Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  572 członków

Naim Klub
IGNORED

Naim club


parmenides
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Twinslaver mam kilka pytań.

1. W jakim pomieszczeniu grają twoje ATC SCM 40 - chodzi rzecz jasna o metry kwadratowe.

2. Zauważyłem na forum naimowym ,że planujesz zamienić (albo już zmieniłeś) wzmacniacz na jakąś dzielonkę - czy supernait nie ciągnął wystarczjąco ATC - słyszałem ,że są dość zachłanne na waty.

3. Jak generalnie grają te ATC czego brakowało , albo może czego było w nadmiarze z supernaitem.

I to by było na tyle.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>> twinslaver

>prosimy o upublicznienie wniosków n/t Supernaita i ATC, o ile to nie tajemnica. :)

 

Witam,

 

dzieki uprzejmosci salonu z Lubina, przed podjeciem zamowienia kolumienek, moglem odsluchac demowki u siebie w pokoju. Mialem je okolo tygodnia, teraz czekam na docelowe. Ale do rzeczy, wczesniej mialem MA GS20, ktore moze i graly z Naimem "widowiskowo" - niesamowita energia, mnostwo detali, to przy dluzszym sluchaniu zaczalem zauwazac braki w wypelnieniu srednicy, zbyt chlodny dzwiek, generalnie za ostro kabym metalicznie. Nie wiem czy to sila autosugestii metalowych kopulek, bo teoretycznie za dzwiek w wiekszosci odpowiada zestrojenie zwrotnicy i jakosc przetwornikow, w mniejszej czesci material, ale cos w tym bylo. Skonsultowalem z kumplem, mial takie samo zdanie.....ATC sa bardzo naturalne, graja swietna srednica, wokale oraz instrumenty zywe brzmia niesamowcie, moze nie az tak jak w Harbethach ale mimo wszystko to wysoki poziom. Obawialem sie kontroli basu z SN, te glosniki potrzebuja sporo pradu zeby je dobrze napedzic. Milo sie zaskoczylem, jak Nait potrafi trzymac "za twarz" podlogowce. Byc moze dokupie koncowke NAP200 lub 250 i bede gral w bi-ampingu,ze by jeszcze wiecej z nich wydusic, ale jeszcze sie nie zdecydowalem...Jezeli ktos lubi naturlanosc, ciekawa sterofonie i dluuuugie sluchanie,a przy okazji posiada wydajny pradowo wzmaniacz, jak najbardziej polecam...Wiecej napisze, jak dostane docelowy model i paczki sie wygrzeja.....

 

 

pozdr

Naim CD5x + Flatcap 2x + NAC 72 + NAP 135 + KEF 105.2 Reference

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oooooooooooo

 

widzieliscie jakie opnie nasi rodacy potrafią pisać

 

powiedziałbym fachowcy od wszystkiego (ZABAWA GWARANTOWANA )- ZOBACZCIE NA OPINIE !!!!

http://tech.wp.pl/kat,1009789,page,4,title,System-marzen-Naim-NAC-202-NAP-200-NS-01-NAPSC-Neat-Momentum-4i-test,wid,12279265,wiadomosc.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maro, 18 Sie 2010, 21:13

 

>Celany są łatwe. A ja chciał bym bradziej zadziornych, dynamicznych riffów (ostrzejsza góra?) oraz

>więcej porządku i mniej zadyszki w gęstych momentach.

 

U mnie Celany grały z Denonem 1500AE - i zadziorności miałem zbyt dużo.... a brzmienie bez wypełnienia i jakoś nie przypadło mi do gustu.

O ile dobrze pamiętam to mają regulacje wysokich tonów - próbowałeś je wzmocnić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz babo placek... jak napiszę, że zdecydowanie opcja z XSem, to będzie posądzenie o prywatę... :)

 

może napiszę jak było u mnie: po przesiadce z Naita 5i-2 na XSa zauważyłem drastyczną poprawę tzw. drive'u i swobody w całym paśmie, a także głębokości i zarazem kontroli basu oraz różnorodności zjawisk wysokotonowych, które przeniosły muzykę na zupełnie inny poziom.

 

Celanów nie znam, CD5x w konfiguracji z Naitem 5i-2 nie próbowałem (tylko z XSem), ale wydaje mi się, że CD5x wniesie więcej poukładania, przejrzystości i kultury, z pominięciem właśnie drive'u i żywiołowości.

 

jeśli się mylę, wyprowadźcie z błędu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maro, 18 Sie 2010, 20:52

 

>Zorientowani Naimowcy!

>Która droga apgrejdu wydaje wam się bardziej korzystna?

>Nait5i + CD5iII > Nait XS + CD5iII

>albo

>Nait5i + CD5iII > Nait5i + CD5X

>Muza to ciężkie gitarowe granie.

 

Jezeli muzyka to brudy metalowe, to pierwsza wersja. Nait XS na pewno lepiej poradzi sobie z uporzadkowaniem perkusji, gitar etc...CD5x gra tak jak mowi kolega pasternaque, czyli pelna kultura ;), a co za tym idzie lepiej sie nadaje to jazzu, akustyki etc....

