Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  52 członków

Purist Audio Design  Klub
IGNORED

Kable PAD


Bogusław_59825
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, od kilku godzin gra u mnie uzywany neptune xlr. Byc moze musi pograc dluzej niz kilka godzin, ale podoba mi sie juz teraz. W porownaniu do musaeusa rca, jest rowniej. Jest tez wieksza kultura grania, aksamit bez nerwow. Jest tez mniej basu, ale gdy pojawia sie jest tyle i trzeba i jest lepiej kontrolowany. To ogolnie kabel dla kochajacych srednice. Jest czysciutka, slychac detale i szczegoliki. Wydaje mi sie tez ze jest to troszeczke kosztem dynamiki. I przynajmniej na dzisiaj, nie slysze jakiego ocieplenia srednicy, nic sie nie wypycha przed kolumny, nie ma natarczywosci itp. 

Choc kabel uzywany, mysle ze po wpieciu dam sobie jakis czas, kilkanascie czy moze kilkadzisiat godzin, zeby sie to fizycznie ulozylo z tylu stolika. Wiem ze takie cos jest konieczne przy kablach zasilajacych. Tu moze byc podobnie, zobaczymy 😉

Dam znac, jak i czy sie cos zmieni w ciagu najblizszych dni.

Dla zainteresowanych z klubu, moj rca musaeus 1700zl plus koszt przesylki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapadła decyzja. Neptune zostaje. Nie ma opcji na cos innego. Porownywalem go do rca musaeus, xlr na japonskich kablach 47labs oraz do xlra na kablach klotz. Nie byla to wyrownana walka, ale pokazala spory  przeskok jakosciowy. Tu juz nie bylo niuansow. Moment WOW po wypieciu Neptuna i wpieciu oponentow byl epicki 😉. Nawet moja zona, ktora patrzy na nasze hobby jak na..... od razu po przepieciu stwierdzila ze na Neptunie "tak duzo slychac".

Szczerze, myslalem ze roznica bedzie mniejsza i da sie zyc bez Neptuna. No u mnie juz sie nie da 😉

Odnosnie wczesniejszego wrazenia ze jest mniej dynamiczny, to rzeczywiscie bylo wrazenie. Roznica poziomu glosnosci potrafi zamieszac, teraz po dzisiejszych przepinkach juz to wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, Mikelas76 napisał:

Zapadła decyzja. Neptune zostaje. Nie ma opcji na cos innego. Porownywalem go do rca musaeus, xlr na japonskich kablach 47labs oraz do xlra na kablach klotz. Nie byla to wyrownana walka, ale pokazala spory  przeskok jakosciowy. Tu juz nie bylo niuansow. Moment WOW po wypieciu Neptuna i wpieciu oponentow byl epicki 😉. Nawet moja zona, ktora patrzy na nasze hobby jak na..... od razu po przepieciu stwierdzila ze na Neptunie "tak duzo slychac".

Szczerze, myslalem ze roznica bedzie mniejsza i da sie zyc bez Neptuna. No u mnie juz sie nie da 😉

Odnosnie wczesniejszego wrazenia ze jest mniej dynamiczny, to rzeczywiscie bylo wrazenie. Roznica poziomu glosnosci potrafi zamieszac, teraz po dzisiejszych przepinkach juz to wiem.

Wiedziałem, że Neptune Ci się spodoba 🙂

ART LOUDSPEAKERS DECO 10+LECTOR AUDIO (CDP707+ZOE+VM200+EDISON230)+ ROSE RS250+SAP RELAXA+PURIST AUDIO DESIGN + OYAIDE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co on zrobili z tym neptunem, ale taka masa szczegolow i detali pojawia sie po wpieciu, ze nie chce sie w to wierzyc. A wszystko podane w taki analogowy sposob. Zero ostrosci. Jakos szczegolnie u mnie nie slychac tez nadmiaru ciepla itp. Moze to sie zbalansowalo z moim wzmakiem. Jestem mega zadowolony. Tylko ta cena...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się jeszcze marzy głośnikowy Neptune  ale, że potrzebuję 2x3,5m to zostanę z Poseidonem obecnym póki co. Jeszcze się taki długi używany Neptun nie trafił w ogłoszeniach niestety. 

Edytowane przez sebgla

ART LOUDSPEAKERS DECO 10+LECTOR AUDIO (CDP707+ZOE+VM200+EDISON230)+ ROSE RS250+SAP RELAXA+PURIST AUDIO DESIGN + OYAIDE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Artistplant napisał:

Witam

porównywaliście może głośnikowe PAD do Cardas Clear Sky X4 lub AZ Hologram?

