Skocz do zawartości
IGNORED

WILE (Sound Art) Klub Miłośników.


Rekomendowane odpowiedzi

No dajcie, że już spokój Wile od tylu lat działają na rynku i cały czas są na dorobku, dajcie im wreszcie się nachapać ;-) bo ich czas może niedługo się skończyć, technika idzie do przodu i znowu zacznie się gonitwa za firmami z potencjałem i zapleczem badawczym, a oni przecież nie posiadają nawet "głupiego" CE.

Prorok?

Gdybys byl wtedy u mnie podczas tego testu, siedzialbys cichutko jak mysz koscielna bo ASR przy Jazzie wypadl jak ubogi krewny,popierdólka jakas. Zdaje sie mimo wszystko mialem przez ten test wiecej do czynienia z ASR niz Ty z Wile Jazz. To tak na marginesie bajania i wwybujalej wyobrazni.

 

hi hi hi hi

 

Czy ty naprawdę uważasz, że jak przy każdej nadarzającej się okazji powtórzysz te swoje opowieści jak to dżaz "rozjerzdza popierdółki" - to ktoś w to uwierzy? i ...znajdzie się klient na 201 egzemplarz tego NajHaj wzmacniacza?

Naprawdę?

 

 

hi hi hi hi

 

Czy ty naprawdę uważasz, że jak przy każdej nadarzającej się okazji powtórzysz te swoje opowieści jak to dżaz "rozjerzdza popierdółki" - to ktoś w to uwierzy? i ...znajdzie się klient na 201 egzemplarz tego NajHaj wzmacniacza?

Naprawdę?

He he he

Czy ty naprawdę uwazasz ,ze mi zalezy na tym czy ktos uwierzy czy nie? Wiara nie ma tu nic do rzeczy. Kto bedzie chcial sie przekonac porowna go w odsluchu i wierzyc nie bedzie musial bo uslyszy. Stwierdzam fakt a to czy ty uwierzysz czy nie ,rzeczywistosci nie zmieni. Nadal pozostaniesz gazetkowym guru . Bezposrednie porownanie obu wzmacniaczy czarno na bialym pokazalo brzmieniową ,,bide" tego czym sie tak fascynujesz. Mam tylko nadzieje ,ze wyzsze modele ASR Emitter,a graja zdecydowanie lepiej bo podstawowy model w cenie Jazza zagral jakby kosztowal 3 razy mniej od Jazza :-) Nie bylo co wlasciwie porownywac . Miazga. Tak to chyba sie okresla :-)

 

 

Masz takie samo pojecie o ASR i Wile, Gazetkowe.

A co gdzie i jak sluchalem nawet nie ma sensu dla Ciebie pisac. Szkoda czasu

Ok, iro III przedstawił wynik pomiaru ASR-a.

Gdzie można zobaczyć odpowiednik dla Wile?

 

Ciekawe, czy w pomiarach też wypada lepiej?

Edytowane przez porlick

A tu widzę ciągle rzeź....

bo sprzęt audio kupujemy dla pomiarów;-)

to tak jak byśmy sobie partnerki wybierali na podstawie wymiarów.....bez możliwosci reklamacji później, oczywiście;-)

Nie- pomiary sporo mówią o zachowaniu się wzmacniacza i mogą być świetnym narzędziem do wstępnej weryfikacji przedzakupowej. "Jeśli coś źle wypada w pomiarach, to i grać nie ma prawa dobrze". To cytat śp Johna Dunlavy'ego- jednego z większych konstruktorów kolumn w USA, z którym w pełni się zgadzam.

 

Byl on również zdania, że bezpowrotnie moja epoka inzynierow, a nadciąga hochsztaplerow, co potwierdziło sie, niestety.

Dla ostudzenia Twoich zapędów, odsyłam najpierw tu:

http://www.audiostereo.pl/dartzeel-nhb-108b_122954.html

 

Dla weryfikacji Twojej wiedzy, przykład pomiaru kolumn:

post-819-0-81146300-1506405267_thumb.jpg

Czy mógł byś powiedzieć czy te kolumny mają prawidłową charakterystykę i czy grają dobrze?

 

Ok, iro III przedstawił wynik pomiaru ASR-a.

Gdzie można zobaczyć odpowiednik dla Wile?

 

Ciekawe, czy w pomiarach też wypada lepiej?

