Dziadostwo, kicz z jednym udanym utworem

[atmeg]

tak wiec żegnam snobistyczny temat , dobrej muzy życze wszystkim .Do zrobaczenia kochani !!!!!

[margaryna85]

Godzinę temu, soundchaser napisał:

A to całkiem fajny kawałek z kultowej płyty Big Cyca

Tak dobry że aż skibie oko podbili fani shazzy ?

[szymon1977]

Typy dwa:

1. Robert Gawliński - na każdej płycie 1, góra 2 na prawdę fajne kawałki, a resztę szkoda komentować. 

2. (I tu z góry przepraszam wszystkich fanów, napiszę coś totalnie subiektywnego a więc bez znaczenia) Dawid Bowie: głos uwielbiem!!! Liczba kawałków, które lubię? 2 (słownie: dwa) "China Girl" i "Let's Dance". Inne po prostu mi nie podeszły. Ostatnia płyta nie piwiem, że zła, wprost ptzeciwnie dobra. Po prostu mi nie podchodzi.

[soundchaser]

9 minut temu, szymon1977 napisał:

Liczba kawałków, które lubię? 2 (słownie: dwa) "China Girl" i "Let's Dance"

Brawo! Między innymi dla Ciebie nagrał właśnie taką płytę. ?
 

10 minut temu, szymon1977 napisał:

Ostatnia płyta nie piwiem, że zła, wprost ptzeciwnie dobra. Po prostu mi nie podchodzi.

Dobra, ale Ci nie podchodzi. Swoisty paradoks. ?

 

[szymon1977]

Jak włącze radio i leci Bowie to mnie aż ciary przechodzą. Ale jak dosłucham do końca to kawałek okazuje się... nie powiem zły, po prostu nie podoba mi się. 

[xawax]

W dniu 12.03.2019 o 20:44, soundchaser napisał:

Przecież to był ten czas gdy Jethro Tull wydało na świat największego knota w całym swoim istnieniu - Under Wraps, więc co się dziwisz... ?

Zważywszy na mój avatar, który słusznie dla niewtajemniczonych ma się kojarzyć z logiem Unitry, być może nie powinienem wypowiadać się odnośnie tej płyty, ale tak jak kiedyś po jej wysłuchaniu na pół roku wyleczylem się z muzyki JT, tak teraz słucham jej z sentymentem i z przyjemnością i jako fan nie mogłem się powstrzymać by stanąć w jej obronie. ?

[xetras]

Ciekawie nawiązał do tematu "atmeg" w przedostatnim poscie o kiczu (przed pożegnalnym [w co nie wierzę]).

W kiczu brakuje - symboliki (metafory), ideowości, subiektywizmu, oryginalności (zwłaszcza). Dekoracja i przetwarzanie czyichś pomysłów przeważają.

Nie wykluczam, że w gąbczastej tandecie rzemiosła (popmuzyki) odnajdzie się perełkę ale to raczej wyjątek. 

Atmeg - prośba - porzuć dąsy, nie żegnaj się.

Ta uwaga o podejściu twórcy jest kluczowa dla rozumienia kiczu . Trzeba jego znaczenie określić, a nie kierować uwagę na to co się komu podoba a co nie (pominięto chyba to "co znaczy kicz" albo coś mi umknęło).

Pozdrawiam.

 

Kicz to  grafomania tylko nie w literaturze a muzyce lub produkcji (showbiznesowej)*

 

*polskiego odpowiednika brak, anglicyzmów nie lubię ale tu inaczej nie potrafię.

[atmeg]

czasem cos palne...

Ale może żeby rozmawiac o kiczu ,dnie , przypale muzycznym trzeba wiedzieć gdzie jest sztuka ,artyzm ,wartości..

Gdy mam wątpliwości słucham tego np. To zawsze naprowadza mnie na droge.

 

[matoole]

15 godzin temu, atmeg napisał:

Ale może żeby rozmawiac o kiczu ,dnie , przypale muzycznym trzeba wiedzieć gdzie jest sztuka ,artyzm ,wartości..

Czy coś jest, lub nie jest, sztuką to też ocena subiektywna- inna przecież nie może być.

Ktoś w Muzeum Narodowym w Poznaniu stwierdził,że  połączone cztery blejtramy pomalowane na czarno zasługują na ekspozycję stałą, również przerzucona pierzyna ...

Więcej jest takich kwiatków na całym świecie. Podobnie jest z kiczem- sami decydujemy czy coś jest kiczowate, czy nie. Jeden uważa malarstwo Fridy za szczyty kiczu i totalne dziadostwo, a inny dostaje orgazmu oglądając Jej obraz w Luwrze. Zakładam ,że gdyby tego obrazu w Luwrze nie było to nie byłoby również orgazmu ?

[xetras]

Alessandra Lauer jakoś kompletnie nieodróżnialna była w tym całym euro- italo- czy jak tam zwał gąbko disco (od Arabesque do Enigma oczywiście zaszło wiele zmian) lecz ochota na Everlasting Love niekiedy powraca. Na inne papki nie.

No i kurde, zonk - to przeróbka utworu sprzed 1968 roku kapeli Love Affair. Bez internetów bym tego nie wiedział.

[xetras]

Lady Pank - 3 (Nigdy nie za wiele rokendrola).

W kategorii obciachowego kiczu to był wymęczony gniot ale coś tam było udane, tylko już zapomniałem.

[xetras]

Lady pank - Osobno (uzupełnienie poprzedniego posta) . To jeszcze w miaręda się słuchać, ale i tak obecnie nieznane.

[atmeg]

Generalnie to trudny temat. Wartościowanie nie jest prostą sprawą .

ludzie są różni ,jedni mają np. szerokie pole postrzegania inni mają swoje ,inne pole postrzegania

rzeczywistości i muzyki .

Na pewno nie zabrałem tu głosu po to aby narzucać innym swoją wizje świata .

Pozdrawiam wszystkich miłośników Muzy .

[atmeg]

PS . OŚmiele sie wypowiedzieć moje zdanie na temat tak zwanego kiczu ,przypału itp.

Te określenia nie mają nic wspólnego z muzyką ........Te określenia ,słowa są jedynie używane do walki miedzy ludzmi ...... 

W muzyce niema kiczu . Jest on jedynie pomiędzy ludzmi ,kiedy jedni chcą zwalczać ,ośmieszać innych .

To napisał Ja atmeg .

jak przebiega interpretacja tego? powodzenia !

[soundchaser]

Przecież to fajna laska z okresu "dzieci kwiatów"...żaden kicz, ?
Piosenka też kiczem nie jest.
Moim zdaniem słowo kicz jest nadużywane i często źle rozumiane, czy interpretowane, podobnie jak ostatnio bardzo popularne wśród zwolenników obecnej władzy słowo - lewak.

[matoole]

9 godzin temu, soundchaser napisał:

Moim zdaniem słowo kicz jest nadużywane i często źle rozumiane, czy interpretowane, podobnie jak ostatnio bardzo popularne wśród zwolenników obecnej władzy słowo - lewak

Interpretacja słowa "lewak" jest  bardzo dobrze i poprawnie rozumiana ... i to nie koniecznie wśród zwolenników obecnej władzy. Pomiędzy białym i czarnym mamy jeszcze mnóóóstwo różnych kolorów.No ale od tego są onanistyczne tematy na bocznicy ?

Natomiast stwierdzam ,że "tradycyjnie" umeblowanie w domach cygańskich jest totalnym kiczem ,komuś innemu to się bardzo podoba. Któryś z nas źle interpretuje kicz? Nie!  Nie można tego obiektywnie ocenić bo się po prostu nie da. I ja mam rację i rację ma również miłośnik cygańskiego wystroju. Więc ,gdy twierdzę ,że coś jest kiczem, to to kiczem jest- dla mnie. Gdy ktoś inny powie ,że to kiczem nie jest, to to kiczem nie jest-  dla niego. Nie ma uniwersalnej prawdy.

To tak jakbym mówił ,ze schabowy jest okropny, a Ty będziesz głosił ,że przecież jest pyszny. No to w końcu jaki jest ten schabowy?

 

[Szyszkownik Kilkujadek]

PS . OŚmiele sie wypowiedzieć moje zdanie na temat tak zwanego kiczu ,przypału itp.
Te określenia nie mają nic wspólnego z muzyką ........Te określenia ,słowa są jedynie używane do walki miedzy ludzmi ...... 
W muzyce niema kiczu . Jest on jedynie pomiędzy ludzmi ,kiedy jedni chcą zwalczać ,ośmieszać innych .
To napisał Ja atmeg .

W jakiej muzyce? Muzyka nie istnieje. To pojęcie wymyślone przez ludzi którzy nieudolnie próbują opisać rzeczywistość wartościując co jest muzyką a co nie jest. Ktoś wymyślił że symfonie Bacha są muzyką a odgłos pierdzącego komara nie jest. Albo jeszcze lepiej, odgłos pierdzącego komara jest muzyką ale wtedy kiedy został nagrany na fields recordings. Bzdura. Nic nie jest muzyką. Są tylko drgania powietrza.

Idąc dalej tym tropem...nie istnieje człowiek. Sa zwierzęta mniejsze i większe a pośród nich homo sapiens. Człowieka wymyślili filozofowie żeby wywyższyć jeden gatunek ponad inne gatunki istot żywych. Słabe, bardzo słabe.

Tako rzecze zaratustra.

Itd itp etc.

[soundchaser]

Tak mi się przypomniało...jeden fajny kawałek, reszta dziadostwo.

Kolega Jezz z pewnością zaraz mnie opierdzieli. ?

[Froju]

2 godziny temu, soundchaser napisał:

Tak mi się przypomniało...jeden fajny kawałek, reszta dziadostwo.

Też mi się ta piosenka z reklamy Levis przewinęła przez myśl.
Oni mieli drugi niezły przebój - Londyn coś tam.

Tylko, że jakby, w pewnym uproszczeniu, zdefiniować kicz jako przerost formy nad treścią to to do nich nie pasuje.
W zasadzie jest próba jakiegoś przesłania. Mieli zdefiniowaną grupę docelową do której chcieli dotrzeć - i docierali.
To artystycznie może się w istocie nie podobać ale IMHO nie jest kiczem.

Natomiast zamieszczony wcześniej filmik Hendrixa, od strony wizualnej... no nie wiem. 

[matoole]

To jest ale dziadostwo

 

[soundchaser]

Jedziemy dalej - Black - dla mnie pozostanie w pamięci jako wykonawca jednej, ładnej piosenki.

 

Jennifer Rush - podobna sytuacja.

 

No i Sam Brown...chyba wszyscy znają tę piosenkę, skądinąd naprawdę urokliwą, ale czy ta Pani czymś jeszcze się wyróżniła, oprócz udziału w żeńskich chórkach na koncertach Pink Floyd w swoim czasie?

 

[soundchaser]

I jeszcze jeden przykład wykonawcy jednego przeboju - The Christians - Words, chociaż nie wiem czy całą ich twórczość można nazwać dziadostwem, czy raczej nudziarstwem bez pomysłu.
Jednak ta piosenka zawsze wywołuje u mnie pozytywne wibracje.

 

 

[jezz]

11 godzin temu, soundchaser napisał:

Kolega Jezz z pewnością zaraz mnie opierdzieli. ?

Ten jeden kawałek jest lepszy niż cały rock progresywny:)

2 godziny temu, soundchaser napisał:

Jednak ta piosenka zawsze wywołuje u mnie pozytywne wibracje.

Straszna kupa.:)

[soundchaser]

17 minut temu, jezz napisał:

Straszna kupa.:)

Nie każdy ma słuch umiejscowiony w uchu, jak widać. 

[jezz]

26 minut temu, soundchaser napisał:

Nie każdy ma słuch umiejscowiony w uchu,

Ja mam w sercu?

[xetras]

Kicz to zamierzone oszustwo.

Dodatkowo również epitet. Kiedy zaś uprawia się szlagiery obiadowe, które stanowią z założenia przyjemną papkę dla uszu to nic krzywdzącego.

Taniochy dużo (i to niestety autentycznej) - pod kicz wg mnie nie podchodzi.

Podchodzi np. Milli Vanilli albo La Strada. Perełek brak.

Przyznaję rację, że uznanie za kicz jest subiektywne (łudziłem się, że w muzyce da się to obiektywnie sformułować ale jednak nie). 

 

[soundchaser]

Czy jest coś jeszcze ładnego w dyskografii tego Pana? Ja nie znam. ?

 

[atmeg]

W dniu 19.03.2019 o 22:53, soundchaser napisał:

Przecież to fajna laska z okresu "dzieci kwiatów"...żaden kicz, ?
Piosenka też kiczem nie jest.
Moim zdaniem słowo kicz jest nadużywane i często źle rozumiane, czy interpretowane, podobnie jak ostatnio bardzo popularne wśród zwolenników obecnej władzy słowo - lewak.

NIC NIE PISAŁEM ze ten numer jest jaskrawym kiczem ......ale wierz  Mi dla wielu jest kiczem .

[atmeg]

myśle sobie iż tak zwane pojęcie kiczu to jedynie wymysł ludzi którzy chcą coś poniżyć .

Chcą podkreŚlić swoje bycie lepszymi .

Ja sobie tak myśle iż w Sztuce niema kiczu .......natomiast sa bariery .

Ludzie uwielbiają odgradzać sie od innych ludzi barierami .

I tu właśnie idealnie pasuje pojęcie kiczu.

To nic innego jak ośmieszanie twórczości innych .

Tak ja to widze .

PS ,zamiast słowa kicz ,przypał, itp ....można użyć np. słowa ,określenia - "ja to czuje inaczej".

"ten przekaz nie trafia do mnie" albo po prostu -"nie podoba mi sie"....Ale czesto dominuje rywalizacja i trzeba dowalić i ośmieszyć innego .Czyli dla mnie jest to pojęcie nie określające muzyke lecz walke miedzy ludzmi.

PS .A walka pomiedzy ludzmi to klucz dla zrozumienia wielu sytuacji ...........

[atmeg]

------------------------------------------

nie chce wchodzić w dyskusje .możecie sie nie zgadzac z moim słowem.

Muza z pogranicza kiczu i artyzmu.Dla mnie po prostu muza .

 

a ten numer nawet kocham i nie przeszkadza mi iż jest dla wielu prymitywny bo stawia na melodyke .