Skocz do zawartości
IGNORED

Lampizator dac jaki wybrac


Blady99
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

14 minut temu, .:Gerard:. napisał:

Przeżycia muzyki Live są niesamowite, ale w większości nagłośnienie estradowe jest kiepskie, dlatego audiofile mówią ze u nich gra lepiej (o sprzęt chodzi)

Na graniu live najwazniejsze jest miejsce odsłuchu. To pisałem. I dlaczego też.

Ale ... jesli siądzie się odpowiednio blisko to ... wszystkie instrumenty z tego big bandu słychać bez prądu, choc przed każdym jest mikrofon. A jest po to aby ci co siedzą odpowiednio daleko usłyszeli cały przekaz.

Na szczęście jest dużo sal koncertowych i orkiestr grających całkowicie bez prądu i ... to jest najlepsze granie.

 

W zeszłym roku kończąc Camino de Santiago miałem ogromna przyjemność byc na koncercie Miejskiej Orkiestry Santiago de Compostela. Koncert odbył się na żywo na tym małym rynku czy placu z tyłu katedry czyli Praza des Pretarias koło fontanny. Jest tam miejsce na rozstawienie całej orkiestry symfonicznej i miejsce dla widzów w postaci kamiennych schodów służących za fotele.

To było najlepsze granie jakie słyszałem w życiu. Akustyka tego miejsca jest niesamowita. Polecam każdemu.

A wcześniej w jednym z kościołów byłem na koncercie kilkunastoosobowego chóru. Żadna specjalna akustyka, ot. normalny miejski kościół. Łzy leciały mi z oczu. Niezapomniane przeżycie. Przy solówkach ściany drżały.

 

Pozdro

23 minuty temu, sly30 napisał:

 

Nieprawda. Scena powinna być budowana we wszystkich kierunkach, również w głąb. Jeśli nie jest budowana w głąb to znikają dalsze plany, wszystko staje się płaskie. U Ciebie system nie buduje sceny w głąb, bo kolumny stojąc pod ścianą nie mogą tego zrobić, a w zasadzie to akustyka pokoju nie może tego zrobić przy takim ustawieniu kolumn. To są brutalne prawa fizyki, odbić itd. Chciejstwo i zaklinanie rzeczywistości nic nie pomoże.

Alez prawda. Bo każdy system w tym samym pomieszczeniu buduje scenę inaczej. Nawet hiendowy za pierdylion dzindziorów.

Bo ta scena to tylko Twoje ... imagination. Inna osoba w tym samym pomieszczeniu na tym samym nagraniu może słysześ inną scenę. Ile razy tak było u mnie.

Dlaczego?

Bo mamy inne mózgi, a to one przekładają impulsy dźwiekowe docierające do naszych uszu na wrażenia przez nas odbierane.

Dlatego najlepiej słucha nam się i rozmawia o sprzęcie i o muzyce w gronie zaprzyjaźnionych osób, które mają podobna wrażliwośc muzyczna i słyszą podobnie. Bo możemy prawie takim samym językiem rozmawiać o tych samych aspektach jak barwa, scena, detale itp. itd.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, pmcomp napisał:

Na graniu live najwazniejsze jest miejsce odsłuchu.

To powinien każdy sobie zapamiętać, bo to 100% racji! W chicagowskiej filharmonii CSO jest dosłownie kilka takich miesc, z których i widać i słychać niemalże wzorcowp, ale są to najdroższe z reguły miejsca i bilecik idzie już w setki jak nie tysiące dolców - w zależności od koncertu i artystów. Tylko, żeby to wiedzieć, trzeba po prostu doświadczyć fizycznie tych kilku miejsc najlepszych i kilku słabszych. Nie mówię o jakichś tanich seats na którymś wysokim piętrze, bo to w ogóle nie mam sensu. Ale i w małych klubach świetnie brzmiących, jakim jest na przykład chicagowski Green Mill lub Blue Note w NYC, można zaliczyć wpadkę, będąc nieświadomym gdzie i jak słychać przy konkretnym muzyku. Pamiętam taki koncert, gdzie w składzie były HB3 i wiedziałem z góry, że hammondzista będzie grał za głośno - wtedy usiadłem daleko od sceny, żeby było po prostu komfortowo. Ale już na innym koncercie w Constellation, siedziałem metr przed muzykami i wydawało mi się, że grają dla mnie prywatny koncert - było zajebiście. Opisywałem ten koncert jak i inne w moim jazzowym wątku, tak samo jak opisywałem wrażenia z koncertów z chicagowskiej CSO.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, sly30 napisał:

Zawsze przy prawidłowo zbudowanych kolumnach. Są wyjątki ale one są oszustwem. Są na rynku kolumny skopane konstrukcyjne, które niedomagają na basie. I żeby tą wadę ukryć, żeby bas się pojawił, taki producent zaleca wstawienie kolumn pod ścianę. Wtedy akustyka podbija bas i mniej słychać wadę kolumn. Ale to leczenie kiły pudrem. Ci producenci okłamują swoich klientów. 

Tam po prostu jest podbity bas, stąd wrażenie większego dociążenia, ale zawsze odbywa się to kosztem głębi sceny.

Nieprawda. Scena powinna być budowana we wszystkich kierunkach, również w głąb. Jeśli nie jest budowana w głąb to znikają dalsze plany, wszystko staje się płaskie. U Ciebie system nie buduje sceny w głąb, bo kolumny stojąc pod ścisną nie mogą tego zrobić, a w zasadzie to akustyka pokoju nie może tego zrobić przy takim ustawieniu kolumn. 

NIe ma konstrukcji idealnej, z potężnych kolumn łatwiej wydobyć esencje
Jezelli jak piszesz kolumny są skopane i zalecenia przy ścianie pomaga, to dlaczego nie ? Właśnie o to chodzi aby znaleźć optymalne miejsce 

Chyba sie nie rozumiemy z tym budowaniem sceny albo mamy inne wymagania,
dodam, scena powinna być szeroka wysoka i głęboka (to logiczne ze nie plaska), pokazanie w głąb a z głębi do słuchacza to inna sprawa
 

wole tak

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

a nie lubię sceny tak przesuniętej w głąb

Unbenannt.thumb.jpg.1ee1ffc9c42e5cd6d3fed9099fc8d340.jpg

 

P.S a skąd wiesz jak u mnie jest to budowane ?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, .:Gerard:. napisał:

Jezelli jak piszesz kolumny są skopane i zalecenia przy ścianie pomaga, to dlaczego nie ? Właśnie o to chodzi aby znaleźć optymalne miejsce 

To nigdy nie jest optymalne ustawienie. Jedynie podbity jest bas. To w pierwszym wrażeniu urywa wyraźną wadę kolumn niedomagających na basie. To często daje szanse żeby w ogóle je sprzedać. Sklep czy dystrybutor ustawia takie kolumny pod ścianą żeby właśnie ukryć brak basu. Klient słyszy że gra ok, bas jest, barwa jest i kupuje. Na holografii, czy jakości basu, nikt na początku się nie skupia. To są aspekty na później. W domu klient też wstawia takie kolumny pod ścianą i wierzy, że tak jest ok. Ale nie jest ok. Doświadczony kolega audiofil szybko zdiagnozuje problem, ale często o tym nie mówi widząc, ze np pokój nie daje możliwości i nie chce koledze robić przykrości. Niektórzy słuchają tak latami nie wiedząc, że to jest złe ustawienie kolumn i system gra może na 50% możliwości. Czasem nieświadomość jest błogosławieństwem. Wiem to po sobie. Też przechodziłem przez te etapy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Chicago napisał:

To powinien każdy sobie zapamiętać, bo to 100% racji!

Nie żartuj.

Mój ojciec śpiewał krótko, bo tylko ok pół roku w Zespole Pieśni i Tańca Śląsk.

Wiesz co to znaczy ?

Zdajesz sobie sprawę co muszą przechodzić domownicy jeśli ktoś..śpiewa ?

 

Jestem wręcz przeszyty na wskroś naturalnością i wiernością odbioru głosu ludzkiego.

 

Jesteśmy na forum audio, nie gdzie indziej, nie w miejscu, które branżowo zajmuje się rejestracją pierwotną z mikrofonów, przyjmujemy elektryczny sygnał, taki jaki jest z całą dobrocią inwentarza, w dobrej wierze, że został zrealizowany zgodnie z kanonami sztuki.

Tu zajmujemy się tematyką środków do  r e p r o d u k c j i.

 

 

Czy się to komuś podoba czy nie, o n  i n n y   i  t a k  j u ż  n i e  b ę d z i e, gdyż został zarejestrowany w przeszłości.

 

Jest oczywiste, łatwe do zrozumienia dla każdego, że rodzajów muzyki jest jakaś ilość.

Jest absolutnie n i e  d o  p r z y j ę c i a  faworyzowanie jednych wobec drugich.

I mówią na ten temat badania naukowe, timing jest ważniejszy od składu treści sygnału.

A owe wartości czasowe są najtrudniej, bezwzględnie  n a j t r u d n i e j  do uzyskania cechą wyróżniającą, do wiernej reprodukcji do tego w  w s z y s t k i ch  i  w s z e l k i c h  podzespołach i urządzeniach / przewodnikach /.

 

 U Kolegi Sly w systemie nie ma możliwości by 128kb  zagrało gorzej niż dowolny plik z boomboxa pmcompa.

To jest po prostu niemożliwe fizycznie.

 

Bity, posiadają głębię w swej zawartości, która jeszcze nie jest zbadana.

Inaczej wszystkie napędy grałyby tak samo.

Wiemy jak drogie są napędy i wiemy że nie ma jednego referencyjnego w pełni odpowiadającemu najbardziej wymagającym.

 

 

Sugerowanie więc, że tylko reprodukcje nazwijmy to klasyczne, są czymś wyjątkowym i referencyjnym, jest drogą donikąd.

Owszem, jest tam duża ilość nazwijmy to punktowych źródeł dźwięku - pierwotnych - zgoda, ale, przepraszam za wyrażenie - r u c h  u l i c z n y  z przejeżdżającym tramwajem / a wiemy że są takie samplery /, też jest materiałem podobnego typu, więcej, osoby i pojazdy s ą   w   r u c h u  fizycznym, przemieszczają się, możemy to bez trudu "obserwować" w wyobraźni, odsłuchując materiał w systemie audio.

 

 

Proszę więc o nie stwarzanie tu mylnych twierdzeń oraz pojeć prowadzących wprost na manowce.

Czysta fizyka jako źródło czystej techniki decyduje o wszystkim.

/ To uwaga ogólna, - nie do Ciebie Chicago /

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, 747 napisał:

Mój ojciec śpiewał krótko, bo tylko ok pół roku w Zespole Pieśni i Tańca Śląsk.

Wiesz co to znaczy ?

Ale niestety widać, że cię nie bił, a szkoda. Być może nie pociskałbyś dzisiaj tyle kiełbas i nie był permanentnie przeziębiony.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Chicago
Edyt Zjadacz

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Chicago napisał:

Ale niestety widać, że cię nie bił, a szkoda

Źle mnie oceniasz.

Jest nie do przyjęcia by osoby z skrzywioną percepcją rzeczywistości kreowały świat.

Po prostu.

W dalszym rozwinięciu ktos mógłby napisać - tak się rodzą totalitaryzmy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, sly30 napisał:

To nigdy nie jest optymalne ustawienie. Jedynie podbity jest bas. To w pierwszym wrażeniu urywa wyraźną wadę kolumn niedomagających na basie. To często daje szanse żeby w ogóle je sprzedać. Sklep czy dystrybutor ustawia takie kolumny pod ścianą żeby właśnie ukryć brak basu. Klient słyszy że gra ok, bas jest, barwa jest i kupuje. Na holografii, czy jakości basu, nikt na początku się nie skupia. To są aspekty na później. W domu klient też wstawia takie kolumny pod ścianą i wierzy, że tak jest ok. Ale nie jest ok. Doświadczony kolega audiofil szybko zdiagnozuje problem, ale często o tym nie mówi widząc, ze np pokój nie daje możliwości i nie chce koledze robić przykrości. Niektórzy słuchają tak latami nie wiedząc, że to jest złe ustawienie kolumn i system gra może na 50% możliwości. Czasem nieświadomość jest błogosławieństwem. Wiem to po sobie. Też przechodziłem przez te etapy.

Cos się basu czepił, nie o barwie piszemy tylko o "kreowaniu sceny" , jak jest pustka miedzy kolumnami i nie ma ściany czy dużej ilości dyfuzorów to scenę ściąga jak w tunel, jak bedziesz za blisko to tez holografia jest rozmazana, następne to spójność itd.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, .:Gerard:. napisał:

scenę ściąga jak w tunel

Tego typu zjawiska mają też i inne, bardzo złożone przyczyny, samo ustawienie jest zaledwie...drobiazgiem, system może grać głęboko, może płasko, ..co byśmy nie zrobili z ..kolumnami..wystarczy przewody poodwracać kierunkami i ..już po wszelkiej głębii, - przykładowo.

Złe "okondensatorowanie" w najważniejszych punktach / stopień wejściowy wzmacniacza / i ...zero..głębi..zero..planów, dalekich  etc.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele czynników wpływa na budowanie sceny. Ale pewne kwestie to podstawa, to warunki sine qua non. Prawidłowe, możliwie najlepsze ustawienie kolumn, nigdy w narożnikach pokoju, możliwe jak najdalej od wszystkich ścian, to warunek konieczny. A później dochodzą kolejne kwestie, jak dogięcie kolumn, wysokość tweetera, dyfuzory, cechy samego sprzętu itd. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, .:Gerard:. napisał:

holografia

Nie ma mowy o żadnej holografii bez właściwego poumieszczania odpowiednich - szczególnie - kondensatorów w systemie, samo ich "rozlokowanie" - umiejętność - jest sztuką samą w sobie, gdzie bez dekad doświadczeń nie ma mowy o niczym.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
To nigdy nie jest optymalne ustawienie. Jedynie podbity jest bas. To w pierwszym wrażeniu urywa wyraźną wadę kolumn niedomagających na basie. To często daje szanse żeby w ogóle je sprzedać. Sklep czy dystrybutor ustawia takie kolumny pod ścianą żeby właśnie ukryć brak basu. Klient słyszy że gra ok, bas jest, barwa jest i kupuje. Na holografii, czy jakości basu, nikt na początku się nie skupia. To są aspekty na później. W domu klient też wstawia takie kolumny pod ścianą i wierzy, że tak jest ok. Ale nie jest ok. Doświadczony kolega audiofil szybko zdiagnozuje problem, ale często o tym nie mówi widząc, ze np pokój nie daje możliwości i nie chce koledze robić przykrości. Niektórzy słuchają tak latami nie wiedząc, że to jest złe ustawienie kolumn i system gra może na 50% możliwości. Czasem nieświadomość jest błogosławieństwem. Wiem to po sobie. Też przechodziłem przez te etapy.
Wreszcie mądrze gadasz ale mam małą uwagę. Ja też uważam, że nie ma prawidłowej sceny z kolumnami przy ścianie. Odległość głowy od tylnej ściany oraz bocznych ma równy na to wpływ. Jak duże te odległości zależy od kolumn, pomieszczenia oraz zastosowanych ustrojów akustycznych.
Nie jest to jednak wyrocznią dobrego grania bo w dużej mierze zależy czego słuchamy. Do słuchania Milsa Davisa, Coltraina, Duka Ellingtona takich cudów nie potrzeba a wpływ na brzmienie tych płyt mają zupełnie inne czynniki.
Spory na ten temat są wg mnie zupełnie bez sensu - szczególnie jak nie ma mowy o rodzaju słuchanej muzyki.
Wiem... Na tym forum się utarło, że Hi-End ma grać wszystko bardzo dobrze. Bzdura totalna. Nie będzie grać wszystkiego idealnie nawet za pierdylion baksów.
Bawi mnie zatem pogoń za czymś czego się nigdy nie dogoni :)

To tak jak na wystawach. Każdy wystawca gra nagrania, które grają najlepiej z danym systemem. Wychylenie się poza ten schemat jest (łagodnie mówiąc) niebezpieczne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, sly30 napisał:

...... Prawidłowe, możliwie najlepsze ustawienie kolumn, nigdy w narożnikach pokoju, .....


Z dobrymi warunkami pokój odsłuchowym to oczywiście masz racje

ale kiepskimi warunkami, nadal podtrzymuje ze w zależności od budowy pomieszczenia i na której ścianie stoją kolumny

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, 747 napisał:

Jest oczywiste, łatwe do zrozumienia dla każdego, że rodzajów muzyki jest jakaś ilość.

Jest absolutnie n i e  d o  p r z y j ę c i a  faworyzowanie jednych wobec drugich.

I mówią na ten temat badania naukowe, timing jest ważniejszy od składu treści sygnału.

A owe wartości czasowe są najtrudniej, bezwzględnie  n a j t r u d n i e j  do uzyskania cechą wyróżniającą, do wiernej reprodukcji do tego w  w s z y s t k i ch  i  w s z e l k i c h  podzespołach i urządzeniach / przewodnikach /.

Kolejne kiełbasy i głupoty. Ty nie wiesz co to jest timing i nigdy go nie określisz, ponieważ nie jesteś ani muzykiem, ani na muzyce się nia znasz, więc bądż łaskaw nie pociskać kitu. Czytasz forum, wypowiedzi i póżniej powtarzasz nieudolnie rzeczy, o których nie masz kompletnie pojęcia. Jesteś trollem, ale takim nieszkodliwym.

40 minut temu, 747 napisał:

Jest absolutnie n i e  d o  p r z y j ę c i a  faworyzowanie jednych wobec drugich.

I mówią na ten temat badania naukowe, timing jest ważniejszy od składu treści sygnału.

Jakie badania naukowe? Czy ty w ogóle wiesz co to jest timing w muzyce? Nie wiesz, bo gdybyś miał chociaż namiastkę wiedzy o tym, to nie robiłbyś kolejnej kiełbasy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, piorasz napisał:

Wreszcie mądrze gadasz. Ja też uważam, że nie ma prawidłowej sceny z kolumnami przy ścianie. Odległość głowy od tylnej ściany oraz bocznych ma równy na to wpływ. Jak duże te odległości zależy od kolumn, pomieszczenia oraz zastosowanych ustrojów akustycznych.
Nie jest to jednak wyrocznią dobrego grania bo w dużej mierze zależy czego słuchamy. Do słuchania Milsa Davisa, Coltraina, Duka Ellingtona takich cudów nie potrzeba a wpływ na brzmienie tych płyt mają zupełnie inne czynniki.
Spory na ten temat są wg mnie zupełnie bez sensu - szczególnie jak nie ma mowy o rodzaju słuchanej muzyki.
Wiem... Na tym forum się utarło, że Hi-End ma grać wszystko bardzo dobrze. Bzdura totalna. Nie będzie grać wszystkiego idealnie nawet za pierdylion baksów.
Bawi mnie zatem pogoń za czymś czego się nigdy nie dogoni ?

To tak jak na wystawach. Każdy wystawca gra nagrania, które grają najlepiej z danym systemem. Wychylenie się poza ten schemat jest (łagodnie mówiąc) niebezpieczne.

Mam odległość miedzy przednią a tylną ścianą 4,3m, głośniki sa 75cm od przedniej i moje uszy 75cm od tylnej =1,5m
zostaje 2,8m
Na ile proponujesz przysuniecie kolumn ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, piorasz napisał:

Na tym forum się utarło, że Hi-End ma grać wszystko bardzo dobrze. Bzdura totalna

Oczywiście że tak, na tym forum wszystko ma być grane bardzo dobrze.

Jest to bardzo trudne do zaakceptowania gdyż zazwyczaj trzeba położyć parę złotych więcej by taki efekt osiagnąć.

Zawsze wszystko na końcu i tak ma podłoże ekonomiczne.

 

Nie ma większej bzdury niż wmawianie sobie, że system audio rozpoznaje rodzaj muzyki.

To elekryczność.

Nic więcej.

Przemysł audiofilski opiera się na wciskaniu wielu bzdur, zestawienia jeden na jeden systemów, te wszystkie fałszywe twierdzenia wysyłaja tam gdzie ich miejsce..

Na śmietnik.

 

Osoby słuchające muzyki tzw poważnej, są dla mnie osobami najmniej poważnymi w całym audio, oczywiście będą wyjatki, nie żebym chciał kogoś skrzywdzić, takie mam doświadczenia, są niezwykle jak dla mnie osobiście mocno udokumentowane, w przeciwnym przypadku nigdy publicznie nie odważyłbym się czegoś takiego napisać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Mam odległość miedzy przednią a tylną ścianą 4,3m, głośniki sa 75cm od przedniej i moje uszy 75cm od tylnej =1,5m
zostaje 2,8m
Na ile proponujesz przysuniecie kolumn ?
Gerard wybacz :)
Ty? Audiofil z takim stażem do mnie takie pytanie :)

Dobra. Poważnie. Nie mam dla Ciebie odpowiedzi. Powinieneś chyba wiedzieć dlaczego. Ale powiem krótko. Te proporcje będą różne w każdym innym pokoju. Tobie chyba nie trzeba tłumaczyć dlaczego?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Chicago napisał:

timing w muzyce

Chicago, po prostu odebrało Tobie rozum.

Wiesz dlaczego ?

Dlatego że jest taki wzmacniacz jak Relentless.

I gra lepiej od wszystkiego, - a co to oznacza, - że przełamuje wszelkie dotychczasowe wzory postepowania, po prostu wszystkiego dobrze by było nauczyć się na nowo, na nowym poziomie.

A to stwarza trudność.

Pierwsza z brzegu, skąd taki wzmacniacz wziąć ?

Dalej tylko gorzej, gdyż będzie odsłaniał słabości wszelkiego dobrodziejstwa do niego podłaczonego w celu współpracy.

Schody za schodami, coraz więcej schodów.

Potrzeba rozeznania by się w tym wszystkim połapać.

Skąd je wziąć ?

Z słuchania ..czego ?

Czegoś z rynku ?

Czego ???

 

Domyślam się, że nie masz za sobą przejścia potrzebnej drogi percepcji by rozumieć procent z tego co piszę - nikt nie ma takiego obowiązku.

Możesz więc traktować mnie jak zechcesz, lecz wiedz że tkwisz w błędzie.

 

P.S.

Nie czepiaj się słówek, wiem co piszę, nie pisałem nic o muzyce, pojecia maja szerokie znaczenie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, piorasz napisał:

Gerard wybacz ?
Ty? Audiofil z takim stażem do mnie takie pytanie ?

Dobra. Poważnie. Nie mam dla Ciebie odpowiedzi. Powinieneś chyba wiedzieć dlaczego. Ale powiem krótko. Te proporcje będą różne w każdym innym pokoju. Chyba nie trzeba tłumaczyć dlaczego?

To ja wiem ze będą różne, podałem przykład ze nie ma bardziej optymalnej pozycji jak mam teraz

jeżeli przybliżę to jest kiepska holografia, gdybym rozmieścił system na drugiej ścianie to długość 7,6m + ca. 3m "jadalnia" wtedy jak najbardziej sugestie Sylwestra i ogólnie przyjęte są prawidłowe

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez .:Gerard:.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jedna kwestia o której nikt nie raczył wspomnieć. Wielu z Was pisze o metrażu pokoju. A co z kubaturą? Wysokość nie ma znaczenia? Oj Ponowie experci!


Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję 747, żebyś wniósł Relentlessa po schodach na czwarte piętro na plecach tak ze cztery razy tam i z powrotem i wtedy może dowiesz się co to jest timing. Im jesteś starszy, tym głupszy. A niby powinno być odwrotnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Chicago

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Chicago napisał:

Jakie badania naukowe?

Były takie badania, były publikowane, chyba Francuzi to robili, kilka lat temu, miał to być wielki przełom w reprodukcji były publiczne prezentacje dokumentowane już choćby na YT, nie mam ich pod ręką nigdy nie skłamalem na forum, nie manipuluję więc i tym razem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, piorasz napisał:

Nie jest to jednak wyrocznią dobrego grania bo w dużej mierze zależy czego słuchamy. Do słuchania Milsa Davisa, Coltraina, Duka Ellingtona takich cudów nie potrzeba a wpływ na brzmienie tych płyt mają zupełnie inne czynniki.

Bzdury i jeszcze raz bzdury. Rodzaj słuchanej muzyki nie ma znaczenia dla jakości systemu i sposobu ustawienia kolumn. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
To ja wiem ze będą różne, podałem przykład ze nie ma bardziej optymalnej pozycji jak mam teraz
jeżeli przybliżę to jest kiepska holografia, gdybym rozmieścił system na drugiej ścianie to długość 7,6m + ca. 3m "jadalnia" wtedy jak najbardziej sugestie Sylwestra i ogólnie przyjęte są prawidłowe
Ok. Dlatego jestem pewien, że zrobiłeś wszystko co możliwe w Twoim pokoju. Jeśli nadal nie jesteś zadowolony to masz conajmniej kilka wyjść :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, 747 napisał:

Nie ma większej bzdury niż wmawianie sobie, że system audio rozpoznaje rodzaj muzyki.

Dokładnie. Ilość głupot wypisywanych w tej zakładce poraża. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Chicago napisał:

Im jesteś starszy, tym głupszy.

Nie, po prostu audio to taka dziedzina, w której nic nie jest do końca pewne.

Jeśli pojawi się ktoś, kto poznał relatywnie stabilną systematykę zagadnień - musi być zdołowany, - po co nam ktoś taki, tylko przeszkadza.

Takie jest życie.

 

Relentless to tylko przykład na uchwycenie wzorów zachowań.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Bzdury i jeszcze raz bzdury. Rodzaj słuchanej muzyki nie ma znaczenia dla jakości systemu i sposobu ustawienia kolumn. 
Wiesz... Znów mnie "zadziwiasz". Powód już kiedyś Ci podałem..
Nie będę się więcej z koniem bił.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, 747 napisał:

 

 

Bity, posiadają głębię w swej zawartości, która jeszcze nie jest zbadana.

 

 

747 ... witki opadają jak się Ciebie czyta. Ignacy Krasicki do twoich bajek nie ma startu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, piorasz napisał:

Wiesz... Znów mnie "zadziwiasz". Powód już kiedyś Ci podałem..
Nie będę się więcej z koniem bił.

Głupoty jakie wypisujesz kompromitują twój poziom jakiekolwiek wiedzy o audio. To już są takie bzdury, że nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. I to w zakładce high end. To nawet w zakładce Start byłby wstyd pisać, a jeszcze gorzej to czytać. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.