Miałem całe okablowanie PAD z serii Genesis, jak również komplet Tellurium Black II.

AZ Hologram II z z Matrixem II u mnie najlepiej się wpisał w tor (tak tranzystor jak i lampa) i nie mówimy o zmianach kosmetycznych tylko takich które wywołują efekt ''WOW''  i błogostan z długotrwałym efektem banana na twarzy.

Nie miałem okazji posłuchać wyższych modeli kabelków PAD, ale coś czuje że warto ...

„Nie ma drogi do szczęścia, to szczęście jest drogą”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie. Zapisuję się do klubu z PAD Genesis rca. Kabel wpięty pomiędzy streamer Primare NP 30, a przedwzmacniacz Lector ZOE. Myślę, że w najbliższym czasie będę szukał drugiego rca PAD gdyż ten Genesis zagrał... jakby to nazwać " fajnie" 🙂 Na tą chwilę pomiędzy przedwzmacniaczem, a końcówką mocy Lector Z100 jest wpięty Chord Clearway, a głośnikowe to Equilibrium Moonlight. Myślę, że będę powoli szedł w całość okablowania PAD gdyż Genesis wprowadził do systemu dźwięk, który nie męczy lekko odciążył wyższy bas dając lepsze wypełnienie. Na tą chwilę obracam się w budżecie Genesis -Musaeus. Być może na dniach sprzedam kabel głośnikowy i tu mam kilka pytań do szanownych klubowiczów. 1. Czy głośnikowy Genesis ma podobną sygnaturę brzmienia co rca? ( Equilibrium Moonlight jest dość neutralnym i przejrzystym kablem....po prostu za dużo nic nie dodaje od siebie). 2. Czy waszym zdaniem lepiej trochę dołożyć i kupić rca Musaeusa czy Genesis także będzie ok. ( różnica w cenie pomiędzy rca ww. nie jest duża więc dołożenie nie będzie problemem- na głośnikowy na tą chwilę budżet jest na Genesis dlatego pierwsze pytanie dotyczyło głośnikowego Genesis...co do rca sprawa jest otwarta...no chyba, że lepiej poczekać i od razu wziąć Musaeusa głośnikowego:)..3. Co zyskam kupując rca Musaeusa w stosunku do tańszego Genesis...?...albo inaczej co stracę kupując Genesisa w stosunku do Musaeus?... 4. Jakie są różnice w sygnaturze brzmienia pomiędzy rca Genesis vs Musaeus? 5. Jakie są różnice w sygnaturze brzmienia pomiędzy głośnikowymi Genesis vs Musaeus?. Lector ZOE plus Z100 gra neutralnym -naturalnym dźwiękiem nie faworyzując żadnego z pasm. Kolumny na tą chwilę JMR Bliss Jubile ale wystawione są już na sprzedaż gdyż będę szedł w podłogowe ( zmiana na JMR Cantabile Jubile lub Xavian Stella... decyzja jeszcze otwarta...). Co do brzmienia , które preferuje to lekko dociążone bez gubienia szczegółów. Na pewno NIE lubię odchudzonej i krzyczącej średnicy. Z góry dzięki za pomoc i odpowiedzi i z góry przepraszam za dość zawiły post:) Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz witam się w klubie:)

Edytowane przez kaziu106
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, kaziu106 napisał:

Czy waszym zdaniem lepiej trochę dołożyć i kupić rca Musaeusa czy Genesis także będzie ok

Mialem prawie dwa lata tandem genesis i museaus, miedzy koncowka, pre i dac'iem. Bylem bardzo zadowolony, kable sie uzupelnialy. Poczytaj tu w klubie o nich. Musa daje wiecej na dole, czarne tlo, powietrze i detal, genesis daje wiecej energii. Razem to gra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłem głośnikowego Genesis. Dam znać jak przyjdzie i jaką zmianę wprowadził w stosunku do Equilibrium Moonlight. Co do rca to jeszcze przemyśle. Na tą chwilę mam jednego Genesisa pomiędzy streamerem, a przedwzmacniaczem.... pewnie skończy się, że dokupie drugiego PADa ale czy Genesis czy Musaeus to zobaczę jak to będzie grało po wpięciu głośnikowego Genesisa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 24.01.2024 o 18:21, Artistplant napisał:

ok czyli Genesis słabszy niż Hologram? miałem kiedyś Satori i Hologram, grały dobrze ale są bardzo niewygodne i ciężkie 

W moim systemie po prostu nokaut na korzyść Holograma II, ale kabelki faktycznie bardzo ciężkie, grube i jedne z najgorszych do ułożenia z jakimi przyszło mi się zmierzyć....

