stereo ok. 100 tys.

[pmcomp]

16 minut temu, Ronaldo9 napisał:

Wszystko  rozumiem ,ale ja swoj zestaw  5,1 + av receiver + blue ray  player sprzedałem dawno temu i jakoś mnie nie ciągnie  do  powrotu 

I to mnie nazywają analogowym dinozaurem grajacym z tasm magnetofonowych?

To co powiedziec o tobie?

😉 .

16 minut temu, tadeo napisał:

Spoko ,za chwilę znowu wymyślą jakieś nowe lepsze formaty i cały sprzęt i nośniki do wymiany na lepsze.

Nieuchronny postep w cyfrowym audio/video.

Tyle, ze w audio dwukanalowym postep jest sztuczny bez przyrostu jakosci. W domowym audio dookolnym dokladanie kolejnych kanalow jakoś sie na rynku nie przyjmuje. 8K tez na horyzoncie nie widać.

Rynek kreuje nie jakosc czy potrzeby i oczekiwania klientów tylko jedynie pazernosć producentów probujacych za wszelką uciec do przodu oraz ich nachalny PR i marketing.

Taki mamy klimat 🙂 .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 30 Marca 2023 przez pmcomp

[Meloman]

14 godzin temu, Audroc napisał:

Trafny wpis, właśnie na takiejuzie testowałem swoje Monitor Audio Gold które mam do dziś w jednym z systemów. Za 10-30 kzł można mieć kolumny do symfoniki i wogole muzyki klasycznej w zależności czy monitory czy podłogowe. Wiele innych kolumn w podobnej cenie grają tylko rocka czy płukan

Abstrahuję, że te utwory zwyczajnie chwytają mnie za serce i mógłbym ich z gęsią skórą słuchać nawet mono, to cytowana uwertura Rossiniego momentalnie obnaża wszelkie słabości systemu . Kilka minut, a można niemal wszystko wiedzieć o systemie. O jego dynamice, czystości, przestrzenności itp.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Za 'kilka' lat pozostanie tylko wspomnienie o tej kupie złomu z segmentu domowego stereo. W dobie komputerów kwantowych i 25 generacji ajfonów i innych smartfonów, 5G, 6G, 7G... złom home audio jaki widzimy w obecnej postaci, będzie do pooglądania tylko w muzeum techniki i parowozów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Godzinę temu, Chicago napisał:

Za 'kilka' lat pozostanie tylko wspomnienie o tej kupie złomu z segmentu domowego stereo. W dobie komputerów kwantowych i 25 generacji ajfonów i innych smartfonów, 5G, 6G, 7G... złom home audio jaki widzimy w obecnej postaci, będzie do pooglądania tylko w muzeum techniki i parowozów.

Myślenie destrukcyjne z którego nic nie wynika. Z takim podejściem, to życie nie ma sensu. Najlepiej od razu się zaćpać. Wiadomo, że życie to koincydencja chwili i przeżyć. Co z tego, że czegoś nie będzie już za 30 lat? Wielu z nas też już nie będzie ! Ale kolekcja miłych chwil, wspomnień i wrażeń pozostanie w naszych duszach. Po co kupować dobry samochód, skoro za 40 lat i tak wyląduje na złomowisku. Czyli lepiej dygać autobusami?… :-)) Po kupować duży dobry TV skoro on nie przetrwa 20 lat? Czyli lepiej oglądać wszystko na małym, starym trupie?

Poza tym w świecie gdzie zalewa nas ciagle zmieniająca się tandeta i bylejakość, to coraz więcej jest fanów rzeczy dobrych i ponadczasowych. I dlatego cenione są dziś dobre meble sprzed lat, retro samochody, motocykle i sprzęt audio. Na pewno będą w przyszłości wielbiciele dobrych sprzętów z obecnych czasów. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 31 Marca 2023 przez sly30

[xsnailx]

20 minut temu, sly30 napisał:

Myślenie destrukcyjne z którego nic nie wynika. Z takim podejściem, to życie nie ma sensu. Najlepiej od razu się zaćpać. Wiadomo, że życie to koincydencja chwili i przeżyć. Co z tego, że czegoś nie będzie już za 30 lat? Wielu z nas też już nie będzie ! Ale kolekcja miłych chwil, wspomnień i wrażeń pozostanie w naszych duszach. Po co kupować dobry samochód, skoro za 40 lat i tak wyląduje na złomowisku. Czyli lepiej dygać autobusami?… :-)) Po kupować duży dobry TV skoro on nie przetrwa 20 lat? Czyli lepiej oglądać wszystko na małym, starym trupie?

Poza tym w świecie gdzie zalewa nas ciagle zmieniająca się tandeta i bylejakość, to coraz więcej jest fanów rzeczy dobrych i ponadczasowych. I dlatego cenione są dziś dobre meble sprzed lat, retro samochody, motocykle i sprzęt audio. Na pewno będą w przyszłości wielbiciele dobrych sprzętów z obecnych czasów. 

Dlatego tez mojej v8 ki nie zamierzam sie pozbywac 🙂 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

37 minut temu, sly30 napisał:

Myślenie destrukcyjne z którego nic nie wynika.

To nie jest chłopaku myślenie destrukcyjne, tylko realne spojrzenie na zagadnienie. W dobie niesamowitego postępu technologicznego, oszołomstwa globalistów, klimatystów i ekooszołomów, tylko czekać na różnego rodzaju zakazy, nakazy i obostrzenia co do zużywania energii. Poza tym, ty, ja, i nam podobni, to już ostatni bastion audiofilstwa i ostatnia przyszłość złomu domowego stereo. Nie sądzę, żeby za góra 15 lat ktokolwiek sobie zawracał doopsko jakimś odwarzającym żelastwem domowego stereo. Zainstalują ci drogo audiofilu gniazdko w głowie do połączenia z siecią na twardo, a na drugiej pókluli jebną ci antenkę do odbioru wireless. I tak właśnie dobry człowieku będziesz słuchał w przyszłości muzyki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Nie sądzę. Takie eksperymenty to może będą za 50 czy 100 lat, ale na pewno nie za naszego życia. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tomek1777]

5 godzin temu, Meloman napisał:

Abstrahuję, że te utwory zwyczajnie chwytają mnie za serce i mógłbym ich z gęsią skórą słuchać nawet mono, to cytowana uwertura Rossiniego momentalnie obnaża wszelkie słabości systemu . Kilka minut, a można niemal wszystko wiedzieć o systemie. O jego dynamice, czystości, przestrzenności itp.

Nie słucham takiej muzyki. Jednak dzisiaj będę , chwilę dłuższą 😄 i zdam relację. Poważny kaliber i podchodzę do tego z respektem. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

Godzinę temu, sly30 napisał:

I dlatego cenione są dziś dobre meble sprzed lat, retro samochody, motocykle i sprzęt audio. 

Oooo ... coś nowego, TY CENISZ DZIŚ ???

O starej motoryzacji wypowiadasz się w podobnym klimacie co o starym audio. Czyli że to ostatni szajs.

A tu taki kwiatek 🙂 .

Coś ci się odmieniło? Życiowa perspektywa się zmieniła?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 31 Marca 2023 przez pmcomp

[Chicago]

Godzinę temu, sly30 napisał:

Nie sądzę. Takie eksperymenty to może będą za 50 czy 100 lat, ale na pewno nie za naszego życia.

Każdy żyje w jakimś własnym wyimaginowanym świecie i posiada tzw. życzeniowe myśli. Prawdą też jest to, co mówił Platon, że ludzi najbardziej rozdrażnia i wqrwia prawda. Taka zupełnie obiektywna i szczera prawda, prawda którą widać, słychać i jak najbardziej czuć. Proces usztuczniania inteligencji trwa już od dłuższego czasu i powoli dochodzimy do szczytu, a właściwie jesteśmy na skraju przepaści i albo pójdzie to w dobrą stronę dla ludzkości, albo w złą, też dla ludzkości - w jaką stronę pójdzie...??? Wiadomo w jaką. Proces tego całego udoskonalania i rozwoju AI  stał się w takim samym stopniu pozytywny dla ludzkości jak i negatywny, a wręcz niebezpieczny. A spotkanie głównych graczy od AI właśnie tego dotyczy - bezpieczeństa populacji ludzkiej. Więc jak sam widzisz drogi przyjacielu, ta przyszłość która według twoich wiidzimisię ma się pojawić za 100 lat jest już obecna - zwróć tylko uwagę na jedną rzecz: w jakim potężnym, niemalże nierozerwwalnym stopniu, cywilizowany człowiek uzależnił się od...??? Miałem napisać od 'technologii', ale wystarczy, że napiszę od ajfona lub innego smartasa. Więc coż naprzeciwko tego może znaczyć jakaś wtyczka CAT99 w głowie z antenką w kształcie i o rozmiarach włosa dla jakiegoś audiofila...??? Kompletnie nic.

Oczywiście hi-end będzie istniał - w każdej dziedzinie. Przecież dla kogoś trzeba produkować jachty, samoloty, Lambo i oczywiście hi-end audio. Nie mówię, że to zniknie całkowicie, chociaż taka wersja też jest niewykluczona...??? Generalnie, wolałbym żeby hi-endem dżwięku były kaski - tak, kaski - coś w rodzaju motocyklowych. Wkładasz  kask na audiofilską głowę, włączasz mózgiem wirtualny dżwięk, obraz oryginału i pozamiatane. I jeszcze z opcją uczestnictwa w nagraniu...

Także panowie, to już ostatki klasycznego hi-endu - szykować głowy do przymiarki - jestem prawie pewny, że kaski będą dostępne w luksusowych wersjach hi-endowych i jak najbardziej w wersjach ze specjalnym dopasowywaczem do rozmiarów i pojemności głowy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tomek1777]

Wy tu o polityce a ja będę o muzyce 😃. Wracam z wrażeniami. Zabrzmiało pysznie dziękuję za namiary na taką muzykę i postaram się wkrótce mieć już ją  na stałe w w mojej bibliotece muzycznej. Nie miałem obaw  o walory dynamicznej faktycznie zagrało tak jak trzeba wszystko w punkt. Delikatniejsze momenty oddane z atencją, delikatnie, zwiewnie. Fragmenty tutti ( dobrze to nazwałem 😉?) zachowana klarowność, czytelność ceny połączona z uderzeniem i potęgą.  Dobrze oddany klimat, aura pogłosowa, zakładam jakieś filharmonii. Jeśli miałbym jakieś uwagi ale to już takie naprawdę czepianie się to tylko tyle że szerokość sceny mogłaby być większa, być może baza jaka jest między kolumnami 2,5- 3 m jest zbyt mała dla takiej muzyki. Zastanawiam się jak by zabrzmiało to gdyby miał do dyspozycji salon powiedzmy o metrażu około 40-50 m2. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 31 Marca 2023 przez Tomek1777

[Sovereign]

2 godziny temu, sly30 napisał:

(...) coraz więcej jest fanów rzeczy dobrych i ponadczasowych. I dlatego cenione są dziś dobre meble sprzed lat, retro samochody, motocykle i sprzęt audio. Na pewno będą w przyszłości wielbiciele dobrych sprzętów z obecnych czasów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 31 Marca 2023 przez Sovereign

[pmcomp]

7 minut temu, Sovereign napisał:

2 godziny temu, sly30 napisał:

(...) coraz więcej jest fanów rzeczy dobrych i ponadczasowych. I dlatego cenione są dziś dobre meble sprzed lat, retro samochody, motocykle i sprzęt audio. Na pewno będą w przyszłości wielbiciele dobrych sprzętów z obecnych czasów.

Sądzisz, że to jednak "moralność pani Dulskiej"?

Sprzęt audio  z dzisiejszych czasów będą cenione za powiedzmy 50 lat ale sprzętu audio z lat 80-ych ubiegłego wieku nie jest i nie może być ceniony dzisiaj ???

Wiem na pewno, że dzisiaj są wielbiciele sprzętu audio "ze starych czasów" 🙂 .

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[man soul]

Luźny temat się patrzę, zrobił (jak na bocznicy - norma).

Nie przypominam sobie, aby autor potrzebował porad w wyborze repertuaru, którego będzie słuchał xDD

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 31 Marca 2023 przez man soul

[pmcomp]

W dniu 30.03.2023 o 20:19, pmcomp napisał:

Może lepiej nie na YT tylko z tego nosnika?

Dźwięk w Dolby Atmos wymiata. Jest jeszcze to, także w Atmosie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wlasnie slucham/ogladam. Zupelnie inne wrazenia niz z CD na sprzecie do stereo. Sciezki PCM 24/48 „nie da sie sluchac”, jest jakos płasko. Pamietajmy, ze na pewno dla CD byl robiony inny mastering.

No i jest to „duża” orkiestra symfoniczna.

Zeby nie bylo Atmos „gra” przodem. Instrumwnty sa tam gdzie byc powinny. Tyly daja jedyńie poglos sali w Wiedniu plus reakcje publiki w przerwach.

Z Atmosa dzwiek jest zwiewny i delikatny. Z PCM 24/48 szorstki i chropowaty. Po wyrownaniu poziomow oczywiscie bo kazda sciezka, sa cztery (PCM stereo, DD, DTS HD MA i Atmos), ma inny poziom.

Jest uczta, Zimmer na widowni, razem ze mną 🙂  .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 1 Kwietnia 2023 przez pmcomp

[NRK]

24 minuty temu, pmcomp napisał:

Jest uczta, Zimmer na widowni, razem ze mną

Rozumiem że w maju meldujesz się w Krakowie.😃

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

11 minut temu, NRK napisał:

Rozumiem że w maju meldujesz się w Krakowie.😃

Przykro mi, Tauron Arena nie nadaje sie do takiej muzyki 😉 .

Tylko sale pokroju Katowice, Wroclaw, Szczecin, Rzeszow i Filharmonia w Warszawie.

Niestety komercja i ilosc sprzedanych biletow rzadzą.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 1 Kwietnia 2023 przez pmcomp

[NRK]

Oj tam oj tam, może warto chociaż pocieszyć oko Tiną Guo.😃

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

Żeby pocieszyc oko to w takiej sali jak Tauron Arena trzeba kupic bilety w odpowiednim miejscu albo … wlączyć TV.

Jak napisalem … tam bedzie komercja, a nie sluchanie muzyki z dodatkowymi wrazeniami wzrokowymi. Chyba ze ktos zakupil wczesniej bilety na odpowiednie miejsca za worek kasy.

Dobrze, ze slucham swingu i big bandu. Tam za 200 zl mam najlepsze miejsca w kazdej sali w Polsce, jak kupie odpowiednio wczesnie. Moge wybierac … muzycznie siodmy, osmy rzad po srodku, a jak chce popatrzec na warsztat to pierwszy 🙂 .

Publika na taką muzyke wymiera w zastraszajacym tempie … na calym swiecie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 1 Kwietnia 2023 przez pmcomp

[Meloman]

W dniu 31.03.2023 o 16:44, Tomek1777 napisał:

Nie słucham takiej muzyki.

Nie jestem z tych co to uznają, że tylko  ICH muzyka (jakiej słuchają) jest ważna. To co kto słucha kompletnie mnie nie interesuje, ale irytuje, jeżeli ktoś zaczyna uważać się, że tylko jego gust muzyczny jest ważny, a tego czego nie słucha jest już złe.

W dniu 31.03.2023 o 16:31, Chicago napisał:

W dobie niesamowitego postępu technologicznego, oszołomstwa globalistów, klimatystów i ekooszołomów, tylko czekać na różnego rodzaju zakazy, nakazy i obostrzenia co do zużywania energii.

Przecież już kilka lat temu mówiło się, że Unia ma zabronić np. produkcji wzmacniaczy audio klasy A. Pewnie koronka zastopowała temat, ale za jakiś czas należy się spodziewać, że wróci.

W dniu 30.03.2023 o 20:05, Audroc napisał:

Trafny wpis, właśnie na takiejuzie testowałem swoje Monitor Audio Gold które mam do dziś w jednym z systemów. Za 10-30 kzł można mieć kolumny do symfoniki i wogole muzyki klasycznej w zależności czy monitory czy podłogowe. Wiele innych kolumn w podobnej cenie grają tylko rocka czy płukanie.

Ja to widzę troszkę inaczej. Z doświadczeń wiem, że system, który dobrze odtwarza muzykę symfoniczną (nie jakieś tam kwartetowe plumkania, ale naparzanki całych orkiestr) poradzi sobie z każdym rodzajem muzyki. System, który dobrze odtwarza rocka poradzi sobie też z każdym rodzajem, ale nie ma pewnika, że i z muzyką symfoniczną.

System, który był budowany na plumkaniu - a to już kompletna loteria czy poradzi sobie z muzyką rockową, o symfonicznej nie wspomnę.

Rozmawiałem ostatnio z jednym z dystrybutorów naprawdę dobrego sprzętu i okazuje się, że na odsłuchy ludzie najczęściej wybierają wręcz referencyjnie nagrane płyty, które przecież dobrze zagrają na niemal każdym sprzęcie. Ba! Trzeba by mieć pecha, żeby taka płyta nie zagrała.

