Skocz do zawartości
IGNORED

H-end na zewnątrz - wewnątrz budżetówka


nedj

Rekomendowane odpowiedzi

futu

Znowu bredzisz albo zmyślasz póki co przytoczone przykłady mówią co innego.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Gość masza1968

(Konto usunięte)

futu, 25 Kwi 2010, 21:09

 

>90% specjalistycznego niemasowego produktu audio jest takie jak w temacie

 

taa, bebechy accuphase sa identyczne jak w radiu Jowita mojego sąsiada a napęd Pro2 (o pcb i zasilaniu juz nie wspomnę) z emc1 to ma każdy notebook z media markt.

 

Weź się chłopie zastanów zanim cos napiszesz/

Futu

 

Jak znajdziesz taki układ w markowej budżetówce to Ci Bosmana niepasteryzowanego postawię i pocztą ekonomiczną wyślę...po tygodniu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

  • 1 rok później...

Hmmm, takiego to chyba się nie znajdzie, chociaż, może... - w jamniku było podobnie, tylko ciutek mniejsze...

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

miniaturyzacja Panie, miniaturyzacja. Jamnik byl poprostu bardziej zaawansowany technicznie.

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

  • 1 miesiąc później...

A propos dyskusji o MBL: jakie piękne ogłoszenie (i to na tym portalu):

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Czy ktoś z Państwa chciałby zatrudnić specjalistę od sprzedaży?

post-76-0-55271100-1308776946_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 1 rok później...

Wybaczcie małą archeologię, ale bardzo zainteresowała mnie ta informacja:

 

Kiedyś w AUDIO był testowany tuner Densena za 5000zł - w środku siedziały kompletne bebechy z tunera Denona, za ... 700zł. Radek Łabanowski się jednak połapał i o tym napisał. Ale ponieważ to tylko tuner, to wszyscy machneli ręką. Wiadomo, że butikowa firma nie będzie tracic na R/D tunera.

 

Czy ktoś mógłby potwierdzić (lub zaprzeczyć) tę sensacyjną wiadomość? Nigdzie poza tym wątkiem nie mogę znaleźć żadnej wzmianki na ten temat...

Jeśli to jednak prawda, to kluczowe pytanie brzmi: który model Denona posłużył za dawcę bebechów dla duńskiego "nie-nudnego-hifi"?

Wybaczcie małą archeologię, ale bardzo zainteresowała mnie ta informacja:

 

 

 

Czy ktoś mógłby potwierdzić (lub zaprzeczyć) tę sensacyjną wiadomość? Nigdzie poza tym wątkiem nie mogę znaleźć żadnej wzmianki na ten temat...

Jeśli to jednak prawda, to kluczowe pytanie brzmi: który model Denona posłużył za dawcę bebechów dla duńskiego "nie-nudnego-hifi"?

 

To było bardzo dawno, ale pamietam... jeden z pierwszych tunerków Densena - test w Audio, tylko nie jestem pewny czy to chodziło o bebechy Denona, czy też Marantza???

?

To jest dość zagadkowe. Densen zawsze miał w ofercie tylko jeden tuner (B800, aktualnie w wersji Mk3), pojawił się on w 2003 roku, a na stronie audio jest dostępna recenzja z roku 2004 ->

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Jak widać nie ma tam słowa o wykorzystaniu cudzych wnętrzności. Hmm...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 5 tygodni później...

Niektórzy uważają, słyszą różnicę w brzmieniu kabla głośnikowego położonego na podstawkach i leżącego na podłodze. Cokolwiek by nie napisać i obnażyć, to i tak nikomu to nie zaszkodzi. Wygląda na to, że audiofilia to hobby... bardzo drogie hobby. Tego nie można nikomu odmówić, zakazać czy uprzykrzać. Jedni łowią ryby sprzętem za 300 zł przez wiele lat, inni potrzebują co dwa lata nowy kołowrotek za 1500 zł, a o wędce już nie wspomnę. Ryb oczywiście łowi więcej ten ze słabym sprzętem, bo albo ma albo nie ma doświadczenia. W tym przypadku się to sprawdza. To co mamy, co robimy ma nam sprawiać przyjemność. Jeżeli jest zapotrzebowanie na taki sprzęt jaki widzimy w salonach czy na pokazach, to będzie on produkowany. Na religię nie ma rady. Ludzie stale się wysadzają i będą to robić nadal.

 

Bardzo fajny temat. Dobre źródło informacji i kubeł zimnej wody na głowę, dla tych, którzy się troszkę pogubili w realiach. A zgubić się w dzisiejszym świecie jest bardzo łatwo.

 

Pozdrawiam,

Pozdr, Krzysiek

Owszem z wyjątkiem tego że nie jest prawdą iż ten co ma tańszą wędkę łowi więcej ryb.

Jeśli tak czasami jest to dlatego że ma więcej czasu który spędza na wędkowaniu i jest to jego główne

hobby a ten który ma znacznie droższy sprzęt, często jest lepiej sytuowany i ma wiele innych hobby

na które również poświęca swój czas przez co "nad wodą" bywa rzadziej a wtedy siłą rzeczy ryb łowi mniej.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Owszem z wyjątkiem tego że nie jest prawdą iż ten co ma tańszą wędkę łowi więcej ryb.

Jeśli tak czasami jest to dlatego że ma więcej czasu który spędza na wędkowaniu i jest to jego główne

hobby a ten który ma znacznie droższy sprzęt, często jest lepiej sytuowany i ma wiele innych hobby

na które również poświęca swój czas przez co "nad wodą" bywa rzadziej a wtedy siłą rzeczy ryb łowi mniej.

Nie jest prawdą, że umiejętność łowienia ryb zależna jest od kwoty wydanej na wędkę. Tak samo, jak kupienie BMW nie oznacza przejścia na wyższy stopień umiejętności prowadzenia samochodu. Kupienie łóżka wodnego nie oznacza, że facet natychmiast stanie się lepszym kochankiem. I tak dalej...

jest kasa to jedziemy tam gdzie sa ryby a nie wysiadujemy nad jeziorami gdzie łowia sieciami i wszyscy sie dziwią ze nic nie ma

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Ależ Panowie, chyba nie czytacie ze zrozumieniem.

A gdzie ja napisałem, że wędkarz z lepszym sprzętem łowi wiecej?

Gdzie napisałem, że ilość wydanej kasy wpływa na umiejętność łowienia?

StaryM jak zwykle zero zrozumienia wpisu. Dramat.

 

Hadwaoo napisał że oczywiście gość ze słabszym sprzętem łowi więcej ryb!!

A to niby dlaczego ?

A jeśli tak jest to napisałem dlaczego może tak być że ten który ma lepszy sprzęt

łowi mniej!!....a nie wiecej!!

Gość rochu

(Konto usunięte)

jest kasa to jedziemy tam gdzie sa ryby a nie wysiadujemy nad jeziorami gdzie łowia sieciami i wszyscy sie dziwią ze nic nie ma

 

Jest nieco inaczej.

Nie ma kasy - piszemy dużo o sprzęcie na który nas nie stać. Zwłaszcza o tym jaki on jest be i do de. Oczywiście nie omieszkamy także napomknąć o tym jakim idiotami są ci co taki sprzęt nabyli w drodze kupna.

Gość rydz

(Konto usunięte)

Tylko wiedza,dwóch wędkarzy łowiących na tym samym akwenie,jeden z wypasionym drogim osprzętem,drugi tanim acz przyzwoitym ale zasobniejszy w wiedzę o ichtiologii,danym łowisku,przynętach Etc zawsze złowi więcej ryb.

Tak samo ma się hobby audio,kto ma większą wiedzę w temacie szybciej znajdzie swoje brzmienie.

Różnie to z tymi rybami bywa i jest to sport jak wiele innych... liczy się wiedza, doświadczenie... i szmal ofkors. Jak nie ma szmalu to sobie można łowić wiecie gdzie i co... a jak jest szmal to lecimy na Belize i łowimy Permity, które są chyba "najinteligentniejszymi" rybami na swiecie... no i oczywistym jest fakt, że tych ryb nie konsumujemy, tylko łowimy i wrzucamy z powrotem do morza. Jest to wędkowanie marzeń... Tak jak na audio wystawach - posłuchamy, pocmokamy, pokręcimy głową i idziemy słuchać własnego badziewia... po czym piszemy na forum, że karpie w stawie są the best, a ten cały hi-end to ściema.

Parker's Mood

  • Użytkownicy+

Trzeba założyć temat - "Budżetówka na zewnątrz - wewnątrz Hi-End", bo ten temat po wpisie rocha, jakby się wyczerpał...

Nie przykłada takiej wagi do sprzętu. Skupia się na przyjemności. Nie ma parcia - mam lepsze wyposażenie, muszę być lepszy od innych. Innymi słowy w zestawieniu z konkurencją nie jest psychicznie zblokowany. Jak na razie to mój dzieciak, który nie ma kompletnie doświadczenia złowił więcej niż ja... Z kolei ja, jak byłem młody, to wyciągałem z wody więcej ryb, niż mój ojciec czy koledzy po kiju w wypasionym sprzętem. Ale byli wkurzeni. Dla mnie to była czysta przyjemność i przygoda.

 

Jeżeli to była AR75 to się zgodzę, bo ten samochód uczy pokory i daje ogromną radość z prowadzenia. A umiejętność... mam fiata, 77KM. Często wyprzedzam 5-6 samochodów naraz z dwa razy większymi silnikami. Technika jazy, umiejętność przewidywania. Moc pod pedałem, właściwości trakcyjne - przydają się. Pozwalają na więcej lub wyjść cało z opresji. Ale czy czynią z nas lepszego kierowcę? Nie sądzę. Czy ktoś, to jeździ 30 lat, jest lepszy od tego, co jeździ 2? Nie sądzę. Ten młody może być dobrze wyedukowany i mieć do tego dryg, a ten stary może od 30 lat popełniać te same błędy, jeździć kiepsko i przekazywać swoje marne umiejętności na dzieci. Dlatego uważam, że na prawko tylko z dobrym instruktorem, a nie tatą... A propos mocy. Fiat Linea 77KM vs Peugetot 406, silnik V6 190KM, trasa Gorzów Wielkopolski - Poznań. Przyjechał wcześniej... 90 sekund ;-) Lepszy? Nie wspomnę ile wprowadził zagrożeń na drodze...

 

No ale odbiegamy od temu. Czekam na kolejne kwiatki HiEnd ;-) Miłego dnia!

 

Widać, że masz moc całe 77KM, szacun. Dedykuję ten kawałek specjalnie dla Ciebie i Twojej bestii!

  • 2 tygodnie później...
  • Redaktorzy

Panowie, wracając do tematu dyskusji - rozumiem, że firmy low-endowe których bebechy użyto do budowy sprzętu hi-endowego nie wykazywały żalu z tego powodu, a często było to jakąś tam reklamą. Dobrze kombinuję? Ciekawe jaki procent włascicieli tej "podrabianej" części Hi-ENDu wiedziało o tym.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Ciekawe jaki procent włascicieli tej "podrabianej" części Hi-ENDu wiedziało o tym.

 

Prawdopodobnie każdy. Pomijając oczywiście sytuacje polegające na skopiowaniu wszystkiego na chama (bo takie też się zdarzają) to jest jednak troszku inny sprzęt. W przypadku CD jest to chociażby zupełnie inne oprogramowanie czytnika. Może też być inne zasilanie czy lepszej jakości komponenty. Osobiście uważam, że jak dźwięk mnie zadowala to mam to gdzieś co jest w środku. A zanim za coś zapłacę to dobrze się zastanowię czy mnie na to stać. A jak już zapłacę to wątpliwości zostawiam przy kasie.

  • 9 miesięcy później...
  • 3 tygodnie później...

Wybaczcie małą archeologię, ale bardzo zainteresowała mnie ta informacja:

 

 

 

Czy ktoś mógłby potwierdzić (lub zaprzeczyć) tę sensacyjną wiadomość? Nigdzie poza tym wątkiem nie mogę znaleźć żadnej wzmianki na ten temat...

Jeśli to jednak prawda, to kluczowe pytanie brzmi: który model Denona posłużył za dawcę bebechów dla duńskiego "nie-nudnego-hifi"?

 

Nie wiem z którego urz adzenia wzięto wnętrzności, ale jak się zajży do wnętrza tego Densena to można się zdziwić

 

densen-b-800-offen_137600.jpg

A co to jest przepraszam? Hajendowy radiobudzik?

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.