Audio mity

[bogdan_]

Zalezy jaki transfer synchroniczny, adaptacyjny czy asynchroniczny, tylko przy tym ostatnim bym się kablem nie przejmował.

[przemak]

7 minut temu, bogdan_ napisał:

Zalezy jaki transfer synchroniczny, adaptacyjny czy asynchroniczny, tylko przy tym ostatnim bym się kablem nie przejmował.

Kabel S/PDIF optyczny albo elektryczny. Nie ma znaczenia.

[soundchaser]

38 minut temu, bogdan_ napisał:

Ja zatrzymywałem płytę SACD palcem i jeszcze grało przez jakis czas to co się będe przejmował napedem :)

Ja pliki gram z JRiver z opcją odtwarzania bezpośrednio z pamięci RAM.
Jak odłączę dysk to też gra jeszcze przez jakiś czas. ?

[Gość Sine Metu]

Ja pliki gram z JRiver z opcją odtwarzania bezpośrednio z pamięci RAM.
Jak odłączę dysk to też gra jeszcze przez jakiś czas.

Bufor to się ustawiało już w XX wieku

[soundchaser]

11 minut temu, Sine Metu napisał:

Bufor to się ustawiało już w XX wieku

Ameryki nie odkryłeś. 

[Meloman]

Oszołomstwa audiofilskiego jest pełno, ale muszę zwrócić uwagę na jedną istotną sprawę, którą sam byłem zaskoczony.

Od razu dodam, że zmiana kabli czy to sygnałowych czy to zasilających pozwoli w mojej ocenie zmienić dźwięk, ale w absolutnych detalach.

Ale wracając do podstawowego wątku:

- zwróćcie proszę czy prawidłowo macie wpięte kabel zasilające. Można to sprawdzić miernikiem napięcia, który powinien się zapalić po włożeniu w dolny, prawy wtyk, czyli na schemacie (końcówka komputerowa - tzw. trapezowa) będzie to 3:

                                                               1

                                                     2                3

Jak kupiłem nowe sieciówki, to zorientowałem się, że u mnie napięcie pojawia się w 2. Po korekcie poprawiła się przede wszystkim przestrzenność - scena rozszerzyła się w tył. Zaskoczony - kilka razy sprawdzałem ustawienia na 2 i 3 i dzisiaj jestem pewny, że zmiany są słyszalne. A jeszcze niedawno może taki post bym wyśmiał.

[bogdan_]

12 minut temu, Meloman napisał:

A jeszcze niedawno może taki post bym wyśmiał.

To ma techniczne uzasadnienie, można lepszą polaryzację określić też przy pomocy miernika, na słuch też jak ktoś jest wrażliwy i ma odpowiedni system.

[niowluka]

47 minut temu, Meloman napisał:

Ale wracając do podstawowego wątku

Podstawowy wątek chyba nie jest o tym o czym ty myślisz.

[iro III]

54 minuty temu, bogdan_ napisał:

To ma techniczne uzasadnienie,

Tak ale tylko w przypadku traf typu EI. Gdzieś kiedyś czytałem o tym i nie oznajmiał tego bynajmniej producent voodoo (F. Schafer też na to zwraca uwagę). Inną sprawą jest to, czy to jest słyszalne realnie czy tylko w  pobudzonej audio-wyobraźni.

W każdym razie nie ma to zastosowania do traf toroidalnych.

[soundchaser]

Tym sposobem został obalony wreszcie mit, że kable sieciowe nie mają wpływu na brzmienie.
Jest na to naukowo-techniczne uzasadnienie, o którym szanowne grono napisało powyżej.

I po co było tyle stron (nie tylko w tym wątku) o to się wykłócać Panowie Sceptycy? ?

Edytowane 13 Sierpnia 2019 przez soundchaser

[iro III]

7 minut temu, soundchaser napisał:

Tym sposobem został obalony wreszcie mit

Jak zwykle. "Epokowy" wniosek wysnuty...z...(niedomówienie) ?

