SERIALE ZAGRANICZNE

[aryman]

13 minut temu, Ajothe napisał:

Yep, należy pochwalić w dużej mierze pracę operatora, chyba starali się osiągnąć jak największą imersje jak w grze podczas dynamicznych scen i świetnie to wyszło w pierwszym odcinku. 

Kolejne odcinki to faktycznie masło maślane i zaczyna coraz bliżej przypominać setki miałkich produkcji o zombie, ale cóż zrobić....z ciekawości i tak oglądam. 

Może zrobili ,, myk " i pierwszy i ostatni odcinek będą,, z przytupem". Reszta to tzw ,, wypełniacze "😀

[piorasz]

Jako, że lubię polskie kino obejrzałem pierwszy odcinek "Ślepnąc od świateł" (HBO Max).
"Serial opowiada 7 dni z życia Kuby Niteckiego (debiutujący Kamil Nożyński) – znanego, lecz tajemniczego, warszawskiego dilera kokainy, którego klientelą są: politycy, celebryci, biznesmeni, gwiazdy hip-hopu, czy hipsterzy."

Jak na razie bardzo mnie zaciekawiła nie tyle historia co rola Kamila Nożynskiego. Zobaczymy co będzie dalej ale póki co Kamil naprawdę wymiata.

[Ajothe]

To świetny serial jest.

 

Wczoraj zacząłem Czarne motyle na N, bardzo dobra produkcja! 

Świetny klimacik 😁

[aryman]

43 minuty temu, piorasz napisał:

Jako, że lubię polskie kino obejrzałem pierwszy odcinek "Ślepnąc od świateł" (HBO Max).
"Serial opowiada 7 dni z życia Kuby Niteckiego (debiutujący Kamil Nożyński) – znanego, lecz tajemniczego, warszawskiego dilera kokainy, którego klientelą są: politycy, celebryci, biznesmeni, gwiazdy hip-hopu, czy hipsterzy."

Jak na razie bardzo mnie zaciekawiła nie tyle historia co rola Kamila Nożynskiego. Zobaczymy co będzie dalej ale póki co Kamil naprawdę wymiata.

Oglądałem jakiś czas temu. Coś mi w tym serialu nie pasowalo. Bardzo lubie polskie, dobre kino ale tam jakoś się to wszystko ,, nie przegryzalo". 

[piorasz]

Oglądałem jakiś czas temu. Coś mi w tym serialu nie pasowalo. Bardzo lubie polskie, dobre kino ale tam jakoś się to wszystko ,, nie przegryzalo". 

No zobaczymy dalej.

 
Wczoraj zacząłem Czarne motyle na N, bardzo dobra produkcja! 
Świetny klimacik

Czarne motyle dla mnie bomba.

[soundchaser]

2 godziny temu, piorasz napisał:

Ślepnąc od świateł

Świetny serial. Jeden z najlepszych polskich.

[iro III]

Godzinę temu, soundchaser napisał:

Świetny serial. Jeden z najlepszych polskich.

Świetna realizacja, zdjęcia, scenografia i Gra Aktorów (Frycz!).

Nożyński - bardzo ciekawy nowy aktor, dał radę.

Rzadki to "okaz", kiedy pierwowzór literacki nie jest wcale lepszy.

Może (u mnie) wynika to z faktu, że najpierw widziałem obrazki, później dopiero czytałem Żulczyka.

 

Uuups!

Dlaczego my w wątku "seriale zagraniczne" piszemy o polskim serialu?

Edytowane 17 Lutego 2023 przez iro III

[aryman]

1 godzinę temu, soundchaser napisał:

Świetny serial. Jeden z najlepszych polskich.

Hmm.  To muszę jeszcze raz zobaczyć.  Pamiętam go inaczej...

Edytowane 17 Lutego 2023 przez aryman

[piorasz]

 
Uuups!
Dlaczego my w wątku "seriale zagraniczne" piszemy o polskim serialu?

