Skocz do zawartości
IGNORED

Wilk Audio Project - uwaga


Rekomendowane odpowiedzi

21 hours ago, Krzych 2 said:

A jest tu jakiś uzytkownik produktów Wilk Audio? Niech sie wypowie. Akurat znam jednoosobowa manufakturę FatherPio - był taki forumowicz zresztą, wypisal się z wszelkich grup dyskusyjnych, a jego wyroby sa akurat bardzo dobre i nie kasuje takich kwot za robote, chociaz tanio tez nie jest. No i wyżej wymieniony prosperuje calkiem nieźle, nie narzeka na brak zleceń. Twierdzi nawet, ze jest zawalony robotą.

Dokładnie

Witam 

Troche poczulem sie wywołany do tablicy...

Mam nadzieje, ze nikt nie posądzi mnie o fejkowe konto 😉

Nie uzytkuje kolumn od Wilka, bo raz mnie nie stac a dwa nie podobaja mi sie takie pudła.... ale tak korzystalem z uslug Wilka.  Wymienil mi podzespoly na zwrotnicy. Porownywalem moje kolumny z "orginalnymi" w lokalnym salonie audio. Sluchaly dwie osoby i obaj byli zgodni, roznica na plus  wyraźnie slyszalna bez wsluchiwania sie. Dodam, ze to bylo jeszcze na orginalnym shitowym amelinowym okablowaniu, ktore teraz sam bede wymienial. 

Co do reszty tego posta, jego kolumn, wyktesow etc. to nie bede sie wypowiadal, bo sie na tym nie znam. 

 

Pozdrawiam i Wesołych Świąt życze 😉

 

 

 

 

Zastrzegam sobie prawo zmiany pogladow bez podania przyczyny.

18 godzin temu, MariuszZ. napisał:

Twoja postawa w klubie BMN zaś i pośrednie zachęcanie użytkowników do upgradow polegających na wymianie przetworników na dużo droższe wiedząc, że Bogdan nie robi pomiarów strojąc kolumny na słuch pozwala sądzić, że jesteś naganiaczem marki. Może nieświadomym ale twoje psioczenie w moim kierunku tylko mnie w tym utwierdza. 

Kiedyś rozmawiałem z panem Bogdanem przez tel w sprawie kabli,ale przyznał mi się ,że ma kogoś na tym forum który ogarnia klub BMN bo on na to nie ma czasu.To Rafał735r.

18 minut temu, meloV8 napisał:

Nawet 20 tysiecy w zwrotnice nic nie zmieni jak filtry beda kiepsko zaprojektowane (co np widac na zwrotnicach Wilka). Nie zrozum mnie zle, ja sobie bardzo cenie Roberta za jego upor i konsekwencje w rozwijaniu swoich pomyslow, ale jak kontruktor mowi, ze nie uzywa zadnych programow do projektowania np subwoofera i to z linia transmisyjna, bo robi to na sluch, to ja przepraszam, ale albo jest absolutnym geniuszem, lub...

Własnie rozmawiałem z nim Używa clio12 i sprzętu pomiarowego robionego na zamówienie w niemczech Bruel & Kjaer i kemtek ,nie wie skąd masz takie info ale na słuch nic nie robi wszystko jest mierzone i to bardzo dokładnie ?

9 minut temu, meloV8 napisał:

Rok temu słuchałem jego kolumn, ale nie bede rozwijac tego tematu, bo to nie jest odpowiednie miejsce.

No to najnowszych nie słuchałeś 

3 minuty temu, freju napisał:

Własnie rozmawiałem z nim Używa clio12 i sprzętu pomiarowego robionego na zamówienie w niemczech Bruel & Kjaer i kemtek ,nie wie skąd masz takie info ale na słuch nic nie robi wszystko jest mierzone i to bardzo dokładnie ?

Przeczytaj dokladnie, co napisalem wczesniej.

5 minut temu, freju napisał:

No to najnowszych nie słuchałeś 

Nie wiem jakie ma najnowsze, wypowiedzialem sie na temat tych, ktore slyszalem.

9 minut temu, meloV8 napisał:

Przeczytaj dokladnie, co napisalem wczesniej.

Nie wiem jakie ma najnowsze, wypowiedzialem sie na temat tych, ktore slyszalem.

Ok spoko ,dopiero zauważyłem że jesteś branża 😉 nie było tematu ,wszystko jasne 😉

2 minuty temu, freju napisał:

Ok spoko ,dopiero zauważyłem że jesteś branża 😉 nie było tematu ,wszystko jasne 😉

Tak mi tu przykleili, choć nie wiem, co to ma do rzeczy? Sugerujesz, że to jakiś konflikt interesów?

Godzinę temu, freju napisał:

człowieka producenta kolumn Roberta Figurę Audio art technology " co robi kolumny całe życie

Znam go też. Przesiedziałem u niego bardzo wiele godzin, byłem w firmie, dużo słuchaliśmy i gadaliśmy. Jeszcze jako nastolatek 🙂 a było to dwadzieścia parę lat temu. Miałem kilka zestawów różnych kolumn od Roberta u siebie. Począwszy od modelu Evolution, poprzez Vertigo a skończywszy już na modelach poważnych. 

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

Godzinę temu, Nikonman napisał:

Kiedyś rozmawiałem z panem Bogdanem przez tel w sprawie kabli,ale przyznał mi się ,że ma kogoś na tym forum który ogarnia klub BMN bo on na to nie ma czasu.To Rafał735r.

Dobrze napisałeś "kiedyś", a to czas przeszły. 

?👈

To było rok temu. Ale nieważne. Pan Bogdan bardzo pozytywny człowiek.Dobre rabaty na kabelki The Chord Company daje jak coś.

Edytowane przez Nikonman
Gość

(Konto usunięte)
W dniu 23.12.2022 o 13:50, MariuszZ. napisał:

Najłatwiej jest krytykować. Oczywiście, że konstruktywna krytyka jest pożądana ale to co tutaj przedstawiono trąci już hejtem. 

wilk audio za modyfikacje zwrotnicy do moich kolumn wołał 2,5k złotych 🙂  Ten człowiek szuka frajerów w dosłownym tego słowa znaczeniu i bardzo dobrze że obnaża się takich giełdowych specjalistów.

Współpraca RS i WAP przypomina mi nie tak dawną kolaborację Vanna Ly i  Matsa Hartlinga i zabawną historię o próbie przejęcia Wisły Kraków. Chodziło tam oczywiście o  znacznie większą kasę, ale finał historii był rozczarowujący banalny, okazało się mianowicie że jeden oszust oszukał drugiego.  To też się działo tuż przed świętami.

W tle był wątek kambodżańskiej fortuny..  A jak widać ostatnim filmie mistrza RS bardzo ważnym dla niego sprzętem za sensowne pieniądze jest Kambodża Azor 640A. To pewnie do relaksowania się przy przy muzie po podpięciu do jego "neutralnych inaczej" ukochanych niskich serii B&W. Twardziel z tego Reduktora, taki Chuck Norris audio.

 

 

Edytowane przez aster_
Gość

(Konto usunięte)
4 godziny temu, MarcinStereo napisał:

wilk audio za modyfikacje zwrotnicy do moich kolumn wołał 2,5k złotych

Za samą rbociznę , czy za materiał i robociznę ?

W jakich kolumnach ?

2,5k to nic nie mówi. Zależy jaka zwrotnica, na jakich gratach, itd.

Polski rynek chyba nie jest taki słaby, bo znakomita część DIYowców przechodzi transformację (mniej lub bardziej oficjalnie) w kierunku małych wytwórców, manufaktur. I w sumie to bardzo dobrze, jeżeli ktoś czuje się na siłach podnieść rękawice i zmierzyć z rynkiem, konkurencją i przede wszystkim z klientami. Znam paru takich kolegów, również z tego forum i niestety (mówiłem to prosto w oczy) o ile na poziomie konstrukcyjnym, inżynierskim dają sobie radę to marketing i polityka sprzedaży leży całkowicie. 

Wracając do samych kolumn - jeżeli ktoś konstruuje ZG na słuch, czy w oparciu o zgrabowane dane to jest to po prostu hochsztaplerstwo.

Wszystkie sprzedawane ZG powinny być pomierzone i oczywiście z dołączoną char-ką. Bez tego jest to po prostu oszukiwanie klienta.

  • Moderatorzy
45 minut temu, Allmr napisał:

Wszystkie sprzedawane ZG powinny być pomierzone i oczywiście z dołączoną char-ką.

Ale po co? Przecież 90% kupujących nie wie co taka charakterystyka przedstawia. Kolejne 8% nie jest w stanie jej odpowiednio zinterpretować a te 2% którzy wiedzą co i jak zdają sobie sprawę, że pomimo podobnych charakterystyk kolumny mogą zagrać odmiennie. 

Należało by się zastanowić dlaczego ludzie chcą kupować coś od takich manufaktur a nie od uznanych producentów z wyrobioną marką? Jedyną wg mnie pobudka jest chęć kupienia sprzętu wysokiej jakości za mniejsze pieniądze niż oferują to uznani producenci lub sprzętu skrojonego na miarę. Ewentualnie zakup czegoś czego nie ma na rynku - choć w przypadku audio ciężko o coś takiego. 

W przypadku RS wybór był raczej oczywisty - trzeba znaleźć kogoś kto wykona kolumny w zamian za reklamę, duzi uznani producenci nie potrzebują reklamy u RS ale ktoś z małej manufaktury na pewno na to pójdzie, no i poszedł. Problem w tym, że ludzie myślą, że RS wybrał tego a nie innego wykonawcę że względu na wysoką jakość i genialność projektów.

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Masz rację, ale markę, renomę buduje się poprzez jakość. Ja jestem przekonany, że dla tych 2% klientów warto. Efekt jest odłożony w czasie, ale warto.

Jedyną wada takich zakupów jest praktycznie zawsze strata przy ewentualnej odsprzedaży , ale jak widze co jest powsadzane w kolumny za 50czy nawet 100tys , zwrotki za 1000pln max to naprawde uważam że warto zaryzykować i uderzyć diy ale dobry sprawdzony diy lub niszową manufakturę 😉

  • Moderatorzy
28 minut temu, freju napisał:

Jedyną wada takich zakupów jest praktycznie zawsze strata przy ewentualnej odsprzedaży

Kupując nowe Wilsony też nie sprzedasz ich za tyle co zapłaciłeś. Jeśli manufaktury rozsądnie wyceniają swoje produkty to strata będzie proporcjonalna. Problem zaczyna się gdy jakaś manufaktura ma sprzedaż kilku sztuk rocznie a właściciel chce żyć na poziomie prezesa dużej firmy to wtedy ceny biorą się z czapy. 

8 minut temu, Yoshi_80 napisał:

Ten wątek tak na prawdę nic niewiele zmieni

Przekaz idź w świat i temat już krąży. Z drugiej strony jeśli ktoś bez rozeznania w rynku chce u takich kupować to nie ma go co żałować. Problem jedynie jest gdy taki się ocknie, że został naciągnięty i później pluje na wszystkich, że wszystko co z polskich manufaktur to złe. Ale skąś powiedzenie : mądry Polak po szkodzie - musiało się wziąć.

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Sie wie zawsze sprawdzam dokładnie za co płace nic na gębe ,swoje lata już mam i czas napalanek już za mną🙃 , zgodzę się z tobą że strata też jest na nowych firmowych ale je zawsze łatwiej sprzedać .

3 godziny temu, Seyv napisał:

Należało by się zastanowić dlaczego ludzie chcą kupować coś od takich manufaktur a nie od uznanych producentów z wyrobioną marką? Jedyną wg mnie pobudka jest chęć kupienia sprzętu wysokiej jakości za mniejsze pieniądze niż oferują to uznani producenci lub sprzętu skrojonego na miarę.

A ja twierdzę, że naiwność i chytrość po stronie kupujących.

Naczyta się taki nieszczęśnik po forach o przewagach wytworu pana Kazia nad takim czy innym uznanym i drogim urządzeniem a już wyobraźnia zaczyna pracować. Do tego nieco bajania pana Kazia nad zastosowaną technologia oraz posiadanym (rzekomo) parkiem maszynowym i pomiarowym. I voila.

Jeżeli do tego cena kusi a w decyzji wspiera grono przyjaźnie nastawionych (rzekomych) użytkowników wytworów pana Kazia, to klient ugotowany. W końcu po co przepłacać skoro ma grać nie gorzej (wg zapewnień pana Kazia i jego przyjaciół) niż urządzenia uznanych producentów?

 

A jeżeli klient posiada większe zasoby gotówkowe, jest podatny na wpływy i ma nikłe doświadczenie w audio to otwiera się jeszcze lepsza perspektywa dla pana Kazia.

Taki klient to brylant, to źródło finansowania nowych projektów i wieczny odbiorca upgrade'ów. Zawsze można do niego uderzyć gdy pan Kazio ma urządzenie, które trudno mu opchnąć na rynku.

Dodatkowo, jeżeli dobrze się nim posteruje takim jelonkiem to wyjdzie z niego użyteczny idiota piszący na forach, wychwalając bliźnim pana Kazia i jego wytwory.

I jakoś się to kręci. Audiostereo jest pełne przykładów takich praktyk.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

21 godzin temu, freju napisał:

Ok spoko ,dopiero zauważyłem że jesteś branża 😉 nie było tematu ,wszystko jasne 😉

Za bardzo się kolego spinasz na to, że ktoś może mieć nieco inne zdanie nt. kolumn i ich brzmienia niż Ty i mam wrażenie, że nie czytasz wypowiedzi ze zrozumieniem. 
Zwolnij trochę, bo ten wątek jest o czymś zupełnie innym. 

 

 

Godzinę temu, Yoshi_80 napisał:

Ten wątek tak na prawdę nic niewiele zmieni bo potencjalna klientela na wilkowe produkty raczej tu nie zagląda. Oni nadal łykać papkę z youtuba.

Być może tak ale jeśli ktoś zdążył przeczytać to co zostało "ocenzurowane" , zapewne będzie miał na uwadze wszystkie niedociągnięcia, które wymieniono i wypunktowano. Nie wspomnę o ludziach, którzy skorzystali z usług WA i będą żądali wyjaśnień. 
Obawiam się tylko, że wyjaśnieniem będą odpowiedzi znane z odcinków WA czyli " dużo by opowiadać, kiedyś nagram o tym osobny odcinek" 😉 i tak już chyba 2 lata tego odcinka nie nagrał 😉 

  • Moderatorzy
28 minut temu, rochu napisał:

Audiostereo jest pełne przykładów takich praktyk.

Niestety w tym co piszesz jest dużo prawdy. Są jednak manufaktury czy rzeczy DIY bardzo porządnie zrobione i rozsądnie wycenione. Kolumny głośnikowe czy wzmacniacz to nie rakieta gdzie potrzeba kosmicznych technologii. Wiele osób czerpie wzorce marketingowe z firm hiend które absurdalną cenę uzasadniają nie za bardzo wiadomo czym bo zastosowane tam techniki nijak się mają do tego co oferuje dźwięk. Zamiast wypracować własne wzorce brzmieniowe i szukać osób którym one odpowiadają, próbują wciskać, że to sprzęt dla każdego, przewyższający wszystko inne byle złapać jakiegokolwiek klienta.

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Najpierw tworzymy produkt. 
Dobry czy zły to juz mniej istotne. 
Pózniej tworzymy markę i wychwalamy ja w niebiosa. Rozsyłamy kilka egzemplarzy do przetestowania a najlepiej jak tester okaże sie „laikiem”. Testerzy piszą opinie. Wybieramy te najbardziej soczyste i cyk najlepsza manufaktura na świecie.

Cieszymy sie zyskami a mniej pochlebne opinie olewamy.  I tak za jakiś czas znikną w tłumie pozytywów. 

Swego czasu naciąłem sie na zakup wychwalanych w niebiosa kolumn jamo s606.  Po 2 miesiącach zostały sprzedane a ja cieszyłem sie jak dziecko, ze sie ich pozbyłem. 
Na szczęście kupujący potrzebował kolumn do łupanki dyskotekowej. Do tego sie nadawały idealnie. 
 

Trafić aktualnie na dobra i warta czegokolwiek „manufakturę” graniczy z cudem. 
 

Albo znikają albo są nic nie warte. 

A wcześniej na jaką dobrą manufakturę Trafiłeś ?

No raczej teraz  takich nie mam ,ale były , wywnioskowałem 😊. Pzdr 

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

1 godzinę temu, robert19091990 napisał:

Za bardzo się kolego spinasz na to, że ktoś może mieć nieco inne zdanie nt. kolumn i ich brzmienia niż Ty i mam wrażenie, że nie czytasz wypowiedzi ze zrozumieniem. 
Zwolnij trochę, bo ten wątek jest o czymś zupełnie innym. 

 

 

Być może tak ale jeśli ktoś zdążył przeczytać to co zostało "ocenzurowane" , zapewne będzie miał na uwadze wszystkie niedociągnięcia, które wymieniono i wypunktowano. Nie wspomnę o ludziach, którzy skorzystali z usług WA i będą żądali wyjaśnień. 
Obawiam się tylko, że wyjaśnieniem będą odpowiedzi znane z odcinków WA czyli " dużo by opowiadać, kiedyś nagram o tym osobny odcinek" 😉 i tak już chyba 2 lata tego odcinka nie nagrał 😉 

Zapewne warto było aby chociaż jedna osoba nie dała się złapać na te wilkowe wypociny. 

 

Godzinę temu, Seyv napisał:

Niestety w tym co piszesz jest dużo prawdy. Są jednak manufaktury czy rzeczy DIY bardzo porządnie zrobione i rozsądnie wycenione. Kolumny głośnikowe czy wzmacniacz to nie rakieta gdzie potrzeba kosmicznych technologii. Wiele osób czerpie wzorce marketingowe z firm hiend które absurdalną cenę uzasadniają nie za bardzo wiadomo czym bo zastosowane tam techniki nijak się mają do tego co oferuje dźwięk. Zamiast wypracować własne wzorce brzmieniowe i szukać osób którym one odpowiadają, próbują wciskać, że to sprzęt dla każdego, przewyższający wszystko inne byle złapać jakiegokolwiek klienta.

Wysoka cena sprzętu hi end, czy w ogóle sprzętu audio wynika z modelu sprzedażowego. Poziom rabatów jaki producent musi udzielić dystrybutorom (którzy potem popychają ten sprzęt przez dilerów/salony więc mamy dwie gęby do nakarmienia po drodze), jest absurdalnie wysoki. Żeby to miało sens, produkcja musi się odbywać po ekstremalnie niskich kosztach i na masową skalę a i tak tym który najmniej w tym całym układzie zarobi.. będzie producent. A odwali całą robotę. Także jak ktoś zwala wysoką cenę sprzętu i "wielkie nic" jakie jest w tym sprzęcie na producenta to jest delikatnie mówiąc w błędzie. Jakby takie zasady zapanowały np w motoryzacji to naprawdę na coś lepszego jak najtańsza dacia czy inny najtańszy samochód na runku, mało kogo by było stać. Zapier.. byśmy rowerami.


Oczywiście równie kuriozalny jest proceder manufaktur które nie pracując z żadną siecią dystrybucji żądają sobie cen na równi z tymi "firmowymi". Tu ludzi ewidentnie ponosi fantazja o zajebistości własnego produktu :D. No ale to już ich sprawa, jak znajdują na to klientów to czemu nie. Z drugiej stronu trzeba mieć na uwadze, że jednostkowy koszt zrobienia czegoś w manufakturze jest niestety dużo wyższy.

Edytowane przez Yoshi_80
6 minut temu, dedal75 napisał:

A wcześniej na jaką dobrą manufakturę Trafiłeś ?

No raczej teraz  takich nie mam ,ale były , wywnioskowałem 😊. Pzdr 

Pominę odpowiedz na Twoje pytanie. 
 

Niestety mamy czasy szybkiego wzbogacania sie na naiwniakach. 
Wciskanie kitu za wszelka cenę. 
 

Dlaczego jest tyle dobrych projektów na as? Albo przynajmniej było (nie ukrywam, ze miałem mała przerwę)
Projekty tworzone z pasja, ludzie udostępniający projekt i organizujący  zamówienia grupowe nie mieli w oczach jedynie chęci zysku. 
 

Da sie bądź dało zrobić cos dobrego za rozsądne pieniądze ? 
 

  • Moderatorzy
4 minuty temu, Yoshi_80 napisał:

Wysoka cena sprzętu hi end, czy w ogóle sprzętu audio wynika z modelu sprzedażowego. Poziom rabatów jaki producent musi udzielić dystrybutorom (którzy potem popychają ten sprzęt przez dilerów/salony więc mamy dwie gęby do nakarmienia po drodze), jest absurdalnie wysoki.

Wysoka cena jest uzasadniona tylko tym, że są ludzie których stać na takie rzeczy i dzięki ich zakupowi będą czuli się wyjątkowi. Zauważ, że te same firmy mają sprzęt za setki tysięcy i jednocześnie modele niższe dziesięciokrotnie tańsze. Najwyższe modele hiendowe to modele luksusowe i ich sprzedaż podlega tym samym zasadom, uzasadnienie techniczno brzmieniowe jest tylko dla picu.  Odnośnie kosztów dystrybucji to oczywiście bywają nie małe i zaryzykuję stwierdzenie, że mogą być nawet większe od kosztów produkcji. Utrzymanie stolarni z lakiernią w Koziej Wólce pod wschodnią granicą będą niższe niż salonu audio w Warszawie.

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.