Skocz do zawartości
IGNORED

WILE (Sound Art) Klub Miłośników.


Rekomendowane odpowiedzi

Powtórzę, ciągniesz z niego kilkanaście wat. Pociągnij pełną moc. Wtedy będziemy mogli kontynuować naszą dyskusję.

Powodzenia i zadowolenia życzę.

 

Mam nadzieję, że jednak moje wpisy czegoś użytkowników tego forum nauczyły. Taki był cel.

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Poziomy układ piór radiatora nie jest tutaj żadnym błędem konstrukcyjnym.

Istnieje szereg wzmacniaczy z takim właśnie rozwiązaniem np. Sugden A21a.

W Luisie zastosowano typowy profil radiatora A6023 o rezystancji termicznej 0,4K/W.

Osoby pragnące znać maksymalną moc rozpraszaną za pomocą takiego radiatora mogą to sobie same obliczyć wiedząc, że długość profilu wynosi 50 cm. W związku z tym, myślę że niektóre spostrzeżenia moich przedmówców nie będą już tak oczywiste.

 

To nie jest dobry przykład. Ten Sugden pracuje w klasie A. Oddaje 2 x 12 W co powoduje bardzo mocne grzanie radiatorów. Nawet przy tak "małej" mocy. W mocniejszej wersji SE (2 x 30W) zastosowano już pionowe radiatory.

 

innen-komplett.jpg

 

 

 

Pociągnijmy moc tego Wile na maxa i zostawmy go tak na 30 minut. Jak ktoś zrobi taki test to wtedy wrócę do tej dyskusji. Nie dziwie się koledze doludzi, że nie chce zrobić takiego testu na swoim egzemplarzu.

Natomiast zgadzam się z Twoim twierdzeniem, że warto obliczyć jaką ilość ciepła taki radiator jest w stanie oddać.

 

Pozdro

 

Takie rozwiazania stosuje sie aby wzmak pracowal w optymalnej temperaturze. Nie wiem jak to jest w przypadku wile.

 

Nie wiem jakie było zamierzenie konstruktora. Nie wiem jak jest zbudowany w środku. A może te 2 x 371 W są tylko papierowe?

Nie znam żadnej końcówki o takiej mocy z poziomymi radiatorami.

 

Pozdro

 

PS. ale rozpętałem dyskusję, może zupełnie niepotrzebnie?

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Powtórzę, ciągniesz z niego kilkanaście wat. Pociągnij pełną moc. Wtedy będziemy mogli kontynuować naszą dyskusję.

Powodzenia i zadowolenia życzę.

 

Mam nadzieję, że jednak moje wpisy czegoś użytkowników tego forum nauczyły. Taki był cel.

 

Pozdro

 

Jeszcze raz:

Wzmacniacz 200W/8ohm

Kolumny aktualnie Usher Dancer mini One 90W/8ohm, pomieszczenie 30m2, mocniejszych niż 120W-150W nigdy nie będzie bo po co...

Słucham na poziomie 70-80% ustawienia głośności wzmacniacza w zależności od nagrania płyty - jak dla mnie bardzo głośno ale tak lubię.

Miałem w przeszłości kilka wzmacniaczy, większość z nich grała z tymi kolumnami , lub dożo słabszymi monitorami i grzały się podobnie lub bardziej, mimo klasycznego pionowego ułożenia radiatorów. Przepraszam nie mam czasu na szukanie fotek wzmacniaczy jak lubisz....Testy z serii sprawdźmy czy przy maksymalnym obciążeniu wzmacniacz się spali, są dla mnie bez sensu, bo nikt tak nie słucha.

 

Ps. Uczę się chętnie, Twoje zdanie na ten temat traktuje poważnie, bo według praw termodynamiki jest dużo racji w tym co piszesz, jednak w praktyce w tym wzmacniaczu wszystko dział ok, wiec może warto sprawdzić to co napisał Kolega Ludwik...

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Powtórzę, ciągniesz z niego kilkanaście wat. Pociągnij pełną moc. Wtedy będziemy mogli kontynuować naszą dyskusję.

 

A jak przepraszam wyobrażasz pociągnąć z niego pełną moc w warunkach domowych ???

400 Watt to wykorzystuje się przy nagłośnieniu wiejskiego wesela w remizie ...

W domu obciąźenie wzmaka to kilka Watt...jedyne to chwilowe obciążenie większą mocą z trudnymi głośnikami w których impedancja spada nisko ..jak np. w elektrostatach .

Zresztą to ,że radiatory są umieszczone poziomo o niczym nie świadczy .całkowita powierzchnia może być policzona z dużym zapasem i będzie to bez znaczenia ...

Czepiacie i tyle ..choć jak patrzę na wygląd na zewnątrz i wewnątrz to tych 50 tys. jakoś nie widzę w jakości wykonanania ...no , ale z drugiej strony jak ktoś listwę zasilającą sprzedaje za 23 tys ...to wszystko jest możliwe ..

Mnie się kiedyś wydawało , że 30 tys . za Amplifona to drogo ..

 

Kolumny aktualnie Usher Dancer mini One 90W/8ohm, pomieszczenie 30m2, mocniejszych niż 120W-150W nigdy nie będzie bo po co...

Słucham na poziomie 70-80% ustawienia głośności wzmacniacza w zależności od nagrania płyty - jak dla mnie bardzo głośno ale tak lubię.

 

To jak Ty tak słuchasz wzmacniacza 200 W.., to są 3 opcje .

Pierwsza to wzmacniacz ma raczej 20 W , a nie 200 W...

Druga , kolumny mają efektywność 60 dB ...;)

Trzecia ...jest obraźliwa dla Twojego słuchu ..;))

W domu słuchamy na poziomach od 60 do max 80 dB..i do tego potrzebne jest kilka W..

Dla przykładu u mnie Amplifon SET40 o mocy 40 W jest ustawiony na godzinie 9,00 i jest tak głośno , że psy i koty uciekają z domu ;)) i głośniki mają efektywność 90 dB..

Tylko ja gram w 60 metrach , a nie 30...;)

Jeżeli grasz w domu na 200 Watowym piecu na 70-80 %jego możliwości to coś jest nie tak ..

 

Kupił, ale tylko modyfikowany pod siebie napęd.

 

I co taki modyfikowany da się tak ustawić , żeby grało ???;))

Dziwne ...

Edytowane przez Diogenes

Zresztą to ,że radiatory są umieszczone poziomo o niczym nie świadczy .całkowita powierzchnia może być policzona z dużym zapasem i będzie to bez znaczenia ...

 

Najwyraźniej jednak nie jest

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Ciężko określić jaki procent mocy wzmacniacz oddaje aktualnie podczas odsłuchu. Wskazanie na wyświetlaczu potencjometru nie musi korespondowac z oddawaną procentowo mocą. Jazz i Louis są bardzo wydajne i napędzą praktycznie każde głośniki na rynku. Moje Paradigmy S6v3 dla Jazza nie sa prakt

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

 

 

Faktycznie tylko Wile tak robi, ciekawe czy się w środku gotuje?

Ale o co chodzi ?;))

Co robi Wile jak się gotuje ?

Czy ciekawe co robi Wile jak się w środku gotuje ?

Jak ma termik ..to się wyłączy ..jak nie ma , to się zjara ;))

I co taki modyfikowany da się tak ustawić , żeby grało ???;))

Dziwne ...

O to zapytaj Alka, nie mnie. To bylo dawno temu, ale kiedy sparowal z tym napedem ramie, nie wspominal o zadnych problemach z setupem.

 

Najwyraźniej jednak nie jest

 

Na jakiej podstawie wnosisz? Obserwacja z autopsji czy dywagacje?

Moje Paradigmy S6v3 nie sa dla Jazz żadnym obciążeniem. Wczoraj pierwszy raz zrobilem odsluch koncertowej płyty Blackfield z poziomem wysterowania na tyle mocnym ,że efekt bardzo przypominał koncert na żywo. Po godzinie takiego grania radiatory były letnie. I zapewniam ,że nie oddawał wtedy kilka czy kilkanaście Watt. Procentowo skala wysterowania potencjometru nie koresponduje analogicznie z poziomem oddawanej mocy. W poczatkowej fazie moc przyrasta powoli a w wyższych położeniach przyrasta zdecydowanie szybciej tak więc 3/4 skali potencjometru nie oznacza 3/4 mocy. Wszystko wskazuje na to ,że Jazz ma przewymiarowane radiatory,reszta obudowy odbiera część powstajacego ciepła,obudowa jest dobrze wentylowana,ma rowniez dużo miejsca wewnątrz.

 

Tak więc umieszczenie radiatorów w taki sposób ,nie jest żadnym błędem a tym bardziej poważnym. To szukanie dziury w całym.

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

I zapewniam ,że nie oddawał wtedy kilka czy kilkanaście Watt. Procentowo skala wysterowania potencjometru nie koresponduje analogicznie z poziomem oddawanej mocy.  

Oddawał ..góra kilkanaście .

Jeżeli masz kolumny o efektywności ok. 90 dB to do uzyskania takiego poziomu głośności potrzebny jest 1 Watt !!! z odległości 1 metra ..resztę policz sam ..przyjmując , że 3 dB oznaczają dwukrotne zwiększenie poziomu głośności .

Chyba , że grasz z głośnością 130 dB ...:) wtedy faktycznie wykorzystasz te 200 W...

A to , że wzmacniacz musi oddać chwilowo większą moc wynika z pofalowania impendacji głośników ...a to juź wyższa szkoła jazdy od wyznaczania mocy przy pomocy potencjometru ..:(((

 

A jak przepraszam wyobrażasz pociągnąć z niego pełną moc w warunkach domowych ???

400 Watt to wykorzystuje się przy nagłośnieniu wiejskiego wesela w remizie ...

W domu obciąźenie wzmaka to kilka Watt...jedyne to chwilowe obciążenie większą mocą z trudnymi głośnikami w których impedancja spada nisko ..jak np. w elektrostatach .

Zresztą to ,że radiatory są umieszczone poziomo o niczym nie świadczy .całkowita powierzchnia może być policzona z dużym zapasem i będzie to bez znaczenia ...

 

 

 

Zakładając na terminale głośnikowe odpowiednio przygotowane obciążenie. Są takie.

A jak nie to trzeba zabrać wzmak do remizy i tam go sprawdzić. Jak są "złe" radiatory to albo wzmak się wyłączy gdy zadziałają zabezpieczenia albo się zjara.

Wzmak MUSI potrafić oddawać ciepło dla mocy maksymalnej i tak radiatory muszą być policzone i zbudowane. A nie tylko dla grania w domciu.

Podane powyżej parametry radiatora tyczą się jego prawidłowego ustawienia czyli pionowo. Przy poziomym będą dużo niższe.

 

Powtórzę:

Przy oddawaniu ciepła w z wykorzystaniem konwekcji - pióra ustawiane pionowo.

Przy oddawaniu ciepła z wymuszonym obiegiem - pióra poziomo i poziomy obieg powietrza.

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

 

 

To nie jest dobry przykład. Ten Sugden pracuje w klasie A. Oddaje 2 x 12 W co powoduje bardzo mocne grzanie radiatorów. Nawet przy tak "małej" mocy. W mocniejszej wersji SE (2 x 30W) zastosowano już pionowe radiatory.

 

innen-komplett.jpg

 

 

 

Pociągnijmy moc tego Wile na maxa i zostawmy go tak na 30 minut. Jak ktoś zrobi taki test to wtedy wrócę do tej dyskusji. Nie dziwie się koledze doludzi, że nie chce zrobić takiego testu na swoim egzemplarzu.

Natomiast zgadzam się z Twoim twierdzeniem, że warto obliczyć jaką ilość ciepła taki radiator jest w stanie oddać.

 

Pozdro

 

 

 

Nie wiem jakie było zamierzenie konstruktora. Nie wiem jak jest zbudowany w środku. A może te 2 x 371 W są tylko papierowe?

Nie znam żadnej końcówki o takiej mocy z poziomymi radiatorami.

 

Pozdro

 

PS. ale rozpętałem dyskusję, może zupełnie niepotrzebnie?

To ,że nie znasz nie znaczy ,ze takowych nie ma. Czy Krell 400xi tez posiada ,,papierowe" 400 Watt? Grzeje sie mocno wiec chyba jednak to jednak te prawdziwe Watty ;) Z drugiej strony radiatorow u niego praktycznie nie ma ,czyli jednak papierowe? ;)

 

 

Oddawał ..góra kilkanaście .

Jeżeli masz kolumny o efektywności ok. 90 dB to do uzyskania takiego poziomu głośności potrzebny jest 1 Watt !!! z odległości 1 metra ..resztę policz sam ..przyjmując , że 3 dB oznaczają dwukrotne zwiększenie poziomu głośności .

Chyba , że grasz z głośnością 130 dB ...:) wtedy faktycznie wykorzystasz te 200 W...

A to , że wzmacniacz musi oddać chwilowo większą moc wynika z pofalowania impendacji głośników ...a to juź wyższa szkoła jazdy od wyznaczania mocy przy pomocy potencjometru ..:(((

Nie znam dokladnie skutecznosci moich kolumn . Na bank nie jest to 90 db. Myślę ,że góra 88-89db. . Przy bardzo glosnym słuchaniu ,tak jjak u mnie wczoraj ,podejrzewam ,że wzmacniacz mógł juz oddawac okolo kilkudziesięciu Watt .Poza tym w normalnym użytkowaniu nikt nie słucha muzyki z maksymalnym wychyleniem potencjometru ,chyba ,ze glosniki o slabej skutecznosc,cherlawy wzmak albo jedno i drugie.

Nie wiem czy Jazz oddajjac maksymalną moc spaliby sie ,ale zważywszy na to ,że nawet przy ekstremalnie glosnych odsłuchach w domu ledwo sie nagrzewa,jest to wręcz nieprawdopodobne. Widac ,ze chłodzenie ma duzo lepsze niż wystarczające. Widac nie tylko same radiatory mają tu znaczenie.

Czy Krell 400xi tez posiada ,,papierowe" 400 Watt? Grzeje sie mocno wiec chyba jednak to jednak te prawdziwe Watty ;) Z drugiej strony radiatorow u niego praktycznie nie ma ,czyli jednak papierowe? ;)

 

Nie ma mówisz? To popatrz:

 

400XI%20inner.jpg

 

Prawidłowo ustawione do konwekcyjnego odprowadzania ciepła. Z naciętymi szczelinami w obudowie pod i nad radiatorami.

 

Krell KAV 500i, którego miałem, 2 x 250 W/8ohm, 2x500W/4ohm:

 

 

1230972824.jpg

 

 

Skoro ja nie znam to może ty znasz końcówkę lub integrę o mocy min. 2 x 300W z poziomymi radiatorami? Bardzo proszę o model i zdjęcie to się chętnie dokształcę.

 

 

Wyłączam się z tej dyskusji. Jesteś właścicielem Wile więc nie patrzysz na przedmiot obiektywnym okiem. Co zarzucano Ci już na początku wątku.

Ja stwierdzam jedynie na podstawie swojej wiedzy i doświadczenia, że użyto radiatorów w złym ustawieniu. Nie powinno się tak robić. Dlaczego ... napisałem.

 

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

@pmcomp

A podane przez ciebie przykłady są prawidłowe? Śmiem twierdzić że kiszone radiatory w obudowie są większym problemem, ponieważ mają znaczący wpływ na inne podzespoły. Cyrkulacja powietrza w takiej obudowie jest zaburzona.

 

Co to Wile, ja też bym tak nie zamontował radiatorów. Lecz nikt nie zwrócił uwagi na inne fakty. Otóż malowanie proszkowe. Jest to młotowe wykończenie, czyli zwiększa powierzchnie radiatora. Ile razy większa, nie wiadomo. Samo malowanie jest też pewną wadą, bo tworzy kolejną rezystancję cieplną. O ile warstwa nie jest za gruba, to rozwiązanie taje 40% in + na wydajności. Zabieg stosowany przez Accu. Co prawda oni mają specjalną strukturę, ale założenie jest to samo.

 

Tak więc po raz kolejny, na podstawie zdjęcia oceniacie typowo projektowe założenia. Dopóki nikt nie podłączy do Wile 100W rezystora 8Ohm zanurzonego w wiadrze z wodą, to wróżycie z fusów.

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

No pewnie , przecież jak gra fajnie to jakie ma znaczenie ile ma mocy?

Ludziska daliby się pokroić za 8 Watt z lampy 300b .

Edytowane przez Diogenes

No pewnie , przecież jak gra fajnie to jakie ma znaczenie ile ma mocy?

Ludziska daliby się pokroić za 8 Watt z lampy 300b .

 

Diogenes , nieświadomi dają się pokroić za 8W z 300b a TY dałbyś się pokroić ??? Chyba nie, prawda ?

8W to moc dobrego pierdnięcia u sąsiadów podczas porannego mycia i tym nie napędzisz prawidłowo 90db kolumn

nie mówiąc o samych zniekształceniach lampeczki która przy okazji ' komponuje ' i gra swoją własną melodię w duecie :-)

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

 

 

Diogenes , nieświadomi dają się pokroić za 8W z 300b a TY dałbyś się pokroić ??? Chyba nie, prawda ?

8W to moc dobrego pierdnięcia u sąsiadów podczas porannego mycia i tym nie napędzisz prawidłowo 90db kolumn

nie mówiąc o samych zniekształceniach lampeczki która przy okazji ' komponuje ' i gra swoją własną melodię w duecie :-)

Maggi , za średnicę z 300b dałbym się pokroić ..ale tylko za to ;)

 

 

Nie ma mówisz? To popatrz:

 

400XI%20inner.jpg

 

Prawidłowo ustawione do konwekcyjnego odprowadzania ciepła. Z naciętymi szczelinami w obudowie pod i nad radiatorami.

 

Krell KAV 500i, którego miałem, 2 x 250 W/8ohm, 2x500W/4ohm:

 

 

1230972824.jpg

 

 

Skoro ja nie znam to może ty znasz końcówkę lub integrę o mocy min. 2 x 300W z poziomymi radiatorami? Bardzo proszę o model i zdjęcie to się chętnie dokształcę.

 

 

Wyłączam się z tej dyskusji. Jesteś właścicielem Wile więc nie patrzysz na przedmiot obiektywnym okiem. Co zarzucano Ci już na początku wątku.

Ja stwierdzam jedynie na podstawie swojej wiedzy i doświadczenia, że użyto radiatorów w złym ustawieniu. Nie powinno się tak robić. Dlaczego ... napisałem.

 

 

Pozdro

Nie musisz mi pokazywać czegoś z czym mialem przyjemność spędzić 6 lat życia ;)

Jeśli 400xi przedstawiasz jako wzór na najlepsze rozwiązanie chłodzenia we wzmacniaczu,to gratuluje dobrego poczucia humoru. Faktycznie samo umiejscowienie radiatorow oraz otworow wentylacji w obudowie ,to nic tu zarzucić nie można ,jednak gdybys mial przyjemność użytkować tą maszynę, wiedziałbyŝ ,że wentylacja w niej jest jedynie dostateczna bo sprzet podczas zwyklego użytkowania nagrzewa sie bardzo co swiadczy o niezbyt efektywnym chłodzeniu. Oba wzmacniacze dysponuja niemalże identyczną mocą. Jak chcesz to wkleję zdjęcie na którym oba wzmacniacze stoja obok siebie. Może wtedy uswiadomisz sobie jak duzo większą powierzchnią chlodzenia dysponuje Jazz,jak duzo wiecej miejsca wewnątrz maja jego elementy. Zobaczysz również jak dużą powierzchnię zajmuja wyciete otwory w obudowie ktore zapewniają tej konstrukcji świetną wentylacje .

KRELL 400xi przy bardzo glosnych odsłuchach nagrzewal sie do bardzo wysokich temperatur. To jeszcze nie ten poziom jak w przypadku niektoy konstrukcji grajacych w klasie A ale juz bardzo zbliżony.

Jazz wentylacje i chlodzenie ma rozwiazane bardzo skutecznie .No ale może moc rzędu 200 Watt przy obciążeniu 8 Ohm oddaje tylko na papierze. Przecież zostal zrobiony młotkiem w garażu ;)

Naprawdę skończcie Panowie tą bezpodstawną krytykę i zwyczajnie ,bez uprzedzeń go posłuchajcie bo gra wspaniale i pięknie.

Trochę dyzman nie masz racji. Każdy radiator po za tym, że może być schłodzony poprzez ruchy konwekcyjne powietrza to oczywiście pewną ilość ciepła traci poprzez promieniowanie cieplne. Dla laików podam przykład żarówki nad głową, jak świeci jest w głowę ciepło, wyłączamy i już w głowę nie grzeje, powietrze ma tu niewielkie znaczenie. Np w tym górnym Krellu radiator dla obudowy będzie takim promiennikiem, obudowa będzie się nagrzewać od radiatora i nie świadczy to o złej pracy chłodzenia w tym wzmacniaczu.

Co do wile to niekoniecznie chłodzenie będzie za słabe. Dawno już sie tego uczyłem ale o ile pamiętam to przytoczona tu rezystancja termiczna jest istotna ale jako suma wszystkich składowych po drodze, każdy styk i element będzie miał jakąś tam rezystancję, tranzystor - pasta, pasta-radiator, radiator, radiator- powietrze itp. Rezystancja jedynie samego radiatora nie ma znaczenia gdyż wystarczy owinąć go na zewnątrz kocem i się przecież ugotuje albo na przykład zredukować go o 90% i wystawić przy dzisiejszej pogodzie na balkon, na pewno się nie zagotuje.

Wracając do sedna to mimo, ze układ jego ożebrowania (radiator jazza) nie jest najszczęśliwszy to ma jednak bardzo dużą powierzchnię i bez wątpienia masę energii cieplnej jest w stanie wypromieniować co najprawdopodobniej wystarczy do należytego odprowadzenia ciepła. Do tego wszystkiego warto pamiętać o temperaturze otoczenia, ma ona zawsze kolosalne znaczenie.

Mogą być jakieś drobne nieścisłości techniczne w tym co napisałem ale lata lecą i głowa trochę spustoszała. Pzdr.

Edytowane przez Edson

Ja tylko chciałem zaznaczyć ,że poza samym radiatorem ,ktory w Krellu jest minimalny a w Jazzie ogromny,sa jeszcze inne czynniki ,które mają istotny wpływ na to czy dana konstrukcja będzie się istotnie nagrzewac ,czy nie. Akurat w Jazzie powierzchnia radiatorow jest kilkadziesiąt razy większa ,niż w przypadku wspomnianego Krella i juz sam ten element będzie wprowadzał różnicę w nagrzewaniu sie tych urządzeń.

 

I będzie ,trzeba tylko poczekać .

 

Czekamy aż nowy egzemplarz Jazza ktory jest juz praktycznie na ukończeniu,zostanie wygrzany. Potem dogadamy termin z Elberothem i porownanie stanie się faktem. Chciałbym uniknąć 500 kilometrowej podróży z Jazzem i ciągania w ten sposób mojego egzemplarza .

Akurat w Jazzie powierzchnia radiatorow jest kilkadziesiąt razy większa ,niż w przypadku wspomnianego Krella

 

Nie pisz bzdur, proszę.

Muszę przewietrzyć mój system…

Widziales radiatory w 400xi ? A widziałeś Jazza? Jak chcesz to zadam sobie trud i zmierze w obu konstrukcjach i napiszę Ci dokładnie . Może wtedy zanim zwrócisz komuś w tak ostentacyjny sposób uwagę,przynajmniej chwile się zastanowisz i ewentualnie sam to sprawdzisz.

kilkadziesiąt razy większa

zadam sobie trud i zmierze w obu konstrukcjach i napiszę Ci dokładnie

Zrób to koniecznie! :)

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Aby wiedzieć, czy takie a nie inne ustawienie radiatorów to 'błąd konstrukcyjny', trzeba by najpierw wiedzieć, ile ten wzmacniacz generuje ciepła. Być może nie generuje go wcale dużo, więc przy bardzo dużej powierzchni radiatorów, te kilka dodatkowych % skuteczności, które można by zyskać na ich pionowym montażu, nie ma już żadnego znaczenia.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Zapewne jego cała moc maksymalna jaką jest w stanie wygenerować zamienia się w te 2 x 370 watów oddawanych na głośniki. Czyli wcale się nie grzeje. Wile musi go koniecznie opatentować.

 

Elb jestes już "dużym audiofilem" i wiesz, że to nie jest piecyk 2 x 60W. I wiesz, że wzmaki o takiej mocy z prawidłowymi radiatorami potrafią się grzać jak cholera. Oczywiście przy łojeniu, a nie muzyczce do kotleta zagłuszającej jedynie mlaskanie. I także powinieneś wiedzieć, że to nie jest kilka % dodatkowej skuteczności. Moje wyniki pomiarowe z mojego przypadku podałem. 30 stopni Celsjusza różnicy. Tylko przez poprawne zamocowanie radiatora.

 

Na koniec zacytuję Ciebie: Don't trust opinion on forums. Ja piszę na podstawie własnych doświadczeń, a nie bajek wyczytanych w necie.

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Radiatory :

Owszem takie ułożenie radiatorów zwiększa znacznie ich rezystancję termiczną i w rezultacie pogarsza efektywność chłodzenia . Nie jest dobrą praktyką, jeśli jednak takie ułożenie zostało wzięte pod uwagę podczas projektowania i okazało się wystarczające nie ma w tym nic złego .

 

W rzeczywistości nie projektuje się wzmacniaczy na moc przy sinusie bo takie warunki występują tylko podczas testów w laboratorium. Prowadziło by to do znacznego i niczym nie uzasadnionego wzrostu kosztów a przede wszystkim wymiarów i wagi sprzętu .

Aby tego uniknąć uwzględnia się specyfikę sygnału audio którego poziom średni jest dużo niższy niż chwilowy .

Typowo dla muzyki klasycznej i jazz-owej przyjmuje się 1/8 mocy znamionowej.

Czyli jeśli mamy 400W piec w praktyce będzie on zwykle pracował z mocami średnimi rzędu 50W nawet rozkręcony na max .

Najbardziej wymagająca muzyka pod względem mocy dla wzmacniacza to death metal tutaj przyjmuje się 3/8 mocy znamionowej . To wciąż tylko 150W dla 400W pieca (mówimy o macach średnich cały czas )

W praktyce też wzmacniacz domowy nie będzie pracował w sposób ciągły na mocy znamieniowej co jeszcze zmniejsza wymagania .

Nie ma sensu porównywać wzmacniacza domowego do estradowego .

Inne warunki , inne wymagania .

 

Tak projektowane są nawet najbardziej hi-endowe piece .

Przykładowo Dan D'Agostino Momentum się wyłącza przy testach na sinusie , wzmacniacze Macintosh-a też .

I tu kolejna kwestia każdy sensowny wzmacniacza ma zabezpieczanie termiczne .

 

Do tego dochodzi jeszcze fakt, że największy stres termiczny wzmacniacz klasy AB ma nie przy max. mocy wyjściowej jak podpowiada intuicja ale dla 1/3 .

 

Podsumowując :

Ciężko bez praktycznych testów formować tak jednoznaczne wyroki dotyczące WILE .

"No oko" nie widzę problemu .

 

Jeżeli masz kolumny o efektywności ok. 90 dB to do uzyskania takiego poziomu głośności potrzebny jest 1 Watt !!! z odległości 1 metra ..resztę policz sam ..przyjmując , że 3 dB oznaczają dwukrotne zwiększenie poziomu głośności .

Chyba , że grasz z głośnością 130 dB ...:) wtedy faktycznie wykorzystasz te 200 W...

Żeby zwiększyć poziom ciśnienia akustycznego (nie odczuwalnej głośności ) o te 3dB trzeba 2x większej mocy .

Czyli aby mieć 93dB z 1m potrzeba 2W . Aby mieć 96dB już 4W ... licząc dalej dla 130dB nie potrzebujesz 200W ale 10000W :) . 200W da marne 113dB ale wystarczy aby otworzyć poziom metalowego koncertu i z zapasem poziomy występujące na scenie koncertu jazzowego .

2x większa moc jest potrzebna do dwukrotnego zwiększania SPL jednak dla zwiększenia odczuwalnej głośności 2 razy trzeba więcej nawet 10x. Wynika to z właściwości naszego słuchu i kompresji termicznej występującej w rzeczywistych głośnikach .

90dB z 1W będzie dla 1 m ale nikt nie słucha kolumn z 1m .

Jak zwiększy się dystans do 3m to żeby mieć 90dB trzeba wpakować już całe 9W .

200W ledwo starczy do uzyskania wtedy 103.5dB :)

"We designed our valve (tube) amplifier, manufactured it, and put it on the market, and never actually listened to it. In fact, the same applies to the 303 and the 405" - Peter Walker - Quad

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.