Kabel wpływający na brzmienie

[Chicago]

Inżynierów szanuję średnio; magistrów-inżynierów szanuję średnio na jeża; Najbardziej szanuję absolwentów dwuletnich  zawodówek, a zaraz potem absolwentów trzyletnich zawodówek. Jednak na pierwszym miejscu stoją u mnie absolwenci po kursach przygotowawczych do zawodów i absolwenci huwców pracy. Lekarzy i profesorów w ogóle nie szanuję, bo są to darmozjady - wolę znachorów z maścią na wszystko, hiropraktorów i wróżki brunetki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Sine Metu]

Ooo troll powrócił

Symptomy trollowania

Symptomami trollowania mogą być poniższe sposoby zachowania w dyskusjach:

bezgraniczne podporządkowanie się jakiejś idei (np. Ten system operacyjny jest najlepszy!) i bronienie jej do końca (często wbrew rzeczywistości) – jest to kryterium kontrowersyjne, ponieważ samo fanatyczne przywiązanie do określonej idei nie oznacza trollowania;

prosta do zauważenia sztuczna nieznajomość podstaw tematu danego forum (np. na forum o zaletach systemów komputerowych, troll zapyta, czym jest system komputerowy.);

częste zadawanie tych samych pytań, na które odpowiedź została już udzielona – celem trolla jest w tym przypadku zapętlenie dyskusji i wprowadzenie dodatkowego zamieszania;

celowe wyrażanie zdania różnego od grupy, w której owo zdanie wyraża, nawet jeśli jest takie samo jak jego, co z kolei prowadzi do dyskusji, z której „wyciąga” się osoby niepotrafiące uargumentować własnego zdania (daje to im satysfakcje z poczucia wyższości nad innymi);

brak konsekwencji podczas prowadzenia dyskusji i zaprzeczanie własnym tezom i opiniom;

chętne używanie argumentów ad personam – atakujących osoby lub ich cechy szczególne, jak wiek/zainteresowania/etc., bez związku z tematem dyskusji, a często przy użyciu słów wytrychów, w niektórych przypadkach troll posuwa się do wyzwisk i gróźb;

skrajny stosunek do netykiety (wybrane zasady) lub ortografii – albo atakowanie wszystkich za najdrobniejsze literówki, albo demonstracyjne łamanie zasad;

skrajna megalomania i pogardliwy stosunek do innych osób – jest to bardzo charakterystyczna cecha trolli, która prowadzi prędzej czy później do ich wyobcowania, bo nawet osoby pierwotnie sympatyzujące z trollem lub odnoszące się doń neutralnie zrażają się do niego z powodu takich zachowań przejawianych wobec nich;

częste nazywanie innych dyskutantów trollami internetowymi;

I to by było na tyle

[Kalasanty Ciaputko]

6 minut temu, Sine Metu napisał:

Symptomy trollowania

Symptomami trollowania mogą być poniższe sposoby zachowania w dyskusjach:

bezgraniczne podporządkowanie się jakiejś idei (np. Ten system operacyjny jest najlepszy!) i bronienie jej do końca (często wbrew rzeczywistości) – jest to kryterium kontrowersyjne, ponieważ samo fanatyczne przywiązanie do określonej idei nie oznacza trollowania;

prosta do zauważenia sztuczna nieznajomość podstaw tematu danego forum (np. na forum o zaletach systemów komputerowych, troll zapyta, czym jest system komputerowy.);

częste zadawanie tych samych pytań, na które odpowiedź została już udzielona – celem trolla jest w tym przypadku zapętlenie dyskusji i wprowadzenie dodatkowego zamieszania;

celowe wyrażanie zdania różnego od grupy, w której owo zdanie wyraża, nawet jeśli jest takie samo jak jego, co z kolei prowadzi do dyskusji, z której „wyciąga” się osoby niepotrafiące uargumentować własnego zdania (daje to im satysfakcje z poczucia wyższości nad innymi);

brak konsekwencji podczas prowadzenia dyskusji i zaprzeczanie własnym tezom i opiniom;

chętne używanie argumentów ad personam – atakujących osoby lub ich cechy szczególne, jak wiek/zainteresowania/etc., bez związku z tematem dyskusji, a często przy użyciu słów wytrychów, w niektórych przypadkach troll posuwa się do wyzwisk i gróźb;

skrajny stosunek do netykiety (wybrane zasady) lub ortografii – albo atakowanie wszystkich za najdrobniejsze literówki, albo demonstracyjne łamanie zasad;

skrajna megalomania i pogardliwy stosunek do innych osób – jest to bardzo charakterystyczna cecha trolli, która prowadzi prędzej czy później do ich wyobcowania, bo nawet osoby pierwotnie sympatyzujące z trollem lub odnoszące się doń neutralnie zrażają się do niego z powodu takich zachowań przejawianych wobec nich;

częste nazywanie innych dyskutantów trollami internetowymi;

I to by było na tyle

Dziękuję ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[.:Gerard:.]

12 minut temu, Chicago napisał:

Inżynierów szanuję średnio; magistrów-inżynierów szanuję średnio na jeża; Najbardziej szanuję absolwentów dwuletnich  zawodówek, a zaraz potem absolwentów trzyletnich zawodówek. Jednak na pierwszym miejscu stoją u mnie absolwenci po kursach przygotowawczych do zawodów i absolwenci huwców pracy. Lekarzy i profesorów w ogóle nie szanuję, bo są to darmozjady - wolę znachorów z maścią na wszystko, hiropraktorów i wróżki brunetki.

A tych co robią z gęby dupę tym bardziej nie szanuje

Osobowość stawiam nad wykształcenie, skromność przede wszystkim

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kalasanty Ciaputko]

19 minut temu, Chicago napisał:

Inżynierów szanuję średnio; magistrów-inżynierów szanuję średnio na jeża; Najbardziej szanuję absolwentów dwuletnich  zawodówek, a zaraz potem absolwentów trzyletnich zawodówek. Jednak na pierwszym miejscu stoją u mnie absolwenci po kursach przygotowawczych do zawodów i absolwenci huwców pracy. Lekarzy i profesorów w ogóle nie szanuję, bo są to darmozjady - wolę znachorów z maścią na wszystko, hiropraktorów i wróżki brunetki.

hufców  a nie huwców ...
chiropractorów a nie  hiropraktorów

 

Polska języka trudna języka. Po ch*j pisać poprawnie jak można niepoprawnie. Przeca i tak wiadomo o co chodzi.

Wytykając błąd warto samemu ich przy tym nie robić, bo wygląda to żenująco.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 9 Maja 2019 przez Kalasanty Ciaputko

[.:Gerard:.]

A żeby orgazmu dostal

to na mojej drodze przeszedłem dwa Hufce Pracy, później były zmiany ale wiele w życiu doświadczyłem 
Wychowałem dzieci aby miały do każdego szacunek, nawet do biednego
 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[.:Gerard:.]

Edytować nie mogę, OHP to prawidłowy skrót nazwy

Rajcujcie sie inżynierowie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 9 Maja 2019 przez .:Gerard:.

[Chicago]

55 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

hufców  a nie huwców ...
chiropractorów a nie  hiropraktorów 

Zgadza się, brzydko to wygląda i dzięki za korektę - wiem, że OHP, to Ochotniczy Hufiec Pracy, a 'chiropractor', to chiropraktyk drogi erudyto. Fajnie, że zacząłeś zwracać uwagę na błędy konstrukcji i cieszy oko, że jesteś czujny - bo najgorsza jest ignorancja, a nie popełnienie byka od czasu do czasu, co zdarza się nawet najlepszym i to podczas pisania ogólnopolskiego dyktanda. Błędy się zdarzają i jak najbardziej są ludzką domeną i mieszczą się w normie - 'nobody is perfect'. Chodzi o to, żeby nie popełniać błędów notorycznie, posiadać świadomość ich popełnienia i jak już wspomniałem, nie ignorować poprawnej pisowni. Temat szacunku wiedzy akademickiej pominę z litości.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kalasanty Ciaputko]

 

 

 

 

47 minut temu, Chicago napisał:

 

48 minut temu, Chicago napisał:

Zgadza się, brzydko to wygląda i dzięki za korektę - wiem, że OHP, to Ochotniczy Hufiec Pracy, a 'chiropractor', to chiropraktyk drogi erudyto. Fajnie, że zacząłeś zwracać uwagę na błędy konstrukcji i cieszy oko, że jesteś czujny - bo najgorsza jest ignorancja, a nie popełnienie byka od czasu do czasu, co zdarza się nawet najlepszym i to podczas pisania ogólnopolskiego dyktanda. Błędy się zdarzają i jak najbardziej są ludzką domeną i mieszczą się w normie - 'nobody is perfect'. Chodzi o to, żeby nie popełniać błędów notorycznie, posiadać świadomość ich popełnienia i jak już wspomniałem, nie ignorować poprawnej pisowni. Temat szacunku wiedzy akademickiej pominę z litości.

Pisałem, ortografia nie jest moją domeną. Dlatego nie śmiem nikomu zwracać uwagi że coś, gdzieś tam... Jednak jeśli ktoś mi zwraca uwagę, to mam prawo wymagać, by sam tych błędów nie popełniał. Bo to hipokryzja.
Tak jak napisałeś, nikt nie jest doskonały.
Kochajmy zalety, tolerujmy wady...
I tak najwięcej zainteresowania wzbudził mój kabel 6mm2.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 10 Maja 2019 przez Kalasanty Ciaputko

[.:Gerard:.]

Wyobraźcie sobie nauczanie skurwieli którzy wiedzą ze są nieletni i prawo ich omija
Chcecie to wam opowiem realia
z drugiej strony, nie chce szczegółów opowiadać,  takie życie,  takie prawo  

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 10 Maja 2019 przez .:Gerard:.

[przemak]

7 godzin temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Wzmacniacz zbudowałem a nie zaprojektowałem...

A kto go zaprojektował? 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[malikali]

8 godzin temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Nawet na jedno nie odpowiedziałeś...
A oczekujesz że Ci napiszę co za kolumny stworzyłem ponad 30 lat temu...

Tak śledzisz ten wątek jak rozumiesz materiały RS, no a potem wnioski z dupy wyciągasz, to takie typowe dla słyszących kable ?

8 godzin temu, przemak napisał:

8 godzin temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

malikali nigdy nie trzymał lutownicy w ręku

Skąd wiesz?

O masz! Następny jasnowidz, guru i wróżbita Maciej w jednym.

8 godzin temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Odpowiadając za malikali...
malikali wie lepiej jakie kable mi są potrzebne, wie też lepiej jak nisko z impedancją schodziły zbudowane przeze mnie kolumny

Ty też nie wiesz jak twierdzisz.

19 godzin temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Obciążeniem było zapewne mniej niż 1ohm.

 

Ja tylko stwierdziłem że jest to wysoce nieprawdopodobne z domowym sprzęcie i dlatego chciałem żebyś dał jakieś parametry, ale widocznie sam ich nie znasz ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

1 godzinę temu, malikali napisał:

Ja tylko stwierdziłem że jest to wysoce nieprawdopodobne z domowym sprzęcie i dlatego chciałem żebyś dał jakieś parametry, ale widocznie sam ich nie znasz

Jakieś elektrostaty lub wstęgi miały w pomiarach laboratoryjnych zejście poniżej 1 ohma, ale nie pamiętam jakiego modelu to dotyczyło. To były bardzo drogie kolumny. Przy głośnikach klasycznych mało prawdopodobne ale nie niemożliwe.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kalasanty Ciaputko]

Były to 4 głośniki połączone równolegle...

