Winyl z Biedronki

[loczeokos]

Dobra! W końcu odsłuchałem R.E.M. Sama realizacja bardzo dobra. Jest lekko i melodyjnie. Mam pierwsze cd z 1991 i remaster cd z 2005 roku i żadne z tych wydań nie grało tak dobrze jak to z biedry. Ale żeby nie zanudzać, bo na tym forum głównie dyskutujemy o tym, czy płyta jest prosta czy nie, to tak, ta płyta jest prosta, ale! Zdarzają się trzaski. Pod koniec pierwszej strony jest spora dziurka, która trwa przynajmniej przez 5 obrotów i wydaje mi się, że ją zwrócę albo zamienię. Nie zniosę tego na tym albumie!

[Bezlitosna Niusia]

Spojrzyj dokładnie łokiem w tę dziurkę! Może to tylko cosik przylepione i delikatnie pazurkiem da się usunąć.

 

Na moim ukochanym albumie Eltona - "gudbaj jeloł..." - mam górkę.

Już zrobioną w tłoczni.

Z tym się już nic nie da zrobić! :)

 

 

A z tym jutu, jak to jeden z Kolegów rzekł, że to takie niedorobione...

 

Fakt. Cudna kapela, zyebana przez cymbała, który nawet swoich płyt nie potrafił dobrze nagrać.

Choć są fajne.

Edytowane 19 Grudnia 2017 przez Bezlitosna Niusia

[loczeokos]

Spojrzyj dokładnie łokiem w tę dziurkę! Może to tylko cosik przylepione i delikatnie pazurkiem da się usunąć.

Oczywiście, że próbowałem zdrapać. Niestety dziura. Nie dam rady żyć z czymś takim, więc jutro w biedrze podpytam co mogę z tym zrobić. Jak przystało na audiofilski dyskont z winylami na pewno nie pozwolą sobie na niezadowolonego klienta.

[Bezlitosna Niusia]

-:))

Nie znam się specjalnie na waryjatach biedronkowych.

Ale tu tak:

Kiedyś, gdym się wqvił na wznowienie Dorsuf i poleciałem do naprawdę! dużego sklepu reklamować...

Typ mi rzucił przez ramię:

-"Pacz. wy***rdalaj na koniec kolejki. Tesz lubie, ale bes jaj".

 

Tak było!

A i pozdrawiam najserdeczniej.

 

[tomaszek3333]

W Kętach wszystkie dostępne. Wczoraj wyszedłem z The clash, Miles, Hey i Rang against the machine. No i dwie stówy zostawione. A jeszcze bym ze dwie zostawił.

[EmilioE]

Ja kupiłem Tribe Called Quest, REM, Massive Attack, Nirvanę, Bjork i Portishead.

Portishead jakoś tak słabo gra, za to MA zdecydowanie bardzo dobrze.

Chciałem tylko 1 lub 2 płyty, ale jakoś tak kompulsywnie wyszło :o)

[loczeokos]

No więc poszedłem zareklamować R.E.M. Pani kierowniczka nawet nie chciała słuchać co z płytą jest nie tak, tylko przyniosła nową. Zapytała tylko o paragon nawet go nie sprawdzając. Niestety tak nieporadnie się z płytą obchodziła, że zagięła róg LOL. W nowym egzemplarzu słychać kilka delikatnych trzasków ale igła nie skacze jak na poprzednim.

Edytowane 19 Grudnia 2017 przez loczeokos

[Aleko]

Słuchał ktos Gunsów Appetite...można brać?..

[thrak]

Słuchał ktos Gunsów Appetite...można brać?..

Spokojnie można brać. Mam z poprzedniego rzutu, jest bardzo dobrze o ile sama płyta nie będzie miała skaz. Moja nie ma.

[clark_kent]

Kupiłem wczoraj Portishead i Nirvane Unplugged. Na Nirvanie garb na powierzchni plyty. Niestety nie mieli drugiego egzemplarza na wymianę, ale mila pani kasjerka powiedziała, że jak mi zależy mogę sprawdzić w innej biedronce i tam wymienić lub kierowniczka zwróci mi pieniadze. Pojechałem do drugiej biedry i też już nie mieli zatem poprosiłem o zwrot kasy z tytułu wadliwego produktu... no i się zaczęło "od 2017 roku na książki płyty itp nie przyjmujemy zwrotów" a ja na to że towar ma wade i nie zwracam go z powodu mojego widzimisię. W odpowiedzi na to usłyszałem ze "na scianie wisi regulamin sklepu i tam jest wszystko napisane". Wróciłem do biedry w której zakupilem plyty i bez ogladania produktu ta sama miła pani z poczatku tej opowieści zwrocila mi pieniądze. Po wyjsciu ze sklepu zglosilem sprawe na infolinii sieci biedronka gdzie oczywiście przyznano mi racje iz "zwrotowi nie podlegają ww produkty ale jesli sa pełnowartościowe a nie z wadami".

Udalem sie z powrotem do tej nieszczęsnej drugiej biedry i oznajmilem tej niedouczonej babie ze w innym sklepie zwrocono mi bez problemu kase a całe zajscie z jej udzialem zostalo zgloszone telefonicznie w sieci biedronka. Zobaczyc jej wkurzona mine- bezcenne.

[szaman777]

Ale kolega mściwy.

Te winyle prawie jak za darmo w porównaniu z innymi nówkami.

Mnie jak dotąd zdarzył się Gary Moore w krztalcie miski. Nie chciało mi się nawet jechać wymieniać.

Może kiedyś wyprostuję go w piekarniku albo powieszę na ścianie. ;)

[loczeokos]

ja już powiesiłem

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 19 Grudnia 2017 przez loczeokos

[clark_kent]

Msciwy nie msciwy. Po prostu kobieta potraktowala mnie bardzo arogancko przy okazji wykreslajac z kodeksu pojecie "reklamacja"- zaznaczam ze to kierownik sklepu. Nie wazne ile to kosztuje, ostatnio tez mi sie nie chcialo wymieniac trzeszczacej Misji Moricone... Chodzi o to zeby na przyszlosc bezstresowo kupowac produkt bez obaw ze moze nie kupie bo jak bedzie wadliwy to tylko problemy z tego beda...

[thrak]

Msciwy nie msciwy. Po prostu kobieta potraktowala mnie bardzo arogancko przy okazji wykreslajac z kodeksu pojecie "reklamacja"- zaznaczam ze to kierownik sklepu. Nie wazne ile to kosztuje, ostatnio tez mi sie nie chcialo wymieniac trzeszczacej Misji Moricone... Chodzi o to zeby na przyszlosc bezstresowo kupowac produkt bez obaw ze moze nie kupie bo jak bedzie wadliwy to tylko problemy z tego beda...

Bardzo dobrze i gratuluję zacięcia, że chciało Ci się wrócić i babiszonowi pojechać po rajtuzach. Ludzie nie rozumieją - ci którzy nie kupują płyt - że to produkt jak każdy inny, przecież jak ktoś kupuje samochód nie wziąłby z salonu z pogniecioną maską, nawet wgniotka wielkości dłoni malusia w skali całej bryki dyskwalifikuje zakup, a jak ja reklamuję zagięte rogi to mi w pracy koledzy robią oczy wielkie że przesadzam ;-) To samo z trzaskaniem, jakby dealer odpalił nówkę z lawety furę do odbioru i silnik by kaszlał, obroty falowały to nie sądzę, że jeden z drugim wziąłby taką taczkę i radośnie wyłożył 100% ceny ;-)

[clark_kent]

Wlasnie o to mi chodzi. Kazdy zakup , usluga to transakcja. Jesli jedna strona wywiazuje sie z niej czyli placi za produkt to tego samego powinnismy wymagac po drugiej stronie (nie wazne ze cena promocyjna-prawdopodobnie biedra bierze te plyty w komis dlatego cena jest nizsza).

[Bona68]

Kupiłem wczoraj pięć płytek. Niestety nie trafiłem Gans'ów.

Sprawdziłem pod kątem "pofalowania" i jak na złość jest mały problem na egzemplarzu, na którym najbardziej mi zależało w tym secie, a mianowicie - Dire Straits. Niby niewiele, ale trochę buja na stronie A. Pozostałe egzemplarze sprawdziłem na razie tylko czy są proste bez odsłuchów, ponieważ pierwszeństwo mają te placki, które przyszły ze świata.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 20 Grudnia 2017 przez Bona68

[mkm]

"od 2017 roku na książki płyty itp nie przyjmujemy zwrotów"

 

Oni robią z ludzi idiotów, a ci ich kierownicy sami nie mają pojęcia o zasadach. To nie był ustawowy ZWROT bez podania przyczyny, których żaden sklep stacjonarny nie ma obowiązku uwzględniać, tylko REKLAMACJA. W przypadku uzasadnionej reklamacji sprzedawca ma obowiązek towar naprawić, wymienić lub zwrócić pieniądze - to w największym skrócie.

 

Pisałem do nich ostatnio do centrali, bo przy kasach wywiesili sobie info, że zakupione produkty do których wydano jakieś naklejki (forma ich promocji) nie podlegają zwrotom i reklamacjom. Bzdura - każdy towar podlega reklamacji. Odpisali mi, że informacja dotyczy jedynie ZWROTÓW towarów pełnowartościowych, jakby nie zauważając, że zwracałem im uwagę także na informację dotyczącą braku możliwości REKLAMACJI, ale poskutkowało, bo następnego dnia informacje przy kasach zostały usunięte.

[countryman]

Winyle od jutra w Kauflandzie :-))) , niestety brak info jakie tytuły.

[porlick]

Zapewne takie byleco jak w Lidlu- to jedna firma.

[countryman]

oooo, to żal :-(

[porlick]

Biedrona rządzi:-)

 

(Przynajmniej W kwestii płyt.)

[adamgdansk]

kupiłem U2, jeszcze nie słuchalem. To chyba ta reedycja (zresztą tylko taką reedycję na czarnym placku pokazuje discogs)?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

mam w domu niejaki 1st press z 2004 z MISS YOU SUGAR na matrycy - widzę że na near mint ceny jak z kosmosu, ciekawe czy dźwiękowo usłyszę różnicę...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mickey6]

Bob Dylan "Highway 61..." kupiony jakiś czas temu a odsłuchany dopiero dzisiaj, minimalnie faluje ale jakość dźwięku bardzo dobra.

[power8000]

Winyle od jutra w Kauflandzie :-))) , niestety brak info jakie tytuły.

Jest coś ciekawego? Ktoś był?

[Mickey6]

 

A z tym jutu, jak to jeden z Kolegów rzekł, że to takie niedorobione...

 

Fakt. Cudna kapela, zyebana przez cymbała, który nawet swoich płyt nie potrafił dobrze nagrać.

Choć są fajne.

 

Może ów cymbał uważa, że muzyki słucha się tylko w windach i na lotnisku. A tam to może gra cudnie.

Edytowane 21 Grudnia 2017 przez Mickey6

[vilip76]

REM i GnR zakupione. Co prawda leżały na samym dnie pod U2 i Nirvanami...ale są.

Posłucham wkrótce i zobaczymy ...

Opakowania w każdym razie całe, niepogniecione.

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

Z poprzedniego rzutu mam Coltrane a, Purpli, Nevermind... bardzo dobre brzmienie i bez skaz.

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

 

 

[miki450]

Bob Dylan "Highway 61..." kupiony jakiś czas temu a odsłuchany dopiero dzisiaj, minimalnie faluje ale jakość dźwięku bardzo dobra.

Kupiłem i oddałem.

Płyta krzywa, w kształcie talerza.

Dźwięk monofoniczny, blady, przeciętny, bez tzw. dynamiki.

[Mickey6]

 

Kupiłem i oddałem.

Płyta krzywa, w kształcie talerza.

Dźwięk monofoniczny, blady, przeciętny, bez tzw. dynamiki.

 

Przykre. Trafił Ci się wadliwy egzemplarz. Jeszcze raz przyjrzałem się płycie i falowanie minimalne. Nie stwierdziłem słabej dynamiki ale prawda jest taka że u mnie odbieram niektóre momenty nagrane jakby ze zbyt dużym naciskiem na tony wysokie. Nie przeszkadza mi to jednak.

 

A dźwięk musi być monofoniczny bo to nagranie mono

[tomaszek3333]

Wczoraj reklamowałem RATM , mówię pani kierownik że wada fabryczna, ona żeby pokazać. Wyjmuję płytę pokazuje co i jak, pani podrapała pazurkiem czy aby nie zejdzie, nie zeszło. Więc bez problemu wymieniłem na inny egzemplarz. Dzisiaj położyłem na talerz,bez mycia prosto z papieru. Brzmienie ,dynamika fantastyczne. Oczywiście moim subiektywnym zdaniem.

[szaman777]

ała! Podrapała pazurkiem płytę? Aż boli!