Polityka | archiwum

[Bezlitosna Niusia]

No i sprawa jest prosta. Znaczy to, że kierownik placówki, Wolfgang jakiś tam - jest walnięty na mózgu i (po uprzednim opierdolu) powinien dostać kopa w zad i won z posady.

I tak się stanie, idę o zakład.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zyzol]

28 minut temu, Bezlitosna Niusia napisał:

No i sprawa jest prosta. Znaczy to, że kierownik placówki, Wolfgang jakiś tam - jest walnięty na mózgu i (po uprzednim opierdolu) powinien dostać kopa w zad i won z posady.

I tak się stanie, idę o zakład.

Niezupełnie tak prosta. Były komentarze, które odnoszą się do tej sytuacji... niejednoznacznie:

"Tymczasem rzecznik komisji ds. wychowania, młodzieży i rodziny w rządzie miasta-landu Berlina, Martin Klesmann, oświadczył, że nic mu nie wiadomo o problemie wieprzowiny w berlińskich przedszkolach, a władze Berlina nie wydały żadnych wiążących wytycznych dotyczących tego tematu. Jak dodał, w Berlinie są szkoły, gdzie podaje się mięso wieprzowe i takie, gdzie z niego zrezygnowano. Berlin ponadto trzyma się zaleceń Niemieckiego Towarzystwa Żywieniowego (die Deutsche Gesellschaft für Ernährung / DGE), że dziecko powinno dostawać mięso maksymalnie dwa razy w tygodniu."

albo

"Związek Niemieckich Dostawców Żywności dla Szkół i Przedszkoli (Der Verband Deutscher Schul- und Kitacaterer / VDSKC) nie rozumie poruszenia planami rezygnacji z wieprzowiny w menu dla przedszkolaków. Przy cenie, zależnie od landu wahającej się od 2 do 4 euro za posiłek w przedszkolu, można użyć mięsa jedynie średniej jakości – powiedział szef VDSKC Rolf Hoppe w rozmowie z agencją EPD w Berlinie. Jak dodał, to wyjdzie dzieciom tylko na lepsze, by za tę cenę jadły różnorodne warzywa zamiast taniego mięsa."

Jeżeli do tego doda się informację, że niektórzy rodzice poparli tę dietetyczno-religijną inicjatywę, to raczej nie chodzi o pojedynczego walniętego na mózgu, tylko o efekt zbiorowego prania mózgu. I dobrze, że są też jednoznacznie negatywne opinie:

"Do dyskusji włączył się Niemiecki Związek Nauczycieli (DL). Jego przewodniczący, Heinz-Peter Meidinger, w wywiadzie dla Katolickiej Agencji Informacyjnej KNA przyznał, że w niemieckich przedszkolach i szkołach odczuwalny jest coraz większy nacisk ze strony środowisk muzułmańskich. Islamskie grupy interesów, stowarzyszenia przy meczetach, związki i grupy rodziców, lokalne lub regionalne, „o wiele mocniej i bardziej jawnie niż wcześniej” wyrażają swoje zdanie. Dotyczy to między innymi coraz częstszych próśb o uwzględnienie ramadanu w systemie szkolnym, na przykład poprzez rezygnację z imprez sportowych lub zadawanie mniejszej ilości pracy domowej.

Heinz-Peter Meidinger podkreślił, że lipskie przedszkola nie stanowią jednostkowego przypadku. – W szkołach o dużej liczbie dzieci muzułmańskich jest wiele stołówek i kiosków z jedzeniem, które albo otwarcie albo po cichu zmodyfikowały swoją ofertę. W gruncie rzeczy nie stanowi problemu to, że stołówki dostosowują się do potrzeb uczniów. Problem jednak pojawia się wtedy, gdy niemuzułmańska mniejszość musi się temu całkowicie podporządkować i już nie ma dla niej alternatywnej oferty z jedzeniem."

Cytaty pochodzą z: 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[toptwenty]

Mateusz Morawiecki: robotnicza myśl socjalistyczna jest głęboko obecna w filozofii Prawa i Sprawiedliwości.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Skąd my to znamy. Narodowosocjalistyczna Niemiecka Partia Robotników (niem. Nationalsozialistische Deutsche Arbeiterpartei, NSDAP) – niemiecka partia nazistowska (faszystowska).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

4 godziny temu, toptwenty napisał:

Mateusz Morawiecki: robotnicza myśl socjalistyczna jest głęboko obecna w filozofii Prawa i Sprawiedliwości.

Czyli powoli wszystko się krystalizuje. Wracamy do komuny.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

Z tą myślą to gruba przesada.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Sine Metu]

Z tą myślą to gruba przesada.

 

No ale przecież mają wprowadzić ceny urzędowe na włoszczyznę.

A od tego do kartek, to już prosta droga.

[Lech36]

15 minut temu, Sine Metu napisał:

A od tego do kartek, to już prosta droga.

Problem zacznie się jak w sklepach zacznie brakować papieru toaletowego. Leków już brakuje. Podobno to przejściowe kłopoty spowodowane chińskim spiskiem ;-).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

55 minut temu, Lech36 napisał:

Leków już brakuje

Bo ludzie mają dużo pieniędzy i wykupują. Za peło nie mieli pieniędzy to i nie wykupywali. Lepiej jest. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bezlitosna Niusia]

Gdy braknie kawy, srajtaśmy i podpasek - rzucam tę Francję w diabły i wracam do Polski.

 

 

Zostanę spekulantem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Sine Metu]

Gdy braknie kawy, srajtaśmy i podpasek - rzucam tę Francję w diabły i wracam do Polski.
 
 
Zostanę spekulantem.

To była całkiem intratna profesja

[Bezlitosna Niusia]

I przydatna obywatelom. Natomiast miała fatalne notowania u bonzów. Ale było na kogo zwalić winę:

"Brak towarów w sklepach spowodowany jest wykupywaniem ich przez gangi spekulantów" - nie było dnia bez w tym stylu tytułu w gazetach.

 

Ale jaja. Nie myślałem, że kołem historii dostanę po łbie?.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

1 godzinę temu, przemak napisał:

Bo ludzie mają dużo pieniędzy i wykupują.

Identycznie tłumaczył Gierek brak mięsa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bezlitosna Niusia]

A Gomułka mówił tak:

"- Gdybyśmy mieli cienką blachę, to byśmy robili konserwy.

.......

...ale nie mamy mięsa."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zyzol]

33 minuty temu, Bobcat napisał:

Identycznie tłumaczył Gierek brak mięsa.

W PRL-u co najmniej połowa artykułów rozprowadzanych w detalu była przedmiotem przestępczych działań. Jeżeli do sklepu RTV dostarczano 4 amplitunery Radmor, to na półki trafiał jeden, pozostałe szły po cenach spekulacyjnych albo dla znajomych kierownika sklepu. Jeżeli prezes Radiokomitetu przerabiał sobie dziczyznę z polowań na wyborne wędliny w pewnej masarni, to jaka mogła być skuteczność milicjantów z PG w zwalczaniu tam nieprawidłowości. A masarnia ta była poprzednio umoczona w aferę mięsna w larach 1960. Skład drewna tarcicę wagonami przekazywał do miejscowego prywatnego zakładu stolarskiego. W CPN na ul. Miedzianej nawet w stanie wojennym benzynę rozprowadzano poza systemem kartkowym. To dziwię się, że PRL w ogóle tak długo funkcjonował i był w stanie zaspokajać potrzeby społeczeństwa. Społeczeństwa, które okradało samo siebie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jaro_747]

4 minuty temu, Zyzol napisał:

W PRL-u co najmniej połowa artykułów rozprowadzanych w detalu była przedmiotem przestępczych działań. Jeżeli do sklepu RTV dostarczano 4 amplitunery Radmor, to na półki trafiał jeden, pozostałe szły po cenach spekulacyjnych albo dla znajomych kierownika sklepu. Jeżeli prezes Radiokomitetu przerabiał sobie dziczyznę z polowań na wyborne wędliny w pewnej masarni, to jaka mogła być skuteczność milicjantów z PG w zwalczaniu tam nieprawidłowości. A masarnia ta była poprzednio umoczona w aferę mięsna w larach 1960. Skład drewna tarcicę wagonami przekazywał do miejscowego prywatnego zakładu stolarskiego. W CPN na ul. Miedzianej nawet w stanie wojennym benzynę rozprowadzano poza systemem kartkowym. To dziwię się, że PRL w ogóle tak długo funkcjonował i był w stanie zaspokajać potrzeby społeczeństwa. Społeczeństwa, które okradało samo siebie.

No zara, zara...