Jednak nie jest moją życiową misją tłumaczenie dlaczego tak a nie inaczej.
Kable miałem 6mm2 bo taki miałem kaprys, ładnie wyglądał i był niebieski. Był też w stanie zasilić moje kolumny DIY. 
Nie wiem kto projektował wzmacniacz, nie byłem tym zainteresowany, nadal nie jestem. Wzmacniacz nie był przeznaczony do domowych zastosowań a do samochodu.

To jest Wasze ukierunkowane myślenie, nie widzieliście kolumn z taką impedancją i wzmacniacza który to pociągnie to takie nie istnieją. Dlaczego nie istnieją? Bo nie można ich kupić w sklepie...?

malikali

Rozumiem materiały RS, nie manipuluj i nie kłam jak zwykle. Albo przytocz post z którego wynika inaczej. Najlepiej urywek całej dyskusji a nie wyrwane z kontekstu 3 słowa do których sobie sam resztę dopiszesz.
Cały czas piszę, że sam zrobiłem kolumny i wzmacniacz a Ty ciągle o domowym sprzęcie.
Nie wiem czy masz lodówkę czy zmywarkę na myśli, takowych nie popełniłem.

malikali - może odpowiedz na przynajmniej jedno moje pytanie.

Kabel 6mm2 albo 4mm2 do kolumn jest z technicznego punktu widzenia "niepoprawny"?
Są jakieś prawa fizyki, elektrotechniki, akustyki, chemii czy jakiekolwiek inne przeciwwskazania do stosowania takich średnic przewodów do kolumn?

Masz proste pytanie, odpowiesz?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

Godzinę temu, Lech36 napisał:

Jakieś elektrostaty lub wstęgi miały w pomiarach laboratoryjnych zejście poniżej 1 ohma, ale nie pamiętam jakiego modelu to dotyczyło. To były bardzo drogie kolumny. Przy głośnikach klasycznych mało prawdopodobne ale nie niemożliwe.

Da się ? Nie tak dawno znajomy przytargał do naszego klubu robione przez siebie kolumny i ludzie po jakimś czasie zaczęli się dziwić, ze dźwięk się wyłącza raz z jednej kolumny a raz z drugiej. Okazało się, ze kolumny mają ok. 1ohm oporności zmierzonej zwykłym miernikiem (DC). 

Potem się przyznał, że u siebie spalił na nich jakiś wzmacniacz Yamahy …  ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kalasanty Ciaputko]

23 minuty temu, jar1 napisał:

Da się ? Nie tak dawno znajomy przytargał do naszego klubu robione przez siebie kolumny i ludzie po jakimś czasie zaczęli się dziwić, ze dźwięk się wyłącza raz z jednej kolumny a raz z drugiej. Okazało się, ze kolumny mają ok. 1ohm oporności zmierzonej zwykłym miernikiem (DC). 

Potem się przyznał, że u siebie spalił na nich jakiś wzmacniacz Yamahy …  ?

Jeśli wzmacniacz nie był zdolny pociągnąć takiego obciążenia to nic dziwnego. Tym bardziej jeśli była to Yamaha na hybrydach.
Zrobiony przeze mnie wzmacniacz dawał radę z 1ohm obciążeniem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 10 Maja 2019 przez Kalasanty Ciaputko

[przemak]

32 minuty temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

wzmacniacza który to pociągnie to takie nie istnieją. Dlaczego nie istnieją? Bo nie można ich kupić w sklepie...

