Nad c375 jak to faktycznie z nim jest

[Adam 38]

C356 i C375 są jeszcze produkowane? Już chyba 2 lata wstecz pisano, że zaprzestaje się ich produkcji na rzecz klasy D. Z tego co znalazłem w sieci, chyba tylko  C316 pozostaje w produkcji. 

Edytowane 17 Maja 2020 przez Adam 38

[Tonnii99]

a co ciekawe, każdy z tym modeli (365,375) można dalej kupić u dystrybutora i dilerów. Więc chyba zapotrzebowanie jest w dalszym ciągu.

[4444]

Bardzo ciekawą informację wyłuskałem o której nie zdawałem sobie sprawy:

"NAD 375 do 8,30h na potencjometrze bierze z sieci stałe 67W bo do tego miejsca wzmacniacz pracuje w A klasie.

Max pobór z sieci jaki widziałem u niego, to było prawie 600W potencjometr na h 15,30-16,00 i zależne od muzyki", wówczas wypluwał swoje katalogowe 2 x 200 W na kolumny pracując już w klasie AB.

I właśnie z tej uczciwej wydajności prądowej biorą się pozytywne odczucia z jego grania, grania z tą jego poprawnością i możliwościami w całym zakresie mocy. Tym bardziej się utwierdzam, że w tym budżecie /ok.4`500 pln nowy, a 3`500 używany/ trudno "nastąpić mu na odcisk". Tym samym jest świetnym do startu dla dużych zestawów głośnikowych i do poprawnego nagłośnienia sporych powierzchni; dajmy mu "rozwinąć" końcówki mocy "i niech moc będzie z nim" i z nami.

Zdecydowanie może okazać się najtańszym elementem w dość drogim systemie audio, i nie będzie w nim "słabym ogniwem"."

 

 

Edytowane 17 Maja 2020 przez 4444

[przemak]

25 minut temu, 4444 napisał:

Bardzo ciekawą informację wyłuskałem o której nie zdawałem sobie sprawy:

"NAD 375 do 8,30h na potencjometrze bierze z sieci stałe 67W bo do tego miejsca wzmacniacz pracuje w A klasie.

Co? Potencjometr do regulacji mocy? ? A sygnał wejściowy to co, pikuś? 

[Bogusław_59825]

10 godzin temu, przemak napisał:

11 godzin temu, 4444 napisał:

Bardzo ciekawą informację wyłuskałem o której nie zdawałem sobie sprawy:

"NAD 375 do 8,30h na potencjometrze bierze z sieci stałe 67W bo do tego miejsca wzmacniacz pracuje w A klasie.

Co? Potencjometr do regulacji mocy? ? A sygnał wejściowy to co, pikuś? 

To mój wpis, gdy posiadałem 375 i razu pewnego użyłem watomierza.

A jesli chodzi o zdziwienie, to odsyłam do mądrzejszego kolegi  ...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A 600W o którym kolega wspominał, to też pamiętam. Tylko, na 24m2, darcie gardła (przy ustawieniu na h 15,30-16,00) nie daje nic, nawet nie słychać własnego "darcia gardła", jest tylko "ściana dźwięku" ... wyżej (potencjometr bardziej na prawo) wzmacniacz zaczyna utwardzać dźwięk i zaczynają się kłopoty z niskimi tonami (traci kontrole). 

------------

Nie wiedziałem, że ktoś pytał o ten wzmacniacz, jak coś więcej, to pytać.

 

 

 

12 godzin temu, 4444 napisał:

I właśnie z tej uczciwej wydajności prądowej biorą się pozytywne odczucia z jego grania, grania z tą jego poprawnością i możliwościami w całym zakresie mocy. Tym bardziej się utwierdzam, że w tym budżecie /ok.4`500 pln nowy, a 3`500 używany/ trudno "nastąpić mu na odcisk". Tym samym jest świetnym do startu dla dużych zestawów głośnikowych i do poprawnego nagłośnienia sporych powierzchni; dajmy mu "rozwinąć" końcówki mocy "i niech moc będzie z nim" i z nami.

Zdecydowanie może okazać się najtańszym elementem w dość drogim systemie audio, i nie będzie w nim "słabym ogniwem"."

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

3 godziny temu, Bogusław_59825 napisał:

To mój wpis, gdy posiadałem 375 i razu pewnego użyłem watomierza.

To jest głupota, bo ten sam wzmacniacz przy ustawieniu "na piętnastą" też będzie pracował w klasie A, jeżeli cd będzie na pauzie albo wyłączony ?

[Dune]

To teraz się wydało dlaczego te Nady z tej serii padają i szybko się zużywają,  jak się gra na godz. 16 to się nie dziwię :-)))) ja na swoim wzmacniaczu boję się przekroczyć godz 11 :-)

[Audio.Japan]

2 minuty temu, Dune napisał:

To teraz się wydało dlaczego te Nady z tej serii padają i szybko się zużywają,  jak się gra na godz. 16 to się nie dziwię :-)))) ja na swoim wzmacniaczu boję się przekroczyć godz 11 ?

Przeciez pisalem o tym. Wiekszosc nie dba o sprzet, graja glosno, przegrzewaja, katuja, wsadza jeszcze na kupe by wentylacji nie bylo a potem placz ze sie szybko psuje. Na 16 godzin ie??? Haha rany boskie

5 minut temu, Dune napisał:

na swoim wzmacniaczu boję się przekroczyć godz 11 ?

Ja obecne gram na ok 6:50

[Bogusław_59825]

1 godzinę temu, przemak napisał:

To jest głupota, bo ten sam wzmacniacz przy ustawieniu "na piętnastą" też będzie pracował w klasie A, jeżeli cd będzie na pauzie albo wyłączony ?

Nie bardzo Ciebie rozumiem co tu jest głupotą i ponownie odsyłam do linku. 

----------------

A pamiętajcie, że można przestawić zwary z tyłu i skorygować poziom, bo potencjometr Volume nie jest bardzo liniowy, dokładniej działa ~h12

Wymiana zwar na kawałki drutu od Audioquest nie wnosi poprawy.

Edytowane 18 Maja 2020 przez Bogusław_59825

[szymon1977]

1 godzinę temu, Audio.Japan napisał:

Ja obecne gram na ok 6:50

6:50 ale rano czy wieczorem?

[4444]

4 godziny temu, Dune napisał:

To teraz się wydało dlaczego te Nady z tej serii padają i szybko się zużywają,  jak się gra na godz. 16 to się nie dziwię :-)))) ja na swoim wzmacniaczu boję się przekroczyć godz 11 :-)

Widocznie masz oszczędnościowo/budżetowo zbudowany wzmacniacz, w przypadku NAD_375 wydajność prądowa nie ogranicza mu jego możliwości = kluczowe to zachowanie poprawnej wentylacji a nie ustawianie piramidek z klocków.

I kolejna ważna sprawa to czytaj ze zrozumieniem, a mianowicie co się psuje i dociekaj od czego, a zrozumiesz jak realnie to naprawić lub serwisować.

I tak na marginesie co znaczy głośno, co mocno i co czym mierzymy... 

/decybelami, watami, zgryźliwościami czy uwagami sąsiadów/

[Dune]

Godzinę temu, 4444 napisał:

Widocznie masz oszczędnościowo/budżetowo zbudowany wzmacniacz, w przypadku NAD_375 wydajność prądowa nie ogranicza mu jego możliwości = kluczowe to zachowanie poprawnej wentylacji a nie ustawianie piramidek z klocków.

I kolejna ważna sprawa to czytaj ze zrozumieniem, a mianowicie co się psuje i dociekaj od czego, a zrozumiesz jak realnie to naprawić lub serwisować.

I tak na marginesie co znaczy głośno, co mocno i co czym mierzymy... 

/decybelami, watami, zgryźliwościami czy uwagami sąsiadów/

No nie wiem czy Jvc Ax1100 to budżetowo zbudowany wzmacniacz ;-)  poza tym ten Jvc oddaje w pomiarach blisko 170 W przy 8ohm i gra u mnie z Usher Be-718 Beryllium i ja po prostu szanuje sobie sprzęt... zobacz sobie co ludzie łączą z takim Nadem C326 duże podłogowce Heco na dwóch głośnikach basowych, grają na maksimum i katują te wzmacniacze, u kolegi Bumpalumpa trafiały Nady z tej serii na serwis z suchymi kondami po 5 latach pracy i zwęglonymi rezystoraami.

[blomin]

15.30? No no da się? Ja max grałem na 372 do 11stej. Zależy też od skuteczności pudeł. Na infinity kąpie 9 i na max by dawał i było lipnie. 

[Audio.Japan]

10 godzin temu, Dune napisał:

No nie wiem czy Jvc Ax1100 to budżetowo zbudowany wzmacniacz ;-)  poza tym ten Jvc oddaje w pomiarach blisko 170 W przy 8ohm i gra u mnie z Usher Be-718 Beryllium i ja po prostu szanuje sobie sprzęt... zobacz sobie co ludzie łączą z takim Nadem C326 duże podłogowce Heco na dwóch głośnikach basowych, grają na maksimum i katują te wzmacniacze, u kolegi Bumpalumpa trafiały Nady z tej serii na serwis z suchymi kondami po 5 latach pracy i zwęglonymi rezystoraami.

Jak ktos na innym forum pisal, granie wzmacniaczem rozkreconym na maxa (max voltage I temperatura) przez 6 tygodni non stop to jak 20 lat normalnej eksploatacji. I to sie sprawdza Skoro graja na godz 16ej. Biedne Nady.... 

14 godzin temu, szymon1977 napisał:

6:50 ale rano czy wieczorem?

Raczej nie wieczorem nie? 

Edytowane 19 Maja 2020 przez Audio.Japan

[SynSama]

W dniu 17.05.2020 o 22:31, 4444 napisał:

Bardzo ciekawą informację wyłuskałem o której nie zdawałem sobie sprawy:

"NAD 375 do 8,30h na potencjometrze bierze z sieci stałe 67W bo do tego miejsca wzmacniacz pracuje w A klasie.

Max pobór z sieci jaki widziałem u niego, to było prawie 600W potencjometr na h 15,30-16,00 i zależne od muzyki", wówczas wypluwał swoje katalogowe 2 x 200 W na kolumny pracując już w klasie AB.

I właśnie z tej uczciwej wydajności prądowej biorą się pozytywne odczucia z jego grania, grania z tą jego poprawnością i możliwościami w całym zakresie mocy. Tym bardziej się utwierdzam, że w tym budżecie /ok.4`500 pln nowy, a 3`500 używany/ trudno "nastąpić mu na odcisk". Tym samym jest świetnym do startu dla dużych zestawów głośnikowych i do poprawnego nagłośnienia sporych powierzchni; dajmy mu "rozwinąć" końcówki mocy "i niech moc będzie z nim" i z nami.

Zdecydowanie może okazać się najtańszym elementem w dość drogim systemie audio, i nie będzie w nim "słabym ogniwem"."

 

 

Dla mnie najciekawsze jet to, jak można czerpać przyjemność z muzyki słuchanej z potencjo na godz. 16:00, ale może się nie znam :-)))))))))))))))))))))))))))))))))

[Dune]

Najgorsze jest to, że później taki wzmacniacz trafia po takich co uprawiają sobie dyskoteki na max volume na aukcje i człowiek nieświadomy to kupuje :-)))

[blomin]

Wstawienie zamiast zwór działa. Próbowałem drutem srebrnym Sonusa oliwy 0.4-0.6 i była różnica ale najlepiej wypadał ic nameless black. Trzeba powalczyć z różnymi ic i da się podkręcić brzmienie. Oczywiście to kwestia dla kablarzy.Ja słyszę, może kol. Chicago wie o czym piszę bo w "nutach" też siedzi. Jak ktoś głuchy to drut scienny wystarczy. 

[Dune]

25 minut temu, SynSama napisał:

Dla mnie najciekawsze jet to, jak można czerpać przyjemność z muzyki słuchanej z potencjo na godz. 16:00, ale może się nie znam :-)))))))))))))))))))))))))))))))))

To też może być efekt tego, że wzmacniacz nie radzi sobie z napędzeniem kolumn to trzeba kręcić dużo dalej do tego duże pomieszczenie i użytkownik pół mózg który chodzi po domu i sprawdza czy dobrze trzepie szybami i drzwiami i mamy efekt murowany :-)))

[Audio.Japan]

46 minut temu, SynSama napisał:

Dla mnie najciekawsze jet to, jak można czerpać przyjemność z muzyki słuchanej z potencjo na godz. 16:00, ale może się nie znam :-)))))))))))))))))))))))))))))))))

Tez to dla mnie zagadka. Widocznie sa pacjenci co wola sluchac znieksztalcen, nie wiem... Ja z takimi pacjentami nie mialem stycznosci. 

[4444]

39 minut temu, Dune napisał:

Najgorsze jest to, że później taki wzmacniacz trafia po takich co uprawiają sobie dyskoteki na max volume na aukcje i człowiek nieświadomy to kupuje :-)))

Jak chcesz być świadomym swoich wydatków koniecznie kupuj nowe z nieotwieranego kartonu, a jak chcesz być poprawnym użytkownikiem czegokolwiek koniecznie serwisuj !!!

Mam wrażenie, że większość z tych głośno grzmiących w postach jak to oni słuchają, a jak inni powinni - sami nie znają słowa serwis i instrukcja serwisowa.

 

Tak na przykładzie tytułowego NAD_375 = w  znacznym zakresie pracuje w klasie A, a dopiero po osiągnięciu ok. 35% wyemitowanej mocy przechodzi w klasę AB, więc pozostawiam bez komentarza.

Zdecydowanie tego typu integry/wzmacniacze są dedykowane do dużych zestawów głośnikowych, których miejscem pracy nie powinny być pokoiki lub jak puryści wolą saloniki...

Kto podejmie rękawice i zrozumie głośność a moc / lub inaczej decybele a waty.

 

Edytowane 19 Maja 2020 przez 4444

[Audio.Japan]

Taka mala porada. Jak ktos bedzie kiedys chcial kupic nada, niech najpierw pyta sprzedajacego na której godzin ie slucha. Jak 15-16 radzilbym zrezygnowac z zakupu

[5z0p3n]

Godzina 15 na wzmaku? I nie wyłączył się? ? 

[SynSama]

2 godziny temu, Dune napisał:

Najgorsze jest to, że później taki wzmacniacz trafia po takich co uprawiają sobie dyskoteki na max volume na aukcje i człowiek nieświadomy to kupuje :-)))

Z opisem : " używany sporadycznie przez dziadka słuchającego radia raz w tygodniu godzinę w niedzielę po kościele " :-)))))) Z litości nie wymienię jakiej rozgłośni ;-)

Godzinę temu, 4444 napisał:

Kto podejmie rękawice i zrozumie głośność a moc / lub inaczej decybele a waty.

Ty mi tu o decybelach, watach i innych karatach, a ja Ci powiem tak. Troszkę tego sprzętu tam w życiu przewaliłem, w różnych systemach, w różnych adaptacjach akustycznych i nadal nie wyobrażam sobie, jak można słuchać muzy na godzinie 16, bez względu na wszystkie powyższe. Jeśli to uznajesz za podjęcie rękawicy, to proszę bardzo. Jeśli Ty dalej o watach i innych krawatach, to nie mam z tym problemu, mogę się tylko pod nosem uśmiechać sam do siebie ;-)

31 minut temu, 5z0p3n napisał:

Godzina 15 na wzmaku? I nie wyłączył się?

Gdzie tam !!! 4444 dopiero na tej głośności zaczyna czuć vajb :-))))))))))))))))))

10 godzin temu, Audio.Japan napisał:

Biedne Nady.... 

NAD-a to akurat nie szkoda. Im ich mniej w świecie audio tym lepiej. Ja już bardziej żałuję tych biednych Januszy za ścianą. Od niedawna tak pojętej jakości odsłuchu mieszka pode mna. I teraz ja jako Janusz przeżywam stresy :-))))))))))))))))))

[Gość Sine Metu]

Godzina 15 na wzmaku? I nie wyłączył się?  

Przecież napisał: "szybko psujący się układ zabezpieczenia"

No i nady mają soft clipping, który tam pewnie coś obcina.

[SynSama]

7 godzin temu, Sine Metu napisał:

No i nady mają soft clipping, który tam pewnie coś obcina.

Im to Manitu obciął, ale nie coś, a jakość na wieki wieków amen.............

7 godzin temu, Sine Metu napisał:

Przecież napisał: "szybko psujący się układ zabezpieczenia"

Swoją drogą chciałbym zobaczyć wątek w Klubach : " Klub miłosników brzmienia po godz. 16:00 " i poczytać wynurzenia, jak to dopiero rozjebana i przesterowana, zniekształcona do granic możliwości muza porusza serc ich arterie :-)))))))))))))

[Audio.Japan]

2 godziny temu, SynSama napisał:

Swoją drogą chciałbym zobaczyć wątek w Klubach : " Klub miłosników brzmienia po godz. 16:00

Taki klub nazywalby sie" Klub milosnikow brzmienia ktorzy kiedys sluchali z vol po 13:00"

[5z0p3n]

Na żadnym nadzie jakiego miałem i z różnymi źródłami nie przekroczyłem 12. 

Ale jak się słucha na 16 to może się piło od 12? Tak, to chyba to. ??

[marian.ch]

W dniu 19.05.2020 o 18:46, SynSama napisał:

NAD-a to akurat nie szkoda. Im ich mniej w świecie audio tym lepiej. Ja już bardziej żałuję tych biednych Januszy za ścianą. Od niedawna tak pojętej jakości odsłuchu mieszka pode mna. I teraz ja jako Janusz przeżywam stresy :-))))))))))))))))))

Moi Janusze za ścianą mieszkają bez stresu, bo mój nadzik 375 gra cicho i wystarczająco dobrze. Super sprzęcik jak dla mnie ?

[Krzysiek B]

W dniu 27.07.2017 o 09:27, radark napisał:

jeśli ktoś ma/miał/słuchał niech się wypowie jak naprawdę gra ten wzmak, testy branżowe wypadają bardzo skrajnie, z jednej strony piszą że bas jest konturowy, mocny, dynamiczny i nie jest napompowany, brzmienie jest czyste ale bez wyostrzeń a z drugiej że bas jest przepotężny i zachodzi na resztę pasma przez co przekaz jest mało czytelny, jeszcze inni piszą o jego niedostatkach dynamicznych i ubytkach w niskich rejestrach. Jak jest naprawdę? będę wdzięczny za porównanie c 372 bo takowy posiadam i zastanawiam się nad wymianą.

Bas jest mocny i dynamiczny. Konturowy i napompowany nie jest. W c356 bas nachodził na resztę pasma. Siła basu nie szczególnie wybija się ponad średnią w innych wzmacniaczach.

Edytowane 21 Maja 2020 przez Krzysiek B

[Adam 38]

A ja cały czas nie doczekałem się odpowiedzi (a przecież są tu z nami Koledzy z salonów Top HiFi) czy NAD C356 i C375 pozostają w produkcji czy może wszystko co jest w salonach to 2-3 letnie leżaki? 

Edytowane 21 Maja 2020 przez Adam 38