Upsampling/Oversampling czy 16/44.1

[przemak]

1 godzinę temu, PawelP napisał:

Jak dla mnie bitperfect nie ma tylko w transmisji SPDIF i ewentualnie USB (tu zależnie od trybu) , natomiast przy streamingu i odczycie z plików, czyli w sumie znacznej części źródeł, powinna być 

Trochę nie o to mi chodziło. 

Bitperfekt przecież jest możliwy i w przesyle usb i tym bardziej spdif, generalnie w każdym przesyle synchronicznym jest w zasadzie oczywistym wymaganiem. Jednak obecnie coraz częściej mamy do czynienia z przesyłem cyfrą asynchronicznie, z SRC na wejściu bez względu na to czy trzeba czy nie.

[ASURA]

8 minut temu, przemak napisał:

Trochę nie o to mi chodziło. 

Bitperfekt przecież jest możliwy i w przesyle usb i tym bardziej spdif, generalnie w każdym przesyle synchronicznym jest w zasadzie oczywistym wymaganiem. Jednak obecnie coraz częściej mamy do czynienia z przesyłem cyfrą asynchronicznie, z SRC na wejściu bez względu na to czy trzeba czy nie.

Jak byś to porównał do wydobywania dźwięku grą na kontrabasie, myślę że dla laików było by to bardziej zrozumiałe 😉 

[PawelP]

23 godziny temu, przemak napisał:

Trochę nie o to mi chodziło. 

Bitperfekt przecież jest możliwy i w przesyle usb i tym bardziej spdif, generalnie w każdym przesyle synchronicznym jest w zasadzie oczywistym wymaganiem. Jednak obecnie coraz częściej mamy do czynienia z przesyłem cyfrą asynchronicznie, z SRC na wejściu bez względu na to czy trzeba czy nie.

No tak, też pomyślałem że tu trochę o co innego chodzi niż napisałem :) Chodzilo mi o to, że w przypadku SPDIF SRC jest praktycznie koniecznością, żeby było dobre hi-fi, natomiast w przypadku streamingu i plików jest zupełnie zbędne, więc jego zastosowanie pogarsza jakość audio (dodatkowe filtry w torze zniekształcające sygnał) 

Edytowane 4 Listopada 2024 przez PawelP

[przemak]

3 godziny temu, PawelP napisał:

Chodzilo mi o to, że w przypadku SPDIF SRC jest praktycznie koniecznością, żeby było dobre hi-fi

Tego nie rozumiem, bo IMO jest akurat odwrotnie i src w ogóle nie jest do przesyłu spdif potrzebne.

 

3 godziny temu, PawelP napisał:

natomiast w przypadku streamingu i plików jest zupełnie zbędne

A to też słabo zrozumiałe, mieszasz dwa systemy walutowe 😉 Płyta to jest płyta, spdif to jest spdif - to są zupełnie inne kategorie.

[PawelP]

Wątpię żebym cokolwiek mieszał, a jeśli tak to moźe napisz technicznie i konkretnie w którym miejscu 🙂SPDIF wymusza synchron ze słabym zegarem źródła, który niesie w sobie. Pliki i streaming to pobieranie z zegarem "od tyłu" a więc naszym czystym zegarem używanym do DAC. Stąd różnice w istotności SRC (rozumianej głównie jako ASRC dwóch zegarów - przesyłowego i DAC-owego) w zależności od metody przesyłu  

[przemak]

9 godzin temu, PawelP napisał:

Wątpię żebym cokolwiek mieszał, a jeśli tak to moźe napisz technicznie i konkretnie w którym miejscu 

Piszesz, że spdif musi mieć src a streaming nie musi - pomijając prawdziwość, to jest niespójne, bo co jak z pliku sygnał idzie po spdif? To są dwie różne kategorie pojęć, że tak powiem.

9 godzin temu, PawelP napisał:

SPDIF wymusza synchron ze słabym zegarem źródła, który niesie w sobie.

I właśnie dlatego jako przesył synchroniczny nie ma żadnej konwersji częstotliwości próbkowania oraz bez problemu zapewnia transmisję bitperfekt.