Można. Tylko po co ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

35 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Nie wiem kto projektował wzmacniacz, nie byłem tym zainteresowany, nadal nie jestem

No właśnie, czyli nie ty. W takim razie rzeczywiście, twoje pytania o to, kto lepiej naprawi samochód zaczynają być zrozumiale. Jeżeli ten wzmacniacz zrobiłeś zanim ja się urodziłem, to kupowałeś zapewne rosyjskie Radio za 4 złote co miesiąc i wiesz, co to jest DIY. IMO to nie jest DIY tylko złożenie czegoś z kitu, ale oczywiście zdania mogą być różne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kalasanty Ciaputko]

31 minut temu, przemak napisał:

Można. Tylko po co ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No właśnie, czyli nie ty. W takim razie rzeczywiście, twoje pytania o to, kto lepiej naprawi samochód zaczynają być zrozumiale. Jeżeli ten wzmacniacz zrobiłeś zanim ja się urodziłem, to kupowałeś zapewne rosyjskie Radio za 4 złote co miesiąc i wiesz, co to jest DIY. IMO to nie jest DIY tylko złożenie czegoś z kitu, ale oczywiście zdania mogą być różne.

Nie jestem zdolny do projektowania, ale widząc schemat jestem w stanie zbudować wzmacniacz, pewnie nie każdy ale kilka popełniłem. Nigdzie nie napisałem że go zaprojektowałem.
Nie kupowałem rosyjskiego radio za 4 złote, nie wiem o czym piszesz. Były dostępne inne polskie czasopisma tematyczne.
Schemat dał mi kolega poznany dzięki CB-radio. Kolega też nie był projektantem tego wzmacniacza.
I znów wiesz lepiej: "kupowałeś rosyjskie radio", "złożenie czegoś z kitu"...
Nie wiesz jakie wtedy były realia więc daruj sobie wyssane z palca domysły...

 

Jeśli chcesz możesz też odpowiedzieć na moje pytanie:

Kabel 6mm2 albo 4mm2 do kolumn jest z technicznego punktu widzenia "niepoprawny"?
Są jakieś prawa fizyki, elektrotechniki, akustyki, chemii czy jakiekolwiek inne przeciwwskazania do stosowania takich średnic przewodów do kolumn?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 10 Maja 2019 przez Kalasanty Ciaputko

[Lech36]

Godzinę temu, jar1 napisał:

Da się ? Nie tak dawno znajomy przytargał do naszego klubu robione przez siebie kolumny i ludzie po jakimś czasie zaczęli się dziwić, ze dźwięk się wyłącza raz z jednej kolumny a raz z drugiej. Okazało się, ze kolumny mają ok. 1ohm oporności zmierzonej zwykłym miernikiem (DC). 

Ten wyżej opisywany przeze mnie przypadek to był spadek w górnym zakresie pasma powyżej 10 kHz. Tak wysoko położony dołek raczej nie sprawi zagrożenia wzmacniaczowi choć przy współczesnych nagraniach może być różnie, co innego głębokie dołki w dolnych rejonach pasma, wymagają wydajnego pod względem prądu wzmacniacza to oczywiste. Najlepiej od razu kupić/wydłubać taki wydajny pod względem prądu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 10 Maja 2019 przez Lech36

[iro III]

10 godzin temu, Chicago napisał:

Zgadza się, brzydko to wygląda i dzięki za korektę

Można? Można.

Każdy może się pomylić, nie każdy umie to przyjąć.

Słabawo jest, gdy jeszcze ktoś tłumaczy się "mimo spacji, sens bez zmian"

Z historii wiemy, jak to Toczące się Otoczaki prawie do lochu wtrącano za jeden głupi przecinek w tytule piosnki...  ?

Nie, kolego od "nadmiaru spacji" - akurat w przypadku "nie z przymiotnikami" - można zupełnie opacznie zrozumieć wpis,  np. "nieekranowany" drut  vs. "nie ekranowany" drut

...zaprzeczenie? (w domyśle - zapomniał przecinka. To jaki on w końcu jest? Z ekranem czy bez?)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 10 Maja 2019 przez iro III

[Lech36]

Widzę że wątek zboczył z nudów na tory dyskusji o gramatyce. Trzeba pisać bez błędów, to oczywiste, ale co z tego jak błędy się zdarzają. To tylko świadczy że teksty te piszą ludzie. Ważne żeby z błędami starać się walczyć a nie np. mieć je "w dupie" ;-). 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

14 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Nie jestem zdolny do projektowania, ale widząc schemat jestem w stanie zbudować wzmacniacz, pewnie nie każdy ale kilka popełniłem. Nigdzie nie napisałem że go zaprojektowałem.

