Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  802 członków

Dynaudio Klub
IGNORED

Klub miłośników Dynaudio


wube
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, Adam 38 napisał:

Jak Ty się z nimi wszystkimi tam mieścisz? ? Masz może już piecyk Moon-a o którym wspominałeś? 

Ps. A co ja tam widzę, audiofilskie świerszczyki ?

Swierszczyki czekają na karton i przenoszą się do komórki,będzie więcej miejsca na płyty?

Moon river już jest podłączony pod Dyńki.Jutro włączę na cały dzień i po cichu będzie plumkał.Niby 50w na kanał,ale daje radę.Zobaczymy za kilka dni czy pokona Audie fl3s

 

Miejsca jest mało,to fakt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, baran napisał:

Z tymi Special 40 to ciekawa sprawa. Często za granicą spotykam się z opinią, że są lepsze od. Contour 20. Muszę kiedyś posłuchać, bo niesamowicie mi się podobają.

Te czerwone jak dla mnie bajka, też chciałbym ich posłuchać pod swą strzechą ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, baran napisał:

No z pomiarów to zdecydowanie nie wynika. Bo generalnie Speciale bardzo słabo wypadają. Nawet na tle Special 25 (które akurat wypadają dobrze).  Dlatego jestem ciekaw co takiego mają w sobie, że czyta się opinie tego typu.

Z jakim sprzętem Ci te Contury tak nie grają? że tak cię korci S40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 1.09.2020 o 20:47, izapat napisał:

Jutro włączę na cały dzień i po cichu będzie plumkał.Niby 50w na kanał,ale daje radę.Zobaczymy za kilka dni czy pokona Audie fl3s

Izapat, jutro było wczoraj, nawet jeżeli Ci szczęka opadła (lub wypadła) to chyba pisać możesz? ? No chyba, że opadająca szczeka wyposażona w kilogram złotych plomb zmiażdżyła Ci dłonie... ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, macktheknife napisał:

Izapat, jutro było wczoraj, nawet jeżeli Ci szczęka opadła (lub wypadła) to chyba pisać możesz? ? No chyba, że opadająca szczeka wyposażona w kilogram złotych plomb zmiażdżyła Ci dłonie... ? 

Spokojnie, dzisiaj się biorę do roboty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Może te kilka dni ,to nie dużo by osądzić ostatecznie różnice między c20 a c20i,ale uważam że dźwięk nie zmieni się diametralnie.Jeśli ktoś już ma c20,może z nimi spokojnie zostać,chociaż uważam,że wysokie tony w 20i są trochę lepsze,bardziej płynne.Jeśli chodzi o bas i średnie,to wielkich zmian nie słyszałem,dosłownie niuanse.
Ze wzmacniaczem Moon river,solidny bas,reszta pasma gładka i przyjemna,ocieplona.Mimo swoich 50watów w Moonie ,nie przekraczałem godziny 9-tej ,bo najzwyczajniej było już głośno,w Audii czy Musicalu M6si trzeba było kręcić gałką aż  do jedenastej ,żeby osiągnąć ten poziom.W Moonie było łatwiej wyczuć różnice,balans i przełącznik na mono pomogły.
Teraz czeka mnie wybór wzmacniacza do Contour 20i.W każdym razie warto przesłuchać MoonRivera 404,bo to super wzmacniacz,ładna barwa,dynamika,spokój intymność,naturalny,delikatnie ocieplony i nawet ładnie się prezentuje.Harbeth czy Atc,może być super.Co do Audii fl3s z Contour 20i bas jest mniejszy i barwą gorszy niż w Moonriver ,detal i napowietrzenie brzmienia w Audii jest lepsze,choć słychać pewną surowość i wypchnięcie do przodu,dlatego w rockowej muzyce i gitarowych riffach czuje się lepiej.Ciężko będzie wybrać.Wokale żeńskie, fortepian i muzyka rockowa = Audia. Spokojne klimaty ,gitary akustyczne,blues = Moonriver.
Takiego dylematu nie miałem dawno. Musical M6si(choć to dobry wzmacniacz) w porównaniu do Moonriver ,to średniak.

A może ,to Dynaudio sprawia ,że ze wszystkim(prawie wszystkim) brzmi dobrze ,tylko inaczej?


Audia czy Moonriver ? Nie wiem,oba są świetne a nie długo w drodze Marantz Pm12se...Przez weekend muszę zdecydować ,który pójdzie właśnie w szranki z Marantzem...cdn

Edytowane przez izapat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, izapat napisał:


Audia czy Moonriver ? Nie wiem,oba są świetne a nie długo w drodze Marantz Pm12se...Przez weekend muszę zdecydować ,który pójdzie właśnie w szranki z Marantzem...cdn

Tylko czy wciąż poruszając się mniej więcej na tym samym poziomie (przynajmniej cenowo) naim, moonriver, musical, marantz...  znajdziesz to czego szukasz i czy to jest ten moment? Masz całkiem świeże dynie, pewnie za 2-3 tygodnie będą grać jeszcze lepiej ale może i trochę inaczej, poznasz je dokładniej i "osłuchasz się". Nie byłoby bezpieczniej i pewniej zacząć odsłuchy wzmacniaczy za kilka tygodni? To już będzie inna perspektywa... Ale naturalnie to Twoja piaskownica i Twoje zabawki więc tak czy inaczej udanej zabawy ?  

Edytowane przez macktheknife
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Izapat fajnie,że się doczekałeś. Teraz się osłuchaj,daj się rozchustać driverom a potem mieszaj w amplifikacji. Jeżeli Naim,to minimum 202/200 inaczej będziesz kręcił się w kółko ?

Ciesz się nowym sprzętem,to przecież taka piękna chwila w życiu audiofila/melomana ? 

Godzinę temu, macktheknife napisał:

A tak na marginesie - moonriver wygląda genialnie.  Nie musi nawet być podłączony do prądu, może tylko stać na półce ? Dawno nie widziałem tak dobrze zaprojektowanego pudełka audio. Może kiedyś będzie okazja usłyszeć.

To o to chodzi?

https://moonriveraudio.com

Faktycznie bardzo ładny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Silver_85 napisał:

Był prezentowany na Audio Show ten Moonriver. Też mi się bardzo podobał. Chętnie bym kiedyś u siebie posłuchał. 

Tak, był na AS i również zwrócił uwagę moich przyjaciół. Dla samego wyglądu chętnie kiedyś posłucham ?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, macktheknife napisał:

Tylko czy wciąż poruszając się mniej więcej na tym samym poziomie (przynajmniej cenowo) naim, moonriver, musical, marantz...  znajdziesz to czego szukasz i czy to jest ten moment? Masz całkiem świeże dynie, pewnie za 2-3 tygodnie będą grać jeszcze lepiej ale może i trochę inaczej, poznasz je dokładniej i "osłuchasz się". Nie byłoby bezpieczniej i pewniej zacząć odsłuchy wzmacniaczy za kilka tygodni? To już będzie inna perspektywa... Ale naturalnie to Twoja piaskownica i Twoje zabawki więc tak czy inaczej udanej zabawy ?  

Oczywiście Masz rację,jednak c20 już na tyle poznałem i  w c20i nie oczekuję jakichś wielkich zmian a grają bardzo podobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym C20 przesłuchał z integrą Kinki Studio EX-M1, może z wyglądu zewnętrznego nie powala, ale życie wewnętrzne tego wzmacniacza zdecydowanie przekonuje. Zresztą brzydactwem z zewnątrz też jakimś nie jest ? 

Chi-fi, ....ale poziom gry tego wzmacniacza "niezależni recenzenci" oceniają na ponad 20k, a zależni to ohoho, skala się kończy ? 

Edytowane przez m4tech
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Margol napisał:

Izapat fajnie,że się doczekałeś. Teraz się osłuchaj,daj się rozchustać driverom a potem mieszaj w amplifikacji. Jeżeli Naim,to minimum 202/200 inaczej będziesz kręcił się w kółko ?

Ciesz się nowym sprzętem,to przecież taka piękna chwila w życiu audiofila/melomana ? 

To o to chodzi?

https://moonriveraudio.com

Faktycznie bardzo ładny.

Z Naimem chyba się pożegnam,przynajmniej na jakiś czas.Szkoda ,że nie produkują już cd5xs,gdyby był jeszcze dostępny ,to możliwe że zdecydowałbym się na dzielonkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 3.09.2020 o 19:12, izapat napisał:


Może te kilka dni ,to nie dużo by osądzić ostatecznie różnice między c20 a c20i,ale uważam że dźwięk nie zmieni się diametralnie.Jeśli ktoś już ma c20,może z nimi spokojnie zostać,chociaż uważam,że wysokie tony w 20i są trochę lepsze,bardziej płynne.Jeśli chodzi o bas i średnie,to wielkich zmian nie słyszałem,dosłownie niuanse.
Ze wzmacniaczem Moon river,solidny bas,reszta pasma gładka i przyjemna,ocieplona.Mimo swoich 50watów w Moonie ,nie przekraczałem godziny 9-tej ,bo najzwyczajniej było już głośno,w Audii czy Musicalu M6si trzeba było kręcić gałką aż  do jedenastej ,żeby osiągnąć ten poziom.W Moonie było łatwiej wyczuć różnice,balans i przełącznik na mono pomogły.
Teraz czeka mnie wybór wzmacniacza do Contour 20i.W każdym razie warto przesłuchać MoonRivera 404,bo to super wzmacniacz,ładna barwa,dynamika,spokój intymność,naturalny,delikatnie ocieplony i nawet ładnie się prezentuje.Harbeth czy Atc,może być super.Co do Audii fl3s z Contour 20i bas jest mniejszy i barwą gorszy niż w Moonriver ,detal i napowietrzenie brzmienia w Audii jest lepsze,choć słychać pewną surowość i wypchnięcie do przodu,dlatego w rockowej muzyce i gitarowych riffach czuje się lepiej.Ciężko będzie wybrać.Wokale żeńskie, fortepian i muzyka rockowa = Audia. Spokojne klimaty ,gitary akustyczne,blues = Moonriver.
Takiego dylematu nie miałem dawno. Musical M6si(choć to dobry wzmacniacz) w porównaniu do Moonriver ,to średniak.

A może ,to Dynaudio sprawia ,że ze wszystkim(prawie wszystkim) brzmi dobrze ,tylko inaczej?


Audia czy Moonriver ? Nie wiem,oba są świetne a nie długo w drodze Marantz Pm12se...Przez weekend muszę zdecydować ,który pójdzie właśnie w szranki z Marantzem...cdn

Tak słucham ,przesłuchuje,utwór za utworem i co...?Właśnie,nic.Ciężko będzie wybrać wzmacniacz.I Audia i Moonriver pasują mi brzmieniem a dla ciekawości podpiąłem na koniec Naima xs2 zgłupiałem już całkiem.Oczywiście są różnice,ale chciałoby się żeby z tych trzech sklecić jeden?Dynaudio z każdym wzmakiem grają pięknie.Nie przesadzam,trochę już miałem kolumienek i pewnie wiele jeszcze przede mną.To chyba jest ta kultura grania.Nie ważne co pod nas podepniesz,my i tak dobrze zagramy.W takim razie,co robić? Albo zostać przy Naimie i zaprzestać poszukiwań(przez jakiś czas?)albo zaszaleć i pomyśleć o jakimś spektakularnym wzmacniaczu.A żeby wybrać któryś wzmacniacz z tej trójki,musiałbym wynaleźć wady techniczne w każdym ,podsumować i wyeliminować.Wtedy dopiero upajać się pięknem muzyki.

Edytowane przez izapat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam, wydaj całą kasę na remont domu czy nowe auto lub edukację dzieci i problem nowego pieca sam się rozwiąże. Właśnie na sobie testuję to rozwiązanie i wstępne, ostrożne rokowania są pozytywne ?

Chociaż kur... jak widzę tego Moonrivera to już sam nie wiem ?

The Prodigy - No Good

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Adam 38 napisał:

Oj tam, wydaj całą kasę na remont domu czy nowe auto lub edukację dzieci i problem nowego pieca sam się rozwiąże. Właśnie na sobie testuję to rozwiązanie i wstępne, ostrożne rokowania są pozytywne ?

Chociaż kur... jak widzę tego Moonrivera to już sam nie wiem ?

Widzieć to jedno ,ale jak gra.Myślę ,że z Atc była by bajka?W każdym razie warto posłuchać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Silver_85 napisał:

Do pełni szczęścia brakuje tylko ładnego pilota. Może z jakaś drewnianą wstawką nawiązującą do boczków. 

 

Pilot śmieszny ,to fakt,ale ma co trzeba.Jeśli chodzi o boczki,to mogłyby być całe drewniane a nie wstawione dwie malutkie listewki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten pilot to gotowiec. Haiku też ma taki. Ogólnie spełnia swoje zadanie , ale do tak ładnego pieca ciekawszy pilot by się przydał. Właśnie tylko ta wstawka z boku mi się podoba. Cały boczek to standard ? Retro pełną gębą. Zrobiliby też wersje "Signature" z lepszym pilotem i może ciut więcej mocy to może bym się skusił ? A tak poważnie to chyba pomyślę o odsłuchu tego  wzmacniacza. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas na za i przeciw Audia vs Moonriver.

Audia fl3s -minusy: trafo trochę burczy,co też słychać minimalnie w głośnikach niskotonowych,głęboka(44cm) nie czuć mocy.
Audia fl3s -plusy: Dźwięk ,solidne gniazda,dobry potencjometr,gniazdo słuchawkowe,solidnie wykonany,ładny pilot.
Moim zdaniem ,to dobre połączenie z Dynaudio c20i.Dźwięk przejrzysty,rozdzielczy,bas nie najmocniejszy ,ale odpowiedni do Dynaudio.

Moonriver Audio 404 -minusy: Potencjometr z pilota reaguje bardzo powoli,takimi dziwnymi małymi kroczkami,opukując obudowę sprawia wrażenie głuchej,pustej,mogli ją wytłumić.,nóżki malutkie i cieniutkie,pilot jak pilot,chociaż guzik do wyłączania urządzenia,temu nie służy.wysoki szum.
Moonriver Audio 404  -plusy: Dźwięk,ładna obudowa,wydajny prądowo mimo swoich 50w./8ohm
Chociaż Moonriver powala dźwiękiem,to odrobinę ogranicza górę i średnicę Dynaudio,jest poprostu delikatniej i cieplej.Bas jest mocny,ale jak dla mnie odrobinę za dużo.

Podsumowując.Moonriver,to bardzo udany wzmacniacz,który narobi zamieszania w świecie audio i gdybym miał więcej kasy,to zostałby na dłużej.Ale to raczej Audia zostanie i powalczy z Marantzem.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, m4tech napisał:

Wiem że to nie są jakieś nie wiadomo jakie wysokie modele, ale w tej cenie to chyba wzmacniacz już nie powinien sam z siebie burczeć czy szumieć, czy się mylę?

Też tak uważam.Może to taki egzemplarz.Kiedyś miałem Audie ,starszy model i była cisza.Może nie przeszkadza to w odsłuchu,bo trzeba ucho zbliżyć do głośnika lub wzmacniacza ,ale jednak.W Musicalu też trafo delikatnie mruczało,ale w głośnikach była cisza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tak dawno temu mówili mi tutaj, że do Dynaudio trzeba mieć mocny wzmach z potężnym zasilaniem. Teraz widzę, że Moonriver z małym transformatorkiem gra dobrze... Strasznie to dziwne...;-) 

Edit: ja generalnie ze wszystkim projektowanym w UK mam takie doświadczenie, że buczy trafo. Np. Naimy...

Edytowane przez baran
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, baran napisał:

Edit: ja generalnie ze wszystkim projektowanym w UK mam takie doświadczenie, że buczy trafo. Np. Naimy...

Edytowane 8 minut temu przez baran

No nie do końca. Dwa moje Cyrusy cisza taka, że z uchem przy obudowie nasz słuch nic nie rejestruje ? Dwa wypożyczane wcześniej egz. demo Cyrusa też cisza. Za to trafo w Rega Elex R faktycznie buczało nawet  bardziej jak w Atollach a to już dobry wynik ? Z tym Naimem to z moich znajomych u każdego było buczenie trafa. Cambridge Audio też brumiło. 

Edytowane przez Adam 38

The Prodigy - No Good

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, baran napisał:

Nie tak dawno temu mówili mi tutaj, że do Dynaudio trzeba mieć mocny wzmach z potężnym zasilaniem. Teraz widzę, że Moonriver z małym transformatorkiem gra dobrze... Strasznie to dziwne...;-) 

Edit: ja generalnie ze wszystkim projektowanym w UK mam takie doświadczenie, że buczy trafo. Np. Naimy...

Nie wiem jak oni to zrobili,ale czuć jego siłę.Trzeba by posłuchać ,żeby uwierzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.