Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


biniek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, iro III napisał:

Nie sądzisz, że dla kosmity "s", może to być jednak zbyt "bełkotliwy/naukowy" wywód? :)))))))

już od dawna sądze iż jego przydatnosć w tym wątku jest tak wybitna , że jedyne co warto z tą wybitnością zrobić to przestać ją zauważać

 

:D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, iro III napisał:

Wszyscy, nawet ci, którym się wydaje, ze są na to odporni z Tobą włącznie.

Nawet jeśli nie świadomie, to podświadomie.

Cały czas jesteś w błędzie Iro. Można nad tym zapanować, by nie ulec ułudzie i nie dać się oszukać swojemu słuchowi.
Ale ja doskonale rozumiem czemu Ty i inni sceptycy nie możecie tego pojąć - bo sami nie słyszycie niuansów, więc przyjmujecie za dogmat, że ich nie ma. Na potrzeby swojej filozofii wymyśliliście sobie "naukowe" dowody na to czego nie może być słychać (nie mające nic wspólnego z rzeczywistością, bo audiofile i tak wiedzą i słyszą swoje) i trzymacie się tych prawd objawionych jak na strażników "wiedzy naukowej" przystało, tyle, że cała ta Wasza walka w obronie nauki przypomina walkę don Kichota, nie wspominając o Syzyfie. ;-)

59 minut temu, iro III napisał:

Naprawdę myślisz żeś taki nietypowy-wyjątkowy?

Wcale tak nie uważam. Takich "wyjątkowych" jak ja jest mnóstwo na świecie.
Nie tylko ja słyszę kable, czy bezpieczniki. Poszukaj dobrze w odpowiednich wątkach w zakładce HI-END,
a znajdziesz tam jeszcze bardziej "wyjątkowych", czy "nietypowych" niż moja skromna osoba. ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, soundchaser napisał:

Na potrzeby swojej filozofii wymyśliliście sobie "naukowe" dowody na to czego nie może być słychać (nie mające nic wspólnego z rzeczywistością, bo audiofile i tak wiedzą i słyszą swoje)

Taki przykład - naukowo nie raz zbadany i potwierdzony wielokrotnie.

Zdrowy człowiek o dobrym słuchu w idealnych warunkach odsłuchowych rozpoznaje różnice głośności na poziomie 0,3 dB

Taki wyróżniający się (nieliczni wobec ogółu) potrafi nawet na poziomie 0,1 dB

Ty jesteś lepszy? Ty potrafisz na poziomie 0,05 dB? Ktoś to zbadał? Może wiarygodnie potwierdzić?

Dla Ciebie specjalnie - do wiadomości - ani ja, ni nikt ze znanych mi kolegów z forum tych wartości sobie na poczekaniu nie "wymyślił".

Mało tego z dużą dozą pewności wiem, że Ty nie umiesz sobie nawet wyobrazić, uzmysłowić jak faktycznie i ilościowo, podane wartości 0,1 dB i 0,3 dB różnią się.

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
53 minuty temu, billy idol napisał:

z medycznego punktu widzenia jako gatunek jesteśmy tacy sami

Oczywiście - wszyscy jesteśmy ludźmi, więc pod tym względem jesteśmy tacy sami.
Jednak każdy człowiek ma własną osobowość, własne postrzeganie różnych rzeczy, własną indywidualną wrażliwość zmysłową,
w tym też zmysłu słuchu. Nie ma w tym nic dziwnego, wyjątkowego, czy nietypowego.
Nawet nie jest też dziwne to, że pewna grupa ludzi nie może tego pojąć, to przecież każdy z nas ma swój osobliwy, wyjątkowy rozum, który działa na jego zmysły.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, soundchaser napisał:

każdy z nas ma swój osobliwy, wyjątkowy rozum, który działa na jego zmysły.

Problem jest w tym, że Ty uparcie wciskasz, jakoby słyszysz swobodnie, różnice nieosiągalne dla Twojego słuchu.

Twój rozum zaś i wyobraźnia po prostu Ciebie oszukuje...może to z tym tak zawzięcie nie umiesz się pogodzić?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez iro III
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, iro III napisał:

Ty jesteś lepszy? Ty potrafisz na poziomie 0,05 dB? Ktoś to zbadał? Może wiarygodnie potwierdzić?

Widzisz - mimo iż jesteśmy tacy sami jeśli chodzi o gatunek ludzki, to jednak różnimy się postrzeganiem pewnych rzeczy.
Ty byś wszystko badał, mierzył i sprawdzał miernikami, czy innymi technicznymi instrumentami, a ja po prostu lubię sprawdzać wszystko własnym słuchem. I do tego co słyszę nie potrzebuję żadnego innego potwierdzenia.
Każdy jest inny drogi Iro. ;-)

5 minut temu, iro III napisał:

Twój rozum zaś i wyobraźnia po prostu Ciebie oszukuje

A może Ciebie oszukuje? Skąd możesz to wiedzieć?

5 minut temu, iro III napisał:

może to z tym tak zawzięcie nie umiesz się pogodzić? 

Podobnie jak wszyscy sceptycy nie umieją pogodzić się z tym, że inni słyszą lepiej/więcej.
Pod tym względem jesteśmy tacy sami, być może. ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, iro III napisał:

Problem jest w tym, że Ty uparcie wciskasz

jeszcze nie zauważasz że grasz w szachy z gołębiem ?

 

:>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, billy idol napisał:

jeszcze nie zauważasz że grasz w szachy z gołębiem ?

Mimo tej świadomości...daję się jednak podpuszczać....no cóż, nobody's perfect. ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, soundchaser napisał:

Wiara w swoją nieomylność i swoje racje jest u niektórych sceptyków godna podziwu.

Z reguły ma to solidne podstawy techniczne. Po przeciwnej stronie jest znacznie, znacznie gorzej. Dlatego po przeciwnej stronie dominuje voodoo. Oczywiście są też wyjątki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że wielu "słyszących" ma dokładnie podobne zdanie o wielu sceptykach (chodzi o tę grę w szachy), jednak ich kultura osobista nie pozwala im o nich pisać w ten sposób.

2 minuty temu, Lech36 napisał:

Z reguły ma to solidne podstawy techniczne

W to nigdy nie wątpiłem. Mam tylko zastrzeżenia co do umiejętności zastosowania tych podstaw we właściwy sposób. ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, soundchaser napisał:

Myślę, że wielu "słyszących" ma dokładnie podobne zdanie o wielu sceptykach (chodzi o tę grę w szachy), jednak ich kultura osobista nie pozwala im o nich pisać w ten sposób.

nie uogólniaj

to ze Ty potrafisz pisać kulturalnie nie znaczy że większość też, jest zupełnie odwrotnie i wiem o czym piszę

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, soundchaser napisał:

Można nad tym zapanować, by nie ulec ułudzie i nie dać się oszukać swojemu słuchowi

Ano nie zawsze można. Korzystamy z urządzeń oszukujacych słuch na codzień, już nie chcę wspominać o procesorach psychoakustyczznych wykorzystujących znane właściwości słuchu do wywołania odpowiedniego wrażenia sluchowego czy różnych paradoksach, gdy np. słuchacz nie jest w stanie powiedzieć, który dźwięk jest wyższy. Wystarczy na potrzeby takiego dowodu zwykły zestaw stereo wytwarzający źródła pozorne, których słuch nie odróżnia od rzeczywistych. Wszystkie efekty przestrzenne o których tu się pisze, różne koce zdejmowanie kablami, głębokość sceny i inne takie to są właśnie takie przypadki udanego oszukania słuchu. I mam na myśli tutaj rzeczywiście wprowadzane zmiany, a nie wyimaginowane. Przecież nikt po zastapieniu kabla sieciowego czy głośnikowego czy bezpiecznika nie pisze o brzmieniu 1,5mm kw tylko o scenie czy tam konturach. Tymczasem przecież tak wyrobiony słuchacz jak np. ty posadzony przed systemem powinien powiedzieć: bezpiecznik taki a taki, kable głośnikowe srebrne po dwa metry linka 1mm kw, interkonekty xlr solid, cienki drut audioburak oczywiście, kondensatory w zasilaczu daca mundorf... 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że zostałem wywołany mam takie proste pytanie:

skoro "nagrywamy.com" to w jednym zdaniu odpowiedz, dlaczego uliczny reporter jest w stanie

zapewnić o kilka klas wyższy poziom jakości nagrania, niż spiker w studio, a najczęściej nawet

materiał z płyty CD. Na czym to polega mimo tych wszystkich zdobyczy technologicznych ...

Poza tym, jak ktoś nie słyszy, to o co mu tak naprawdę chodzi w postach ?

Chce to uzasadnić technicznie, odsądzać od czci i wiary tych, co jednak rozróżniają zarzucając

omamy słuchowe itp, a może to jakaś misja o tyle wygodna, że nie trzeba jechać do Afryki

i tam kopać studnie, a klawiatura PC'ta jest lżejsza w obsłudze niż łopata  ;-)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ring radiator rules

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, audioburak napisał:

Poza tym, jak ktoś nie słyszy, to o co mu tak naprawdę chodzi w postach ?

ten watek nie jest o tym czy ktoś słyszy , czy nie

tylko o tym czy dany element wprowadza zmiany - a jeśli wprowadza to na jakim poziomie

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o tym, bo jeden to usłyszy, a drugi nie usłyszy, mimo, że zmiany są czasem

zupełnie niemierzalne bo na poziomie niby ułamka procenta.

Mitem jest właśnie to: jak zmierzysz wielkość - jest różnica, a jak nie to nie ma i nikt szczerze mówiąc

nie może żadnej różnicy wychwycić, albo ją znajdując wręcz kłamie.

Mimo to nikt nie dobiera gratów na podstawie tabelek i cudownych parametrów, a mógłby ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ring radiator rules

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
52 minuty temu, soundchaser napisał:

Mam tylko zastrzeżenia co do umiejętności zastosowania tych podstaw we właściwy sposób.

Nie mając podstaw technicznych i operując tylko w kategorii voodoo oraz wykazując niechęć do nauki? Na czym opierasz te swoje zastrzeżenia ;-)?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, przemak napisał:

Ano nie zawsze można.

Pewnie że nie zawsze i z tym się zgadzam. Chodzi o to by mieć świadomość tego kiedy słyszymy naprawdę pewne różnice, a kiedy może to nam się wydawać. Ten temat można bez problemu ogarnąć i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej.
Jeśli kiedyś usłyszałem wpływ na brzmienie po wymianie bezpiecznika to nie dlatego, że wmówiłem swojemu mózgowi, że on musi lepiej brzmieć, bo jest audiofilski, tylko dlatego, że tę różnicę naprawdę usłyszałem i to za każdym razem jednakową. Podobnie było z wieloma kablami, co to nie powinny "grać". Często wpływ danego kabla na brzmienie był negatywny, a czasem neutralny, mimo iż miał ładniejszy wygląd od poprzedniego, co nie idzie przecież w parze z teoriami sceptyków na temat przyczyn słyszenia przez audiofilów. ;-)

45 minut temu, przemak napisał:

Tymczasem przecież tak wyrobiony słuchacz jak np. ty posadzony przed systemem powinien powiedzieć: bezpiecznik taki a taki, kable głośnikowe srebrne po dwa metry linka 1mm kw, interkonekty xlr solid, cienki drut

Nie przeceniaj mnie. Ja tylko potrafię ocenić czy jest zmiana, i w którą stronę, czy jej nie ma.

5 minut temu, Lech36 napisał:

Na czym opierasz te swoje zastrzeżenia ;-)?

Wystarczy poczytać wątek audio-mity, czy każdy inny, w którym się udzielacie, żeby zorientować się,
że nie macie pojęcia o tym co słychać, a czego nie, bo sami tego nie słyszycie. Potraficie sobie natomiast znakomicie dorabiać ideologię do Waszego, błędnego punktu widzenia (a raczej słyszenia). ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, soundchaser napisał:

Wystarczy poczytać wątek audio-mity, czy każdy inny, w którym się udzielacie, żeby zorientować się,
że nie macie pojęcia o tym co słychać, a czego nie, bo sami tego nie słyszycie.

Wystarczy zrobić porównawczy test różnicowy żeby przekonać się ile voodoo jest w tekstach audiofilskich z testów porównawczych robionych po audiofilsku ;-).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze myślałem że "Audiofile" dążą do neutralności w dźwięku, tymczasem oni poprawiają swoje drogie systemy za które często można kupić mieszkanie jakimiś wynalazkami które im "poprawiają brzmienie" dźwięk bardziej klarowny, lepsza góra itp. Ja bym to nazwał już kolorowaniem ale to już pozostawiam wam,  ja np nie słyszę różnic po zmianie interconnectu czy kabli głośnikowych, może słuch już nie ten po 25 latach słuchania muzyki .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Lech36 napisał:

wykazując niechęć do nauki?

Nie manipuluj znów. Cały czas podkreślam, że do nauki przydatnej nic nie mam, a nawet z niej korzystam.
Wasza nauka sprowadza się do uporczywego negowania na forum wpływu wielu elementów na brzmienie i taka "nauka" jest mi całkowicie zbędna.
Odpowiedz mi - do czego mi Wasza teoria, że coś nie może mieć wpływu na brzmienie, skoro ja ten wpływ słyszę i nie jest to żadna ułuda, sugestia, czy oszustwo mojego mózgu?

Moją odpowiedź na to już znasz. ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, audioburak napisał:

Właśnie o tym, bo jeden to usłyszy, a drugi nie usłyszy,

żeby porównać plik Flac do pliku WAV , można być osobą nawet niesłyszącą w ogóle

program komputeroy porówna oba pliki , i zrobi to naprawde dokładnie i skrupulatnie

 

potem to juz tylko kwestia wiary , w to że mogą wyniknąć róznice brzmieniowe , z plików identycznych do co do najmniejszej możiwej jednostki

 

wiec jak widzisz , do pewych porównań nie jest potrzebny słuch - ale jak widze forum i wpisy , to zapewne masz inne zdanie

23 minuty temu, Lech36 napisał:

Na czym opierasz te swoje zastrzeżenia ;-)?

na tym , że wodzi cie za nos , od samego początku pobytu w tym wątku , po to żeby ośmieszuc wątk, rozmówcóe i fakty

 

a Ty dalej grasz w te gierki , nie zauwazasz tego ?

 

przegapileś fragment o  "neutralnym wpływie"  ? przecież to juz nawet nie jest bełkot

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, soundchaser napisał:

Odpowiedz mi - do czego mi Wasza teoria, że coś nie może mieć wpływu na brzmienie, skoro ja ten wpływ słyszę i nie jest to żadna ułuda, sugestia, czy oszustwo mojego mózgu?

Czy wg Ciebie karta ze zdjęcia "gra" inaczej (w założeniu lepiej) niż zwykła. Bez sprawdzania własnymi uszami - jakie masz zdanie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez konradskala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, soundchaser napisał:

Nie manipuluj znów.

Dlaczego "manipuluj", przecież są użytkownicy na forum deklarujący, czasem nawet wprost że naukę mają gdzieś.

 

32 minuty temu, soundchaser napisał:

Odpowiedz mi - do czego mi Wasza teoria, że coś nie może mieć wpływu na brzmienie, skoro ja ten wpływ słyszę i nie jest to żadna ułuda, sugestia, czy oszustwo mojego mózgu?

Jeden test różnicowy i będziesz mógł się domyślić co możesz słyszeć a co jest wytworem innych czynników niż sprzęt. Oczywiście musisz użyć swojego biologicznego komputera centralnego.

Godzinę temu, audioburak napisał:

Właśnie o tym, bo jeden to usłyszy, a drugi nie usłyszy, mimo, że zmiany są czasem

zupełnie niemierzalne bo na poziomie niby ułamka procenta.

I sądzisz że zmiany na poziomie ułamka procenta będziesz słyszał? Może jeszcze napiszesz że używasz sprzętu analogowego? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, audioburak napisał:

zupełnie niemierzalne bo na poziomie niby ułamka procenta.

a co to za wartość  "ułamek procenta:  ?

 

który parametr w audio mierzy sie "procentem" , żeby potem od niego wyprowadzić ułamek ?

 

:>

 

czy to jest ta wasza "wiedza"  ?  >

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez billy idol

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, billy idol napisał:

fragment o  "neutralnym wpływie"  ? przecież to juz nawet nie jest bełkot

Ja bym to nazwał zwykłym lapsusem językowym, albo niefortunnym sformułowaniem.
Mądry wie o co chodzi, a głupi potraktuje to jako bełkot.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, soundchaser napisał:

Mądry wie o co chodzi, a głupi potraktuje to jako bełkot.

Mądry tym bardziej wie o co chodzi w porównawczym teście różnicowym i dlaczego jego wyniki są takie a nie inne ;-).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, soundchaser napisał:

Mądry wie o co chodzi, a głupi potraktuje to jako bełkot.

Czemu więc "bełkotem" wielokrotnie nazywałeś naukowe tlumaczenie zjawisk w audio???

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się zastanawiam nad jednym faktem.

Jeśli producent bezpiecznika dedykowanego audio twierdzi że zmienia brzmienie to dlaczego nie opiszę jak zmienia to brzmienie. Na prostą logikę jeśli taki bezpiecznik jest dedykowany to chyba oznacza że jest zaprojektowany w pewnym celu, wiadomym celu i ten projekt to osiąga. To oznacza że producent wie jak to zaprojektować, obliczyć i wyprodukować. To znowu oznacza że z tą wiedzą powinny być łatwo dostępne (nie koniecznie tanio) bezpieczniki audio które to mają konkretne zastosowanie - zielony dodaje góry, złoty poprawia scene, seria XL daje extra bas itp itd.
Niestety poza bełkotem o kierunkowość, ogólnym pierdzieleniu o super właściwościach i procesach "alfa" nic takiego nie ma w ofertach.
Mało tego - gdyby producenci choć byli przekonani o powtarzalność działania produktu. "Nasz bezpiecznik poprawia stereofonię. Zawsze. Amen."

Niestety

To samo dotyczy kabli.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Marantz SR5008 + UD5007 + Tonsil Siesta 5.0 + Taga TSW90 v3

Yamaha R-N602 + CD-S300 + Pro-Ject Debut Carbon Esprit SB DC + Pylon Pearl Monitor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, porlick napisał:

Czemu więc "bełkotem" wielokrotnie nazywałeś naukowe tlumaczenie zjawisk w audio???

Pewnie dlatego, że głupi jestem.

To chciałeś przeczytać? ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.