W sumie tak ale od czasu do czasu warto chyba tu wspomnieć o rodzimych, dobrych produkcjach. Ściśłe trzymanie się zasad jest "nudne" - w filmie, muzyce, w życiu no i tym wątku

[Łukasz_62438]

Tak jest, polskie dobre seriale są dobre i już 🙂

Ostatnio obejrzałem cały serial (tzn. jest tylko 1 sezon) "Herkulesa" na Playerze. Troszkę akcja słabnie pod koniec, podobnież warstwa intelektualna, która od początku jest chyba najmocniejszą stroną filmu, lecz i tak to jest naprawdę bardzo niezły serial! Świetny R. Maćkowiak w tytułowej roli, gra wielce przekonywująco osobę niedopasowaną społecznie (delikatnie mówiąc 😉 ). Nawet moja Małżonka, która pracuje na codzień z dziećmi ze spektrum autyzmu, była pod wrażeniem i nie miała większych uwag. Do tego dobry dźwięk, wyraźne dialogi (!) i niegłupie zagadki kryminalne, przynajmniej kilka - wszystko to sprawia, że obejrzałem z ciekawością. Powiadam Wam, jest dobrze.

[krzysiek]

W dniu 2.05.2022 o 17:08, broniasz napisał:

Wziąłem na siedmiodniową próbę Jabco+ bo tam jest rodzyneczek pt. Severance i po dwóch odcinkach jestem zachwycony

Okazało się ze jak się ma tv lg to appletv jest za darmo na trzy czy cztery miesiące. Obejrzałem pierwszy sezon Severance. Pierwsze odcinki takie sobie, ale im dalej tym lepiej. Właśnie obejrzałem finał sezonu, wow. Dobre. Lubię takie pomysły. 

[Yodzisław]

W dniu 15.02.2023 o 11:56, iro III napisał:

Co było długo cenzurowane, teraz odreagowuje.

 

Bzdura kompletna. Po to między innymi kręci się takie odcinki żeby napuszczać ludzi na siebie jak w tym wątku. Skłóconym ludziom (o absurdy) ciężej jest zauważyć że mają "za***rdalać za miskę ryżu i obniżyć standardy" - że zacytuję klasyka. Szeroki temat wałkowany na wspak i na wznak ale z "odreagowywaniem" nie ma nic wspólnego.

Odreagowanie to miało miejsce w latach 80' w pierwszej połowie kiedy na zachodzie przestano karać za homoseksualizm (70'), coming out'y były wtedy powszechne (Boy George, Jimmy Somerville, itp)

[piorasz]

Bzdura kompletna. Po to między innymi kręci się takie odcinki żeby napuszczać ludzi na siebie jak w tym wątku. Skłóconym ludziom (o absurdy) ciężej jest zauważyć że mają "za***rdalać za miskę ryżu i obniżyć standardy"

To dopiero jest bzdura! Pisz za siebie. Ja gejów i lesbijki zawsze traktowałem i traktuję na równi z "normalnymi" ludźmi. A mówię to z doświadczenia bo znam jednych i drugich od wielu lat choć sam jestem hetero. Najwięcej jak zwykle mają do powiedzenia ci co tylko znają problem "ze słyszenia"... Jeśli czujesz się "napuszczony" to problem tkwi tylko i wyłącznie z Twojego braku obycia lub osobistych frustracji.

[Yodzisław]

13 godzin temu, piorasz napisał:

Najwięcej jak zwykle mają do powiedzenia ci co tylko znają problem "ze słyszenia"... Jeśli czujesz się "napuszczony" to problem tkwi tylko i wyłącznie z Twojego braku obycia lub osobistych frustracji.

 

Brak "obycia" - hahahaha! Jak zwykle problemy z czytaniem. Gdzie ja napisałem że mi gieje przeszkadzają? Sam mam przyjaciół homo. Piszę o tym dlaczego robi się zmasowaną propagandę giejoewską w pop kulturze.

[piorasz]

Brak "obycia" - hahahaha! Jak zwykle problemy z czytaniem. Gdzie ja napisałem że mi gieje przeszkadzają? Sam mam przyjaciół homo. Piszę o tym dlaczego robi się zmasowaną propagandę giejoewską w pop kulturze.

Ok. Może źle cię zrozumiałem. Jednak Twój punkt widzenia na temat "propagandy gejowskiej" jest Twoim osobobistym stwierdzeniem dlatego użycie wcześniej słowa "bzdura" brzmi jakbyś sobie uzurpował jedyną słuszną prawdę.
Ja mam zupełnie inny pogląd na temat owej "propagandy" niż Ty - dlatego zareagowałem.

[Yodzisław]

Swoją drogą ta oczywista ZMASOWANA homo-propaganda (wg tego co pokazują seriale 30% to homoseksualiści) dopiero na prawdę przechyli wahadło w drugą stronę bo jak się ta propaganda skończy, a uważam że mamy szczyt i zaraz będzie po temacie, to ludzie na zasadzie odreagowania odwrócą się od gejów. I tu znowu historia się kłania i lata 80 - wtedy po serii coming out'ów pojawił się AIDS i obnoszenie się z homo skłonnościami przestało być mile widziane.

[iro III]

9 godzin temu, Yodzisław napisał:

Swoją drogą ta oczywista ZMASOWANA homo-propaganda (wg tego co pokazują seriale 30% to homoseksualiści)

Badałeś ten problem naukowo?

30% ? 

Z tego co ja oglądam, oceniłbym na może ok. 5%...ale bardzo być może, interesujemy się zdecydowanie odmiennymi gatunkami filmowymi?

[dzarro]

Zauważyłem, że te administracyjne „prikazy” zwiększyły popularność związków lesbijskich w serialach. Widocznie badania porobili, z których wynika, że to mniej razi mainstreamową widownię. Zwłaszcza jak taka para ma dziecko. Ewentualnie chodzi o ekonomię wątków - wrzucasz do serialu lesbijską parę Afroamerykanek i masz od razu odhaczone trzy elementy - odmienność preferencji, równouprawnienie płci i kwestie wielorasowe.

[Yodzisław]

1 godzinę temu, dzarro napisał:

Widocznie badania porobili, z których wynika, że to mniej razi mainstreamową widownię. 

Śnij dalej. Tutaj jak i na każdym innym forum na świecie widać jak ta tematyka "jednoczy" widownie.

Wcześniej przez lata pompowano islam w filmach, też pewnie bo "badania porobili"...

Ale jak napisałem, to początek końca tej propagandy. Nie wiem czy klimat i jedzenie robaków zdążą jeszcze podlansować. Zauważcie że w serialach temat kowidka praktycznie nie istnieje a taka to była ponoć wielka pandemia. Tu akurat padania porobili i boją sie ruszać tego smroda.

Edytowane 20 Lutego 2023 przez Yodzisław

[dzarro]

Śnij dalej. Tutaj jak i na każdym innym forum na świecie widać jak ta tematyka "jednoczy" widownie.
Wcześniej przez lata pompowano islam w filmach, też pewnie bo "badania porobili"...

Zwłaszcza w Homeland panuje prawdziwy kult islamistów.

Zresztą - widz o pochodzeniu europejskim to raczej mniejszość. Na innych rynkach produkcje anglosaskie nadal mogą być porządane - ale niekoniecznie z aktorami o europejskich rysach.

[Yodzisław]

Godzinę temu, dzarro napisał:

Zresztą - widz o pochodzeniu europejskim to raczej mniejszość. 

 

Napisz jeszcze że księżyc jest kwadratowy. Od dawna już to pisze że mamy koniec epoki...

[broniasz]

Przypominam sobie pierwszy sezon Gangów Londynu i nadchodzi szósty odcinek.Po prostu dech zapiera.

[Krzychu72]

Wczoraj zacząłem oglądać OZARK na Netflixie. Słyszałem wiele dobrego o tym serialu. Zobaczymy jak będzie.

[muda44]

Jestem po 8 odcinkach " Ród smoka " z płyt 4k. Nudy które rozkręcają się od 7 odcinka. Dźwiękowo ok ale obraz w DV którego nie jestem zwolennikiem ( nienaturalne kolory, sztuczna plastyka ).

[iro III]

Obejrzałem pierwszy epizod "The Last of Us"

Nie "zajarzyło", a podobno pilot jest rewelacyjny?

No nie wiem, narazie nie rezygnuję ale moja ocena na początek to najwyżej 5/10.

