Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  268 członków

YB Audio Klub
IGNORED

Klub miłośników YB Audio


biniek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Aż wzmacniacz do Zephyrów ;) Pawle, jak widzisz to grubsza sprawa była i sie akurat w Twoim wątku wylało, za co przepraszam.

 

Natomiast miałem okazję testować ostatnio ciekawy projekt, układ głośników podobny do EVO, jak mi się uda to wrzucę fotkę.

Na górze też szpilka od scana i.... jestem pod wrażeniem tego co wyciągnąłeś na zwrotnicy jeżeli chodzi o tweeter, na chwilę obecną najmniej drażniącą i najbardziej dźwięczną "szpilkę" słyszałem w waszych EVO, gratulacje.

 

Cóż nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz ludzie mają diametralnie różne opinie na dany temat :-)

 

Co do szpilki to dziękuję :-). Jak dotąd EVO to jest mój ostatni projekt na szpilce. Beryle od SB skutecznie zajęły mi czas. Z drugiej strony trzeba uczciwie przyznać, że szpilka to nadal wyjątkowo dobry zawodnik i warto o nim pamiętać mimo, że to SB ma teraz swoje 5 minut.

 

Mój kolega kocha je i nienawidzi :-) tak mi się wydaje po rozmowach z nim.

 

Oczywiście chodzi o Zephyry.

 

Pytanie za co kocha i za co nienawidzi ;-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co do szpilki to dziękuję :-). Jak dotąd EVO to jest mój ostatni projekt na szpilce. Beryle od SB skutecznie zajęły mi czas. Z drugiej strony trzeba uczciwie przyznać, że szpilka to nadal wyjątkowo dobry zawodnik i warto o nim pamiętać mimo, że to SB ma teraz swoje 5 minut.

 

 

U mnie jest na drugim miejscu z grupy miekkich membran, przez trudność w aplikacji - pewnie nie raz słyszałeś jak "dzwoni" ;)

Numer jeden to ciągle crescendo od seasa. Próbowałeś kiedyś aplikować ? Z jakim skutkiem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest na drugim miejscu z grupy miekkich membran, przez trudność w aplikacji - pewnie nie raz słyszałeś jak "dzwoni" ;)

Numer jeden to ciągle crescendo od seasa. Próbowałeś kiedyś aplikować ? Z jakim skutkiem ?

 

Crescendo nie miałem okazji. Miałem natomiast millenium, czyli w sumie mniejszą wersję crescendo. Bardzo fajny tweeter, grający niezwykle delikatnie. Jak ktoś do niego przywyknie to potem cała reszta faktycznie może wydawać się zbyt ostra ;-).

 

Co do WO24 czy nie jest on z słaby jak na swoją wielkość.Pytam bo po 18 stu latach przegrzałem cewkę w swoim Esotecu 20W75.Głośnik miał 130 W i 75 mm cewkę,a jednak stało sie,,,;(Nie jest bezpieczniej dać dwa WO24?

 

Moim zdaniem nie jest. Przy normalnych odsłuchach jeden Satori 24 jest w zupełności wystarczający, jak również jego moc. Ktoś chce słuchać głośniej, może dać dwa takie głośniki albo wybrać inne przetworniki z oferty SB np SB29NRX gdzie zapas mocy jest dużo większy.

To tak na prawdę kwestia potrzeb użytkownika a wszystkich nie da się pogodzić. Są tacy którym wystarczą kolumny do wzmacniacza o mocy 50W. Są też tacy którym 500W będzie mało.

 

W audio niestety panuje bardzo duży indywidualizm. Każdy ma swój pomysł na to i uważa go za jedyny słuszny. Wiele razy było tak, że jak coś pokazaliśmy to niemal natychmiast pojawiał się ktoś ze swoją wizją i stwierdzeniem "a czemu wsadziliście taki tweeter a nie inny" itp.

Każdy uważa, że jakby było po jego myśli to by było lepiej. Mało kto bierze pod uwagę to, że nie ma jedynego słusznego rozwiązania. Są lepsze, gorsze albo po prostu inne. A na takie pytania nie ma odpowiedzi. Bo to jakby się komuś tłumaczyć z tego, że kupiło się samochód w innym kolorze niż ten który akurat lubi pytający ;-)

Edytowane przez Yoshi_80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie jest. Przy normalnych odsłuchach jeden Satori 24 jest w zupełności wystarczający, jak również jego moc. Ktoś chce słuchać głośniej, może dać dwa takie głośniki albo wybrać inne przetworniki z oferty SB np SB29NRX gdzie zapas mocy jest dużo większy.

