Co lubię a czego nie lubię w muzyce

[soundchaser]

W dniu 23.11.2019 o 17:17, Chicago napisał:

Clapton też jakoś lepiej sobie poradził z 'Cocaine'

Nazareci też dali radę. ?

 

[Chicago]

Widziałem Nazareth live w Polsce - kiedy? Być może w 1982, albo '83...??? Zagrali 'Cocaine' akustycznie i podobało mi się jak pamiętam, ale to nie był ich sztandarowy numer jak w przypadku EC.

[iro III]

51 minut temu, Chicago napisał:

ale to nie był ich sztandarowy numer jak w przypadku EC.

To jest jasne.

Bo ich sztandarowy? Jakiż, któryż ci on jest?

Dla mnie od zawsze (również jako live killer) - "Telegram" i "Close enough for rock'n'roll"

oraz oczywiście cover-killer - "This Flight Tonight"  ...and ofkors "Please don't Judas Me" (prog-dark-heavy-space Nazareth, szkoda, że tylko tyle), "Hair of the Dog" - musowo.

By być centralnie w temacie wątku - lubię w muzyce obecność Nazareth! (z lat 70. tego dodawać chyba nie trzeba?) ?

Edytowane 25 Listopada 2019 przez iro III

[Stachu19]

W dniu 23.11.2019 o 13:30, xetras napisał:

Zastąpił "Smoke On The Water" w roli testu brzmienia. Chyba  innego bardziej charakterystycznego, chwytliwego, samodzielnie wprowadzającego -  z lat  '92-'19 nie ma.

Dla mnie jedynym riffem XXI porównywalnym chwytliwością i być może popularnością jest ten z Seven Nation Army The White Stripes. Przearanżowany i w jeszcze mocniejszej wersji pojawił się też w trailerze jakiejś gry, ale nie pamiętam jakiej. ?

 

 

[xetras]

To lubię, czego gwiazdor tefałdno nie zauważył:

 

Debiut Percival Schuttenbach w Mam talent dla mnie był bardzo zauważalny.

Dekada minęła i kontekst się zmienił ?

[Meloman]

Nie lubię w muzyce przerysowanych wokali, w czym mocno się lubują np. młodzi polscy "artyści", gdzie śpiewając prostą znaną melodią często niepotrzebnie ją wokalnie komplikują, co ogólnie nie wychodzi za dobrze.

Nie lubię też wokalistów czy wokalistek mających zwyczajnie słaby głos - jak bracia Cugowscy. 

No i przede wszystkim nie lubię słabej muzy. ?

[Kris_54701]

W dniu 16.11.2019 o 18:39, Meloman napisał:

Cieszy, że masz dobry gust muzyczny. W sumie dość podobne klimaty wokalne znajdziesz na drugiej i ostatniej, trzeciej płycie This Mortal Coil.

Absolutnie najwyższej klasy muzyka:

 

 

 

W ogóle warto się zainteresować zespołami z wytwórni 4AD - nie wiem czy nie najlepszej w historii.

 

Za pierwszym razem przeleciały te płyty bez większego zainteresowania. Po kilku odsłuchach coraz bardziej mi się podobają. Mogę stwierdzić, że vto właśnie to.

[kiza]

W dniu 25.11.2019 o 13:14, Chicago napisał:

Widziałem Nazareth live w Polsce - kiedy? Być może w 1982, albo '83...???

Także w tych latach byłem na ich koncercie w Bydgoszczy. Moim zdaniem bardzo udany jak na tamte lata, utkwiła mi w pamięci dobra akustyka, i jako pierwsze zagrało TSA, któremu Nazareth nie pozwolił rozwinąć skrzydeł na ich sprzęcie. Dla mnie to był niesamowity  koncert, zważywszy że w tamtych latach........ Pozdrawiam.

[Meloman]

16 godzin temu, Kris_54701 napisał:

Za pierwszym razem przeleciały te płyty bez większego zainteresowania. Po kilku odsłuchach coraz bardziej mi się podobają. Mogę stwierdzić, że vto właśnie to.

Bo to nie jest muzyka, którą kocha się od pierwszego usłyszenia. Ale jak już wpadnie do ucha, to na wieki...

Swego czasu Kaczkowski puszczał w sobotniej swojej popołudniowej audycji taki oto otwór:

https://www.youtube.com/watch?v=lwuYVgTUYPo

A że puszczał go na zakończenie programu, oznaczało to, że w owym czasie uważał go za najlepszy z bieżących.

Długo nie rozumiałem co jest takiego w tym otworze, aż po kilkunastu (sic!) razach załapałem jego klimat. Do dzisiaj chwyta mnie za serce. WYBITNA muzyka.

W dniu 26.10.2019 o 20:50, Kris_54701 napisał:

Wpadły mi ostatnio pod strzechę trzy albumy Julee Cruise. Bardzo pochłonęła mnie ta muzyka. Szukam innych wykonawców w tym stylu.

Wiadomo, że Julee jest jednorazowa, ale tego też proszę posłuchaj:

 

Jak to mówią - kładzie plackiem. Absolutny TOP.

[Meloman]

W sumie nie przepadam, ani za chórami, ani za operą, ale ta muza od lat chwyta mnie za serce:

 

Z filmu "Les Choristes". Nagroda Cezara w 2005 za muzykę do filmu (Bruno Coulais). Zupełnie zasłużenie.

[xetras]

Na koncercie może się zdarzyć gościnna wizyta:

 

Na zapleczu czyli backstage'u tak niestety słychać, że nie słychać. I tak jest z ręki dźwięk nagrany.

[xetras]

W dniu 1.12.2019 o 15:33, Meloman napisał:

 od lat chwyta mnie za serce:

 

Z filmu "Les Choristes". Nagroda Cezara w 2005 za muzykę do filmu (Bruno Coulais). Zupełnie zasłużenie.

Wreszcie ktoś od (również) żabojadów.

Co prawda sam ani grama po francusku nie wyjęzyczam się, ale temat "Les Rita Mitsouko" to był pierwszy, który chciałem (i to zrealizowałem) tu zaproponować innym.

Nadal warto francusko, belgijsko, szwajcarsko tu urozmaicać - pop i rock to nie tylko Anglosaski biznes.

[Meloman]

9 godzin temu, xetras napisał:

pop i rock to nie tylko Anglosaski biznes.

Rzecz jasna. Nikt nie powiedział, że tylko brytole czy amerykańcy umieją grać ;-)

[jezz]

10 godzin temu, xetras napisał:

francusko

Muzyka frankofońska jest znakomita według mnie. Nieprzebrane skarby z Afryki. To jest dla mnie muzyczna moc.

[xetras]

Lubię jeszcze eklektyczny sadyzm, Np. na tej półce : Faith No More - A Small Victory.

Później za często błądzili. Niezależnie od obrazka - zgrabny zlepek różności

 

Edytowane 6 Grudnia 2019 przez xetras
'

[soundchaser]

W dniu 28.11.2019 o 11:52, Meloman napisał:

Nie lubię też wokalistów czy wokalistek mających zwyczajnie słaby głos - jak bracia Cugowscy. 

Bracia Cugowscy nie mają słabych głosów, chociaż rozumiem, że można ich nie lubić.
Ja też za nimi nie przepadam.

12 godzin temu, Meloman napisał:

Nikt nie powiedział, że tylko brytole czy amerykańcy umieją grać ?

Ja coraz częściej sięgam do muzyki Skandynawów, Niemców, Beneluxu i Włochów.
Zupełnie inne klimaty i inna jakość. Zarówno w muzyce współczesnej, jak i tej ze złotego okresu.

[Meloman]

15 godzin temu, soundchaser napisał:

Bracia Cugowscy nie mają słabych głosów, chociaż rozumiem, że można ich nie lubić.
Ja też za nimi nie przepadam.

Ponieważ nie lubię Cugowskich, to nie śledzę ich kariery na bieżąco, ale parę razy, jak ich słyszałem na żywo, to niemal zawsze ich wokal zlewał się z instrumentami lub wręcz był niesłyszalny. Bardzo słabo to wypadało.

[iro III]

6 minut temu, Meloman napisał:

niemal zawsze ich wokal zlewał się z instrumentami lub wręcz był niesłyszalny. Bardzo słabo to wypadało.

Tak więc naprawdę to ich nie słyszałeś, skąd wiedza, że mają słabe głosy?

Że ich na koncercie (nagłaśnianym elektrycznie) słabo było słychać to już wina nagłośnienia i zapewne brzydkiej akustyki miejsca.

Edytowane 7 Grudnia 2019 przez iro III

[Meloman]

1 minutę temu, iro III napisał:

Tak więc naprawdę to ich nie słyszałeś, skąd wiedza, że mają słabe głosy?

Okej. To moja subiektywna opinia. Na żywo ich nie słyszałem, tylko w telewizji - np. podczas śpiewania kolęd czy przy innych okazjach. Naprawdę słabo to brzmiało.

[Kris_54701]

uwielbiam

 

[xetras]

Śpiew i Daniel Czeszel - prawdziwie mu przeznaczony.

Nie dziwi mnie jego wygrana. 

 

Nawet na ogromnym festiwalu kameralne przeżycia są zauważane.

W dniu 7.12.2019 o 14:18, Meloman napisał:

niemal zawsze ich wokal zlewał się z instrumentami 

Mam kilka tak skopanych akustycznie sal, że prawie zawsze tak brzmią. Przestałem je koncertowo uwzględniać, chyba że muszę.

Akustyk sali mógł nie zapewnić separacji torów na stole mikserskim. Zresztą - selektywność u rockowców ma marginalne znaczenie. Odsłuchy, czyli monitory istotniejsze.

Granie unisono jest częste w siłowym graniu. Potem tak finalnie może zabrzmieć.

[Miloszek]

Może nie w całej muzyce ale jedynie w głosach rożnych wykonawców denerwuje mnie przedłużanie nuty. Czasem to poprostu nie pasuje i wyją jak kojoty.

A Polscy wykonawcy to niestety robią piosenki na jedno kopyto nic się za bardzo nie zmienia

[xetras]

Sanah - ma wielkie osiągnięcia w tym działaniu.

Celowo drażni.

Muzyka ma drażnić  !

[xetras]

Lubię, a nawet uwielbiam pajacowanie.

 

 

.

Zgraja zwołana przez Leo Moracchioli:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[PatrykP]

Nie lubie w Polskiej muzyce ze wszystko jest ostatnimi czasy robione na jedno kopyto. Muzyka, rymowanie wgl styl muzyki. I to jeszcze ludziom podoba 😕

[xetras]

Sanah, Natalia Nykiel, Krzysztof Zalewski, Coma, Kombi - "na jedno kopyto" ?

Albo Łukasz Jemioła - też ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A to - bo też lubię - niech się i tu pojawi.

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

Czy również - Enej, Lemon, Gromee z Golcami - "Górą Ty"- też "na jedno kopyto" ?

Nie potwierdzam, dla mnie - różnie.

Kiedyś owszem, były czasy że całość produkcji trafiała do piwka, ale teraz chyba wielu producentów muzycznych się brzmieniem utworów zajmuje.

[xetras]

Albo takie Punk Freud.

Kompletnie niepodobne do niczego.

Albo serialowy chór:

 

Co do nisz: rockmetal albo garażowe indie - tylko wybiórczo mnie interesuje.

[xetras]

Oczywiście ta kapela jest jak do tej pory - uniwersalna.

 

 

 

[xetras]

"Północ już była, gdy się zjawiła

nad blizką doliną jasna łuna,

którą zoczywszy i zobaczywszy,

krzyknął mocno Wojtek na Szymona:

Szymonie kochany, znak to niewidziany,

że całe niebo czerwone.

 

Na braci zawołaj, niechaj wstawają,

Kuba i Mikołaj niech wypędzają

barany i capy, koźlęta i skopy

zamknione. (2 razy)

...

Pasterze wstawajcie, witajcie Pana,

pokłon mu oddajcie, wziąwszy barana;

skocznie mu zagrajcie, głosy zaśpiewajcie

zgodnemi.  (2 razy)

...

Stojąc pod ścianą, powyjmowano,

Co z sobą przynieśli dla Pana;

Dał Wojtek cielę, Stach jaj kobielę,

Mikołaj i Szymon barana.

Grześko obwarzanki, Kuba dzban śmietanki,

Przytem jaj świeżych dwie kopy.

Klęknąwszy, z darami serca oddali,

Stanąwszy parami na dudkach grali,

Potem się skłonili, do domu wrócili,

Wesoło. (2 razy)

Dobre. To lubię.

 

Edytowane 26 Grudnia 2021 przez xetras
poprawka