Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  144 członków

PMC Klub Kolumn
IGNORED

Klub miłośników kolumn PMC


Gość Wireless
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

39 minut temu, jazzobled napisał:

Arcam SA30 ma przy 8 omach 120W czy to za mało dla PMC25.23? Wiem, że 23 są trudniejsze do napędzenia niż 24 ale ja je zasilam Manleyem Stingray który ma katalogowo 50W przy 6 omach i grają całkiem nieźle. Fakt, że przy dużych składach wydaje mi się, że trochę mocy brakuje. Ostatecznie muszę to sprawdzić porównując z silniejszym wzmacniaczem.

Cześć,

gratuluje wyboru naprawdę fajnych kolumn 🙂

W kwestii cytowanego fragmentu. Tu nie chodzi o ilość watów danego wzmacniacza a o jego klasę. Przepraszam, ale ten Arcam po prostu nie wykorzysta potencjału kolumn, to nie ta klasa. Stawianie go w jednym przykładzie z Manleyem jest chyba nieporozumieniem. Oczywiście, te kolumny lubią waty, ale przede wszystkim potrzebują dobry jakościowo wzmacniacz, na pewnym poziomie. 

Z mojego doświadczenia lampa nie jest idealnym kompanem dla PMC, wiem że są klienci, którzy tak je napędzają ale to zdecydowanie mniejszy odsetek niż tranzystorowcy. Nie mówię, że się nie da, ale jest to trudna droga. 

43 minuty temu, jazzobled napisał:

Właśnie z jakim wzmacniaczem proponujecie porównać mojego Stingraya?

Ale chciałbym go porównać do innej lampy czy to pytanie ogólne o wzmacniacz, który warto sprawdzić z PMC?

Pozdrawiam,

Michał

Zapraszamy na odsłuchy i do wypożyczeń - www.natemataudio.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Na Temat Audio napisał:

Tu nie chodzi o ilość watów danego wzmacniacza a o jego klasę.

Aaaa, i wszystko jasne mocniejszy nie względem watów a jakości.

 

2 godziny temu, Na Temat Audio napisał:

Ale chciałbym go porównać do innej lampy czy to pytanie ogólne o wzmacniacz, który warto sprawdzić z PMC?

PMC podaje, że 25.24 należy potraktować wzmacniaczem o mocy w przedziale 30-200W. Z doświadczenia wiem, że optymalna moc to mniej więcej połowa podawanego prze producenta zakresu. Zdaję sobie sprawę że trudno jest z lamp wyciągnąć 100W choć zdarzają się takie potwory z tym, że potwornie kosztują:) Myślę potencjalnie o hybrydzie, żeby tak całkiem nie odejść od moich ukochanych szklanych baniek. Wiem, że wat tranzystora nie jest równy watowi lampy bo ją trudniej jest przesterować. Więc może jeśli ktoś ma doświadczenie z lampami, które dobrze wysterowują 25.24 to chętnie skorzystam z porady. Ale generalnie nastawim się na hybrydę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Chciałbym zapisać się do klubu jako świerzy nabywca kolumn PMC FB1+

4d99cebe11e42ca0med.jpg

7ff68e579ef5d305med.jpg

7013f9884122ddadmed.jpg

Muszę przyznać że jestem bardzo mile zaskoczony dźwiękiem wydobywającym się z tych kolumn, zwłaszcza niskim basem które produkują te kolumienki. Powiem szczerze że pod tym względem niewiele ustępują stojącym obok kolubrynom jakimi są Cantony które posiadają 30cm woofer+ membrana bierna. Słucham ich od kilku dni i od nowa zachwycam się swoją płytoteką. 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...
W dniu 12.06.2022 o 17:36, maracz napisał:

Panowie, wie ktoś jakie są różnice w brzmieniu pomiędzy FB1+ a OB1. Czy to jest poprostu więcej takiego samego basu jak w FB1, a może coś więcej? 

 

Nie słyszałem żadnego z przywołanych przez ciebie modeli ale przez analogie do współczesnych serii Twenty model FB1+ to odpowiednik dzisiejszego Twenty 5.24 a OB1 to Twenty 5.26. Różnica miedzy tymi kolumnami nie przejawia się specjalnie w jakości i ilości generowanego basu bo skrzynki obu modeli są o podobnych gabarytach. Przewaga OB1 nad  FB1+ to pełniejsze brzmienie kolumny trójdrożnej. Czy jest to warte dopłaty? To może mieć sens, bo seria poprzedzająca obecne a nawet wcześniejsze Twenty jest wyceniana dość atrakcyjnie w porównani do serii Twenty i Twenty5. Uważam że przy dzisiejszych różnicach w cenie (Twenty 26 jest dwukrotnie droższa niż Twenty 24) aktualnej serii Twenty5 i wcześniejszej Twenty droższe kolumny nie są tyle warte bo nie mają aż tak znaczących przewag nad sytuowaną oczko niżej Twenty 24 czy Twenty 5.24

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, dlmtb napisał:

Uważam że przy dzisiejszych różnicach w cenie (Twenty 26 jest dwukrotnie droższa niż Twenty 24) aktualnej serii Twenty5 i wcześniejszej Twenty droższe kolumny nie są tyle warte bo nie mają aż tak znaczących przewag nad sytuowaną oczko niżej Twenty 24 czy Twenty 5.24

Absolutnie zgadzam się z Tobą, przyrost jakości dźwięku jest nieadekwatny do ceny jaką trzeba za ten przyrost zapłacić. Być może wynika to z już osiągniętego w 5.24 wysokiego poziomu (w branży audio panuje przekonanie, że po przekroczeniu pewnego wysokiego poziomu dalszy postęp okupiony jest niewspółmiernymi kosztami) albo z polityki handlowej firmy. W zasadzie wydaje się, że koszt dodania głośnika średniotonowego i rozbudowanie zwrotnicy nie jest mega kosztowne ale zrobienie tego mądrze być może już tak:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, jazzobled napisał:

Absolutnie zgadzam się z Tobą, przyrost jakości dźwięku jest nieadekwatny do ceny jaką trzeba za ten przyrost zapłacić. Być może wynika to z już osiągniętego w 5.24 wysokiego poziomu (w branży audio panuje przekonanie, że po przekroczeniu pewnego wysokiego poziomu dalszy postęp okupiony jest niewspółmiernymi kosztami) albo z polityki handlowej firmy. W zasadzie wydaje się, że koszt dodania głośnika średniotonowego i rozbudowanie zwrotnicy nie jest mega kosztowne ale zrobienie tego mądrze być może już tak:)

Znawcy tematu (budowy kolumn) twierdzą że o ile zrobienie dobrego zestawu opartego o dwa przetworniki jest w miarę łatwe to zrobienie dobrej kolumny trójdrożnej to już sztuka. Mając na uwadze, że PMC robi doskonałe konstrukcji dwudrożne to przeskoczenie tego przez system trójdrożny stanowi nie lada wyzwanie co potwierdza się bo 26-tka nie jest znacznie lepsza dźwiękowo niż 24-ka czy nawet 23-ka choć tu mamy jeszcze kwestię wielkości obudowy. Patrząc na tę kwestię z punktu widzenia ekonomii to najlepszym rozwianiem jest model Twenty 24 lub nowsza wersja 5.24. Wyżej jest jeszcze linia Fact, ale tu też przyrost jakości do ceny jest chyba jeszcze mniej korzystny. Różnica miedzy Twenty 5.26 a Fact 12 to już prawdziwy kosmos.     

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, maracz napisał:

Od paru tygodni mam fb1, odrobinę brakuje mi basu, dlatego zacząłem się zastanawiać nad trójdrożnymi ob1, po cichu licząc że tego basu będą miały więcej.

Przesuń kolumn bliżej ściany lub jeżeli możesz przenieś swoje miejsce odsłuch bliżej ściany. U mnie w pomieszczeniu około 40m2 grają Twenty 24 czyli gabarytowo to samo co twoje FB1. Mi basu nie brakuje. Opcjonalnie brak basu może być spowodowany zbyt słaby wzmacniaczem. Sam tego doświadczyłem próbują napędzić PMC wzmacniaczami lampowymi a później ledwie 70-watowym tranzystorem.  PMC potrzebują prądu bo inaczej brzmią niespecjalnie.