[pmcomp]

Fajna:

 

Szkoda, że to wałek: 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Audroc]

W dniu 17.10.2024 o 22:07, carlos med napisał:

Poczciwy format CD 16/44.1 ma się dobrze i ciągle wielu zachwyca. Wiele odtwarzaczy CD lub transportów CD albo łączonych z nimi DAC daje możliwość oversamplingu / upsampling w formie PCM lub DSD obiecując poprawę brzmienia vs wyjściowe 16/44.1. Czy aby napewno...?

Ciekaw jestem Waszych opinii , czy 16/44.1 w postaci "natywnej " brzmi Wam lepiej niż z upsamplingiem ? A może jednak nie. Które z opcji upsamplingu ...PCM /DSD bardziej trafaja w Wasze gusta , no i czy w ogóle warto korzystać z upsamplingu?

Czy poprawa rozdzielczości, precyzji, detalizmu itd przy upsamplingu nie jest okupiona utratą "flow" brzmienia ?

Jakie DAC polecacie jako najlepsze gotowe przyjąć z transportu CD format DSD lub wysokie PCM przez podwójne złącza AES/EBU lub coax ?

W poczciwym formacie CD sami producenci, już od chwili wprowadzenia tego ustrojstwa na rynek nie czuli żadnego "flow".

Wszyscy doskonałe pamiętamy, a młodszym audiofilowi przypomnijmy "wieczory płytowe", czy inne kultowe audycje sprzed kilkudziesięciu lat w którym nasi kultowi redaktorzy muzyczni objaśniali tajniki 18, potem 20 bitowych przetworników np. Słynnego MASHa Technicsa.

Zaraz potem pojawiły się płyty HDCD na których producenci nagrywali już gęste pliki że studia nagraniowego, wprawdzie pewnym mykiem, ale zawsze. 

W sumie przez te kilkadziesiąt lat niewiele się zmieniło. Mafia CD, podobno silniejsza od narkotykowej (słynny cytat z filmu), ma się dobrze. Producenci niby ciągle coś kombinują żeby nie odtwarzać sztucznie w playerach tych utraconych gęstych bitów, wymyślają hakiem jarkołomne MQA, a zwykły Kowalski i tak kupuję 16 bitowe CD.

Oczywiście większości to wystarcza, bo większość i tak słucha badzuewia, no ale my audiofile...

Pamiętam kiedyś pokazy producenta wzmacniaczy lampowych. Ano wszystko fajnie, okablowanie, kondycjoner, dbałość o najmniejszy drobiazg, a na koniec gościu mówi że śluchać będziemy takich najzwyklejszych płyt jakich zawsze słuchamy w naszych domach.

To ja tu SHM, SACD, XRCD, szmery rowery a tu gościu z takimi bredniami wyjeżdżą.

Panowie dbajmy o jakość nie tylko naszego sprzętu, ale również o jakość źródła, czyli płyt, albo plików. Nie słuchajmy badziewia.

Ja jak kupuję płytę, to kiedyś najpierw sprawdzałem jak brzmi w radiu, obecnie w streamingu, a dopiero potem sprawdzam wszystkie możliwe wydania i dopiero wybieram winyl 45rpm, SACD, BSCD, albo dobre wydanie w kartoniku z dodatkami itp.

Panowie szanujmy siebie i nasze płytoteki.

Pozdrawiam.

[jar1]

Taka mania hi-res 🙂

[przemak]

2 godziny temu, Audroc napisał:

szanujmy siebie

Szanuj nas. 

[Pseudodrummer]

2 godziny temu, Audroc napisał:

no ale my audiofile..

O,no tak.
To wiele wyjasnia.

Drodzy Audiofile,czy @Audroc jest jednym z Was?
@Piopio
@marcinmarcin
@kaviter
@Wito76
i inni?

[xetras]

2 godziny temu, Audroc napisał:

Panowie dbajmy o jakość nie tylko naszego sprzętu, ale również o jakość źródła, czyli płyt, albo plików. Nie słuchajmy badziewia.

Ja jak kupuję płytę, to kiedyś najpierw sprawdzałem jak brzmi w radiu, obecnie w streamingu, a dopiero potem sprawdzam wszystkie możliwe wydania i dopiero wybieram winyl 45rpm, SACD, BSCD, albo dobre wydanie w kartoniku z dodatkami itp.

Panowie szanujmy siebie i nasze płytoteki.

Pozdrawiam.

Ostatnio namierzyłem LP 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ciężka ale właśnie takie mi smakują.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

Wtacając do tematu:

16bit to za mało. Przy 20-bitowym masteringu wyraźniej słychać szczegóły.

(Chyba ~30 lat temu takie 20 lub 24 bitowe remastery zaczęły pojawiać się, te ze znaczkami ADD)

1 godzinę temu, jar1 napisał:

Taka mania hi-res 🙂

Upór i konsekwencja działa.

Edytowane 9 Listopada 2024 przez xetras
Poprawka

[Ajothe]

Jakiś czas temu w radio był wywiad z jakas kapelą, która tłumaczyła, że teraz nagrywają płytę jedynie i docelowo w 16/44.1khz, bo dla mnie to najlepiej brzmi w efekcie końcowym. 

Zaintrygowało mnie to i ciekawe ile w tym sensu. 

[Wito76]

3 godziny temu, Pseudodrummer napisał:

Drodzy Audiofile,czy @Audroc jest jednym z Was?

A to nie ty ? 🙂

A tak serio... to chyba pierwszy raz widzę człowieka. Jakoś nie kojarzyłem tego nicku. 

Edytowane 9 Listopada 2024 przez Wito76

[Pseudodrummer]

4 godziny temu, przemak napisał:

Szanuj nas. 

no nie idzie

[krzystekov]

konserwatyści i postępowi , ci pierwsi posiadają duże płytoteki cd, z szerokim repertuarem więc trudno się dziwić że bronią swoich zasobów , rasują jak mogą drogimi odtwarzaczami które upsamplują , przetwarzają , są też tacy co  zadowolą  się streamingiem i przyjmują stan rzeczy z wadami i zaletami , a tak naprawdę dobra jakość,  to zostaje tylko winyl i sacd ,oraz taśma matka ze studia

Edytowane 10 Listopada 2024 przez krzystekov

[Ajothe]

Jaki ma sens upsamplowanie materiału 16/44.1khz? 

[msankowski]

Jaki ma sens upsamplowanie materiału 16/44.1khz? 

Ma sens w zestawie opartym na DAC NOS z usuniętym filtrem wyjściowym. Wtedy nieodfiltrowane pozostałości konwersji będą daleko poza słyszalnym zakresem częstotliwości.

Ale to oznacza zastosowanie filtracji cyfrowej (w ramach upsamplingu) zamiast analogowej. W sumie podobnie to działa w normalnych DAC z tzw oversamplingiem.

[Wito76]

A tak poza tym, to pytanie o ewentualne multikonto nie było zbyt sympatyczne wobec wymienionych, żeby nie powiedzieć głupie. Nie wiem o co chodzi, nie wiem skąd to pytanie, nie śledzę tego wątku, pewnie gdzieś tam kilka stron wstecz znalazłby się motyw tego pytania.

[Ajothe]

1 godzinę temu, msankowski napisał:

Ma sens w zestawie opartym na DAC NOS z usuniętym filtrem wyjściowym. Wtedy nieodfiltrowane pozostałości konwersji będą daleko poza słyszalnym zakresem częstotliwości.

Ale to oznacza zastosowanie filtracji cyfrowej (w ramach upsamplingu) zamiast analogowej. W sumie podobnie to działa w normalnych DAC z tzw oversamplingiem.

Nie wiem jaki ma sens dodawanie pustych klatek...chętnie się dowiem 🙂

36 minut temu, Wito76 napisał:

A tak poza tym, to pytanie o ewentualne multikonto nie było zbyt sympatyczne wobec wymienionych, żeby nie powiedzieć głupie. Nie wiem o co chodzi, nie wiem skąd to pytanie, nie śledzę tego wątku, pewnie gdzieś tam kilka stron wstecz znalazłby się motyw tego pytania.