Natomiast dźwięk rekompensuje to wszystko z duuuużą nawiązką 🙂

„Nie ma drogi do szczęścia, to szczęście jest drogą”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, PanAntoni napisał:

W moim systemie po prostu nokaut na korzyść Holograma II, ale kabelki faktycznie bardzo ciężkie, grube i jedne z najgorszych do ułożenia z jakimi przyszło mi się zmierzyć....

Natomiast dźwięk rekompensuje to wszystko z duuuużą nawiązką 🙂

Ciekawe jak ten hologram 2 wypadłby z posejdnem 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, pawel k napisał:

Ciekawe jak ten hologram 2 wypadłby z posejdnem 😉

Sam jestem ciekaw jak wypadł by z bezpośredniej rywalizacji z wyższymi modelami ?!

Szukałem akurat kabelków do systemu ale że w klubie PAD akurat nic sie nie trafiło to padło znowu na AZ 🙂 Bardzo dobrze się stało, może następnym razem będzie okazja ....

„Nie ma drogi do szczęścia, to szczęście jest drogą”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedam lub zamienię ( z moją dopłatą ) głośnikowy PAD Genesis długość 2m. ( rzeczywista ok. 2.4m. ) na głośnikowy PAD Musaeus o długości rzeczywistej min. 2.4m. Pozdrawiam serdecznie. Cena przy sprzedaży ok. 2000 zł. Po południu wystawię na giełdzie jak zrobię zdjęcia ale pomyślałem, że wpierw dam znać w klubie. Kupiony ok. 3 lata temu w polskiej dystrybucji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 25.01.2024 o 09:20, kaziu106 napisał:

Witam serdecznie. Zapisuję się do klubu z PAD Genesis rca. Kabel wpięty pomiędzy streamer Primare NP 30, a przedwzmacniacz Lector ZOE. Myślę, że w najbliższym czasie będę szukał drugiego rca PAD gdyż ten Genesis zagrał... jakby to nazwać " fajnie" 🙂 Na tą chwilę pomiędzy przedwzmacniaczem, a końcówką mocy Lector Z100 jest wpięty Chord Clearway, a głośnikowe to Equilibrium Moonlight. Myślę, że będę powoli szedł w całość okablowania PAD gdyż Genesis wprowadził do systemu dźwięk, który nie męczy lekko odciążył wyższy bas dając lepsze wypełnienie. Na tą chwilę obracam się w budżecie Genesis -Musaeus. Być może na dniach sprzedam kabel głośnikowy i tu mam kilka pytań do szanownych klubowiczów. 1. Czy głośnikowy Genesis ma podobną sygnaturę brzmienia co rca? ( Equilibrium Moonlight jest dość neutralnym i przejrzystym kablem....po prostu za dużo nic nie dodaje od siebie). 2. Czy waszym zdaniem lepiej trochę dołożyć i kupić rca Musaeusa czy Genesis także będzie ok. ( różnica w cenie pomiędzy rca ww. nie jest duża więc dołożenie nie będzie problemem- na głośnikowy na tą chwilę budżet jest na Genesis dlatego pierwsze pytanie dotyczyło głośnikowego Genesis...co do rca sprawa jest otwarta...no chyba, że lepiej poczekać i od razu wziąć Musaeusa głośnikowego:)..3. Co zyskam kupując rca Musaeusa w stosunku do tańszego Genesis...?...albo inaczej co stracę kupując Genesisa w stosunku do Musaeus?... 4. Jakie są różnice w sygnaturze brzmienia pomiędzy rca Genesis vs Musaeus? 5. Jakie są różnice w sygnaturze brzmienia pomiędzy głośnikowymi Genesis vs Musaeus?. Lector ZOE plus Z100 gra neutralnym -naturalnym dźwiękiem nie faworyzując żadnego z pasm. Kolumny na tą chwilę JMR Bliss Jubile ale wystawione są już na sprzedaż gdyż będę szedł w podłogowe ( zmiana na JMR Cantabile Jubile lub Xavian Stella... decyzja jeszcze otwarta...). Co do brzmienia , które preferuje to lekko dociążone bez gubienia szczegółów. Na pewno NIE lubię odchudzonej i krzyczącej średnicy. Z góry dzięki za pomoc i odpowiedzi i z góry przepraszam za dość zawiły post:) Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz witam się w klubie:)

Ad.1.  Nie porównywałem.

Ad.2. Ad.3 Ad.4. Zdecydowanie Musaeus zagra lepiej - porównywałem oba RCA - większa skala wybrzmień instrumentów, dłużej słychać zanikającą falę dźwiękową, wokale mają szerszą skalę, chropowatość (jeśli trzeba), niskie tony schodzą niżej, mają lepsze wybrzmienia instrumentów, wysokie są i bardziej metaliczne i plastyczne zarazem, średnica też szersza i uważam, że Genesis ją lekko "przygasza", ale ma dobrą barwę. Musaeus gra troszeczkę energiczniej - świetny nie tylko do rocka - ma swoistą barwę/plastykę brzmienia... Instrumenty drewniane, przeszkadzajki itp. grały sporo lepiej, podobnież wszelakie "dźwięki różne", typu głuche/puste odgłosy, echa, itp. No i mody pomieszczenia się zmniejszyły, a to jest sprawą "szybszego" Museausa, tzn. lepiej różnicuje wzrosty i spadki napięć, co przekłada się na szybkość, siłę i skalę wybrzmień instrumentów (słyszy się czasami, że ten kabelek jest szybszy...).

Ad.5. Głośnikowy Musaeus powodował także ciary, ale nie porównywałem go bezpośrednio do Genesisa. Co do mojego Wireworlda Mini Eclipse 8 na srebrnych wtykach banan było subtelniej i z minimalnie szerszą skalą wybrzmień tonalnych, ale Eclipse pozostał.

Ja na krzyczącą średnicę na początek zmieniłem zaciski we wzmacniaczu i trochę pomogło, ale powyżej głośności na godzinę 11 jeszcze trzeba popracować - chociaż słucham do 9, ale warto mankamenty niwelować...

Zdecydowanie kup najlepszy kabelek do źródła na jaki Ciebie stać, a głośnikowy może być klasę niższą - daje to nieporównywalnie lepszy efekt, niż odwrotnie !!!

Kup Poseidona RCA - choćby używanego z dobrego źródła, oryginalnego - a gwarantuję, że będziesz odkrywał dźwięki i muzykę na nowo... O droższych nie wspomnę, bo kiedy porównywałem Neptune vs Musaeus, to po prostu emocje zwilżyły mi oczy, a ciary szalały między łopatkami...

Kupiłem w grudniu od forumowicza @pawel k zasilający Musaeus i szczęka mi opadła, jak zasilający zmienił mi wszystko... Kiedyś opiszę porównania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...
W dniu 2.02.2024 o 11:38, Marko Polo napisał:

Kupiłem w grudniu od forumowicza @pawel k zasilający Musaeus i szczęka mi opadła, jak zasilający zmienił mi wszystko... Kiedyś opiszę porównania...

A u mnie pojawił się właśnie zasilający PAD Neptune. Używany zatem wygrzany. I też mi szczęka opadła a raczej podniosła się przy uśmiechu zadowolenia gdy wpiąłem go w system. Mam jeden duży zasilacz do CD i przedwzmacniacza. I tam właśnie Neptune wylądował. Po kilku godzinach słuchania już wiem, że moim celem będzie całe zasilanie oparte na PADach. Te kable , ogólnie wyższe modele PAD, mają tylko jedną  wadę. Cenę  🙂

Edytowane przez sebgla

ART LOUDSPEAKERS DECO 10+LECTOR AUDIO (CDP707+ZOE+VM200+EDISON230)+ ROSE RS250+SAP RELAXA+PURIST AUDIO DESIGN + OYAIDE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 tygodnie później...

Zalecam sprawdzić stan płynu w kablach.

U mnie kiedyś była połowa i sądziłem, że tak ma być. Gdy obecnie sprawdziłem było ...... NIC, czyli płynu brak.

Poszły stosowne maile do przedstawiciela PL i za ocean. 

Wychodzi na to ze problem jest ogólnie znany i Purist pracuje nad zestawami do napełniania, które chce rozesłać do swoich dystrybutorów. 

Te kable mają wieczystą gwarancję a problem nie wydaje się być jednostkowy wiec chcą zaoszczędzić na odsyłaniu wszystkich pustych kabli do właścicieli, dlatego taki pomysł na pakiety uzupełniające.

Nasz przedstawiciel pisze .......

"W linii Luminist poziom płynu był widoczny pod światło i zazwyczaj nie były napełnione całkowicie do pełna. Zawsze było widać drobną przestrzeń, gdzie płynu nie było.
Mówimy tu jednak o minimalnym ubytku rzędu około 1-2%. W najnowszej serii Diamond znacznie trudniej jest zobaczyć poziom płynu - po połowie kwietnia będę w stanie przesłać Panu zdjęcia lub opisać dokładniej jak to wygląda, gdyż aktualnie magazyn znajduje się w innej lokalizacji niż nasze biuro i możliwość zweryfikowania produku na żywo jest utrudniona."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.