Skocz do zawartości
IGNORED

Kabel wpływający na brzmienie


J.Jerry
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, malikali napisał:

Ale jakie to ma znaczenie? Ja nie podpieram w ten sposób swoich postów, bo trzymanie w ręku narzędzi nie czyni ze mnie znawcy, tak tylko postępują znaFcy.

Tak skromnie więcej z poza dziedziny audio, ale nie chwalę się tym i nie podpieram podobnie jw. Bo to nie ma znaczenia.

To może nakreśl jakie to były choć podstawowe elektryczne parametry kolumn i udowodnij, że ten kabel miał zasadność. Dalsze jałowe dyskusje w tym temacie bez konkretów uważam za bezcelowe.

Też uważam tą dyskusję za bez celową...
Tu się z Tobą zgodzę.

Te podkreślenie dla przemak...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Kalasanty Ciaputko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, przemak napisał:

Dla czego miał bym się nie przy czepiać? ?

Słabe to było...a nawet nie smaczne. ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Kalasanty Ciaputko napisał:

Też uważam tą dyskusję za bez celową...
Tu się z Tobą zgodzę.

Często to się tak kończy, jak kończą się argumenty ?

6 minut temu, soundchaser napisał:

I kto to pisze.

Dla Ciebie jak to ująłeś "grzyb" czyli każdy o odmiennych poglądach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, malikali napisał:

Kalasanty Ciaputko twierdzi, że nie jest słyszącym ?

Słyszący, a słyszący to jest różnica.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, soundchaser napisał:

Słyszący, a słyszący to jest różnica.

Różnica małej i wielkiej litery?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, malikali napisał:

Dla Ciebie jak to ująłeś "grzyb"

No przepraszam...nie chciałem by to tak zabrzmiało. 
Użyłem określenia "jeden grzyb", bo traktuję Ciebie na równi z Kolegą bumem jeśli chodzi o poziom sceptycyzmu.
Ciesz się, że nie użyłem innego rzeczownika po liczebniku. spacer.png

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, przemak napisał:

Cóż, ty nic nie chcesz napisać, nawet zapytany wprost, co robić ?

Nic bym nie pisał, ale twoje "dla tego" przekroczyło granice. I nie da się tego wytłumaczyć autokorektą w telefonie. 

Złej baletnicy to i rąbek u spódnicy ...
Błąd... spacja...
Zmieniło to znaczenie mojej wypowiedzi?
Jeśli nie to jest to zwykłe czepianie się odruchowo wciśniętej spacji.
Przepraszam, jeśli Ci to przeszkadza nie czytaj moich postów bo pewnie jeszcze raz popełnię to wykroczenie.
A nie chciałbym Cię narażać na dyskomfort psychiczny, nie to jest moim celem na forum o audio...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, przemak napisał:

Różnica małej i wielkiej litery?

Każdy słyszy inaczej - jeden więcej, drugi mniej, a dla trzeciego wszystko brzmi tak samo.  spacer.png

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 150ciu stronach....

Wszyscy uważają dyskusję za jałową, bezcelową "nie kulturalną" i donikąd nie prowadzącą, mimo to namiętnie ją kontynuują ?

Apropo skrajnie cienkich kabelkow glośnikowych. Powiedzmy takich o 0,1ohma na żyłkę. Orientuje się ktos jak impedancja źródła wplywa na dobroć glośnika, a nawet na jego Fr? ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polska języka trudna języka. Po ch*j pisać poprawnie jak można niepoprawnie. Przeca i tak wiadomo o co chodzi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

malikali zadam Ci pytanie.
Wolałbyś żeby samochód naprawiał Ci gość który 30 lat siedzi na warsztacie i grzebie w autach?
Czy jednak wolałbyś żeby Ci ten samochód naprawiał gość z wykształceniem oczywiście technicznym, doskonale znającym teoretycznie zasdę działania  całego samochodu ale całe życie siedzący za biurkiem i nigdy nietrzymający klucza czy śrubokręta w ręku?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

malikali zadam Ci pytanie.
Wolałbyś żeby samochód naprawiał Ci gość który 30 lat siedzi na warsztacie i grzebie w autach?
Czy jednak wolałbyś żeby Ci ten samochód naprawiał gość z wykształceniem oczywiście technicznym, doskonale znającym teoretycznie zasdę działania  całego samochodu ale całe życie siedzący za biurkiem i nigdy nietrzymający klucza czy śrubokręta w ręku?

 

Wątek jest jednak nie o naprawie kabli ale o ich projektowaniu i zasadzie działania. I ja wolałbym, żeby mój samochód projektował lub wyjaśniał zasadę działania inżynier a nie sprawny i skądinąd oczywiście wartościowy turecki robotnik.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, przemak napisał:

inżynier

Ale jest inżynier i Inżynier. Któremu zaufasz?
 

22 minuty temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

malikali zadam Ci pytanie.
Wolałbyś żeby samochód naprawiał Ci gość który 30 lat siedzi na warsztacie i grzebie w autach?
Czy jednak wolałbyś żeby Ci ten samochód naprawiał gość z wykształceniem oczywiście technicznym, doskonale znającym teoretycznie zasdę działania  całego samochodu ale całe życie siedzący za biurkiem i nigdy nietrzymający klucza czy śrubokręta w ręku?

 

Ja odpowiem, bo malikali pewnie nie ma samochodu.
Oczywiście, że ten pierwszy gość. Miałem do czynienia z jednymi i drugimi i wolę fachowca z praktyką niż teoretyka z wiedzą niepraktykowaną. ?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Sine Metu

(Konto usunięte)
Ty nie miałeś lutownicy w ręku to pewnie wiesz lepiej.

Czy kiedykolwiek cokolwiek zbudowałeś ( wzmacniacz, kolumny, albo zwykły zasilacz ).
 
Najbardziej mnie bawią wypowiedzi ludzi, którzy nie wiedzą o jakim wzmacniaczu i kolumnach mowa, za to wiedzą wszystko lepiej od kogoś kto to zbudował.


Uważaj żeby Ci ktoś znienacka oscyloskopem nie przywalił 738fbfbd6f1623876c2a1247143c7827.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, przemak napisał:

Wątek jest jednak nie o naprawie kabli ale o ich projektowaniu i zasadzie działania. I ja wolałbym, żeby mój samochód projektował lub wyjaśniał zasadę działania inżynier a nie sprawny i skądinąd oczywiście wartościowy turecki robotnik.

Rozumiem że Twój samochód naprawia inżynier za biurka z długopisem w ręku? Bo przecież mechanik z 30-stoletnim doświadczeniem nic nie wie i się nie zna.
Manipulacja z Twojej strony, pisałem o naprawie a nie o projektowaniu.
Więc?
 

9 minut temu, Sine Metu napisał:

 


Uważaj żeby Ci ktoś znienacka oscyloskopem nie przywalił emoji23.png738fbfbd6f1623876c2a1247143c7827.jpg

Jakie to zabawne...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Kalasanty Ciaputko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Rozumiem że Twój samochód naprawia inżynier za biurka z długopisem w ręku?
Manipulacja z Twojej strony, pisałem o naprawie a nie o projektowaniu.
Więc?

Więc jak napisałem, wątek nie jest o naprawianiu popsutych kabli i w związku z tym to ty dopuszczasz się manipulacji. Równie głupie i manipulujące byłoby pytanie, czy wolisz, żeby leczył ciebie lekarz czy elektronik i wyciąganie z tego wniosków, że lekarz jest lepszym elektronikiem ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

malikali zadam Ci pytanie.
Wolałbyś żeby samochód naprawiał Ci gość który 30 lat siedzi na warsztacie i grzebie w autach?
Czy jednak wolałbyś żeby Ci ten samochód naprawiał gość z wykształceniem oczywiście technicznym, doskonale znającym teoretycznie zasdę działania  całego samochodu ale całe życie siedzący za biurkiem i nigdy nietrzymający klucza czy śrubokręta w ręku?

Za dużo pytań zadajesz, a to nie działa tylko w jedną stronę, sam rozumiesz no, ale już widzę wszystkowiedzący mnie wyręczył, bo on wie najlepiej co kto ma w domu, to już widzisz nawet nie muszę ?

34 minuty temu, soundchaser napisał:

Ja odpowiem, bo malikali pewnie nie ma samochodu.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, przemak napisał:

Więc jak napisałem, wątek nie jest o naprawianiu popsutych kabli i w związku z tym to ty dopuszczasz się manipulacji. Równie głupie i manipulujące byłoby pytanie, czy wolisz, żeby leczył ciebie lekarz czy elektronik i wyciąganie z tego wniosków, że lekarz jest lepszym elektronikiem ?

Znowu manipulacja lekarz to nie elektronik.
Podałem porównanie....
malikali nigdy nie trzymał lutownicy w ręku ale wie lepiej na temat wzmacniacza niż gość który go zbudował. Wie lepiej na temat kolumn zbudowanych przez kogoś innego.
Na dodatek bardzo go boli, że ktoś miał kable 6mm2...
Adwokatem malikali jesteś...

Wzmacniacz i kolumny zbudowałem kiedy się części zdobywało a nie kupowało.
Ale Was pewnie jeszcze na świecie nie było...

Pisałem, możecie mieć kable jakie chcecie, wzmacniacze stabilne albo i niestabilne...
Możecie mieć co chcecie, nie interesuje mnie to...

Ja mam 4mm2 600core z tym, że ja nie jestem inżynierem...
 

12 minut temu, malikali napisał:
Godzinę temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

malikali zadam Ci pytanie.
Wolałbyś żeby samochód naprawiał Ci gość który 30 lat siedzi na warsztacie i grzebie w autach?
Czy jednak wolałbyś żeby Ci ten samochód naprawiał gość z wykształceniem oczywiście technicznym, doskonale znającym teoretycznie zasdę działania  całego samochodu ale całe życie siedzący za biurkiem i nigdy nietrzymający klucza czy śrubokręta w ręku?

Za dużo pytań zadajesz, a to nie działa tylko w jedną stronę, sam rozumiesz no, ale już widzę wszystkowiedzący mnie wyręczył, bo on wie najlepiej co kto ma w domu, to już widzisz nawet nie muszę ?

Nawet na jedno nie odpowiedziałeś...
A oczekujesz że Ci napiszę co za kolumny stworzyłem ponad 30 lat temu...
Ach te dzieci neostrady...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Znowu manipulacja lekarz to nie elektronik.

A mechanik samochodowy to nie projektant.

7 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Podałem porównanie....

Ja też, równie głupie.

7 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

malikali nigdy nie trzymał lutownicy w ręku

Skąd wiesz?

7 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

wie lepiej na temat wzmacniacza niż gość który go zbudował. Wie lepiej na temat kolumn zbudowanych przez kogoś innego.

Konstruktor mojego samochodu też "wie lepiej na temat" tego samochodu niż ten, kto go w fabryce zbudował. Ja umiem zlutować zaprojektowane przeze mnie urządzenie, ale gdybym nie umiał, to działałoby tak samo dobrze (albo i lepiej) a ja nadal wiedziałbym więcej na jego temat, niż ten, kto je zlutował. Płytki też umiem wytrawiać, a zamawiam w Chinach - chińczycy wiedzą więcej na temat mojego urządzenia ode mnie?

 

7 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Wzmacniacz i kolumny zbudowałem kiedy się części zdobywało a nie kupowało.
Ale Was pewnie jeszcze na świecie nie było...

Mnie na pewno, towarzyszu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez przemak

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, przemak napisał:

A mechanik samochodowy to nie projektant.

Nie pytałem komu by zlecił projektowanie tylko naprawę.
Po co przekręcasz?

2 minuty temu, przemak napisał:
9 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

malikali nigdy nie trzymał lutownicy w ręku

Skąd wiesz?

Pisał o tym.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Kalasanty Ciaputko napisał:

Nie pytałem komu by zlecił projektowanie tylko naprawę.
Po co przekręcasz?

Ale ja pytałem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, przemak napisał:

Konstruktor mojego samochodu też "wie lepiej na temat" tego samochodu niż ten, kto go w fabryce zbudował. Ja umiem zlutować zaprojektowane przeze mnie urządzenie, ale gdybym nie umiał, to działałoby tak samo dobrze (albo i lepiej) a ja nadal wiedziałbym więcej na jego temat, niż ten, kto je zlutował. Płytki też umiem wytrawiać, a zamawiam w Chinach - chińczycy wiedzą więcej na temat mojego urządzenia ode mnie?

I nadal twierdzisz że malikali wie więcej na temat wzmacniacza który ja zbudowałem ponad 30 lat temu. A może Chińczycy wiedzą lepiej ...

"Chińczycy" - pisze się z dużej litery! I nie tłumaczy tego autokorekta w telefonie.

2 minuty temu, przemak napisał:

Ale ja pytałem.

Ale kogo pytałeś? I kiedy?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Kalasanty Ciaputko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

"Chińczycy" - pisze się z dużej litery! I nie tłumaczy tego autokorekta w telefonie.

Nie. Pisze się wielką literą albo dużą literą, ewentualnie od dużej/wielkiej litery. "Z dużej litery" nie.

6 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

I nadal twierdzisz że malikali wie więcej na temat wzmacniacza który ja zbudowałem ponad 30 lat temu.

Gdzieś to napisałem? Nie sądzę.

8 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Ale kogo pytałeś?

Ciebie nie, to by była strata czasu, ty nie odpowiadasz ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, przemak napisał:

Nie. Pisze się wielką literą albo dużą literą, ewentualnie od dużej/wielkiej litery. "Z dużej litery" nie.

To prawda. Zmienia to fakt, że "Chińczycy" piszemy od dużej litery?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

To prawda. Zmienia to fakt, że "Chińczycy" piszemy od dużej litery?

Nie, mój błąd. Tylko wytykając błąd warto samemu ich przy tym nie robić, bo wygląda to żenująco. Twój wybór.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, soundchaser napisał:

Ale jest inżynier i Inżynier. Któremu zaufasz?
 

Ja odpowiem, bo malikali pewnie nie ma samochodu.
Oczywiście, że ten pierwszy gość. Miałem do czynienia z jednymi i drugimi i wolę fachowca z praktyką niż teoretyka z wiedzą niepraktykowaną. ?

 

Moj dobry kolega Inżynier, jeszcze do niedawna pracował przy BMW i RR, tworzył oprogramowanie do komputera auta odpowiadające za jakieś tam zadania, (trochę wiem ale to nieważne), musiał tez praktycznie testować

Teraz przeniósł się i pracuje przy systemie zdalnego sterowania "autopilot", dla rożnych marek, czasami przyjedzie S-klasa z monitorami, kamerami jak w samolocie
Jeździ po świecie testować w różnych warunkach, RR po pustyni itd za......

Ale on kable słyszy i to stromy człowiek jest, jeden z nielicznych Inżynierów których szanuje jako człowieka

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez .:Gerard:.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, przemak napisał:

Nie, mój błąd. Tylko wytykając błąd warto samemu ich przy tym nie robić, bo wygląda to żenująco. Twój wybór.

Przepraszam bardzo, to Ciebie kłuło w oczy dodawana przeze mnie spacja. Robię to prawie odruchowo. Ortografia i gramatyka nigdy nie była moją mocną stroną.
I dlatego nie jestem na forum polonistycznym tylko audio. Staram się tak pisać by można było to czytać, nie zawsze z dobrym skutkiem.

 

 

13 minut temu, przemak napisał:
19 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

I nadal twierdzisz że malikali wie więcej na temat wzmacniacza który ja zbudowałem ponad 30 lat temu.

Gdzieś to napisałem? Nie sądzę.

Odpowiadając za malikali...
malikali wie lepiej jakie kable mi są potrzebne, wie też lepiej jak nisko z impedancją schodziły zbudowane przeze mnie kolumny i wie więcej na temat wzmacniacza który ja zbudowałem.
I zadałem mu pytanie komu oddałby samochód do naprawy...
Na pytanie odpowiedziałeś Ty, zmieniając przy okazji jego treść pisząc o projektowaniu a nie naprawianiu. Mieszając w to tureckiego robotnika.
I nie ubliżając Tobie, Ty też nie wiesz nic na temat kolumn i wzmacniacza który ja zbudowałem. Wzmacniacz zbudowałem a nie zaprojektowałem...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Sine Metu

(Konto usunięte)



Wzmacniacz i kolumny zbudowałem kiedy się części zdobywało a nie kupowało.
Ale Was pewnie jeszcze na świecie nie było...
...
A oczekujesz że Ci napiszę co za kolumny stworzyłem ponad 30 lat temu...
Ach te dzieci neostrady...


Odezwał się 0202122
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.