Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

Bo coś mi się wydaje, że ostatnio właściwie tylko żartujesz

Z żartami życie ciekawsze. Z poezją zresztą też. Jak się coś takiego przeczyta:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

to od razu życie jest barwniejsze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z żartami życie ciekawsze. Z poezją zresztą też. Jak się coś takiego przeczyta:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

to od razu życie jest barwniejsze.

 

Fakt. Tutaj dodatkowo użył bym określenia "folklor" ;)

 

Może być kolorowy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z żartami życie ciekawsze. Z poezją zresztą też. Jak się coś takiego przeczyta:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dzięki za te linki :))) ...do nowego (?) "proroka-mesjasza" sieciówek .....hmm Julo102 trza zapamiętać 'wyczynowca' na przyszłość,

...a tymczasem do kabaretu go - najlepiej do tow. Pietrzak - tam ostatnio smuty jak skarpety tygodniowe budowlańca.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez iro III

Sceptycyzm jest dobry, ale potem przychodzi czas na działanie...nie każdemu się od razu uda, ale pozostanie na pierwszym kroku porażkę gwarantuje.

Słyszenie jest dobre w piśmie, ale potem przychodzi czas na działanie w prawidłowy technicznie sposób tak żeby nie wsłuchiwać się tylko w różnicę poziomów albo odkrywać nierozumnie zjawisko akustycznej filtracji grzebieniowej.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

A teraz za tak wulgarną odpowiedź

 

Poczytaj swoje wulgaryzmy...niemało ich tutaj. Zero samokrytycyzmu.

 

Straciłeś ważnego interlokutora

 

Żarty się Ciebie wciąż trzymają. ;-)

 

włączam dożywotnio w tym wątku na okoliczność Twych wypocin zdecydowanie IGNORA.

 

Fajnie...będzie spokój z jednym heretykiem.

 

 

 

Fajnie...będzie spokój z jednym heretykiem.

 

Historia ludzkości uczy, że zawsze wiara walczyła z nauką. Kościół nazywał ich heretykami, palił na stosie lub pod groźbą stosu nakazywał odszczekać swoje poglądy (Bruno, Galileusz). Nigdy jednak nie zdarzyło się, by w końcu wiara swoimi "argumentami" zwyciężyła z nauką. My, heretycy, wiemy, że mamy rację i wiara w audiovoodoo też nie wygra z "heretycką" nauką.

Ten bezpiecznik jest już symboliczny. To symbol wiarygodności Twojego pisania

Szczególnie jak twierdził, że bezpiecznik nie wpływa na brzmienie i śmiał się z tego (teraz innym wytyka, że robią to samo) a po lekturze kolegów (której słuchał z zapartym tchem i nawet przez myśl mu wtedy nie przeszło, że to bełkot) usłyszał bezpiecznik już na drugi dzień, który nawet się pewnie dobrze nie zdążył "wygrzać" :)

Edytowane przez malikali

Szczególnie jak twierdził, że bezpiecznik nie wpływa na brzmienie i śmiał się z tego (teraz innym wytyka, że robią to samo) a po lekturze kolegów (której słuchał z zapartym tchem i nawet przez myśl mu wtedy nie przeszło, że to bełkot) usłyszał bezpiecznik już na drugi dzień, który nawet się pewnie dobrze nie zdążył "wygrzać" :)

To pewnie wpływ saloniku gdzie sound nie jest ceniony i próbuje się wykazać zasługami gdzie indziej ;-).

 

Słyszenie jest dobre i tyle wystarczy.

Z tym się zgadzam.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Słyszenie jest dobre w piśmie, ale potem przychodzi czas na działanie w prawidłowy technicznie sposób tak żeby nie wsłuchiwać się tylko w różnicę poziomów albo odkrywać nierozumnie zjawisko akustycznej filtracji grzebieniowej.

Tak się czasem zastanawiam czytając waszą pisaninę, gdzie są granice ślepych testów. Znaczy chodzi mi o to, że są pewne rzeczy które wyraźnie słychać, za każdym razem w ten sam sposób, niezależnie od nastroju czy ilości wina.