 

pozdr

Naim CD5x + Flatcap 2x + NAC 72 + NAP 135 + KEF 105.2 Reference

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość AdamWysokinski

(Konto usunięte)

>Celanów nie znam, CD5x w konfiguracji z Naitem 5i-2 nie próbowałem (tylko z XSem), ale wydaje mi

>się, że CD5x wniesie więcej poukładania, przejrzystości i kultury, z pominięciem właśnie drive'u i

>żywiołowości.

 

CD5X gra bardzo energicznie, z szybkim i zwartym basem, z dobrą górą pasma. Jeśli trzeba - kulturalnie zagra jazz lub barok, ale i z Ministry sobie świetnie poradzi. Na pewno nie obawiałbym się braku żywiołowości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość AdamWysokinski

(Konto usunięte)

Coś jednak jest mocno nie tak z Naimowymi zasilaczami, skoro zdecydowana większość użytkowników rozwiązań alternatywnych jest po pierwsze bardzo zadowolona z tych produktów, a po drugie - wcale nie ma zamiaru kupować Naimowych odpowiedników :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AdamWysokinski, 21 Sie 2010, 18:25

>Coś jednak jest mocno nie tak z Naimowymi zasilaczami, skoro zdecydowana większość użytkowników

>rozwiązań alternatywnych jest po pierwsze bardzo zadowolona z tych produktów, a po drugie - wcale

>nie ma zamiaru kupować Naimowych odpowiedników :-)

 

Zasilacze Naima same w sobie są OK. Ale ich cena to granda albo nieporozumienie.

Naim najwyraźniej wycenia swoje zasilacze na podstawie ich stopnia wpływu na poprawę brzmienia elektroniki podłączonej do tych zasilaczy. Tym samym firma traktuje te dodatki nie jako upgrady ale jak pełnoprawne klocki, tzn. wzmacniacz albo odtwarzacz. Taką filozofię sobie wymyślili :)

minidsp SHD Studio; Nordost Thor; DAC Musetec MH-DA005; Octave V80; Dynaudio C1; 2xREL.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AdamWysokinski, 21 Sie 2010, 18:25

 

>Coś jednak jest mocno nie tak z Naimowymi zasilaczami, skoro zdecydowana większość użytkowników

>rozwiązań alternatywnych jest po pierwsze bardzo zadowolona z tych produktów, a po drugie - wcale

>nie ma zamiaru kupować Naimowych odpowiedników :-)

 

słuchałem flatcap'a xs z moim cd i było naprawdę niezle...poprawa w każdym zakresie ale tak jak pisał skyrobin: cena jest zaporowa a i z wielu opinii wiem że z Teddym czy SB jest taniej i o wiele lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno fakt, że urządzenia Naim-a stale zasilane, pod prądem (nie wyłączane) grają lepiej jest bezsporny ?!. Jednak czy nie obserwujecie u siebie zjawiska zmiany charakterystyki po jakimś czasie (30m - 1godz.) słuchania muzyki ? Tak jakby samo zasilanie urządzeń nie wystarczało. Jakby samo zasilanie nie wystarczało ale przepływ sygnału z odtwarzacza powodował zmianę (poprawę) charakteru grania. Sam już nie wiem czyt to fakt czy Voodoo ?

Co Wy na to ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość AdamWysokinski

(Konto usunięte)

>Podobno fakt, że urządzenia Naim-a stale zasilane, pod prądem (nie wyłączane) grają lepiej jest bezsporny ?!.

 

Bezsporny to on jest na forum Naima :) Ja różnic nie zauważyłem, gra dobrze niezależnie od różnych szamańskich praktyk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie wylaczam elektroniki poniewaz nie jest to zalecanie (podobno), wlacznik jest w malo praktycznym miejscu i po prostu nie chce mi sie czpykac kilka razy dziennie. nie sprawdzalem przyznam jak wypada zimny wzmak zaraz po uruchomieniu z wlaczonym na "mjucie". dostrzeglem natomiast poprawe gdy nait pogra chwile tak na 9'tej godzinie i sie lekko zagrzeje. wtedy nawet po sciszeniu slychac poprawe: dzwiek jest klarowniejszy w moim odczuciu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

de_moon, 25 Sie 2010, 08:28

 

>ja nie wylaczam elektroniki poniewaz nie jest to zalecanie (podobno), wlacznik jest w malo

>praktycznym miejscu i po prostu nie chce mi sie czpykac kilka razy dziennie. nie sprawdzalem

>przyznam jak wypada zimny wzmak zaraz po uruchomieniu z wlaczonym na "mjucie". dostrzeglem natomiast

>poprawe gdy nait pogra chwile tak na 9'tej godzinie i sie lekko zagrzeje. wtedy nawet po sciszeniu

>slychac poprawe: dzwiek jest klarowniejszy w moim odczuciu.

 

Zgadza się !!! mam to samo ! ufffff

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.