Edytowane przez dlmtb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, dlmtb napisał:

Opcjonalnie brak basu może być spowodowany zbyt słaby wzmacniaczem. Sam tego doświadczyłem próbują napędzić PMC wzmacniaczami lampowymi a później ledwie 70-watowym tranzystorem.  PMC potrzebują prądu bo inaczej brzmią niespecjalnie.

Czym napędzasz swoje 24? Ja swoje 25.24 mam podpięte pod Manleya Stingray (50W w pentodzie) i bas jest ok ale w gęstej orkiestracji trochę traci kontrolę. Myślę o jakiejś hybrydzie o mocy ok 100W. Czy to dobry kierunek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
55 minut temu, jazzobled napisał:

Czym napędzasz swoje 24? Ja swoje 25.24 mam podpięte pod Manleya Stingray (50W w pentodzie) i bas jest ok ale w gęstej orkiestracji trochę traci kontrolę. Myślę o jakiejś hybrydzie o mocy ok 100W. Czy to dobry kierunek?

50W oznacza że istnieje duże prawdopodobieństwo że nie słyszałeś jeszcze jak grają twoje kolumny. Kiedy ja kupiłem swoje i podpiąłem je do lampy na KT88 (50W) i kolejnej na lampach KT 90 a potem do 22W triody na lampach 845 basu mi brakowało. Potem zmieniłem na Marantz-a PM8006 i jego 70W znacznie poprawiło ten zakres ale rewolucja przyszłe z kolejnym Marantz-em PM14s1 SE który generuje 90W na kanał gdzie Twenty po prostu ożyły i to w pewnym paśmie. Wtedy po raz pierwszy usłyszałem te kolumny a finalne przejście na 100W-ową Yamah-ę AS3000 zakończyło poszukiwania wzmacniacza do PMC. Nawet sobie nie zdawałem sprawy jak istotny jest prąd w przypadku tych kolumn. Zresztą gdzieś już było o tym na klubie. PMC ze słabym wzmacniacze porostu gra jak zwykły tani głośnik i jak bolid formuły 1 potrzebuje kierowcy żeby dać pokaz na torze tak PMC potrzebuje wzmacniacza żeby pokazać co konstruktor miał na myśli tworząc te głośniki i wyposażając je w linię transmisyjną.

Polecam wypróbować mocny tranzystor który ruszy powietrze w kanale labiryntu i wysteruje głośnik. W przypadku odpowiedniego wzmocnienia poprawie ulega również pozostała część pasma i to co na kiepskim wzmacniaczu brzmi jazgotliwie jest prezentowane w sposób czytelny i selektywny a w zakresie wysokich rejestrów zaczynają się sypać prawdziwe złote skry.

Co do hybrydy, hmm... Nie wiem. Miałem kilka lampa ale się z tego wyleczyłem. Wolę dobry mocny tranzystor który gra jak lampa ale za to nie jest upierdliwy w eksploatacji.

Edytowane przez dlmtb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, dlmtb napisał:

Polecam wypróbować mocny tranzystor który ruszy powietrze w kanale labiryntu i wysteruje głośnik. W przypadku odpowiedniego wzmocnienia poprawie ulega również pozostała część pasma i to co na kiepskim wzmacniaczu brzmi jazgotliwie jest prezentowane w sposób czytelny i selektywny a w zakresie wysokich rejestrów zaczynają się sypać prawdziwe złote skry.

Oj to mnie zachęciłeś do poszukiwań:) Czyli 100W dobrej jakości wystarczy. Ciężko mi się z lampą rozstać ale z drugiej strony jak pomyślę o cotygodniowym czyszczeniu wzmacniacza to widzę światełko w tunelu😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, jazzobled napisał:

Oj to mnie zachęciłeś do poszukiwań:) Czyli 100W dobrej jakości wystarczy. Ciężko mi się z lampą rozstać ale z drugiej strony jak pomyślę o cotygodniowym czyszczeniu wzmacniacza to widzę światełko w tunelu😁

Zgadza się dobre minimum 100W powinno pomóc. Szukaj czegoś na rynku wtórnym tak do 4-5 lat. Ceny takich wzmacniaczy są optymalne i z reguły można je kupić w cenie od 40 do 50% niższej niż wyjściowa cena detaliczna. Choć ostatnio ze względu na galopującą inflacje ten współczynnik robi się coraz mniej korzystny ale z drugiej strony nowy sprzęt też mocno drożeje. Przykład, taki Marantz PM8006 dwa lata temu nowy - 4800 - 5000zł. Używany 3000 do 3500zł. Dziś używany 4000-4500zł. Nowy 6500-7000zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, dlmtb napisał:

Polecam wypróbować mocny tranzystor który ruszy powietrze w kanale labiryntu i wysteruje głośnik. W przypadku odpowiedniego wzmocnienia poprawie ulega również pozostała część pasma i to co na kiepskim wzmacniaczu brzmi jazgotliwie jest prezentowane w sposób czytelny i selektywny a w zakresie wysokich rejestrów zaczynają się sypać prawdziwe złote skry.

Dokładnie tak jak piszesz. Ludzie piszą, że pmc sypią góra a to nieprawda. Jak masz słaby wzmacniacz kiepskiej jakości to właśnie tak się dzieje i basu nie doświadczysz. Moje pmc 5.23 są trudniej wysterować jak 5.24 bo mają 86dB a te drugie 89dB. Trzeba pamiętać też o dobrej jakości kablach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, shiver07 napisał:

Ludzie piszą, że pmc sypią góra a to nieprawda.

Ja na swoim przykładzie mogę przyznać, że faktycznie góra jest silnie wyeksponowana przed wygrzaniem głośników. Kiedy włączyłem swoje PMC w domu po dostawie to aż się przeraziłem bo zagrały zupełnie inaczej niż w salonie u sprzedawcy. Co ja się nakombinowałem, żeby tej góry trochę odjąć. W pierwszej kolejności zamieniłem zasilanie przedwzmacniacza z wtykami rodowanymi na złocone, pomogło trochę ale nie do końca. Interkonekty srebrne też poszły w kąt, kolejny progres ale do tego co słyszałem w salonie w połączeniu przecież ze swoim wzmacniaczem jeszcze daleko. Pomogło intensywne dwutygodniowe wygrzewanie, dźwięk nadal ulega poprawie ale już jest zadowolenie. Reszta pasma też uległa poprawie, średnica była chłodna teraz bym powiedział, że jest naturalna (w tym zakresie akurat mój wzmacniacz nie koloruje) bas pojawia się tylko wtedy gdy jest na nagraniu ( chodzi mi podkolorowanie wyższego basu i dolnej średnicy które miałem w poprzednich głośnikach) ale jak się pojawi to schodzi naprawdę nisko i nie jest to bas subuferowy:) Obecnie bardzo mnie cieszą partie kotłów, wreszcie słyszę to prawie tak jak w filharmonii,  w gęstych partiach trochę traci kontrolę ale to jak już na forum ustaliliśmy kwestia watów. 

Reasumując, jeśli ktoś posłucha niewygrzane PMC, faktycznie może nabrać przekonania, że sypią górą.

Bardzo się cieszę, że mogę jeszcze poprawić brzmienie moich 25.24 bo już mi się bardzo podobają, a jak można jeszcze lepiej to jeszcze lepiej:)

Kable mam MIT shotguny3, jutro mają do mnie dotrzeć przedpremierowe SCA 1 premium, więc w tej kwestii też myślę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, jazzobled napisał:

Kable mam MIT shotguny3, jutro mają do mnie dotrzeć przedpremierowe SCA 1 premium, więc w tej kwestii też myślę.

Kable RCA i głośnikowe zgoda. Jeszcze do niedawna myślałem że to jedyne co z przewodów ma wpływ na dźwięk ale z racji tego że już wykorzystałem ten aspekt wyposażając system w przewody Sound Sphere Deneb i Black sięgnąłem z czystej ciekawości po przewody sieciowe i listwę. Z racji tego że polski producent Solid Core Audio wypożycza wszystko co ma w ofercie za darmo !!! Bez żadnej kaucji !!! (to chyba ewenement na rynku) Zamówiłem do domu listwę sieciową Solid Core Audio Purist i sieciówki Solid Core Audio Power No. 1 PRO oraz Solid Core Audio Power No. 1 Premium. To była kolejna rewolucja po wymianie wzmacniacza choć tu głownie zyskało moje źródło streamer NAD C658. Polecam zrobić taką próbę u siebie. W końcu to nic nie kosztuje a można się mile zaskoczyć i zamiast odsyłać kable i listwę z nieskrywaną radością przyjdzie nam po prostu sięgnąć do portfela. 😄 Co do ostatecznych cen idzie się dogadać z producentem.  

Edytowane przez dlmtb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie kable sieciowe wnoszą bardzo dużo tak jak to listwa. Tutaj warto o to zadbać. Pmc lubią dobra elektronikę a jak kogoś nie stać na drogie klocki to ja bym odpuścił kupowanie tych kolumn. Tu można łączyć dwu krotnie droższe klocki a pmc to napewno wynagrodzą.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, dlmtb napisał:

Zamówiłem do domu listwę sieciową Solid Core Audio Purist i sieciówki Solid Core Audio Power No. 1 PRO oraz Solid Core Audio Power No. 1 Premium. To była kolejna rewolucja po wymianie wzmacniacza choć tu głownie zyskało moje źródło streamer NAD C658.

Ja również od Solid Core Audio mam całe zasilanie. Byłem totalnym sceptykiem w odniesieniu do kabli zasilających, po wypożyczeniu kabli od SCA okazało się, że byłem w tej dziedzinie również ignorantem. To nie znaczy, że nie próbowałem budować zasilania mojego systemu. Posiadałem listwę Furutecha oraz budżetowe kable. Testując kable po 2 kzł czułem przyrost jakości dźwięku ale nie adekwatny do ceny przewodu, dopiero kontakt z produktami Pana Mateusza dokonał w moim systemie audio prawdziwej rewolucji. Obecnie mam listwę Solid Core Audio Purist Premium zasila ją kabelel Solid Core Audio Power No. 1 Premium a pozostałe elementy połączyłem z listwą przewodami Solid Core Audio Power No. 1 PRO i powiem szczerze, nie wiem jak mogłem bez nich wcześniej żyć.

Obecnie interkonekt RCA Solid Core Audio RCA No. 1 PRO a dziś mają dotrzeć przedpremierowe przewody głośnikowe Solid Core Audio Speaker No. 1 Premium. Szykuje się muzyczny weekend😁

Nie wiem czy ktoś wcześniej wspominał o swobodzie z jaką grają PMC, mnie to ogromnie urzekło. Nie wiem jak słowami ująć ten charakter grania, nie chodzi mi o brak zaangażowania ale o spokój, lekkość i grację z jaką grają niezależnie od odtwarzanego materiału muzycznego. Nawet w gęstym tutii orkiestrowym nie czuć nerwowości i napinania się. Bardzo mi tym PMC zaimponowały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, jazzobled napisał:

Ja również od Solid Core Audio mam całe zasilanie. Byłem totalnym sceptykiem w odniesieniu do kabli zasilających, po wypożyczeniu kabli od SCA okazało się, że byłem w tej dziedzinie również ignorantem. To nie znaczy, że nie próbowałem budować zasilania mojego systemu. Posiadałem listwę Furutecha oraz budżetowe kable. Testując kable po 2 kzł czułem przyrost jakości dźwięku ale nie adekwatny do ceny przewodu, dopiero kontakt z produktami Pana Mateusza dokonał w moim systemie audio prawdziwej rewolucji. Obecnie mam listwę Solid Core Audio Purist Premium zasila ją kabelel Solid Core Audio Power No. 1 Premium a pozostałe elementy połączyłem z listwą przewodami Solid Core Audio Power No. 1 PRO i powiem szczerze, nie wiem jak mogłem bez nich wcześniej żyć.

