Czy tak można ?

[Neonix]

Mam dwa kabelki głośnikowe, które w moim systemie lekko się różnią, ale chcę na bieżąco wyłapać który mi bardziej odpowiada.

Sprzęt jak w stopce.

 

Wzmacniacz ma speaker A i B, a kolumny po dwa terminale.

Chcę wpiąć jeden kabel w speaker A i jeden terminal w kolumnie

oraz drugi kabel w speaker B i drugi terminal w kolumnie.

Jeden i drugi terminal w kolumnie łączy blaszka.

 

Czy w taki sposób jak będę przełączał się między speaker A i B nic nie spalę w wzmacniaczu?

[bolth]

Tym sposobem o którym piszesz sprawdzałem dwie pary kolumn.

 

Niech się wypowiedzą inni ale ja bym tak nie robił-nie wiem jak działa Ci wybór kolumn we wzmaku ale pewnie między A i B jest też AB czyli prąd idzie na dwa zmostkowane terminale-nie brzmi ciekawie

 

Kable wpinasz na parę dni i słuchasz.przepinasz i słuchasz.Takie przełączanie nie jest miarodajne

[Neonix]

Nie będę słuchał AB tylko A i za chwilę przełączał na B.

Chcę w szybkim tempie porównać dwa kable na bieżąco.

 

Chcę wiedzieć czy słuchając na A, kiedy sygnał idzie ze wzmacniacza do kolumn i po blaszce przechodzi do drugiego terminala,

a tym samym do terminala B we wzmacniaczu, to czy wtedy nic nie spalę we wzmacniaczu?

[Renia239]

nic nie spalę we wzmacniaczu ?

Radzę nie kusić losu :) ta zabawa może się bardzo źle skończyć.

[Neonix]

Proszę o radę ekspertów.

[porlick]

Nie jestem ekspertem, ale sądzę, że jeżeli dokładnie sprawdzisz, czy nie są skrzyżowane żyły, czyli po włączeniu A+B nie ma zwarcia, nic złego wzmacniaczowi nie zagrozi. Co najwyżej sygnał w A+B pójdzoe równolegle oboma przewodami.

 

Oczywiście podłączenie i kontrola na WYŁĄCZONYM wzmacnoaczu!!!

[Neonix]

No raczej nie będzie zwarcia, bo czemu ma być?

Lewy kanał w A to też lewy w B i tak samo w prawym.

Tylko zastanawiam się czy jakiś układów na wejściu do B nie popalę jak będę słuchał z A.

[Krzysiek B]

Nie lepiej wziąć jakąś płytę, taką którą znasz i masz ochotę posłuchać i posłuchać na jednych kablach, a potem podpiąć drugie kable i jeszcze raz posłuchać w całości. Tak na spokojnie wyłapiesz więcej różnic.

[Neonix]

Przekładanie kabli bez konfekcji, to straszna katorga.

Szczególnie tych, których przekrój jest większy od otworu w terminalu :(

Nie ma mowy, za dużo nerwów.

Chcę szybki i skuteczny sposób.

[cygaret]

Proszę o radę ekspertów.

 

Zostaw ten bardziej giętki, dłużej wytrzyma.

[Wuelem]

Połaczenie nic złego nie zrobi, ale porównanie będzie niemiarodajne. Dlaczego?

 

1/ Nie wiesz, czy wyjście A i B (może strefowe) nie mają różnej mocy i czegoś w ukłądzie po drodze, a więc dźwięk obu wyjść może się różnić już na starcie.

 

2/ Jeśli np. A podłaczysz pod wysokotonówkę, to blaszka (zawsze pogarszająca jakość) będzie prowadzić sygnał do mid/basu. Czyli optimum masz na wysokich (bezpośrednio wpięty kabel), a spadek teoretycznie na większej membranie. Potem masz odwrotność: maksimum jakości na mid/basie i spadek jakości na sygnale przesyłanym blaszką połaczeniową do wysokotonówki. Na pewno dźwięk wysokich będzie wtedy uboższy i mniej rozdzielczy. Zatem masz nieuczciwe porównanie, więc i do wniosków nie ma co się przywiązywać. Nawet pod warunkiem takiego samego sygnału na gniazdach A i B, czyli powodzenia w punkcie pierwszym.

 

Możesz podłączyć dwa kable głośnikowe do kolumn i po stronie wzmacniacza zamocować banany. Wtedy wpięcie jednego przewodu i wypięcie drugiego (np. w wyjście A) zajmie 5 sekund. Czy robić to przy właczonym sprzęcie, to Twoja decyzja. W większości sklepów takie operacje robią na sprzęcie włączonym (całkowita zmiana kabla głośnikowego).

 

Bananki są bardzo tanie (2 zł sztuka), więc kup 16 sztuk (2 przewody z każdej strony) i przy wyłączonym sprzęcie zmieniaj kable. Unikniesz ryzyka i jak potem podłaczysz goły przewód, to zagra jeszcze 0,0001% lepiej niż z banankami :-)

[AndrzejPiaseczno]

Ja mam tak wpięte kabelki i.... wszystko działa ok.

Podwójne wyjście i tak jest przecież zmostkowane przed włącznikiem - to jest przecież ta sama końcówka mocy.

Wzmacniacz co więcej po odłączeniu wyjścia A odłącza jedynie +, minus jest cały czas aktywny.

 

UWAGA 1: musisz uważać na właściwe podłączenie kabli - jeżeli zamienisz + i - to zrobi się zwarcie!

UWAGA 2: tak jak pisałem wyżej - (minus) jest cały czas aktywny (u mnie) więc takie sprawdzenie jest nie miarodajne - bo tylko połowa kabelka do głośnika + będzie tym testowanym - pozostały tor weźmie z dwóch kabelków.

[yayacek]

Należałoby spojrzeć na schemat jak jest rozwiązany selektor wyboru kolumn. Inaczej mamy do czynienia z gdybaniem.

Przełączanie na szybko niczego i tak nie wykaże.

Należy się dźwięku nauczyć/zapamietać i potem dokonać porównania z nowym komponentem w torze.

[insaimz]

Mam dwa kabelki głośnikowe, które w moim systemie lekko się różnią, ale chcę na bieżąco wyłapać który mi bardziej odpowiada.

Sprzęt jak w stopce.

 

Wzmacniacz ma speaker A i B, a kolumny po dwa terminale.

Chcę wpiąć jeden kabel w speaker A i jeden terminal w kolumnie

oraz drugi kabel w speaker B i drugi terminal w kolumnie.

Jeden i drugi terminal w kolumnie łączy blaszka.

 

Czy w taki sposób jak będę przełączał się między speaker A i B nic nie spalę w wzmacniaczu?

 

Taki test jest niemiarodajny.

 

Trzeba posłuchać każdy kabel z osobna najlepiej kilka dni. Jak jakiś będzie wyraźnie gorszy to muzyka będzie się mniej na nim podobać. Może nawet męczyć i nie angażować ale właśnie na to potrzeba czasu a nie przełączania co chwile. Wygodnosci fotrla w nowym aucie tez w 5 minut nie ocenisz, a dopiero przy dłuższej podróży.

[yayacek]

Wygodnosci fotrla...

 

Upłynęły dwa łyki piwa zanim załapałem o co chodzi :-)

[insaimz]

 

 

Upłynęły dwa łyki piwa zanim załapałem o co chodzi :-)

 

E powinno być zamiast R i było by Fotela

 

:)

[S4Home]

Nie rob tak. możesz nie odwracalnie uszkodzić wzmacniacz.

Wybór pomiędzy AB jest ok do wyboru głośników. Ale nie do tego. W tym przypadku wychodzi na to że odłączysz byś głośniki A kablami pod B.

 

Nie rob tak. Posłuchaj jeden dzień na jednym kablu, drugi na innym. Jeśli nie wyłapiesz różnicy daj spokój z kablami. Po prostu testuj inne elementy toru jeśli jesteś niezadowolony.

Pozdrawiam

[arekm]

2/ Jeśli np. A podłaczysz pod wysokotonówkę, to blaszka (zawsze pogarszająca jakość) będzie prowadzić sygnał do mid/basu. Czyli optimum masz na wysokich (bezpośrednio wpięty kabel), a spadek teoretycznie na większej membranie. Potem masz odwrotność: maksimum jakości na mid/basie i spadek jakości na sygnale przesyłanym blaszką połaczeniową do wysokotonówki.

Zgadzam się, są kolumny gdzie to słychać mniej, czy w ogóle, ale są gdzie bardziej. Może się okazać że źle ocenisz kabel.

Podepnij jeden kabel na lewą kolumnę , a innej marki pod prawą, bardziej bezpieczne i miarodajne. Najlepiej jak pisali przedmówcy, czyli pomęcz album parę dni na jednym kablu , potem zamień i słuchaj na drugich kablach. Jak usłyszysz różnicę to będziesz widział co zostawić, a jak nie to oba kable siebie warte.

[Neonix]

Dzięki Panowie za rady.

Posłuchałem 2 dni na jednym i potem na drugim.

Kabelek już wybrany.

[luk1985]

Zgadzam się, są kolumny gdzie to słychać mniej, czy w ogóle, ale są gdzie bardziej. Może się okazać że źle ocenisz kabel.

Podepnij jeden kabel na lewą kolumnę , a innej marki pod prawą, bardziej bezpieczne i miarodajne. Najlepiej jak pisali przedmówcy, czyli pomęcz album parę dni na jednym kablu , potem zamień i słuchaj na drugich kablach. Jak usłyszysz różnicę to będziesz widział co zostawić, a jak nie to oba kable siebie warte.

na prawy kanal inny kabel i na lewy rowniez, takie prownanie nie ma wogole sensu, nawet w przypadku dzwieku monofonicznego, mozna jedynie wylapac barwe, czy tam szczegolowosc kabla

[arekm]

a prawy kanal inny kabel i na lewy rowniez, takie prownanie nie ma wogole sensu, nawet w przypadku dzwieku monofonicznego, mozna jedynie wylapac barwe, czy tam szczegolowosc kabla

 

Piszesz, że bez sensu i dalej w tym samym zdaniu, że można jedynie wyłapać barwę i szczegółowość, litości !

To według mnie bardzo dużo " na dzień dobry", aby podjąć decyzję i zacząć słuchać danej pary kabla już na obu kolumnach, aby ocenić głębię, scenę . Potem druga parę, ale już z zasobem pewnych spostrzeżeń.