Skocz do zawartości
IGNORED

Otwarty projekt 3 drożnej kolumny opartej na zwrotnicy 1 rzędu.


#Szakovsky
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość JanF

(Konto usunięte)
Godzinę temu, Ariel616 napisał:

Miała być reklama, a jest obnażenie braku wiedzy założyciela. Na szczęście można wybrać 😉

Brak wiedzy, brakowi wiedzy nie równy! 
Czasami przez brak wiedzy trzeba się wstydzić, czasami jest to całkowicie naturalne, wystarczy nadrobić i po temacie.
Nie ma ludzików, którzy wiedzą wszystko, wiedzą dużo, zgadza się, ale w określonym zakresie. 
Szyderstwo z powodu przyłapania kogoś na braku wiedzy ma przyczynę w chorej osobowości - i to nie jest normalne, a nie brak wiedzy w jakimś jednostkowym przypadku.  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, meloV8 napisał:

Po tym, co napisałeś mam pewność, że nigdy nie zbudowałeś żadnej TL, ani żadnej nie mierzyłeś. Do tego mylisz odpowiedź głośnika z odpowiedzią portu. Step response głośnika w obudowie TL będzie praktycznie takie samo jak w obudowie OZ, czy BR, szczególnie jeśli obudowa TL będzie nisko zestrojona. Przysunieta w czasie jest odpowiedź tunelu i jest to zupełnie naturalne dla każdego rezonatora, który potrzebuje na wzbudzenie określonego czasu, wynikającego z jego strojenia. Mało tego, nawet obudowy tubowe mają znaczne opóźnienia, wynikające z zasady ich działania, ale nikt przy zdrowych zmysłach nie odważy się powiedzieć, że bas z obudow tubowych jest w jakiś sposob opóźniony. W zasadzie można powiedzieć, że dobry horn na basie daje absolutna referencje. 

Warto też pamiętać o tym, że nisko zestrojone rezonatora grają w zasadzie cały bas z membrany, a nie rezonatora, który będzie odzywał się w najniżej oktawie, a do tego odciążał głośnik od wychylenia, dzięki czemu takie układy uzyskują niskie f3 i większą wytrzymałość mechaniczna od głośników w obudowie zamkniętej. 

 

Przecież właśnie mówię o opznieniu portu. Ale jakby nie patrzeć, port jest w kolumnie, i jest on źródłem dźwięku. Nie wiem jaka magiczna siła musiała by zadziałać aby rodzaj obudowy zmieniał opóźnienie głośnika.   

A więc mamy 2 źródła basu, woofer i port, przesunięte względem siebie w fazie i czasie, czego nie da się w jakikolwiek sposób skorygować... Brzmi jak super szybki bas. 

 

Nie wiem skąd ci się opóźnienie w tubie jako coś pozytywnego. Tuba jest rezonatorem jak jest 1. Źle zaprojektowana 2. Źle wykonana. Bo głównym zadaniem tub, jest ograniczenie kierunkowości głośnika, i odpowiednie jego "skierowanie", aby nie tracić energii na niepotrzebne "kąty". 

Rezonanse jako sposób na zwiększenie efektywności zawsze się mści, bo... No rezonans to wciąż rezonans. Mamy przez to bardzo wysoki energy storage (czyt. Wodospad) i wszystko co się z faktem łączy. 

 

I jak już powtarzam 40 raz, zwiększenie maxspl mnie nie interesuje, i tak nam ogranicza maksymalne poziomy głośności średniak... Taka już charakterystyka 1 rzędu, że nie nadaje się do beznamyslnego uszkadzania sobie słuchu, wysokimi poziomami głośności. W OB głośnik ma podobną wytrzymałość co średniak po pocięciu (względnie)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomieszanie z poplątaniem. O tych wodospadach to nawet nie chce mi się pisać, bo ręce mi opadły i nie wiem od czego zacząć. Jednak do tego się odniosę, bo się da w miarę zwięźle:

1 godzinę temu, #Szakovsky napisał:

Taka już charakterystyka 1 rzędu, że nie nadaje się do beznamyslnego uszkadzania sobie słuchu, wysokimi poziomami głośności.

Wysokie poziomy głośności w kolumnie wysokiej klasy nie są po to, żeby niszczyć sobie słuch ciągłym umca-umca z kompresją dynamiki. To służy do wiernego (z niskimi zniekształceniami) przeniesienia okazjonalnych uderzeń orkiestry. Nawet normalna  potrafi przyłoić czasem, nie wspominając już o takich dziełach jak Rok 1812 Czajkowskiego, gdzie w partyturze są wystrzały z dział. Dobre nagrania symfoniczne potrafią mieć przykładowo 20dB różnicy między RMS a peak. I to właśnie na takich nagraniach wyłożą się kolumny 1st order, no może poza starannie zrobionym 4- albo i 5-way na bardzo drogich głośnikach. Przy czym rezygnując z podziałów B1 można osiągnąć to samo a nawet więcej (w sensie max. SPL) o wiele prościej i taniej.

Słuch najbardziej się niszczy ciągłym hałasem. I żeby do tego doprowadzić, wystarczy tani boombox, słuchany z bliska na nagraniach typu "cegła" (w sensie kształtu przebiegu, ciągle jadącego po bandzie poziomu formatu cyfrowego, wskutek kompresji).

Natomiast rzadkie "impulsy" to muszą być naprawdę głośne (wystrzał z broni palnej i to kalibru mocniejszego niż .22 LR), żeby coś słuchowi zrobiły - na poziomie o wiele wyższym niż dadzą jakiekolwiek kolumny. Może ekstremalne tuby dałyby radę nawiązać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
55 minut temu, misiomor napisał:

Pomieszanie z poplątaniem. O tych wodospadach to nawet nie chce mi się pisać, bo ręce mi opadły i nie wiem od czego zacząć. Jednak do tego się odniosę, bo się da w miarę zwięźle:

Wysokie poziomy głośności w kolumnie wysokiej klasy nie są po to, żeby niszczyć sobie słuch ciągłym umca-umca z kompresją dynamiki. To służy do wiernego (z niskimi zniekształceniami) przeniesienia okazjonalnych uderzeń orkiestry. Nawet normalna  potrafi przyłoić czasem, nie wspominając już o takich dziełach jak Rok 1812 Czajkowskiego, gdzie w partyturze są wystrzały z dział. Dobre nagrania symfoniczne potrafią mieć przykładowo 20dB różnicy między RMS a peak. I to właśnie na takich nagraniach wyłożą się kolumny 1st order, no może poza starannie zrobionym 4- albo i 5-way na bardzo drogich głośnikach. Przy czym rezygnując z podziałów B1 można osiągnąć to samo a nawet więcej (w sensie max. SPL) o wiele prościej i taniej.

Słuch najbardziej się niszczy ciągłym hałasem. I żeby do tego doprowadzić, wystarczy tani boombox, słuchany z bliska na nagraniach typu "cegła" (w sensie kształtu przebiegu, ciągle jadącego po bandzie poziomu formatu cyfrowego, wskutek kompresji).

Natomiast rzadkie "impulsy" to muszą być naprawdę głośne (wystrzał z broni palnej i to kalibru mocniejszego niż .22 LR), żeby coś słuchowi zrobiły - na poziomie o wiele wyższym niż dadzą jakiekolwiek kolumny. Może ekstremalne tuby dałyby radę nawiązać.

Ale ja cały czas mówię o słuchaniu na wysokim poziomie głośności, a nie o peakach. Dodatkowo, patrz na widmo muzyki, góra jest znacznie, znacznie cichsza od basu, a największą ilość energii jest w okolicach 80-200hz, czyli tam gdzie już średniak niezbyt cokolwiek gra. A maksymalna moc np. beyma znaczoco traci dopiero (o ile mnie pamięć nie myli) przy 50hz. 

A wysoki poziom zniekształceń na sygnałach powyżej 105db będziesz miał zawsze, na każdej kolumnie, nie ważne od rzędu. Musiałbyś mieć jakąś abstrakcyjną ilość przetworników aby było inaczej. A no i nie znam tweeterow kopułowych które mogły by przyjąć więcej niż 110db bez szkody.

 

A jeżeli mi powiesz, że energy storage w TLce jest taki jak w zamkniętej to pyrskne śmiechem.  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Scan Speak jak robi life test dla glosnikow niskotonowych, to ma ustandaryzowane 3 metody przeprowadzane przy róznych mocach, np. 200W; 500W; xxxW,

Dlatego, ze dobrze zdaja sobie sprawę, ze muzyka to nie jednostajne rzężenie niskich czestotliwosci tylko zazwyczaj chwilowe piki mocy.

Moze masz za slaby wzmacniacz, ktory je kompresuje i system ich nie odtwarza poprawnie?

100 hour  RMS o (IEC  268–- 100  hours  with  continous  signal. 5,  cl  18.4  Rated  noise test) (IEC  268   

Long Term Power Handling  –  10  times  alternating  between  signal for  one  minute  and  pause for  2  min.  Total test  time  is  28  min. o5,  cl  18.2) 

 Short Term Power Handling  –  60  times  alternating  between  signal for  one  second  and pause for  1  min.  Total  test  time  one hour. o (IEC  2685,  cl  18.1

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez jamess8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, #Szakovsky napisał:

Ale ja cały czas mówię o słuchaniu na wysokim poziomie głośności, a nie o peakach. Dodatkowo, patrz na widmo muzyki, góra jest znacznie, znacznie cichsza od basu, a największą ilość energii jest w okolicach 80-200hz, czyli tam gdzie już średniak niezbyt cokolwiek gra. A maksymalna moc np. beyma znaczoco traci dopiero (o ile mnie pamięć nie myli) przy 50hz. 

A wysoki poziom zniekształceń na sygnałach powyżej 105db będziesz miał zawsze, na każdej kolumnie, nie ważne od rzędu. Musiałbyś mieć jakąś abstrakcyjną ilość przetworników aby było inaczej. A no i nie znam tweeterow kopułowych które mogły by przyjąć więcej niż 110db bez szkody.

Góra jest cichsza od basu w RMS-ie, a niekoniecznie w peaku.

Do tego nawet gdyby uciąć średniaka 10cm przy 700Hz B1, to on nadal przy 200Hz będzie musiał mieć całkiem konkretne wysterowanie. I zwyczajnie "zdechnie", tzn. zacznie dawać zniekształcenia.

Może i każda kolumna będzie jakoś zniekształcać @ 105dB, ale jedna bardziej "strawnie", a druga (zwłaszcza z podziałami B1) znacznie mniej akceptowalnie.

Jak dla mnie to nie wynaleziono dotąd nic lepszego w dziedzinie wielodrożności niż podział LR2 @ 200Hz. Możemy wtedy dać konkretny ceber na bas, nawet 15", podzieli się on ładnie z 7- 8" średniakiem, duża obudowa basowca nie będzie pobudzana do drgań częstotliwościami typu 400Hz, a przy 200Hz, gdzie jest max mocy sygnałów muzycznych, oba głośniki będą się nawzajem odciążać, bo każdy będzie pracował na -6dB. Do tego daje się zrobić odciążenie średniaka od wychyleń takie, że osiągnie on może 1/4 Xmax w warunkach przemiatania sinusem 0dBfs "na pełnej kurtyzanie". Przy B1 to jest nieosiągalne, jeżeli kolumna ma dać jakiekolwiek sensowne SPL max. Można wzorem Revela pójść w LR4, ale mi by się nie chciało.

Ja widziałem i słyszałem kolumnę koherentną czasowo zrobioną przez naprawdę dobrego fachowca od takowych (stosującego pewne trick'i o których nie masz nawet pojęcia) i oględnie mówiąc nie byłem pod wrażeniem w kwestii ochrony średniotonowca przed nadmiernymi wychyleniami.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez misiomor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, przemak napisał:

Nie bardzo, zwykle jest filterek

"Filterek" korygujący, o ile jest konieczny to nie musi być pomiędzy głośnikiem a wzmacniaczem. Np. Bose 901 miały filtrację w jakiejś wersji włączaną pomiędzy przedwzmacniacz a końcówkę mocy 

15 godzin temu, meloV8 napisał:

że Unitra zgc 40-8-581 to również super baza systemu aktywnego i hajendu, bo zwrotnice tworzy tylko jeden kondensator.

Ja mam inne wnioski, kolumny z Unitry do niewielu pozytywnych działań się nadawały, ale jeżeli tak w nich było (zwrotnica) to raczej z oszczędności a nie chęci poprawienia systemu. Moje eksperymenty z głośnikami z Tonsilu z ubiegłego wieku zakończyły się całkowitą porażką pomimo systemu aktywnego z aktywną filtracją. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
52 minuty temu, misiomor napisał:

Góra jest cichsza od basu w RMS-ie, a niekoniecznie w peaku.

Do tego nawet gdyby uciąć średniaka 10cm przy 700Hz B1, to on nadal przy 200Hz będzie musiał mieć całkiem konkretne wysterowanie. I zwyczajnie "zdechnie", tzn. zacznie dawać zniekształcenia.

Może i każda kolumna będzie jakoś zniekształcać @ 105dB, ale jedna bardziej "strawnie", a druga (zwłaszcza z podziałami B1) znacznie mniej akceptowalnie.

Jak dla mnie to nie wynaleziono dotąd nic lepszego w dziedzinie wielodrożności niż podział LR2 @ 200Hz. Możemy wtedy dać konkretny ceber na bas, nawet 15", podzieli się on ładnie z 7- 8" średniakiem, duża obudowa basowca nie będzie pobudzana do drgań częstotliwościami typu 400Hz, a przy 200Hz, gdzie jest max mocy sygnałów muzycznych, oba głośniki będą się nawzajem odciążać, bo każdy będzie pracował na -6dB. Do tego daje się zrobić odciążenie średniaka od wychyleń takie, że osiągnie on może 1/4 Xmax w warunkach przemiatania sinusem 0dBfs "na pełnej kurtyzanie". Przy B1 to jest nieosiągalne, jeżeli kolumna ma dać jakiekolwiek sensowne SPL max. Można wzorem Revela pójść w LR4, ale mi by się nie chciało.

Ja widziałem i słyszałem kolumnę koherentną czasowo zrobioną przez naprawdę dobrego fachowca od takowych (stosującego pewne trick'i o których nie masz nawet pojęcia) i oględnie mówiąc nie byłem pod wrażeniem w kwestii ochrony średniotonowca przed nadmiernymi wychyleniami.

Średniak zacznie zniekształcać jak wyjdzie z optymalnego pola magnetycznego. I to jakie pocięcie jest akceptowalne, można policzyć lub zasymulować względem wychyłu. To nie jest problem. A w najgorszym przypadku można użyć podwójnego rzędu, tak jak Magico (oni to nazywają "eliptyczną" zwrotnica o ile pamiętam). Tylko to wymaga obliczenia przesunięć fazowych i uwzględnienie ich przy np. obudowie. Ale wtedy jesteśmy z góry bezpieczni jeżeli chodzi wychylenie. 

A co do dynamiki. W RMSie różnica pomiędzy poziomami to przeważnie powyżej 20db, a pomiędzy 200 a 1khz to jest różnica jakiś 5-10db. 

Tak więc, jeżeli słuchamy kolumn o spl 87db na mocy pokoju 0.5W to masz spoookojnie duży zakres dynamiki nad głową, bez jakiegokolwiek ale. 

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daruj, ale dajesz koncertowy popis niewiedzy.

Wyjście z pola magnetycznego (przekroczenie katalogowego Xmax) to rzężenie i wycie. Natomiast pomiary zniekształceń pokazują, że zniekształcenia zaczynają się o wiele wcześniej. I niekoniecznie biorą się z samych zmian BxL.

Po drugie, to Magico stosują w swoich kolumnach podziały LR4, więc nie są żadnym argumentem za tymi czy innymi rozwiązaniami w kolumnach bez nadmiarowości fazy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
54 minuty temu, misiomor napisał:

Daruj, ale dajesz koncertowy popis niewiedzy.

Wyjście z pola magnetycznego (przekroczenie katalogowego Xmax) to rzężenie i wycie. Natomiast pomiary zniekształceń pokazują, że zniekształcenia zaczynają się o wiele wcześniej. I niekoniecznie biorą się z samych zmian BxL.

Po drugie, to Magico stosują w swoich kolumnach podziały LR4, więc nie są żadnym argumentem za tymi czy innymi rozwiązaniami w kolumnach bez nadmiarowości fazy.

"O p t y m a l n e g o   pola", nikt nie mówi o wychodzenie poza Xmax. 

Chcesz mi wmówić, że coś powiedziałem, pomimo, że tego nie powiedziałem. 

Głośnik ma pewne pole optymalne, gdzie zniekształcenia rosną nieznacznie, później dopiero rosną lawinowo, a dopiero następnie jest Xmax.

 

Magico korzysta Z filtru bodaj 3 lub 4 rzędu nałożonego na bardzo głębokiego i szerokiego notcha. Właśnie po to aby wysoki rząd wchodził dopiero przy "kłopotliwych" częstotliwościach. I o to mi chodziło. Rolloff pierwszego rzędu, do kłopotliwego spektrum. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zniekształcenia poniżej Xmax wcale nie wynikają tylko ze zmian indukcji magnetycznej.

Magico - wystarczy zajrzeć do pomiarów Stereophile żeby zobaczyć, że podziały są akustycznie LR4.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, misiomor napisał:

Zniekształcenia poniżej Xmax wcale nie wynikają tylko ze zmian indukcji magnetycznej.

Magico - wystarczy zajrzeć do pomiarów Stereophile żeby zobaczyć, że podziały są akustycznie LR4.

Ale znów, ja nie mówię o innych zniekształceniach, tylko tych konkretnie związanych ze szczeliną magnetyczną. Bo z ruchem oczywiście jeszcze dochodzi zawieszenie na przykład. 

 

Najwyraźniej Magico oszukuje na swojej stronie ¯\_(ツ)_/¯

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, #Szakovsky napisał:

Najwyraźniej Magico oszukuje na swojej stronie ¯\_(ツ)_/¯

Albo próbujesz wyczytać stamtąd rzeczy, kórych tam nie ma. Tu jest pomiar Stereophile:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Strome zbocza, charakterystyki przecinające się przy -6dB i bardzo "dzwoniąca" odpowiedź na skok napięcia - bo kolumna jest 4-way z 3-ma podziałami akustycznie LR4.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, misiomor napisał:

Albo próbujesz wyczytać stamtąd rzeczy, kórych tam nie ma. Tu jest pomiar Stereophile:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Strome zbocza, charakterystyki przecinające się przy -6dB i bardzo "dzwoniąca" odpowiedź na skok napięcia - bo kolumna jest 4-way z 3-ma podziałami akustycznie LR4.

Screenshot_20210709_140234_com.android.chrome.thumb.jpg.ebacc167903b83f8024cebcf5476f732.jpg

Może jestem ślepy, albo czytać nie potrafię. Ale nawet jeżeli, to obrazek jest dość wymowny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jest tam choć słowo o koherentności czasowej i braku nadmiarowości fazy akustycznej kolumny? Bo ja nie zauważyłem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, #Szakovsky napisał:

Przecież właśnie mówię o opznieniu portu. Ale jakby nie patrzeć, port jest w kolumnie, i jest on źródłem dźwięku. Nie wiem jaka magiczna siła musiała by zadziałać aby rodzaj obudowy zmieniał opóźnienie głośnika.   

A więc mamy 2 źródła basu, woofer i port, przesunięte względem siebie w fazie i czasie, czego nie da się w jakikolwiek sposób skorygować... Brzmi jak super szybki bas. 

 

Nie wiem skąd ci się opóźnienie w tubie jako coś pozytywnego. Tuba jest rezonatorem jak jest 1. Źle zaprojektowana 2. Źle wykonana. Bo głównym zadaniem tub, jest ograniczenie kierunkowości głośnika, i odpowiednie jego "skierowanie", aby nie tracić energii na niepotrzebne "kąty". 

Rezonanse jako sposób na zwiększenie efektywności zawsze się mści, bo... No rezonans to wciąż rezonans. Mamy przez to bardzo wysoki energy storage (czyt. Wodospad) i wszystko co się z faktem łączy. 

 

I jak już powtarzam 40 raz, zwiększenie maxspl mnie nie interesuje, i tak nam ogranicza maksymalne poziomy głośności średniak... Taka już charakterystyka 1 rzędu, że nie nadaje się do beznamyslnego uszkadzania sobie słuchu, wysokimi poziomami głośności. W OB głośnik ma podobną wytrzymałość co średniak po pocięciu (względnie)

Powszechna opinia o słabym impulsie kolumn BR wzięła się z pewnej mody strojenia niedużych kolumn strojonych dość wysoko, wysoka dobrocią rezonatora. Efektem tego jest tak zwany "one note bass". Przy dużych kolumnach 3 way strojenie basu zwykle jest poniżej 35hz, przez co port obsługuje częstotliwości, które że swojej natury są "powolne" jeśli generowane są przez naturalne instrumenty, nie syntezatory. W poprawnie zaprojektowanej TL, odpowiedź portu jest szeroką i znacznie łagodniejsza od konstrukcji BR, dzięki czemu kolano GD narasta powoli i nie osiąga waskiego wysokiego piku, który zwykle widzimy w kolumnach BR. Jednak nawet w BR nie jest to problem, ponieważ port nie będzie promieniował częstotliwości, które mają jakiś "kontur". Oczywiście obudowy OZ będą miały na niższym basie jeszcze niższe GD ale zostanie ono i tak przysłonięte przez mody pomieszczenia i ich wpływ na percepcję bas. Poza tym nasza percepcja basu względem wartości GD jest bardzo niska i w praktyce każda konstrukcja oparta o rezonator, zaprojektowana właściwie, mieści się później progu słyszalności, dlatego w praktyce wartości GD są przez wielu konstruktorów pomijane. Oczywiście wszystkie te wartości względem progu można prześledzić w każdym, dobrym symulatorze. 

W Magico stosowany jest albo klasyczny LR4 albo filtr eliptyczny, dzięki któremu można osiągnąć większe nachylenie zbocza bez nadmiernej rozbudowy zwrotnicy. Generalnie Magico gardzi filtrami niskiego rzedu, a wyrównanie czasowe i faza liniowa jest dla nich zupełnie nieistotne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od siebie dodam, że nisko strojony BR (a być może i TL, tyle że ja się na niej nie znam) i tak jest o wiele szybszy niż instrumenty basowe. Generalnie nie da się instrumentów zwiększać proporcjonalnie do długości fali, więc żeby dały słyszalny bas, muszą być generatorami o bardzo wysokiej dobroci. I nikomu to nie przeszkadza, ważne żeby usłyszeć ton. Taki np. kontrafagocista dmucha przez stroik, który jest niewielki. I tak musi się nieźle wysilać, ale żeby rozbujać słup powietrza w rurze do odpowiedniej amplitudy, potrzeba czasu.

Dlatego na samym dole rezonatory typu BR czy MB są dopuszczalne i nie wnoszą słyszalnych opóźnień. "One note bass" opisany powyżej, działa na zasadzie amplitudowej, a nie fazowej. Po prostu pewien zakres dominuje i "maskuje" inne nuty. Ale tego daje się uniknąć odpowiednim strojeniem oraz filtrami.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, meloV8 napisał:

To jedne z najgorzej zaprojektowanych kolumn z falowód em cwiercfalowym, bo o klasycznej TL nie ma tutaj mowy. Z resztą nie tylko aplikacja woofera jest tutaj beznadziejna. 

No ale pomiar jest, firma specjalista od TL jest, no i na innych konstrukcjach z TL gdzie są pomiary zniekształceń widać podobne rzeczy. Mechanizm jest wspólny dla wszystkich. Więc pozwolę sobie pozostać sceptykiem i zachować prawo do zamiany zdania jeśli okazało by się inaczej 🙂

22 godziny temu, #Szakovsky napisał:

Kopułka średniotonowa ma większość zniekształceń z komory i zawieszenia, a to jestem w stanie ogarnąć. 
Nie wiem dlaczego mały tw będzie zniekształcał. Oczywiście, że przy wysokim poziomie głośności będzie gorszy od 25 czy 30mm, ale już mówiłem. To mają być kolumny do normalnego, codziennego słuchania, a nie "koncertowych" poziomów głośności. 
Mały woofer to problem, kit ma być dla ludzi, a ludzie nie lubią braku basu. Dlatego też monitorki sprzedają się kiepsko. 

W tym wypadku większość zniekształceń będzie od nadmiernych wychyleń które zafundujesz tej kopułce  filtracją. W końcu to głośnik z SD 26cm^2 i Xmax 1mm . I nie mówimy tutaj o dyskotekowych/koncertowych  poziomach głośność wcale. Przy takich poziomach te głośniki się po prostu spalą 🙂 Zniekształcenia od wychylenia rosną 12db/okt przy stałym SPL. To samo dotyczy wysokich.

Głośniki te też mają wysokie fs i 12db/ok naturalny roll off. Nie ma za dużo miejsca na filtry 6db.

Co do basu ten dayton 10calowy był by może fajny przy tradycyjnym podejściu LR2 200hz z 15-18cm średniakiem. Przy filtrach 6db to on całą średnicę będzie grał. A nie jest on w żaden sposób do tego przystosowany. Ma wysokie zniekształcenia które przy cięciu na 200hz nie będą problemem ale jak zmusisz go do grania wyżej to dostaniesz IMD na średnicy. Plus gratis od doplera.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"We designed our valve (tube) amplifier, manufactured it, and put it on the market, and never actually listened to it. In fact, the same applies to the 303 and the 405" - Peter Walker - Quad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, raven1985 napisał:

No ale pomiar jest, firma specjalista od TL jest, no i na innych konstrukcjach z TL gdzie są pomiary zniekształceń widać podobne rzeczy. Mechanizm jest wspólny dla wszystkich. Więc pozwolę sobie pozostać sceptykiem i zachować prawo do zamiany zdania jeśli okazało by się inaczej 🙂

Jak patrzę na pomiary ich ATL, to mam poważne wątpliwości czy oni są specjalistami od TL,  czy tylko za takich się uważają... 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy siak gdybym chciał robić kolumnę koherentną czasowo, inspirowałbym się konstrukcjami Dunlavy. Nie ma co wyważać otwartych drzwi. Co najwyżej zredukowałbym maksymalne SPL i skorzystałbym z postępów w technice głośnikowej - głównie z neodymowych tweeterów, choć tu jednak trzeba uważać - wiele z nich ma beznadziejnie niską indukcję w szczelinie i przez to zdarzają się takie kwiatki jak 3ohm Re i 88dB efektywność napięciowa. Dlatego Accutony Cell wyglądają niestety najlepiej z punktu widzenia efektywności, mocy i wymiarów. I zaraz pojawia się kompromis - czy C25 z jego zniekształceniami wysokiego środka, czy C30 z gorszą najwyższą górą, czy może ultra kosztowne d'Appolito na obu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
59 minut temu, misiomor napisał:

 

c25 - jak to pięknie gra, miód malina

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez witek_z
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety oprócz jeszcze Morela ST-728 nie ma innych tweeterów z małym frontem i efektywnością ponad 90dB przy 8ohm impedancji, ze zdolnością do zejścia do tych 2.5kHz i jeszcze z jako taką mocą. Tylko mam wątpliwości czy ST-728 będzie miał odpowiednio niskie zniekształcenia do podziału B1.

PS. Jest jeszcze Bliesma T25, ale ona wiadomo że wykazuje silny wzrost zniekształceń między 2k a 1k

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 9.07.2021 o 14:20, misiomor napisał:

Czy jest tam choć słowo o koherentności czasowej i braku nadmiarowości fazy akustycznej kolumny? Bo ja nie zauważyłem.

A kto mówił, że o tym rozmawiamy? Z resztą melo słusznie zauważył: 

W dniu 9.07.2021 o 14:23, meloV8 napisał:

Generalnie Magico gardzi filtrami niskiego rzedu, a wyrównanie czasowe i faza liniowa jest dla nich zupełnie nieistotne.

 

W dniu 9.07.2021 o 14:41, misiomor napisał:

Od siebie dodam, że nisko strojony BR (a być może i TL, tyle że ja się na niej nie znam) i tak jest o wiele szybszy niż instrumenty basowe.

Nie wiem jakim cudem coś może być "szybsze" jeżeli chodzi o funkcję częstotliwości. Może mieć szybsze narastanie amplitudy, ale to i tak nie ma znaczenia. Wszystkie nieliniowości, rezonanse, blablabla to wartości dodane kolumny. Więc nawet jeżeli port jest o X szybszy od Z, to i tak sumarycznie na wyjściu jest XZ. 

 

23 godziny temu, raven1985 napisał:

No ale pomiar jest, firma specjalista od TL jest, no i na innych konstrukcjach z TL gdzie są pomiary zniekształceń widać podobne rzeczy. Mechanizm jest wspólny dla wszystkich. Więc pozwolę sobie pozostać sceptykiem i zachować prawo do zamiany zdania jeśli okazało by się inaczej 🙂

W tym wypadku większość zniekształceń będzie od nadmiernych wychyleń które zafundujesz tej kopułce  filtracją. W końcu to głośnik z SD 26cm^2 i Xmax 1mm . I nie mówimy tutaj o dyskotekowych/koncertowych  poziomach głośność wcale. Przy takich poziomach te głośniki się po prostu spalą 🙂 Zniekształcenia od wychylenia rosną 12db/okt przy stałym SPL. To samo dotyczy wysokich.

Głośniki te też mają wysokie fs i 12db/ok naturalny roll off. Nie ma za dużo miejsca na filtry 6db.

Co do basu ten dayton 10calowy był by może fajny przy tradycyjnym podejściu LR2 200hz z 15-18cm średniakiem. Przy filtrach 6db to on całą średnicę będzie grał. A nie jest on w żaden sposób do tego przystosowany. Ma wysokie zniekształcenia które przy cięciu na 200hz nie będą problemem ale jak zmusisz go do grania wyżej to dostaniesz IMD na średnicy. Plus gratis od doplera.

 

 

Jeżeli założymy, że mamy głośnik idealny, o FR +-0db w całym paśmie. I jeżeli max rms wychodzi na np. 1mm, to przy filtrze górnoprzepustowym pierwszego rzędu na np. 1khz, to już na nim mamy 0.25mm, bo moc zmniejszyła się 4x. 
Oczywiście to płonne marzenia aby to tak się cudownie skalowało, ale wciąż przy -6db wychył wciąż będzie dużo, dużo niższy od założonego 1mm. A głośnik Daytona nie traci efektywności do jakiś 430hz. Czyli jeżeli użyjemy filtra "eliptycznego" 1 i 2 rzedu (jeżeli damy 2rząd na rolloff to będzie koło 3rzedu akustycznego). To spokojnie będziemy w stanie zjechać z wychyłem do racjonalnych wartości. Do tego jak już mówiłem, głośnik będzie modyfikowany i zyska trochę względnej efektywności niżej. 

Oczywiście, mógłbym użyć mniejszego woofera, i oczywiście, ze się zgadzam, że to ma sens. Nie bez powodu równolegle jest kolumna 4 drożna. Ale zakres 300-600hz jest najmniej wymagającym zakresem, w sensie jest odbierany przez ucho jako najmniej ważny. Człowiek zwraca na niego uwagę na samym końcu. Dużo ważniejsze jest zejście na basie, jak i góra. 
 

13 godzin temu, misiomor napisał:

Tak czy siak gdybym chciał robić kolumnę koherentną czasowo, inspirowałbym się konstrukcjami Dunlavy. Nie ma co wyważać otwartych drzwi. Co najwyżej zredukowałbym maksymalne SPL i skorzystałbym z postępów w technice głośnikowej - głównie z neodymowych tweeterów, choć tu jednak trzeba uważać - wiele z nich ma beznadziejnie niską indukcję w szczelinie i przez to zdarzają się takie kwiatki jak 3ohm Re i 88dB efektywność napięciowa. Dlatego Accutony Cell wyglądają niestety najlepiej z punktu widzenia efektywności, mocy i wymiarów. I zaraz pojawia się kompromis - czy C25 z jego zniekształceniami wysokiego środka, czy C30 z gorszą najwyższą górą, czy może ultra kosztowne d'Appolito na obu.

Wszystkie Accutony mają jakieś wady konstrukcyjne. Tweetery mają duży problem z nieprawidłowo zaprojektowaną komorą i zawieszeniem. Nad tym drugim Accuton już pracuje od dłuższego czasu (a przynajmniej mówią, że pracują. Bo ich tępo pracy jest porównywalne do polskiej budowy, niby robią, niby będzie, ale terminy przekładane są po 5 razy, tak jak było z midbasowym 168 którego jeszcze nie ma w katalogu, a w cenniku był już w 2018 a działający "prototyp" w 2019). 
Ale overall C25 jest znacznie lepszym tweeterem od C30. W szczególności powyżej 10khz gdzie C25 brzmi dużo, dużo lepiej. Można teoretycznie samemu poprawić kwestię komory bo łatwo można rozłożyć głośnik i "wymienić" komorę, ale z zawieszeniem nic się nie zrobi na ten moment. 

Z 25 bliesmy słuchałem jako prototypu i to "z łapy". Ale z tego co słyszałem, dużo się nie zmieniło w wersji finalnej, nie to co w diamencie. Ale porównując do innych tweeterów z "łapy" to był sporym regresem w stosunku do C25 czy "dużej" bliesmy. Coś tam się powyżej +-13khz dzieje nieprzyjemnego, zarówno w małych jak i dużych bliesmach. Plus, bliesma jest dużo, dużo droższa od Accutona. C25 kupując od producenta kosztuje nieporównywalnie mniej, niż z Polskiej dystrybucji, to nie sa drogie głośniki, droga to jest zwrotnica do nich. Z resztą, wszystkie CELLe były projektowane pod 1 rząd. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
50 minut temu, #Szakovsky napisał:

A kto mówił, że o tym rozmawiamy? Z resztą melo słusznie zauważył:

To po co piszesz o rozwiązaniach zwrotnicowych Magico w kontekście kolumn z podziałami B1?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, misiomor napisał:

To po co piszesz o rozwiązaniach zwrotnicowych Magico w kontekście kolumn z podziałami B1?

Z tym, że wcześniej napisałem, że mógłbym rozważyć podobne rozwiązania w razie problemów. Bo jak już mówiłem, jeszcze nie mierzyłem, i nie symulowałem średnicy. A bez moda, to można gdybać, bo nie wiem jak wpłynie na efektywność i pasmo od dołu. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
57 minut temu, #Szakovsky napisał:

Nie wiem jakim cudem coś może być "szybsze" jeżeli chodzi o funkcję częstotliwości. Może mieć szybsze narastanie amplitudy, ale to i tak nie ma znaczenia. Wszystkie nieliniowości, rezonanse, blablabla to wartości dodane kolumny. Więc nawet jeżeli port jest o X szybszy od Z, to i tak sumarycznie na wyjściu jest XZ.

Instrumenty basowe są na tyle "wolne", że nie daje się na nich wykonywać najkrótszych nut. Więc ich szybkość jest w granicach percepcji człowieka. Więc nawet obudowa BR za nimi nadąży. Co najwyżej może przydudniać na niektórych nutach (zwłaszcza we współpracy z pomieszczeniem), ale to ma charakter amplitudowy - nuta jest głośniejsza, więc i słyszymy ją dłużej jak wygasa.

Godzinę temu, #Szakovsky napisał:

Ale zakres 300-600hz jest najmniej wymagającym zakresem, w sensie jest odbierany przez ucho jako najmniej ważny. Człowiek zwraca na niego uwagę na samym końcu. Dużo ważniejsze jest zejście na basie, jak i góra. 

Paradne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzej Kisiel jako najważniejszy zakres częstotliwości w kolumnie uznaje pięc oktaw od 250hz do 8 khz

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, misiomor napisał:

Instrumenty basowe są na tyle "wolne", że nie daje się na nich wykonywać najkrótszych nut. Więc ich szybkość jest w granicach percepcji człowieka. Więc nawet obudowa BR za nimi nadąży. Co najwyżej może przydudniać na niektórych nutach (zwłaszcza we współpracy z pomieszczeniem), ale to ma charakter amplitudowy - nuta jest głośniejsza, więc i słyszymy ją dłużej jak wygasa.

Paradne.

Ale to jest błąd logiczny. 
Załóżmy że mamy sygnał o tej samej amplitudzie który trwa X, ale jeden wypromieniowuje w czasie 5ms a drugi 15ms (dokładnie tą samą energię). Dokładając do tego roomresponse dostajemy sieczkę na wyjściu. 

300-600hz nie jest kierunkowe, nie są basem ani kickbasem, nie dzwonią po uszach jeżeli mają rezonans, nie zawierają dużej ilości informacji. Jeżeli zobaczysz na np. widmo głosu, to najwięcej się dzieje powyżej 1khz. 

 

9 minut temu, slawek.xm napisał:

Andrzej Kisiel jako najważniejszy zakres częstotliwości w kolumnie uznaje pięc oktaw od 250hz do 8 khz

To niech zrobi kolumnę z takim pasmem przenoszenia. Wątpię w duży sukces. 
 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.