od ponad pół roku czekam na aplikację dla Ariesa do sterowania na Androida ... i jakoś nie mogę się doczekać. pozdrawiam Artur

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość cybant]

Witaj, a czy porównywałeś tego CAPS v3 (z tymi dobrymi kartami i zasilaczami) do Auralic Aries z zasilaniem liniowym? Jak nie, to może ktoś inny ma takie doświadczenia? Jak dodamy te wszystkie karty i zasilacze, plus oprogramowanie to ceny obu rozwiązań są porównywalne, a może i Aries będzie tańszy (a na pewno wygodniejszy). Mam laptopa do plików którego na pewno wymienię albo na takiego CAPS v3 lub Ariesa lub może inne rozwiązanie oferowane przez jednego z userów (zobaczymy po odsłuchach). Jak na razie to od ponad pół roku czekam na aplikację dla Ariesa do sterowania na Androida ... i jakoś nie mogę się doczekać. pozdrawiam Artur

Mówiłem , że Ci pożyczę I pada;)

[artuku]

Mówiłem , że Ci pożyczę I pada;)

rzeczywiście mówiłeś (zapomniałem) ... ale to i tak nie do końca rozwiązuje problem, bo jakby Aries zagrał najlepiej z tego zestawienia, to nie mam zamiaru kupować "jabłka" dla samego Ariesa. Chinole do roboty i kończyć appkę pod Androidosa :)))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Ale używany Ipad, taki który wystarcza do obsługi sprzętów to wydatek kilku stówek. A przyda się też do innych aplikacji.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[artuku]

Sylwek, tyle że ja steruję Jriver z "Szajsunga", po co dublować tablety nawet jak to wydatek kilku stówek? Dla mnie Android jest wystarczający i jak na razie to nie ciągnie mnie do Apple. Nie widzę takiej potrzeby. Chinole pracują nad tym oprogramowaniem ale idzie im to jak krew z nosa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )