Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  144 członków

PMC Klub Kolumn
IGNORED

Klub miłośników kolumn PMC


Gość Wireless
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 18.07.2022 o 11:05, dlmtb napisał:

Jeżeli ktoś ma możliwości sprowadzenia z GB i szukał to Twenty 5.23 w mega atrakcyjnej,  4.5 tyś zł za dwie !!! cenie https://www.k4poghifi.co.uk/product/pmc-twenty-23/266?si=true

Ale to nie jest Twenty 5.23 tylko Twenty 23.

Sansui 907XR ,Meridian 508.20/24,Audiobyte Black Dragon,PMC fb1i, Zu Audio Libtec, Audioquest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 19.07.2022 o 18:03, dlmtb napisał:

Chyba pies bo nawet z tym VAT-em to jakieś 5.5 tyś a za tyle w Polsce tego modelu nie dostaniesz. 

https://m.olx.pl/d/oferta/pmc-twenty-24-kolumny-wysoki-model-CID99-IDN10Zk.html

Za to 20.24 można już wyrwać za 6. Także wg mnie żadna to okazja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, seba3002 napisał:

https://m.olx.pl/d/oferta/pmc-twenty-24-kolumny-wysoki-model-CID99-IDN10Zk.html

Za to 20.24 można już wyrwać za 6. Także wg mnie żadna to okazja.

To że Twenty24 i 5.24 są relatywnie tanie a czasem nawet tańsze od używanych Twenty 23 czy 5.23 jest spowodowane bardzo małą podażą dwudziestektrójek. Te kolumny rzadko trafia się na rynku wtórnym ponieważ mało ich sprzedano jako nowe zestawy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, dlmtb napisał:

To że Twenty24 i 5.24 są relatywnie tanie a czasem nawet tańsze od używanych Twenty 23 czy 5.23 jest spowodowane bardzo małą podażą dwudziestektrójek. Te kolumny rzadko trafia się na rynku wtórnym ponieważ mało ich sprzedano jako nowe zestawy. 

Chyba podobnie ma się sytuacja z 25.21. Z racji tego, że zawsze mi się marzyły PMC polowałem najpierw na db1 gold a potem na 25.21. Kupiłem te drugie dokładnie rok temu i od tego czasu ani razu nie spotkałem się z tym modelem na żadnym portalu aukcyjnym. Za to ich większy brat non stop gości na olx. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, seba3002 napisał:

Chyba podobnie ma się sytuacja z 25.21. Z racji tego, że zawsze mi się marzyły PMC polowałem najpierw na db1 gold a potem na 25.21. Kupiłem te drugie dokładnie rok temu i od tego czasu ani razu nie spotkałem się z tym modelem na żadnym portalu aukcyjnym. Za to ich większy brat non stop gości na olx. 

Przykład 25.21 jeszcze bardziej dobitnie pokazuje tę zależność. 25.21 znajdowały chyba najmniej nabywców ze względu na kosmicznie odjechaną cenę w stosunku do możliwości reszty linii. Jeżeli ktoś chciał PMC to dokładają niewiele bo za całe 1400 zł mógł kupić najmniejsze podłogówki (5.23), które są lekko większą dwudziestkąjedynką ale z prawdziwą linia transmisyjną.

Edytowane przez dlmtb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Wytrzymałem z pmc ponad dwa lata. Myślałem, że nie będę chciał zmieniać. Niestety zaczęły mi przeszkadzać. Góra zapiaszczona, brak wyższego basu, średnica cofnięta. Pmc w nowszej wersji niby to już poprawili ale niestety nie dziękuję nie skorzystam za takie pieniądze.Pora na inne firmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, shiver07 napisał:

Wytrzymałem z pmc ponad dwa lata. Myślałem, że nie będę chciał zmieniać. Niestety zaczęły mi przeszkadzać. Góra zapiaszczona, brak wyższego basu, średnica cofnięta. Pmc w nowszej wersji niby to już poprawili ale niestety nie dziękuję nie skorzystam za takie pieniądze.Pora na inne firmy.

To nie brzmi jak opis tych kolumn. W swoich 25.23 miałem problem z podbitym wyższym basem i wypchniętą średnicą, ale wymieniłem łączówki RCA (uprzednio PAD Genesis) i problemu nie ma. Średnica i przestrzeń bardzo dobre, z mięsem. Góra na solidne 4 z plusem, w sumie taka, jaką nagrał realizator. Fakt, że grają z delikatnie cieplejszym tranzystorem. 

Na co zmieniasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Pablo15099 napisał:

To nie brzmi jak opis tych kolumn. W swoich 25.23 miałem problem z podbitym wyższym basem i wypchniętą średnicą, ale wymieniłem łączówki RCA (uprzednio PAD Genesis) i problemu nie ma. Średnica i przestrzeń bardzo dobre, z mięsem. Góra na solidne 4 z plusem, w sumie taka, jaką nagrał realizator. Fakt, że grają z delikatnie cieplejszym tranzystorem. 

Na co zmieniasz?

Witam,

Mam dokładnie takie same wrażenia. U mnie z Cyrusem 25.23 mają absolutnie wszystko co potrzeba.

Ale jak wiadomo musi być match między kolumnami, piecem i słuchającym🙂 no i pewnie jeszcze parę rzeczy po drodze niemniej ja 25.23 uwielbiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, shiver07 napisał:

Zastanawiam się nad evoke 30 lub ELAC Vela. 

Hmmm, podejmując decyzję o zmianie kolumn z RLS Callisto IV (fantastyczne maluszki, wciąż je mam), powodowaną zmianą wielkości pomieszczenia odsłuchowego, przesłuchiwałem kilka zestawów kolumn podłogowych i monitory, w tym m.in. Elac Vela FS407. Te Elaki to było największe rozczarowanie: bardzo słodziły i grały wycofaną średnicą, co owocowało np. tym, że wokale były pomniejszone i schowane z tyłu. Bardzo to było zaskakujące, bo kilka lat temu słyszałem dzielonkę NAD z Elac 407FS, jeszcze bez "Vela" i grało to zna-ko-mi-cie. Elaki miałem wypożyczone na tydzień, a pograły dwa dni bo szkoda było na nie czasu. Może dlatego wciąż tyle ich używanych na różnych aukcjach. W rezultacie poszukiwań i kolejnych odsłuchów zostały u mnie PMC 25.23.

Ale każdy musi szukać sam. Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Pablo15099 napisał:

Hmmm, podejmując decyzję o zmianie kolumn z RLS Callisto IV (fantastyczne maluszki, wciąż je mam), powodowaną zmianą wielkości pomieszczenia odsłuchowego, przesłuchiwałem kilka zestawów kolumn podłogowych i monitory, w tym m.in. Elac Vela FS407. Te Elaki to było największe rozczarowanie: bardzo słodziły i grały wycofaną średnicą, co owocowało np. tym, że wokale były pomniejszone i schowane z tyłu. Bardzo to było zaskakujące, bo kilka lat temu słyszałem dzielonkę NAD z Elac 407FS, jeszcze bez "Vela" i grało to zna-ko-mi-cie. Elaki miałem wypożyczone na tydzień, a pograły dwa dni bo szkoda było na nie czasu. Może dlatego wciąż tyle ich używanych na różnych aukcjach. W rezultacie poszukiwań i kolejnych odsłuchów zostały u mnie PMC 25.23.

Ale każdy musi szukać sam. Powodzenia!

Na jakim metrazu graly u Ciebie te Callisto? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie co tu dywagować.... shilver07 poprostu znudził się już PMC i jak każdy po pewnym czasie chce iść dalej. Myślę że to kierunek w którym wszyscy zmierzamy a peany na temat nowozkupionych zestawów (tak przecież silver07 też chwalił świeżo zakupione 23-jki) to normalna reakcją. W końcu nie zmieniamy komponentów na gorsze.😃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 10.09.2022 o 13:00, shiver07 napisał:

Wytrzymałem z pmc ponad dwa lata. Myślałem, że nie będę chciał zmieniać. Niestety zaczęły mi przeszkadzać. Góra zapiaszczona, brak wyższego basu, średnica cofnięta.

Cześć, jeśli możesz napisz co spowodowało zmianę percepcji PMCów, zmiany w systemie czy większe osłuchanie? Zazwyczaj wprowadzając zmiany w systemie dążymy do zwiększenia synergii pomiędzy poszczególnymi elementami toru.

Ja ostatecznie po kilkunastu latach drobnych zmian zdecydowałem się na zmianę kolumn ale podyktowane to było rozszerzeniem repertuaru o symfonikę i to w dużej mierze z późnego romantyzmu. Ketsusy Extreme by Eryk S. Concept jakie posiadałem cudownie sprawdzały się małych składach jazzowych i kameralistyce, miały wypchniętą przed linię kolumn średnicę co powodowało bliskie obcowanie z wokalistami, muzyka wręcz otulała słuchającego ciepłym dźwiękiem. Scena była rysowana szeroko poza głośniki ale z racji grania na twarz brakowało perspektywy w głąb. Niskiego zejścia w nich nie było, to raczej takie granie monitorowe choć to kolumny podłogowe ale podkreślony wyższy bas powodował że nie było niedosytu tego zakresu. Choć to co było błogosławieństwem przy małych składach, przeszkadzało w symfonice to nigdy bym nie powiedział, że się z nimi męczyłem. Były cudowne na swój sposób w określonych gatunkach muzycznych.

W relatywnie niskich pieniądzach według mnie nie znajdziemy sprzętu uniwersalnego dlatego zmuszeni jesteśmy ewaluować wraz z naszymi upodobaniami. Według mnie 25.24 świetnie się sprawdzają właśnie przy muzyce symfonicznej i całkiem fajnie przy małych składach akustycznych ale same głośniki nie grają ważne jest to z czym je połączymy i oczywiście też czym je podłączymy:) Dlatego już sobie kreuję drogę rozwoju, bo mam świadomość, że mój Stingray jest w stanie dobrze wysterować te głośniki jedynie do niewysokich poziomów głośności o koncertowym graniu obecnie mogę zapomnieć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 12.09.2022 o 15:11, jazzobled napisał:

Cześć, jeśli możesz napisz co spowodowało zmianę percepcji PMCów, zmiany w systemie czy większe osłuchanie? Zazwyczaj wprowadzając zmiany w systemie dążymy do zwiększenia synergii pomiędzy poszczególnymi elementami toru.

Z racji,że byłem posiadaczem trzech modeli PMC TWENTY 21, twenty 5.21 oraz twenty 5.23 myślę, że wystarczy już tej znajomości. Naim, bryston, Cyrus nie słyszałem ich w takim połączeniu, może rzeczywiście dźwięk jest najlepszy łącząc je z tego typu wzmaciaczami. Osłuchanie też oczywiście dlatego zmiana na coś innego. Jak dla mnie pmc grają za bardzo góra pasma odstaje to od reszty nie jest spójna z resztą pasma. Ja jestem wyczulony na takie ssyki,za bardzo szeleszcząca góra,zakłócającą resztę dźwięków. Podejrzewam ,że w nowszej serii gra to zdecydowanie inaczej bo jest nowy tweet poprawiony a jak nie wiem nie słyszałem. Może jest o niebo lepiej,ale jak dla mnie ceny za wysokie. Miały zostać bo grały w drugim systemie no ale niestety trzeba dać szansę innym marką. Audio to nie kończąca się podróż która nigdy się nie kończy. 

Edytowane przez shiver07
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 14.09.2022 o 19:29, shiver07 napisał:

Z racji,że byłem posiadaczem trzech modeli PMC TWENTY 21, twenty 5.21 oraz twenty 5.23 myślę, że wystarczy już tej znajomości

To faktycznie świadczy o przywiązaniu do marki i osłuchaniu z tymi modelami.

 

W dniu 14.09.2022 o 19:29, shiver07 napisał:

Jak dla mnie pmc grają za bardzo góra pasma odstaje to od reszty nie jest spójna z resztą pasma. Ja jestem wyczulony na takie ssyki,za bardzo szeleszcząca góra,zakłócającą resztę dźwięków.

Coś w tym jest, też miałem w pierwszej fazie odsłuchów na 25.24 męczącą górę. Trochę pomogła zmiana ustawienia kolumn, zmniejszyłem dogięcie do środka. Górne pasmo zdecydowanie lepiej brzmi gdy linia kolumn przecina się za głową słuchającego i szerokie rozstawienie bazy (u mnie obecnie jest 2,7m). Ostatecznie górę pasma uspokoiłem poprzez zmianę interkonektu phono, zamiana MIT Terminator na Vermouth Reference usunęła w górze pasmo wszelką nerwowość i szorstkość. Wcześniej posiadane kolumny potrzebowały innego okablowania. Gdybym miał od razu wpięte w system Vermouthy to bym pewnie nie zauważył tego zjawiska.

Z tego wniosek, że każdy element systemu w pewnym stopniu wpływa na brzmienie pozostałych, no chyba że system jest złożony z zupełnie neutralnych elementów, ale jest to bardzo drogie i rzadkie. 

 

W dniu 14.09.2022 o 19:29, shiver07 napisał:

Audio to nie kończąca się podróż która nigdy się nie kończy.

... i to jest piękne w audio. Powodzenia i wielu przyjemności w tej podróży:)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 14.09.2022 o 19:29, shiver07 napisał:

Naim, bryston, Cyrus nie słyszałem ich w takim połączeniu, może rzeczywiście dźwięk jest najlepszy łącząc je z tego typu wzmaciaczami. 

Z Naim-em sn2/hc też góra  w 25.24 dawała się we znaki, choć równowaga tonalna była ok. 

Pmc wg mnie tak grają i tyle. "Podrasowana" góra pasma daje niesamowity efekt przestrzenności i wglądu w nagranie ale w tym konkretnym przypadku coś nie wyszło z tym ssyczeniem. Drażniło mnie to na dłuższą metę.

Ciekaw jednak jestem jak by zagrały ( najlepiej 25.26) z obecnym naimem 282/250.🤔

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszcie proszę z jakim sprzętem grają u Was PMCy. Co je napędza, czy faktycznie góra Wam przeszkadza. Jak z nią walczycie. Jak macie rozstawione kolumny. 
Mnie udało się ogarnąć drażniące wysokie interconektami i ustawieniem kolumn. A jakie są wasze doświadczenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, jazzobled napisał:

Napiszcie proszę z jakim sprzętem grają u Was PMCy. Co je napędza, czy faktycznie góra Wam przeszkadza. Jak z nią walczycie. Jak macie rozstawione kolumny. 

U mnie Twenty24 najpierw grały z lampą Line Magnetic LM 518ia ale mimo że była to dość mocna trioda to nie była w stanie wysterować PMC w zakresie basu. Potem kolumny łączyłem z dwoma Marantz-ami najpierwej MP8006 i tu było średnio ale MP14s1SE i jego 90W już dały radę. Obecnie Twenty24 grają z Yamaha AS3000 i nie mam mam uwag szczególnie do wysokich tonów. W tym zakresie jest aksamitnie no i co ten wzmacniacz robi z basem. 🤩

Edytowane przez dlmtb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, dlmtb napisał:

 

13 godzin temu, jazzobled napisał:

Napiszcie proszę z jakim sprzętem grają u Was PMCy. Co je napędza, czy faktycznie góra Wam przeszkadza. Jak z nią walczycie. Jak macie rozstawione kolumny. 

U mnie Twenty24 najpierw grały z lampą Line Magnetic LM 518ia ale mimo że była to dość mocna trioda to nie była w stanie wysterować PMC w zakresie basu.

 

 

12 godzin temu, dlmtb napisał:

U mnie Twenty24 najpierw grały z lampą Line Magnetic LM 518ia ale mimo że była to dość mocna trioda to nie była w stanie wysterować PMC w zakresie basu.

To bardzo zacny wzmacniacz ale mocowo dwa razy słabszy od mojego Maneya. Przy niskich poziomach głośności jest roMach i swoboda ale przy głośniejszym graniu bas się rozwleka. Kolega ma mi przywieźć Musical Fidelity M6si zobaczymy czy będzie lepiej, niebawem też je napędze Pathosem Logos. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, jazzobled napisał:

 

 Kolega ma mi przywieźć Musical Fidelity M6si zobaczymy czy będzie lepiej, niebawem też je napędze Pathosem Logos. 

 

 

 

Przed zakupem Yamah-y brałem pod uwagę Musical Fidelity ale wyłącznie M6si 500. (Miałem możliwość zakupu fabrycznie nowego egzemplarza z rynku niemieckiego w bardzo atrakcyjnej cenie). Niższe model tego producenta nie budzą zaufania w kwestii wykonania. Wystarczy postudiować zdjęcia środka a powstaje wrażenie że oglądamy pracę ucznia zasadniczej szkoły zawodowej o specjalności monter-elektryk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 17.09.2022 o 13:56, puszkin napisał:

Pmc wg mnie tak grają i tyle. "Podrasowana" góra pasma daje niesamowity efekt przestrzenności i wglądu w nagranie ale w tym konkretnym przypadku coś nie wyszło z tym ssyczeniem

U mnie z Cyrusami też głoski syczące były za mocno akcentowane ale to też trochę "wina" charakteru Cyruska. Naimy SN3 i XS3 oraz Rega Elicit mk5 są bezpieczniejsze, jeżeli chodzi o podkreślanie sybilantów, Cyrus niekoniecznie. 

The Prodigy - No Good

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Adam 38 napisał:

U mnie z Cyrusami też głoski syczące były za mocno akcentowane ale to też trochę "wina" charakteru Cyruska. Naimy SN3 i XS3 oraz Rega Elicit mk5 są bezpieczniejsze, jeżeli chodzi o podkreślanie sybilantów, Cyrus niekoniecznie. 

Cyrusa nie miałem okazji słuchać ale wszystkie głośniki jakie miałem w domu podłączona do Naim-a tj. Audiovector sr3 sig, kef ls50, audiovawe, kef r500,RLS nereidy , Minasy, Arcady 3.5 w wersji z berylem sb acoustic satori tego efektu nie miały więc to tylko i wyłącznie charakter PMC. Myślę ze PMC 20.22, które również miałem jakiś czas tak mocno góry nie zaznaczały jak 25.24. Basu natomiast miały jak na lekarstwo i bez suba w 25m2 ani rusz. Budowanie sceny za to w  20.22 było mistrzowskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, jazzobled napisał:

Napiszcie proszę z jakim sprzętem grają u Was PMCy. Co je napędza, czy faktycznie góra Wam przeszkadza. Jak z nią walczycie. Jak macie rozstawione kolumny. 
Mnie udało się ogarnąć drażniące wysokie interconektami i ustawieniem kolumn. A jakie są wasze doświadczenia?

23.25 napędzone wzmacniaczem Monrio MC206. Źródło: Chord Qutest+transport (CD, DVD, BluRay, Tidal) Oppo 105D. Pomieszczenie 23 m2 bez adaptacji akustycznej, szerokość rozstawienia kolumn 2,5 m. Jazz, rock, trip-hop, czasem elektronika, czasem klasyka.

Natomiast to, jak to gra zależy od zasilania i okablowania. Wiem, to kontrowersyjny temat, ale przerzucam kable już od kilku lat i w zależności od tego, jakie kable są zaaplikowane, system gra albo "analogowo" z wypchniętą średnicą i podbitym basem, albo konturowo z przestrzenią i podkreśloną, sykliwą górą jak piszecie powyżej, albo naturalnie z dużą przestrzenią. W systemie jest jeszcze lista Gigawatta zasilana kablem ZiggyCheetach (wtyki Rh+Au), wzmacniacz zasilony drugim Cheetach (wtyki Au+Rh) prosto ze ściany, Qutest zasilony przez MuzgAudio (fantastyczny zasilacz dla Qutesta), transport zasilony na przemian WK Audio lub Ziggy Picasso. Interkonekt Qutest-transport to KBL Sound Fluid HD; interkonekty Qutest-Monrio: PAD Aqueous Aureus, kable głośnikowe Albedo Flat One.

Okablowanie to wynik odsłuchów i porównań. W kablach Cheetach ma znaczenie, czy wtyk rodowany jest od ściany czy do urządzenia oraz polaryzacja gniazda ściennego. Interkonekty PAD Genesis grały "analogowo" j.w. z podbitym basem, co było na dłuższą metę nieznośne. Wymieniłem je na Aqueous Aureus i dźwięk jest neutralny, detaliczny i bardzo przestrzenny, słychać pogłos pomieszczeń i detale pozamuzyczne. Dodałem Fluida od KBL i bas zyskał na detalu i fakturze a góra na wypełnieniu. Zasilenie źródła kablem WK Audio powoduje nadmierne doświetlenie góry, rozjaśnienie i lekkość dźwięku oraz sykliwość, o której piszecie, ale daje również poczucie niesamowitej przestrzeni - taki urok wtyków rodowanych. Zmiana zasilania na Ziggy Picasso dodaje koloru (ale nie podbarwień), mięsa, wypełnienia, twardości i miąższości basu, dźwięk staje się naturalny, przestrzeń nieco się zmniejsza względem WK, choć to może odczucie wynikające z wyrównania tonalnego. Ważne są kable głośnikowe: podczas odsłuchów PMC w salonie (zatargałem swój wzmacniacz i daca) przerzucone zostały kable Ortofona, Tellurium i Albedo. Stanęło na Albedo, bo srebro jest detaliczne i naturalne. Podkreślam: nie ma żadnych problemów z nadmiarem góry w PMC, dla mnie to jakaś miejska legenda. Dla mnie to świetne głośniki na długie odsłuchy. Również na te nieco cichsze, wieczorne ze względu na szczegółowość i głęboką scenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.