Trol troluje 😉

Edytowane 10 Listopada 2024 przez Ajothe

[msankowski]

Nie wiem jaki ma sens dodawanie pustych klatek...chętnie się dowiem

Trzeba się skupić i jeszcze raz przeczytać. Te czary lepiej zrozumieć skupiając uwagę na dziedzinie częstotliwości a nie na dziedzinie czasu. Dodatkowe próbki to nie są puste klatki, to są interpolowane próbki. Pusto to się robi w widmie sygnału, ale o to w tych czarach chodzi.

[szpakowski]

2 godziny temu, krzystekov napisał:

a tak naprawdę dobra jakość,  to zostaje tylko winyl i sacd ,oraz taśma matka ze studia

Podejrzewam, że tego typu poglądy biorą się z tego, że miłośnicy sacd słuchają na kiepskich wzmacniaczach które mocno zniekształcają (zwłaszcza górę) dlatego złagodzenie które wnosi sacd tak im pasuje ... tylko czy warto rezygnować z mikrodynamiki i barwy które sacd tłumi? 

 

[msankowski]

I żeby było jasne, upsampling sygnału "ma sens" w przypadku o którym napisałem czyli DAC NOS bez filtru wyjściowego. Czyli w tych okolicznościach ma "sens".

Natomiast odrębna sprawa to czy stosowanie takich DAC ma sens. Moim zdaniem nie ma. Sam używam porządnych DAC z up/oversamplingiem, które te zabawy z filtracją robią wewnętrznie.

[jar1]

2 godziny temu, Ajothe napisał:

Jaki ma sens upsamplowanie materiału 16/44.1khz? 

Takie jak rozmienienie stówy na złotówki 🙂

Jest ciężej i więcej.

[krzystekov]

Godzinę temu, szpakowski napisał:

Podejrzewam, że tego typu poglądy biorą się z tego, że miłośnicy sacd słuchają na kiepskich wzmacniaczach które mocno zniekształcają (zwłaszcza górę) dlatego złagodzenie które wnosi sacd tak im pasuje ... tylko czy warto rezygnować z mikrodynamiki i barwy które sacd tłumi? 

 

podejrzewam że użytkownicy cd tak skonfigurowali swój system w dół [masa informacji utraconych]że gęsty format wydaje im się złagodzonym a nawet gorszym ! . mikrodynamika właśnie jest tam gdzie jest więcej informacji a nie mniej , gdzie cd takowe ma ograniczone.pojęcie kiepskie wzmacniacze , które korelują tylko odnośnie ceny za takowe nie istnieje

Edytowane 10 Listopada 2024 przez krzystekov

[Ajothe]

1 godzinę temu, msankowski napisał:

I żeby było jasne, upsampling sygnału "ma sens" w przypadku o którym napisałem czyli DAC NOS bez filtru wyjściowego. Czyli w tych okolicznościach ma "sens".

Natomiast odrębna sprawa to czy stosowanie takich DAC ma sens. Moim zdaniem nie ma. Sam używam porządnych DAC z up/oversamplingiem, które te zabawy z filtracją robią wewnętrznie.

Jest gdzieś jakieś opracowanie na ten temat?

[Elbing]

4 godziny temu, krzystekov napisał:

konserwatyści i postępowi , ci pierwsi posiadają duże płytoteki cd, z szerokim repertuarem więc trudno się dziwić że bronią swoich zasobów , rasują jak mogą drogimi odtwarzaczami które upsamplują , przetwarzają , są też tacy co  zadowolą  się streamingiem i przyjmują stan rzeczy z wadami i zaletami , a tak naprawdę dobra jakość,  to zostaje tylko winyl i sacd ,oraz taśma matka ze studia

Ostatnie zdanie to bzdura wierutna. Porównywałem ten sam album z winyla, cd (44.1/16) i plików 192/24. Brzmi jednakowo. Brzmienie zależy od masteringu materiału muzycznego.

[pmcomp]

10 minut temu, Elbing napisał:

Ostatnie zdanie to bzdura wierutna. Porównywałem ten sam album z winyla, cd (44.1/16) i plików 192/24. Brzmi jednakowo. Brzmienie zależy od masteringu materiału muzycznego.

Mastering na vinyl i na cyfre sa inne.

[Elbing]

Materiał z 1968 r. @pmcomp Punktem wyjścia pewnie była taśma analogową.