Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  307 członków

Kef Klub Kolumn
IGNORED

Klub milosnikow kolumn Kef


LunaticAllegro
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie wielu kolegów się zastanawia czy technologia MAT KEFa to istotny krok do przodu czy tylko pusty marketing.

Przez rok grałem na KEF LS50 a teraz wymieniłem na KEF LS50 META. W ciemno. Dopiero po zakupie porównałem obie kolumny i mogę się podzielić spostrzeżeniami.

Zacznijmy od marketingu:

"LS50 Meta to pierwszy na świecie głośnik z technologią pochłaniania zakłóceń (MAT). Technologia ta pochłania 99% niechcianych fal dźwiękowych pochodzących z tyłu głośnika wysokotonowego, zapewniając czystszy, bardziej naturalny dźwięk."

"Technologia absorpcji metamateriałów.
Prawdziwie rewolucyjne narzędzie w arsenale akustycznym KEF, MAT to wysoce złożona, labiryntowa struktura, w której każdy z zawiłych kanałów skutecznie pochłania określoną częstotliwość. Po połączeniu kanały działają jak akustyczna czarna dziura, pochłaniając 99% niepożądanych częstotliwości pochodzących z tyłu głośnika wysokotonowego, eliminując wynikające z tego zniekształcenia i zapewniając czystszą, bardziej naturalną jakość dźwięku."

Obecnie wszystkie popularne serie: LS50, R i Reference zostały upgradowane do wersji META. 

Pytanie czy to słychać i czy warto wymienić posiadane kolumny na nowszy model ...

TAK. Wersja META gra lepiej od poprzedniej wersji. Porównywałem tylko LS50 vs LS50 Meta ale można się domyślić, że podobna zależność zachodzi w przypadku dwóch pozostałych serii.

Przy pierwszym odsłuchu nie bardzo potrafiłem usłyszeć różnicę. Jedyne co usłyszałem to, że bas stał się bardziej punktowy i twardszy. 

Dopiero po dwukrotnym przełączaniu kolumn usłyszałem dalsze różnice.

Faktycznie technologia MAT pochłania zakłócenia i sprawia, że dźwięk jest bardziej naturalny. Szczególnie słychać to w przypadku wokali. Są zdecydowanie czystsze - jest jeszcze mniej sybilantów (w wersji podstawowej było już świetnie). 
To samo odnosi się do przestrzeni - jest lepsza. Świetnie oddany jest pogłos gdy nagranie było realizowane w jakiejś dużej przestrzeni typu kościół.
Charakter grania się nie zmienił - barwa jest podobna, basu nie przybyło. Zmienił się tylko lekko jego charakter. 

Brzmienie zbliżyło się o kroczek do brzmienia High-End. Oczywiście nie jest to jeszcze ten poziom.

A teraz łyżka dziegciu - aby usłyszeć to co wnosi technologia MAT trzeba dysponować bardzo dobrym wzmacniaczem i źródłem. Selektywnym i rozdzielczym. Przy budżetowym sprzęcie różnice pomiędzy wersjami będą znikome. 

Moim zdaniem odpowiednim kompanem do KEF LS50 META będą dopiero wzmacniacze w klasie AB w cenie grubo powyżej 8K. 
Ewentualnie nowa klasa D - Hypex Ncore lub Purifi albo jakiś Primare czy NuPrime. 
Dopiero przy odpowiednim wzmocnieniu KEF LS50 META pokażą swój cały potencjał. Zapewne to samo odnosi się do pozostałych dwóch serii z META.

Mam nadzieję, że pomogłem 😉

Buchardt A500 + ARCAM CDS50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Piopio napisał:

Jeśli porównujesz używane LS50 z nowymi LS50 Meta. Cena nowych LS50 Meta jest niezwykle atrakcyjna w porównaniu z konkurencją. 

Miałem bardziej na myśli całą politykę cenową Kef. Z pewnego źródła wiem, że prócz znacznej podwyżki cen Meta względem poprzedniej generacji, drastycznie obcięli marże sklepom. Wiele salonów wycofa się z dystrybuowania matki Kef w Polsce. Mówię o nowych kolumnach, rynek używanych to inna para kaloszy. 

Edytowane przez staropolanka2000

Dzień bez muzyki dniem straconym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, staropolanka2000 napisał:

Miałem bardziej na myśli całą politykę cenową Kef. Z pewnego źródła wiem, że prócz znacznej podwyżki cen Meta względem poprzedniej generacji, drastycznie obcięli marże sklepom. Wiele salonów wycofa się z dystrybuowania matki Kef w Polsce. Mówię o nowych kolumnach, rynek używanych to inna para kaloszy. 

Możliwe ale z tego co widzę i słyszę w salonach audio to mówią w ten sposób o każdym sprzedawanym produkcie. Finalnie 30% do osiagniecia.

Niedawno w pewnym salonie dogadywałem cenę nowego systemu Naim. Powiedzieli że marża jest mała i mogą zejść 10%. Po kilku godzinach miałem tel z duuuzo lepszą propozycją...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, puszkin napisał:

Możliwe ale z tego co widzę i słyszę w salonach audio to mówią w ten sposób o każdym sprzedawanym produkcie. Finalnie 30% do osiagniecia.

Niedawno w pewnym salonie dogadywałem cenę nowego systemu Naim. Powiedzieli że marża jest mała i mogą zejść 10%. Po kilku godzinach miałem tel z duuuzo lepszą propozycją...

 

Trzeba się targować. Chociaż tam gdzie kupuję zabawki audio , jeszcze nigdy nie powiedziałem , że za drogo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, puszkin napisał:

Możliwe ale z tego co widzę i słyszę w salonach audio to mówią w ten sposób o każdym sprzedawanym produkcie. Finalnie 30% do osiagniecia.

Niedawno w pewnym salonie dogadywałem cenę nowego systemu Naim. Powiedzieli że marża jest mała i mogą zejść 10%. Po kilku godzinach miałem tel z duuuzo lepszą propozycją...

 

Tak, trzeba i często warto się targować. Mówię tu konkretnie o marce Kef w Polsce. Rozmawiałem luźno z osobą dobrze zaznajomioną z tematem, z branży. Taką informację otrzymałem, a nie chciałem kupić i ta osoba nie miała żadnego interesu w tym, żeby mi wciskać ciemnotę. Rozmowa była ze 2 miesiące temu, może główny dystrybutor poszedł pod rozum do głowy, z tego co pisze Eemeryt można jednak sporo urwać. 

Dzień bez muzyki dniem straconym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, staropolanka2000 napisał:

Rozmawiałem luźno z osobą dobrze zaznajomioną z tematem, z branży. Taką informację otrzymałem, a nie chciałem kupić i ta osoba nie miała żadnego interesu w tym, żeby mi wciskać ciemnotę. 

A ja myślę, że interes jest w tym spory. W końcu osoba, która Ci to mówiła ( zakładam że sprzedawca w salonie) nie powie, że marża jest 40% ale skoro Pan nic nie kupuje to mogę Panu powiedzieć.  

Piszesz o tej sytuacji na forum czyli info się niesie w świat. 

Oczywiście to moja teoria i mogę się mylić a Ty otrzymałeś wiarygodne info. 

Jednak prawo rynku tanio kupić drogo sprzedać dalej funkcjonuje i myślę, że w dobie inflacji się spotengowalo.

Milego 👍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, puszkin napisał:

W końcu osoba, która Ci to mówiła ( zakładam że sprzedawca w salonie) nie powie, że marża jest 40% ale skoro Pan nic nie kupuje to mogę Panu powiedzieć.  

To są Twoje dywagacje, dodam że całkowicie błędne. Być może niektóre salony sprzedające bardzo dużo mogą negocjować z dystrybutorem lepsze warunki. Stąd mogą wynikać rozbieżności. Nie zostałem upoważniony żeby zdradzać tożsamość tej osoby, ale zapewniam że to jest poważna osoba, związana z branżą od wielu lat, dla mnie wiarygodna. 

