Skocz do zawartości
IGNORED

Prawidłowo przeprowadzony test ABX - KRAKÓW


Gość discomaniac71

Rekomendowane odpowiedzi

napisalem ze odchodze od rynku farmaceutycznego i tutaj nie mam zastrzezen działa i jest potrzebny

efekt placebo nie dziala na moje subiektywne preferencje audio jasne?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a skad mam wiedziec?

:))))

Grupa ludzi określa gatunki trunków zmysłami nie wiedząc, co próbują. Dla nich to ciągły ślepy test, który przechodzą :) No ale kolega twierdzi, że to niemożliwe :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisalem ze efekt placebo nie dziala na moje subiektywne preferencje audio jasne?

 

He he, czyli teraz wiele osób będzie mieć jako swoje alibi efekt placebo, a efekt placebo może być subiektywnie bardzo różny w zależności od osoby ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisalem ze odchodze od rynku farmaceutycznego i tutaj nie mam zastrzezen działa i jest potrzebny

efekt placebo nie dziala na moje subiektywne preferencje audio jasne?

A skąd wiesz? Sprawdzałeś to w obiektywnym teście?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od kiedy zmysl sluchu (czy jakikolwiek inny) jest obiektywny?

 

:))))

Grupa ludzi określa gatunki trunków zmysłami nie wiedząc, co próbują. Dla nich to ciągły ślepy test, który przechodzą :) No ale kolega twierdzi, że to niemożliwe :D

 

nie neguję tego są ludzie wybitnie uzdolenieni (do ktorych ze swoim uposledzeniem sluchu na pewno sie nie zaliczasz) ktorzy przechodzą takie testy

tez mam zdolnosc okreslania wysokosci dzwieku bez punktu odniesienia co potrafi jedna osoba na tysiac i co z tego jak testy sluza uogolnianiu a wyjatki potwierdzają regułę

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy gdzie, ale na pewno krzywa słyszenia przy różnej głośności tego samego zmodulowanego dźwięku nie jest liniowa. Dopiero zrównuje się przy dokładnie takim samym poziomie głośności.

Cóz ja na to poradzę, ze nie rozumiesz tego, co napisałem. :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od kiedy zmysl sluchu (czy jakikolwiek inny) jest obiektywny?

 

Subiektywnie ktoś może twierdzić że odróżnia wszystko a nawet znacznie więcej niż inni, można to od razu zweryfikować publicznym testem na odróżnianie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Subiketywnie moze mi sie podobac moja zona a Tobie nie - jak mam to udowodnic?

 

Nie rozróżnić (dotyczy twarzy i wyglądu ludzi) na pierwszy rzut oka można jedynie braci jednojajowych, jak ich ktoś nie zna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od kiedy zmysl sluchu (czy jakikolwiek inny) jest obiektywny?

Obiektywny test Ci odpowie na to pytanie czy faktycznie to, co słyszysz jest prawdą, czy tylko złudzeniem.

 

nie neguję tego są ludzie wybitnie uzdolenieni (do ktorych ze swoim uposledzeniem sluchu na pewno sie nie zaliczasz) ktorzy przechodzą takie testy

tez mam zdolnosc okreslania wysokosci dzwieku bez punktu odniesienia co potrafi jedna osoba na tysiac i co z tego jak testy sluza uogolnianiu a wyjatki potwierdzają regułę

Już personalnie atakujesz :) To znaczy, że kończą się argumenty:) No ale odpowiadając na Twoje pytanie, skoro tak twierdzisz, ze są uzdolnieni ludzie, którzy w takim ślepym teście nie mają problemu ze wskazaniem np. trunków zmysłami, co sam przyznałeś, to osoba słysząca, która twierdzi, że ma ponadprzeciętny słuch tego nie potrafi zmysłami zrobić?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tak jak dówch kabli miedzy soba ;)

 

Obiektywny test Ci odpowie na to pytanie czy faktycznie to, co słyszysz jest prawdą, czy tylko złudzeniem.

 

 

Już personalnie atakujesz :) To znaczy, że kończą się argumenty:) No ale odpowiadając na Twoje pytanie, skoro tak twierdzisz, ze są uzdolnieni ludzie, którzy w takim ślepym teście nie mają problemu ze wskazaniem np. trunków zmysłami, co sam przyznałeś, to osoba słysząca, która twierdzi, że ma ponad przeciętny słuch tego nie potrafi zmysłami zrobić?

istnieje obiketywny test na okreslanie preferencji brzmieniowych? nie wiedziałem

discomaniac sie deklaruje ze rozrozni

ja tez rozróżnię ale na moich zasadach

Ty nie odroznisz bo jestes w grupie docelowej czyli X% głuchego motłochu - no chyba ze odrozniasz :)

ps. nie atakuje Cie personalnie bo Cie nie znam - czasem po prostu mam w zwyczaju rodzaj dosadnej dyskusji ;)

przepraszam z góry

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak, wszystkie wzmacniacze graja tak samo, czy są rozróznialne?

Jesli tak to test nie ma sensu i cała ta jałowa dyskusja.

 

Najpierw to ktoś (pretendujący do wiarygodnego opisywacza różnic) musi udowodnić że w ogóle rozróżnia, dopiero wtedy może być wiarygodny że jest w stanie wyłapać i opisać jakie są te różnice.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Subiketywnie moze mi sie podobac moja zona a Tobie nie - jak mam to udowodnic?

Ktoś kto myśli że jest napoleonem też nie w subiektywnej własnej ocenie ma rację. Schody się zaczynają gdy zaczyna żądać dowodów że nim nie jest. To oczywiście nie było skierowane do Ciebie. Chodzi o ten sam poziom argumentacji.

Na potwierdzenie czyiś subiektywnych wrażeń czasami potrzeba bardziej obiektywnych testów bo to co nam podpowiada mózg nie koniecznie musi być prawdą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw ktoś musi udowodnić że w ogóle rozróżnia, dopiero wtedy może być wiarygodny że jest w stanie wyłapać i opisać jakie są te różnice.

Przecież u Lutka już wyszło, ze są róznice. Mało?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież u Lutka już wyszło, ze są róznice. Mało?

 

Ale też nie wiemy czy ta jedyna (wśród 20 wzmacniaczy bodajże) różnica wykryta dla lampowca była rozróżnialna dla wszystkich. Lutek stroi fortepiany, to i na zniekształcenia harmoniczne ma wyczulony i wyrobiony słuch.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś kto myśli że jest napoleonem też nie w subiektywnej własnej ocenie ma rację. Schody się zaczynają gdy zaczyna żądać dowodów że nim nie jest. To oczywiście nie było skierowane do Ciebie. Chodzi o ten sam poziom argumentacji.

Na potwierdzenie czyiś subiektywnych wrażeń czasami potrzeba bardziej obiektywnych testów bo to co nam podpowiada mózg nie koniecznie musi być prawdą.

oczywiscie sie zgadzam w pełni i pozdrawiam

dopoki mi nie udowodnicie ze nie słysze moge sobie wypisywac jakie sa moje odczucia

a przed udowodnieniem nie uciekam a nawet zapraszam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś kto myśli że jest napoleonem też nie w subiektywnej własnej ocenie ma rację. Schody się zaczynają gdy zaczyna żądać dowodów że nim nie jest.

 

Znalazłoby się kilku takich Napoleonów w subiektywnej własnej ocenie, no ale przecież Napoleon nie podlega weryfikacji a już wszelakie podejrzenia o schizofrenię graniczą z szaleństwem ;) .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wystarczy tylko raz i już cała teza o jednakowości grania bierze w łeb, prawda?

Proszę o cytat (najlepiej mój) w którym ktoś uogólnił, że wszystko gra tak samo. Ile razy można to powtarzać ? Chyba nawet beton już by zrozumiał ;-). A pisałeś że to ja jestem nudny.

No teraz przynudzę:

za każdym razem jak chcemy przekonać się czy istnieją różnice dźwiękowe pomiędzy elementami toru audio wykonujemy odsłuchowy test porównawczy z procedurą opisaną parę stron wcześniej. Po teście najczęściej mamy pewność czy to co testujemy warte jest naszej nerwowości ze względu na dźwięk, ale nie na pewno bo zazwyczaj po stwierdzeniu różnic powstaje pytanie co jest lepsze ? Zwłaszcza jak różnice będą na granicy percepcji. Wtedy oczywiście pozostaje "otworzyć oczy" (test jest ślepy) i już wiemy że wybieramy np. Krell-a a nie Yamahę albo to co kosztuje 20 kzł a nie 2 kzł (u niektórych fanów te progi są ustawione dużo wyżej np. 200 kzł i 20 kzł). Oczywiście o ile usłyszymy różnicę w prawidłowym technicznie teście.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisali koledzy twój sposób udowadniania że słyszysz różnicę miedzy kablami jest bardzo daleki od obiektywizmu. Dlatego nic tym zakładem nie udowadniasz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miło i wesoło sie dyskutuje :)

jeszcze pytanie do wzmacniaczosceptyków:

budowa pieca audio wiele nie rozni sie od budowy pieca gitarowego a są tzw szkoły brzmienia np brytyjska i amerykanska? czy to jeden wielki szwindel nawet na rynku pro i one tez z zasady graja tak samo bo slepe testy tak sugeruja?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