Wg części z was dobry wzmacniacz ma dużo mocy, wysoki współczynnik tłumienia, dość sporo ujemnego sprzężenia zwrotnego i współpracuje z kolumnami przynajmniej 3 drożnymi typu bass reflex.

Problem w tym że dla niektórych co słyszeli inne konfiguracje nie jest ona optymalna. Obudowa "bass reflex" gra bas w bardzo charakterystyczny sposób i na tyle, że na Audio Show w tłumie ludzi słyszałem że to ten typ obudowy. Po przedarciu przez tłum i zobaczeniu z bliska za każdym razem potwierdzało to moją "diagnozę". Czy w takim razie powinien poddać się testom ABX by sprawdzić że nie ulegam omamom ? Ale ludzie co przez dłuższy nie słuchali czegoś innego niż bass reflex (czytaj np. back loaded horn czy one quarter wavelength) tego nie rozpoznają, bo się tego nie nauczyli. Czy w takim razie w teście ABX usłyszą jakąkolwiek różnicę ?

Nie sądzę. Przypuszczam że w sprawie braku różnic we wzmacniaczach jest podobnie. Kiedyś porównywałem mojego GainClona (wiem nie jest to produkt audiofilski) z identycznie działającym jakimś tam NAD za 2tys. zł mojego kolegi (czytaj wg dobrego schematu podanego powyżej). Grały naprawdę identycznie, ale była też różnica. Miały lekko inne zabarwienie dźwięków. Jakby stała "maska" nic więcej. Tak się teraz zastanawiam, czy w takiej sytuacji jest sens kłopotać się jakimiś pomiarami, by potwierdzić fizycznie różnicę ? Dla konstruktora sprzętu zapewne by to miało sens. Dla mnie osobiście nie. Poza tym sprzęt grający potrafi się różnić subtelnościami, które słychać tylko w pewnych charakterystycznych fragmentach utworów muzycznych. Typu: uderzenie perkusji, wybrzmienie fortepianu, wybrzmienie gitary Carlosa Santany, czy unoszenie się w górę głosu Lisy Gerrard z zespołu Dead Can Dance, i wiele innych. Podawałem tu wcześniej kilka tego typu utworów na których takie różnice moim zdaniem są dobrze widoczne. Spodziewałem się że podacie swoje "utwory testowe", a zamiast tego spotkałem zimny techniczny sceptycyzm dotyczący progów słyszalności czystych sinusoid. Przy ślepych testach ABX nie wiem czy ich autorzy akurat wybiorą optymalne utwory. Jak w jakieś recenzji gość pokroju Pacuły zachwyca się dźwiękiem nagrania "So what" z roku 1958, na jakimś tam super sprzęcie to czuję się nieco dziwnie. Owszem na dobrym sprzęcie będzie to grało na tyle fajnie że zapomnimy że to z 1958 roku. Ale nic więcej. Nie będzie to dźwięk współczesny.

Osobiście uważam że poza bardzo specyficznymi przypadkami kable nie grają. Natomiast elementy aktywne toru akustycznego to zupełnie inna sprawa. Owszem gdyby testy typu "Wielkopolski test ABX" odbywały się dosyć często to można by wyrobić sobie jakieś praktyczne zdanie na temat sprzętu, znaczy czego nie słychać. Ale tak jakieś tam jedno spotkanie szumnie nazwane "Wielkopolski test ABX" ... Ja wiem że w Wielkiej Polsce wszystko jest lepsze i większe. Ale tu widzę jakąś mizerię.

(A propo wielkości samochody z rejestracjami PO często starają się pokazać na drodze że są najlepsze z całej Polski. Kiedyś spałem na kwaterze agroturystcznej w Wenecji (koło Żnina) gospodarz przy piwie spytał mnie skąd pochodzę ? Gdy odpowiedziałem że ze wschodniej Małopolski odpowiedział: A co to za Polska ?)

Czasem sobie żartujemy, a czasem mówimy na serio.

Czy ktoś porównywał kontrabas grany na żywo z tym odtwarzanym z kolumny bass reflex ?

Ale tak jakieś tam jedno spotkanie szumnie nazwane "Wielkopolski test ABX"

To podobno nie było jedno spotkanie, ale najlepiej zapytaj Lutka czy było ich więcej. Lutek to bardzo otwarta osoba na takie eksperymenty i dysponuje osprzętem do porównań w czasie rzeczywistym przy krótkim czasie potrzebnym na przełączenie sprzętów.

Czy ktoś porównywał kontrabas grany na żywo z tym odtwarzanym z kolumny bass reflex ?

Kontrabas bez wzmocnienia to tylko w jakiejś małej salce, ale oczywiście porównanie mogłoby być ciekawe. 90% a może i więcej kolumn wysokiej klasy na rynku to BR.

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Aha, zapomniałbym o kolejnej teorii tłumaczącej granie kabli. Jak widzicie w przeciwieństwie do kablofili jakieś teorie mam. :-)

Jest coś takiego jak tzw. prądy telluryczne w skorupie ziemskiej, spowodowane zmianą ziemskiego pola magnetycznego poprzez wariacje w wietrze słonecznym wynikające z aktywności słonecznej. Zwykłe ludziska o takich sprawach nie wiedzą, a tam duże prądy w ziemi płyną.(nawet w polskie wikipedii niewiele na ten temat jest napisane)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Magnetic fields in the frequency range of 1 Hz to approximately 20 kHz are part of the audio-magnetotelluric (AMT) range. These are parallel to the Earth surface and move towards the Earth's centre. This large frequency band allows for a range of depth penetration from several metres to several kilometres below the Earth's surface. Due to the nature of magnetotelluric source, the waves generally fluctuate in amplitude height. Long recording times are needed to ascertain usable reading due to the fluctuations and the low signal strength. „

Sprawa jak najbardziej mierzalna. Zwłaszcza w okresach tzw. burz słonecznych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No i te prądy indukują sygnały w tej super czystej miedzi drogich kabli. I wtedy te kable najwięcej grają "muzyki sfer niebieskich".

 

90% a może i więcej kolumn wysokiej klasy na rynku to BR.

Jest coś takiego jak BIB (Bigger is better). To jest pewien rodzaj kolumn w rzeczy samej half wave length.

Nigdy czegoś takiego nie zrobiłem, ale jest szerokie grono DIY rozproszone na całym świecie co donosi, że gra to świetnie

Od strony teoretycznej czyli modelowania nie wychodzi to najlepiej. Czytaj teoretycznie nie powinno to grać tak dobrze jak ludziska słyszą. Wiec jest to kolejny przykład, że nasze uproszczone teorie nie zawsze się sprawdzają w praktyce.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Dzius

90% a może i więcej kolumn wysokiej klasy na rynku to BR.

Ale sam pisałeś że wróbelek z jakichś hiendowych kolumn nie wyleciał.

Nie były to właśnie BR?

Mimo że mają przecież dogodny otwór do wypuszczenia tego wróbelka...

Edytowane przez Arachnus

Słyszenie jest dobre i tyle wystarczy.

Jak ktoś lubi wyrzucać pieniądze w błoto na nic nie zmieniające audio-voodoo-gadżety tylko dlatego, że doświadczył za ich pomocą zjawiska psycho-akustycznego to tak.

 

-----

 

Grały naprawdę identycznie, ale była też różnica.

Brawo!

 

...spotkałem zimny techniczny sceptycyzm dotyczący progów słyszalności czystych sinusoid.

Jaką różnicę spodziewasz się usłyszeć pomiędzy dwiema identycznymi sinusoidami?

 

Czy ktoś porównywał kontrabas grany na żywo z tym odtwarzanym z kolumny bass reflex ?

A po co skoro po drodze realizator przesuwał suwakami?

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

BR = Zło!

OZ= zło! (mniejsze)

choć i tu i tu są ++++

Co więc?

Patent Dynaudio polecam (nie pomnę nazwy teraz) - bardzo polecam, jest to w moim Quadral - dla małych ciśnień= OZ

dla dużych= BR

To jest to.

W sumie stary już patent a ciągle działa. Dziwne, że tak rzadko stosowany.

Edytowane przez iro III

Jaką różnicę spodziewasz się usłyszeć pomiędzy dwiema identycznymi sinusoidami?

Wiesz co Szymon jak nie wiesz co mądrego napisać, to lepiej nie pisz nic.

 

BR = Zło!

OZ= zło! (mniejsze)

choć i tu i tu są ++++

Co więc?

Wszystkie obudowy mają jakieś wady. Tak jak i głośniki. Wydaje mi się że należy unikać pewnych schematyzmów.

Czasem można spotkać dosyć nietypowe zestawy z BR:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wiesz co Szymon jak nie wiesz co mądrego napisać, to lepiej nie pisz nic.

Ja po zadałem bardzo rzeczowe pytanie, a mądra albo głupia może być co najwyżej odpowiedź. Powtórzę:

Jaką różnicę spodziewasz się usłyszeć pomiędzy dwiema identycznymi sinusoidami?

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Jaką różnicę spodziewasz się usłyszeć pomiędzy dwiema identycznymi sinusoidami?

To jest ten problem, że nawet nie wiesz że odzywasz się nie w temacie. Znaczy bez rozumienia. :-(

To nie o to chodziło.

Spodziewałem się że podacie swoje "utwory testowe", a zamiast tego spotkałem zimny techniczny sceptycyzm dotyczący progów słyszalności czystych sinusoid.

I jeszcze się upierasz, że to mądre.

BR = Zło!

OZ= zło! (mniejsze)

choć i tu i tu są ++++

Co więc?

Patent Dynaudio polecam (nie pomnę nazwy teraz) - bardzo polecam, jest to w moim Quadral - dla małych ciśnień= OZ

dla dużych= BR

To jest to.

W sumie stary już patent a ciągle działa. Dziwne, że tak rzadko stosowany.

Otwór stratny, u Dynaudio zwany Variovent. To sposób na wykonanie małej obudowy dla głośnika przeznaczonego do obudowy zamknietej, który w zbyt małej skrzynce miałby mocno i ostro podbite nas w swoim dolnym zakresie. Otwór stratny wprowadza częściowe zwarcie akustyczne w zakresie podbicia basu, które się odejmuje od podbitego szczytu i wyrównuje ch-kę. W wyższym zakresie częstotliwości otwór stratny stawia na tyle silny opór, że obudowa działa jak zamknięta.

Znaczy bez rozumienia.

No nie rozumiem jak dwie identyczne sinusoidy moga grac inaczej. Wyjasnisz? Powtorze:

 

Jaką różnicę spodziewasz się usłyszeć pomiędzy dwiema identycznymi sinusoidami?

 

Udzielisz odpowiedzi to zrozumiesz dlaczego moje pytanie jest na temat, a przed utworami testowymi powinienes porownac sinusoidy.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Dzius, podstawa basowa "cebulek", to prawie tradycyjny układ głośnika z bass-reflexem. Różni się tylko tym, że głośnik ma odwrócony stożek membrany, A układ magnetyczny jest nie na szczycie, lecz wewnątrz stozka, niemniej jest to klasyczna koncepcja. Same "cebulki" z bass-reflexem nie mają nic wspólnego.

 

 

No nie rozumiem jak dwie identyczne sinusoidy moga grac inaczej. Wyjasnisz? Powtorze:

 

Jaką różnicę spodziewasz się usłyszeć pomiędzy dwiema identycznymi sinusoidami?

Czysta sinusoida nie nadaje się do testowania kolumn poza zdejmowaniem ch-ki, ale to też nie jest robione uchem. Ten sygnał w przyrodzie nie występuje i ludzki słuch nie jest do sinusoidy przystosowany.

Edytowane przez porlick

Tak się czasem zastanawiam czytając waszą pisaninę, gdzie są granice ślepych testów. Znaczy chodzi mi o to, że są pewne rzeczy które wyraźnie słychać, za każdym razem w ten sam sposób, niezależnie od nastroju czy ilości wina.

Wg części z was dobry wzmacniacz ma dużo mocy, wysoki współczynnik tłumienia, dość sporo ujemnego sprzężenia zwrotnego i współpracuje z kolumnami przynajmniej 3 drożnymi typu bass reflex.

Problem w tym że dla niektórych co słyszeli inne konfiguracje nie jest ona optymalna. Obudowa "bass reflex" gra bas w bardzo charakterystyczny sposób i na tyle, że na Audio Show w tłumie ludzi słyszałem że to ten typ obudowy. Po przedarciu przez tłum i zobaczeniu z bliska za każdym razem potwierdzało to moją "diagnozę". Czy w takim razie powinien poddać się testom ABX by sprawdzić że nie ulegam omamom ? Ale ludzie co przez dłuższy nie słuchali czegoś innego niż bass reflex (czytaj np. back loaded horn czy one quarter wavelength) tego nie rozpoznają, bo się tego nie nauczyli. Czy w takim razie w teście ABX usłyszą jakąkolwiek różnicę ?

 

Jak ktoś usłyszy, jak gra nowoczesny BR, to nie ma odwrotu. Różnice są słyszalne i znacznie przekraczają progi czy co tam byśmy chcieli. Ale jeżeli ktoś nie mający tego "wdrukowanego" nie odróżni w ABX, to ma kłopot.

 

Grały naprawdę identycznie, ale była też różnica. Miały lekko inne zabarwienie dźwięków. Jakby stała "maska" nic więcej. Tak się teraz zastanawiam, czy w takiej sytuacji jest sens kłopotać się jakimiś pomiarami, by potwierdzić fizycznie różnicę ?

 

Zdecydowanie tak. Słuch zwodzi.

 

Czy ktoś porównywał kontrabas grany na żywo z tym odtwarzanym z kolumny bass reflex ?

 

Bardzo często. Nikt nie chce, żeby kontrabas w nagraniu brzmiał jak akustycznie na żywo, nieważne z jakiej kolumny. Kontrabas na żywo tak buczy, że BR przy tym jest supertight. Warto zauważyć, że kontrabas ma duszę, czyli kołek łączący przód i tył i przekazujący drgania na tylną ścianę. BR jak byk ;)

nagrywamy.com

Dzius, podstawa basowa "cebulek", to prawie tradycyjny układ głośnika z bass-reflexem.

Wiem słyszałem i widziałem na Audio Show.

Same "cebulki" z bass-reflexem nie mają nic wspólnego.

Ale bass reflex jest i dlatego podałem ten przykład. :-)

 

 

Udzielisz odpowiedzi to zrozumiesz dlaczego moje pytanie jest na temat, a przed utworami testowymi powinienes porownac sinusoidy.

A rób sobie człowieku co chcesz z tymi sinusoidami, tylko mnie nie zamęczaj tymi pytaniami nie na temat.

Tak, jak wiem. Przez następnych pięć stron będziesz udowadniał, że to na temat i bardzo mądre.

Tak jak 200 stron na temat filtra loudness/kontur. ( a może więcej ?)

 

Kontrabas na żywo tak buczy, że BR przy tym jest supertight.

Widać że jesteś profesjonalista i wiesz o co chodzi. A tak poza tym to również kwestia gustu. Czyżby kontrabas został skonstruowany po to by słuchać go przez kolumny BR ? ;-)

Jak ktoś usłyszy, jak gra nowoczesny BR, to nie ma odwrotu.

Może i tak jest. Ale to też kwestia gustu. Ale żeby wybór był świadomy trzeba spróbować czegoś innego.

 

Wyświetl postUżytkownik Dzius dnia 02.11.2017 - 18:42 napisał

Czy ktoś porównywał kontrabas grany na żywo z tym odtwarzanym z kolumny bass reflex ?

A po co skoro po drodze realizator przesuwał suwakami?

 

Nie lubię być niegrzeczny, ale czasem trzeba być asertywnym bo ludzie tracą opamiętanie w zapamiętaniu w mądrości. Czasem trzeba być trochę głupim.

Edytowane przez Dzius

Czysta sinusoida nie nadaje się do...

Ale tematem wątku nie jest próba określenia za pomocą sinusoidy, które kolumny koledze Dzius bardziej się spodobają, a tylko czy gadżet podobający się bardziej koledze Dzius w ogóle gra inaczej od gadżetu, który koledze Dzius się podoba mniej - a tu sinusoidy mogą okazać się niezastąpione.

 

-----

 

Tak jak 200 stron na temat filtra loudness/kontur.

To może skocz do strony numer 200 i przypomnij sobie, czym temat loudness/kontur się skończył - ja zaskoczony nie byłem.

 

Czasem trzeba być trochę głupim.

Własnie! Najpierw trzeba zdać sobie sprawę, że jest się głupim aby móc zmądrzeć, bez tego pogrążać się będzie we własnej głupocie.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Szczególnie jak twierdził, że bezpiecznik nie wpływa na brzmienie i śmiał się z tego (teraz innym wytyka, że robią to samo) a po lekturze kolegów (której słuchał z zapartym tchem i nawet przez myśl mu wtedy nie przeszło, że to bełkot) usłyszał bezpiecznik już na drugi dzień, który nawet się pewnie dobrze nie zdążył "wygrzać" :)

 

Masz mentalność dziecka.

Wiesz o tym?

 

sprzęt grający potrafi się różnić subtelnościami, które słychać tylko w pewnych charakterystycznych fragmentach utworów muzycznych. Typu: uderzenie perkusji, wybrzmienie fortepianu, wybrzmienie gitary Carlosa Santany, czy unoszenie się w górę głosu Lisy Gerrard z zespołu Dead Can Dance, i wiele innych.

 

Duży plus.

 

Spodziewałem się że podacie swoje "utwory testowe", a zamiast tego spotkałem zimny techniczny sceptycyzm dotyczący progów słyszalności czystych sinusoid.

 

A czego oczekiwać od techników-pomiarowców-sceptyków?

Wrażliwości muzycznej?

Może i tak jest. Ale to też kwestia gustu. Ale żeby wybór był świadomy trzeba spróbować czegoś innego.

 

Trochę źle napisałem. Chodziło mi o to: "Jak ktoś usłyszy (z sensie usłyszy wzorzec, zrozumie i zapamięta), jak gra nowoczesny BR, to nie ma odwrotu (znaczy nie da się zapomnieć i zawsze będzie się odróżniać)." Nie chciałem przez to powiedzieć, że się nie nadają albo co.

 

Widać że jesteś profesjonalista i wiesz o co chodzi. A tak poza tym to również kwestia gustu. Czyżby kontrabas został skonstruowany po to by słuchać go przez kolumny BR ? ;-)

 

Po pierwsze - jaki kontrabas? Klasyczny arco (znaczy smyczkiem) ma BR w głębokim poważaniu, bo jest ciągły i żadne tam impulsy go nie dotyczą. Zapewne zatem chodzi o kontrabas szarpany, jazzowy. No to taki kontrabas jest nagrywany przynajmniej w połowie z pickupu piezo w mostku, właśnie dlatego, że na mikrofonie buczy (to znaczy jego brzmienie powstaje przez zmieszanie tych dwóch sygnałów, a czasem trzech, jeszcze mikrofon ze wzmacniacza). Ale to pikuś, bo taki kontrabas dzisiaj, a w ogólności od 50 lat mniej więcej nie istnieje bez wzmacniacza, i to brzmienie, które mamy na płytach czy na koncercie to jest brzmienie nagłośnionego kontrabasu. Problem wzmacniaczy z raczej kolumn do basu to jest duży problem, ale przeważająca większość z nich jest oczywiście BR. Tak więc odpowiedź na pytanie brzmi - tak, na płycie muzyk chce, żeby jego instrument brzmiał tak, jak z pieca, czyli przez BR ;)

nagrywamy.com

Słuch zwodzi.

 

Ale tylko osobników, którzy nie potrafią nad nim zapanować.

 

Nikt nie chce, żeby kontrabas w nagraniu brzmiał jak akustycznie na żywo, nieważne z jakiej kolumny. Kontrabas na żywo tak buczy

 

Z pewnością tak jest. Zwłaszcza w sali o ch...wej akustyce, ale Chicago udowodniłby Ci, że są też sale, w których sound jest rewelacyjny

i w nich kontrabas brzmi jak należy.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.