[soundchaser]

32 minuty temu, iro III napisał:

Inną sprawą jest to, czy to jest słyszalne realnie czy tylko w  pobudzonej audio-wyobraźni

Jaaasne. Zawsze wszystko można obalić, nawet jeśli ktoś, kto nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że słyszy coś, co ma prawo być słyszalne. Można mu wtedy wmówić, że to tylko mu się wydaje. ;-)

[Lech36]

15 godzin temu, soundchaser napisał:

Ileż to rzeczy w audio jest techniczne niemożliwe, a jednak je słychać.

Tylko w testach odsłuchowych robionych przez audiofilów. W testach prawidłowych technicznie znacznie rzadziej słychać różnice, oczywiście w przypadku podobnych parametrów technicznych porównywanych urządzeń (nie dotyczy kolumn). 

[porlick]

Godzinę temu, soundchaser napisał:

Tym sposobem został obalony wreszcie mit, że kable sieciowe nie mają wpływu na brzmienie.

Jak to u ignoranta technicznego- jak łatwo wyciągnąć bzdurne wnioski.

Nie przewody, tylko jak już- podłączenie fazy do odpowiedniego styku w gnieździe zasilającym.

[zyzio]

2 godziny temu, Meloman napisał:

Oszołomstwa audiofilskiego jest pełno, ale muszę zwrócić uwagę na jedną istotną sprawę, którą sam byłem zaskoczony.

Od razu dodam, że zmiana kabli czy to sygnałowych czy to zasilających pozwoli w mojej ocenie zmienić dźwięk, ale w absolutnych detalach.

Ale wracając do podstawowego wątku:

- zwróćcie proszę czy prawidłowo macie wpięte kabel zasilające. Można to sprawdzić miernikiem napięcia, który powinien się zapalić po włożeniu w dolny, prawy wtyk, czyli na schemacie (końcówka komputerowa - tzw. trapezowa) będzie to 3:

                                                               1

                                                     2                3

Jak kupiłem nowe sieciówki, to zorientowałem się, że u mnie napięcie pojawia się w 2. Po korekcie poprawiła się przede wszystkim przestrzenność - scena rozszerzyła się w tył. Zaskoczony - kilka razy sprawdzałem ustawienia na 2 i 3 i dzisiaj jestem pewny, że zmiany są słyszalne. A jeszcze niedawno może taki post bym wyśmiał.

Jest to prawdą, wszystko co napisałeś....3 jest prawidłowa o ile producent czegoś nie skaszanił, czasem słychać to mniej lub bardziej, ale zazwyczaj właściwa polaryzacja ma znaczenie. Co do kabli też pełna zgoda, ważniejsza jest walka ze smogiem elektromagnetycznym na różne sposoby, to on psuje dźwięk najczęściej, a nie 50 cm druta IC, chyba że jest mega badziewny z wtykami alu.....  nigdy nie wolno  tez popadać w skrajną, chorobliwą przesadę ala poeta Pacuła, bo nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością......wiele z tego co słyszymy to nasze nastawienie, wyobraźnia, konkretny dzień, chwilowe preferencje itd. itd. itd., kto tego nie dostrzega jest w ostrym stadium audiofilii nervosy......lub ma w tym interes (agresywna branża, producenci drylujący kieszenie najbardziej chorych audiofilii  pokroju Sulka czy Verictum.....)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tu mamy do czynienia z osobą w IV - najwyższym stadium choroby audiofilskiej, rokowanie jest beznadziejne.....nie ma szans na wyleczenie....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

Było już o tym dawno, nawet chyba Luxman robił kiedyś na stałe wbudowany próbnik z neonówką pokazujący świeceniem prawidłowe podłączenie.

[soundchaser]

9 minut temu, porlick napisał:

Jak to u ignoranta technicznego- jak łatwo wyciągnąć bzdurne wnioski.

Nie przewody, tylko jak już- podłączenie fazy do odpowiedniego styku w gnieździe zasilającym.

Ty jesteś za to fachurą w tym temacie, a nie zrozumiałeś prostego wpisu Kolegi Melomana.
Napisał, że zmiany są w sieciówkach słyszalne? Napisał.
Nawet Iro przyznał rację, że to możliwe. A tyle było bezproduktywnej pisaniny, że sieciówki "grać" nie mogą... ;-)

[porlick]

2 minuty temu, soundchaser napisał:

nie zrozumiałeś prostego wpisu Kolegi Melomana.
Napisał, że zmiany są w sieciówkach słyszalne?

Każdy, kto w szkołę nie rzucał kamieniami, a do niej chodził zrozumie, że chodzi o poprawność podlaczenia fazy, a nie kabel, który w tym przypadku (jak zawsze zresztą) może łączyć gniazdo w ścianie ze sprzętem, podając fazę z jednej lub dtugiej strony.

Jeszcze nie jarzysz tak prostej sprawy???

11 minut temu, soundchaser napisał:

Napisał, że zmiany są w sieciówkach słyszalne?

Nie- w głośnikach.

[soundchaser]

6 minut temu, porlick napisał:

Nie- w głośnikach.

Geniusz. ;-)

7 minut temu, porlick napisał:

Jeszcze nie jarzysz tak prostej sprawy???

Jak zwał, tak zwał...wniosek jest oczywisty - sieciówki wpływają na brzmienie (to wydobywające się z głośników). ;-)

Reszta jest nieistotna.

[porlick]

1 minutę temu, soundchaser napisał:

Geniusz. ?

Twojego pytania przez grzeczność nie skomentuję.

[zbyszek 1982]

3 hours ago, Meloman said:

Oszołomstwa audiofilskiego jest pełno, ale muszę zwrócić uwagę na jedną istotną sprawę, którą sam byłem zaskoczony.

Od razu dodam, że zmiana kabli czy to sygnałowych czy to zasilających pozwoli w mojej ocenie zmienić dźwięk, ale w absolutnych detalach.

Ale wracając do podstawowego wątku:

- zwróćcie proszę czy prawidłowo macie wpięte kabel zasilające. Można to sprawdzić miernikiem napięcia, który powinien się zapalić po włożeniu w dolny, prawy wtyk, czyli na schemacie (końcówka komputerowa - tzw. trapezowa) będzie to 3:

                                                               1

                                                     2                3

Jak kupiłem nowe sieciówki, to zorientowałem się, że u mnie napięcie pojawia się w 2. Po korekcie poprawiła się przede wszystkim przestrzenność - scena rozszerzyła się w tył. Zaskoczony - kilka razy sprawdzałem ustawienia na 2 i 3 i dzisiaj jestem pewny, że zmiany są słyszalne. A jeszcze niedawno może taki post bym wyśmiał.

Faza ma być w lewym otworze gniazda sieciowego w ścianie.

[Meloman]

Tylko, że tutaj nie chodziło wprost o może same kable, ale jak są podłączone - ich polaryzację.

Ale żeby nie było. Pisze to autentycznie szczerze. Ja jestem z tych osób, które wierzą, że więcej da dla poprawy systemu rzucony przed głośniki dywan niż żonglowanie kablami.

Wracając na chwilę do sieciówek, to podobno Accuphase wyraźnie w instrukcji pisze, że nie zaleca ich wymiany, bo wzmacniacz jak był projektowany, a potem testowany to na ich fabrycznych sieciówkach. Dla mnie to ma sens, bo za takie połączenie rzeczywiście producent może dać "gwarancję".

Z kolei Vitus podobno w ogóle nie załącza sieciówek i pomimo, że to dobra marka, to takie podejście trąci mi udawaną "elitarnością" sprzętu.

5 minut temu, zbyszek 1982 napisał:

Faza ma być w lewym otworze gniazda sieciowego w ścianie.

A jeżeli po drodze, np. w listwie lub w kablu coś się pokręciło. Podobno nawet zwykłe kable komputerowe potrafią mieć poprzestawiane fazy. Więc ostatecznym testem powinno być sprawdzenie fazy na wtyczce do sprzętu.

[soundchaser]

21 minut temu, porlick napisał:

Twojego pytania przez grzeczność nie skomentuję.

Jakiego pytania? Ja o nic nie pytałem, tylko postawiłem jasną tezę.

[iro III]

40 minut temu, soundchaser napisał:

Napisał, że zmiany są w sieciówkach słyszalne? Napisał.
Nawet Iro przyznał rację, że to możliwe.

Tak, napisał...i to by było na tyle...

Jak wyżej wspomniałem - wniosek z ...

Przyznałem rację wyłącznie i to tylko TEORETYCZNIE  do znaczenia polaryzacji zasilania 230V~ i tylko w przypadku trafa EI zastosowanego w zasilaczu. Nic a nic nawet nie pisnąłem o sieciówkach.

Przy okazji - ile procentowo obecnie urządzeń ma toroidy? Zdecydowana większość, tak  na moje oko ponad 90%.

[przemak]

Mamy gniazdka takie:

i mamy gniazdka takie:

i mamy kłopot ?

[iro III]

56 minut temu, zyzio napisał:

.wiele z tego co słyszymy to nasze nastawienie, wyobraźnia, konkretny dzień, chwilowe preferencje itd. itd. itd.,

@  soundchaser  - Ty se słowo kol. zyzia - zapamiętnij raz na jutro!

Abyś przekaz zyzia lepiej przyswoił - dodam tylko (excluziv for YOU) - DYSPOZYCJA DNIA.

(mówi Ci to coś?)

11 minut temu, przemak napisał:

i mamy gniazdka takie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i mamy kłopot ?

Eeeee tam, zaraz kłopot. Kłopocik. Jakbyś sprawdził neonówka u mnie (w takim właśnie podwójnym) - to mam fazę "na krzyż" i jakbyś nie wtykał -będzie dobrze ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[yayacek]

2 godziny temu, iro III napisał:

Tak ale tylko w przypadku traf typu EI. Gdzieś kiedyś czytałem o tym i nie oznajmiał tego bynajmniej producent voodoo (F. Schafer też na to zwraca uwagę). Inną sprawą jest to, czy to jest słyszalne realnie czy tylko w  pobudzonej audio-wyobraźni.

W każdym razie nie ma to zastosowania do traf toroidalnych.

& @porlick napisał

chodzi o poprawność podlaczenia fazy

Sony w swoich procesorach PCM od dawna stosuje oznakowanie żył na kablu zasilającym celem odpowiedniego podpięcia pod gniazdko.

SONY - fragment instrukcji serwisowej procesora PCM na skanie poniżej.

Biała linia na kablu zasilającym w rzeczywistości na foto poniżej.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 13 Sierpnia 2019 przez yayacek

[pawel_luk1]

Godzinę temu, zyzio napisał:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tu mamy do czynienia z osobą w IV - najwyższym stadium choroby audiofilskiej, rokowanie jest beznadziejne.....nie ma szans na wyleczenie....

"Albumu „Push the Sky Away” Nicka Cave’a nie mam na swojej półce z płytami, więc mogłem odnieść to co usłyszałem tylko do tego co zapamiętałem słuchając jej u innych melomanów i gdy w systemie testowanym podmieniony został na moment jeden z kabli zasilających. Nie kupiłem tej płyty dlatego, że wydawała mi się źle nagrana… "

Faktycznie. Odwrotu nie ma. :D
Czyli prawdziwy audiofil nie kupuje źle nagranych płyt.
Mam tą płytę, więc jestem melomanem. Audiofil by jej nie kupił. :rotfl:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

Godzinę temu, soundchaser napisał:

Jak zwał, tak zwał...wniosek jest oczywisty - sieciówki wpływają na brzmienie (to wydobywające się z głośników). ?

Naprawdę???

42 minuty temu, Meloman napisał:

Tylko, że tutaj nie chodziło wprost o może same kable, ale jak są podłączone - ich polaryzację.

Oj, chyba jednak nie taki oczywisty.

Chyba, że ktoś ma naukę w dupie, jak sam się tym wielokrotnie chwalił...

[bogdan_]

3 godziny temu, iro III napisał:

W każdym razie nie ma to zastosowania do traf toroidalnych.

Nie robilem takich porównań ze względu na rodzaj zasilacza czy typ transformatorów . Mam w źródle 3 różne transformatory, w końcówce mocy 4 trafa więc mierzę lepszą polazyzację i sprawdzam na słuch czy się na pewno zgadza. U mnie jakość przewodu sieciowego słychać wyraźnie. bardziej od interkonektów.