Edytowane przez staropolanka2000

Dzień bez muzyki dniem straconym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, staropolanka2000 napisał:

To są Twoje dywagacje, dodam że całkowicie błędne. Być może niektóre salony sprzedające bardzo dużo mogą negocjować z dystrybutorem lepsze warunki. Stąd mogą wynikać rozbieżności. Nie zostałem upoważniony żeby zdradzać tożsamość tej osoby, ale zapewniam że to jest poważna osoba, związana z branżą od wielu lat, dla mnie wiarygodna. 

Jasna sprawa. Nie domagam się ujawnienia tozsamosci osoby o której wspomniałeś, absolutnie. Napisałeś że nie chciałeś od niej nic kupić więc założyłem że to ktoś z salonu audio. Nie ważne, nie drążę i zgadam się z Twoja wypowiedzią.

Faktem jest, że każdy salon może mieć inne warunki ustalone z dystrybutorem. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 tygodnie później...

Mam prośbę do klubowiczów. Chciałbym "usłyszeć" jakieś realne opinie użytkowników tych małych Kef-ów LSX II. 

Może jestem trochę kamikadze, ale żonka planuje za chwilę remont salonu... po kilku negocjacjach ja uzyskałem możliwość wrzucenia w projekt kilku paneli akustycznych ale w zamian moje brzydkie klocki idą w śmietnik i zgodziłem się na coś nowoczesnego i bezkablowego... padło w mojej głowie na Kefy LSX II plus mały sub rel t zero.

Rela znam i słuchałem u siebie więc o to nie pytam, ale tych kefow nigdy nie słyszałem, nawet nie wiem jaką to ma sygnaturę dźwięku etc... w moiej okolicy pobliskie zaprzyjaźnione sklepy nie mają kefa w dystrybucji, więc postanowiłem, że chociaż podpytam tu. Widzę wpisy o ls50 i o ls50 meta ale nic o tych mniejszych. Druga sprawa - często piszecie, że ls50 lubi dobry sprzęt towarzyszący etc... a jak to się ma do wersji aktywnej z wbudowanym źródłem?

 

Będę wdzięczny za wsparcie i jakiekolwiek informacje o tych paczkach.

 

 

-- Marantz ND8006-- Marantz PM8005 --- BMN S1II--Interconect: PAD Genesis, Głośnikowy: Wireworld Eclipse 8

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz budżet to kup raczej KEF LS50 Wireless II + KC 62. Z tego zestawienia na pewno będziesz zadowolony.

Ewentualnie Kefy LSX II + KC 62. Choć to są naprawdę małe kolumny. Nie wygenerują takiej przestrzeni jak większy brat. 

Kefy LSX II nie są Meta. 

 

Edytowane przez Piopio

Buchardt A500 + ARCAM CDS50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, KC62 to wyjątkowy subwoofer. LS50 Wireless to świetne kolumny, LSX II też, ale one są do bardzo małych pomieszczeń moim zdaniem. Nie próbowałbym mieścić ich w salonie. 

Pomagamy, doradzamy, wypożyczamy, zapraszamy na indywidualne odsłuchy.

Najlepsze ceny dla forumowiczów magazynu Audiostereo - zapytaj o ofertę! Pełna oferta na stronie www.Q21.pl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie czy to coś pomoże jak dodam, że mój salon ma ok 15/16 metrów kwadrat i kiedyś grały w nim ushery s520 i byłem zadowolony 😛 Obecnie też mam monitory i nie narzekam na brak basu chociaż owszem doceniam jeszcze niższe rejestry oraz zróżnicowanie, których obecnie nie mam - stąd pomysł o subie by odrobinkę sobie ten dół dopalić

 

Podsumowując Wasze podpowiedzi - Lepiej LS50 Wireless II - ale wg recek w sieci piszą, że technologicznie LSXII są lepsze. Drugi temat wg specyfikacji co oczywiście uważam, za nadużycie lub odpowiednim manewrowaniem specyfikacji LSXII schodzą niżej. Serio LSXII nie są meta?? 

