Skocz do zawartości
IGNORED

Czy masz w domu HI-END, a jeśli tak, to dlaczego to już HI-END jest?


SVART

Rekomendowane odpowiedzi

Wątek jak w temacie: czy w swoich domach HI-END macie, a jeśli tak, to dlaczego tak uważacie?

 

Prośba o konkrety. Nie przyjmujemy zdjęć (w tym z internetu) i opinii co do cudzych systemów wujka, szwagra, czy też stryjenki, no chyba że się nie zgadzamy z przedmówcą i uważamy, że HI-END'u to on w domu nie ma - wtedy też prosimy o konkretne uzasadnienie dlaczego HI-END'em konkretny zestaw nie jest lub nim być nie może.

Zgłaszam SVART`u atak na salonik - to przecież tam powinieneś zadać pytanie - wątek umieszczasz w zakładce Hi-End - wątek nie na temat, nie związany z tą zakładką :)

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Nie rozumiem, więc już nie można pisać w zakładce "Hi-End"? Przecież nadal istnieje i nie została zamknięta, a może to jest jakiś techniczny błąd?

Mam najwyższy model wzmacniacza uznanej na świecie marki. Nawet Pacuła pisał, ze to Hi-End.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Ja mam tylko wtedy, jak przyjdą znajomi, którym to imponuje. Bo tak na co dzień, to nie mam.

"Pogardzam wszystkimi i mam wstręt taki do hołoty umysłowej, że rzygam."          Stanisław Ignacy Witkiewicz – Listy do żony (1928-1931)

ustalmy ze jesli jesteśmy zadowoleni to mamy hi-end

to powinno zakończyć spory co to jest hi-end

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Żeby mieć hi-end trzeba zapłacić- i to dużo.

 

Serio? Ile?

Ja zapłaciłem niecałe 10k z drugiej ręki. To mam hi-end? ;-)

A ja mam budżetówkę, która brzmi jak jak hi-end...

 

 

Ja wogole nie mam i termin hiend mnie nie interesuje, dzwiek dobieram sobie pod siebie i mi to wystarcza, calosc wymiata i oto chodzi :)

-=SLAYER RUL3Z =-

W życiu to i może są ale nie na forum:)

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Czy istnieje hi-endowa muzyka? Bo jak graty są z hi-endu, to i muzik powinien być hi-endowy, tak? Jak brzmi Bessie Smith na waszych hi-endach?

Parker's Mood

W życiu to i może są ale nie na forum:)

 

Haha...

 

Mnie na hi-end nie stac obecnie i jesli w totka nie wygram to przy obecnych cenach nawet na metr hi-endowego kabla mnie nigdy stac nie bedzie :) A dzwiek u siebie lubie coraz bardziej i sluchanie muzyki sprawia mi przyjemnosc.

 

Do Moderatora: hi-end to nie to co nam sie podoba, lub z czego jestesmy zadowoleni. Hi-end to (nie tylko w audio) cos najlepszego, co mozna kupic. Prawdziwy hi-end to ma tu moze z 5-10 osob na forum, gdzie jest tysiace zarejestrowanych :) mojej babci gra dobrze radio unitra z lat '80...taki hi-end starszego pokolenia.

 

Dobre hi-fi gra obecnie tak dobrze, ze do hi- end nie trzeba sie pchac na sile, bo kolumny za 100k to obecnie chyba bardzo dobre hi-fi jest... ewentualnie ubogi hi-end. Mowie o cenach rekomendowanych nowego sprzetu.

 

Pozdrawiam

Wieza STEREO Technics :)

Życie uczy,że jak coś jest dobre to jest drogie.Co oczywiście nie musi działać w drugą stronę.Muzyka i sprzęt to dwie różne sprawy.Najważniesza jest muzyka ale z czasem człowiek dojrzewa do jakości dźwięku.W tej chwili można mieć Hi end z drugiej ręki za rozsądne pieniądze.Ja stopniowo za radą człowieka z branży wymieniałem sprzęt na coraz lepszy,dostosowany do moich preferencji.Obecnie ( może poza gramofonami) jestem usatysfakcjonowany.I dzięki temu doradcy (zaprzyjaźnionemu) wiem również,że równie ważne jest pomieszczenie odsłuchowe ( a wcale nie tak kosztowne).To wszystko należy zrównoważyć.Poza tym sprzęt powinien służyć słuchaniu a nie być elementem snobizmu.

Sprzętu tzw. "high end" pewnie nie będę miał nigdy, bo mnie nie stać. A gdyby nawet było mnie stać wolałbym wydać pieniądze na płyty (czyli muzykę).

 

Jedynym odstępstwem od tej reguły są momenty, gdy córka przed koncertem wpada poćwiczyć na skrzypcach.

Jestem Europejczykiem.

 

Mam - ale jak Kolega powyżej zbieram płyty jak sroka łyżeczki....

 

A co do sprzętu, słucham muzyki, nie logo producenta, wiem to nie modne, ale to akurat mam tam, gdzie niektórzy hemoroidy......

Prawdziwy hi-end to ma tu moze z 5-10 osob na forum

 

Hmm, ciekawe które to osoby, bo jakoś nikt z nich nie chce się przyznać do posiadanego HI-END'u, więc pewnie cały ten HI-END to legendy i mity. Po jednym HI-END'zie zostały nam przecież tylko platformy :). Jak natomiast można podejść do HI-END'u, kiedy osoba posiadająca dane kolumny (niezależnie od budżetu) ustawia kompletnie niezgodnie z zasadami akustyki (np. na końcu długiej ściany w tzw. pokoju typu "tramwaj"), ale również niezgodnie z zaleceniami producenta i dostarczonej przez niego instrukcji użytkowania - czyżby bezmyślność?

 

Wątek wylądował na bocznicy, a przecież traktuje o HI-ENDzie w najczystszej postaci, dziwny jest ten świat :). Ale co tam, nie ma się czym przejmować, HI-END może być wszędzie, nawet na bocznicy :).

 

 

Życie uczy,że jak coś jest dobre to jest drogie.Co oczywiście nie musi działać w drugą stronę.Muzyka i sprzęt to dwie różne sprawy.Najważniesza jest muzyka ale z czasem człowiek dojrzewa do jakości dźwięku.W tej chwili można mieć Hi end z drugiej ręki za rozsądne pieniądze.Ja stopniowo za radą człowieka z branży wymieniałem sprzęt na coraz lepszy,dostosowany do moich preferencji.Obecnie ( może poza gramofonami) jestem usatysfakcjonowany.I dzięki temu doradcy (zaprzyjaźnionemu) wiem również,że równie ważne jest pomieszczenie odsłuchowe ( a wcale nie tak kosztowne).To wszystko należy zrównoważyć.Poza tym sprzęt powinien służyć słuchaniu a nie być elementem snobizmu.

 

Wg mnie właśnie o to z grubsza chodzi, bardzo dobry merytoryczny wpis.

 

Mnie na hi-end nie stac obecnie i jesli w totka nie wygram to przy obecnych cenach nawet na metr hi-endowego kabla mnie nigdy stac nie bedzie :)

 

Tylko czy HI-END'zie chodzi głównie o kasę? Myślę, że o wiele większe znaczenie ma rozsądek w dobieraniu elementów, walory pomieszczenia i podstawowa chociażby wiedza o audio.

 

Czy istnieje hi-endowa muzyka? Bo jak graty są z hi-endu, to i muzik powinien być hi-endowy, tak? Jak brzmi Bessie Smith na waszych hi-endach?

 

Bez H_END'owej muzyki nie ma HI-END'u, a takich płyt jest mało, same samplery praktycznie, ale audiofilom (nie melomanom) te kilka płyt (ewentualnie ich zgrywki na CDr'y) lub 20 ripów DSD w zupełności wystarczy, aby upajać się HI-END'em.

 

A ja mam budżetówkę, która brzmi jak jak hi-end...

 

Można? Jak widać tak :).

ja mam hiendową żonę. Myślę że spokojnie ze 100 000 mnie do tej pory kosztowała.

 

wolałbym wydać pieniądze na płyty (czyli muzykę).

 

otóż to. i jeszcze podróże.

Myślę że spokojnie ze 100 000 mnie do tej pory kosztowała.

Kochany ona jest tania jak barszcz !!! Trzymaj się jej !!! takich już nie robią !!!*

No chyba że jesteś rok po ślubie to wycofuje powyższe....

 

 

 

*w żadnym wypadku nie mam intencji obrazić szanownej małżonki, wręcz przeciwnie....

:)

Ja zawsze w swym życiu miałem hiend.

Dla mnie i chyba ogólnie tak jest z hiendem, kiedy posiadam zestaw najdroższy na jaki mnie stać, to jest to mój hiend.

Pierwszym moim hiendem była "Elizabeth hi fi" i gramofon "Bernard".

Teraz mnóstwo gratów, ale hiendem oczywiście tylko ten najdroższy :-)

 

W.

Mylicie pojecie hi-endu z tym na co kazdego stac i jak tego uzywa. Czy jak mam sportowe Bugatti z lat 30, ktorych sa dwa na swiecie i kosztuja miliony, to nie jest to hi-end tylko dlatego, ze nie scigam sie nim na torze a zamiast tego stoi w garazu? Z drugiej strony czy jak mam "malucha" z silnikiem z Ferrari to jest to hi-end? Definicja hi-end jest naprawde krotka i prosta.

 

Tak w hi-end chodzi o kase, ale tez o jakosc. Jestem przekonany, ze bez wydawania pieniedzy, za ktore kupisz nowego mercedesa wyzszej klasy i bez duzego, zaadoptowanego pomieszczenia, o hi-end nie ma co marzyc. W czasach, gdy sloik z krysztalu na dzem moze kosztowac kilka tysiecy, hi-endowe ceny audio sa poza zasiegiem dla klasy sredniej. Mozna miec piekny dzwiek za rozsadne pieniadze tak jak malucha szybszego od Porsche, ale hi-end to nie jest.

Wieza STEREO Technics :)

W kraju, gdzie króluje karkówka i parówki za 5.99 jest to argument raczej słaby, ale z hi-endem jest trochę tak jak z gwiazdkami Michelin'a. Odwiedzając restaurację z 3 gwiazdkami ma się sporą dozę pewności, że jedzenie będzie dopracowane w każdym detalu. Nie zawsze wszystko będzie nam smakować, ale to już kwestia gustu. Płaci się tu także za pewnego rodzaju teatr i poczucie wyjątkowości.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.