Platformy antywibracyjne i inne akcesoria audio

[Seyv]

2 minuty temu, tedi02 napisał:

A głos słyszących ,jedne i te same osoby

Jeśli komuś przeszkadza może dodać do ignorowanych taką osobę a jeśli jej posty zawierają inwektywy czy inne obraźliwe słowa lub są zwykłym trollowaniem to można je zgłosić moderacji. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

12 minut temu, tedi02 napisał:

Wygląda na to że ci sceptycy używają mikrofonu do odsłuchu a nie uszu 🙂

Tylko dla kogoś nie rozumiejącego zagadnień technicznych. To metoda kontrolna, która pozwala zweryfikować, czy jest ok. Zawsze coś poprawnego w pomiarach ma szansę zagrać poprawnie, lecz jeśli pomiary wykażą odstępstwa od poprawności, to zagra co najwyżej efektownie, ale z wiernością przekazu nie będzie miało nic wspólnego.

Jeśli jednak chodzi o akustykę pomieszczenia i interakcję z nią dźwięku, to bez pomiaru nic nie zdziałasz, bo ucho jest w tym przypadku zawodne- jeśli znałbyś choć trochę temat, nie pisałbys na ten temat tego, co powyżej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Miroslav1]

....zabawą w audio zajmuję się wiele lat i nigdy w życiu nic nie kupiłem tylko dlatego że ma ''mocne'' papiery techniczne...wydaje pieniądze na kolumny/wzmacniacze/CD i inne pierdoły wyłącznie  jeżeli podoba mi się dzwięk - czyli to co usłyszę....i tego nic i nikt nie zmieni, takie mam podejście do audio......jeżeli kobieta mi się podoba to nie pytam o pesel....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[TUX]

3 godziny temu, porlick napisał:

Jeśli forum opiera się na "ja słyszę" zamiast na solidnych podstawach technicznych i naukowych, to każdy głos "techniczny" jest na nim niemiłe widziany- 

Audiofilizm  powstał właśnie dlatego, że wielu subiektywnych wrażeń słuchowych nie da się opisać za pomocą nauki. Przykładowo ja już nie pytam żadnych "inżynierów" o przyczynę znaczących różnic w brzmieniu dwóch różnych wzmacniaczy mających doskonałe parametry mierzalne , bo wiem że żaden z "inżynierów" nie będzie wiedział.

Na tym forum interesują mnie wyłącznie opinie subiektywne. Bo chociaż mogą być obciążone indywidualnymi błędami, to statystycznie potrafią dostarczyć wartościowych informacji. Na przykład przeczytanie 10 opinii na temat jakiś kolumn już daje pewne przybliżone pojęcie jak kolumny grają. 

A najbardziej wkurzające na forum są osoby które nie mając wyższego wykształcenia z elektroniki pozują na technicznych ekspertów i wypisują takie bzdury ...

TUX

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

2 hours ago, ASURA said:

Nie dyskutuj, samo zdechnie...

No to jak to jest z tym rozkładem pola wokół widełek?

Tak tylko pytam, nie liczę na odpowiedź. Przecież jej nie znasz 😄

 

1 hour ago, TUX said:

Audiofilizm  powstał właśnie dlatego, że wielu subiektywnych wrażeń słuchowych nie da się opisać za pomocą nauki.

To prawda. Nie da się. Wyobraźnia nie ma granic. Co innego też 😄

Ale z pewnością da się pokazać, skąd biorą się różne teorie nie mające niczego wspólnego z rzeczywistością.

Tyle, że takimi rzeczami zajmuje się psychologia. 

I to jest to, co audiofila drażni najbardziej. Oto on, indywidualista, z wysublimowanym "smakiem" brzmieniowym miałby być ofiarą tych samych przypadłości co inni przedstawiciele gatunku ludzkiego? To jest niemożliwe. Nie można dopuścić do siebie takiej myśli.

Taki jest początek. A polem .....

Podstawki, wtyczki, elektrownia w Frisco, ufo na MArsie, zmiany ciśnienia na Wenus....

Wszystko ma wpływ najkochany system. 

 

😄

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Seyv]

Myślę, że wszystko w odpowiedni sposób można zmierzyć. Są tylko trzy warunki, po pierwsze trzeba wiedzieć co zmierzyć (jaki parametr, jaką wielkość i w jakim urządzeniu), po drugie trzeba mieć odpowiednie przyrządy a po trzecie metodę pomiaru. Tym wszystkim dysponują tylko nieliczni i z pewnością nie są to forumowicze zainteresowani bezinteresownym dzieleniem się wiedzą. Kolejna sprawa to umiejętność wykorzystania tej wiedzy oraz zaakceptowania jej. Większość audiofili chciała by mieć sprzęt o jak najniższych zniekształceniach a tymczasem nieświadomie najczęściej za lepiej brzmiący wskazują ten o wyższych zniekształceniach. To chyba jest trochę jak w historii z Matrixa - w zbyt idealnym świecie ludzie za często się wybudzali. 

Reasumując audiofilom do oceny wystarczą tylko uszy, dobrym konstruktorom pomiary pozwolą dojść szybciej do tego co uszy chętnie akceptują a wszystkim innym pozostaje tylko frustracja.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fafarskid]

Problem jest taki że ktoś może mieć anorektyczny, zamulony i płaski dźwięk, a pomiary wykażą że to hi fi i wszystko jest wzorcowo.

U mnie wystarczy zmienić kabel "cyfrowy" między transportem CD a DAC i cała analogowosc ucieka, pojawia się tak zwany nalot cyfrowy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

12 minut temu, Seyv napisał:

Reasumując audiofilom do oceny wystarczą tylko uszy, dobrym konstruktorom pomiary pozwolą dojść szybciej do tego co uszy chętnie akceptują a wszystkim innym pozostaje tylko frustracja.

Najgorzej jak ta frustracja jest powodem ataków na inne osoby bo w domu kobita trzyma pod pantoflem i kwiatki na kolumnach lub co gorsze "w domu" nikogo nie ma nawet "rybek w akwarium"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

47 minutes ago, ASURA said:

Najgorzej jak ta frustracja jest powodem ataków na inne osoby bo w domu kobita trzyma pod pantoflem i kwiatki na kolumnach lub co gorsze "w domu" nikogo nie ma nawet "rybek w akwarium"

Piszesz o sobie?

54 minutes ago, fafarskid said:

Problem jest taki że ktoś może mieć anorektyczny, zamulony i płaski dźwięk, a pomiary wykażą że to hi fi i wszystko jest wzorcowo.

U mnie wystarczy zmienić kabel "cyfrowy" między transportem CD a DAC i cała analogowosc ucieka, pojawia się tak zwany nalot cyfrowy.

I to jest właśnie efekt oddziaływania psychologicznego.

2 hours ago, TUX said:

 

A najbardziej wkurzające na forum są osoby które nie mając wyższego wykształcenia z elektroniki pozują na technicznych ekspertów i wypisują takie bzdury ...

 

Doskonałym przykładem takiej osoby jest nasz konstruktor od ramek

 

2 hours ago, TUX said:

 Przykładowo ja już nie pytam żadnych "inżynierów" o przyczynę znaczących różnic w brzmieniu dwóch różnych wzmacniaczy mających doskonałe parametry mierzalne , bo wiem że żaden z "inżynierów" nie będzie wiedział.

Akurat w tym wypadku inżynier przeprowadzając pomiar różnicowy mógłby bez problemu wykazać, czy sygnały na wyjściu obu wzmacniaczy są identyczne, czy też nie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fafarskid]

46 minut temu, bum1234 napisał:

I to jest właśnie efekt oddziaływania psychologicznego.

To że u ciebie gra płasko a w pomiarach super. No być może.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[TUX]

2 godziny temu, bum1234 napisał:

Akurat w tym wypadku inżynier przeprowadzając pomiar różnicowy mógłby bez problemu wykazać, czy sygnały na wyjściu obu wzmacniaczy są identyczne, czy też nie.

O właśnie przykład wypowiedzi która świadczy, że autor nie ma pojęcia o elektronice , metodologii pomiarów ... oraz o sprzęcie Hi End. 

Faktem jest , że w High End jest dużo voodoo i polowania na bogatego jelenia, ale to nie znaczy, że wszystkie gadżety czy kable nie wpływają na brzmienie. 

TUX

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

2 hours ago, fafarskid said:

To że u ciebie gra płasko a w pomiarach super. No być może.

Standardowa audiofilską odpowiedź - słyszałeś jak u nie gra sprzęt?

Nie?

Dalej sobie sam dośpiewaj ...

27 minutes ago, TUX said:

O właśnie przykład wypowiedzi która świadczy, że autor nie ma pojęcia o elektronice , metodologii pomiarów ... oraz o sprzęcie Hi End. 

Faktem jest , że w High End jest dużo voodoo i polowania na bogatego jelenia, ale to nie znaczy, że wszystkie gadżety czy kable nie wpływają na brzmienie. 

TUX

Dla twojej wiadomości skończyłem elektronikę na Politechnice Śląskiej.  Zaręczam ci, że z takimi poglądami jak twoje wyleciałby po pierwszym semestrze 😄

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Seyv]

25 minut temu, TUX napisał:

O właśnie przykład wypowiedzi która świadczy, że autor nie ma pojęcia o elektronice , metodologii pomiarów ...

Pozwolę sobie zapytać czy wiesz na czym polega pomiar różnicowy?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ferszcik]

17 hours ago, fafarskid said:

U mnie wystarczy zmienić kabel "cyfrowy" między transportem CD a DAC i cała analogowosc ucieka, pojawia się tak zwany nalot cyfrowy.

A jaki to kabel cyfrowy nadaje Ci tego analogowego brzmienia? Co według twojego słuchu to analogowość i cyfrowy nalot?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fafarskid]

2 godziny temu, ferszcik napisał:

A jaki to kabel cyfrowy nadaje Ci tego analogowego brzmienia? Co według twojego słuchu to analogowość i cyfrowy nalot?

Trudno jest wytłumaczyć co to dźwięk analogowy komuś kto takiego nie słyszał nigdy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ferszcik]

8 minutes ago, fafarskid said:

Trudno jest wytłumaczyć co to dźwięk analogowy komuś kto takiego nie słyszał nigdy.

Nie pytam czym jest dźwięk analogowy, nie potrzebuję wytłumaczenia. Pytam jak ty go rozumiesz i dzięki jakiemu przewodowi cyfrowemu taki osiągasz 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fafarskid]

Dlatego użyłem terminu dźwięk analogowy żeby nie wymyślać opisów, które każdy może inaczej interpretować.

Co do kabla to już dwa razy pisałem o nim w temacie.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

6 hours ago, fafarskid said:

Dlatego użyłem terminu dźwięk analogowy żeby nie wymyślać opisów, które każdy może inaczej interpretować.

 

Przykro mi, ale ten termin też jest niezdefiniowany. Podobnie jak "cyfrowy nalot".

8 hours ago, fafarskid said:

Trudno jest wytłumaczyć co to dźwięk analogowy komuś kto takiego nie słyszał nigdy.

To skąd ktoś ma wiedzieć czy ma ten analogowy dźwięk czy nie skoro używający tego terminu nie bardzo wie jak go opisać, czyli właściwie też nie wie co to jest.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tedi02]

9 godzin temu, bum1234 napisał:

Przykro mi, ale ten termin też jest niezdefiniowany. Podobnie jak "cyfrowy nalot".

To skąd ktoś ma wiedzieć czy ma ten analogowy dźwięk czy nie skoro używający tego terminu nie bardzo wie jak go opisać, czyli właściwie też nie wie co to jest.

Skoro nie wiesz ,nie domyślasz  to co tu robisz,?   Tu wiedzą ,a ty i tak się nie dowiesz .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

49 minutes ago, tedi02 said:

Skoro nie wiesz ,nie domyślasz  to co tu robisz,?   Tu wiedzą ,a ty i tak się nie dowiesz .

To nieistotne, czy ja wiem, czy nie wiem.

Istotne jest to, że ktoś posługuje się terminem którego nie potrafi wyjaśnić. Widać go nie rozumie.

Dziwne, że tego nie zauważyłeś.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Miroslav1]

....sytuacja odnośnie wymiany gniazd głośnikowych jest już podjęta....po wakacjach daję gościowi by to zrobił....jakie wstawię? tego jeszcze nie wiem - może pójdę po najmniejszej linii oporu i dam WBT lub Furutech  ....może coś innego ale wymieniam na sto procent.....Firma TRI ART AUDIO zrobiła zajebiście brzmiące kolumny, jestem z nich maga zadowolony  ale już zworki i gniazda to totalne dziadostwo.....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

A ja, widzisz Mirosław, mam właśnie na testach koncówkę Circle Labs - i się cholercia robi zagwozdka. Pierwsze odsłuchy intrygujące. Mam też ich pre., ale dopiero dzisiaj podłączę, bo dostałem kable odpowiednie i mam czas na to. Wielce ciekawy jestem tego zestawienia. Miłego dnia.

[tedi02]

4 godziny temu, Miroslav1 napisał:

....sytuacja odnośnie wymiany gniazd głośnikowych jest już podjęta....po wakacjach daję gościowi by to zrobił....jakie wstawię? tego jeszcze nie wiem - może pójdę po najmniejszej linii oporu i dam WBT lub Furutech  ....może coś innego ale wymieniam na sto procent.....Firma TRI ART AUDIO zrobiła zajebiście brzmiące kolumny, jestem z nich maga zadowolony  ale już zworki i gniazda to totalne dziadostwo.....

Akurat jeśli ma być bądź kompromisowo ,nie ma wyboru ,tylkoWBT 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Audroc]

W dniu 10.07.2023 o 15:12, porlick napisał:

Tylko dla kogoś nie rozumiejącego zagadnień technicznych. To metoda kontrolna, która pozwala zweryfikować, czy jest ok. Zawsze coś poprawnego w pomiarach ma szansę zagrać poprawnie, lecz jeśli pomiary wykażą odstępstwa od poprawności, to zagra co najwyżej efektownie, ale z wiernością przekazu nie będzie miało nic wspólnego.

Jeśli jednak chodzi o akustykę pomieszczenia i interakcję z nią dźwięku, to bez pomiaru nic nie zdziałasz, bo ucho jest w tym przypadku zawodne- jeśli znałbyś choć trochę temat, nie pisałbys na ten temat tego, co powyżej.

Trafiłem na Twój ciekawy wpis i pozwolę sobie odrobinę uzupełnić, czy może rozjaśnić.

Człowiek, co zgadza się z tym co piszesz i o czym ju kilkukrotnie wspominałem, słyszy brzmienie muzyki. Natomiast inna sprawa to jej jakość właśnie doskonale nadająca się do pomiarów.

Właśnie dlatego w ślepych testach (np. słynne ślepe testy Linna), audiofile chwalili zwykle kiepskie jakościowo pliki mp3 zrobione z doskonałych płyt, a z drugiej strony często krytykowali doskonałe jakościowo nagrania, bo za mało basu itp. A pr,eciez ilość basu nie ma nic wspólnego z jego jakością, natomiast wpływa na brzmienie utworu.

W dniu 10.07.2023 o 20:50, TUX napisał:

O właśnie przykład wypowiedzi która świadczy, że autor nie ma pojęcia o elektronice , metodologii pomiarów ... oraz o sprzęcie Hi End. 

Faktem jest , że w High End jest dużo voodoo i polowania na bogatego jelenia, ale to nie znaczy, że wszystkie gadżety czy kable nie wpływają na brzmienie. 

TUX

Oczywiście że wpływają. Koledzy tu opisują jaka to elektronikę pokończyli, więc rozumiem że wszyscy szybko przyznają mi rację że każdy element toru na czele z kablami itp wpływa na dźwięk swoimi parametrami elektrycznymi, czy raczej ich wpływem na dopasowanie elektryczne sąsiednich elementów. Sorry za takie uproszczenie ale ja to miałem już kilkadziesiąt lat temu na zajęciach, to podstawy elektroniki, działu elektroakustyka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xajas]

Mozna by zapytac:

Co oznacza "ilosc basu"?

Jakimi parametrami mierzysz/oceniasz "jakosc basu"

Bez tekiej ogolnie ustalonej, zrozumialej i odpornej na indywidualne interpretacje/preferencje definicji sa wszelkie dyskusje na ten temat "audiofilska poezja" 😉

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Audroc]

PS dlatego elektronicy zawsze,e śmieją się z tych co twierdzą że kable nie graja. bo to z w/w powodów nfizycznie niemozliwe. Jakiś wpływ na dźwięk, oczywiście prosty do wyliczenia wg. wzorów zawsze będzie. 

Podsumowując, dobry elektronik zawsze wyliczy jaki będzie wpływ na dźwięk konkretnego przewodu w konkretnej konfiguracji, oczywiście w przybliżeniu. Językiem audiofilski m będzie to trochę inaczej. typu ten grubszy kabel da więcej basu. No da że względu na przekrój, srebro ma swoje mierzalne parametry itd.

4 minuty temu, xajas napisał:

Mozna by zapytac:

Co oznacza "ilosc basu"?

Jakimi parametrami mierzysz/oceniasz "jakosc basu"

Bez tekiej ogolnie ustalonej, zrozumialej i odpornej na indywidualne interpretacje/preferencje definicji sa wszelkie dyskusje na ten temat "audiofilska poezja" 😉

Kiedy właśnie tłumaczmy z kolegami że co innego ilość basu dla wszystkich łatwa do wychwycenia w konkretnej sytuacji, a jego jakość praktycznie nie do usłyszenia o czym świadczą ślepe testy, podczas których słuchacze komplementują pliki mp3 gdzie o jakiejkolwiek jakości nie może być mowy. No prościej już nie potrafię.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xajas]

Psinco prawda

Powtarzasz „maslo maslane“

To co dla jednego kolegi w konkretnej sytuacji jest „wiecej“ dla innego kolegi nie jest.

A to ze np. srebro ma inne pewne parametry niz medz i mozesz wyliczyc ich wplyw/roznice (a nawt zmierzyc), nie znaczy ze te roznice sa na tyle duze ze je slyszysz

Przyklad
Nie trzeba byc wielkim fizykiem, by wyliczyc roznice oporu kabelka glosnikowego 1,5qmm i 2qmm. To potrafi kazdy glupi. Do tego wystarczy podstawowka. Moge tez ta roznice bezproblemowo zmierzyc i udowodnic ze istnieje!
Ale czy ta roznice wyslyszysz, w to powatpiewam

Niie chodzi o to, czy fizykalnie roznice istnieja.
Chodzi o to czy te roznice sa SLYSZALNE️

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iro III]

22 minuty temu, Audroc napisał:

PS dlatego elektronicy zawsze,e śmieją się z tych co twierdzą że kable nie graja. bo to z w/w powodów nfizycznie niemozliwe. Jakiś wpływ na dźwięk, oczywiście prosty do wyliczenia wg. wzorów zawsze będzie. 

Nie znam ani jednego. Za to wyłącznie znam takich co śmieją się z grających drutków. Aha, za wyjątkiem tych, co wzmacniają "produkty" znajomków lub sami konfekcjonują w swoich firmach.

Ze wzorów to wynika, że parametry RLC drutków musiałyby mieć wartości o 2 rzędy większe, by wpływały słyszalnie na brzmienie audio.

Opowiadasz jak zwykle bajki.

Złowrogie fekty linii długich zostawmy telegrafistom, tutaj zajmujemy się audio, domowym audio.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 13 Lipca 2023 przez iro III

[Seyv]

3 godziny temu, xajas napisał:

Co oznacza "ilosc basu"?

Jakimi parametrami mierzysz/oceniasz "jakosc basu"

Nie wiem czy masz możliwość symulacji dobroci filtrów analogowych, jeśli tak to ustaw sobie dużą dobroć na filtrze dolnoprzepustowym a zobaczysz co to znaczy dużo basu ale słabej jakości następnie przestaw na filtr niskiej dobroci a usłyszysz mało basu ale wysokiej jakości.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

A po co to filtrowanie na basie? Zajmujemy się teraz zestrojeniem subwoofera?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )