Audio Video Show 2022 - Hi-end crème de la crème

[Ajothe]

Może grały te mniejsze....nie wiem ale przysiadłem na jakiś czas przy tej serii na końcu korytarza, bo mnie wciągnęły jakimś takim analogowym klimatem 🙂

[Awoz]

59 minut temu, stachukubik napisał:

Pełna zgoda. Podchodzę poraz kolejny dając szansę JBL z Markiem. I zawsze jest tak samo. Prezentacja Katastrofa

Katastrofą było wsadzenie JBL do małego pokoju. Elektronika Marka jest dobra. Z kolumnami Revel gra znakomicie. 

[Sovereign]

W dniu 31.10.2022 o 09:43, slawek.xm napisał:

a M. Levison od Gryphona powinien uczyć się trzymać za pysk kolumny

ale i tak Mephisto to konstrukcja lepsza od Apexa

warto ją kupić nawet s/h

W dniu 1.11.2022 o 12:30, .:Gerard:. napisał:

Nie słuchałem tej konfiguracji ale Wilsony z Gryphon nie mogły zagrać dobrze, na Gryphona mam alergie.

W dniu 1.11.2022 o 13:16, slawek.xm napisał:

a sluchaleś może Mephisto w jakimś systemie?

W dniu 1.11.2022 o 13:36, .:Gerard:. napisał:

A ty myślisz ze jedyny na Audio Show chodzisz ?

Ja zechce to będę miał jutro w domu na odsłuch, niedawno byl u mnie znajomy i miał w bagażniku Dan D’Agostino, nie mam parcia

W dniu 1.11.2022 o 13:37, slawek.xm napisał:

a czemu się denerwujesz?

tylko zapytalem czy sluchaleś

Słuchałem Mephisto Solo w parze z Kodo. Zdecydowanie w ciemne gęstwiny, niż w neutralność i precyzję. Takie trochę coś jak z niejednych włoskich zestawów głośnikowych grających ciemnym, gęstym, stonowanym i mniej dokładnym dźwiękiem. Tam w nich masz m.in. AMT i cztery średniaczki/papierówki Scan-Speak. Słabo wypadały dęciaki, dźwięk dzielił się na różny z AMT i SS, do tego zamulone, rozjechane, bez skupienia/kontroli i wyrazu.

Zdecydowanie nie te dęciaki co z hornów w kolumnach typu horn z compression driver.

Zamiast AMT, do tych papierowych średniaków Scan-Speaka, zaaplikuj jakieś tekstylne kopułki także od SS i ew. dopiero AMT (pomiędzy dwie kopułki) na wysoki UHF tzw. zakres dla nietoperzy (jak to powiadał pmcomp), a gdy nadal będzie szkodził to wyrzuć AMT.

Powyżej Mephisto Solo, stawiam monobloki Mark Levinson ML-50 Limited Edition z kolumnami typu horn na driverach z berylowymi i/lub magnezowymi membranami.

A nawet tytanowych, które dla mnie są lepsze od aluminiowych a być może i polimerowych. Mogą być nawet polimerowe pierścieniowe, tyle że one są słabsze od najlepszych metalowych.

Nie wiemy z czym (z jakimi kolumnami) pan .:Gerard:. lubi Gryphona (o ile w ogóle lubi), a z czym nie lubi. Może on nie lubi Gryphona z Wilson Audio, tak jak ja różnych Gryphonów z różnymi kolumnami Gryphona. Jak i przeróżnych Dan D'Agostino z przeróżnymi kolumnami Wilson Audio.

Co do kolejności brzmienia tych wzmacniaczy mocy Gryphona. To jak w cenniku im droższy tym lepszy.

Z tego co ma Gryphon w ofercie, to na pierwszym wzmacniacze mocy Gryphon Apex, za lepszą (niż w tańszych modelach) neutralność, rzetelność brzmienia. Są gęste, trochę ciemne i z dobrym drobnym detalem. Ale nie słodzące/kolorujące średnicę - za co leci plus, w przeciwieństwie do tańszych modeli.

Następne wspomniane przez Ciebie Gryphon Mephisto. I jak z ich neutralnością w porównaniu do Apex. Bo może być tak, iż Ci się bardziej podobają, bo coś tam od siebie dodają, jak np. pogrubioną niższą średnicę i wypchnięte wokale, i ogólnie bardziej kolorowe brzmienie.

Co tam masz niżej w hierarchii Gryphona - Gryphon Essence. Pogrywał średnicowo z malutkimi Wilson Audio Sasha DAW. 

Jak nasłucha się dużych kolumn podłogowych, które potrafią grać całym pasmem z rozpiętością brzmienia, skalą, swobodą, precyzją, mocą. Grających najbardziej live. Czyli dużych kolumn z dużymi wooferami. To później zwykłe podłogówki Rockport, Magico itp. pogrywają niczym monitorki. Rockportki uśrednione, stonowane. Słupki Magico jak sypialniane kolumienki. Po prostu mniejsze grały w swojej niższej lidze. I musiałbyś odpalić Magico M9.

Jak masz jakieś duże kolumny z dużymi wooferami, to takiego Gryphona Essence możesz podpiąć w Bi-Amp mode dla zakresu średnio-wysokotonowego.

Powyżej tego Gryphona Essence, masz lepszego i trochę droższego Marka Levinsona No 534.

Mark Levinson No 53 Reference, to dla wymagających kolumn lub sekcji, którym trzeba referencyjnego wysterowania; szczególnie w Basie! Stopa basowa i ogólnie bas, marzyłby się Tobie i dla sly30, dniami i nocami, tak że nie moglibyście zasnąć, a gdybyście już zasnęli, w śnie byście go mieli. Accuphase P-7300 w Bi-Amp na LF to na pewno nie to, co ML No 53 Reference.

 

Dla Ciebie

Wilson Audio Sasha 2 z monoblokami No 536, przedwzmacniaczem No 52 Reference + dCS Puccini, Aqua Acoustic Quality LA Scala MkII Optologic DAC, Aurender W20

Dla sly30, Focal Stella EVO z No 536, przedwzmacniaczem No 523, i odtwarzaczem dCS Puccini CD/SACD Player + Puccini U-Clock

lub/i z Gryphon Essence Mono, Gryphon Essence preamp, Mola Mola Tambaqui

Dla pmcompa, nowsze/lepsze (od 4343) 4344 Studio Monitor z integrą Gryphon Diablo 300 i odtwarzaczem Gryphon Mikado / Mikado Signature

Dla piorasza, nowsze/lepsze 4367 Studio Monitor z ML No 536, 526, 519, albo 534

lub w tańszej opcji z Rotelem Michi X3 i streamerem Matrix Element M

Dla Gerarda, system głośnikowy S4700 z McIntoshem MC3500 MkII, C12000, i dCS Bartok + Rossini Clock

[piorasz]

Muszę ich gdzieś posłuchać. 

A masz pół bańki?

[Adi777]

21 minut temu, piorasz napisał:

A masz pół bańki?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Posłuchać, nie kupować 😁

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Adi777]

@piorasz JBL-e już mam, ale trochę inne 😉 

[piorasz]

[mention=57250]piorasz[/mention] JBL-e już mam, ale trochę inne  

Jakie ?

[Adi777]

12 minut temu, piorasz napisał:

Jakie ?

JBL M2. Jeszcze tylko jedną sztukę więcej muszę kupić, następnie najprawdopodobniej 708P w ilości 4/6 sztuk, i SCL-5/SCL-8 cztery lub sześć sztuk. Takie małe JBL-owe przedszkole🥰

Edytowane 6 Listopada 2022 przez Adi777

[Sovereign]

1 godzinę temu, Ajothe napisał:

Mówicie o Everestach, a mi się bardzo podobały classic L100 😋

Godzinę temu, Awoz napisał:

Brrr. To już lepiej zagrały te mniejsze. 

W dniu 6.11.2022 o 14:46, Ajothe napisał:

Może grały te mniejsze....nie wiem ale przysiadłem na jakiś czas przy tej serii na końcu korytarza, bo mnie wciągnęły jakimś takim analogowym klimatem 🙂

L100 Classic najlepiej grały z integrą Mark Levinson No 5805, sporo lepiej niż tańszym JBL SA750, który to bardziej jest pod najnowsze L100 Classic 75th Anniversary Edition (których tam nie było).

Z mniejszych były L82 Classic, L52 Classic i te starsze L100 Classic

Teraz są nowsze i lepsze JBL L100 Classic 75th Anniversary Edition (750 par na cały świat). Lepsze od KEF R11

Dla was zostaną wcale nie lepsze, a droższe Harbeth 40.2 40th Anniversary Edition i Yamahy NS5000. Jedne podkolorowane i uśrednione, a drugie rozdzielcze, jaśniejsze i zarazem z wypolerowaną/stonowaną górą.

1 godzinę temu, stachukubik napisał:

Pełna zgoda. Podchodzę poraz kolejny dając szansę JBL z Markiem. I zawsze jest tak samo. Prezentacja Katastrofa

39 minut temu, Awoz napisał:

Katastrofą było wsadzenie JBL do małego pokoju. Elektronika Marka jest dobra. Z kolumnami Revel gra znakomicie. 

Zgodnie to was zżera zazdrość, jak to często bywa w PL u tych jak wy co się nie znają, pojęcia nie mają. Rzetelność słowa i wymagania macie na poziomie waszych kolumn z pułapu entry level/hi-fi start: DA Dream 12, Heco Celan XT 701, Magnat Quantum 657, Tonsil Unitra POLARIS 300 - wasza katastrofa, kolumienki/pierdziawki na pułapie starego kopcącego Fiata, który w każdym calu zostaje zwalcowany przez Amerykański SuperCar.

Z wami to jak z typami, którzy starym rozklekotanym kopcącym Fiatem podjeżdżają do salonu z SuperCar'ami i gul im chodzi, że u siebie nic nie mają, choćby przybliżonego w najmniejszym stopniu, więc na osoby które mogą sobie pozwolić by z salonu wyjechać SuperCar'em, mówią że frajerzy, jak to powiadał sly30. Takie to typy w PL często bywają.

Z tymi swoimi popierdółkami nawet na krok się nie zbliżacie do kolumny typu horn Western Electric, Klangfilm Eurodyn, Altec, Westlake Audio HR-1VF, które to (przy EVERESTach DD67000/DD65000/DD66000) są odstawiane w kąt. Podobnie jak Revel ULTIMA2 Series odstawiane w kąt, przy JBL K2, które to również są lepsze od Western Electric, Klangfilm Eurodyn, Altec i w ogromnej większości aspektów od Westlake Audio HR-1VF.

Ogromną większości znam, a wy nawet nie wiecie czym się różnią brzmieniowo i konstrukcyjnie.

Z wszelkich vintage najlepsze JBL, szczególnie duże w najlepszych konfiguracjach. Ale nie jest to poziom K2 i EVEREST. 

Nigdy nie było tak samo. Wystarczył jakikolwiek inny komponent i już nie to samo. I zawsze grały świetnie, rzetelnie i prawdziwie.

PerformaBe i Ultima2 są poniżej K2 i tym bardziej EVERESTów. Akurat to Levinsony znakomicie pasują do szczytowych serii, grających bardzo rzetelnym i prawdziwym dźwiękiem.

Do niższych serii, także. Ale i inne konkretne wzmacniacze, innych brandów również. MC1.25kW do 4365 Studio Monitor.

Największe podłogówki PerformaBe F328Be i Ultima Salon2 znajdują się pomiędzy lepszymi i zdecydowanie droższymi K2, a Studio i S Series - i to maksymalnie. Bo wielu woli 4367 Studio Monitor i S4700 z 15'' na basie.

W USA pan przeszedł z ULTIMA2 Series na JBL Project K2 S9900 z monoblokami MC1.25kW, które to już wcześniej miał przy Revelach.

Cytat

My stereo gets a serious upgrade, reaching a level I never thought I'd be able to achieve in my lifetime. I feel very blessed to be able to have it. The JBL K2 S9900, throws sound out that you can feel like I've never heard before. This is an end-game speaker IMO. Thanks for watching!

Clint the Audio Guy • 19 mar 2022

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W dniu 6.11.2022 o 15:51, piorasz napisał:

W dniu 6.11.2022 o 14:27, Adi777 napisał:

Muszę ich gdzieś posłuchać. 

A masz pół bańki?

I jeszcze więcej na elektrownię/elektronikę audio  pod Bi-Amp z ML-50 Limited Edition i No 53 Reference. Do tego chyba niezbędny przedwzmacniacz No 52 Reference, posiadający dwa główne wyjścia, plus pomocnicze dla tri-amp, bi-amp + sub, nagrywania i monitorowania.

Wiecie ile mocy pobiorą oba drivery, a ile oba woofery. Odpowiednio przy 80, 100 i 120 dB?

Rekomendowana optymalna moc wzmacniaczy dla EVEREST i K2, to 500 Wat.

Znamionowa moc wyjściowa monofonicznego wzmacniacza mocy:

• ML-50 Limited Edition

425W RMS at 8 ohms, 20Hz to 20kHz

850W RMS at 4 ohms, 20Hz to 20kHz

2 ohm Stable

• Mark Levinson No 53 Reference

500W @ 8Ω

1000W @ 4Ω

To jest podawane z ogromną rezerwą. W laboratorium hi-fi news, uzyskały 760W @ 8Ω, 1300W @ 4Ω. Najniższe zniekształcenia 0.00018%

Dla ML-50 zapewne także z rezerwą. I z tych 425W będzie jeszcze więcej. 20W oddają w klasie A i to pewnie też z rezerwą.

Pobór mocy monofonicznego wzmacniacza mocy:

• ML-50 Limited Edition

On, idle: 560W

Standby Options:

Normal Standby: 65W

Power Save Standby: 5W

Green Standby: < 0.5W

• Mark Levinson No 53 Reference

785 watts @ 8Ω

1,465 watts @ 4Ω

Wszystko lepiej z monoblokami No 53 (po przejściu na monobloki z integr No 383 i Ayre AX-5), w szczególności największy uzysk na basie, jego artykulacji i doskonałej kontroli.

EVEREST DD67000 - THD 100Hz/1kHz/10kHz (for 90dB SPL/1m): 0.02% / 0.1% / 0.1%.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ajothe]

11 minut temu, Sovereign napisał:

Wiecie ile mocy pobiorą oba drivery, a ile oba woofery. Odpowiednio przy 80, 100 i 120 dB?

Wszystko fajnie, ale słuchasz muzyki na 100, 120dB?! 😄

[Sovereign]

20 minut temu, Ajothe napisał:

Wszystko fajnie, ale słuchasz muzyki na 100, 120dB?! 😄

Do ok. 100 dB. Config systemu głośnikowego niemalże jak tu

Edytowane 8 Listopada 2022 przez Sovereign

[sly30]

3 godziny temu, Sovereign napisał:

Zgodnie to was zżera zazdrość, jak to często bywa w PL

Zbyt upraszczasz sprawy. Wiadomo jaka jest polska mentalność, ale znów nie można wszystkich wrzucać do jednego wora. Ty lubisz tylko JBL i pochodne, czyli ten konkretny typ brzmienia, ale ludzie mają różne gusty. Jedni słuchają 2h na tydzień, a inni 30h na tydzień i zwykle wtedy preferują jednak odmienne typu brzmienia. Pamiętam jak słuchałem w Monachium Everestów i to była straszna kicha. Nie wiem czy wina leżała po stronie samych kolumn, czy reszty toru, ale grało to nędznie. I na pewno nie można mi zarzucić, że czegoś komuś zazdroszczę, albo że nie stać mnie na takie kolumny i dlatego krytykuję.

Co nieco wiem o kilku osobach, które teraz na Audio Show słuchały różnych systemów i też potwierdzają, że Everesty grały nędznie, więc o co chodzi? Wszyscy zazdroszczą? Ale czego i komu? Te osoby nie muszą niczego i nikomu zazdrościć. Słuchały i zgodnie twierdzą, że grało to bardzo kiepsko i tyle. Nie ma co dorabiać do tego jakieś ideologii.

 

A z innej beczki, to ciekawa sprawa. Od zawsze mówi się, że Utopie z Naimem nie grały dobrze na żadnym show. Zawsze była kicha. A tym razem, pierwszy raz w historii, wiele osób twierdzi, że Grande Utopie na Audio Show zagrały nadspodziewanie dobrze. Pełne zaskoczenie, tym bardziej, że większość z tych osób, a część znam osobiście, wcale nie są fanami Focala. Coś musi być na rzeczy. I przez przypadek dowiedziałem się, że..tym razem, również pierwszy raz, cały system był zasilany z listwy AC Enerr Zero i topowego kabla Enerr Ultimate Limited z naturalnym turmalinem! Wow!! To miłe, tym bardziej, że co nieco przyłożyłem się do strojenia tego kabla, a wersja Limited powstała tylko dla mnie i moich znajomych. Nie ukrywam, że to miłe jest. Teraz Polska... 🙂

Edytowane 8 Listopada 2022 przez sly30

[wit-told]

Można być fanem brzmienia, które oferują różne firmy - nawet JBL-a, ale nie należy przesadzać....

Bardzo szanuję i wysoko oceniam to, co oferują na rynku Pro, a domu to nie moja bajka, a o tym co słyszałem na wystawach, to nie będę pisał, bo wiadomo, tam z reguły nie gra, chociaż w tym przypadku z reguły bardziej;-(

Elektronikę ML bardzo szanuję, to nie jej wina...

[Sovereign]

3 godziny temu, sly30 napisał:

Zbyt upraszczasz sprawy. Wiadomo jaka jest polska mentalność, ale znów nie można wszystkich wrzucać do jednego wora. Ty lubisz tylko JBL i pochodne, czyli ten konkretny typ brzmienia, ale ludzie mają różne gusty. Jedni słuchają 2h na tydzień, a inni 30h na tydzień i zwykle wtedy preferują jednak odmienne typu brzmienia. Pamiętam jak słuchałem w Monachium Everestów i to była straszna kicha. Nie wiem czy wina leżała po stronie samych kolumn, czy reszty toru, ale grało to nędznie. I na pewno nie można mi zarzucić, że czegoś komuś zazdroszczę, albo że nie stać mnie na takie kolumny i dlatego krytykuję.

Pamiętam sly30, pisałeś że coś tam słuchałeś w Monachium w pomieszczeniu z widokiem na Manhattan. Że bardzo dobre średnie i wysokie tony z Everest, a bas nie-wysterowany jak należy - coś w tym stylu. Tam były monobloki Mark Levinson No 536 podpięte do jakiegoś kondycjonera.

.:Gerard:. wtedy w 2016 r. też tego słuchał, pisząc, że super lokalizacja muzyków.

blogerek Szymonek też tamtego słuchał i chwalił, że szybkie, prawdziwe i bez podbarwień - które to są w starych kolumnach W.E. grających średnicą/wokalem na twarz. I że najlepsze tam spośród wszystkich kolumn typu horn. Jak Living Voice Vox, podróbki/klony Western Electric (GIP) itd.

Klangfilm Eurodyn też był, ale innym razem, i z tego prawie tylko sama średniczka i wokalik pod leciutkie granka. Słaba neutralność i uniwersalność, mała moc i brak rozpiętości pasma.

3 godziny temu, sly30 napisał:

Co nieco wiem o kilku osobach, które teraz na Audio Show słuchały różnych systemów i też potwierdzają, że Everesty grały nędznie, więc o co chodzi? Wszyscy zazdroszczą? Ale czego i komu? Te osoby nie muszą niczego i nikomu zazdrościć. Słuchały i zgodnie twierdzą, że grało to bardzo kiepsko i tyle. Nie ma co dorabiać do tego jakieś ideologii.

Jak ktoś tam powiada, że nędznie grały Everesty tzn. że jeszcze nędzniej grała cała reszta!

W przytłaczajacej/ogromnej większości się podobały.

Jak nie pasuje jakiemuś twojemu znajomemu, to niech sobie słucha 2-way monitorków z THD 6.6% na basie. Tych kilku twoich znajomych, czy kto tam, to pewnie z holu słuchało, głowę w futrynę wsadzali i tyle. 

Zamiast słuchać klika godzin, a przynajmniej 1H i to z różnych najlepszych miejscówek, tak jak ja. Super.

3 godziny temu, sly30 napisał:

A z innej beczki, to ciekawa sprawa. Od zawsze mówi się, że Utopie z Naimem nie grały dobrze na żadnym show. Zawsze była kicha. A tym razem, pierwszy raz w historii, wiele osób twierdzi, że Grande Utopie na Audio Show zagrały nadspodziewanie dobrze. Pełne zaskoczenie, tym bardziej, że większość z tych osób, a część znam osobiście, wcale nie są fanami Focala. Coś musi być na rzeczy. I przez przypadek dowiedziałem się, że..tym razem, również pierwszy raz, cały system był zasilany z listwy AC Enerr Zero i topowego kabla Enerr Ultimate Limited z naturalnym turmalinem! Wow!! To miłe, tym bardziej, że co nieco przyłożyłem się do strojenia tego kabla, a wersja Limited powstała tylko dla mnie i moich znajomych. Nie ukrywam, że to miłe jest. Teraz Polska... 🙂

Co jakiś czas prowadzący robił przerwy by odpocząć. Wilsony XVX z Apexem to było przeciwieństwo. Wilson z Apex po ciemniejszej stronie, Focal po jaśniejszej.

Stella EVO bardziej konturowa i więcej wyższego basu - jak to z mniejszych. Grande EVO więcej ciała i obszerniejszy bas.

Focal z Naim to też firmowy set (tzn. taki jak u producenta), więc musi być co najmniej przyzwoicie.

Niezła bestia z tego Naim'a Statement. Ciekawe jakby wypadła w bezpośrednim porównaniu z Dan D'Agostino Relentless, który to z w ogóle innymi kolumnami grał inaczej, tam była skala, moc, w ciepłym wydaniu z delikatniutką górką i obszerny basem.

Naim Statement kiedyś grał z Monitor Audio, też po stronie jaśniejszej i chłodniejszej, ale brzmieniowo i dźwiękowo było słabiej. Z Focalem lepiej.

3 godziny temu, sly30 napisał:

Coś musi być na rzeczy. 🙂

Grande EVO grały z Gramofonu 🙂 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 Teraz Gramiak... 🙂 ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piano]

 miałem model JBL 4311WX 

Słuchane w różnych zestawieniach z efektem - umownie - naciąganej średniej krajowej. 

I kto wie jaki byłby ich dalszy los, gdyby nie epizod w którym przyszło im zagrać u znajomego do pary z b. mocną końcówką w określonym środowisku. Już po chwili było wiadomo, że ten duet, to chemia. 

Pozamiatało?

Pewnie, że nie, Stare tego nie kupią, choćbym tu wierszem pisał.

ale ździwko mnie chwyciło. To po prostu dobrze gadało, chciało się słuchać.

Wniosek?

swój musi trafić na swojego. 

 

 

 

 

 

 

[sly30]

16 minut temu, Sovereign napisał:

Jak ktoś tam powiada, że nędznie grały Everesty tzn. że jeszcze nędzniej grała cała reszta!

Skąd taka logika? Błędny związek wynikowo przyczynowy. Jedno nie ma nic wspólnego z drugim.

18 minut temu, Sovereign napisał:

Focal z Naim to też firmowy set (tzn. taki jak u producenta), więc musi być co najmniej przyzwoicie.

Wcale nie musi. To że set jest firmowy, nie oznacza, że musi dobrze zagrać, tym bardziej, że akurat w tym przypadku Naim z Focalem połączyły się dopiero po latach oddzielnego bytu na rynku audio.

[Gość]

ale to małżeństwo trwa już 10 lat 🙂

 

[.:Gerard:.]

Everest-y słuchałem kilkukrotnie w różnych zestawach i pomieszczaniach, mogą zagrać bezpośrednio na słuchacza z dużą wyrazistością i energią albo o charakterystyce stonowanej ale ciągle szybkiej z lekkim wycofaniem sceny i pokazując w panoramie rozłożyście źródła pozorne
To nie jest moje brzmienie ale rzeczywiście zdarzyło się ze mnie wciągnęły do słuchowiska,
chętnie chciałbym posłuchać z Makami bo Mark ma (dla mnie) taką dziwną naleciałość w charakterystyce, słuchałem tez z lampami i dla mnie zabrzmiało to za "surowo".

Nie chce nieprawidłowo ocenić, jak mamy nagłośnienie estradowe kameralnych występów to Everest jest Hi-End tego kierunku
Sa tez koncerty z bardziej podkreślonym basem, miększym bardziej elastycznym i wtedy mi tego na JBL brakowało, sa tez nagrania muzykalne z rozbrzmieniami które rozpływają się w powietrzu i JBL narzuca swoja naturę kierunku estrady skracając idąc w bezpośredniość.

Poznałem w życiu paru audiofilów i to jest niektórych rodzaj który preferują, słuchałem ramie w ramie, wymieniamy się zadaniami, słyszymy dokładnie to samo i tylko postrzegania, gusta są naszymi wyborami.

 

Focale Grande Utopia z Naimem Statement które słuchałem na wystawie w Monachium zagrały dużo gorzej niż Focal Maestro Utopia z Naim Statementw salonie w piwnicy w Karlsruhe gdzie bylem zachwycony

Edytowane 8 Listopada 2022 przez .:Gerard:.

[rafa]

12 godzin temu, slawek.xm napisał:

ale to małżeństwo trwa już 10 lat 🙂

 

Widocznie to malzenstwo z rozsadku 😉 

[Stream]

19 godzin temu, Sovereign napisał:

Zgodnie to was zżera zazdrość, jak to często bywa w PL u tych jak wy co się nie znają, pojęcia nie mają. Rzetelność słowa i wymagania macie na poziomie waszych kolumn z pułapu entry level/hi-fi start: DA Dream 12, Heco Celan XT 701, Magnat Quantum 657, Tonsil Unitra POLARIS 300 - wasza katastrofa, kolumienki/pierdziawki na pułapie starego kopcącego Fiata, który w każdym calu zostaje zwalcowany przez Amerykański SuperCar.

Z wami to jak z typami, którzy starym rozklekotanym kopcącym Fiatem podjeżdżają do salonu z SuperCar'ami i gul im chodzi, że u siebie nic nie mają, choćby przybliżonego w najmniejszym stopniu, więc na osoby które mogą sobie pozwolić by z salonu wyjechać SuperCar'em, mówią że frajerzy, jak to powiadał sly30. Takie to typy w PL często bywają.

Światowego człowieka to miło poczytać. Co my w tej prowincjonalnej Polsce możemy wiedzieć...

[Gość]

31 minut temu, Stream napisał:

Światowego człowieka to miło poczytać. Co my w tej prowincjonalnej Polsce możemy wiedzieć...

 

13 godzin temu, Sovereign napisał:

Zamiast słuchać klika godzin, a przynajmniej 1H i to z różnych najlepszych miejscówek, tak jak ja. Super.

Koniec drogi.

[Gość]

Godzinę temu, Stream napisał:

u tych jak wy co się nie znają, pojęcia nie mają. Rzetelność słowa i wymagania macie na poziomie waszych kolumn z pułapu entry level/hi-fi start: DA Dream 12, Heco Celan XT 701, Magnat Quantum 657, Tonsil Unitra POLARIS 300 - wasza katastrofa, kolumienki/pierdziawki na pułapie starego kopcącego Fiata

On po prostu chciałby wiedzieć widziec posłuchać dlatego prowokuje ...taki ma styl

od lat ...dlatego nie ma co się przejmowac ani nawet odnosic do takich grubiańskich wpisów 🙂

[Ajothe]

Weź tu się nie denerwuj jak masz na przykład takie Jbl za pół bańki, a po Expo wszyscy po nich jadą 🤭🤫🤔

[Gość]

Teraz, Ajothe napisał:

Weź tu się nie denerwuj jak masz na przykład takie Jbl za pół bańki, a po Expo wszyscy po nich jadą 🤭🤫🤔

byłes słuchałes to napisz

zakres średnie wysokie jest fajny delikatny stonowany niemęczacy

tylko trzeba by bas przerobić w tych kolumnach bo ewidentnie odstaje

albo spróbowac je połaczyc z Apexem Gryphona może byłoby lepiej

co do cen to nie ma sensu nawet dyskutować , na cenę wplywa image , marka i tradycja

jakość dźwięku jest na samym końcu

[Ajothe]

Byłem słyszałem, poszedłem dalej. Jak już pisałem z Jbl najbardziej mi się podobał dźwięk gdzie była seria classic L 😉

[Sovereign]

38 minut temu, owegar napisał:

Koniec drogi.

Tzn. że nie dojechałeś :)

Więc w twoim przypadku (w przeciwieństwie do mnie) nie ma nawet 1 godziny na dany system. Co najmniej tyle czasu przeznaczam na topowy system.

[Sovereign]

23 godziny temu, slawek.xm napisał:

byłes słuchałes to napisz

zakres średnie wysokie jest fajny delikatny stonowany niemęczacy

tylko trzeba by bas przerobić w tych kolumnach bo ewidentnie odstaje

albo spróbowac je połaczyc z Apexem Gryphona może byłoby lepiej

co do cen to nie ma sensu nawet dyskutować , na cenę wplywa image , marka i tradycja

jakość dźwięku jest na samym końcu

Zgadzamy się co do tego, że zakres średnio-wysokotonowy i ultra-wysokotonowy lepszy z Everestów niż z Gioia XXL.

EVEREST DD67000. To prawdziwe brzmienie, dzięki genialnej prawdziwej tonalności. Uwielbiam ten ton live dający brzmienie lifelike. Są ekstremalnie neutralne i prawdziwe brzmiące. Super lokalizacja instrumentów/muzyków/dźwięków. Świetny detal z berylowych driverów. Rekordowo niskie zniekształceń na basie 0.02% THD. Bas to zróżnicowanie i jakość. Możliwe poziomy powyżej 125 dB.

A czy to brzmienie ciut delikatnie, mocno neutralne, albo wyczynowe i bardziej ofensywne, to zależy od wysterowania. Czyli z każdym ze wzmacniaczy/wzmacniaczy mocy: ML-50, No 53, No 585 - w różnych trybach pracy, masz inne wysterowanie i inne granie. Z ML-50 Limited Edition - brzmienie barwne, bogate, detaliczne, rozbudowane i jak trzeba konkretne. Z No 585 temperatura na 0, neutralne, żywe, dynamiczne, kontrolowane, mocne i detaliczne. Monobloki to inny level, barwne, rozbudowane, bogate brzmienie i detaliczne.

To również wyższy poziom od No 534 i No 536. A przy No 53 Reference, to zależy w jakich aspektach, bo ten ma różne na wyczynowych poziomach. Do Bi-Ampu w parze z ML-50.

Fajnie byłoby posłuchać z Apex Mono Gryphona i Naimem Statement. Ciekawe, na ile lepiej, lub inaczej grałoby.

W dniu 8.11.2022 o 18:58, sly30 napisał:

Ty lubisz tylko JBL i pochodne, czyli ten konkretny typ brzmienia

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I pochodne/podobne. Zgadza się. Uwielbiam ten ton i realizm brzmieniowy. Więc wszelkie JBLe, które łapią ten ton i do tego system głośnikowy Westlake Audio Tower SM-1 (na driverach JBL) o którym @xajas wspominał, jako o najlepszym systemie głośnikowym na świecie, spośród wszystkich jakich w życiu słuchał przez kilkadziesiąt lat.

sly możesz sobie posłuchać. Oczywiście na żywo wszystkiego więcej i lepiej było. Ale w jakimś stopniu, w iluś tam procentach coś usłyszysz. Barwę, balans tonalny, detal, a może nawet ten ton :) wyłapiesz. Równe szanse. Ktoś je wszystkie zarejestrowane tym samym urządzeniem.

slawek.xm, to jak to w końcu u was jest z tym basem. ASURA o zestawie No 585 + DD67000, który to mu się podobał, powiadał, że stereofonia, detal, jakość basu i jego kontrola super. Twonk, że bardzo dobre rzetelne granie, i nie podgrzewało.

ASURA wspominał, że szybszy bas niż w Grande Utopia (wtedy chyba jeszcze nie było EVO, więc pewnie w tych poprzednich co miał sly30), tylko nie wiadomo czy miał na myśli zestaw No 585 + DD67000, czy No 53 Reference + DD66000.

Co tam ew. chciałbyś przerabiać w basie Everestów DD67000. Ciekawe co by na to powiedzieli ich właściciele w USA, Norge i PL, że ktoś z PL chce coś zmieniać/grzebać w basie Everestów DD67000.

Tutaj masz przekrój, opis i parametry wooferów. Te z trójwarstwową membraną tylko dla Everestów DD67000, a te inne które widać obok, to tylko dla Everestów DD65000.

Masz wyraźny i mocny bas jak skała. Detal wyrazisty/żywy. Referencyjne No 53 + No 52 i inne źródło, czyli Esoteric K-03Xs - to główna różnica no i zamiast Cardasów, coś innego, a na zasilaniu coś z Nordosta. System głośnikowy Project Everest DD65000. Znajdujący się obok DD67000, i lepszy od DD66000. W obu nowszych CC masz przy użyciu diod z rezystorami. W starszym DD66000 na rezystorach + baterie. CC nie obejmuje skrajnego woofera.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

3 godziny temu, Sovereign napisał:

Zgadzamy się co do tego, że zakres średnio-wysokotonowy i ultra-wysokotonowy lepszy z Everestów niż z Gioia XXL.

tak

[Gość]

3 godziny temu, Sovereign napisał:

slawek.xm, to jak to w końcu u was jest z tym basem.

posluchaj dobrych odgród to zrozumiesz o co mi chodzi

wg mnie br w Everestach jest za wysoko strojony i dlatego za dużo jest rezonansu obudowy w stosunku do dźwięku bezpośredniego , przy braku zrobionej akustyki bas przykrywa prezentację

tak bylo w tym roku na wystawie

za to w Wilsonach czasami był za krótki brakowało swobody wybrzmienia i wypełniemia

dlatego pisalem , że warto spróbować Everesty z Apexem

 

[pmcomp]

1 godzinę temu, slawek.xm napisał:

posluchaj dobrych odgród to zrozumiesz o co mi chodzi

wg mnie br w Everestach jest za wysoko strojony i dlatego za dużo jest rezonansu obudowy w stosunku do dźwięku bezpośredniego , przy braku zrobionej akustyki bas przykrywa prezentację

tak bylo w tym roku na wystawie

za to w Wilsonach czasami był za krótki brakowało swobody wybrzmienia i wypełniemia

dlatego pisalem , że warto spróbować Everesty z Apexem

 

Porównując Everesty i Wilsony chyba zapomniałeś o porównaniu pomieszczeń 🙂 . Ciekawe jak by zagrały po zamianie pomieszczeń? Tak samo? 😉