Piotrek, Stary Audiofil odszedł....

[lord_vader]

Wielka strata dla rodziny, przyjaciół, forum i nie tylko.

Jeszcze w sobotę rozmawialiśmy dosyć długo i żartowaliśmy.

Dzisiaj Piotra nie ma już wśród nas.

Będzie mi brakowało długich rozmów z Nim.

 

R.I.P

[whitesnake]

['] ['] [']

 

trudno uwierzyć…

[mgrkleszcz]

[*]

[Makgajwer]

[*]

[oley]

[*]

[dskrzyp]

Dzwonił do mnie kilkukrotnie, zapraszał do siebie na odsłuchy. Rozmawiałem z nim na żywo na jednym ze spotkań po Audio Show. Zawsze zadzwonił i pytał jak tam pogoda w Olsztynie. Żegnaj Piotrze.

 

Nie zdążyłem skorzystać z zaproszenia...

[GalAnonim]

Nie do wiary ... a jeszcze przed chwilką korespondowałem z Nim na temat jego GM-ki ... i nagle ...

Niech spoczywa w pokoju.

[Rysio63]

[*]

[mateuszek]

no to teraz mu zagra....

 

[*]

[JarlBjorn]

[*]

Za szorstką z pozoru forumową powierzchownością kryła się koleżeńska życzliwość.

[sly30]

Uwolnił się od wszechobecnej głupoty!! Czasem mi pojechał na forum, a potem dzwonił czy się obraziłem. Ja mu, że nie bo nie ma o co, to się śmiał, że to tylko takie forumowe żarty i głupie gadki. Na żywo nigdy go nie spotkałem ale dzwonił do mnie czasami i śmialiśmy się z...wszechobecnej głupoty na forum i w branży audio. Był bardzo krytyczny wobec naszego rynku audio ale też wobec fanatyków różnych idei. Mawiał...to głupki są... i zawsze była kupa śmiechu.

[neomammut]

Slaj, dobrze to ująłeś...

[lord_vader]

<br />Mawiał...to głupki są... i zawsze była kupa śmiechu.<br />

Nigdy nie zapomnę tych słów .

[ajacz]

Guru audio odszedł od nas.....

[Lutek]

Nie raz mielismy sie spotkac na posluchanie i wciaz ktoremus nie pasowalo - chcial sie jeszcze wybrac do mnie z s.p. mamelem (Jankiem) i sam nie raz zapraszal. Nie dawno, po ostatnim telefonie kiedy zadzwonil do mnie, napisalem, ze jesli moze, to niech wpada nawet w najblizsza sobote, a on odpisal:

 

" Dziekuje za zaproszenie ale mam inne plany na te sobote-po prostu mnie zaskoczyles, ale co do terminu sie dogadamy na pewno. "

 

No i nie dogadamy - na pewno :-(

[surfbrother]

Nie było mi dane poznać Pana Piotra osobiście ale szanowałem go za wiedzę i specyficzne poczucie humoru.

Niech Mu ziemia lekką będzie

[Lucky]

sir.jax

 

... U mnie zniekształcenia nie majo znaczenia bo słuchajo wszystkie stare i głuche pryki....a spadajo,a raczej wypadajo to tylko sztuczne szczęki)

 

cały Piotrek

[suizid]

[*]

[marecros]

[*]

[Gość Włodzimierz_55692]

Takie zdarzenie zawsze budzi żal...

[defol]

Następny z Wielkich tego forum. Rok temu Janek Mamel, teraz Piotrek Stary Audiofil.

"Goodbye to You"

 

Silent Is The Rain

Washing Pain Away

Flowers Turning Grey

No More Tears To Cry

Nothing More To Hide

No More Waysting Time

 

Goodbye To You

Goodbye Everyone

Goodbye Everything

Goodbye Brave New World

Carry The Morning

I'll See You There.somewhere

 

No More Struck By Words

Or The Sound Of Birds Flying

No Regrets Or Anger

No More Secret Smiles

Nothing More To Bring

No More Songs To Sing

I'll Meet You There.somewhere

[CATV]

wielka szkoda, lubiłem jego posty [*]

[70Marcin]

[*]

[Bona68]

[*]

[Szymon1]

Dzięki uprzejmości właściciela forum zostałem odbanowany i mogę razem z Wami opłakiwać stratę mojego serdecznego przyjaciela w audio Piotrka znanego jako Stary Audiofil.

 

Wiadomość o jego śmierci spadła na mnie jak grom, wiedziałem że od kilku miesięcy jest mocno zestresowany i załamany kwestiami niezwiązanymi z audio, o których nie będę publicznie wspominał. Od grudnia czuł się gorzej fizycznie chociaż ostatnie badania wypadły pomyślnie. Według naszych lekarzy ponoć był zdrowy.

 

Piotrek, człowiek legenda polskiego audio. Ikona walki o wolność słowa na forum, mój brat w walce z audio głupstwami, oszustwami i krętactwami.

Prześladowany i szykanowany przez wiele nieprzychylnych osób z forum i sprzedawców. Teraz mogą być z siebie dumni!

Razem śmialiśmy się do łez, że jak ja wychodzę z narożnika (po banie) to on wchodzi i na odwrót.

Nienawidził kłamstwa i oszukiwania ludzi. Na zewnątrz twardy, silny chłop a w środku serdeczny, przyjazny i pomocny w każdej sytuacji. Niesamowicie pracowity, nie bał się żadnej nawet najcięższej pracy. Kochał swoją żonę i zawsze pięknie o niej mówił „moja Ewcia”. Zostawił nie tylko żonę ale także syna, przyjaciół i ukochane zwierzaki psiaka oraz gołębie. Przeczuwał, że zbliża się coś niedobrego ponieważ zaczął wyprzedawać swoje ulubione sprzęty audio ale nikomu nie chciało się wierzyć, że coś takiego się wydarzy! Niestety tragedia się dokonała.

 

Piotrek na zawsze pozostaniesz w mojej pamięci.

 

Poznaliśmy się przy lampach i pożegnamy się przy lampce. Spoczywaj w spokoju mój druhu. Kiedyś wpadnę posłuchać Twojej niebiańskiej referencji. Chór anielski na żywo ponoć jest nie do pobicia.

[bart-azazel]

[*]

[Elberoth]

Piotr był z pewnością jedną z najbarwniejszych postaci tego forum. Nigdy nie poznałem go osobiście. Choć jego sposób prowadzenia dyskusji budził wiele kontrowersji, to jednego nie można mu odebrać - był prawdziwym pasjonatem audio.

 

[']

[zbymar]

Kto Piotra nie poznał osobiście nie zrozumie jakim był w rzeczywistości człowiekiem.

Kurde wielki żal.

[Audiomono]

Wyrazy współczucia rodzinie oraz wszystkim bliskim...

[Gość]

[*]