No i ostatnie pytanie - KC62 - czemu? Czytałem o zajebistym zestawieniu z LS przez apkę etc ale ilu użytkowników ma w domu Rela 5 lub svs1000 do różnych zestawów stereo i nikt specjalnie nie narzeka. Tu wchodzi też budżet w grę - w sumie to się robi x2 bo i LS50 kosztują już 10 tyś zamiast 6... i sub już kosztuje 6 tyś a nie 2300 więc strzał na kase potężny.

 

PS - ktoś ma w domku u siebie LSXII?? Bo zaczynam się martwić, że będę pierwszą osobą w Polsce która ten zestaw kupi skoro tu na forum nikt z użytkowników, się nie wychyla hehe 

-- Marantz ND8006-- Marantz PM8005 --- BMN S1II--Interconect: PAD Genesis, Głośnikowy: Wireworld Eclipse 8

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, gokar83 napisał:

PS - ktoś ma w domku u siebie LSXII?? Bo zaczynam się martwić, że będę pierwszą osobą w Polsce która ten zestaw kupi skoro tu na forum nikt z użytkowników, się nie wychyla hehe 

Nikt głośniczków prawie komputerowych nie traktuje tu poważnie 😉 

Kup LS50WII bez suba. Basu Ci wystarczy. Najwyżej potem dokupisz. 

Buchardt A500 + ARCAM CDS50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 15-16m2 już bym widział LSX II, może to zadziałać. 

A KC62, cóż, wręcz magiczny moim zdaniem subwoofer. Bardzo uniwersalny, pełny dźwięku i mocy. Oczywiście, SVS SB1000 Pro, czy RELe też się dobrze sprawdzą 🙂 

Pomagamy, doradzamy, wypożyczamy, zapraszamy na indywidualne odsłuchy.

Najlepsze ceny dla forumowiczów magazynu Audiostereo - zapytaj o ofertę! Pełna oferta na stronie www.Q21.pl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytałem kiedyś pana z salonu audio w luźnej rozmowie, co sądzi o tych LSX - stwierdził, że do niczego się to nie nadaje. To raczej głośniczki komputerowe. Pamiętajmy, że nawet LS50 mają swoje ograniczenia, a tym bardziej jeszcze mniejsze LSX. Jeśli budżet pozwoli to na pewno warto iść w LS50 Wireless II. Do takiego metrażu powinien wystarczyć mały sub Rel T/Zero który używam w 12m z LS50 Meta i jest rozkręcony na 1/4 skali. Przemysl jeszcze, czy na pewno musi to być zestaw aktywny, jakbyś kupił wzmacniacz all-in-one, to kabli nie będzie dużo. Słyszałem Gato FM-8 z Sabajem A30a i brzmiało to bardzo dobrze, nie wiem, czy nie lepiej niż LS50 Meta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie zależy nam z żoną żeby to był taki minimalizm w audio. 2 małe głośniczki i tyle. 

Jakakolwiek forma wzmaka całkowicie zaburzy wizje bo się znowu zaczną kable etc... żona chce się pozbyć skrzynek z pokoju o drewnopodobnym wyglądzie. Prawdopodobnie wszystko pójdzie w biel/lakiery etc. Stąd też ten rel t-zero bo jest w wersji blanco piano. 

 

No to w sumie jestem w kropce bo w zasadzie odradzacie. Z doświadczenia, wiem, że jak się uprę i zrobię po swojemu to zazwyczaj potem żałuję, ale z drugiej strony znam też swoje oczekiwania na obecną chwilę - już nie takie wyśróbowane jak kiedyś - miałem u siebie i Ushery s520 i małe dali menuet II i za każdym razem byłem zadowolony tylko brakowało mi w efekcie wypełniania dołu. Nie miałem wtedy suba ani apetytu na niego stąd też zmiany w systemach. Teraz z założenia ten sub jest w planie jako "must have". 

 

Kurcze chyba muszę poszukać tego sprzętu i posłuchać bo za duża jest dysproporcja między tym co chce a tym co radzicie... 

Screenshot_20230705_193958_Chrome.jpg

-- Marantz ND8006-- Marantz PM8005 --- BMN S1II--Interconect: PAD Genesis, Głośnikowy: Wireworld Eclipse 8

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W razie czego zapraszamy na odsłuchy 🙂 Mogę zasugerować nieco drożej Buchardty S300 z małym wzmakiem pokroju Octavio Amp. Brzmieniowo będzie ciepło, ale są to niezwykle ładne skrzynki, a wzmacniacz łatwo ukryjesz. 

Pomagamy, doradzamy, wypożyczamy, zapraszamy na indywidualne odsłuchy.

Najlepsze ceny dla forumowiczów magazynu Audiostereo - zapytaj o ofertę! Pełna oferta na stronie www.Q21.pl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, gokar83 napisał:

Pytanie czy to coś pomoże jak dodam, że mój salon ma ok 15/16 metrów kwadrat i kiedyś grały w nim ushery s520 i byłem zadowolony 😛 Obecnie też mam monitory i nie narzekam na brak basu chociaż owszem doceniam jeszcze niższe rejestry oraz zróżnicowanie, których obecnie nie mam - stąd pomysł o subie by odrobinkę sobie ten dół dopalić

 

Podsumowując Wasze podpowiedzi - Lepiej LS50 Wireless II - ale wg recek w sieci piszą, że technologicznie LSXII są lepsze. Drugi temat wg specyfikacji co oczywiście uważam, za nadużycie lub odpowiednim manewrowaniem specyfikacji LSXII schodzą niżej. Serio LSXII nie są meta?? 

No i ostatnie pytanie - KC62 - czemu? Czytałem o zajebistym zestawieniu z LS przez apkę etc ale ilu użytkowników ma w domu Rela 5 lub svs1000 do różnych zestawów stereo i nikt specjalnie nie narzeka. Tu wchodzi też budżet w grę - w sumie to się robi x2 bo i LS50 kosztują już 10 tyś zamiast 6... i sub już kosztuje 6 tyś a nie 2300 więc strzał na kase potężny.

 

PS - ktoś ma w domku u siebie LSXII?? Bo zaczynam się martwić, że będę pierwszą osobą w Polsce która ten zestaw kupi skoro tu na forum nikt z użytkowników, się nie wychyla hehe 

Sprobuj posluchac Cabasse Rialto lub Cabasse Pearl Akoya. Sub bedzie zbedny.

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 5.07.2023 o 19:51, gokar83 napisał:

Kurcze chyba muszę poszukać tego sprzętu i posłuchać bo za duża jest dysproporcja między tym co chce a tym co radzicie... 

Screenshot_20230705_193958_Chrome.jpg

Posiadam pierwszą wersję LSX. Jestem bardzo zadowolony z tego jak grają te kolumny, ale też kupiłem je w nieprzyzwoicie niskiej cenie co pewnie ma wpływ na opinię o nich. Zastrzegam że nie mam dużego doświadczenia w osłuchaniu sprzętu stereo, dlatego moją opinię traktuj z rezerwą. Dół w tych kolumnach nie może być spektakularny, jeśli masz tu konkretne oczekiwania to pewnie później dołożysz subwoofer. Bardzo lubię na nich słuchać szczególnie głosów lub instrumentów typu trąbka. Czasami potrafią zaskoczyć, że może to zagrać tak dobrze z tak małych kolumn. Mam je w pomieszczeniu 18m2, ale miejsce odsłuchowe to około 10m2. Po wyjściu z miejsca odsłuchowego tracimy na jakości odbioru dźwięku, na pewno nie można powiedzieć że dźwięk wypełnia pomieszczenie. Wiadomo, to są małe kolumny. Osobiście odczuwam niedostatek w cichych odsłuchach, zdecydowanie żeby coś z nich wydobyć trzeba je mocniej kręcić. Wtedy słychać bardziej szczegółowo i z lepiej zaznaczonym basem.

Mogę dać jedną radę odnośnie tych kolumn. Nie stawiaj ich na żadnych półkach, komodach itp. Konieczne są dedykowane do nich standy. Po ustawieniu ich na standach byłem zaskoczony jak wyraźnie lepiej zagrały.

Wizualnie prezentują się estetycznie. Żonie powinno się podobać. 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.