A jak system jest oparty na plumkaniu i przychodzi do codziennego słuchania różnych płyt, to niestety szybko okazuje się, że nie gra to tak jak powinno. I zaczyna się zabawa ze zmianami. Żeby były to jeszcze kable, ale często idą w ruch zaślepki, podstawki itp.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[man soul]

To co, prawdziwy Hi-End tylko w odpowiedniej filharmonii na odpowiednim miejscu?? To na bilety radzicie wydać panu te 150tyś "żartów"?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dzarro]

Ja to widzę troszkę inaczej. Z doświadczeń wiem, że system, który dobrze odtwarza muzykę symfoniczną (nie jakieś tam kwartetowe plumkania, ale naparzanki całych orkiestr) poradzi sobie z każdym rodzajem muzyki. System, który dobrze odtwarza rocka poradzi sobie też z każdym rodzajem, ale nie ma pewnika, że i z muzyką symfoniczną.
System, który był budowany na plumkaniu - a to już kompletna loteria czy poradzi sobie z muzyką rockową, o symfonicznej nie wspomnę.
Rozmawiałem ostatnio z jednym z dystrybutorów naprawdę dobrego sprzętu i okazuje się, że na odsłuchy ludzie najczęściej wybierają wręcz referencyjnie nagrane płyty, które przecież dobrze zagrają na niemal każdym sprzęcie. Ba! Trzeba by mieć pecha, żeby taka płyta nie zagrała.
A jak system jest oparty na plumkaniu i przychodzi do codziennego słuchania różnych płyt, to niestety szybko okazuje się, że nie gra to tak jak powinno. I zaczyna się zabawa ze zmianami. Żeby były to jeszcze kable, ale często idą w ruch zaślepki, podstawki itp.

To jest teza ukuta przez osoby słuchające rocka, które słuchają muzyki kameralnej i solowej(na ogół trudniejszej w odbiorze) od wielkiego dzwonu albo nie słuchają jej w ogóle. Równie dobrze można powiedzieć, że skoro wiertło jest dobre do betonu to i dla dentysty się nada.

Sprzęt, który dobrze odtworzy rocka i symfonikę (co samo w sobie jest mylącym połączeniem - rock ma może z 10% rozpiętości dynamicznej klasyki na duże składy) może odtworzyć dobrze muzykę kameralną ale nie musi. Każdy większy skład zwiększa wymagania dotyczące dynamiki, stereofonii i czytelności przekazu ale nieco zwiększa tolerancje na uśrednianie barwy, które może być istotne przy pojedynczych instrumentach.

W ogóle to wrzucanie każdej muzyki na mniejsze składy do kategorii „plumkania” to raczej przejaw równia wszystkiego do własnego gustu.W przypadku większości wielkich kompozytorów muzyka na mniejsze składy stanowi większość ich twórczości. Nie można zostać dyrygentem nie umiejąc grać na fortepianie. Nawet rockmeni, jeśli chcą pokazać, że cokolwiek potrafią to odłączają prąd.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Audroc]

A ja myślę że jednak zbytnia tolerancja też nie jest najlepszym wyjściem.

W Polsce po śmierci Kory, upadku radiowej Trójki i praktycznym wyniszczeniu TVP do głosu doszło haniebne discopolo mające za nic wszelkie wartości. I co mamy przykladkuwac bo to też muzyka, nie to nie jest muzyka. 

To tylko przyklad, na każdym kroku powinniśmy wzajemnie sobie pomagać, wymieniać się wiedzą na temat muzyki, jest tu na naszym Forum sporo takich wątków. 

Tylko jedno- w muzyce jak nigdzie obowiązują standardy. Mówiąc klasyka niech nikomu nie przyjdzie do głowy że to tylko Bach itp. Klasyka to równiez Slayer, Krall czy Niemen. Klasyka to Deep Purple, Iron Maiden czy Clapton albo Norah Jones. 

Co do płyt używanych przy testowaniu sprzętu na pokazach czy podczas zakupu. Ja wybieram najlepsze płyty świata i odsłuchy w salonie. Dzięki temu wiem na co stać sprzęt, a potem już mam pole do popisu w domu zajmując się akustyka i kupując możliwie najlepsze wydania. W dzisiejszych czasach to żaden problem, widziałem wiele razy jak ktoś w salonie katował zestaw starodawna, kiepsko nagrana płyta CD, podczas gdy to samo można kupić na Audiofilskim winylu 45 RPM lub np. SHMCD.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[man soul]

1 godzinę temu, Audroc napisał:

Ja wybieram najlepsze płyty świata i odsłuchy w salonie. Dzięki temu wiem na co stać sprzęt, a potem już mam pole do popisu w domu zajmując się akustyka i kupując możliwie najlepsze wydania. W dzisiejszych czasach to żaden problem, widziałem wiele razy jak ktoś w salonie katował zestaw starodawna, kiepsko nagrana płyta CD, podczas gdy to samo można kupić na Audiofilskim winylu 45 RPM lub np. SHMCD.

Co do odsłuchów w salonie to ja mam sceptyczne podejście, bo jeżeli chodzi o kolumny, to myślę, że lepszy jest odsłuch na własnym sprzęcie. Chyba że przytargamy tam własny wzmacniacz (i może coś więcej/źródło).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 2 Kwietnia 2023 przez man soul

[Audroc]

Odnośnie jakości płyt jakie zabieramy ze sobą na odsłuchy sprzętu w salonach.

Przypomniała mi się sytuacja sprzed lat, kiedy to spotkaliśmy się w salonie około 15-20 osób.

Sprzęt zacny i drogi, po przesłuchaniu kilkunastu nędznych 16 bitowych płyt CD miny mizerne, odgłosy z sali że ten sprzęt tak ma. 

Trochę mnie nerw wziął, poprosiłem obsługę o przyniesienie z magazyny kilku dobrych płyt. Pamiętam że wybrałem coś SACD Stockfish i któraś ze śpiewających Pań na XRCD, oczywiście zapłaciłem, zerwałem folie, zaczęliśmy słuchać muzyki oraz odgłosu spadających kapci....

Najmocniejszy był jeden starszy audiofil usilnie twierdzący że przecież Pata Metheny ze zwykłych płyt CD da się słuchać, on słyszał jakiś lampowy zestaw gdzie to super grało. Tak tylko że lampa przywraca płycie CD utracone w procesie zapisu wyższe harmoniczne stąd słyszalna lepsza jakość. Natomiast klasyczny sprzęt zagra taka stara CD płasko i będzie lipa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iro III]

23 minuty temu, Audroc napisał:

Tak tylko że lampa przywraca płycie CD utracone w procesie zapisu wyższe harmoniczne

Cóż to za teoria!

O które harmoniczne "utracone przez CD" chodzi?

Czyżby o te w paśmie powyżej 20 kHz?

...i lampa je tam przywraca? 🤔🤭

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szpakowski]

46 minut temu, Audroc napisał:

Sprzęt zacny i drogi, po przesłuchaniu kilkunastu nędznych 16 bitowych płyt CD miny mizerne, odgłosy z sali że ten sprzęt tak ma. 

Może sprzęt był drogi ale z pewnością nie był zacny (raczej wręcz przeciwnie) skoro odsłuch wywołał rozczarowanie. 

Na czym polegała "nędzność" 16 bitowych płyt CD? Czego słuchaliście, jakiś garażowych bootlegów? 

48 minut temu, Audroc napisał:

Trochę mnie nerw wziął, poprosiłem obsługę o przyniesienie z magazyny kilku dobrych płyt. Pamiętam że wybrałem coś SACD Stockfish i któraś ze śpiewających Pań na XRCD, oczywiście zapłaciłem, zerwałem folie, zaczęliśmy słuchać muzyki oraz odgłosu spadających kapci....

To musiał być wręcz strasznie kijowy zestaw skoro zagrał dopiero z jakimiś audiofilskimi wydaniami ... 

Nie znam całej twórczości Methenego ale jego nagrania są (z tego co słuchałem) całkiem dobrze nagrane ... 

Kupować drogi zestaw żeby słuchać z przyjemnością tylko jakiś audiofilskich wytwórni to chyba jakieś nieporozumienie ... 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audioburak]

To nie jest teoria, ale wielu słuchaczy odbiera wysokie THD jako "szersze pasmo"

i lampa zdaje się przywracać to, co zostało gdzieś zgubione.

Stąd też kable "cienki solid" są uważane przez wielu za tłumiące wysokie tony.

W odróżnieniu od linki, która wprowadza czasem spore zmiany fazowe odczuwalne

tak samo jako niby "szersze pasmo" i tyle.

Każden jeden ( na razie ) może to sobie słyszeć inaczej ...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Jason Stoddard mówi, że ta cała audiofilia i projektowanie nowych sprzetów (w tym DAC), to właściwie poszukiwanie odpowiedniego wzorca zniekształceń (tak z pamięci cytuję, może niedokładnie).