Wiem, że pierwowzorem pomysłu jest gra (gry to nie moja bajka), nie doczytałem nigdzie jaką inspirację lub pierwzór miał pomysł gry? Był oryginalny?

Jakoś mi to wszystko za bardzo przypomina (znakomitą) powieść Justina Cronina "Dwunastu" i kontynuację "Miasto luster"

Ktoś czytał? Czy bardzo się mylę?

Edytowane 23 Lutego 2023 przez iro III

[Neon47]

"Star Trek: Picard" Sezon 3 na Amazon Prime Video.

Jak na razie jest dostępny pierwszy odcinek.

Nowy odcinek w każdy piątek.

Zapowiada się ciekawie.

9/10

[fozzie]

W dniu 17.02.2023 o 08:35, Ajothe napisał:

Kolejne odcinki to faktycznie masło maślane i zaczyna coraz bliżej przypominać setki miałkich produkcji o zombie, ale cóż zrobić....z ciekawości i tak oglądam. 

A ja po pierwszym odcinku "Th Last Of Us" stwierdziłem: no nie, znowu zombie, znowu apokalipsa. Ile tego już było? Po pierwszym odcinku zrezygnowałem. Uznałem, że szkoda czasu i prądu.

[iro III]

3 godziny temu, fozzie napisał:

A ja po pierwszym odcinku "Th Last Of Us" stwierdziłem: no nie, znowu zombie, znowu apokalipsa. Ile tego już było? Po pierwszym odcinku zrezygnowałem. Uznałem, że szkoda czasu i prądu.

Ja ciągnę dalej.

Po chaosie i niespójnosci pilota, w drigim epizodzie całosć się wyklarowała, po trzecim ...ogólno -netowy płacz homofobów uważam za (dyplomatycznie) - nie na miejscu... scena wsypanie "specyfiku" do całej, wspólnej butelki wina...po prostu, po ludzku - wzruszająca.

Może homofobów najbardziej irytuje fakt, że dwaj główni bohaterowie 3 odc. nijak nie wypełniają stereotypów, jeśli chodzi o wygląd, gesty i zwykłe ludzkie zachowania wobec opresji?

Oglądam dalej.

P.S. "zombiaki" są jednak trochę inne, nietypowe.

Edytowane 24 Lutego 2023 przez iro III

[dzarro]

Ja ciągnę dalej.
Po chaosie i niespójnosci pilota, w drigim epizodzie całosć się wyklarowała, po trzecim ...ogólno -netowy płacz homofobów uważam za (dyplomatycznie) - nie na miejscu... scena wsypanie "specyfiku" do całej, wspólnej butelki wina...po prostu, po ludzku - wzruszająca.
Może homofobów najbardziej irytuje fakt, że dwaj główni bohaterowie 3 odc. nijak nie wypełniają stereotypów, jeśli chodzi o wygląd, gesty i zwykłe ludzkie zachowania wobec opresji?
Oglądam dalej.
P.S. "zombiaki" są jednak trochę inne, nietypowe.

Po prostu 3 epizod ma się jak pięść do nosa do stereotypowej, ale jakoś tam spójnej fabuły. Dlaczego te postaci mają bardziej rozbudowany „origin” niż para głównych bohaterów? Dostajesz w pół godziny 20-letnią komiksową historyjkę związku postaci nieistotnych dla fabuły, a o tym co w tym czasie robił główny bohater dowiadujesz się z łopatologicznych ekspozycji w dialogach.
Niestety, geje kiedyś mieli gorzej w życiu, ale w twórczości niekoniecznie. Zamiast „Pokojówek” Geneta, „Śmierci w Wenecji” Manna (ewentualnie Viscontiego) czy nawet melodramatów Tennesse Williamsa, teraz mamy socrealistyczne opery mydlane.
Piszę z większą irytacją po 6 epizodzie - to kolejny zamulacz i nawet nie ma gejów jako alibi.

[Ajothe]

Kolega, który bardzo lubi grę powiedział mi, że nie może tego oglądać. Jak zwykle klasyka....

Ostatnio czytałem, że w grze można się zarazić zarodnikami z powietrza...w filmie o tym zapomnieli 😁