Obecnie interkonekt RCA Solid Core Audio RCA No. 1 PRO a dziś mają dotrzeć przedpremierowe przewody głośnikowe Solid Core Audio Speaker No. 1 Premium. Szykuje się muzyczny weekend😁

Nie wiem czy ktoś wcześniej wspominał o swobodzie z jaką grają PMC, mnie to ogromnie urzekło. Nie wiem jak słowami ująć ten charakter grania, nie chodzi mi o brak zaangażowania ale o spokój, lekkość i grację z jaką grają niezależnie od odtwarzanego materiału muzycznego. Nawet w gęstym tutii orkiestrowym nie czuć nerwowości i napinania się. Bardzo mi tym PMC zaimponowały.

O tak... Listwy i sieciówki SCA robią robotę. Co do listwy to Pan Mateusz wykonał dla mnie na zamówienie wersję Solid Core Audio Purist Premium w obudowie od Solid Core Audio Purist z gniazdami Fururecha. Jeżeli zaś chodzi o przewody głośnikowe i RCA w moim przypadku XLR to polecam kolejną polską doskonałą firmę, Sound Sphere prowadzoną przez Pana Adama z Łodzi. Moim zdaniem tak jak SCA bryluje w zasilaniu tak Sound Sphere rządzi w kablach. Wypróbuj ich przewody szczególnie z linii Deneb, rewelacja. 

Edytowane przez dlmtb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Odnośnie sposobu grania pmc 25.26 a 25.24 to wg moich uszu to jest spora różnica. Dodanie średnicy robi z 26 kolumnę bez wad. 24 ma niestety drobny niedobory na średnicy i uważam, że warto dołożyć do 26. Ale to moje zdanie, bo faktycznie różnica w cenie jest bardzo duża. Polecam spróbować posłuchać PMC z końcówką mocy Leema Hydra II i przedwzmacniaczem Lab12 Pre1 lub Leemą Tucana II. Słuchałem tych kolumn z Musical M6Si, grały fajnie ale po podłączeniu Leemy Tucana różnica była olbrzymia w muzykalności i dynamice i o dziwo w ogóle nie było za ostro na górze pasma.  Hydra dodała natomiast jeszcze większej kultury grania. Dobrze też sprawuję się końcówka mocy oparta na Purifi EVAL01 mocowo ma przy 4 ohm 425W na kanał, a rozmiary i waga malutkie bo to klasa D, lepiej pasuje od Musicala M6SI. Co mi się w PMC podoba (dotyczy to i wersji 23 i 24) to dość naturalna reprodukcja nagrań, nie ma jakiegoś ocieplenia czy też rozjaśnienia, grają faktycznie dźwiękiem zbliżonym do tego co słyszymy np w filharmonii. Niektórzy lubią ciepło, barwę danych kolumn, ale często to odbiega od rzeczywistego grania i im PMC nie polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam co prawda Fb1, ale w porównaniu do trójdrożnych Cantonów też zauważyłem że ma dużo mniej wyrazistą średnicę, za to niski basik jest rewelacyjny.

FB1 kupiłem po sąsiedzku w nagłym przypływie audiofilia nervosa z nastawieniem że docelowo mają zastąpić moje trójdrożne Karaty. Początkowe odsłuchy utwierdziły mnie w przekonaniu że będą brzmieniwo godnym następcą Cantonów. Jednak w zeszłym tygodniu kupiłem wzmacniacz z funkcją korekcji akustyki RoomPerfect. Po oczyszczeniu dźwięku z negatywnego wpływu pomieszczenia okazało się że Cantony to jednak inna liga. Muszę jeszcze trochę posłuchać, porównać, ale już powoli kiełkuje w mojej głowie pewna myśl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 18.07.2022 o 10:05, dlmtb napisał:

Jeżeli ktoś ma możliwości sprowadzenia z GB i szukał to Twenty 5.23 w mega atrakcyjnej,  4.5 tyś zł za dwie !!! cenie https://www.k4poghifi.co.uk/product/pmc-twenty-23/266?si=true

Dolicz do tego cło i już nie robi się tak ciekawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.