To tak na prawdę kwestia potrzeb użytkownika a wszystkich nie da się pogodzić. Są tacy którym wystarczą kolumny do wzmacniacza o mocy 50W. Są też tacy którym 500W będzie mało.

Zastanawiam się czy jeden WO24 poradzi sobie w pomieszczeniu 36m2(salon z aneksem)ściany domu to szkielet drewniany, więc akustyka niskich częstotliwości zupełnie inna niż w murowanym. Do normalnego słuchania powinien wystarczyć,ale czasem każdy lubi ,,dać głośniej'' ;) Wzmacniacz ma 400 w Rms x 2...;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. W momencie kiedy manufaktura ma bezposredni kontakt z klientem, to znajduje się cala rzesza klientów, którzy wiedzą lepiej. Wymyślają lepsze przetworniki od zastosowanych, tuningują zwrotnicę nie biorąc pod uwagę, ze rozmawiają o przetworniku, ktory grał w zupelnie innym zestawieniu, litrarzu itd. Trochę Wam współczuję bo cieżko mieć dobry kontakt z klientem i przekonywać za kazdym razem, ze Wasz wybor jest prawidłowy. I pewnie mozna inaczej ale trzeba zmienić calkowicie kolumnę, zarojektować zwrotnicę, wynająć komorę itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzmienie to złożone zagadnienie składające się z wielu aspektów które razem tworzą określoną charakterystykę. Ich proporcje względem siebie tworzą wiele wypadkowych więc każdy znajdzie coś dla siebie ale z drugiej strony oznacza to dużą różnorodność i w rezultacie szereg dyskusji i nieporozumień na temat co lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się czy jeden WO24 poradzi sobie w pomieszczeniu 36m2(salon z aneksem)ściany domu to szkielet drewniany, więc akustyka niskich częstotliwości zupełnie inna niż w murowanym. Do normalnego słuchania powinien wystarczyć,ale czasem każdy lubi ,,dać głośniej'' ;) Wzmacniacz ma 400 w Rms x 2...;)

 

"Dać głośniej" to każdy rozumie trochę inaczej :-) . Jak udało Ci się usmażyć głośnik który ma ponad 100W a ten Satori ma 90W, więc finał może być podobny ;-). Lepiej dać 2 sztuki. Oczywiście wchodzi tu kwestia sprawności i jak głośnik przekłada moc na decybele. Dlatego porównywanie samych mocy nie jest do końca precyzyjne.

 

No właśnie. W momencie kiedy manufaktura ma bezposredni kontakt z klientem, to znajduje się cala rzesza klientów, którzy wiedzą lepiej. Wymyślają lepsze przetworniki od zastosowanych, tuningują zwrotnicę nie biorąc pod uwagę, ze rozmawiają o przetworniku, ktory grał w zupelnie innym zestawieniu, litrarzu itd. Trochę Wam współczuję bo cieżko mieć dobry kontakt z klientem i przekonywać za kazdym razem, ze Wasz wybor jest prawidłowy. I pewnie mozna inaczej ale trzeba zmienić calkowicie kolumnę, zarojektować zwrotnicę, wynająć komorę itd.

 

Cóż nie zawsze jest to proste. Trzeba szukać kompromisu. Prowadzenie takiej manufaktury to niekiedy nie jest łatwe zajęcie. Rzesza klientów którzy wiedzą lepiej jest spora i trzeba się z nią zmierzyć ;-).

O wiele prościej jest produkować kolumny ze sztancy wg swojego pomysłu i nie martwić się niczym. Najlepiej pchać to na jakieś sklepy bez sprzedaży bezpośredniej. Klient albo kupuje takie jakie jest albo nie kupuje. Nie ma możliwości zmiany czy dyskusji nt wyższości świat Bożego Narodzenia nad Wielkanocą.

 

W przypadku manufaktury ludzie czują, że to jest miejsce gdzie mogą sobie wprowadzać w życie swoje wizje. Czasem są drobiazgi nic nie znaczące z punktu widzenia akustycznego czy konstrukcyjnego, czasem są to całkiem fajne pomysły a czasem totalne dziwactwa. Niestety nie wszystko ma sens i nie wszystko chcemy robić i to niekiedy bywa źródłem problemu.

No bo skoro napisaliśmy, że robimy kolumny na zamówienie i customizowane pod klienta to już powinniśmy przecież zrobić wszystko czego zapragnie. Tylko jak możemy brać do roboty coś co widzimy, że jest bez sensu albo jest prawie niewykonalne lub wykonanie wiąże się z jakimiś astronomicznymi nakładami pracy i dużym ryzykiem, że się nie uda za pierwszym razem? Kto by chciał tak pracować? Audio to nasza wielka pasja ale nie oszukujmy się, nie robimy tego tylko dla idei.

 

Żeby pozbyć się takiego problemu można wtedy albo odmówić albo podać zaporową cenę. Oba wyjścia spotykają się zwykle z negatywnym odbiorem i narzekaniami, że przecież piszemy iż robimy albo, że za tyle to jest za drogo itp. Przy manufakturach zwykle jest takie oczekiwanie dużo niższej ceny od wyrobów fabrycznych oraz podobnej jakości. W jakimś tam zakresie jesteśmy w stanie dać dobrą cenę i wysoką jakość no ale bez przesady.

 

Chyba najlepszym pytaniem do tej pory jakie dostałem to było o zrobienie repliki Sonus Faber Aida. Z tego co pamiętam klient miał 15 tys zł na to :-). Nie wiem czy ktoś kiedyś to przebije ale kto wie .. :D

Edytowane przez Yoshi_80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwalę sobie współpracę zarówno z YB jak i S16H. Zawsze dobrze doradzą; częściej wytłumaczą jak zaoszczędzić kasę i że nie warto jest mieć wszystko "naj".

 

Do tego mają cierpliwość tłumaczyć osobom niewtajemniczonym rzeczy oczywiste dla nich.

Edytowane przez Akim03
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Crescendo nie miałem okazji. Miałem natomiast millenium, czyli w sumie mniejszą wersję crescendo. Bardzo fajny tweeter, grający niezwykle delikatnie. Jak ktoś do niego przywyknie to potem cała reszta faktycznie może wydawać się zbyt ostra ;-).

 

Sam zastanawiam się nad jakiś nowym tweeterem w przyszłości i mam mętlik w głowie. Teraz mam Seasa, ale niższy model od Crescendo. Zastanawiam się ew nad SS Illuminator lub własnie berylem od SB. Weż i bąż mądry. Najbardzij skłaniam się nad Seasem, bo obecny Excell bardzo mi się pooba, ale te peany nad berylem interesują.

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z przytupem ;)

 

Dzisiaj towarzystwa Evo dotrzymał piękny Gato dia-400.

Podpisuję się rekami i nogami pod tym, co jest napisane o brzmieniu tego wzmacniacza w teście na audio.com.pl

 

pozdrowienia dla chłopaków ze Świnoujścia :)

 

Ja się EVO zgrało z Gato? Zastanawiam się nad końcówką opartą na tym samym module co siedzi w Gato 400S. W przyszłości być może skuszę się na jakąś produkcje od YB Audio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm nie slyszalem Gato, ale mialem u siebie koncowke zbudowana na module MPRO2. Gralo ok, jednak nie przepedzilo monoblokow zbudowanych na modulach Icepower 250asp :)

Kolumny YB Zephyr S.

Jakiej produkcji była ta końcówka na M2Pro2? DIY?

 

u mnie też klasa D z Zephyrami najlepiej

A co dokładniej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie pierwsze spotkanie z klasa D nie do konca przekonalo (wzmacniacz Soul Note). Potezny bas ale jakis taki sztuczny?, srodek i gora bardzo wygladzone. Za to bardzo ladne barwy na sredni. Specyficzne brzmienie. Nie wiem jak inne klamoty w klasie D , ja jednak sie od tego brzmienia "odbilem".

Chord/Naim/ATC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używałem trochę Primare i32 w D klasie i to fajne urządzenie. Ma nieco cofnięty śroidek i charakterystyczną górę, ale jest OK. Bas też jak trzeba.

 

Rafal

A co będziesz robił 3 way na dole nextel jakiej wielkości?

Ja mam millenium połączony z średniakiem 15 magnez i na dole 22 magnez.Yoshi robił projekt i gra to bardzo dobrze równo i muzykalnie nic nie kłuje po uszach bardzo fajny ten millenium.

Nie, zostaje jak jest, tyko upgrade. Bynajmniej taki jest plan. Nawet jak bym chciał to 3 way są za duże.

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.