Ale od tej spekulacji towaru ani nie przybywało, ani nie ubywało. Radmory trafiały do ludzi, benzyna napędzała samochody. Spekulacja powodowała urealnienie ceny a nie "znikanie" towarów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

52 minuty temu, Jaro_747 napisał:

Spekulacja powodowała urealnienie ceny

Popierasz przestępczość gospodarczą???

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

1 hour ago, Jaro_747 said:

No zara, zara...

Ale od tej spekulacji towaru ani nie przybywało, ani nie ubywało. Radmory trafiały do ludzi, benzyna napędzała samochody. Spekulacja powodowała urealnienie ceny a nie "znikanie" towarów.

Niekoniecznie. Towary z puli dla obywateli mogły być pokątnie wywożone do krajów z walutą wymienialną. Pamiętam opowieści Polservice'owców jak to dostawali talon na przyczepę kempingową N126, śmigali z nią do Algierii gdzie był na nie wielki popyt i upłynniali z dużym zyskiem, opartym na czarnorynkowym przeliczniku dolara do złotego.

22 minutes ago, Bobcat said:

Popierasz przestępczość gospodarczą???

Za wiele czynów, które były przestępstwem w PRL, dziś dostaje się ordery.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 26 Lipca 2019 przez misiomor

[Jaro_747]

Godzinę temu, Bobcat napisał:

Popierasz przestępczość gospodarczą???

Nie popieram tylko odnoszę się do faktów. Socjalizm był gospodarką głębokiej nierównowagi zdecydowanie mocniej spowodowanej ignorowaniem sił rynkowych niż istnieniem spekulacji. Spekulacja nie była przyczyną tylko skutkiem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

Godzinę temu, misiomor napisał:

Za wiele czynów, które były przestępstwem w PRL, dziś dostaje się ordery.

Ale akurat nie za to.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

I być może jest to błąd - wolny rynek jest równie ważny jeżeli nie ważniejszy, niż swobody polityczne. Jego wprowadzenie rozwiązało wiele nierozwiązywalnych planowo problemów - choćby zaopatrzenie w sznurek do snopowiązałek i papier toaletowy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

Mylisz wolny rynek z wolną amerykanką i totalnym bezhołowiem. Nawet na tzw. Dzikim Zachodzie w XIX wieku obowiązywało prawo. Może niepisane, ale ściśle przestrzegane.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

Komunistyczne prawo explicite zabraniało prywatnej wytwórczości (z małymi wyjątkami dla rolnictwa i prymitywnej produkcji chałupniczej) oraz handlu. Więc jego łamanie w tych dziedzinach jak najbardziej było w interesie obywateli.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

I tak oto nauczyliśmy się pogardy dla obowiązującego prawa, która w niezmienionej postaci trwa do dziś,

11 minut temu, misiomor napisał:

Komunistyczne prawo explicite zabraniało prywatnej wytwórczości (z małymi wyjątkami dla rolnictwa i prymitywnej produkcji chałupniczej) oraz handlu.

10% należało do PGR-ów. 9.2% do spółdzielni produkcyjnych. Ponad 80% było cały czas w rękach prywatnych. Ty to nazywasz "małym wyjątkiem"? Osobliwa logika.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

Małym wyjątkiem w sensie branż. Poza tym o ile sama produkcja rolna była prywatna, o tyle skup i przetwórstwo już niekoniecznie. Obowiązkowe dostawy również były.

Pamiętam z czasów PRL opowieści o gościu, który reanimując jakieś trupy ze złomu, dał radę zorganizować prywatną fabryczkę papieru toaletowego, bardzo deficytowego w owych czasach, który następnie sprzedawał na targowiskach. Skończyło się to rajdem milicji na jego posesję i rozwaleniem wszystkiego, konfiskatą mienia itd. Finałem była śmierć na zawał. To wydawanie takich praw skutkuje brakiem szacunku do prawa jako takiego.

PS. Jak w ogóle można szanować prawo państwa, które nakazuje obywatelom trzymanie paszportów na milicji?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bezlitosna Niusia]

11 godzin temu, Bobcat napisał:

Popierasz przestępczość gospodarczą???

Byłbym ostrożny z nazywaniem ówczesnych "spekulantów" - przestępcami gospodarczymi.

Najsłynniejszym chyba "bandytą", o którym nawet zagraniczna prasa się rozpisywała, był pewien starszy Pan, inwalida zresztą. O ile pamiętam - bez stopy.

