Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

Gość

(Konto usunięte)

robie wiele rzeczy , które dlainnych sa niewytlumaczalne

jesli pisze o tym to nie po to bys mnie obrazał

4 minuty temu, iro III napisał:

Naprawdę próbowałeś robić tak głupie rzeczy? Musisz nadmiar wolnego czasu i strasznie się nudzić ...ale żeby do takiego czegoś się przyznawać?

Edytowane przez slawek.xm
4 minuty temu, porlick napisał:

dla jakich długości przewodów jest w ogóle to zjawisko mierzalne.

dla linii długich

dla pasma akustycznego linie długie to kilometrowe długości.

Edytowane przez iro III
6 minut temu, slawek.xm napisał:

jesli pisze o tym to nie po to bys mnie obrazał

sam się wystawiasz, a jeszcze kilka wpisów wstecz wydawało się, że wiesz dlaczego to jest niemożliwe (kierunkowość przewodnika dla prądu przemiennego).

...i nie obrażam, wyrażam zdziwienie.

Edytowane przez iro III
8 minut temu, slawek.xm napisał:

nie robiłem testów  kierunkowości izolacji

Kierunkowość izolacji to wymysł, natomiast termin izolacji, przenikalności dielektrycznej oraz związanej z tym pojemności to fakt, ale w audio to aspekt pomijalny. A przy jakich układach i częstotliwościach ma to znaczenie? To sobie można tutaj przeczytać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość

(Konto usunięte)
2 minuty temu, porlick napisał:

Czytałem ten tekst napisany dla Stereofile, czyli nic z niego nie wynika- żadnej skali zjawiska- w jakich poziomach napięć wystepuje, w jakich zakresach czestotliwosci, dla jakich długości przewodów jest w ogóle to zjawisko mierzalne. NIC.

Wniosek- to zadyma, która miała prawdiopodobnie przygotować grunt pod jakieś nowe przewody, gadżety, itp, czyli nie ma się czym przejmować.

juz pisałem ,ze jest to zauwazenie rożnic , na ktore nikt dotąd nie zwracał uwagi

i najwazniejsze jest to ,ze naukowy autorytet pokazał gdzie nalezy szukac tych roznic i ze wynikaja one z wzajemnych zalezności pól elektrycznych magnetycznych oraz samych wlasciwości przewodnika i izolatora

jesli spowolnienie propagacji ladunku nastepuje przy styku z izolatorem to mozemy wysnuc wniosek ,że w zalezności od izolaora spowolnienie to może byc rózne

wszyscy przyzwyczailismy sie do tego ,ze prad plynie z taka sama precdkościa w całym przewodniku, a tu okazuje się ,że sa ograniczenia w obszarach na ktore nie zwracalismy uwagi

dlatego lektura takich tekstow zamiast odrzucenia ich uczy pokory i zrozumienia zjawisk o ktorych dotad nie bylo pojecia w świecie

1 minutę temu, slawek.xm napisał:

dlatego lektura takich tekstow zamiast odrzucenia ich uczy pokory i zrozumienia zjawisk o ktorych dotad nie bylo pojecia w świecie

Owszem, ale tylko wtedy, gdy autor tekstu DOKLADNIE PODA ZAKRES ZJAWISKA, tymczasem tu dzwonią, ale nawet nie w kosciele, a do drzwi apteki nocnej po prezerwatywy. ?

2 minuty temu, slawek.xm napisał:

juz pisałem ,ze jest to zauwazenie rożnic , na ktore nikt dotąd nie zwracał uwagi

A zauważyli 'geniusze' od marketingu i ściemy "for audio" - sprawy istniejące w zupełnie innych dziedzinach i zakresach niż audio - podciągnęli do spraw audio - nie pierwszy raz (np. "naskórkowość") i nie ostatni, to pewne, bo okazuje się mają u niektórych posłuch...i "zrozumienie".

Jeżeli chłopek-(roztropek) słyszy różnicę od ułożenia kabli, to powiedzmy sobie szczerze - każdy odsłuch powinien dla niego brzmieć inaczej. Bo jak pisałem - większy wpływ na dźwięk ma temperatura czy wilgotność powietrza. A nie wierzę, że ma zawsze te parametry takie same.

I żeby nie było - jakąś tam różnicę w kablach słyszę (tylko mnie nie linczujcie proszę!), ale z tym ułożeniem kabli to już naprawdę trzeba mieć posrane w głowie.

Gość

(Konto usunięte)
7 minut temu, iro III napisał:

A zauważyli 'geniusze' od marketingu i ściemy "for audio" - sprawy istniejące w zupełnie innych dziedzinach i zakresach niż audio - podciągnęli do spraw audio - nie pierwszy raz (np. "naskórkowość") i nie ostatni, to pewne, bo okazuje się mają u niektórych posłuch...i "zrozumienie".

jesli słuchacz potrafi wychwycic takie niuanse brzmieniowe o już nie jest fantasmagoria tylko realizm

oczywiście sa tacy co dorabiaja teorie to wydanych złotówek , ale mamy wolność ?

