Kochamy streaming, ale....

[dzarro]

Te różnice mogą wynikać z niejednoznacznych nazw/tagów albumów.
Przykładowo szukając "Straszny Dwór" Deezer i Spotify znajdą trzy albumy, Amazon, Qobuz i Tidal dwa, a Apple jeden. Szukając "Haunted Manor" Amazon znajdzie trzy albumy (z tego dwa takie same, ale z inną okładką), a pozostałe po dwa.
Ale w sumie to Amazon ma pięć albumów (dwa takie same), Spotify, Deezer i Tidal po cztery, a Qobuz i Apple tylko po trzy (i to nie takie same). A ja mam na CD jeden z tych, co są we wszystkich serwisach, ale mam też jeszcze dwa inne, których nie ma w żadnym.
I bądź tu mądry

Ale to jest kwestia dostępu do dyskografii kraju III świata. Za PRL Polska na tym polu była lata świetlne za Węgrami czy Czechami. W słynnych centrach kultury bratnich państw w stolicy można było wtedy dostać super rzeczy z Supraphonu i Hungarotonu (najciekawsze tylko po znajomości i „spod lady”). Ja nawet barania Pogorelicha z Konkursu miałem w węgierskim wydaniu.

Olbrzymia część polskich nagrań albo w ogóle nie była przenoszona na CD albo w małych, od dawna niedostępnych seriach. Ciekaw jestem czy kiedykolwiek na CD przeniesiono np. płytę Kulki i Marchwickiego z sonatami Brahmsa i Francka. Albo genialną płytę Jeffreya Swanna ze suitą z Pietruszki Strawińskiego.

[Drizzt]

36 minut temu, Ajothe napisał:

Miałem podobnie z przenoszeniem że spotify do tidal, ale w mniejszej skali 😁

Btw czy apple music da się obsługiwać na samsungu s10? 

 

Tak jak na każdym Androidzie. Jest przecież Apple Music w wersji na Androida do ściągnięcia z Google Play. Natomiast to chyba nie jest pierwszy wybór dla użytkowników Androida, coś jak iTunes na Windows 😉

[Klimkr]

51 minut temu, dzarro napisał:

Olbrzymia część polskich nagrań albo w ogóle nie była przenoszona na CD albo w małych, od dawna niedostępnych seriach. Ciekaw jestem czy kiedykolwiek na CD przeniesiono np. płytę Kulki i Marchwickiego z sonatami Brahmsa i Francka. Albo genialną płytę Jeffreya Swanna ze suitą z Pietruszki Strawińskiego.

Mnóstwo perełek jest na Youtube (więc i na YT Music), ale to jeszcze inny temat.

[piorasz]

A mnie by interesowała inna kwestia, która rzadko jest poruszana. Chodzi o dyski z muzyką. Ja używam dysków USB (bez dodatkowego zasilania) wypiętych do mojego NUC z roon rock. Jeden z nich to SSD wpięty pod USB3. Czy użycie np Serwera NAS z wewnetrznymi dyskami SATA wpłynęło by na poprawę brzmienia? Sam nie wierzę o co pytam
Mimo tego chciałbym wiedzieć jakie macie z tym doświadczenia.

[Klimkr]

14 minut temu, piorasz napisał:

A mnie by interesowała inna kwestia, która rzadko jest poruszana. Chodzi o dyski z muzyką. Ja używam dysków USB (bez dodatkowego zasilania) wypiętych do mojego NUC z roon rock. Jeden z nich to SSD wpięty pod USB3. Czy użycie np Serwera NAS z wewnetrznymi dyskami SATA wpłynęło by na poprawę brzmienia? Sam nie wierzę o co pytam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Mimo tego chciałbym wiedzieć jakie macie z tym doświadczenia.
 

Teoretycznie, przy technice cyfrowej, sposób transmisji nie ma żadnego wpływu na brzmienie. Co innego z zakłóceniami np. z USB 3.0 był znany problem 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Więc jak korzystasz z WiFi, to możesz poeksperymentować.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piopio]

32 minuty temu, piorasz napisał:

Czy użycie np Serwera NAS z wewnetrznymi dyskami SATA wpłynęło by na poprawę brzmienia? Sam nie wierzę o co pytam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Serio ? Czy tylko taki żart ? Zaczynasz być zwolennikiem audio voodoo. Z izolacji galwanicznej się śmiejesz a pytasz o bajki ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piorasz]

Serio ? Czy tylko taki żart ? Zaczynasz być zwolennikiem audio voodoo. Z izolacji galwanicznej się śmiejesz a pytasz o bajki ?

Całkiem serio. Jak napisałem po prostu chciałbym poznać opinię co sądzą inni (obiecuję nie krytykować). Tą izolację galwaniczną już zostaw w spokoju

Więc jak korzystasz z WiFi, to możesz poeksperymentować.

Dawno temu robiłem testy WiFi vs Ethernet. Wyszło mi, że przez ethernet grało ciut lepiej i tak zostało do dziś. Oczywiście ja zawsze kieruję się rozsądkiem i biorę również pod uwagę moje omamy, gdyż różnica nie była znacząca. A używając terminu, który tak lubi kolega

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - przepaści nie było

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ajothe]

Ostatnio zrobiłem sobie testy przełączając pstrykiem w czasie rzeczywistym 🤣 toslink vs coaxial i różnic 0.....nic, null..a jakiś czas temu byłem przekonany, że toslonk gra lepiej 😁

[Piopio]

47 minut temu, piorasz napisał:

Wyszło mi, że przez ethernet grało ciut lepiej i tak zostało do dziś.

A techniczne uzasadnienie znasz ? Mnie po WiFi gra lepiej. I jest na to techniczne uzasadnienie. 

38 minut temu, Ajothe napisał:

Ostatnio zrobiłem sobie testy przełączając pstrykiem w czasie rzeczywistym 🤣 toslink vs coaxial i różnic 0.....nic, null..a jakiś czas temu byłem przekonany, że toslonk gra lepiej 😁

Trzeba jeszcze wiedzieć na czym testować by usłyszeć różnicę ...

49 minut temu, piorasz napisał:

Jak napisałem po prostu chciałbym poznać opinię co sądzą inni (obiecuję nie krytykować).

Trzymam za słowo 😉 

Edytowane 24 Lutego 2023 przez Piopio

[piorasz]

Trzymam za słowo  

A techniczne to wolę Ethernet choćby z powodu tego, że w sąsiedztwie mam co najmniej kilkanaście routerów WiFi, które mi zakłócają Sieć.

[Ajothe]

6 minut temu, Piopio napisał:

Trzeba jeszcze wiedzieć na czym testować by usłyszeć różnicę ...

No tak, tylko na sabaju 😁

 

[Piopio]

13 minut temu, piorasz napisał:

A techniczne to wolę Ethernet choćby z powodu tego, że w sąsiedztwie mam co najmniej kilkanaście routerów WiFi, które mi zakłócają Sieć.

To inna bajka 😉 W takim przypadku uzasadnione jest korzystanie z kabla.

13 minut temu, Ajothe napisał:

No tak, tylko na sabaju 😁

 

Nie chodziło mi o sprzęt a o utwory muzyczne 😉 

[Ajothe]

Utworów mi nie brakuje 😊

Kolejny raz zmyliła mnie psychoakustyka 😁

[Piopio]

15 minut temu, Ajothe napisał:

Utworów mi nie brakuje 😊

To na jakich utworach testujesz ?

[Drizzt]

10 minut temu, Piopio napisał:

Nie chodziło mi o sprzęt a o utwory muzyczne 😉 

Czy sądzisz, że dane utworu heavy-metalowego czy hip-hopu są w inny sposób transmitowane przez sieć niż muzyka jazzowego trio albo kwartet smyczkowy? Czy może fortepian albo bas się nie mieści w Ethernecie? To są dopiero bajki 😀

Edytowane 24 Lutego 2023 przez Drizzt

[Zbi_Rek]

18 minut temu, piorasz napisał:

24 minuty temu, Piopio napisał:

Trzymam za słowo

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  

A techniczne to wolę Ethernet choćby z powodu tego, że w zasięgu mojej Sieci jest co najmniej kilkanaście routerów WiFi, które mi zakłócają Sieć.

I to jest kluczowy argument na stronę Ethernet, stabilność u szybkość transferu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ajothe]

@Piopio

Dużo tego, ale kilka wymienię z różnych gatunków:

Virgil Donati:

- The Dawn of time

- In this life

Keiko Matsui:

- Deep Blue 

Chris Jones:

- Moonstruck

Tool:

- 10 000 days

Rock Candy Funk Party:

- Wszystkie 3 albumy

Mark Lettieri

- Deep - the barytonem session vol.2

DCD:

- Anastasis

N.Y. Jazz orchestra:

- Dirty Harry

Skalpel

- wszystko 😄

 

To taki ułamek, pierwsze co przyszło na myśl 😁

To i tak bez znaczenia bo różnice powinny być słychać na wszystkim czego się słucha. 

Edytowane 24 Lutego 2023 przez Ajothe

[przmor]

Być może rozbudzę audiofilską wyobraźnię u niektórych ale każdy twardy dysk talerzowy "sieje" na linii zasilania i w dokumentacji technicznej dysku jest podane jak bardzo "sieje" SSD i pendrive zapewne też "sieją"

[Piopio]

51 minut temu, Drizzt napisał:

Czy sądzisz, że dane utworu heavy-metalowego czy hip-hopu są w inny sposób transmitowane przez sieć niż muzyka jazzowego trio albo kwartet smyczkowy? Czy może fortepian albo bas się nie mieści w Ethernecie? To są dopiero bajki 😀

Była mowa po połączeniu OPT vs COAX ...

[Ajothe]

Dlatego gram z karty SD i jestem pro audiofilem 😁

[Piopio]

36 minut temu, Ajothe napisał:

To i tak bez znaczenia bo różnice powinny być słychać na wszystkim czego się słucha. 

Oczywiście, że nie. Różnice są subtelne. 

16 minut temu, przmor napisał:

Być może rozbudzę audiofilską wyobraźnię u niektórych ale każdy twardy dysk talerzowy "sieje" na linii zasilania i w dokumentacji technicznej dysku jest podane jak bardzo "sieje"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) SSD i pendrive zapewne też "sieją"

Dlatego warto stosować izolację galwaniczną. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ajothe]

Ok, łatwiej o świetne wrażenia słuchowe przy trio jazzowym niż przy black metalu, ale różnica w torze powinna być słyszalna we wszystkich gatunkach 🙂

Subtelność czasami oznacza granice percepcji, a czasami psychoakustyka potęguje wrażenia do ogromnych rozmiarów. Jak emocje po jakimś czasie opadają i się ponownie robi porównania okazuje się, że to tylko omamy słuchowe......Sam już niejednoktornie tego doświadczyłem 😁

[Piopio]

14 minut temu, Ajothe napisał:

ale różnica w torze powinna być słyszalna we wszystkich gatunkach 🙂

Dlaczego ? Jak jest ściana dźwięku czy materiał kiepskiej jakości to nie słychać różnic. 

[Ajothe]

Nie no, na dwóch różnych zestawach nawet najgorsze gówno będzie brzmiało inaczej 😁

[Piopio]

14 minut temu, Ajothe napisał:

Nie no, na dwóch różnych zestawach nawet najgorsze gówno będzie brzmiało inaczej 😁

Ale my mówimy tylko o połączeniu COAX kontra OPT.

[Drizzt]

10 minut temu, Piopio napisał:

Była mowa po połączeniu OPT vs COAX ...

Ok. I co z tego wynika w kontekście słuchania tych właściwych utworów celem wyłapania różnic? TosLink inaczej przenosi dane w przypadku kwartetu smyczkowego niż heavy-metalu? A jeśli chodzi o słyszalność różnic wyłącznie na tym właściwym materiale, to chyba przytoczony zestaw utworów Cię zadowala. To jest zabawa w piaskownicy 🙂

[Piopio]

12 minut temu, Drizzt napisał:

Ok. I co z tego wynika w kontekście słuchania tych właściwych utworów celem wyłapania różnic? TosLink inaczej przenosi dane w przypadku kwartetu smyczkowego niż heavy-metalu? A jeśli chodzi o słyszalność różnic wyłącznie na tym właściwym materiale, to chyba przytoczony zestaw utworów Cię zadowala. To jest zabawa w piaskownicy 🙂

Sprawdzę czy te utwory się nadają do krytycznych odsłuchów. 

Toslink ma większy jitter niż COAX. Zmiany brzmieniowe są subtelne ale są. Nie na każdym rodzaju muzyki je słychać. 

[Drizzt]

17 minut temu, Piopio napisał:

Sprawdzę czy te utwory się nadają do krytycznych odsłuchów. 

Toslink ma większy jitter niż COAX. Zmiany brzmieniowe są subtelne ale są. Nie na każdym rodzaju muzyki je słychać. 

No tak, magiczne słówko jitter i już wiadomo, że nic nie wiadomo i znaleźliśmy się w audiofilskiej głuszy. Imho trzeba bardziej zwrócić uwagę na dokładne wyrównanie poziomów niż jitter przy tzw. „krytycznych odsłuchach”.

[Piopio]

18 minut temu, Drizzt napisał:

Imho trzeba bardziej zwrócić uwagę na dokładne wyrównanie poziomów niż jitter przy tzw. „krytycznych odsłuchach”.

Chcesz wyrównywać poziom głośności pomiędzy połączeniem cyfrowym a połączeniem cyfrowym 😉 

20 minut temu, Drizzt napisał:

No tak, magiczne słówko jitter i już wiadomo, że nic nie wiadomo i znaleźliśmy się w audiofilskiej głuszy.

Gdyby jitter nie był istotny to najtańszy CD byłby High-Endowym transportem CD 😉 Ale może tak uważasz ?

[rochu]

Trąci myszką. Czasy gdy o wszelkie zło w audio obwiniano jitter minęły ze 20 lat temu.

Edytowane 24 Lutego 2023 przez rochu