istnieje obiketywny test na okreslanie preferencji brzmieniowych? nie wiedziałem

A gdzie ja napisałem coś o preferencjach? Kiper zmysłami wskazuje trunki, bez wiedzy co próbuje. Jego zadanie to porównanie, uszeregowanie, a nie pitolenie co mu bardziej smakuje. Słyszący nie może zrobić tego samego zmysłami nie wiedząc, co za kabel jest wpięty? Po prostu wskazać ten inny, bo preferencje brzmieniowe nie mają znaczenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale też nie wiemy czy ta jedyna (wśród 20 wzmacniaczy bodajże) różnica wykryta dla lampowca była rozróżnialna dla wszystkich. Lutek stroi fortepiany, to i na zniekształcenia harmoniczne ma wyczulony i wyrobiony słuch.

Nie ma znaczenia dla ekperymentu, czy Lutek stroi fortepiany czy nie. Strojenie nie polega ma słuchaniu harmonicznych spowodowanych zniekształceniami nieliniowymi.

 

Czyli rozróznialnośc zalezy od stopnia wyczulonego i wyrobionego suchu? Przecież o tym wszystcy piszą cały czas.

 

Jeśli procedura testu u Lutka była prawidłowa, to wynik pozytywny pokazuje, że wzmacniacze są rózróznialne i ten fakt nie może podlegać dyskusji.,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież u Lutka już wyszło, ze są róznice. Mało?

I bardzo dobrze. Wreszcie beton przestanie powtarzać że wszystko gra tak samo. Możesz przypomnieć między jakimi sprzętami usłyszano różnice bo ja nie pamiętam.

miło i wesoło sie dyskutuje :)

jeszcze pytanie do wzmacniaczosceptyków:

budowa pieca audio wiele nie rozni sie od budowy pieca gitarowego a są tzw szkoły brzmienia np brytyjska i amerykanska? czy to jeden wielki szwindel nawet na rynku pro i one tez z zasady graja tak samo bo slepe testy tak sugeruja?

Ślepe testy właśnie po to wymyślono żeby nic nie sugerować ani się nie sugerować. Jeżeli ślepy test (prawidłowy technicznie oczywiście) wykaże identyczne brzmienie pieców gitarowych to znaczy że tak jest dla tego co ten test wykonuje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli rozróznialnośc zalezy od stopnia wyczulonego i wyrobionego suchu? Przecież o tym wszystcy piszą cały czas.

 

Tak, ale najpierw trzeba udowodnić innym i sobie że się w ogóle rozróżnia, nie można wykluczyć że są na świecie osoby o tak dobrym słuchu że niemal wszystko rozróżnią, no ale najpierw trzeba by je wyłuskać na testach na rozróżnianie. No ale wtedy ci ludzie mogą się okazać ludźmi z poza układu, i zachodzi ryzyko że mogą mieć odmienne wrażenia z odsłuchów, które będą np kolidować z tym co jest po linii promotorów itp.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

slepy test to jest po prostu mindfuck

 

U Lutka był jawny test i nie na zasadach procedury ABX :

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A similar conclusion was reached by a 2008 survey of amateur wine drinkers, which found a slight negative correlation between price and happiness, “suggesting that individuals on average enjoy more expensive wines slightly less.”

 

These results raise an obvious question: if most people can’t tell the difference between Château Mouton Rothschild (retail: seven hundred and twenty-five dollars) and Heritage BDX (seventy dollars6), then why do we splurge on premiers crus? Why not drink Jersey grapes instead? It seems like a clear waste of money.

 

The answer returns us to the sensory limitations of the mind. If these blind testings teach us anything, it’s that for the vast majority of experts and amateurs fine-grained perceptual judgments are impossible. Instead, as Brochet points out, our expectations of the wine are often more important than what’s actually in the glass. When we take a sip of wine, we don’t taste the wine first, and the cheapness or expensiveness second. We taste everything all at once, in a single gulp of thiswineisMoutonRothschild, or thiswineisfromSouthJersey. As a result, if we think a wine is cheap, then it will taste cheap. And if we think we are tasting a premier cru, then we will taste a premier cru. Our senses are vague in their instructions, and we parse their inputs based upon whatever other knowledge we can summon to the surface. It’s not that those new French oak barrels or carefully pruned vines don’t matter—it’s that the logo on the bottle and price tag often matter more.

 

So go ahead and buy some wine from New Jersey.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I bardzo dobrze. Wreszcie beton przestanie powtarzać że wszystko gra tak samo.

Nie denerwyj się, przecież ten wątek dotyczy wzmacniaczy i w tym kontekście jest że "wszystko gra tak samo".

Ponieważ wśród niesłyszących róznie to wygląda, dobrze by było jednak uściślić stanowiska. ;)

Zaczynamy więc od wzmacniaczy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.