1 minutę temu, slawek.xm napisał:

jesli słuchacz potrafi wychwycic takie niuanse brzmieniowe o już nie jest fantasmagoria tylko realizm

No, wystarczy poczytać o tym w jakże "naukowym" opracowaniu w wydaniu Stereophile i już wiadomo co ma być usłyszane, oczywiście nie przez każdego - przez wyjątkową, wrażliwą i odpowiednio wyposażoną w sprzęt "audio elitę". ?

9 minut temu, slawek.xm napisał:

rozwazania sa nadzwyczaj ogolne

Oczywiście że - OGÓLNE - a naciągacze 'for audio' ( nie dla jednej marki przecież) naginają je dla siebie..."szcze(o)gólnie".

Edytowane przez iro III
Gość

(Konto usunięte)
Teraz, iro III napisał:

Oczywiście - OGÓLNE - a naciągacze 'for audio' ( nie dla jednej marki przecież) naginają je dla siebie..."ogólnie".

nie łykam Twojej logiki

gdyby artykuł byl sponsorowany byłaby lista "darczynców"

Twoje próby podwazenia prezentowanych tam tez sa dosc zalosne bo niemerytoryczne

ale masz prawo do swojego zdania ?

1 minutę temu, slawek.xm napisał:

gdyby artykuł byl sponsorowany byłaby lista "darczynców"

Jawna? Niekoniecznie...

Z drugiej strony: nie pamiętam w jakim polskim czasopiśmie, zawsze jak testowali sieciówki, to na początku przedstawiali jakieś "wiarygodne" wyniki z testów sieciówek podpiętych do … niszczarki. Te testy nawet jeżeli były wiarygodne i wskazywały w tym konkretnym przypadku na wyższość audiofilskich sieciówek, to jak wyniki testu z niszczarką mają przełożenie na świat audio?

3 minuty temu, slawek.xm napisał:

gdyby artykuł byl sponsorowany byłaby lista "darczynców"

Chyba, że na następnej stronie "przypadkowo" znalazła się recenzja nowych przewodów firmy XYZ. ?

5 minut temu, slawek.xm napisał:

Twoje próby podwazenia prezentowanych tam tez sa dosc zalosne bo niemerytoryczne

próbujesz mnie obrażać?

Nie podważam tez OGÓLNYCH, podważam ich zastosowanie w SZCZEGÓLNOŚCI do audio.

 

1 godzinę temu, slawek.xm napisał:

juz pisałem ,ze jest to zauwazenie rożnic , na ktore nikt dotąd nie zwracał uwagi

Bo w audio nie mają zastosowania.

Ale- jak to się często obecnie dzieje, audioświerszczyk te czynniki zauważył, opisał ich "potworności" i jak Lenin komunistom, wskazał kierunek walki z problemami nie występującymi w innych ustrojach politycznych.

19 minut temu, porlick napisał:
2 godziny temu, slawek.xm napisał:

juz pisałem ,ze jest to zauwazenie rożnic , na ktore nikt dotąd nie zwracał uwagi

Bo w audio nie mają zastosowania.

Jak to nie mają? A cała branża tych Waszym zdaniem "naciągaczy" w audio to co?

Jesli dla ciebie zastosowaniem jest powód do oszukiwania audiofili i dojenia ich z kasy, to nie mam nic do dodania.

Twierdząc tak, jesteś narzędziem w rekach oszustów, popierasz ich proceder i przyczyniasz się do szerzenia oszukańczych praktyk.

11 minut temu, soundchaser napisał:

Jak to nie mają? A cała branża tych Waszym zdaniem "naciągaczy" w audio to co?

 

Dołożyłem cytat, byś nie zmienił swojej wypowiedzi i się nie wyparł.

Godzinę temu, slawek.xm napisał:

próby podwazenia prezentowanych tam tez

To jest dość symptomatyczne, dlatego zacytowałem, ale zacznę od początku. Otóż sporo jest różnych artykułów które mają podobną konstrukcję. Najpierw jest opis pewnego zjawiska, czasem rzeczywisty czasem nieprawdziwy i całkiem zmyślony, ale nawet niech będzie prawdziwy. Następnie jest prosty a czasem wręcz prostacki "wniosek" z mglistej teorii który wszystko wyjaśnia. Czasem wniosków nie ma żadnych, pozostawiane są czytelnikowi, jak w omawianym artykule. IMO jest to mieszanie w głowie, bo bardzo często teoria ma niezwykle słabe odniesienie do tematu i nawet jak jest prawdziwa, to nie odnosi się praktycznie wcale do zagadnienia. 