Ów człowiek wsiadał co rano (czwarta to jest już rano?) na rower z wózeczkiem własnego sklecenia i powolutku pedałował do odległego o wiele kilometrów sklepu. Tam kupował chleby, bułki, rogale, słodkie pieczywko dla dzieci i 'już' na dziesiątą był z powrotem. Wioseczka, czy sioło - kilkudziesięciu mieszkańców. Tam sprzedawał, a ludziska jak najchętniej mu płacili 10, może 20 procent więcej. Wszyscy byli więcej niż zadowoleni.

Ale, że to Polska - wkrótce "podpisano - Rzyczliwy" doniósł, komu trzeba.

Mandaty, kary, domiary, groźba kryminału nawet. I na próżno autochtoni bronili faceta, że płacą mu więcej z dobrej woli, bo robota w gospodarstwie nie pozwala im na taki szpas, jak codzienne marnowanie iluś godzin na wyprawy po chlebuś. Nic nie pomogło.

 

Smutne to, gdy sobie przypomnę...

 

 

Ps - poszedłem kiedyś po odbiór paszportu. Z moim małym synkiem na ręku. W drzwiach mijamy się z Czarnoskórym. A Kubuś w niebogłosy:

"- Tatusiu, tatusiu! Murzynek!!!!!"

?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 27 Lipca 2019 przez Bezlitosna Niusia

[bubusia]

No ladnie zes wychowal dziecko. Na rasiste

?

Ps teraz nie byloby juz zartow, dostalbys za bambo po dupie. Koniec z  rasistowskimi zarcikami, a jeszcze dzieci. Chcialbys, zeby czarni w analogicznej sytuacji wypalili:

Tatusiu, tatusiu, bialasek!!!!

?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 27 Lipca 2019 przez bubusia

[Bezlitosna Niusia]

To było 30 lat temu, Bupku.

Wtedy jeszcze ludzie byli normalni. Język polski takoż.

Afropolak(?!) był Murzynem, doręczyciel był listonoszem, gej był pedałem*, a obręcz gumowa z jęzorkiem - gumką do weków.

 

* zanim mnie jakiś nadgorliwiec zgłosi tu i ówdzie:

Mam kilku przyjaciół gejów i oni nigdy o sobie inaczej nie mówią niż per "pedały".

Mam w mojej najbliższej okolicy bandę, handlującą dragami. Znam ich, oni mnie. Ja ich opieprzam za burdel, który robią wokół siebie, oni grzecznie sprzątają i zawsze pomogą (a to z zakupami, a to lodówkę wtarabanić na piętro.

Jest w tej grupie dwóch Czarnych, do których inni nie zwracają się inaczej, niż "ty czarnuchu".

I nikt się nie obraża.?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 27 Lipca 2019 przez Bezlitosna Niusia

[bubusia]

4 minuty temu, Bezlitosna Niusia napisał:

To było 30 lat temu, Bupku.

Wtedy jeszcze ludzie byli normalni. Język polski takoż.

Afropolak(?!) był Murzynem, doręczyciel był listonoszem, gej był pedałem*, a obręcz gumowa z jęzorkiem - gumką do weków.

 

* zanim mnie jakiś nadgorliwiec zgłosi tu i ówdzie:

Mam kilku przyjaciół gejów i oni nigdy o sobie inaczej nie mówią niż per "pedały".

No widzisz jak teraz jest nienormalnie.

 

Co do ostatniego, oni o sobie moga, Ty juz o nich nie, chyba ze zostaniesz gejem. Podobnie z czarnymi, moga sie wyzywac od nigerow, jak Ty sprobujesz to wpierd.... I to akurat mozna zrozumiec.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 27 Lipca 2019 przez bubusia

[Bezlitosna Niusia]

Nie chytłeś, Bupek.

W grupie handlarzy śmiercią jest dwóch Czarnych. Reszta (zależy, ilu akurat aktualnie siedzi) waha się w ilości od 10 do 12 - są biali.

 

A! A czemu miałbym się obrażać, sapać i strzykać jadem, gdyby ktoś nazwał mnie "Białasem"? Przecież jestem!

(przynajmniej jeszcze wczoraj, gdy goliłem swój paskudny pysk - byłem)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 27 Lipca 2019 przez Bezlitosna Niusia
Sprawdź swój kolor!?

[Lech36]

2 godziny temu, Bezlitosna Niusia napisał:

gdyby ktoś nazwał mnie "Białasem"? Przecież jestem!

Ja też jestem ;-).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )