Klub miłośników Dynaudio

[Robert_56545]

Jak dla mnie troszkę za ciepły i troszkę za kluchowaty. Szukałbym bardziej przejrzystego i neutralnego, może coś cyfrowego, Audiomatus, Calyx, tranzystor może jakiś Gryphon?

Chciałbym się wpisać do klubu z Dynaudio Confidence C2. Pozdrawiam serdecznie wszystkich.

Edytowane 2 Lipca 2016 przez Robert_56545

[tomek40]

No no zazdraszam c2 gdybym tylko mial odpowiedzi mertaż to bym na nie polowal. Witamy.

[ps39]

Za te pieniądze, można już znaleźć dość mocną lampę, może warto posłuchać, np. Octave V40SE będzie ładnie.

[szatan]

Jak te c2 z gryfem? Mialem Twoje dynki w domu przez tydzień, piekne egzemplarze trafiles.

[Robert_56545]

Jak te c2 z gryfem? Mialem Twoje dynki w domu przez tydzień, piekne egzemplarze trafiles.

Rzeczywiście stan niemalże idealny, minimalne ślady użytkowania na podstawach,

ale takie rzeczy to się gumką wytrze. Reszta jest idealna, a jak gra z Gryphonem? Jestem dopiero po kilku krótkich dniach, myślę że potrzebują jeszcze kilku dni na dostrojenie się z resztą toru. Na razie banan nie schodzi z ryja. Przed nimi miałem SF Auditor M i obawiałem się troszkę o średnicę ale były to nieuzasadnione lęki. Duet gra bardzo naturalnie i neutralnie, żaden zakres nie wychyla się szczególnie nad innymi. A wysokie bajka jakiej nie slyszalem dotąd, może za mało przesłuchałem. Średnica namacalna, wypełniona, pełna nie natarczywego detalu. Ani ciepła, ani zimna, ale za to obecna i intymna. Dół kontrolowany, ale bez przesady, nie dudni i nie wzbudza się choć nie mam adaptacji akustycznej. Banan, banan i jeszcze raz banan, tyle razy oglądałem i wzdychałem do nich na zdjęciach, że teraz ciężko mi uwierzyć że stoją w salonie. Super uczucie. Pozdrawiam

 

Za te pieniądze, można już znaleźć dość mocną lampę, może warto posłuchać, np. Octave V40SE będzie ładnie.

Nie wiem czy bardzo mocna lampa do końca je utrzyma w ryzach. Trzeba byłoby spróbować, jakby co mieszkam w Warszawie, zapraszam na odsłuchy.

Pozdrawiam.

[szatan]

Bron boze pomysly z lampami niech Tobie nie przychodza do glowy moje monobloki w pp na 211 150w lampa zagraly z nimi tragicznie, zero otwartosci, zmulenie sen sen nuda i takie tam :)

 

Takie lampki nie daly rady wiec tylko mocny tran.

Krell fbi Tomka gral Z C2 wspaniale z moim asr'em zagraly gorzej a z lampa tragicznie, natomiast utopie lepiej z lampa.

C2 to Piekny mebel moja zona placze za nimi ale focal wygral brzmieniowo.

Gora c2 palce lizac potwierdzam.

 

Kharmy sluchales?

[Robert_56545]

Bron boze pomysly z lampami niech Tobie nie przychodza do glowy moje monobloki w pp na 211 150w lampa zagraly z nimi tragicznie, zero otwartosci, zmulenie sen sen nuda i takie tam :)

 

Takie lampki nie daly rady wiec tylko mocny tran.

Krell fbi Tomka gral Z C2 wspaniale z moim asr'em zagraly gorzej a z lampa tragicznie, natomiast utopie lepiej z lampa.

C2 to Piekny mebel moja zona placze za nimi ale focal wygral brzmieniowo.

Gora c2 palce lizac potwierdzam.

 

Kharmy sluchales?

Powiem tak, Kharmy nie zrobiły na mnie jakiegoś dużego wrażenia, poprawne, ale może trzeba by posłuchać ich dłużej, poza tym to takie kurduple. C2 pięknie się prezentują i do tego bajecznie grają, cud miód ultramaryna. A co do Utopii, z Gryphonem to ostra żyleta, zero intymności i romantyzmu. Ostro i dokładnie, bez litości. Do Focala musiałbym zmienić wszystko, a C2 wpasowaly się jak ulał.

Edytowane 3 Lipca 2016 przez Robert_56545

[szatan]

Dokladnie ja mialem wszystko dopasowane do focali i do c2 musialbym zmienic wzmacniacz, dlatego nie kupilem ich.

Jak kharmy się tobie nie spodobaly a jestes zauroczony c2 to juz wszystko jasne. Ja uwielbiam rozdzielczości, szybkosc i dokładność dlatego kharmy i focale to jest to dla mnie.

[Robert_56545]

Dokladnie ja mialem wszystko dopasowane do focali i do c2 musialbym zmienic wzmacniacz, dlatego nie kupilem ich.

Jak kharmy się tobie nie spodobaly a jestes zauroczony c2 to juz wszystko jasne. Ja uwielbiam rozdzielczości, szybkosc i dokładność dlatego kharmy i focale to jest to dla mnie.

A to Ty kupiłeś z Alle te Utopie?

[szatan]

Ja mam je 2 lata i nie mam pomyslu na zastępstwo, nowe scale grają gorzej wg mnie. Wilsony ostatnio mi sie spodobaly i zapewne kupię jakies watt puppy i postawię obok mezzo, wtedy zapadnie decyzja.

Wilson daje wiecej barwy przy zachowaniu szybkosci focala ale sluchalem jakiegos wielkiego modelu i bas mnie przytloczyl odrobine.

[ps39]

Moja sugestia dotyczyła pytania Octagona o wzmacniacz do S 1,4. Choć drugostronnie jestem pewny, ze Octave V70 które mam zagrałoby obłędnie z C2, warunek dodatkowy zasilacz black box.

[Robert_56545]

Moja sugestia dotyczyła pytania Octagona o wzmacniacz do S 1,4. Choć drugostronnie jestem pewny, ze Octave V70 które mam zagrałoby obłędnie z C2, warunek dodatkowy zasilacz black box.

Bardzo możliwe, nie twierdzę że nie, nie odsłuchałem takiego połączenia. Wiem także ze podstawkowe kolumny, wiele razy tego doświadczyłem, są bardziej wredne do napędzenia.

[julek]

Moja opinia nie jest odosobniona w kewstii jakości brzmienia SF vs Dynaudio - zachęcam do porównań.Wiem ze masz MUZYKALNE

ucho więc porównaj sam C1, C2 vs SF nawet te ze średniej półki brzmieniowej.

 

Witoldzie, otworzysz oczy z nie dowiary a właściwie uszy.Pozdrawiam.

 

Panowie, sekret dobrego brzmienia SF nie wynika z samych doborów przetworników a z solidnej konstrukcji OBUDOWY SF.

 

 

 

Dziwne jak odmienne potrafi być poczucie tego co się nazywa muzykalnością.

 

Porównywałem kiedyś łeb w łeb S25 z Cremona Auditor. Najpierw wygrały Cremony. Ale nie dlatego że były lepsze tylko dlatego że S25 miały uwalone wysokotonówki i potwornie muliły. Tak na marginesie polecał bym właścicielom S25 - zwłaszcza tym którzy mają je z drugiej reki - żeby zajrzeli czasem z tyłu przez otwór basrefleksu czy na obrzeżach głośnika nie pojawia się szary metaliczny nalot który jest wyciekłym i wyschniętym ferrofluidem.

Po jakimś czasie słuchania sonusów stwierdziłem jednak że pomimo że grają niby lepiej to nie mogłem przy nich tak po prostu legnąć sobie na kanapie i skupić się tylko na muzyce tak jak było to możliwe z dynaudio niezależnie od podpiętego pod nie wzmacniacza. Po wymianie Ezotarów decyzję o tym które kolumny zostają podjąłem w kilka sekund natychmiast po ponownym podłączeniu S25.

Słuchałem też SF Guarneri i to już inna bajka i tu jestem w stanie uwierzyć że mogą być lepsze od Dynaudio.

Natomiast porównywanie S25 i serii Confidence z serią Cremona moim zdaniem bierze się wyłącznie z tego że mieszczą się w tym samym przedziale cenowym i z tego powodu były dla siebie konkurencją. Cenę sonusów wyśrubowała jakość stolarki i ogólnie bardziej luksusowa stylistyka. I raczej wątpię żeby literka M wiele tu zmieniła. Dynaudio pobiły je nie tylko pod względem tzw. muzykalności ale i wszystkiego innego. Dźwięk był po prostu pełniejszy, dokładniejszy., wyraźniejszy itd. niezależnie czy grały z ze wzmacniaczem dwudziesto- czy dwustu-watowym a im mocniejszy wzmacniacz tym przewaga s25 była wyraźniejsza.

[Chicago]

Ale przecież nikt normalny nie bierze pod uwagę wypowiedzi usera Magnepana - w przeważającej większości jest to czyściutki bełkot - praktycznie na każdy temat.

[Gość BOBSAPP]

Słuchałem też SF Guarneri i to już inna bajka i tu jestem w stanie uwierzyć że mogą być lepsze od Dynaudio.

 

Inna bajka to swoją drogą .....

Ale dlaczego ta inna bajka ?.... w porównaniu z Cremoną Auditor....

Najprościej rzecz ujmując - bo w Guarneri siedzi modyfikowany ponad 20 - letni ...SS 9700 .

Ale inna membrana średniotonowa też swoje robi.

http://akustyk.com.pl/p/56/19/scan-speak-d2905970000

 

PS.

Pamiętam jak w tamtych latach Scan Speak postanowił mocno się zmieżyć z bezpośrednią konkurencją Dynaudio d-28 / Esotec d 260 / Esotar t330 - oznaczenia jeżeli były inne to z góry przepraszam ...to było tak dawno...

Doszlifował z niesamowitym sukcesem całą serię D2905 i zaczęło ostro wrzeć w światku recenzenckim .

9300 - odpadł w przedbiegach ( za ciepła barwa / wsiąkały detale ).

9500 - najbardziej liniowy ( mój wybór )

9700 - do ogromnych zalet 9500 postanowiono dodać niesamowitą ekspresję czyszcząc go z ferrofluidu...

 

Dziś czas pokazuje że konstruktorom SS udało się osiągnąć coś mocno ponadczasowego.

Edytowane 3 Lipca 2016 przez BOBSAPP

[Magnepan]

Ale przecież nikt normalny nie bierze pod uwagę wypowiedzi usera Magnepana - w przeważającej większości jest to czyściutki bełkot - praktycznie na każdy temat.

 

Nikt normalnie słyszący nie stosuje subbów do systemu audio, do kina domowego może być całkiem całkiem. No ale wiadomo z wiekiem głuchniemy albo przestajemy słyszeć a do tego jeszcze dolegliwości gastryczne......Chicago nie jesteś wyjątkiem, ale wyrzuć te subby w cholerę albo oddaj dziecku sąsiada jak własnych nie posiadasz.

 

Jeśli basu nie słyszysz to po co ci muzyka i system ? Kuchenne radyjko da ci nirvanę.

[Gość BOBSAPP]

Nikt normalnie słyszący nie stosuje subbów do systemu audio, do kina domowego może być całkiem całkiem. No ale wiadomo z wiekiem głuchniemy albo przestajemy słyszeć a do tego jeszcze dolegliwości gastryczne......Chicago nie jesteś wyjątkiem, ale wyrzuć te subby w cholerę albo oddaj dziecku sąsiada jak własnych nie posiadasz.

 

Jeśli basu nie słyszysz to po co ci muzyka i system ? Kuchenne radyjko da ci nirvanę.

 

No jak nie jak tak ...

 

a gdyby i te okazały się za słabe w "nakrywaniu" fotelem, bądź rolowaniu dywanu to można zrobić tak jak w studio NEST/Skrillex, gdzie dołożono jeszcze customowe suby atc przetwarzające pasmo: 18-27 Hz :)

 

Edytowane 3 Lipca 2016 przez BOBSAPP

[Magnepan]

Bob, mnie wystarczy słyszeć dobre 30 Hz z systemu, więc dodatkowe pomrukiwanie poniżej jest kompletnie zbędne i niepotrzebne.

[Gość BOBSAPP]

Bob, mnie wystarczy słyszeć dobre 30 Hz z systemu, więc dodatkowe pomrukiwanie poniżej jest kompletnie zbędne i niepotrzebne.

 

Rozumie ...ale mam inne zupełnie inne zdanie...

Chodzisz do kościoła ? Lubisz przygrywki sakralne na dużych organach ?

 

 

 

ps.

Odpowiem za siebie - ja nie lubię ...ale wiem że sporo osób to uwielbia - a ja to szanuję.

Edytowane 3 Lipca 2016 przez BOBSAPP

[Magnepan]

Chodzisz do kościoła ? Lubisz przygrywki sakralne na dużych organach ?

 

Kiedyś dźwięk dobrych organów fascynował mnie ale i tak niskie dolne rejestry dźwięku słyszymy w zamazany i rozmyty sposób.

16 Hz usłyszeć dokładnie to już słuch absolutny. Subby u kolegi zza Wielkiej Wody są po to aby dobrze usłyszeć coś na poziomie

kontrabasu i g.basowej 30 - 40 Hz.- widać system nie przenosi , ale bardziej stawiam na przytępiony słuch od gigów i koncertów.

[Gość BOBSAPP]

Kiedyś dźwięk dobrych organów fascynował mnie ale i tak niskie dolne rejestry dźwięku słyszymy w zamazany i rozmyty sposób.

16 Hz usłyszeć dokładnie to już słuch absolutny. Subby u kolegi zza Wielkiej Wody są po to aby dobrze usłyszeć coś na poziomie

kontrabasu i g.basowej 30 - 40 Hz.- widać system nie przenosi , ale bardziej stawiam na przytępiony słuch od gigów i koncertów.

 

Nie pisałem o kimś konkretnym tym bardziej o Chicago...

Pozostawmy wybór amatorom tego typu preferencji...niech słuchają w spokoju...

 

Ps.

Moje Spendory nie potrafią nic mądrego powiedzieć w aspekcie pełno pasmowych organów kościelnych...

Ale je uwielbiam za inne aspekty reprodukcji dżwięku a krytykę przyjmuję ze spokojem.

Czego i Tobie życzę....

[Chicago]

Mylisz pojęcia Magnepan - słyszenie subsonicznych rejestrów to nie żaden słuch absolutny. Nie o to chodzi w słuchu absolutnym. Poza tym, 16 Hz bardziej czujemy niż słyszymy, ale skąd ty możesz o tym wiedzieć?

 

Różnica między nami jest taka, że ja słyszę muzykę, żywą muzykę - natomiast ty słyszysz kable i wydaje ci się, że pozjadałeś wszystkie rozumy. W gruncie rzeczy, to mi ciebie trochę żal, że w tym swoim audiofilskim bełkocie grzężniesz w kupie błota, a wydaje ci się, że pachnie fiołkami. Ale to już w sumie nie mój problem.

 

Poza tym, co ty Magnepan robisz w wątku o Dynaudio? Przecież ty chłopie nie lubisz tej marki, ani się nią nie interesujesz - what's going on?

[ps39]

Dla mnie pan Magnepan ma misję do wykonania. Ma nas wszystkich przekonać, że Dynaudio jest kiepskim pomysłem na głośniki w dobrym systemie.

[Magnepan]

Mylisz pojęcia Magnepan - słyszenie subsonicznych rejestrów to nie żaden słuch absolutny. Nie o to chodzi w słuchu absolutnym. Poza tym, 16 Hz bardziej czujemy niż słyszymy, ale skąd ty możesz o tym wiedzieć?

 

16Hz słyszymy, słyszymy Chicago nie tylko czujemy. Co prawda ty nie możesz doświadczyć tej i innych przyjemności ze słuchania muzyki, więc dowalasz sobie subbami aby było czuć więcej basu bo słuchać się na tym nie da !!!

 

Dla mnie pan Magnepan ma misję do wykonania. Ma nas wszystkich przekonać, że Dynaudio jest kiepskim pomysłem na głośniki w dobrym systemie.

 

PS 39, chcę abyś zrozumał mój stosunek do Dynaudioi trochę inaczej..........poczekajmy aż kupisz sobie S25 i posłuchaj wtedy

małych składów instrumentalnych oddających wierność brzmienia muzyki tej na żywo. Dobrze abyś poszedł wcześniej na kilka

koncertów live i wsłuchał się dokładnie w brzmenie każdego instrumentu ( małe składy są do takiej analizy NAJLEPSZE ). Wtedy

porozmawiamy jeśli będziesz jeszcze pamiętał ten i inne wpisy o Dynkach.

[modrzew47]

Magnepan małe głośniki nie są w stanie oddać niskich częstotliwości,potrzebne są większe i jeśli małe monitory nie są w stanie wygenerować dołu,to wspiera się je subami.Nie jest koniecznością by schodziły poniżej 20Hz po to jest możliwość odcięcia.

Nie jestem zwolennikiem takich zastosowań ale słuchałem u znajomego takiego zestawu i muszę przyznać bardzo dobrze to brzmiało.

Poza wszystkim istnieją preferencje i nie można narzucać innym swojego sposobu postrzegania muzyki i zestawiania systemu.

 

poczekajmy aż kupisz sobie S25 i posłuchaj wtedy

małych składów instrumentalnych oddających wierność brzmienia muzyki tej na żywo.

Same S25 nie zagrają,potrzebują reszty systemu i to od tej reszty bardzo dużo zależy jak zagrają te małe składy.

[Chicago]

16Hz słyszymy, słyszymy Chicago nie tylko czujemy. Co prawda ty nie możesz doświadczyć tej i innych przyjemności ze słuchania muzyki, więc dowalasz sobie subbami aby było czuć więcej basu bo słuchać się na tym nie da !!!

 

Jesteś tylko i wyłącznie fantastą i opowiadaczem - doświadczenia zero. Jak myślisz, że sub jest po to, żeby dowalać system basem, to jesteś w wielkim błędzie i nic nie poradzę na twoją prostatę i zaciśnięte poślady. W zasadzie sam nie rozumiem, dlaczego z tobą polemizuję, audiofeelu z M3.

[Magnepan]

Magnepan małe głośniki nie są w stanie oddać niskich częstotliwości,potrzebne są większe i jeśli małe monitory nie są w stanie wygenerować dołu,to wspiera się je subami.Nie jest koniecznością by schodziły poniżej 20Hz po to jest możliwość odcięcia.

Nie jestem zwolennikiem takich zastosowań ale słuchałem u znajomego takiego zestawu i muszę przyznać bardzo dobrze to brzmiało.

Poza wszystkim istnieją preferencje i nie można narzucać innym swojego sposobu postrzegania muzyki i zestawiania systemu.

 

Same S25 nie zagrają,potrzebują reszty systemu i to od tej reszty bardzo dużo zależy jak zagrają te małe składy.

 

Moje ulubione koluny to MONITORY i nie zamienię je na nic innego chyba że będą to magnestaty czyt.Magnepany

Słucham nie tylko muzyki z małymi składami ale i dużych orkiestr i uwierz że w moim systemie SUB jest ZBYTECZNY

bo mam basu pod dostatkiem. Co prawda nie słucham rocka czy innego łojenia ale w jazzie , akustyce, ambient , klasyce

mam go wystarczająco.

I tu mamy problem bo moje preferencje to maksymalne zbliżenie się systemu do grania na żywo ale bez dopalaczy i innego trawska w postaci subba.Nawet precyzyjny korektor nie jest w stanie perfekcyjnie oddać procentowo ilość basu który będzie współgrał z resztą systemu w trakcie odtwarzania utworu. Świadomie więc odrzucam na dzień dobry uroki grania urządzeń audio z subbem z uwagi na zachwiane proporcje częstotliwości oraz zniekształcenia w muzycei wynikające z jego zastosowania.

No tak , jeżeli ktoś lubi słuchać z subbem to jego sprawa ale wykształcony muzyk nigdy nie zastosowałby subbowego manewru dla podbicia ' atrakcyjności brzmienia ' odtwarzanego utworu.

Edytowane 3 Lipca 2016 przez Magnepan

[Robert_56545]

Halo, więc ja też ogluchlem skoro zamieniłem Sf na C2? Czemu Panowie się tak irytują, nie można po męsku, po pysku i na piwo.

[Chicago]

poczekajmy aż kupisz sobie S25 i posłuchaj wtedy

małych składów instrumentalnych oddających wierność brzmienia muzyki tej na żywo

 

Kiedy i na czym byłeś ostatnio live? Podaj chociaż dwa koncerty z 2015? Rozumiem, że sezon 2016 jeszcze się u ciebie nie zaczął, więc nie pytam o bieżący rok.

[Magnepan]

Halo, więc ja też ogluchlem skoro zamieniłem Sf na C2? Czemu Panowie się tak irytują, nie można po męsku, po pysku i na piwo.

 

Bo słyszysz ' trochę ' inaczej albo nie miałeś odpowiedniego pieca lub grałeś na popierdułkach SF.

 

Kiedy i na czym byłeś ostatnio live? Podaj chociaż dwa koncerty z 2015? Rozumiem, że sezon 2016 jeszcze się u ciebie nie zaczął, więc nie pytam o bieżący rok.

 

Chicago , brzmienie każdego instrumentu mam w uszach z uwagi na grę w orkiestrze .