Chcesz pomiary ,zglos sie do Wile lub wypozycz urzadzenie i sam takowych dokonaj. Ponoc jestescie ,,specjalisci":-)

Przed laty byl test Jazz,a w prasie. Jesli bylo w Audio,znajdziesz i pomiary z ich laboratorium. Nalezysz do gazetkowych guru wiec chyba czytasz tez a nie tylko ogladasz obrazki?

Tamten Jazz i dzisiejsza konstrukcja to nie to samo i wlasciwie nie ma co porownywac no ale z braku laku.....

Gdybys czytywal czasem a nie tylko ogladal kolorowe obrazki,zauwazylbys ze dosc czesto dobre czy nawet bardzo dobre wyniki z laboratorium nie gwarantuja zachwytow w odsluchach a bywa tez tak ,ze dane urzadzenie ktore w pomiarach bywa przecietne ,w odsluchu zbiera najwyzsze oceny. Tak wiec nie generalizuj tej kwestii.Z drugiej strony nie mozna wymagac doswiadczenia i osluchania od osob ,ktore swoja przygode z audio zakonczyli na ogladaniu obrazkow i tym co widac na fotce ich pokoju :-)

Nie dziwi mnie to wszystko bo nie moze byc inaczej skoro na temat jednego i drugiego wzmacniacza dyskutuja osoby ,ktore nie widzialy ich na oczy ,nie wspominajac o ich bezpośrednim porownaniu w odsluchu. O czym tu dyskutowac? Doprawdy jestescie zabawni :-)

 

 

Moglbym opisac jeszcze 3 inne bezpośrednie porownania jakie przeprowadzilem u siebie ale po co? KRELL 400xi, Moon 600 czy konstrukcja firmy Ayre to urzadzenia ,ktore bardzo dobrze znam i ktore starly sie z Jazzem ,a przynajmniej probowaly :-)

Asr rowniez. Na probie sie skonczylo. Podstawowy model Emittera oceniam bardzo przecietnie,wrecz slabo. Tak jak najtansze urzadzenia Accuphase. Ladne blyskotki i na tym sie konczy. Nie wyobrazam sobie wydania 30 tys dla takiego brzmienia.

1. Audio nie zajmuje się diy, więc Wile w nim nie znajdziesz.

2. Zdjęcie mojego pokoju nic Ci nie mowi, bo od tego czasu sprzęt się zmienił i jest nieaktualne.

3. Firma, która ma się czym chwalić, nie stroni od testow- z labem włącznie, bo to dla nich tylko sposób na reklamę.

4. W recenzjach właśnie laboratorium jest najbardziej wiarygodne- opisać brzmienie można w dowolnie kwiecisty sposób, co nie zawsze jest prawdziwe.

5. Wyniki badań laboratoryjnych, jak już pisałem, są miarodajne jako pierwszy stopień sortowania przedzakupowego (lub w innych celach), by odrzucić na wstępie urządzenia mam nie pasujące parametrami.

Czy np mając niskoomowe kolumny, których dźwięk Ci pasuje, będziesz interesował się wzmacniaczem mającym problemy z obciążeniem 4ohm???

5. Wyniki badań laboratoryjnych, jak już pisałem, są miarodajne jako pierwszy stopień sortowania przedzakupowego (lub w innych celach), by odrzucić na wstępie urządzenia mam nie pasujące parametrami

Czy mógł byś dokonać wstępnej analizy podanego przeze mnie wykresu?

 

Sam zaproponowałeś aby dyskusja poszła tą drogą. Kilka stron temu oceniałeś Jaz-a po zdjęciach, skoro " potrafisz" to ze wzmacniaczami to bez problemu zrobisz to z prostymi kolumnami.

Czy mógł byś dokonać wstępnej analizy podanego przeze mnie wykresu?

 

I uważasz, ze tylko na podstawie tego pomiaru można coś na 100% powiedzieć nie znając choćby warunków akustycznych, w których ma grać?

Porównujesz te pomiary do zachowania wzmacniacza dla trzech coraz trudniejszych impedancji???

Tylko dlatego się wcześniej pojawiły, bo ktoś wydziwiał, jakoby ASR był "bułowaty" (sic!) w zakresie niskich tonów.

A może miał ustawioną impedancję wejściową na 1 kOm? a "testujący" o tym nie wiedział (może nawet nie wiedział, że ma on dwa ustawienia tej impedancji 1kOm i 10 kOm) i źródło było po prostu NIEDOPASOWANE impedancyjnie? Może był częściowo uszkodzony i np. nie włączały się sekwencyjnie kolejne moduły pojemności w zasilaczu (on tak ma - procesor dodaje kolejne pojemności w zależności od potrzeby obciążenia) - to mogłoby "bułę" na niskich nawet tłumaczyć. Na pewno nie tłumaczą tej "buły" niezależne pomiary, które wkleiłem.

Widać na tym przykładzie (wzm. vs. ZG) jak rozumiecie pomiary i ich przydatność.

I śmieszno i straszno.

 

EOT.

Nie- pomiary sporo mówią o zachowaniu się wzmacniacza i mogą być świetnym narzędziem do wstępnej weryfikacji przedzakupowej. "Jeśli coś źle wypada w pomiarach, to i grać nie ma prawa dobrze". To cytat śp Johna Dunlavy'ego- jednego z większych konstruktorów kolumn w USA, z którym w pełni się zgadzam

chociaż zawsze jestem zwolennikiem wstępnego inżynierskiego spojrzenia na sprzęt, to muszę przyznać, że obecnie większość wzmacniaczy (jeśli nie są popsute) wypadnie dobrze w pomiarach i różnice parametrów mogą być pomijalne. Dzieje się tak dlatego, że zdecydowana większość testów (pasmo przenoszenia, moc, zniekształcenia) odbywa się przy idealnym obciążeniu rezystancyjnym i sygnale pomiarowym będącym tonem o pojedynczej częstotliwości.

Różnice pomiarowe wyjdą, gdy dwa wzmacniacze zmierzymy z tym samym zestawem kolumn i przynajmniej dwutonowym sygnałem wejściowym.

I to od kolumn będzie zależało, czy komuś zagra lepiej Wille, Krell czy inny ASR,

 

Dla weryfikacji Twojej wiedzy, przykład pomiaru kolumn:

Czy mógł byś powiedzieć czy te kolumny mają prawidłową charakterystykę i czy grają dobrze?

 

Wg mnie te kolumny mają sporo podbitego basu w zakresie 50-200Hz (~6dB). Zapad charakterystyki tuż powyżej 20kHz też jest zastanawiający, ale to pewnie w osi pionowej.

Edytowane przez wallace

EOT.

No nareszcie.

powiedzieć nie znając choćby warunków akustycznych

Oczywiście, jako wytrawny tropiciel google powinieneś wiedzieć, że pomiary są wykonywane w warunkach umożliwiających wykonanie miarodajnych pomiarów. Chyba to rozumiesz. Zresztą nie napisałem czy z tego pomiaru wynika jaki jest rezonans obudowy, czy zostały wycięte rezonanse cewek poszczególnych przetworników. Lecz pytam jak oceniacie Wy ten wykres, czy kolumny grają dobrze czy żle. Czy są zgrubnie zaprojektowane bobrze czy źle.

 

Wg mnie te kolumny mają sporo podbitego basu w zakresie 50-200Hz (~6dB). Zapad charakterystyki tuż powyżej 20kHz też jest zastanawiający, ale to pewnie w osi pionowej.

 

No to widać, czy te kolumny grają dobrze czy źle?

Oczywiście, jako wytrawny tropiciel google

 

Następny "jasnowidz" - plaga jakaś?

 

No to widać, czy te kolumny grają dobrze czy źle?

 

Wiesz, czy nie wiesz, że to pytanie jest idiotyczne i nikt nie zniży się do takiej głupoty, by na nie odpowiadać?

I uważasz, ze tylko na podstawie tego pomiaru można coś na 100% powiedzieć nie znając choćby warunków akustycznych, w których ma grać?

Porównujesz te pomiary do zachowania wzmacniacza dla trzech coraz trudniejszych impedancji???

Tylko dlatego się wcześniej pojawiły, bo ktoś wydziwiał, jakoby ASR był "bułowaty" (sic!) w zakresie niskich tonów.

A może miał ustawioną impedancję wejściową na 1 kOm? a "testujący" o tym nie wiedział (może nawet nie wiedział, że ma on dwa ustawienia tej impedancji 1kOm i 10 kOm) i źródło było po prostu NIEDOPASOWANE impedancyjnie? Może był częściowo uszkodzony i np. nie włączały się sekwencyjnie kolejne moduły pojemności w zasilaczu (on tak ma - procesor dodaje kolejne pojemności w zależności od potrzeby obciążenia) - to mogłoby "bułę" na niskich nawet tłumaczyć. Na pewno nie tłumaczą tej "buły" niezależne pomiary, które wkleiłem.

Widać na tym przykładzie (wzm. vs. ZG) jak rozumiecie pomiary i ich przydatność.

I śmieszno i straszno.

 

EOT.

Domagacie sie tabelek z laboratorium. Co w tym momencie mają do tego warunki akustyczne ? Jesli juz to ewentualnych rozbieznosci mozna szukac w samych pomiarach tzn w jaki spsob zostaly przeprowadzone i na jakim sprzecie. I tyle. A co do ASR , to zapewne tak bylo. Jego wlasciciel zapewne nie mial bladego pojecia co i jak nalezy w nim ustawic , przelaczyc. Zapewne tez byl popsuty. Zapewne tez kupil go nie wiedząc w ogole co kupil. Pewnie byl to zakup w ciemno a nazwa ASR nic mu nie mowila. Żałosne.

Czy mógł byś powiedzieć czy te kolumny mają prawidłową charakterystykę i czy grają dobrze?

Bardzo przyzwoita charakterystyka częstotliwościowa. Jak grają, trudno powiedzieć, bo to zależy od paru innych czynników typu zniekształcenia nieliniowe, czasy wybrzmiewania, charakterystyki kierunkowe.

 

Inna sprawa, że charakterystyka częstotliwościowa głośników jest tym elementem, który najłatwiej skorygować elektroniką, więc poniekąd staje się mniej istotną cechą przy wyborze.

Bardzo przyzwoita charakterystyka częstotliwościowa.

Pod kątem inżynierskim, nie zgadzam się. Jak grają, łatwo sobie wyobrazić.

 

Inna sprawa, że charakterystyka częstotliwościowa głośników jest tym elementem, który najłatwiej skorygować elektroniką,

Również się nie zgadzam. Tzn, jeżeli ktoś lubi korektor to i owszem. Ale w takim wypadku to może kupić sobie bumboxa. Kolumny to 60% zniekształceń całego systemu.

Patrząc na zakres basowy, można spodziewać się dobrego, choć nieco podbitego basu- świadczy o tym łagodne przejście pomiędzy z grubsza poziomym a spadkowym wykresem (jadąc w lewo). Dobrze zestrojony b-r, choć obudowa mogłaby być dla zastosowanego głośnika większa. Wczesne załamanie się wykresu wysokich tonów może być skutkiem dużej średnicy wysokotonowego (Revelator?). Średnica dobrze wyrównana z wysokimi. Można się spodziewać ogólnie dobrych efektow. Oczywiście to uproszczenie, bo brak wykresów fazowego i wodospadu, ale z grubsza to tyle.

Zgadłem?

Edytowane przez porlick

Następny "jasnowidz" - plaga jakaś?

 

 

 

Wiesz, czy nie wiesz, że to pytanie jest idiotyczne i nikt nie zniży się do takiej głupoty, by na nie odpowiadać?

No zobacz jak dziwnie sie sklada , ze wszyscy ktorzy sa po drugiej stronie barykady, najczesciej jak sie o cos pytają to o idiotyzmy i na nie nie odpowiadasz a jak ty pytasz o ,, merytoryczne" sprawy to wszyscy stają sie tchórzami :)

No zobacz jak dziwnie sie sklada , ze wszyscy ktorzy sa po drugiej stronie barykady, najczesciej jak sie o cos pytają to o idiotyzmy i na nie nie odpowiadasz a jak ty pytasz o ,, merytoryczne" sprawy to wszyscy stają sie tchórzami :)

Jak SIĘ o coś pytasz, nikt nie musi odpowiadać- odpowiedz SOBIE SAM.

A jednak z wykresu można coś odczytać, w przeciwieństwie do barwnego i entuzjastycznego opisu, z którego najczęściej nic nie wynika.

 

Jak SIĘ o coś pytasz, nikt nie musi odpowiadać- odpowiedz SOBIE SAM.

A jednak z wykresu można coś odczytać, w przeciwieństwie do barwnego i entuzjastycznego opisu, z którego najczęściej nic nie wynika.

Zarowno z wykresu jak i z opisu brzmienia mozna wyciągnąć duzo wnioskow. Jedno z drugim sie nie gryzie. Jesli znam urządzenia towarzyszace testowanemu klockowi,wiem w jakich warunach akustycznych odbywal sie test to opinia kogos kto taki test przeprowadzil jest dla mnie w duzym zakresie miarodajna i wiarygodna. Jesli znam jeszcze jego preferencje brzmieniowe to wiarygodnosc ta jeszcze wzrasta. A tabelki ? Z tym rowniez bywa roznie. Nie wszystko zloto co sie swieci. Swietne parametry i wyniki w pomiarach moga korespondowac ze swietnym brzmieniem. Ale nie muszą. Jedno drugiego nie gwarantuje tak jak przecietne wyniki laboratoryjne nie gwarantuja pewnosci ,ze sprzet taki zagra najwyzej przecietnie.

A co do pytania Się to wybacz. KOGOŚ mi gdzies umknęło ale wierze ,ze jestes wystarczajaco inteligetnym gosciem by zrozumiec znaczenie :-)

Edytowane przez dyzman69

aktualna wersja to WILE TON i takie oznaczenie jest na kablu

poprzednia wersja to WILE Oktawa

nie wiem kiedy kupiłeś te kable...WILE TON dostałem w czerwcu i to była pierwsza para kabli

jeżeli masz poprzednią wersję to proponuję wypożyczyć WILE TON....są zdecydowanie lepsze

Mirek i jak sprawuja sie te nowe kabelki glosnikowe z perspektywy kilku miesiecy uzytkowania? Zamowilem je dzisiaj dla siebie.

Czyje opisy są miarodajne, Pacuły i temu podobnych???

To tylko "artykuły sponsorowane", z prawdą mające tyle wspólnego, co radziecka gazeta o takim tytule.

Pomiar natomiast jest obiektywny, nawet wykonany w warunkach laboratoryjnych, które mogą odbiegać od domowych. Jak dystrybutor odpowiednio podsmaruje, nawet demagnetyzer winylu i magiczne naklejki zagraja, i to bez sprzętu towarzyszącego. Sorry, ale w słowo pisane o brzmieniu audio już dawno przestałem wierzyć. Tobie też nie wierzę.

 

PS

"Pytać" zwykle NIE JEST czasownikiem zwrotnym. "Pytać się" możesz w pytaniu retorycznym, natomiast pytasz kogoś, czy pytasz o cos- zawsze bez "się", analogicznie do np "czesać".

Powiesz "czeszę się ciebie"???

To tyle o gramatyce języka polskiego.

Edytowane przez porlick

Czyje opisy są miarodajne, Pacuły i temu podobnych???

To tylko "artykuły sponsorowane", z prawdą mające tyle wspólnego, co radziecka gazeta o takim tytule.

Pomiar natomiast jest obiektywny, nawet wykonany w warunkach laboratoryjnych, które mogą odbiegać od domowych. Jak dystrybutor odpowiednio podsmaruje, nawet demagnetyzer winylu i magiczne naklejki zagraja, i to bez sprzętu towarzyszącego. Sorry, ale w słowo pisane o brzmieniu audio już dawno przestałem wierzyć. Tobie też nie wierzę.

 

PS

"Pytać" zwykle NIE JEST czasownikiem zwrotnym. "Pytać się" możesz w pytaniu retorycznym, natomiast pytasz kogoś, czy pytasz o cos- zawsze bez "się", analogicznie do np "czesać".

Powiesz "czeszę się ciebie"???

To tyle o gramatyce języka polskiego.

W gramatyce jestes lepszy :-) co do reszty ,to mnie wierzyc nie musisz. Jesli ktos pisze recenzje zarobkowo to takiego postepowania,takich przypadkow jak opisujesz,wykluczyc nie mozna. Nie mam powodu nie wierzyc komus kto dany sprzet ma,uzywa lub używał. Inna sprawa ,ze te rzetelne opinie na temat danego urzadzenia ,kabla itp itd to moze 20-30% calosci. Reszta to plewy i sztuką jest ich odsianie.

Ja wychodza z założenia ,ze ludzie sa przyzwoici,uciwi i dlatego nie mam problemu z oceną i wiarą w to co ktos napisze na dany temat. Jesli zaistnieja sprzyjajace dla mnie okolicznosci o ktorych pisałem wczesniej ,to nie mam problemu z wiarygodnoscia oceny,recenzji czy wniosku.

Mnie nie zalezy bys mi wierzyl. Kazdy kto podejdzie do problemu powaznie a nie tylko na zasadzie zaczepki i kolejnego miejsca do wyzycia sie na innych,wypozyczy sobie dane urzadzenie i poslucha u siebie. To lepsze niz najlepsze laboratorium NASA i najbardziej szczegolowa tabelka czy recenzja. Przecie to takie proste. Wiesz ja nie kupuje urzadzen audio na podstawie tabelek i wynikow w laboratorium. To czy sprzet jest dla mnie interesujacy wiem z opisu w recenzji. I nie chodzi mi tu o ocene końcową tylko o charakterystyke i ewentualne cechy wlasne urzadzenia. Drugi przypadek i to chyba podstawowy i najwazniejszy to gdy stykam sie z danym urzadzeniem na bezposrednim odsluchu. Mam wtedy gdzies tabelki. Jesli mi sie podoba brzmieniowo ,sprawdzam go u siebie. Oczywiscie szereg parametrow musi pasowac do reszty ukladanki ale to oczywista oczywistosc . Wyniki laboratoryjne sa jednak wtedy dla mnie drugorzędne. Oczywiscie rozumiem ,ze ktos moze miec inne podejscie do tego ale daleki jestem od uswiadamiania komus takiemu ,ze sie myli,bladzi czy zle postepuje. Jego sprawa.

Edytowane przez dyzman69
  • 3 tygodnie później...

Mnie nie zalezy bys mi wierzyl. Kazdy kto podejdzie do problemu powaznie a nie tylko na zasadzie zaczepki i kolejnego miejsca do wyzycia sie na innych,wypozyczy sobie dane urzadzenie i poslucha u siebie. To lepsze niz najlepsze laboratorium NASA i najbardziej szczegolowa tabelka czy recenzja. Przecie to takie proste. Wiesz ja nie kupuje urzadzen audio na podstawie tabelek i wynikow w laboratorium. To czy sprzet jest dla mnie interesujacy wiem z opisu w recenzji. I nie chodzi mi tu o ocene końcową tylko o charakterystyke i ewentualne cechy wlasne urzadzenia. Drugi przypadek i to chyba podstawowy i najwazniejszy to gdy stykam sie z danym urzadzeniem na bezposrednim odsluchu. Mam wtedy gdzies tabelki. Jesli mi sie podoba brzmieniowo ,sprawdzam go u siebie. Oczywiscie szereg parametrow musi pasowac do reszty ukladanki ale to oczywista oczywistosc . Wyniki laboratoryjne sa jednak wtedy dla mnie drugorzędne. Oczywiscie rozumiem ,ze ktos moze miec inne podejscie do tego ale daleki jestem od uswiadamiania komus takiemu ,ze sie myli,bladzi czy zle postepuje. Jego sprawa.

 

Skoro do takiej konkluzji doszedłeś, a już chyba całe za i przeciw produktom firmy Wile zostało w tym wątku powiedziane, proponuję przekształcić go w watek klubowy już wyłącznie dla miłośników tej marki.

Skoro do takiej konkluzji doszedłeś, a już chyba całe za i przeciw produktom firmy Wile zostało w tym wątku powiedziane, proponuję przekształcić go w watek klubowy już wyłącznie dla miłośników tej marki.

 

Popieram - "w pełnej rozciągłości".

I wszyscy mający inne zdanie i wytykajacy wewnętrzne niechlujstwo będą mieć zamknięte geby!

 

Myślę, że po odpaleniu wzmaka Wille szybko zapomniałbyś o jego "wewnętrznym niechlujstwie". A nawet jestem tego pewien:) Tak - jest tak dobry:)

Druga sprawa - pompowanie sztucznego szumu wokół produktu - nawet o treści negatywnej - paradoksalnie zwiększa zainteresowanie nim u potencjalnych nabywców. Tak więc kolego Porlick - robicie dobrze firmie Wille i nawet o tym nie wiecie:))

I wszyscy mający inne zdanie i wytykajacy wewnętrzne niechlujstwo będą mieć zamknięte geby!

 

Mylisz się. Wszystko co mieliśmy do wytknięcia zostało już wytknięte i pozostanie w tym wątku bez względu czy on będzie tutaj, czy stanie się wątkiem klubowym. Dalsze wytykanie wciaz tego samego to już zwykły hejt, a na to nie pozwolimy jako moderacja.

 

Popieram - "w pełnej rozciągłości".

 

Zatem pozwól Ludwiku, że do tytułu wątku dodam "klub miłośników" i proszę abyś wyznaczył współgospodarza klubu, który będzie dbał o jego kondycję i profil.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.