Takie artykuły są ciekawe nawet, ale ogólnie, bo przejście do konkretów jest mocno naciągane i w najuczciwszych mamy najwyżej "dlaczego nie" jako zawieszone pytanie. Wtedy każdy może sobie wybrać odpowiedź ?

Tylko problem polega na tym, że to wszystko jest beletrystyka. Zmiany w stanie wiedzy naukowej wymagają wiarygodnego obalenia dotychczasowych ustaleń. Tymczasem w obecnej dyskusji jakoś zapomina się, że "granie" kabli, izolacji itp. to nie jest obecny stan wiedzy, wręcz przeciwnie. Nie wykluczając, że tak może być, ja akceptuję takie hipotezy, dlaczego nie. Tylko w takim razie oczekuję dowodu. I tu odnoszę się do cytatu @slawek.xm- to są wszystko tezy. Nie ma natomiast żadnego dowodu. DOWODU nie ma, kropka. Aktualny stan jest jaki jest, jak ktoś go chce zmienić, proszę o dowody, wyniki eksperymentów, pomiary itp. Same nawet ciekawe hipotezy to za mało, to nie są dowody. Udowodnienie tezy należy do stawiającego tę tezę, dopóki nie ma dowodu, teza jest tylko ciekawostką. 

nagrywamy.com

5 minut temu, przemak napisał:

Aktualny stan jest jaki jest, jak ktoś go chce zmienić, proszę o dowody, wyniki eksperymentów, pomiary itp.

Dlatego założyłem wątek, że test wpływu akcesoriów na brzmienie systemu można zweryfikować nagraniami i sprawdzeniem potem widma nagrania. Jeżeli wpływ jest - to przecież widma powinny być różne, nieprawdaż?

Inna sprawa, że dziwi mnie, dlaczego tego jeszcze nikt nie wykonał w prasie fachowej?

1 minutę temu, Meloman napisał:

Inna sprawa, że dziwi mnie, dlaczego tego jeszcze nikt nie wykonał w prasie fachowej?

Bo to (cytat z Seksmisji) AWYKONALNE.

A nawet jesli by coś takiego chcieli wykonać, wynik byłby na poziomie -120 dB

19 minut temu, porlick napisał:

Jesli dla ciebie zastosowaniem jest powód do oszukiwania audiofili i dojenia ich z kasy, to nie mam nic do dodania.

Twierdząc tak, jesteś narzędziem w rekach oszustów, popierasz ich proceder i przyczyniasz się do szerzenia oszukańczych praktyk

Ja się przyczyniam?? Mnie tylko śmiać się chce z tej Waszej misji, która nie ma żadnych szans na powodzenie. ?
Piszesz ciągle, że masz bekę z tych naiwnych audiofilów, którzy dają się dymać i tracić tyle kasy niepotrzebnie.
Nie rozumiesz jednak prostego faktu, że to dla nich frajda jak sobie kupią coś, co im poprawi brzmienie. Jeśli mają na to pieniądze i są zadowoleni, to nie czują się wydymani. To takie logiczne, że aż dziw bierze, że sceptycy przez tyle lat nie mogą tego pojąć.
Im jest obojętna ta cała Wasza tu pisanina i te Wasze wygłupy na forum, że coś nie gra, bo tak mówi nauka. Oni mają to w dupie, bo dla nich liczy się tylko to, że słyszą i mają kasę.
Tak naprawdę to z tych Waszych bezskutecznych prób naprawiania świata audio to oni powinni mieć bekę, ale są ponad to.
Wisi im co tu piszecie, a Wam się wydaje, że jesteście strażnikami tego całego zła w biznesie, którym jest audio i macie misję chronienia innych naiwnych, których jeszcze da się uratować przed zagładą. wesoly-emotikon-ruchomy-obrazek-0007.gif

30 minut temu, przemak napisał:

Nie wykluczając, że tak może być, ja akceptuję takie hipotezy, dlaczego nie. Tylko w takim razie oczekuję dowodu. (...) Nie ma natomiast żadnego dowodu. DOWODU nie ma, kropka. Aktualny stan jest jaki jest, jak ktoś go chce zmienić, proszę o dowody,

Słyszący słyszycie?  Nie ma dowodów na Wasze słyszenie, to nie ma pozwolenia na to, żeby pisać, że coś ma wpływ na brzmienie, bo wprowadzacie w błąd większość tu czytających.
Nie wolno i już...Przedstawcie na to dowody...nie jakieś tam artykuły, które są głupie, albo mają na celu promocję produktu, tylko dowody...
TWARDE DOWODY!!!
Nieważne, że żaden dowód do sceptyków nie trafi, ale mają być dowody i już. wesoly-emotikon-ruchomy-obrazek-0002.gif

 

7 minut temu, soundchaser napisał:

Nie rozumiesz jednak prostego faktu, że to dla nich frajda jak sobie kupią coś, co im poprawi brzmienie.

Jako forumowy troll nie rozumiesz jednak prostego faktu, że to dla nich frajda, jak sobie kupią coś, co im poprawi samopoczucie. Coś jak kobieta z nową torebką albo kolczykami. ?

„W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?” - Friedrich Nietzsche
Achievement unlocked!

30 minut temu, porlick napisał:

Jesli dla ciebie zastosowaniem jest powód do oszukiwania audiofili i dojenia ich z kasy, to nie mam nic do dodania.

Brzmi to patetycznie i bezrefleksyjnie - zupełnie bezrefleksyjnie. Domowe stereo, to przysłowiowy pikuś, a nawet promil pikusia w konfrontacji z przemysłem farmaceutycznym, motoryzacyjnym, spożywczym, odzieżowym... gdzie tzw. według ciebie 'dojenie' odbywa się nieustannie i permanentnie niemalże na co dzień. Audio nie jest potrzebne do życia, więc są to tylko fanaberie mikro-grupki zarażonych tym zjawiskiem w skali globalnej.

Gdyby miłośnik audio gadżetów był zmuszony do kupowania gadżetów audio, to co innego, natomiast jak to czyni z własnej nieprzymuszonej woli, to zupełnie co innego niż to nad czym się użalasz. Tak po prostu - nie ma obowiązku wchodzenia do szafy, ale jak ktoś lubi, to niech sobie wchodzi i tam siedzi.

Parker's Mood

3 minuty temu, Tadeiro napisał:

Jako forumowy troll nie rozumiesz jednak prostego faktu, że to dla nich frajda, jak sobie kupią coś, co im poprawi samopoczucie. Coś jak kobieta z nową torebką albo kolczykami. ?

Ja to rozumiem Trollu, ale Ty i wszyscy inni sceptycy tego nie rozumieją...inaczej nie biliby piany dzień w dzień tutaj przez tyle lat, gdyby to ich tak nie bolało.

4 minuty temu, Chicago napisał:

Audio nie jest potrzebne do życia, więc są to tylko fanaberie mikro-grupki zarażonych tym zjawiskiem w skali globalnej.

Otóż to...oni tego nigdy nie "zrozumią". ?

3 minuty temu, soundchaser napisał:

Ja to rozumiem Trollu, ale Ty i wszyscy inni sceptycy tego nie rozumieją...

Fajnie, że gość mający naukę w d...e twierdzi, że coś rozumie. Jednakowoż guano rozumie. Otóż nie obchodzi mnie, że gość kupił przewód od nocnej lampki w kierunkowym oplocie z dokręcaną wtyczką "na słuch" za pierdyliard. Mnie zaczyna to interesować, jak ten ktoś opisuje wpływ owego produktu na cudowne brzmienie.

„W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?” - Friedrich Nietzsche
Achievement unlocked!

Gość Sine Metu

(Konto usunięte)



Ja się przyczyniam?? Mnie tylko śmiać się chce z tej Waszej misji, która nie ma żadnych szans na powodzenie.
Piszesz ciągle, że masz bekę z tych naiwnych audiofilów, którzy dają się dymać i tracić tyle kasy niepotrzebnie.
Nie rozumiesz jednak prostego faktu, że to dla nich frajda jak sobie kupią coś, co im poprawi brzmienie. Jeśli mają na to pieniądze i są zadowoleni, to nie czują się wydymani. To takie logiczne, że aż dziw bierze, że sceptycy przez tyle lat nie mogą tego pojąć.
Im jest obojętna ta cała Wasza tu pisanina i te Wasze wygłupy na forum, że coś nie gra, bo tak mówi nauka. Oni mają to w dupie, bo dla nich liczy się tylko to, że słyszą i mają kasę.
Tak naprawdę to z tych Waszych bezskutecznych prób naprawiania świata audio to oni powinni mieć bekę, ale są ponad to.
Wisi im co tu piszecie, a Wam się wydaje, że jesteście strażnikami tego całego zła w biznesie, którym jest audio i macie misję chronienia innych naiwnych, których jeszcze da się uratować przed zagładą. 




75142a0900d870298ec9c6df05a73afe.jpg



Jako forumowy troll nie rozumiesz jednak prostego faktu, że to dla nich frajda, jak sobie kupią coś, co im poprawi samopoczucie. Coś jak kobieta z nową torebką albo kolczykami.


I oczywiście wielokrotnie przepłacając

2836717f7e1cf656a19fc4081f57f52b.jpg
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.