No właśnie o tym piszę. Pod tym względem się różnimy. Uważam, że zbudowanie wzmacniacza ze schematu to najwyżej początki DIY. Zwłaszcza w czasach, o których piszesz.

15 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Nie kupowałem rosyjskiego radio za 4 złote, nie wiem o czym piszesz.

Ale sam napisałeś w odpowiedzi na mój post:

13 godzin temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Wzmacniacz i kolumny zbudowałem kiedy się części zdobywało a nie kupowało.
Ale Was pewnie jeszcze na świecie nie było...

To wnioskuję, że było to w latach pięćdziesiątych. Chyba wiesz, co piszesz. W każdym razie czasopismo było bardzo fajne, a okładki miodas, jedna w drugą:

15 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Schemat dał mi kolega poznany dzięki CB-radio. Kolega też nie był projektantem tego wzmacniacza.

A to jednak były lata '90... ?

15 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

I znów wiesz lepiej: "kupowałeś rosyjskie radio", "złożenie czegoś z kitu"...
Nie wiesz jakie wtedy były realia więc daruj sobie wyssane z palca domysły...

No nie wiem, bo tak zdecydowałeś w swoim poście ? Ale czytałem w internecie, że w latach '90 nie trzeba już było zdobywać, sklepy już były normalnie ?

31 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Jeśli chcesz możesz też odpowiedzieć na moje pytanie:

Kabel 6mm2 albo 4mm2 do kolumn jest z technicznego punktu widzenia "niepoprawny"?
Są jakieś prawa fizyki, elektrotechniki, akustyki, chemii czy jakiekolwiek inne przeciwwskazania do stosowania takich średnic przewodów do kolumn?

IMO jak ktoś chce, to czemu nie. Sam mam grube, bo długie. Jedynie prawa ekonomii by tu mogły mieć jakieś zastosowanie, może ekologia albo coś w tym guście...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kalasanty Ciaputko]

Wiesz co to Tukan I ?

 

 

Zresztą nie odpowiadaj. I tak wiesz lepiej o tamtych czasach ? .

 

Zaprojektowałeś jakiś wzmacniacz?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 10 Maja 2019 przez Kalasanty Ciaputko

[soundchaser]

22 minuty temu, Lech36 napisał:

Ważne żeby z błędami starać się walczyć a nie np. mieć je "w dupie" ;-). 

Widzę, że ten zwrot staje się powoli Twoim ulubionym, sądząc po częstotliwości jego używania. ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 10 Maja 2019 przez soundchaser

[przemak]

7 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Wiesz co to Tukan I ?

Takie lepsze Echo? 

7 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Zaprojektowałeś jakiś wzmacniacz?

Tak. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kalasanty Ciaputko]

10 minut temu, przemak napisał:

44 minuty temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Kabel 6mm2 albo 4mm2 do kolumn jest z technicznego punktu widzenia "niepoprawny"?
Są jakieś prawa fizyki, elektrotechniki, akustyki, chemii czy jakiekolwiek inne przeciwwskazania do stosowania takich średnic przewodów do kolumn?

IMO jak ktoś chce, to czemu nie. Sam mam grube, bo długie. Jedynie prawa ekonomii by tu mogły mieć jakieś zastosowanie, może ekologia albo coś w tym guście...

Jakiej długości i grubości są Twoje kable, jaką ma moc wzmacniacz i kolumny?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

Teraz, Kalasanty Ciaputko napisał:

Jakiej długości i grubości są Twoje kable, jaką ma moc wzmacniacz i kolumny?

Do przełącznika 4mm kw, od przełącznika 2,5, w sumie jakieś 6m, moc wzmacniacza chyba 120W, kolumn 70 albo i więcej. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

14 minut temu, soundchaser napisał:

Widzę, że ten zwrot staje się powoli Twoim ulubionym, sądząc po częstotliwości jego używania. ?

To było w kontekście błędów w pisaniu, ja je też robię i to chyba częściej niż inni, ale staram się jak mogę żeby zdarzało się to rzadko, niestety zdarza się. Nie mam błędów które robię "w dupie". Czasem nawet jak po dłuższym czasie zauważę swój błąd to proszę moderację o korektę bo mi głupio. Ważne żeby nie mieć nauki w dupie (dotyczy oczywiście tylko błędów w pisaniu) ;-). 

25 minut temu, przemak napisał:

W każdym razie czasopismo było bardzo fajne, a okładki miodas, jedna w drugą:

Dużo ciekawych propozycji było w tym periodyku. Kolega miał dostęp systematyczny do tego pisma i często znajdowałem w nim bardzo ciekawe propozycje z dziedziny elektroniki audio.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 10 Maja 2019 przez Lech36

[Kalasanty Ciaputko]

Teraz, przemak napisał:

8 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Wiesz co to Tukan I ?

Takie lepsze Echo? 

Dokładnie... Na tym zaczynałem w czasach kiedy można było je mieć, ale tylko w szafie...
Miałem 10m maszt i 1/4fali antenę, zwykły dipol z przeciwwagą...
Tukan działał na pasmie CB, można było wymieniać kwarce i zmieniać "kanały" do pogawędek.
Lata osiemdziesiąte. I to że pod ich koniec można było wszystko kupić wcale nie oznaczało, że wchodziłeś do sklepu i było co chciałeś... Szczególnie jak chciałeś coś egzotycznego i mało popularnego. Ale to inna bajka...

6 minut temu, przemak napisał:

8 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Jakiej długości i grubości są Twoje kable, jaką ma moc wzmacniacz i kolumny?

Do przełącznika 4mm kw, od przełącznika 2,5, w sumie jakieś 6m, moc wzmacniacza chyba 120W, kolumn 70 albo i więcej. 

Widzisz, tamte 6mm2 były 5 metrowe do kolumn 1ohm ( 4 głośniki samochodowe połączone równolegle ). Teraz mam 4mm2, 4 metry na stronę.  I cała ta dyskusja ( moim zdaniem bezowocna ) sprowadza się do tego, że takim kablem można prawie spawać.
Ty napisałeś, że tylko ekonomia albo ekologia może mieć jakieś przeciwwskazania.
I teraz nie rozumiem, głowię się, kombinuję ... 
Czemu kogoś boli że kupiłem takie kable, jest ekologiem czy ekonomem?
Po co mnie "molestuje" zadając pytania : po co, w jakim celu, do czego podłączone, co to za kolumny, jaki wzmacniacz, kiedy, z kim, itd...

Jeśli chodzi o projekt Twojego wzmacniacza, gratuluję. Nie oceniam, nie widziałem i nie słyszałem.
 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

46 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Po co mnie "molestuje" zadając pytania : po co, w jakim celu, do czego podłączone, co to za kolumny, jaki wzmacniacz, kiedy, z kim, itd...

Sam napisałeś i ukryłeś podstawowe fakty. A to po prostu zwykła ciekawość, po co i jak ktoś robi jednoomowe kolumny. Warum einfach, wann Mann diese Sachen auch kompliziert machen kann ;)

Godzinę temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Jeśli chodzi o projekt Twojego wzmacniacza, gratuluję. Nie oceniam, nie widziałem i nie słyszałem.

Było ich wiele, niektóre od razu spłonęły "żywym ogniem", niektóre grają do dzisiaj...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )